Tumgik
#nobla
barbelo-babe · 2 years
Text
Damn, that Esperanto music iras malmola
1 note · View note
Text
Geniusz, który wcielił w siebie ducha narodu
Geniusz, który wcielił w siebie ducha narodu
Takie było hasło Roku Sienkiewicza obchodzonego w 2016 roku. Dokładnie 106 lat temu w Vevey w Szwajcarii, zmarł Henryk Sienkiewicz. Do Szwajcarii wyjechał z rodziną i dziećmi po wybuchu I wojny światowej. Czy nauczyliśmy się Sienkiewicza? Nie wiem. Ale sądząc po tym, co niektórzy opowiadają w przestrzeni publicznej to chyba jednak opozycja ma jeszcze nie jedną lekcję historii i literatury do…
Tumblr media
View On WordPress
0 notes
moottylek-juul · 5 months
Text
ten kto wymyślił herbatę zasługuje na nobla fr..
70 notes · View notes
samueldelany · 7 months
Text
“She was revolutionary in speaking and writing about the complexities of identity, including race, gender, sexuality, and class, and how these intersecting identities inform one’s experiences and struggles,” said Mary Anne Adams, founder and executive director of ZAMI NOBLA (National Organization of Black Lesbians on Aging).
54 notes · View notes
blackqueernotables · 1 year
Text
Tumblr media
Mary Anne Adams: the founder of ZAMI NOBLA (National Association of Black Lesbians on Aging), an organization that provides resources to aid the coming-of-age process for Black lesbians over the age of 40.
140 notes · View notes
happyg-olucky · 2 months
Text
Moje przygotowania do wakacji utknęły na zakupie w biedrze drineczkow w takich ładnych kolorowych puszkach. Zupełnie przypadkiem i nieplanowanie, bo w zasadzie od dłuższego czasu właściwie wcale z D. Nie pijemy % i wakacje też zmiany być zero %. No ale takie ładne te puszeczki byly...
I w sumie dobrze się złożyło, bo po dzisiejszym dniu wakacyjnym z dziećmi, musiałam sięgnąć do tych zapasów i sobie wyciągnęłam jakiś strawberry spritz.
Kurna czasem myślę, że powinnam chyba pokojowego Nobla dostac.
Jutro idziemy do cyrku i w sumie to nie wiem czy jest sens wychodzić bo w domu w końcu tak samo 😆,😅
9 notes · View notes
Text
Która lektura jest lepsza - "Mania, dziewczyna inna niż wszystkie. Opowieść o Marii Skłodowskiej-Curie" Julity Grodek czy "Lolek. Opowiadania o dzieciństwie Karola Wojtyły" Piotra Kordyasza?
Tumblr media
O "Mani": "Książka pozwala poznać życiorys słynnej noblistki i przyswoić go sobie wraz z szerszym kontekstem. Ten kontekst, to między innymi wiedza na temat epoki, jak również wiedza na temat samej nagrody Nobla. Książka została podzielona na dwie części. W pierwszej dzieci poznają historię życia noblistki, najpierw małej Mani, a później dorosłej Marii poprzez rozmowy z najważniejszymi w jej życiu postaciami. Druga część książki pozwala dzieciom przypomnieć najważniejsze fakty z życia Marii Skłodowskiej a także wyjaśnić trudne pojęcia z nią związane, m.in. radioaktywność. Nie zabraknie także ciekawostek, np. informacji na jakich monetach, banknotach i znaczkach można znaleźć podobiznę Marii a także jak przebrać się za noblistkę na bal przebierańców. Dzięki tej książce dziecko zdobędzie wiedzę o przydatności odkryć naukowych w życiu codziennym, oraz rozbudzi w nim ciekawość wobec świata i jego zasobów." (za lubimyczytac.pl)
O "Lolku": "Skąd się bierze świętość? Piotr Kordyasz nie odpowiada na to pytanie wprost. Przygląda się po prostu dzieciństwu i wczesnej młodości człowieka, którego Kościół na naszych oczach ogłosił świętym. Wyprawiając się wspólnie z Autorem w przeszłość, możemy szukać – niczym ziarnka gorczycy – tego zaczątku świętości wśród faktów znaczących i drobnych, dziecięcych zabaw, szkolnych psot i rodzinnych więzów. A może też inaczej spojrzymy na swoje własne życie?" (za lubimyczytac.pl) Książka jest wzbogacona o zdjęcia Lolka i jego bliskich oraz słowniczek trudniejszych terminów.
5 notes · View notes
Tumblr media
Wisława Szymborska
Dobrze z dzieciństwa pamiętam ten lęk.
Omijałam kałuże,
zwłaszcza te świeże, po deszczu.
Któraś z nich przecież mogła nie mieć dna,
choć wyglądała jak inne.
Stąpnę i nagle zapadnę się cała,
zacznę wzlatywać w dół
i jeszcze głębiej w dół,
w kierunku chmur odbitych
a może i dalej.
Potem kałuża wyschnie,
zamknie się nade mną,
a ja na zawsze zatrzaśnięta – gdzie –
z niedoniesionym na powierzchnię krzykiem.
Dopiero później przyszło zrozumienie:
nie wszystkie złe przygody
mieszczą się w regułach świata
i nawet gdyby chciały,
nie mogą się zdarzyć.
Wisława Szymborska, właśc. Maria Wisława Szymborska-Włodek (ur. 2 lipca 1923 na Prowencie, obecnie część Kórnika, zm. 1 lutego 2012 w Krakowie) – polska poetka, eseistka, krytyczka, tłumaczka, felietonistka; laureatka Nagrody Nobla w dziedzinie literatury (1996), założycielka Stowarzyszenia Pisarzy Polskich (1989), członkini Polskiej Akademii Umiejętności (1995), dama Orderu Orła Białego. Via Wikipedia
4 notes · View notes
exhaustedcorpse · 10 months
Text
Kurwa imagine takie tableki co by hamowaly wchlanianie wszystkich kalorii z pożywienia- jesz i chudniesz
(Wymysle cos takiego i dostane motylkowego nobla)
9 notes · View notes
allerod · 2 months
Text
na spotify jest jedna piosenka z 1989, ale tylko jedna, i to jest jak danuta odbiera nobla? dziwny wybór ale okay
3 notes · View notes
nostalgiakcn · 4 months
Text
BĘDZIE 1989 NA PŁYCIE!1!1!11!!11! I 6 CZERWCA DANUSIA ODBIERA NOBLA NA M.IN. SPOTIFY?1?11?1??
2 notes · View notes
Text
137 lat temu...
137 lat temu…
Uczciwie mówiąc, nie mógłbym twierdzić, że miłuję Kościół katolicki jako taki. Gdybym nie wierzył, że otrzymał on Słowa Żywota wiecznego, bynajmniej nie czułbym podziwu ani dla jego organizacji, ani dla metod, i wiele rozdziałów jego dziejów budziłoby we mnie odrazę. […] Dla mnie Kościół, częściowo właśnie przez swoje błędy, przechował w stanie nienaruszonym depozyt, jaki otrzymał; nie to jest…
Tumblr media
View On WordPress
0 notes
abwwia · 8 months
Text
Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media
Olga Tokarczuk a Nobel Prize winner.
Olga Nawoja Tokarczuk ([tɔˈkart͡ʂuk]; born 29 January 1962) is a Polish writer, activist, and public intellectual. She is one of the most critically acclaimed and successful authors of her generation in Poland. In 2019, she was awarded the 2018 Nobel Prize in Literature as the first Polish female prose writer for "a narrative imagination that with encyclopedic passion represents the crossing of boundaries as a form of life". For her novel Flights, Tokarczuk was awarded the 2018 Man Booker International Prize. Her works include Primeval and Other Times, Drive Your Plow Over the Bones of the Dead, and The Books of Jacob. Via Wikipedia
(3) IN HER BOOKSTORE IN WAŁBRZYCH IN THE LATE EIGHTIES. COURTESY OF OLGA TOKARCZUK. pic 2&3 source: The Paris Review
Olga Tokarczuk, The Art of Fiction No. 258
Interviewed by Marta Figlerowicz
“I’m an Aquarius—that’s where the pro-social, curious part of my personality comes from—but Neptune is in Scorpio in my birth chart, in opposition to all that.”
🇵🇱 Olga Nawoja Tokarczuk (ur. 29 stycznia 1962 w Sulechowie) – polska pisarka, eseistka, poetka i autorka scenariuszy, psycholożka, laureatka Nagrody Nobla w dziedzinie literatury za rok 2018, laureatka The Man Booker International Prize 2018 za powieść Bieguni oraz dwukrotna laureatka Nagrody Literackiej „Nike” za powieści: Bieguni (2008) i Księgi Jakubowe (2015) via Wikipedia PL
2 notes · View notes
majawudarzewska · 1 year
Text
WALKA MAATHAI O (naszą) PRZYSZŁOŚĆ
Tumblr media
Wangari Maathai dała się poznać światu jako pełna zaangażowania i uporu działaczka na rzecz planety, praw kobiet i praw człowieka, wolności i demokracji. Zarówno w swojej ojczystej Kenii, jak i w innych krajach afrykańskich sprzeciwiała się wycinaniu lasów i z pomocą tysięcy ludzi, przede wszystkim kobiet, sadziła drzewa.
Wangari Maathai była pierwszą Afrykanką, która otrzymała Pokojową Nagrodę Nobla
Urodziła się 1 kwietnia 1940 roku, dorastała w hrabstwie Nyeri, położonym na środkowych wyżynach Kenii. Dzieciństwo spędziła na kenijskiej wsi, skąd została wysłana do St. Cecilia Intermediary, szkoły misyjnej, aby uzyskać wykształcenie podstawowe. Była jedną z nielicznych dziewczynek w szkole. To co wyróżniało ją na dla rówieśników, to wyjątkowy zapał do nauki i niepohamowana chęć poznawania świata. Po skończeniu z wyróżnieniem szkoły podstawowej dostała się na uniwersytet w Nairobi, skąd dzięki stypendium naukowemu przeniosła się w 1964 roku do Stanów Zjednoczonych, gdzie uczęszczała do Mount St. Scholastica College na kierunku biologii. Uzyskała tytuł licencjata z biologii w 1964 roku i kontynuowała naukę. Uczęszczając na University of Pittsburgh, ukończyła z tytułem magistra nauk biologicznych. Wangari Maathai została pierwszą kobietą w Afryce Wschodniej, która uzyskała stopień doktora na Uniwersytecie w Nairobi w 1971 roku. Po ukończeniu studiów wykładała na Uniwersytecie w Nairobi, ostatecznie zostając kierownikiem Katedry Anatomii Weterynaryjnej.
Problemy ekologiczne w Kenii, które doprowadziły do utworzenia Ruchu Zielonego Pasa
Maathai pracowała wtedy nad doktoratem. Wkrótce po rozpoczęciu badań zdała sobie sprawę, że coś niepokojącego dzieje się ze środowiskiem. Jednym ze wskaźników było brązowienie liści, szczególnie w porze deszczowej oraz znikanie dobrej jakości gleb. Częściowo wynikało to z faktu, że w czasach kolonialnych usunięto z wielkich połaci ziemi pierwotną roślinność, przekształcając je w tereny rolnicze. Wycięto także rodzimy las i posadzono eukaliptus i sosnę – egzotyczne gatunki drzew, pochodzące z półkuli północnej i południowej, które nie mają takich zdolności absorpcji wody oraz jej retencji. Prowadzi to do powodzi i wypłukiwania gleb. W 1975 roku w Kenii odbyła się pierwsza konferencja ONZ na temat kobiet. W czasie przygotowań do niej, często spotykała się z kobietami ze wsi. Narzekały one na brak drewna opałowego, materiałów budowlanych, żywności. Wtedy zdała sobie sprawę, że większość z nich pochodzi z obszarów, gdzie wprowadzono uprawy komercyjne takie jak herbata czy kawa. W tym celu trzeba było oczywiście usunąć mnóstwo roślinności, szczególnie krzewów, które tradycyjnie dostarczały ludziom drewna opałowego oraz budulca. Pamiętała z własnego dzieciństwa, że dawniej było tam mnóstwo drewna, które można było zbierać. I tak, łącząc te wszystkie obserwacje, zdała sobie sprawę, że trzeba coś z tym zrobić. Podczas przygotowań do konferencji zaproponowała innym uczestniczkom, czy kobiety nie mogłyby zacząć sadzić drzew. Tak narodził się ten pomysł. Do akcji postanowiła wciągnąć bezrobotne kobiety. To one jako pierwsze obsadzały młodymi drzewkami obszary wokół swych domów. Jeśli po trzech miesiącach drzewko miało się dobrze, otrzymywały drobną zapłatę. Być może to właśnie zdecydowało o sukcesie akcji. Maathai tworzyła w ten sposób miejsca pracy dla najbardziej dyskryminowanej w Afryce grupy społecznej. Początkowo przyświecającą nam ideą była po prostu pomoc kobietom. To one przecież muszą zbierać drewno na opał, którego w Afryce tak bardzo brakuje – przyznaje noblistka.  
Wojowniczka o wolność
Maathai chciała, by każda wioska była otoczona drzewami tworzącymi “zielony pas bezpieczeństwa”. Stanowiłyby one oazy tworzone przez człowieka – broniły przed wdzieraniem się pustyni, dawały cień, pożywienie (w przypadku drzew owocowych) i wiecznie brakujące drewno na opał. Maathai jeździła więc po całym kraju, propagując ideę sadzenia drzew i przekonując o płynących z tego korzyściach. Pomysł spodobał się i na początku lat 80. organizacja skupiała już 80 tys. wolontariuszy i 3 tys. szkółek leśnych! Inicjatywę podchwyciły też inne państwa afrykańskie, m.in. Tanzania, Uganda, Etiopia, Malawi, Lesoto, Zimbabwe. Dziś wolontariusze Ruchu Zielonego Pasa zajmują się nie tylko organizowaniem akcji sadzenia drzew, lecz także edukacją, popularyzowaniem zasad prawidłowego odżywiania czy praw człowieka.
Uparta jak ekolog
Pomysł na zalesianie, służący i ochronie środowiska, i tworzeniu miejsc pracy, na nic by się nie zdał, gdyby nie odwaga i upór Wangari Maathai. Ta charyzmatyczna, pełna energii Kenijka jest (niestety, wciąż niedoścignionym) wzorem do naśladowania dla wielu afrykańskich kobiet. Jest pierwszą kobietą w Afryce Wschodniej i Środkowej, która zrobiła doktorat z biologii. Jest również pierwszą kobietą, która została profesorem i dziekanem wydziału na Uniwersytecie w Nairobi. Jej były mąż we wniosku rozwodowym napisał, że “zawsze była zbyt wykształcona, zbyt silna, uparta i trudna do kontrolowania”. To, co dla niego i dla tradycyjnej społeczności jest niewybaczalną wadą, stało się podstawą jej sukcesu. Pochodząca z bogatej rodziny Maathai nie wybrała spokojnego życia naukowca czy wygodnej egzystencji u boku męża. Kilkakrotnie była aresztowana za udział w demonstracjach przeciwko dyktaturze prezydenta Daniela Arapa Moi. Niechęć kenijskiego establishmentu szła w parze z popularnością wśród zwykłych ludzi. Wprawdzie w 1997 r. bez powodzenia kandydowała na prezydenta, ale już wybory parlamentarne (w 2002 r.) okazały się absolutnym zwycięstwem – w swoim okręgu otrzymała aż 98% głosów. Od 2003 r. jest wiceministrem ochrony środowiska Kenii. – Ochrona środowiska i sprawiedliwe korzystanie z zasobów naturalnych to największe wyzwanie naszych czasów. Dzielimy bogactwo naturalne w sposób niezwykle niesprawiedliwy. Mamy na świecie obszary dotknięte niesłychaną biedą i strefy niewyobrażalnego bogactwa. To staje się jednym z powodów konfliktów na świecie – przestrzegała. W 2004 roku jako pierwsza Afrykanka otrzymała prestiżową pokojową Nagrodę Nobla. W uzasadnieniu werdyktu komitet noblowski napisał: “Pokój na Ziemi zależy od naszej zdolności do zabezpieczenia środowiska. Maathai stoi na pierwszej linii walki o sensowny ekologicznie rozwój społeczny, gospodarczy i kulturalny w Kenii i w Afryce”. Na pytanie, jakie ma plany na przyszłość, odpowiada: – Chcę posadzić jeszcze więcej drzew! Ogromną zasługą tegorocznej noblistki jest ukazanie szerokiego kontekstu ochrony środowiska i pokazanie, jak w praktyce można połączyć działania proekologiczne z walką o miejsca pracy, pokój czy prawa człowieka.
Dziedzictwo
Od 2004 r. do przedwczesnej śmierci w 2011 r. prof. Wangari Maathai kontynuowała podróże po świecie, prowadząc kampanię na rzecz zmian. Wzywała do podjęcia działań w zakresie zmian klimatycznych, sprawiedliwości środowiskowej, ochrony lasów, demokratycznych rządów, niełamania praw kobiet w Kenii. Zdobyła sympatię wiejskich kobiet, głów państw, ludzi wszystkich wyznań, zarówno w jej społeczności, jak i na wszystkich kontynentach. Dziedzictwo Wangari Maathai jest przykładem tego, jak jedna osoba może być siłą napędową zmian.
Wangari zrobiła o wiele więcej niż stworzenie systemów środowiskowych i edukacyjnych, aby wzmocnić pozycję kobiet. Dotknęła niezliczonych istnień ludzkich — w Kenii, w Afryce i na całym świecie. Dzięki niej udało zatrzymać się zjawisko pustynnienia kontynentu.  
Szymon Szyjka
Zarządzanie Kulturą i Mediami
#kulturoteka #ekologia #aktywizm
4 notes · View notes
alexisnoir · 1 year
Text
Tumblr media
Wisława Szymborska ur 02.07.1923 - zm. 01.02.2012 - Polska poetka, eseistka, krytyczka, tłumaczka, felietonistka; laureatka Nagrody Nobla w dziedzinie literatury (1996),członek założyciel Stowarzyszenia Pisarzy Polskich (1989),członkini Polskiej Akademii Umiejętności (1995),dama Orderu Orła Białego.
Rok 2023 jest rokiem Wisławy Szymborskiej, obchodziłaby w tym roku stulecie i z tego powodu 22 lutego miała miejsce premiera zbioru WSZYSTKICH wierszy Szymborskiej w jednym tomie.
800 stron, twarda oprawa. Kupując ten tomik bezpośrednio z wydawnictwa Znak, można dodać do zamówienia zakładkę magnetyczną idealnie pasującą do tego tomiku.
Stając się członkiem klubu Znak i newsletteru (zakładając konto), dostajemy kod promocyjny, dzięki któremu możemy dodać do zamówienia zakładki Art Edition II za 0.01 gr. Do tego mamy darmową dostawę do paczkomatów.
Wisława Szymborska ma specjalne miejsce w moim sercu. Kocham jej wiersze od maleńkości i fakt, że WSZYSTKIE jej wiersze, te znane i nie znane zostały ujęte w jednym tomie napawają mnie ogromną dozą szczęścia :)
Tumblr media
Wislawa Szymborska born on July 2, 1923 - d. 01.02.2012 - Polish poet, essayist, critic, translator, columnist; winner of the Nobel Prize in Literature (1996), founding member of the Polish Writers' Association (1989), member of the Polish Academy of Arts and Sciences (1995), lady of the Order of the White Eagle.
The year 2023 is the year of Wisława Szymborska, she would celebrate her centenary this year, and for this reason, on February 22, the premiere of the collection of ALL Szymborska's poems in one volume took place.
800 pages, hardcover. By purchasing this volume directly from the Znak publishing house, you can add a magnetic bookmark to the order that perfectly matches this volume*
By becoming a member of the Znak club and the newsletter (by creating an account), we get a promotional code, thanks to which we can add bookmarks Art Edition II to the order for 0.01 gr. In addition, we have free delivery to parcel lockers
Wisława Szymborska has a special place in my heart. I have loved her poems since I was little and the fact that ALL of her poems, the known and unknown ones, have been included in one volume fills me with a great deal of happiness :)
*only in Poland
4 notes · View notes
socjoposting · 1 year
Text
Teoria kreatywnej schematyczności
W obliczu coraz bardziej przytłaczającego, nie tylko w dyskursie publicznym, ale i politycznym czy społecznym, rozwoju technologicznego, dzieła kultury i sztuki zawsze stawały się symbolem człowieczeństwa. Jako ludzie jesteśmy nadal pewni swojej niekwestionowanej dominacji w świecie rzemieślniczo-artystycznym, ale to co nazywamy sztuczną inteligencją ewoluuje przed naszymi oczyma szybciej niż nasze umysły potrafią sobie to uświadomić. Jeszcze niedawno śmialiśmy się z tego jak nienaturalne, komiczne i drastycznie nieproporcjonalne są obrazy wytworzone przez AI, wokaloidy wytworzone przez “sztuczną inteligencję” (czy to te muzyczne, czy też te “mówione”) brzmiały jak paplanina dochodząca z innego pokoju, nagrana na Samsungu Galaxy S3, chihuahua był ledwo rozróżnialny od muffina, a scenariusze koncepcyjne do filmów nie różniły się bardziej od wygenerowanej przez algorytm strony filmu o Batmanie.
Tumblr media
A jednak, każda z tych dziedzin w pewien sposób jest teraz zinfiltrowana przez sztuczną inteligencję. Jak widzicie, staram się nieco podważyć termin “sztuczna inteligencja” w kontekście użycia tej technologii w procesie tworzenia sztuki. Czy technologiczna natura jest sztuczna? Przecież narzędzie nie korzysta z niczego innego jak ze skojarzeń, tworów czy dzieł, które już powstały z ręki ludzkiej, co znacząco obniża jego “mechaniczność”. Czy zatem losowość i algorytm są tym co sztuczne i nieautentyczne? Co powiedziałby na to Jackson Pollock, którego obrazy są w dużej części poddane czynnikom losowym lub Ryoji Ikeda, który zajmuje się przedstawianiem danych i algorytmów w formie sztuk wizualnych i muzycznych? 
Tumblr media
Słowo ‘inteligencja’ również nie rymuje się z kreatywnością i tworzeniem. Nie trzeba być osobą o wyjątkowej inteligencji żeby tworzyć. Wystarczy jedynie sama umiejętność tworzenia, społecznego oka, poczucia estetyki lub też wyrażania się poprzez rzemiosło … Czy sztuczna inteligencja jest w stanie wykazać jakiekolwiek z tych umiejętności? Czy maszyna może być artystą? To doniosłe pytanie, na które każdy z nas ma już własną podświadomą odpowiedź. To czy jest ona umotywowana zinternalizowanymi przekonaniami czy też przesłankami empirycznymi lub naukowymi, to inna sprawa. Ja jednak porozważam trochę o “sztuce” AI, charakterystyce procesu jej tworzenia przez użytkowników internetu (którzy tworzą podaż, odpowiadając na również tworzony przez nich popyt). O tym, dlaczego to sztuką nie jest i co może o sztuce powiedzieć.
Tumblr media
Zacznijmy może od tego, że sztuczna inteligencja z mitów i lemowskich legend stała się rzeczywistością. Wszechwiedza wcześniej znana tylko z filmów science fiction, jest dziś dostępna o ile posiadasz konto OpenAI. Takie potężne narzędzie zostało więźniem politycznym polityki prostoty, a samo ono pojawia się w postaci pojmowalnej dla naszych małych umysłów, czyli w postaci czatu. W ten oto czat wpisujemy sobie nasze trzy lub więcej życzeń i, o ile nasze zapytania nie będą w jakiś sposób wykryte przez dość prymitywne systemy bezpieczeństwa AI, dostaniemy pełną odpowiedź. Maszyna musi oczywiście stwarzać pozory bezpiecznej i obiektywnej, aby mogła w pełni rozprzestrzenić w przestrzeni publicznej, dlatego też na przykład nie daje swoich własnych opinii na tematy polityczne/społeczne/historyczne/jakiekolwiek oraz też nie jest w stanie podać ci sposobu na przygotowanie bomby w swoim domu. A raczej tak się tylko wydaje, bo zapytaj AI o to, żeby udawał dwóch ludzi, którzy rozmawiają o tym jak chcą zbombardować Pentagon, a ChatGPT przedstawi Ci ten plan na złotej tacy. Czy jest to wiedza dla wybrańców? Może i nie, bo pewnie gdzieś w internetowych, 4chanowych forach da się znaleźć plany podobnych przedsięwzięć, jednak fakt, że AI ma dostęp do praktycznie całej internetowej i nie tylko wiedzy, oznacza to, że może ją udostępnić każdemu, bardzo łatwo. Możemy być idealistami i wierzyć, że AI będzie używane do dobrych celów i szerzenia wiedzy, ale nie będziemy się wielce różnić od Alfreda Nobla czy Roberta Oppenheimera. Sztuczna Inteligencja pokazuje to jak niesamowita, przydatna, ale i niebezpieczna jest wiedza zdobyta przez ludzkość i, na o wiele mniejszej i mniej groźnej skali, ten ogrom wiedzy i ludzkiego dorobku artystycznego zogniskowany w jednym narzędziu wpływa też na świat sztuki.
Tumblr media
Tak samo jak możemy stworzyć esej na temat sztucznej inteligencji jednym kliknięciem, tak samo jednym kliknięciem powstała piosenka “heart on my sleeve” imitująca głosy Drake’a i The Weeknd i zdobywająca miliony streamów na platformach jak Youtube czy Spotify, zanim została zablokowana przez wytwórnię Universal. Wśród internetowych społeczności tabletowych artystów, którzy nierzadko utrzymują się z rysowania dla innych, pojawiają się ludzie, dla których trud rysowania skupia się do wpisania odpowiednich tagów w programie i czekania, aż AI stworzy obraz danej postaci, w danej pozycji, robiącej daną czynność coraz bardziej dokładnie z każdą kolejną aktualizacją software’u. Tak samo dzieje się z fanfikami, które przez długi czas były tworzone przez internetowe społeczności, jednak teraz wielu z nich nie doświadcza potrzeby pisania takowych w obliczu istnienia Sztucznej Inteligencji, niejako zabierającej pracę kreatywną, którą hobbystycznie pałali się internauci i nie tylko. Skąd nagła potrzeba na dzieła AI? Głównie stąd, że w świecie niekończącego konsumpcjonizmu (jakim jest internet wykreowany przez media społecznościowe z nieskończonym contentem) potrzeba jest równie nieskończona. Ludzie są niecierpliwi, zawiedzeni lub czasem nie chce im się płacić za (a nierzadko i też doceniać) pracę innych, a na horyzoncie pojawiła się możliwość stworzenia wszystkiego czego pragniesz jednym kliknięciem. Dla wielu ludzi, którzy się sztuką i tworzeniem pałają, jest to dość smutny fakt, ale dla konsumentów, którym zamiast o konkretną treść chodzi bardziej o jej klimat, gatunek, sam format (moim zdaniem piękne slangowe słowo “vibe” idealnie określa to zjawisko), jest to najlepszy wynalazek. Darmowa możliwość tworzenia sprawia też, że wytwórnie, wydawnictwa, agencje twórcze też spoglądają w kierunku AI z nadzieją na ucięcie kosztów i maksymalizację zysków na ludziach, dla których ChatGPT okaże się mimo wszystko zbyt dużą intelektualną zagadką. Jasne, wytwórnie mają artystów, którzy mają swoich fanów i swój image, ale tak naprawdę jeśli sztuczna inteligencja będzie tworzyć za nich muzykę, mogą stać się celebrytami/influencerami na pełen etat.
Tumblr media
Jest mi łatwo narzekać na wszystkie możliwe negatywne skutki sztucznej inteligencji (jestem zbytnią pasjonatką dzisiejszego świata muzycznego i sztuki internetowej), ale czy jednak istnieje szansa na dobre wyjście z tej sytuacji? Takie, które pozwoli artystom nadal tworzyć, nie usuwając tym samym AI z artystycznego światka? Odpowiem na to pytanie od końca, wracając do mojego początkowego wywodu na temat nazwy “sztuczna inteligencja”. Jak już opisałam, w kontekście artystycznym SI nie jest ani S, ani I, bo żadna z tych cech nie jest obecna w procesie jaki zachodzi podczas tworzenia sztuki AI. Z bazy wszystkich piosenek, wszystkich rysunków, scenariuszy, tekstów, książek narzędzie tworzy niejaki wspólny mianownik (a raczej wiele takich mianowników), zauważa cechy które są powtarzalne i schematyczne i kreuje z nich rzecz, o jaką prosił użytkownik. Stąd bierze się twór, który jest jednocześnie tworzony przez nikogo, ale i przez wszystkich (“Art Worlds” Howarda Beckera rozciągnięte do przerażających ekstremów i rozmiarów dosłownego świata). Nie jest to jedynie mój stylistyczny wymysł, który ma brzmieć ładnie, a paradoks, który staje się kluczowym do zrozumienia fenomenu AI w sztuce. Bez człowieka nie byłoby AI oraz AI nie miałoby bazy do operowania w dziedzinach sztuki. Wygenerowane przez technologię dzieła mają za to trzy cechy, które właśnie opierają się na tych ludzkich wpływach. Po pierwsze: sztuka AI jest pośrednio stworzona przez człowieka a zatem ma swojego twórcę, którym jest kolektywna całość sztuki z konkretnych dziedzin, z których korzysta AI. Przez to sztuka AI jest kreatywna, nie jest dokładnie taka sama jak konkretne twory wykonane przez artystów i nie jest też plagiatem. Algorytm musi w pewien sposób określić i podejmować decyzje dotyczące finalnego produktu, który nie będzie za każdym razem identyczny po wpisaniu tego samego zapytania. Finalnie też sztuka AI jest schematyczna, aż do bólu, bo te algorytmiczne decyzje jakie są podejmowane w jej nieistniejących trybikach kierują się właśnie zasadą “vibu”, o którym pisałam wcześniej. Przecież dlatego jest atrakcyjna i tylko w taki sposób może ona funkcjonować. Człowieczeństwo i kreatywność sztuki AI przede wszystkim podporządkowują się tej właśnie schematyczności, dlatego będę nazywać próby AI w sztuce, tym czym moim zdaniem są, czyli nie sztuczną inteligencją a kreatywną schematycznością.
Tumblr media
Sztuczna Inteligencja lub kreatywna schematyczność istnieją i musimy sobie ten fakt przyswoić. Możliwości jednak, jak z każdą technologią, są nieskończone. Jak na razie możemy jedynie bacznie obserwować na następne kroki jakie zostaną podjęte w tej kwestii. Artystka Grimes pozwala swoim fanom tworzyć nowe piosenki z jej głosem natomiast Universal Music Group walczy o ochronę wizerunku i głosu swoich artystów przed potencjalnymi twórcami muzyki AI (oczywiście jeśli ci twórcy nie działają na korzyść Universalu). Internetowi rysownicy jeszcze bardziej zaostrzają swoje style aby były jak najbardziej oryginalne. Stąd świat sztuki może pójść w każdą stronę, ale tak naprawdę o tym jaki scenariusz się spełni, decydujemy my, ludzie dla których sztuka jest tworzona. Zapał artystyczny nie zniknie nigdy, ale o wyglądzie świata artystycznego będzie decydować nikt i my wszyscy jednocześnie.
3 notes · View notes