#mózg
Explore tagged Tumblr posts
tanczysz-z-demonem · 10 months ago
Text
W łapie szlug, łapiesz buch jesteś uśmiechnięty. Mówisz taka twa natura, taki mózg przeklęty. Będziesz miał paskudne płuca, ale grób przepiękny...
41 notes · View notes
denimixart · 4 months ago
Text
"Mózg to narząd, który jest jak instrument, który musimy nauczyć się grać" – Peter Senge.
I czasami, niestety, brzmi to jak pierwsza lekcja gry na skrzypcach.
9 notes · View notes
Text
🧠 : Znowu jest z nami źle, może powiemy komuś ?
🫀: Po prostu .. uśmiechaj się i udawaj. Nikogo to nie obchodzi ..
72 notes · View notes
jamnickowa · 10 months ago
Text
Wyczytane z twarzy.
Wraz z Mamą obejrzałam dokument o tej przypadłości. Wyczytane z twarzy. Rozpoznawanie twarzy to zaawansowana funkcja mózgu. Do niedawna była tajemnicza. Niektórzy mają ślepotę twarzy i nikogo nie rozpoznają. Inni są superrozpoznającymi i zapamiętują wszystkie twarze. Badania nad tymi zagadnieniami prześcignęły komputery. Powstały systemu[y - popr. przeze mnie] przypominające orwellowskiego Wielkiego Brata, które wzbudzają niepokój. W filmie 'Wyczytane z twarzy' naukowcy i eksperci wyjaśniają mechanizmy, jakie zachodzą w ludzkim mózgu podczas procesu rozpoznawania twarzy, a informatycy pokazują korzyści i zagrożenia wynikające z rozwijającej się technologii i wynikającej z niej coraz większej inwigilacji. Jedna z osób, która występuje w tym dokumencie, powiedziała że rozpoznawanie twarzy jest zarazem darem i przekleństwem. Nietrudno się temu człowiekowi dziwić. Wyobraź sobie, że przemierzasz miasto i rozpoznajesz twarze bardzo wielu osób. Jedną z nich widziałaś/eś w kinie dziesięć lat wcześniej, inną na przystanku autobusowym wczoraj, kolejną na schodach w supermarkecie, jeszcze inną w kolejce w sklepie a jeszcze inną... na zdjęciu, na zdjęciach. Nieistotne kiedy. Ślepota twarzy. Nikogo nie rozpoznajesz. Nie poznajesz własnej córki. Dopóki nie powie: "Mamo, widziałyśmy się dziś rano." Głos rozpoznajesz. To, co się dzieje w mózgu jest czymś niesamowitym. A dlaczego rozpoznawanie wielu twarzy jest darem? Spośród tłumu ludzki mózg wychwytuje twarz człowieka, który, na przykład, co straszne, zgwałcił inną osobę. I nie mówimy o stu osobach. Czy tysiącu. Dobrego poniedziałku Zaklęte Papugi. Czasami nierozłączne.
Tumblr media
PS A propos mózgu. Pewnego dnia spałam i spałam. Nie mogłam się podnieść. Libra próbowała mnie "ratować" wiedząc, że coś jest nie tak. Na nic się to zdało. I wtedy zrobiła to, czego nie robi w moim pokoju. Pod - tak. Ale nie w. Przyniosła mi swoją piłkę. Stanęła przy łóżku z tą piłką w buzi. .
14 notes · View notes
haslo-na-dzis · 11 months ago
Text
Hasło na dziś: mózg wyłącza się w przypadkowych momentach. Gdy się zakochujemy albo gdy musimy wpisać login i hasło do banku.
(12.01.2018)
2 notes · View notes
pustazapalniczka · 2 years ago
Text
🧠 : Wydaje się fajny może mu zaufamy?
🫀 : (To oznacza tylko jedno dla mnie, cierpienie)
7 notes · View notes
ramenwithbroccoli · 1 year ago
Text
pros of having rectangular glasses
comfortable
look good on most faces
make my face look a bit more masculine
cons of having rectangular glasses
Tumblr media
5 notes · View notes
dwoistosc · 2 years ago
Text
Tumblr media
Pov: uczysz się biolki do granic wytrzymałości 💀
Tumblr media
Update: 1:00 i nadal jeszcze nie przysypiam, więc rysuję sobie mózg. Wyszedł brzydko, ale przynajmniej coś weszło mi do głowy. 😭
Tumblr media
Nie no ten to mi wyszedł zajebiście.
9 notes · View notes
rose5792 · 2 years ago
Text
Ile zmian
Ile zmian musi nastąpić Ile zmian muszę ja przejść Żeby emocje nie tłoczyły się I huraganów nie tworzyły same Bez pomocy lub nadzoru
Czy rutyna pomoże mi Czy minuty planowane Dadzą mi spokój w dniu codziennym Czy dodadzą więcej nerwów Niż miałam już codziennie do tej pory
Rodzice nie rozumieją Bo co tu rozumieć Gdy Twoje dziecko Po prostu nie umie
Ile zmian muszę przejść Ile zmian obiecać Żebyś zrozumiał że nigdzie się nie wybieram I żeby ona zrozumiała mój mózg mały I on żeby nie krzyczał na zabawę
Czy mam zamknąć swe uczucia Czy mam zamknąć usta swe Mimo tego, że chcesz słyszeć Czy jest dobrze czy jest źle Nie chcesz słuchać tego co mówię
Ludzie nie rozumieją Bo co tu rozumieć Gdy nie słuchasz tego czego nie chcesz usłyszeć Bo wolisz udawać, że wszystko ok
I u mnie, I u Ciebie.
5 notes · View notes
8hotoke8 · 2 years ago
Text
Brain Archive
Mam niepoukładane wspomnienia w szafie. Choć szafą ciężko to nazwać, prędzej archiwum. Trzymam wspomnienia na kartkach, uporządkowanych w teczkach z danymi imionami.
Gdzieś zapodziała się jedna z teczek, z jego imieniem. Chyba gdzieś pod senną pierzyną. Dziwne, bo wydawało mi się, że już wyprałam zapomnieniem kartki w niej zawarte.
Rozglądałam się za teczkami dawnych kochanków. Zapodziały się nie wiadomo gdzie. Może dlatego, że z czasem ich termin przydatności minął. Powoli, stopniowo oblane łzami teczki stały się przezroczyste i walają się gdzieś w kątach.
Swoją drogą, nie polecam zniszczarki firmy Trauma. Nieszczelne cholerstwo. Kilka z teczek musiałam się pozbyć, ale wciąż walają się gdzieś te cholerne skrawki.
Oh trafiłam na moje ulubione teczki. Szkoda tylko, że większość kartek jest zalanych łzami pod koniec. No cóż, ważne że początkowo zapowiadały się dobrze.
A co my tu mamy. Teczki oblane złotą farbą. No tak, to te co błyszczą najjaśniej w ciemne noce. Szkoda tylko, że jest ich zaledwie pięć. Choć nie ma co narzekać. W archiwum wiele jest tych czarnych, czerwonych, przezroczystych i białych jak anielskie skrzydła. Więc lepsze to niż nic.
Chciałabym wam pokazać całe archiwum, ale czekam na właściwą osobę. Już kilka się wdarło i zrobili bałagan oblewając czerwonym atramentem z moich pleców te najważniejsze. Ciężko było je domyć, a dbam skrupulatnie o swoją kolekcję.
~ Hotoke 05.12.2022
3 notes · View notes
awardwinningpies · 9 days ago
Text
Nie każdy dzień musi posiadać sens i nie każde zdanie. Można zaczynać od kiedy, a kiedy nie wypada to nawet trzeba. Postawiony przed wyzwaniami, stawiam im czoła nawet kiedy spocone. Nie ma góry, na którą nie chciałbym wejść - zanim trzeba na nią wejść. Wyobrażam sobie, jak tam na górze może być i kiedy już sobie tak nawyobrażam silnie, że mi się wydaje, że jestem tam, to nagle się odechciewa, zmiana zdania, zamiast gór morze.
Dlaczego, kiedy cię poznałem, to myślałem, że jesteś zabawna i ciepła, a kiedy nasze drogi rozchodziły się wiedziałem już wtedy, że jesteś głupkowata i żenująca. Co wpływa na pierwsz�� ocenę człowieka? To jak nas potraktuje? To kogo zobaczymy w odbiciu jego oczu.
Czas mija szybko, kiedy się pisze. Nie wiem, jest sześć po szóstej wieczorem, mam czas do siódmej. Dziś trudno o zatrważającą wenę, którą towarzyszyła mi przy projektowaniu logo Adamowi. Dziś jeden pomysł nie klei się z drugim. Dziś każda myśli cedzona jest wolno i bez polotu. Nie unoszę się na kreatywnych wiatrach, ale próbuję podskakiwać, kiedy mi nawiewa i tak pomału do przodu, jak piskle, które z powodu zbyt małej siły mięśni musi zostać podrzucone do góry, aby złapać przychylne mu prądy. Tak ja dzisiaj szukam, poluję, wyhaczam. Rozglądam się za siebie i zaglądam w kąty. Jak zapewnić sobie przepływ niezmąconej niczym energii, jak zachłysnąć się na nowo nieświeżą już wodą? Źródełko, gdzie jesteś. Jest dziewięć po szóstej. Czy czas rzeczywiście szybko mija?
Pełen zapału i pomysłów do pracy, kiedy siadam do niej jak balon z pierdnięciem uchodzi ze mnie całe powietrze i na nowo, sztucznie trzeba pompować mnie pinterestowymi ilustracjami. Nie mam pomysłu jak mówić ludziom, co mają robić i w jaki sposób żyć. Łatwo zrobić ładnie, trudniej funkcjonalnie.
Każdy projekt traktuję jak swój ostatni, to dlatego tak trudno mi się tworzy. Próbuję stworzyć coś, przez co zabiję się w końcu, bo wymagam od siebie bardzo dużo i traktuję podjęte przez siebie działania z bardzo dużą odpowiedzialnością i rozwagą - nie ma już w tym nic ze studenckiej zabawy pomieszczeniami pomiędzy weekendami - wbijanie akwariów pomiędzy ściany sypialni a salonu. Podświetlanie łóżek i zamurowywanie wanien.
Wnętrza to zabawa, a ja straciłem do tej zabawy nastrój. Humor mi siadł, bo nie mam pomysłu. Jednego. Mam ich wiele i tak trudno uspokoić mój umysł i przekonać go, że moje estetyczne wybory nie wpłyną na moje przyszłe życie. Być może moje nie, choć wątpię i w to, ale na pewno odbiją się one o twarze tych, którzy w tych pomieszczeniach rozsiądą się, żeby odpocząć; zaproszą gości, żeby pochwalić się co nowego u nich w życiu. Jest siedemnaście po osiemnastej.
Czy gdybym teraz chciał coś napisać, to dałbym radę? Czy takie pisanie też jest pisaniem? Czym jest pisanie i jak powstają książki? To pytanie chodzi za mną już od kilku lat. Książki pisane w telefonie w metrze, książki pisane na kolanie, na bilecie i paragonie. Spisywane inspiracje na kawałku miękkiej i pylącej higienicznej chusteczki położonej na miękkim kolanie w ciemnej kinowej sali. To praca, która nigdy się nie kończy. Nie można po prostu przestać pisać. W głowie masi się burza. Masują się czarne chmury. Nadciągają idiotyczne prądy, które szepczą na początku, żeby byle co notować i pchają swoje gęste myśli między zwoje mojej głowy i marzy im się kartka papieru albo internetowe bardzo reaktywne środowisko. Często nie ma między napychającymi się do głowy myślami logicznego sensu albo ciągłości. Pojawiają się jak w śnie z całą dopasowaną pod siebie scenografią, która nie pasuje do kolejnej goniącej tą pierwszą, drugiej myśli, która już gotowa rozstawić się na kartkach pamiętnika z zupełnie swoją historią, która znacznie różni się od wszystkich innych, które były, a już na pewno od tych, które będą. To właśnie ta próbuje mnie przekonać o swojej ważności. O swojej najważniejszości. Nie zainteresowane są zupełnie tym, że zdania kładą się leninie, zbyt wolno dla paranoicznych zabieganych i rozmytych myśli. Każda z nich memu sercu bliska, każda wywołana przecież do tablicy niejako przeze mnie, kiedy wzruszony lub uniesiony tworzę w mózgu niebywale nowe połączenie neuronalne.
1 note · View note
tanczysz-z-demonem · 1 year ago
Text
W końcu sięga po biały proszek co jej pierze mózg. Mogłaby skończyć z tym, ale już chyba nie chce móc...
43 notes · View notes
denimixart · 4 months ago
Text
"Jeśli ludzie nie poruszają nieustająco ustami, zaczynają pracować im mózgi"
– Douglas Adams
Czy to wyjaśnia, dlaczego tak wiele spotkań trwa w nieskończoność? 🤔
7 notes · View notes
listy-do-m · 2 months ago
Text
Tumblr media
Gdy zostanie przekroczony pewien próg bólu, podwzgórze zaczyna wydzielać peptydy opioidowe, które działają podobnie do morfiny. Te endogenne opioidy, zwane endorfinami, mają zdolność do modulowania odczuć bólowych i poprawiania nastroju. Działają one poprzez wiązanie się z receptorami opioidowymi w mózgu, co prowadzi do tłumienia sygnałów bólowych. W praktyce oznacza to, że organizm w odpowiedzi na ból potrafi samodzielnie wytworzyć substancje, które przynoszą ulgę, a ich działanie jest zbliżone do działania syntetycznych leków przeciwbólowych, takich jak morfina czy kodeina. Proces ten ma jednak swoje ograniczenia i nie jest w stanie całkowicie wyeliminować bólu, zwłaszcza przy intensywnym lub przewlekłym cierpieniu.
Aby długotrwale stłumić ból, często konieczne jest jego wytrzymanie przez pewien czas. Wszystko zależy od charakteru czynności oraz intensywności doznań bólowych. Na przykład w przypadku niesienia zakupów z ciężkimi rzeczami na wysokie piętro, ból może być intensywny, ale krótkotrwały, trwający jedynie kilka minut. Z kolei w sytuacjach wymagających większego i dłuższego wysiłku fizycznego, jak podczas biegów na długie dystanse, organizm potrzebuje więcej czasu, aby zareagować. Po około godzinie biegu uwalnianie endorfin zaczyna wzrastać, co przynosi pewną ulgę i może powodować tzw. “euforię biegacza” (runner’s high).
Pierwszego przełomowego odkrycia na tym polu dokonali neurologowie z Politechniki Monachijskiej, którzy zbadali zjawisko za pomocą tomografii pozytonowej (PET). Ta zaawansowana technika obrazowania medycznego pozwala na obserwację aktywności mózgu w czasie rzeczywistym. Dzięki temu po raz pierwszy udało się zaobserwować proces wydzielania endorfin w ludzkim mózgu w odpowiedzi na intensywny wysiłek fizyczny. Badania te potwierdziły, że po około godzinie joggingu następuje znaczny wzrost uwalniania opioidów, co jest swoistą nagrodą za włożony wysiłek. Uczucie to, znane jako “euforia biegacza”, nie tylko zmniejsza odczuwanie bólu, ale również wprowadza w stan poprawy nastroju, co może przyczyniać się do uzależnienia od intensywnych ćwiczeń fizycznych.
Badania nad endorfinami i ich rolą w tłumieniu bólu oraz poprawie samopoczucia mają ogromne znaczenie zarówno dla nauki, jak i dla praktyki medycznej. Zrozumienie mechanizmów, jakie zachodzą w mózgu podczas intensywnego wysiłku, może prowadzić do nowych metod leczenia bólu, a także do lepszego zrozumienia, jak radzić sobie z bólem przewlekłym, nie tylko za pomocą leków, ale również poprzez aktywność fizyczną.
Endorfiny nie tylko pomagają w tłumieniu bólu, ale również odgrywają kluczową rolę w regulacji emocji i nastroju. Wydzielanie tych naturalnych opioidów może prowadzić do uczucia euforii, które jest często opisywane przez sportowców jako “runner’s high”. To uczucie jest nie tylko przyjemne, ale również motywujące, co może zachęcać do regularnej aktywności fizycznej. Regularne ćwiczenia fizyczne mogą zatem nie tylko poprawić kondycję fizyczną, ale również przyczynić się do lepszego samopoczucia psychicznego.
Warto również zauważyć, że endorfiny mają wpływ na inne aspekty zdrowia. Na przykład, badania wykazały, że regularna aktywność fizyczna może poprawić jakość snu, zwiększyć odporność na stres oraz wspierać zdrowie serca. Wszystko to sprawia, że endorfiny odgrywają kluczową rolę w utrzymaniu ogólnego zdrowia i dobrostanu.
Zapraszam na mojego bloga, link znajdziesz poniżej.
0 notes
jamnickowa · 10 months ago
Text
Zapominanie imion.
Paradoks Baker/baker. Zapominanie imion i nazwisk oraz ich zapamiętywanie. I tak, są osoby, których imiona pamiętam. I ludzie, których imion nie pamiętam, chociaż spotykam się z nimi cyklicznie. Pewien człowiek wyznał mi, że nie pamięta wielu imion osób z nim pracujących. Ten człowiek ma "encyklopedię" w głowie. Niesamowitą istotą jest. Byłam co najmniej zaskoczona. Jest to osoba podobna do mnie, ale tylko pod względem niemożności skupienia się na dwóch czynnościach na raz. To istota niezwykła. *Niezwykła* . O innych ludziach. Nie o tej istocie. Może gdzieś nam giną imiona, ponieważ patrzymy co jest wokół i nie możemy się skupić? Myślimy, rozglądamy się, jesteśmy zdezorientowani? Może za wiele osób na raz wokół nas przebywa i nie możemy zebrać myśli? Za dużo bodźców? Być może osoby z depresją, nawet w stanie śpiączki, z tak zwaną nerwicą etc. tak już mają? Nie wiem, ja nie wiem. "Nie wiem, ja nie wiem" skojarzyło mi się z:
youtube
2 notes · View notes
humor-rozrywka · 4 months ago
Link
0 notes