#louise hartung
Explore tagged Tumblr posts
ahosia3 · 6 months ago
Text
"Miałaś na sobie tenisówki z rozwiązanymi sznurowadłami, a ja myślałam: jaka to miła cecha, że nigdy nie jesteś porządna (chociaż zawsze, niestety bez rezultatu, starasz się taka być!), i myślałam: jakie to dziwne, że u jednego człowieka można kochać wszystko, każdą najdrobniejszą cechę, każdy błąd, każde przyzwyczajenie, każde wyrażenie, każdy ruch (...)".
~Louise Hartung w liście do Astrid Lindgren
9 notes · View notes
si-monik-7 · 1 year ago
Text
"Mój Boże, że też jest takie mrowie ludzi na tym świecie i tak wiele telefonów, i tak wiele sznurków, za które trzeba pociągać, i tak niesamowicie dużo wszystkiego, co powinno się zrobić, kiedy człowiek chciałby siedzieć na zielonej trawie (...) i tylko słońcu pozwolić świecić".
Astrid Lindgren w liście do Louise Hartung
0 notes
mschocolateworld · 3 years ago
Quote
Pytałaś mnie, czy sądzę, że wiosna to trudny czas, i tak właśnie sądzę, nigdy nie jestem równie melancholijna jak wtedy, z każdym rokiem robi się tylko gorzej.
Astrid Lindgren w liście do Louise Hartung
4 notes · View notes
tv-moments · 3 years ago
Photo
Tumblr media
The Chestnut Man
“Episode 5“
Director: Mikkel Serup
DoP: Louise McLaughlin
6 notes · View notes
marcogiovenale · 3 years ago
Text
la luce del nero: mostra alla fondazione burri
la luce del nero: mostra alla fondazione burri
LA LUCE DEL NERO Dal 14 Aprile 2022 al 28 Agosto 2022 CITTÀ DI CASTELLO | PERUGIA A cura di Bruno Corà presso la Fondazione Burri, Via Albizzini 1 INFO: http://www.fondazioneburri.org Il nero prima di ogni altro colore, il buio prima della luce. Una immersione sensoriale, un invito a scoprire l’ arte toccandola per dare via libera allo sguardo interiore e alla percezione più profonda. Alberto…
Tumblr media
View On WordPress
1 note · View note
wrazliwy-ktos · 3 years ago
Text
“Wszyscy narzekają, że są zmęczeni i źle się czują. Ja nie jestem ani trochę zmęczona, fizycznie mam się świetnie, tylko dolega mi melancholia, w którą popadam co jakiś czas, ale na to, obawiam się, nie ma rady. Czasami zastanawiam się, dlaczego żyję, w ogóle dlaczego ludzie żyją. Ale o tym mówię tylko Tobie (...). Jeśli wiesz, dlaczego ludzie żyją, to mi o tym napisz”.
Astrid Lindgren w liście do Louise Hartung
20 notes · View notes
marcolikestowatch · 4 years ago
Photo
Tumblr media
Hans Hartung Carpet - EXTRA LARGE TAPESTRIES FROM PICASSO AND LE CORBUSIER TO LOUISE BOURGEOIS (at Kunsthal Rotterdam) https://www.instagram.com/p/CGO6TRIFMEy/?igshid=p9zqqwwbug04
7 notes · View notes
charlyritter · 4 years ago
Photo
Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media
Personal bookish faves 2020 💓💓
[Amerika by Franz Kafka, Das Haus in der Karpfengasse by Moscheh Ya’akov Ben-Gavriêl, Cantoras by Carolina de Robertis, Ich habe auch gelebt -- Briefe einer Freundschaft by Astrid Lindgren and Louise Hartung, Maurice by E.M. Forster, Human Acts by Han Kang, Perla by Carolina de Robertis, Briefe an Milena by Franz Kafka, Ringel Rangel Rosen by Kirsten Boie]
shoutout to:
- Olympia by Volker Kutscher - The Animals at Lockwood Manor by Jane Healey - Royal Rescue by A. Alex Logan - Tarnished Are the Stars by Rosiee Thor - Nacht der Weißwurstvampire by Thomas Brezina - Draußen vor der Tür by Wolfgang Borchert - Wild by Ella Blix - Hyde by Antje Wagner - Werecockroach by Polenth Blake - Things Fall Apart by Chinua Achebe
3 notes · View notes
hello-krztusze-sie-lzami · 4 years ago
Text
"Ja czuję się wyjątkowo zmęczona tej tzw. wiosny, nie kończę zaczętych prac, nie próbuję niczego planować, nie odpowiadam na listy, nie mam siły kupować żadnych ubrań. Nie jestem chora i nie jestem zdrowa".
Astrid Lindgren w liście do Louise Hartung
18 notes · View notes
ahosia3 · 2 years ago
Text
"Przeważnie w jakimś momencie człowiek postąpił nie tak, jak powinien zgodnie ze swoją naturą, i od tej pory błędnie budował swoje życie lub źle nim kierował. Jednak ponieważ nie chce tego naprawić lub sądzi, że nie da się tego skorygować, wszystko po staremu toczy się dalej i równocześnie towarzyszy temu melancholia".
~Louise Hartung w liście do Astrid Lindgren
16 notes · View notes
saltvand · 4 years ago
Quote
Og til min allerstørste glæde var begge de små æbletræer, jeg plantede sidste år, helt fulde af blomster - åh, hvilken fortryllende stemning med det sartrosa blomsterskær! De træer har jeg faktisk kun plantet på grund af deres blomster, selv om det bagefter også er en fryd at kunne plukke en frugt fra træet og spise den, uden at den først har været gennem fremmede hænder.
Louise Hartung i et brev til Astrid Lindgren, 1958.
2 notes · View notes
mschocolateworld · 3 years ago
Quote
Wszyscy narzekają, że są zmęczeni i źle się czują. Ja nie jestem ani trochę zmęczona, fizycznie mam się świetnie, tylko dolega mi melancholia, w którą popadam co jakiś czas, ale na to, obawiam się, nie ma rady. Czasami zastanawiam się, dlaczego żyję, w ogóle dlaczego ludzie żyją. Ale o tym mówię tylko Tobie (...). Jeśli wiesz, dlaczego ludzie żyją, to mi o tym napisz.
Astrid Lindgren w liście do Louise Hartung
27 notes · View notes
pobudki-subiektywne · 5 years ago
Text
ten o chcieć to móc
Zakładam z góry publiczny lincz. Albo przynajmniej to, że wielu z Was prychnie w myślach lub na głos, uznawszy, że do reszty zwariowałam. Ewentualnie stwierdzicie, że przeszłam na ciemną stronę coachingowej mocy i próbuję Was zwerbować do nowej sekty jako samozwańcza guru pseudo-motywacji. Wszystkie scenariusze są prawdopodobne. Czemu? Bo to, co zaraz obwieszczę jako moją własną, prywatną opinię (z którą każde z Was może się zgodzić lub nie), jest z jednej strony wyświechtanym frazesem, truizmem, hasłem, które wypowiedziane na głos szybko przemija z wiatrem i biegiem zdarzeń. Z drugiej strony znajdzie się wielu przeciwników tej tezy. Członków obozu logiczno-empirycznego, czyli wiecznie wątpiącego. Zdanie to dzieli ludzi na dwa ugrupowania skuteczniej niż coca-cola i pepsi. 
Uwaga, czytelników o słabych nerwach zapraszam do dalszego scrollowania w poszukiwaniu filmików ze słodkimi zwierzątkami.
Uważam, że chcieć - zawsze, ale to ZAWSZE - oznacza móc. 
Chcę dorobić się miliona euro do końca roku. 97% ludzi popuka się w czoło i powie, że to niemożliwe, wymieniając setki powodów, dla których tak uważa (bo kryzys gospodarczy, bo pandemia, bo zarobki w kraju, bo koszty życia, bo nie jestem odpowiednio wykształcona, bo nie mam tatusia milionera, który kupi mi biznes itp. itd). 2% uzna, że to możliwe, ale zależne od farta, daru losu w stylu spadku po nieznanej ciotce - potentatce sadów pomarańczowych z południa Francji, wygranej w Eurojackpot lub zorganizowania napadu stulecia rodem z “Casa de Papel”. Pozostały 1% ludzi kupi popcorn i colę, usiądzie wygodnie i będzie obserwować rozwój wypadków, robiąc zakłady. A ja uważam, że mogę sylwestra 2020 (choć, biorąc pod uwagę sytuację, chciałabym, żeby odbył się jak najszybciej i zresetował świat) świętować upychając po skarpetkach milion euro i sącząc zwycięsko Dom Pérignon. 
Chcesz wyjechać w podróż dokoła świata? Leży to w zasięgu Twoich możliwości i wcale nie oznacza, że będziesz odkładać na to każdy grosz z wypłaty przez kolejne 40 lat, aby w tę podróż pojechać z grupą ze skrzydła geriatrycznego pobliskiego szpitala. 
Chcesz być najlepszym kardiochirurgiem w kraju (ba! na świecie!), godnym następcą profesora Religi, dostać Nobla w dziedzinie medycyny i uratować niezliczone ludzkie istnienia (kolejność wymieniania tych dokonań chyba powinnam przewartościować, ale wiecie przecież, o co chodzi)? Proszę bardzo. Możesz. 
Chcesz napisać książkę, która popularnością i kasowością przebije nawet trylogię Blanki Lipińskiej (choć przyznaję, czeka Cię nie lada wyzwanie, chyba trudniejsze niż zostanie najlepszym kardiochirurgiem…), a jednocześnie będzie po prostu kawałkiem zgrabnej literatury? Nic nie stoi na przeszkodzie.
Chcesz przeżyć przyjaźń i miłość, jaka była dana podobno nielicznym, a tak pięknie opisywana na stronicach listów Osieckiej i Przybory, Osieckiej i Hłasko, Astrid Lindgren i Louise Hartung czy Virginii Woolf i Vity Sackville-West? Easy. Kochaj, a potem weź kawałek papieru i wieczne pióro i spróbuj ubrać to we własne słowa.
Pisząc ten tekst niemalże słyszę okrzyki oburzenia i protesty, że przecież nie zawsze i nie na wszystko mamy wpływ, że czasem coś się dzieje poza naszą kontrolą, że głową muru nie przebijemy, że może nam zabraknąć zdrowia, sił, umiejętności, możliwości, czasu. Że życie to taki twór, który co krok zwala nam kłody pod nogi, podstawia przepaści, rozlewa kałuże błota i sypie piaskiem w oczy. Ile razy mówimy “nie dam rady”, “nie potrafię tego zrobić”, “nie uda mi się”. Przykłady można mnożyć. “Nie skończę studiów, statystyka mnie przerasta, “nie wyjadę w tym roku na urlop, bo szef nie pozwoli”, “nie uda nam się przetrwać”. Znam, praktykuję, nie wypieram się. Nie zaprzeczam istnieniu jakieś przepotężnej siły wyższej, która utrudnia czy powstrzymuje od działania. Co nie zmienia faktu, że większość powyższych stwierdzeń to zazwyczaj gorączkowe poszukiwania marnych wymówek, zwykły bullshit, a nie force majeure.
Wątpić rzecz ludzka. Popełniać błędy też. Wahać się, cofać przed skokiem ze spadochronem w głąb pokładu samolotu. Mieć kryzysy wiary, spadek w poziomach nadziei niczym spadek poziomu cukru we krwi po trzydniowym melanżu. Ale czemu od razu skreślać wszystko, odpuszczać i nie próbować ponownie za godzinę, za trzy dni, za dwa lata? I tu wchodzi kluczowy czynnik tego tekstu, czyli CHCENIE. Jeśli czegoś nie robimy, to pewnie dlatego, że nie chcemy tego w ogóle albo wystarczająco mocno. Randy Pausch powiedział podczas swojego najbardziej znanego wystąpienia, że grube ceglane mury nie są po to, żeby nas trzymać od czegoś z daleka, ale po to, żeby pokazać, jak bardzo nam na czymś zależy. Żeby oddzielić tych, co nie chcą, od tych, co chcą na tyle, żeby starać się, dopóki tego muru nie przebiją. Niekoniecznie głową. Jest milion innych sposobów i możliwości. Dlatego ostatnio tak dużo mówi się o nastawieniu, auto-afirmacji i sposobach na osiągnięcie celu. Osoby zajmujące się coachingiem, medytacjami i psychoterapiami wyrastają jak grzyby po deszczu. I o ile sama nie korzystam i nie wierzę w stanie przed lustrem i skuteczność powtarzania przed nim jakiejś mantry, to wiem, że jest w tym racja. Albo CHCĘ w to wierzyć. 
I prawdopodobnie w grudniu tego roku okaże się, że wcale nie pragnęłam tak bardzo tego miliona euro. Ale na pewno też przekonam się, czego naprawdę mocno chciałam. Skutecznie. 
1 note · View note
bibliophilecats · 6 years ago
Text
Do I Have That Book Challenge
Thank you @thelivebookproject for tagging me.
Since I already did this with my English books, I thought it is time for a German edition.
1. Do you have a book with deckled edges? This is apparently not a thing in Germany (thank god).
2. Do you have a book with three or more people on the cover? Die Wilden Hühner und das Glück der Erde by Cornelia Funke
3. Do you have a book based on another fictional story? Der König der Narren by Tanja Kinkel is a story set in Michael Ende’s world of Die unendliche Geschichte (so basically it’s fanfiction).
4. Do you have a book with a title ten letters long? Tintenherz by Cornelia Funke (Inkheart)
5. Do you have a book with a title that starts and ends with the same letter? Nils Holgersson by Selma Lagerlöf
6. Do you have a Mass Market Paperback book? I am not sure this is really a thing in Germany. Well, maybe you would consider those “Groschenromane” and romance titles like Cora/Tiffany, Die Schwarzwaldklinik and such like? Then no, not as physical copies.
7. Do you have a book written by an author using a pen name? Charlotte Lucas “Dein perfektes Jahr”. I think this author writes under several pen names, depending on genre and target group.
8. Do you have a book with a character’s name in the title? Kati in Amerika by Astrid Lindgren
9. Do you have a book with two maps in it? No. I only found one book in total that had any map in it at all.
10. Do you have a book that was turned into a TV show? Janna by Janusz Leski and Dieter Saldecki. Though I am not sure whether the book wasn’t based on the TV show.
11.Do you have a book written by someone who is originally famous for something else? (celebrity/athlete/politician/tv personality…) I do not think so. The only one that would maybe count might be Marc-Uwe Kling is a (cabaret) artist/comedian first and only later published some of his stories as books. And then wrote a novel.
12. Do you have a book with a clock on the cover? Momo by Michael Ende
13. Do you have a poetry book? Several. The German ones are mostly by Erich Kästner. Then I have collections from Rainer Maria Rilke and Berthold Brecht.
14. Do you have a book with an award stamp on it? Could not find any.
15. Do you have a book written by an author with the same initials as you? No. 
16. Do you have a book of short stories? Pferdegeschichten aus aller Welt, Ulla Pastor (Hrsg)
17. Do you have a book that is between 500-510 pages long? Ich habe auch gelebt, Briefe einer Freundschaft by Astrid Lindgren and Louise Hartung has 506 pages not counting all the extra stuff like explanations, notes, etc. 
18. Do you have a book that was turned into a movie? Several books by Astrid Lindgren and Cornelia Funke, too.
19. Do you have a graphic novel? Archetyp by Ralph König
20. Do you have a book written by two or more authors? Janna, which I mentioned above. 
I tag: @spiegelgold-reads @cleo-queen-of-pirates @kobolds-stuff @buecherundgeschichten @buecherbummlerin @lettersfromthelighthouse @the-head-in-the-clouds and everyone who wants to do this.
14 notes · View notes
wrazliwy-ktos · 3 years ago
Text
"Miałaś na sobie tenisówki z rozwiązanymi sznurowadłami, a ja myślałam: jaka to miła cecha, że nigdy nie jesteś porządna (chociaż zawsze, niestety bez rezultatu, starasz się taka być!), i myślałam: jakie to dziwne, że u jednego człowieka można kochać wszystko, każdą najdrobniejszą cechę, każdy błąd, każde przyzwyczajenie, każde wyrażenie, każdy ruch (...)".
Louise Hartung w liście do Astrid Lindgren
14 notes · View notes
ikarusalka · 2 years ago
Text
"(...) i wiem, że póki żyję, będzie mi towarzyszyć swego rodzaju uczucie niewystarczalności, że nie mogę spełnić wszystkich żądań, które szerokim strumieniem pędzą ku mnie, żądań ludzi, którzy z niepojętych powodów są do mnie tak przywiązani".
Astrid Lindgren w liście do Louise Hartung
0 notes