#struktura
Explore tagged Tumblr posts
Text
Grafika na papierze "DIABLOS", rozmiar 12 x 12 cm (Arkadiusz Miodek)
#grafika#obraz#malowanie#malowanieplamą#plama#plamagraficzna#struktura#strukturafarby#sztuka#diablos#arkadiuszmiodek#arekmiodek#arek#arkadiusz#aremioart#aremio#amiod
0 notes
Text
Krzesło Dima od Italimbel - idealny wybór dla miłośników funkcjonalnych i oryginalnych mebli
Nowoczesne, designerskie i bardzo funkcjonalne krzesło Dima to innowacyjny mebel, który stanowi idealny wybór dla każdego, kto poszukuje oryginalnych rozwiązań do swojego domu. Ekskluzywny wygląd i niebanalny szyk pozwolą wyczarować niezwykły klimat w każdym pomieszczeniu. Krzesło zostało wykonane z wysokiej jakości materiałów. Siedzisko i oparcie pokryte są miękką ekoskórą w neutralnej stonowanej kolorystyce, natomiast podstawę stanowi stabilna struktura z drewna dębowego zabezpieczonego olejem. Designerskie krzesło zapewni wygodę i komfort użytkowania oraz miły kontakt z ludźmi. Dodatkowo pięknie prezentuje się w jadalni lub jako krzesła do biura. Waga krzesła wynosi 7 kg, a wymiary kartonu (wysyłka - paczka) to 71 cm x 51 cm x 38 cm. Producent tego mebla - firma Italimbel - specjalizuje się w produkcji mebli i oświetlenia. Ich głównym celem jest zawsze starać się zadowolić klientów, oferując produkty, które są wytrzymałe i wyjątkowe w swoim stylu. Wszystkie elementy są zrobione z najlepszych materiałów i starannie zaprojektowane, aby dostosować się do potrzeb współczesnego życia. Firma wychodzi naprzeciw oczekiwaniom swoich klientów, dostarczając produkty, które są funkcjonalne, piękne i jednocześnie mają bardzo konkurencyjne ceny. Oferta Italimbel obejmuje łóżka, stoły, krzesła, fotele, oświetlenie i inne akcesoria do wyposażenia wnętrz. To wszystko w wysokiej jakości wykończeniu i z dbałością o każdy detal. Produkty firmy są dostępne w wielu rozmiarach, kolorach i stylach, co pozwala dopasować je do indywidualnych potrzeb i gustów.
#meble#krzesło#Dima#designerskie#nowoczesne#funkcjonalne#innowacyjne#ekskluzywny#wygląd#wysoka jakość#materiały#ekoskór#drewno dębowe#stabilna#struktura#olej#wygodne#komfort#miły kontakt#jadalnia#biuro#waga#wymiary#karton#producent#Italimbel#wytrzymałość#styl#łóżka#stoły
0 notes
Text
Fantje, zakaj ne uporabljamo AcI-ja?
Kratek tutorial:
Rekel je, da sem neumen -> Rekel je mene biti neumnega
Trdil je, da je Sokrat boljši od vseh drugih -> Trdil je Sokrata boljšega od vseh drugih biti
Danes je lahko dan, ko začnemo uporabljati AcI!
#AcI#Epska struktura#Fantje; zbudite se#Grščina in latinščina vesta; grščina in latinščina znata#Čas je nas začeti govoriti kot pravi antični gospodje
5 notes
·
View notes
Text
The Structure of Crystal (1969), dir. Krzysztof Zanussi
#oh this is actually gay#cant believe i missed this the first time lmao#gay subtext#this is just like marcello mastroianni in that one scene in 8 1/2#the structure of crystal#Krzysztof Zanussi#polish cinema#Struktura krysztalu#*#film stills
26 notes
·
View notes
Text
The Structure of Crystal (1969)
15 notes
·
View notes
Text
The Structure of Crystal (Struktura krysztalu) (1969) Krzysztof Zanussi
August 3rd 2024
#the structure of crystal#Struktura krysztalu#1969#Krzysztof Zanussi#Andrzej Zarnecki#Andrzej Żarnecki#Barbara Wrzesinska#Barbara Wrzesińska#Jan Myslowicz#Jan Mysłowicz#Wladyslaw Jarema#Władysław Jarema#mubi
0 notes
Text
Struktura Hvědá III
Jaroslav Panuška, 1905C
0 notes
Text
Raport dotyczący Sytuacji Finansowej Spółki Wawel SA w latach 2020-2022
Wprowadzenie
Niniejszy raport ma na celu dokładną analizę sytuacji finansowej Spółki Wawel SA w okresie lat 2020-2022. Przeanalizowano kluczowe wskaźniki finansowe, takie jak przychody, zysk netto, przepływy pieniężne oraz struktura kapitału. Dodatkowo, przeprowadzono porównanie wyników w odniesieniu do roku 2020, celem identyfikacji trendów oraz ewentualnych zmian w działalności spółki.
Analiza Dochodów
W ciągu analizowanego okresu, spółka Wawel SA wykazała dynamiczny wzrost przychodów netto ze sprzedaży produktów, towarów i materiałów. W roku 2022, wartość ta wzrosła do 585 142 tys. zł, co stanowi wzrost o 19,48% w porównaniu do roku 2020. Wartość względna różnicy między rokiem 2020 a 2022 wyniosła 96 521 tys. zł.
Analiza Rentowności
Względna rentowność operacyjna oraz netto wykazuje tendencję spadkową w badanym okresie. Rentowność operacyjna spadła o 3,88 punktu procentowego (pp.) w roku 2021, a w roku 2022 dalsze spadło o 4,41 pp. w porównaniu do roku 2020. Rentowność netto wykazała spadek o 5,41 pp. w roku 2021 oraz o kolejne 1,04 pp. w roku 2022, w stosunku do roku 2020.
Analiza Przepływów Pieniężnych
Warto zauważyć, że spółka utrzymuje pozytywne przepływy pieniężne netto z działalności operacyjnej w badanym okresie. Jednakże, w roku 2022, odnotowano spadek o 26,99% w porównaniu do roku 2021, co może wymagać dodatkowej uwagi.
Analiza Struktury Kapitałowej
Kapitał własny spółki wykazuje tendencję spadkową, osiągając wartość 639 664 tys. zł w roku 2022. Jest to spadek o 63 779 tys. zł w stosunku do roku 2020, co może być wynikiem różnych czynników, takich jak alokacja kapitału, inwestycje lub polityka dywidendowa.
Analiza Wskaźników na Jedną Akcję
Wartość księgowa na jedną akcję utrzymuje się na stosunkowo stabilnym poziomie, choć odnotowano minimalny spadek w roku 2022. Wartość księgowa spadła o 1,62 zł w porównaniu do roku 2020, osiągając 466,75 zł.
Wpływ na Akcjonariuszy
W ostatnich dwóch latach nie odnotowano deklarowanych lub wypłaconych dywidend na jedną akcję. Ten fakt może budzić zainteresowanie akcjonariuszy, którzy mogą oczekiwać na informacje dotyczące polityki dywidendowej.
Podsumowanie
Spółka Wawel SA wykazała dynamiczny wzrost przychodów w badanym okresie, choć rentowności operacyjne i netto wykazują tendencję spadkową. Spółka utrzymuje stabilną płynność i zdolność do generowania przepływów pieniężnych z działalności operacyjnej. Jednak, spadek kapitału własnego może wymagać dodatkowej analizy.
Warto również zwrócić uwagę na brak deklarowanych dywidend w ostatnich dwóch latach, co może być istotnym czynnikiem dla inwestorów.
Ostateczne decyzje inwestycyjne powinny być oparte na szerokiej analizie wszystkich dostępnych informacji, uwzględniając także przyszłe prognozy i tendencje rynkowe.
#analiza finansowa#wawel 2020-2022#analiza finansowa firmy wawel sa 2020-22#analizy finansowe#raport analityczny#Raport dotyczący Sytuacji Finansowej Spółki Wawel SA w latach 2020-2022#Wprowadzenie#Niniejszy raport ma na celu dokładną analizę sytuacji finansowej Spółki Wawel SA w okresie lat 2020-2022. Przeanalizowano kluczowe wskaźnik#takie jak przychody#zysk netto#przepływy pieniężne oraz struktura kapitału. Dodatkowo#przeprowadzono porównanie wyników w odniesieniu do roku 2020#celem identyfikacji trendów oraz ewentualnych zmian w działalności spółki.#Analiza Dochodów#W ciągu analizowanego okresu#spółka Wawel SA wykazała dynamiczny wzrost przychodów netto ze sprzedaży produktów#towarów i materiałów. W roku 2022#wartość ta wzrosła do 585 142 tys. zł#co stanowi wzrost o 19#48% w porównaniu do roku 2020. Wartość względna różnicy między rokiem 2020 a 2022 wyniosła 96 521 tys. zł.#Analiza Rentowności#Względna rentowność operacyjna oraz netto wykazuje tendencję spadkową w badanym okresie. Rentowność operacyjna spadła o 3#88 punktu procentowego (pp.) w roku 2021#a w roku 2022 dalsze spadło o 4#41 pp. w porównaniu do roku 2020. Rentowność netto wykazała spadek o 5#41 pp. w roku 2021 oraz o kolejne 1#04 pp. w roku 2022#w stosunku do roku 2020.#Analiza Przepływów Pieniężnych#Warto zauważyć
0 notes
Text
Co utváří strukturu jazyků?
Mezinárodní tým vědců ve své nové studii uvádí, že gramatická struktura je v různých jazycích velmi flexibilní a že se utváří v důsledku společného původu, omezení v oblasti poznávání a používání a jazykových kontaktů. Studie využila databázi Grambank, která obsahuje údaje o gramatických strukturách více než 2400 jazyků. Projekt iniciovalo oddělení jazykové a kulturní evoluce Ústavu Maxe Plancka pro evoluční antropologii v německém Lipsku ve spolupráci s týmem více než stovky lingvistů z celého světa.
1 note
·
View note
Text
U nás jsme se většinu toho taky "učili" ale ta úroveň tam prostě i tak nebyla.
Na základce jsme měli informatiku taky tak od čtvrté třídy, ale tak na střídačku některý rok jo, některý ne, v té čtvrté třídě se nás sice pokusili naučit základní hardware komponenty, moc se jim to nepovedlo, pak nás každý rok začali znovu učit s PowerPointem a to také moc nefungovalo (protože se víc času trávilo promítáním filmů a nikdy nám neřekli jak vlastně má prezentace vypadat). Psaní všema deseti byl dobrovolný seminář a nikdo, kdo tam chodil, se to stejně nenaučil.
Na gymplu jsme měli povinnou informatiku v prváku a druháku, ale byl to free předmět, hardware se prošel, ale test všichni stejně opsali z telefonu, pak znova učení Office balíčku, opět dost neúspěšně, učitel se moc nesnažil a kamarádku jsem to musela učit sama, pak bitmapové a vektorové grafické programy, přístup ještě horší.
Ve čtvrťáku měla informatiku jen jedna větev, znova Office a grafika, trocha tvorby webů, ale pomocí WordPressu, pak chvilku 3D grafika ale v Tinker Cadu (horší program neexistuje)
Z informatiky jsem dokonce maturovala, většinu otázek jako síťové protokoly a tak jsem se musela naučit sama a stejně to bylo spíš ,,dobrý ukázala ses, maturitu dostaneš".
Vím, že na některých gymplech se programování alespoň trochu učí, ale zatím každý člověk, se kterým jsem se o tom bavila, řekl, že to stejně bylo dost k ničemu.
Takže ve výsledku informatika prostě vždycky byl takový ten free předmět, kam se chodilo dělat blbosti a nikdo se nic nenaučil :(
Also kdokoliv jiný chce sdílet jakou výuku zažil, tak si ráda počtu (nemusí být rozsáhlý rant jako můj, mám o tom jen hodně pocitů)
Po diskuzích s některými lidmi z mého okolí se obracím i na čumblr. Od té doby co jsem začal studovat informatiku (dobře není to moc dlouho, ale možná o to horší to je) si uvědomuji, jak špatná je počítačová gramotnost běžné populace a tím myslím i své vrstevníky, akademicky angažované lidi a podobně ne pouze starší generace. Také vidím jak i přesto že jsem chodil na gympl, který nás má obecně připravit na víceméně všechny vysokoškolské obory, byla výuka v tomto směru zcela nedostačující (nebo spíše vlastně neexistovala). Proto mě dost zajímá, jaký máte pohled na výuku informatiky a jestli byste uvítali udělat z ní plnohodnotný středoškolský či rovnou základkový předmět. Myslím tím například pořádně probrat hardware, naučit se základní funkcionality operačního systému, základní protokoly, třeba HTML a základy nějakého začátečnicky přívětivějšího programovacího jazyku jako Python a samozřejmě taky nějaké bezpečnostní zásady.
Sice mám udělaný poll and budu rád za jakoukoliv diskuzi v komentářích či tags.
#o mých pocitech ohledně učení Office balíčku bych mohla napsat celou bakalářskou práci ale do toho se raději pouštět nebudu#ale ono ve výsledku podle mě není problém že se ty věci vysloveně neučí spíš se na ně nedává důraz#ti učitelé to sami berou jako trest je jim jedno že studenti se nic nenaučí a je to hrozně nestandardizované takže záleží co se tomu učitel#chce učit a co ne#je teda pravda že jsme na gymplu měli kroužek robotiky ale ten vedl učitel co s informatikou neměl nic společného#nejspíš ve svém volném čase a teď už tam ani neučí protože se mu školství tak zhnusilo :/#a ten kroužek byl moc fajn a já si té snahy cením ale i tak mu dost chyběla struktura která by pomohla se fakt naučit základy
36 notes
·
View notes
Text
«Pain from touches»
I drew this based on the song "Біль від дотиків" ("Pain from touches") by "СТРУКТУРА ЩАСТЯ" (Struktura shchastya). I realized that this song really suits Mafuyu. There are rabbits and a topic of losing your individuality from the pressure of society.
I had a problem with what to add to the background fdresguvjyrfjc x"D
#project sekai#pjsk#prsk#asahina mafuyu#mafuyu asahina#nightcord at 25:00#25 ji nightcord de#n25#niigo#n25 mafuyu#pjsk fanart
22 notes
·
View notes
Text
Kompozycja "ZALEŻNOŚĆ" (Arkadiusz Miodek)
#kompozycja#grafika#sztuka#zależność#struktura#układ#kostki#arkadiuszmiodek#arekmiodek#arek#arkadiusz#aremioart#aremio#amiod
0 notes
Text
48 notes
·
View notes
Text
Musím trošku zchladit nadšení - nakladatelství sice sídlí v Praze, ale autoři jsou pomalu všichni rodilí briti, navíc o gonchování psalo dost světových periodik. Takže je spíš větší pravděpodobnost že v českém vydání vypíchnuli fakt že se jedná o PRAŽSKÉHO umělce, než že by se jednalo o někoho přímo odsud :D
#nebo se ta struktura toho časopisu snad za těch patnact let co jsem to držel v ruce naposledy moc nezměnila#mají i slovenské a německé verze#bylo by zajímavé porovnat jestli je ten samý článek slovo od slova i tam
314 notes
·
View notes
Text
The Structure of Crystal (1969), dir. Krzysztof Zanussi
10 notes
·
View notes
Text
4 czerwca 2024 r.
Jestem po spotkaniu w biurze karier.
Ech...
Czuję się okay, jestem teraz, gdy to piszę już po saunowaniu, umyta, odprężona, ale z masą myśli w głowie. Dużo mam do przemyślenia.
Było tak: dobry, produktywny dzień. Dużo zrobiłam, jestem z siebie zadowolona. A potem, mając w głowie, że w zasadzie idę właśnie na symulacje rozmowy kwalifikacyjnej, na poddanie wszystkiego co robię analizie, no, wystawieniu się na ocenę w celu wyłapania słabych stron i dania mi narzędzi lub przykładów mogących te słabe strony wzmocnić. Dlatego ubrałam się jak na rozmowę kwalifikacyjną.
Dodatkowo byłam po tych weekendowych zajęciach z przedsiębiorczości, kiedy akurat przerabialiśmy HRy, jakie wyzwania przed nimi stoją, w jaki sposób selekcjonuje się CV, w jaki sposób podchodzi się do "zarządzania zasobami ludzkimi", jak w prosty sposób ocenić podczas rozmowy kwalifikacyjnej czy kandydat faktycznie potrafi to co deklaruje, że potrafi czy kłamie itp. Podczas tych zajęć byłam przybita dowiadując się co oznaczają pytania, które są mi zadawane i co moje odpowiedzi znaczą dla HRowców np: gdy pytali mnie moje osiągniecie, którym mogę się pochwalić, a ja wymieniałam takie wydarzenia w pracy z których jestem dumna to było ze strony rekrutrów tylko taktyczne podejście do prawdziwych pytań weryfikujących czy mam być z czego dumna. I to true, tak było. Tylko, że ja nie gram w ich "grę", nie znam scenariusza, a gdyby zadali wprost pytania o to czego chcą się dowiedzieć to bym im odpowiedziała. Tym czasem wedle mojej pani od wykładów zadanie "prawdziwych pytań weryfikujących" to niebezpośrednie pytanie o szczegóły - zamiast zapytać mnie jakich narzędzi użyłam, jak wyglądała moją strategia zarządzania zespołem pytają np. o to jak to się stało, że doszło do organizacji eventu, o to co sprawiło największy problem, albo... no tego typu pytania. A ja to odczytuję zawsze podczas rozmów kwalifikacyjnych jako bardzo niekulturalne i wścibskie wypytywanie HRów jednej firmy o to jak wygląda struktura pracy i wewnętrzne procesy drugiej firmy. A bądź co bądź takie informacje, jak to ile i skąd musiałam wziąć budżetu, kogo zaangażować, w jaki sposób i skąd przesunąć pracowników, jak potwierdzać oferty miejsc do organizacji eventów itp. to jednak dane bardzo takie... delikatne. Przynajmniej ja to tak czuję - to przekraczanie granic, i to w dodatku wścibskie wypytywanie o cudzy interes, dosłownie. Więc bardzo nie lubię na takie pytania odpowiadać, dopytuję podczas rozmów kwalifikacyjnych rekrutrów czemu pytają o tak wrażliwe dane - podczas wykładu dowiedziałam się, że w języku HRów to co ja nazwałabym w tej sytuacji "stawianiem granic" oni nazywają "unika jednoznacznych odpowiedzi, bo kłamie, że to w ogóle robiła i się na tym zna".
To jest szalone! To jest właśnie przykłąd na to, że rozmawiamy kodami - oni mają swoje drzewko poprawnych i niepoprawnych odpowiedzi, a ja mam poczucie swoich uczuć i bycie przy tym co uważam, za traktowanie siebie i swoich pracodawców/pracodawczyń fair.
Dlatego w weekend byłam zdołowana - bo to o czym słuchałam tylko mocniej mi unaoczniało, że znowu nie pasuję...
I dlatego chciałam o tym porozmawiać z doradcami.
Powiedzieli, że CV mam świetne. Że nie ma co zmieniać. Podczas rozmowy też zauważyli, że mam super energię, jestem lotna, kompetentna i cholernie uparta xD - to są dobre cechy. Zwrócili mi uwagę na kilka drobnych rzeczy, a gdy opowiedziałam o tym czego słuchałam w weekend na wykładzie usłyszałam "Może to właśnie pora by przestać być skazanym na wyjątkowo chujowych szefów, którzy nie dostrzegają pani kompetencji" xD Tymi "chujowymi szefami" mnie zmiotła xD
Zaraz potem usłyszałam, że nie pozostaje nic innego tylko dalej szukać pracy, albo odtworzyć własną działalność. Że gdybym była w sytuacji w której jestem niedoceniana, ale przynajmniej mam bezpieczną posadę, z fajnym wynagrodzeniem i UoP to byłby sens do rozważań nad słusznością takiej decyzji. Ale nie mam tego. W tej sytuacji... jestem zdolna, kompetentna i doświadczona. I po prostu warto spróbować.
Wtedy w końcu padło pyt dlaczego w ogóle studiuję, i to od pierwszego stopnia. Wtedy... ech, Chciałam opowiedzieć tylko o ostatnim roku. Ale ostatni rok był straszny min. dlatego, że i tak nie mam serca do wykonywania swojej obecnej pracy od dłuższego czasu. Właściwie jeszcze w 2020 chciałam ją zmienić, ale gruchnęło pandemią, wojną i w końcu szef wystrzelił z tym bankructwem, potem ja z PIPem, potem skończyło się na odciętym etacie. A do tej pracy się przyjęłam zaraz po rezygnacji z pracy, którą bardzo lubiłam, a w której byłam przepracowana i doceniana, ale nie wynagradzana uczciwie. A tą pracę znowu miałam po... No i wyszło na to, że w zasadzie wyjaśniałam, jak się w życiu miotałam przez te 15 lat. I dlaczego nie chcę być architektką. I że w sumie priorytet było przez długi czas by zwyczajnie przetrwać i uczęszczać na terapię, leczyć się z depresji, a potem z masy innych poprzestawianych przekonań i lęków nabytych doświadczeniem.
Opowiedziałam swoje 15 lat życia, skupiając się tylko na sferze zawodowej i tylko napomykając co i w którym etapie działo się w moim życiu prywatnym... i rozryczałam się. Jak na terapii.
Nie rozumiałam tego.
To był ten sam rodzaj płaczu - po prostu coś opowiadasz i NAGLE jakby coś pęka i nie wiadomo kiedy płaczesz. I to daje ulgę, ze łzami, jakby wypływał ból.
Dopiero godzinę temu zdałam sobie sprawę, że podczas terapii zawsze omawiałam swoje życie prywatne i tylko napomykałam o pracy - ona była dodatkiem, koniecznym, do przetrwania tego wszystkiego co się wydarzało w życiu prywatnym, w emocjach. Mówiłam też o swojej obecnej pracy, na polu relacji z pracodawcą pracowałam nad wyznaczaniem i ochroną swoich granic, domaganiem się swoich praw, podwyżki itp. Ale nie analizowałam pracy jako wartości w życiu. Bardziej jako rzemieślnictwo, które daje fundusze by robić to, co faktycznie mnie jara. To znaczy były i są rzeczy, które robiłam i robie w pracy, a które dają mi satysfakcję. Ale trakturę robotę, jako konieczność, która fajnie, aby nie przeszkadzała w życiu.
Tym czasem to życie - i wszystkie trudne wydarzenia w jakie obfituje mój życiorys - wpływało na pracę i po prostu nie było nigdy przestrzeni by jakoś się nad tym pochylić.
Anyway - dziś, w gabinecie na uczelni streściłam w kilkanaście minut swój życiorys zawodowy pierwszy raz z całą mocą SŁYSZĄC i pojmując, jak wiele prywatnych spraw mnie przytłaczało w zasadzie od początku zawodowego życia i przez to, jak wielki to miało wpływ na to, gdzie jestem teraz.
Wow.
Jak otarłam łzy to usłyszałam, że to tym bardziej pokazuje, że może czas skończyć z chujowymi pracodawcami, że mam zapał, energię, ciekawość, otwartość i upór do tego, by chociaż spróbować przez rok być swoją własną szefową.
I że mi pomogą.
Opowiedzieli, że dopiero co była konferencja, która pokazuje, że obecny rynek pracy jest zmienny i nieprzewidywalny dla pracownika, owszem, jest to "rynek pracownika", ale na podstawie mojego CV i tej rozmowy nie mają pojęcia dlaczego HRy w ciągu ostatniego roku nie chciały mnie zatrudnić. Ona sama by mnie zatrudniła. Być może jest więcej kandydatów niż mniejs pracy. Więc tym bardziej - warto zaryzykować i stworzyć swoje własne. Bo obecnie będzie mnustwo dotacji dla początkujacych przedsiębiorczyń... No i mi opowiedzieli...
Ech... i dla jasności - babka wie, że mam pomysł na biznes, bo ze mną rozmawiała o projekcie ponad miesiąc temu. Na który chcę dostać dotację...
No, dużo emocji...
Ale też jakiś taki spokój...
11 notes
·
View notes