#długość dźwięku samotności

[roserevol]

Noc a nocą gdy nie śpię

Wychodzę choć nie chcę spojrzeć na

Chemiczny świat pachnący szarością

Z papieru miłością gdzie ty i ja

I jeszcze ktoś nie wiem kto

Chciałby tak przez kilka lat

Zbyt zachłannie i trochę przesadnie

Pobyć chwilę sam chyba go znam

Myslowitz - Długość dźwięku samotności

[stworzonka]

Wstajemy do hymnu kochani 🫡

[again-for-the-first-time]

Długość dźwięku samotności

[zmorska]

noc, a nocą, gdy nie śpię wychodzę, choć nie chcę, spojrzeć na chemiczny świat pachnący szarością, z papieru miłością gdzie ty i ja, i jeszcze ktoś nie wiem kto chciałby tak przez kilka lat zbyt zachłannie i trochę przesadnie pobyć chwilę sam chyba go znam

[emperornero]

petroniusz zamyśla się do scenariusz dla moich sąsiadów myslovitz

[polvsketchbook]

upyr, play długość dźwięku samotności

[panareczek]

Madaparty theme 4 - Angst

And even when I'm all alone, I won't change, this is not my world....

Ok so I'm not very good with angsting, because I'm quite picky with the media I choose to angst (and mada franchise isn't one of them unfortunately) BUT I'LL TRY

------------------------------------------------------------------------------

Hans always felt a lonesome regret while thinking about what happened in Denmark, and never quite knew why. That was the plan right? Make Skipper the traitor to the state, get his meed and never think about that again. But what if it all went differently? He lived through so much with his penguin companion, was it all for nothing?

The little puffin stood at the old train platform, staring at the faces of bypassers rushing on about their days. Some time ago, he used to come here with Skipper to eat the most delicious ice cream he's ever had - were they that good because the penguin always knew the best snack spots, or the lovely companion made them delicious? With every passing minute, the passerbys started to blur, their figures shifting into the one he betrayed - the little hatchling who hasn't even molted yet, was looking at him with eyes full of hope - hans, as a danish citizen, would give him a tour around the city - that was their first shared memory. How could he do this to this little fluffball?

Everything started to blur even more - all the shared conversations, little gestures, celebrated birthdays, Christmas evenings and Easter mornings - laughs and cries they had together. Hans was struggling to see through his dark glasses - he had to wear them due to the light flash he saw at the embassy - but this wasn't due to his eye damage. He felt a small tear pooling up in his eyecorner, while all the voices and images flashed before his eyes. He thought about what can he do to fix it, tell him that it was a mistake? Get him a huge bouquet of flowers, bake him his extra special danish pastries, write him a poem, kill all the Danes-

Then he saw it.

The look on the face of that little penguin, the moment he learned his best friend just sold him out. Eyes full of shock and thorough sadness, were looking at him, asking just one question.

"How could you?"

Everything stopped. Hans thought he knew the answer, but after further thinking, he didn't. How could he?

But after looking at these eyes, at these sad, lonely eyes, he knew something else.

He will never fix this, even if he tries. He'll always be a traitor.

------------------------------------------------------------------------------

For the song - I feel like it's a go-to sad song for the young Polish people. It's called "Długość dźwięku samotności" - "A length of the sound of loneliness" by Myslovitz and it's about never changing and hiding one's true self, because that's what we chosen and we have to always fit into society's standards.

Spotify link today, because it doesn't have a music video >w<

REFERENCE IMAGE

[verkomy]

długość dźwięku samotności is so bilbo baggins coded

[shiri-qi0]

Personal art!! "Długość dźwięku samotności" is so real now.

Btw this noname vernid has become very comfortable for me.. That's why I'm thinking about making art for a few more lines of this song, but I'm afraid they might come out too "forced"??? Or that such a project would be too hard for my ADHD and school-related stress. Damn.

[high-humanity-reminders]

Hello :3 This post is fully OOC and I decided to only pick songs in my native language. Does not necessarily mean that the character running this blog is Polish.

Six Song Track

I was tagged by @raxtusvtm in this post.

Rules: If you're tagged, make a new post with links to music and/or lyrics describing the following . . .

1. Event that defines your character's past:

Wszystko Jedno by Video

Jeśli to ostatni w życiu dzień Jeśli jutra nie ma być na pewno Z każdym łykiem żal mi coraz mniej Wiem, że dzisiaj tańczysz tylko ze mną

2. How your character sees themselves:

Długość Dźwięku Samotności by Myslovitz

Noc, a nocą, gdy nie śpię Wychodzę, choć nie chcę Spojrzeć na chemiczny świat Pachnący szarością Z papieru miłością, gdzie Ty i ja

3. How others view them:

Na szczycie by GrubSon

Mimo świata, który kocha i rani nas dzień w dzień, gdzieś na szczycie góry wszyscy razem spotkamy się.

4. Their closest relationship:

Szum by Kaśka Sochacka

A Ty jak? Jak Ci się teraz podoba Twój świat Znów jest soczysty i cię bierze do tańca, Mój ma kontuzję i się bólem zrasta.

5. A major fight scene:

Mój jest ten kawałek podłogi by Mr. Zoob

Mój jest ten kawałek podłogi, Nie mówcie mi więc, co mam robić!

6. End credits song:

Sanah - Nic dwa razy (W. Szymborska)

Czemu Ty się, zła godzino Z niepotrzebnym mieszasz lękiem? Jesteś - a więc musisz minąć Miniesz - a więc to jest piękne

Sorry for picking some depressing ass songs. I didn't put too much thought into it, and it may be inaccurate in a few months. Tagging @sahib-can-do-it-better. But only if you want to :3

- tC

[polish-lyric-translations]

Długość Dźwięku Samotności (The Length of the Sound of Loneliness)

by Myslovitz/ Artur Rojek

Yes, always a genius

Perfect - I have to be

And I have to want the super-chill and all

Thousands of nonsenses and all, it's not me

And even if I were alone

I won't change, it's not my world

In front of me lies a path that I know

Which I have chosen myself

You know, I like the evenings

I like to hide for some time

And kinda like, unnaturally,

A bit excessively, be alone

To climb a tree and to watch the sky

Just casually but the thing is

Here I already know that the next time

Just isn't going to happen

And even if I were alone

I won't change, it's not my world

In front of me lies a path that I know

Which I have chosen myself

Night, at night when I don't sleep

I go outside even tho I don't want to look at

The chemical world, smelling like the pale

The paper like love, where you and me

And some other person, I don't know who

I would like to do for a few years

A bit too greedily and a bit exaggerated

Be alone, I think I know him

And even if I were alone

I won't change, it's not my world

In front of me lies a path that I know

Which I have chosen myself

And even if I were alone

I won't change, it's not my world

In front of me lies a path that I know

Which I have chosen myself

___

Tak, zawsze genialny

Idealny muszę być

I muszę chcieć super luz i już

Setki bzdur i już, to nie ja

I nawet kiedy będę sam

Nie zmienię się, to nie mój świat

Przede mną droga którą znam

Którą ja wybrałem sam

Wiesz, lubię wieczory

Lubię się schować na jakiś czas

I jakoś tak, nienaturalnie

Trochę przesadnie, pobyć sam

Wejść na drzewo i patrzeć w niebo

Tak zwyczajnie, tylko że

Tutaj też wiem kolejny raz

Nie mam szans

I nawet kiedy będę sam

Nie zmienię się, to nie mój świat

Przede mną droga którą znam

Którą ja wybrałem sam

Noc, a nocą gdy nie śpię

Wychodzę choć nie chcę spojrzeć na

Chemiczny świat, pachnący szarością

Z papieru miłością, gdzie ty i ja

I jeszcze ktoś, nie wiem kto

Chciałby tak przez kilka lat

Zbyt zachłannie i trochę przesadnie

Pobyć chwilę sam, chyba go znam

I nawet kiedy będę sam

Nie zmienię się, to nie mój świat

Przede mną droga którą znam

Którą ja wybrałem sam

I nawet kiedy będę sam

Nie zmienię się, to nie mój świat

Przede mną droga którą znam

Którą ja wybrałem sam

[mickiewiczadam]

lupin bar trio edits.

they remind me of długość dźwięku samotności by myslovitz and it hurts. for all the lupin bar trio enjoyers

[niepowtarzalnyale2]

"I nawet kiedy będę sam Nie zmienię się, to nie mój świat Przede mną droga, którą znam Którą ja wybrałem sam" Długość dźwięku samotności - Myslovitz

[savyir-genesizz-the-wizard]

Autoportrait

I was singing Długość Dźwięku Samotności the entire time I was drawing it

[seduce-me-if-you-can]

Always wanted to ask. Can you suggest some polish music bands of varying genres? Asking as a American ski I'm not much on things outside of here. If that's rude or odd I apologize, only curious. Have a good day.

I love this question! Although I have to admit it was quite a challenge. When someone asks me to recommend anything my brain goes 404 not found.

I managed to dig up a few bands from the depths of my memory (with song recommendations). Hope you'll enjoy at least some of them

rock/metal vibe:

Łysa Góra - W ogniu świat

Luxtorpeda - Autystyczny

Hunter - Śmierci Śmiech

Acid Drinkers - Swallow The Needle

Behemoth - Conquer All

Żywiołak - World of Tanks Studzianki Soundtrack

Percival Schuttenbach - Lazare

songs to listen to while sitting on the bus/car and looking sadly out the window:

Lenny Valentino - Trujące kwiaty

Myslovitz - Długość Dźwięku Samotności

Valky - Any Time

Bokka - Town od Strangers

Not very varying genres, but should do

[calbeloved]

it was karaoke night on camp today... SO, here are some of the songs we sung that i just could just not stop thinking about that relate to my favourite guys...

"all star" arthur cervero!! my boy!!

"bad romance" spiderbit. we all knew that already.

"mamma mia" is 100% slime and mariana. just. rahhh they're soo rajsgajakmaa

"długość dźwięku w samotności" by Myslovitz is SOO Thiago coded RAHHH