#cibor

[zowylander]

[hometoursandotherstuff]

Here's a 1932 Tudor in Ames, Iowa. It has 4bd 2.5ba and if full of charm and surprises. Lots of orignal features are still intact, and they're asking $400K.

Lovely original door opens to a small small foyer with a coat closet.

Stairs are straight ahead with original wrought iron railings and a niche.

The the right is a large light and bright living room with a fireplace.

To the left is the dining room.

The first surprise is in the kitchen- Not only are there tons of original cabinets, right down to the metal mesh on the sink doors, but there's a red Aga stove. That model retails for a whopping $32,698.00!

The next surprise is in the sunroom- it has some nice built-in shelving and an original tile floor, and...

A full-size vintage ice cream bar. Look, it even has a soda fountain.

This room is huge, and it looks similar to the sunroom, so it must be a rec room.

This is one of the smaller bedrooms and it has an original vintage en-suite.

This must be the main bedroom.

The main bath needs a little work. It probably doesn't work anymore, but I like the original ceramic heater in the wall.

The attic is ideal for storage and even has some shelving.

Two car garage with a large parking area, plus another structure.

And, look at this cute covered picnic area in the little building.

And look at the large greenhouse.

The home is on .42 acre.

And, is near the Furman Aquatic Center. This looks like fun.

[nestingtendencies]

Florencja by Lidia Cibor on Ravelry

[the-edge-of-the-earth]

hello and welcome to no control!!!! this is an au managed by @bugthebugsblog and @mccall-me-maurice!

this blog’s plot is entirely run by asks. send 1, send 10, send 100! it’s up to you guys to discover more about these people :)

list of ocs available for asks:

Horus

Maykel

Anubis

Theo

Fikru

Artem

Kokebe

Casildo

Labbo

Hadees

Chenido

Vue

Hausa

Julien

Hussain

Rong

Chibu

Anil

Noro

Dagur

Galaan

Crisanto

Ji’aa

Colm

Liban

Kulap

Magan

Cayo

Adeleke

Toklo

Damola

Cilmi

Darany

Mikala

Rainsey

Giat

Baihu

Horus

Kai

Eeya

Isko

Adisorn

Luntian

Edosio

Banyu

Conan

Vikal

Erno

Hinata

Aante

Naoki

Ikal

Atsawin

Enlai

Jai

Vicente

Hadees

Mato

Senin

Juliste

Erden

Bean

Nugai

Tobias

Hai

Dion

Junjie

Tommey

Chai

Odina

Nakhon

Claudio

Lan

Taras

Pin

Alasdair

Dae-Hyun

Theo

Jae-sung

Ori

Noe

Adriel

Izan

Elek

Illuka

Valentim

Kaiya

Kerem

Dasodaha

Desta

Eskinospas

Oyelowo

Jistu

Raya

Mohe

Klement

Kallik

Korau

Nuniq

Sang-ook

Kainalu

Cairo

Lehua

In-su

Tokala

Mylan

Kele

Stefano

Ishkode

Phuc

Mikom

Aliko

Songaa

Elmar

Utah

Bela

Yahto

Timur

Akecheta

Klaus

Naji

Kasper

Aladdin

Amari

Dev

Erno

Karam

Dmitriy

Ashkan

Jelle

Mirza

Mathias

Zeke

Rago

Bane

Ölvir

Jericho

Aurelian

Zafir

Denali

Rayan

Nino

Sami

Rathana

Casildo

Feliciano

Taz

Emerho

Firas

Matheo

Kadin

Odion

Django

Tadele

Patrin

Rooble

Idris

Akio

Sofian

Oktai

Emir

Emilis

Jinan

Deri

Fitz

Vit

Olly

Camilo

Eddie

Alvize

Jasper

Pin

Janek

Ehsan

Alois

Athansios

Jelle

Danilo

Kaj

Nasir

Mihkel

Olowan

Aivo

Abnus

Aapo

Oleg

Niko

Thoma

Noël

Koa

Rainier

Elsu

Wolfgang

Alawa

Klaus

Arif

Orpheus

Alfie

Orion

Kirra

Tamas

Netra

Tomi

Anatoile

Leif

Vasilis

Håkon

Heba

Blaine

Nori

Murphy

Akil

Dino

Carmine

Gino

Atka

Emīls

Altan

Rodrigo

Nicolas

Titas

Qui

Filip

Carmela

Nikolai

Modris

Mímir

Idris

Zenon

Nour

Cibor

Ademola

Sebastião

Elliott

Tiago

Kravann

Lev

Eetu

Andrei

Corneliu

Fabio

Zero

Valerio

Tomas

Fyfe

Dwi

Jack

Noa

Teo

Nokomis

Pacífico

Cadmel

Eskil

Atheer

Jager

Ziad

Volkan

Eessa

Efe

Ludis

Yuri

Fath

Fedir

Krish

Caio

Lok

Elwyn

Aurang

[dingoat]

Cibor Kreateva, tabletop character design for @thegodparticleslibrary ! Absolutely loving the vibe and couldn't help but lean into the Clint Eastwood aesthetic hahaha.

[paparuchoweporady]

Trzecia zasada: Przyjaźnij się z ludźmi, którzy chcą Twojego dobra.

Wątek ten poruszałem już wiele razy, ale głównie ze strony rezygnacji i odsuwania się od relacji toksycznych. Od relacji, które ciągną Cię w dół. I to jest tutaj istotne jako pierwsza idea – nie mamy obowiązku siedzieć na czyimś Titanicu. Jeśli ktoś tonie i ciągnie przy tym całe otoczenie w dół, krzywdząc Ciebie i każdego dookoła – lepiej odejść od takiej relacji. Może się to wydać zimne, jednak główną zasadą jest relacja osób dysfunkcyjnych z funkcyjnymi. Funkcyjni dobrze widzą, kiedy ktoś ma typowe społeczne dysfunkcje, jest toksyczny, wchodzi innym na głowę, epatuje agresją, ma zachowania patologiczne. Funkcyjni jednak mają miękkie miejsce w postaci empatii – często wpadają w taką moralną pułapkę, żeby pomóc tym dysfunkcyjnym. Tylko właśnie z reguły te dysfunkcje są tak duże, że ciągną w dół każdego. Pal licho, jeśli to jakaś odległa rodzina albo po prostu znajomy ze szkoły, gorzej jak jest to ktoś bliski, albo nawet jesteś w związku z osobą, gdzie Ty jawisz się jako mężczyzna, który postanowi uratować kobietę będącą jednym wielkim bałaganem. To są trudne wątki w życiu, nie mi dokonywać oceny, ale nie masz moralnego obowiązku siedzieć na czyimś Titanicu, to Twoje życie. Pamiętaj drugą zasadę – najpierw pomóż sobie.

Mimo to jest jeszcze jedna idea, która jest szalenie istotna. Otóż posiadając w swoim otoczeniu ludzi, którzy życzą Ci dobrze i faktycznie kibicują Twoim przedsięwzięciom, uzyskasz kilka kluczowych wartości.

Po pierwsze zostaniesz wysłuchany jak coś pójdzie nie tak.

Po drugie, gdy się wyżalisz, nie usłyszysz takiej fałszywej kontry w postaci “no to bardzo źle, a u mnie to jeszcze gorzej się wydarzyło, bo…” – tego typu konwersację są dowodem na to, że Twój rzekomy przyjaciel Cię po prostu nie słucha.

Po trzecie Ci ludzie faktycznie przyjmą i zrozumieją Twoje emocje.

Po czwarte nie będą skrycie cieszyć się z Twojego niepowodzenia.

Po piąte, gdy się coś Tobie uda będą się faktycznie cieszyć Twoim szczęściem, a nie skrycie Ci zazdrościć.

Po szóste – taka uczciwa osoba, będzie Cię wspierać w dążeniu do bycia lepszym.

Nie masz obowiązku przebywania z osobami, które Cię krzywdzą, które niszczą Twoje życie, nie rób tego. Z reguły nie dysponujesz też narzędziami, by takie szkodliwe zachowania uzdrowić, by to potężnie zmienić – wręcz jest na odwrót – to takie toksyczne relacje ściągną Cię do tego poziomu. Nie ma nic złego w zmianie otoczenia i znajomych – to po prostu kolej rzeczy. Dlatego, jeśli masz już zmienić otoczenie i znajomych – wybierz takich, którym faktycznie będzie zależało na Twoim dobrobycie.

Zaczerpnięte z : Leszek Cibor

[davidboles]

Total Immersion Learning

In this Boles.tv live stream highlight, David Boles shares his experience with total immersion Italian language learning -- that begins with Busuu, gets thwarted by Babbel, becomes enhanced with Forogtten Books, and is finally celebrated with Cibor TV! 

Check out this episode!

[mixedbagofships]

Ha, Cibor threatened the prisoners that he’ll open the cage door separating their cage from the jaguar if they don’t shut up.

[nyllae-shiverflame]

Bluff

The day had been a wild one and certainly not one Nyllae had thought would develop the way it did. Having been able to escape her holding and happen upon Amorthon in the cell of the very estate she had been held against her will. The pair managed to escape and find themselves in the middle of the woods in which the Mage had brought them to Fairbreeze, out of sight though certainly not out of mind.

Nyllae has seen to a room for the Ranger until she could return but her first stop was to be the Shiverflame Estate to collect some items for Amorthon’s comfort and healing, along with Savage and Cibor.

The walk was long though it gave her enough time to think and mull over her thoughts that the past several weeks had offered. Night was nearly upon her and it was the amber glow above the treetops that caused the woman some measure of confusion.

Then Garrelon’s words hit her. If she had chosen one decision over the other…

With panic filling her heart the Mage ran through the woods as far as she could in the direction of the glow, her heart pounding in her ears. There was no way she could halt even if she was exhausted from the activities of that day.

Breaking the treeline the heat hit her in a massive wave, her form and eyes ablaze as the long flames that engulfed the estate reached skyward. Deep crackles of the remaining wood resounded through the silent night and the roar of the flames hissed at anything it touched and devoured. Only some of the beams and stone structures she could make out.

Hundreds of years of literature and teachings passed down through the generations of her family was lost along with the very library they had been in. What remained of her mother’s belongings were now caught in the mass to be nothing but kindling. Nyllae’s own belongings and her attendants. There was so much to consider through the sinking of her heart that the woman hadn't noticed the rough fall of the earth beneath her knees or the scream she released, rage filling her eyes and brimming them -- tears steady as the reflection of the flames warmed them further.

Savage. Cibor! Tenj’la.

Panic rose and with a mixture of fury Nyllae stood walking towards the wreckage, blasts of ice magic bolted from her person, low and furious incantations escaping her when a swirl of icy wind battled against the heavy wall of flames. Some of the remains she managed to douse but the mass that was the estate was too far gone.

���TENJ’LA!” Nyllae called out, hoping to hear something beyond the outcry of the flames at the mercy of her magic. Again she yelled out for anyone who had been stuck within or within range to hear her. Fire and ice clashed and having nearly found herself spent, Nyllae pulled back with a defeated breath.

They had to at least make it out. Tenj’la wasn’t a dense woman and very well trained in magical arts. They had Savage as well she knew to be quite the little survivalist -- though such hopeful thoughts didn’t keep the pain of possible loss at bay.

Her chest rose and fell deeply and the thunderous beat of her heart within her ribs spurred her more in a complete fury that Garrelon stayed true to his word. If she chose Amorthon he would burn everything she knew to the ground and Nyllae was stupid enough to call it a bluff, not considering just how far he would have gone to seize control of the situation and his daughter.

She truly had no idea what he was like. An oversight to be sure.

Falling to rear, Nyllae silently took the defeat and waited. Staying for the blaze to die down long enough for her to search for survivors having only the roar of the flames to stifle the sound of her pained cries as everything she knew was burning away before her.

@amorthonblackwood for mentions!

[buguiberra]

Plant man vs Cyborg man

Inspired by Yo, Robot - Isaac Asimov

[saavedma]

dat ass

[lifetime-want]

Cibor (townie): Why won’t anyone help me? Don’t they see how handsome I am?!

[posterview]

Poster justice league 2017

[mercurialcomet]

Chapters: 33/? Fandom: Fire Emblem: Fuukasetsugetsu | Fire Emblem: Three Houses Rating: Mature Warnings: No Archive Warnings Apply Relationships: Dedue Molinaro & Original Character(s), Dedue Molinaro & Mihail Vessyl, The Duscis Eight, Ashe Duran | Ashe Ubert & Dedue Molinaro, Dorothea Arnault & Dedue Molinaro, Dedue Molinaro & Bernadetta von Varley, Dedue Molinaro & The Black Eagles, Sylvain Jose Gautier & Dedue Molinaro, Ashe Duran | Ashe Ubert/Dedue Molinaro Characters: Dedue Molinaro, Dimitri Alexandre Blaiddyd, Sylvain Jose Gautier, Felix Hugo Fraldarius, Ingrid Brandl Galatea, Ashe Duran | Ashe Ubert, Mercedes von Martritz, Annette Fantine Dominic, Mihail Vessyl, Seteth (Fire Emblem), Edelgard von Hresvelg, Hubert von Vestra, Khalid | Claude von Reigan, Hilda Valentine Goneril, Lorenz Hellman Gloucester, Bryn Ardens, Cibor Insone, Adrista Potentiora, Baila Resiti, Towen Resiti, Hapi (Fire Emblem), Dorothea Arnault, Bernadetta von Varley, Lysithea von Ordelia, Petra Macneary, Visurius "Rius" Saxa-Kato Additional Tags: Dedue Molinaro-centric, Duscur Worldbuilding, Alternate Universe - Canon Divergence, Canon-Typical Prejudice, Character Study, Other Additional Tags to Be Added, Original Duscur Characters, Byleth Has Lived Before, Yes We're Battling Crest Supremacy Get In Losers, Secrets, Dedue Molinaro and the Very Big Secret he has in Abyss Right Now, Implied/Referenced Character Death, Implied/Referenced Genocide, Tournament Arc!!!, Diplomacy, Dancer Dedue Molinaro, POV Dedue Molinaro, Character Progression: The Fic, Wordcount: Over 100.000, romance subplot, Like, relationships matter and not just the romantic ones ig?, but slowburn ashedue is an understatement here Series: Part 3 of mihail-verse, Part 1 of auditum parvum Summary:

Dedue is tired. And when laymen turn into logicians, and he's reunited with some old friends, Duscur will be reborn out of the ashes that the Kingdom forced it into.

Aka, I try to attempt a Dedue-centric fic instead of a Fodlan/Faerghus oriented idea of a Dedue-centric fic.

(Out of hiatus, on arc 4 out of 4.5)

---

Missed the 2-year FE3H anniversary, but here’s chapter 33!

[paparuchoweporady]

Zasada druga: Traktuj siebie jak osobę, za której dobro jesteś odpowiedzialny.

To ciekawa i bardzo prawdziwa zasada, za którą stoi istotna idea. Nikt nie zna Cię lepiej niż Ty sam. To znaczy, że nikt nie jest w stanie Ci tak dobrze pomóc i we właściwym momencie, niż Ty sam.

Zaczynając od bardzo podstawowych przykładów jak omijanie dentysty, konsekwentne unikanie lekarza – to są rzeczy, które każdy z nas rozumie, a sami lekarze opisują to jako epidemię pacjentów, którzy przychodzą już po fakcie, gdy mleko się wylało. Gdy choroba postępuje. Dość drastycznym przykładem, z którym spotkałem się dwukrotnie w dwóch różnych miejscach pracy, było zignorowanie przez mężczyzn w średnim wieku dość oczywistych symptomów poważnej choroby układu pokarmowego. Przez ponad pół roku dwóch dumnych, silnych facetów nie udało się do lekarza z oczywistym, przepraszam za naturalizm, ale krwawieniem. Tak, wyda Ci się to oczywiste w tym momencie, idioci, nie poszli się zbadać, pół roku później okazywało się, że w obu przypadkach był to już całkiem spory nowotwór na jelicie. Ale jak to mówią mądry dopiero po szkodzie. No i w tym rzecz, może i jesteś w tym aspekcie świadomy.

Ale czy jesteś świadomy tego, jak wiele osób potrzebuje pomocy z różnymi odmianami depresji i nigdy nie uda się po pomoc do specjalisty?

W tej idei, by traktować siebie jako kogoś, za którego dobro jesteśmy odpowiedzialni, jest jednak coś więcej. To idea, by dać sobie godność, jaką z reguły dajemy tylko innym. By dać sobie szacunek, by przestać uprawiać destrukcyjne dla siebie działania. By to zrobić, musisz spojrzeć na siebie z dystansu, tak jakbyś spoglądał na przechodnia. Jest otyły? Pali? To jasne, że obie te rzeczy są destrukcyjne. Co byś tej osobie, zachowując jej godność i szacunek, poradził? No zrób coś z tym. To Cię niszczy, zadbaj w ten czy w inny sposób o siebie.

Popatrz na swoje środowisko pracy, na swoje otoczenie, na to, jak traktują Cię inni, spójrz na siebie jak na osobę, która reprezentuje jakąś wartość. Oczywiście możesz wychodzić z pozycji niskiego poczucia wartości, ale zastanów się w takim razie, jaką wartość masz dla swoich najbliższych. Zadbaj o to, daj sobie lepszą przestrzeń, spraw sobie przyjemność, traktuj siebie z szacunkiem. Daj sobie więcej niż tylko moralizującą gadkę o tym, że się trzeba wziąć za siebie. Po prostu daj sobie to, na co faktycznie zasługujesz.

Zaczerpnięte z : Leszek Cibor

[blossomingsweetristoo]

Meet General Czcibor (Ci-bor)

Nickname; Cibor

Species; Angel

Age; None

Personality; Calm, collected, partly harsh

Relationship; Single