#Nawilżenie
Explore tagged Tumblr posts
Text
Mega polecam wam piling drobnoziarnisty na dokładnie umytą twarz i potem krem ten bezsapachowy z tołpy pomieszany z kremem przeciwstarzeniowym wiem jak to brzmi ale skóra jest mega gładka,miękka,odżywiona i nawilżona.Testuje też krem z apteki na blizny potrądzikowe i blizny inne (u mnie na rękach po zabawiach z psem)
#blogi motylkowe#motylek any#motylki any#chudniemy#polecam#skóra#skincare#blizny#nawilżenie#gładkaskora
8 notes
·
View notes
Text
Szczyt pielęgnacji - Invex Remedies Golden Touch
Invex Remedies Golden Touch Au100 100PPM to wyjątkowa mgiełka do twarzy i ciała, która korzysta z innowacyjnej technologii monojonowej. Dzięki tej zaawansowanej, opatentowanej metodzie, zawarte w mgiełce cząsteczki złota są kilkadziesiąt razy mniejsze niż standardowe nanocząsteczki, osiągając rozmiar zaledwie 0,2 nm. Dzięki temu monojony złota mogą skutecznie przenikać do głębokich warstw skóry oraz krwiobiegu, zapewniając ich wchłanialność na poziomie 70-80%. Mgiełka wyróżnia się wysokim stężeniem złota wynoszącym 100 ppm, co potęguje jej działanie.
Produkt ten zawiera monoatomowe złoto, które przenika przez komórki skóry, wspierając jej jędrność i elastyczność. Regularne stosowanie mgiełki Invex Remedies przyczynia się do redukcji zmarszczek, zarówno tych drobnych, jak i głębszych, oraz zapobiega powstawaniu nowych, dzięki czemu opóźnia procesy starzenia skóry. Badania wskazują, że Au100 wspomaga wchłanianie substancji aktywnych w głąb skóry, jednocześnie stymulując syntezę kolagenu i elastyny, które są kluczowe dla zachowania młodzieńczego wyglądu. Zwiększona synteza tych białek prowadzi do ujędrnienia skóry i wyraźnego wygładzenia jej struktury.
Dodatkowo, mgiełka Invex Remedies Golden Touch Au100 wspiera naturalne procesy oczyszczania organizmu, działając jak „pomocnik” w eliminacji toksyn przez skórę. Dzięki właściwościom łagodzącym i kojącym, produkt ten redukuje stany zapalne oraz podrażnienia, co sprawia, że jest odpowiedni nawet dla osób o wrażliwej skórze. Zauważalnie poprawia także koloryt skóry, rozjaśniając przebarwienia i nadając jej zdrowy, równomierny wygląd. Mgiełka intensywnie nawilża i regeneruje skórę, witalizując ją na długi czas.
Ochronne działanie mgiełki tworzy na powierzchni skóry delikatny film, który zabezpiecza ją przed szkodliwymi czynnikami zewnętrznymi. Jest to produkt idealny dla osób szukających skutecznej pielęgnacji przeciwstarzeniowej, która jest jednocześnie łagodna dla skóry wrażliwej.
Terapia złotem – rewolucja w bezinwazyjnym uzdrawianiu
Od tysięcy lat złoto było cenione nie tylko jako symbol bogactwa i mocy, ale także jako składnik o niezwykłych właściwościach zdrowotnych i odmładzających. Już w starożytnym Egipcie uważano, że złoto jest kluczem do zachowania młodości, witalności i zdrowia. Egipcjanie stosowali je jako eliksir odmładzający, wierząc, że ma moc przywracania energii oraz regeneracji ciała i ducha. Współczesne badania potwierdzają, że złoto rzeczywiście posiada wyjątkowe właściwości, które wspomagają procesy naprawcze w organizmie, a dzisiejsze technologie umożliwiają efektywne wykorzystanie złota w kosmetologii i medycynie naturalnej.
Jak działa terapia złotem w produktach Invex Remedies Golden Touch Au100?
Wspomaga regenerację komórkową Monojony złota zawarte w mgiełce Invex Remedies Golden Touch Au100 przyspieszają wytwarzanie nowych komórek, co sprzyja naturalnemu procesowi odnowy skóry. Nowe komórki zastępują uszkodzone lub martwe, co nadaje skórze świeży, zdrowy wygląd.
Stymuluje produkcję kolagenu Kolagen jest podstawą jędrności i elastyczności skóry. Wraz z wiekiem jego produkcja maleje, co prowadzi do powstawania zmarszczek i wiotczenia skóry. Złoto aktywuje procesy, które wspomagają naturalną syntezę kolagenu i elastyny, przywracając skórze młodszy wygląd oraz sprężystość.
Naprawia uszkodzone DNA Złoto wykazuje działanie naprawcze na poziomie komórkowym, co ma kluczowe znaczenie dla zachowania zdrowej struktury skóry. Monojony złota mogą pomóc naprawić uszkodzenia DNA wywołane przez czynniki zewnętrzne, takie jak promieniowanie UV, stres oksydacyjny i zanieczyszczenia.
Wzmacnia zdrowie i wygląd całego organizmu Złoto stosowane zewnętrznie działa nie tylko na skórę, ale wpływa na ogólną kondycję organizmu. Dzięki wysokiej przyswajalności aż 70-80% złota dociera do głębszych warstw skóry i może przenikać do krwiobiegu, wspierając regenerację całego ciała.
Wzmacnia włosy Terapia złotem korzystnie wpływa na stan włosów, wzmacniając ich strukturę, poprawiając elastyczność i zdrowy połysk. Złoto może też wspomagać mikrokrążenie skóry głowy, co wpływa pozytywnie na odżywienie cebulek włosów i może pomóc w ich wzmacnianiu oraz zapobieganiu wypadaniu.
Brak skutków ubocznych i wysoka tolerancja Dzięki technologii monojonowej złoto stosowane w kosmetykach Invex Remedies charakteryzuje się bardzo wysoką przyswajalnością oraz jest dobrze tolerowane nawet przez skórę wrażliwą, nie wywołując efektów ubocznych, co czyni terapię złotem bezpiecznym rozwiązaniem.
Zastosowanie w starożytności i dzisiejsza innowacja Od starożytności po dziś dzień złoto zachwyca swoimi właściwościami leczniczymi. Złoto nie tylko wspomagało zdrowie fizyczne, ale także dodawało energii i witalności. Dzisiaj, dzięki innowacyjnym rozwiązaniom, takim jak technologia monojonowa stosowana przez Invex Remedies, terapia złotem staje się dostępna w formie kosmetyków o zaawansowanej skuteczności i łatwości stosowania.
Uwaga: Mgiełka Invex Remedies Golden Touch Au100 100PPM nie jest zalecana dla dzieci poniżej trzeciego roku życia, co podkreśla jej skoncentrowane działanie i przeznaczenie głównie dla osób dorosłych.
#TerapiaZłotem#GoldenTouch#InvexRemedies#Odmładzanie#RegeneracjaSkóry#Kolagen#Monojony#PielęgnacjaPrzeciwstarzeniowa#NaturalnaPielęgnacja#ZdrowaSkóra#BezInwazyjnie#AntiAging#Nawilżenie#Złoto#RegeneracjaKomórek#SkóraWrażliwa#SkóraJędrna#OdżywianieSkóry#NaturalneKosmetyki#Zdrowie
0 notes
Text
Zaawansowane serum nawilżające doTerra
Veráge Immortelle Hydrating Serum to zaawansowane serum nawilżające, które łączy naturalne olejki eteryczne CPTG (Certified Pure Tested Grade) oraz innowacyjną technologię lipidową, aby wspierać młodzieńczy wygląd skóry. Serum wykorzystuje lipidy, które są podobne do tych występujących w zdrowej i młodej skórze co czyni ten produkt wyjątkowo skutecznym w utrzymaniu optymalnej równowagi lipidowej.
Podstawowe korzyści:
Mieszanka olejków eterycznych CPTG: Olejki z kadzidłowca hawajskiego drzewa sandałowego, lawendy, mirry, kocanki i róży mają silne właściwości regenerujące wspomagając zdrowy i promienny wygląd skóry.
Kompleks lipidowy: Wyjątkowa technologia lipidowa pomaga nawilżać skórę dostarczając jej składniki podobne do tych, które naturalnie występują w młodej skórze. Dzięki temu skóra staje się bardziej elastyczna, nawilżona i wygładzona.
Głębokie nawilżenie: Serum intensywnie nawilża działając w głębszych warstwach skóry co prowadzi do długotrwałego uczucia miękkości i wygładzenia.
Naturalne składniki: Formuła zawiera olejki z oliwek, jojoba i makadamii, które są znane ze swoich właściwości nawilżających i odżywczych co sprawia, że skóra staje się jedwabiście gładka.
Działanie:
Serum Veráge Immortelle Hydrating Serum doTerra to produkt, który wykracza poza tradycyjne serum nawilżające nie tylko poprawiając poziom nawilżenia skóry, ale również wspierając naturalne procesy regeneracji. Olejki eteryczne i kompleks lipidowy pomagają utrzymać skórę w optymalnym stanie nadając jej zdrowy, młodzieńczy blask. Produkt ten jest idealnym rozwiązaniem dla osób szukających naturalnych, skutecznych metod pielęgnacji skóry.
Podsumowanie:
doTerra Veráge Immortelle Hydrating Serum to innowacyjny produkt, który łączy moc olejków eterycznych z zaawansowaną technologią lipidową dostarczając skórze intensywnego nawilżenia i odżywienia. Pomaga utrzymać młody i zdrowy wygląd skóry wspierając jej elastyczność i gładkość. To idealny wybór dla osób, które pragną skutecznej i naturalnej pielęgnacji cery.
Veráge Immortelle Hydrating Serum zawiera wyjątkową mieszankę olejków eterycznych, które mają na celu odmładzanie, nawilżanie i poprawę wyglądu skóry. Każdy z tych olejków jest znany ze swoich unikalnych właściwości i długiej historii zastosowania w pielęgnacji cery.
Co jest w środku?
Kadzidło (Frankincense)
Uważany za „króla” olejków eterycznych, kadzidło ma potężne właściwości kojące i upiększające skórę. Pomaga zmniejszyć widoczność niedoskonałości odmładzając cerę. Starożytni Egipcjanie używali go w perfumach i maściach.
Kocanka (Helichrysum)
Znana jako „Nieśmiertelny Kwiat”, kocanka od dawna stosowana jest w pielęgnacji skóry. Odnawia i przywraca jej blask pomagając zmniejszyć widoczność niedoskonałości. To ceniony składnik kosmetyków nadający cerze promienny wygląd.
Lawenda (Lavender)
Olejek lawendowy jest szeroko znany ze swoich relaksujących właściwości i zdolności do poprawy zdrowia skóry. Pomaga w oczyszczaniu cery, koi i nawilża. Jej przyjemny, kojący zapach wspiera również relaksację.
Mirra (Myrrh)
Mirra od wieków ceniona w rytuałach pielęgnacyjnych pomaga w poprawie wyglądu skóry. Ma bogatą historię zastosowania w medytacji i balsamowaniu. Jest jednym z kluczowych składników wielu luksusowych produktów do pielęgnacji skóry.
Hawajskie drzewo sandałowe (Hawaiian Sandalwood)
Olejek pozyskiwany w zrównoważony sposób z Hawajów ma silne właściwości kojące i uziemiające. Pomaga w promowaniu młodzieńczego wyglądu cery, a jego słodki, drzewny aromat wspiera relaksację i spokój. Jest cennym składnikiem w masażach i pielęgnacji skóry.
Te starannie wybrane olejki eteryczne, zawarte w doTerra Veráge Immortelle Hydrating Serum współpracują, aby wspierać zdrowy, młodzieńczy wygląd skóry. Serum to łączy starożytne tradycje pielęgnacyjne z nowoczesną technologią oferując głębokie nawilżenie, regenerację i poprawę struktury cery dzięki czemu skóra wygląda promiennie i zdrowo.
Zastosowania
Aby uzyskać najlepsze efekty, stosuj rano i wieczorem.
Systematyczne stosowanie nawilżającego serum Veráge Immortelle to skuteczny sposób na zachowanie młodzieńczego wyglądu skóry.
Włącz to nawilżające serum do swojej codziennej pielęgnacji, aby uzyskać optymalne efekty.
Stosuj wraz z całą linią produktów Veráge Skin Care, aby jeszcze lepiej poznać produkty do pielęgnacji skóry z dodatkiem CPTG.
Sposób użycia
Nakładaj na czystą twarz i szyję ruchem w górę, rano i wieczorem. Następnie użyj Veráge Moisturiser.
#pielęgnacja#skóra#nawilżenie#olejkiEteryczne#kadzidło#kocanka#lawenda#mirra#sandałowiec#zdrowaSkóra#odmładzanie#natura#wellness#Verage#serumnawilżające#antiaging#doterra#naturalnapielęgnacja#blask#uroda#równowaga#holistycznapielęgnacja
0 notes
Text
🌿 OZONE SAFE - Naturalna bariera ochronna dla Twojej skóry 🌿
Szukasz kremu, który zapewni Twojej skórze nawilżenie, regenerację i ochronę? PHARM FOOT OZONE SAFE to idealne rozwiązanie! 🌱 Dzięki zawartości prebiotyków wspiera naturalny mikrobiom, zapewniając gładką, zdrową skórę.
Dlaczego OZONE SAFE? 💧 Nawilża i odżywia, 💧 Chroni przed wysuszeniem, 💧 Tworzy barierę ochronną, 💧 Idealny do użytku domowego i profesjonalnego.
Zadbaj o skórę w naturalny sposób! ✨ Kliknij w link i sprawdź więcej w naszym sklepie. 🌿
0 notes
Photo
💙 Nie od razu dałam mu szansę… 📌 La Roche-Posay Hyalu B5 intensywnie nawilżające serum z kwasem hialuronowym - Serum wzbogacone zostało w dwie formy kwasu hialuronowego – nisko i wysokocząsteczkowy, witaminę B5 oraz madekasozyd dla nawilżenia, regeneracji i odbudowy warstwy ochronnej skóry. Zawarty w kosmetyku madekasozyd wykazuje właściwości kojące i wzmacniające działanie kwasu hialuronowego i witaminy B5. 💙 Na początku zraził mnie zapach, wydawał się być mocno perfumowany i to mnie zniechęciło. Jednak dałam mu szansę i zaczęłam stosować codziennie rano pod krem SPF. W trakcie użytkowania zapach jednak polubiłam, ale szło to w parze z działaniem serum 😎🔥 uważam, że przepięknie podbija nawilżenie skóry, wygładzając ją. Skóra jest gładka i ukojona. Ma konsystencję gęstego żelu, który łatwo się rozprowadza. Pozostawia lekko świecące (lepkie) wykończenie, które jednak w niczym nie przeszkadza/współgra z makijażem. Produkt może być stosowany również po zabiegach medycyny estetycznej. 💙 Jeśli Twoja skóra potrzebuje dodatkowej dawki nawilżenia - nie zawiedziesz się! 📌 Produkt otrzymałam w paczce PR od @2koma7 Dzięki! #reklama #larocheposay #serumb5 #serumdotwarzy #serumnawilżające #nawilżenie #nawilżenieskóry #kosmetolog #kosmetologpoleca #beautyplan #konsultacjekosmetyczne #konsultacjekosmetyczneonline #biznesonline (w: Tarnów) https://www.instagram.com/p/Co17dVKoVcw/?igshid=NGJjMDIxMWI=
#reklama#larocheposay#serumb5#serumdotwarzy#serumnawilżające#nawilżenie#nawilżenieskóry#kosmetolog#kosmetologpoleca#beautyplan#konsultacjekosmetyczne#konsultacjekosmetyczneonline#biznesonline
0 notes
Text
Olejek do twarzy to kosmetyk, który posiada ekstrakt z kurkumy, który spowalnia procesy starzenia, chroni skórę przed szkodliwymi czynnikami atmosferycznymi, działa przeciwzapalnie i bakteriobójczo, a olejek sandałowy odżywia i wzmacnia skórę, zwiększa jej elastyczność, utrzymuje nawilżenie dzięki ochronie przed utratą wody. Jest odpowiedni do pielęgnacji skóry problematycznej, zanieczyszczonej, zmęczonej. Polecam używać go wieczorem☺️
0 notes
Text
Pod ostatnim postem tego typu był spory odzew więc zapraszam na część 2 moich motylkowych porad!
Moje motylkowe porady cz2 🦋
1.Nie odejmuj zjedzonych kcl jeżeli doszło do sprowokowania wymiotów/przeczyszczenia. Część kalorii wchłania się już w momencie przeżuwania, zwymiotowanie spowoduje utratę mniej niż 10% kalorii ,które zjadłxś, spowoduje psucie zębów oraz odwodnienie. Serio tego chcesz ? Nie lepiej nie jeść?
2.Jeżeli koniecznie już chcesz zwymiotować i nie możesz się od tego powstrzymać, wypij DUŻO WODY PRZED. Nie, nie dwie szklanki, mam namyśli tyle wody ,że jak będziesz mieć dość to znaczy ,że masz wypić więcej- to spowoduje skuteczniejsze i łatwiejsze prowokowanie wymiotów.
3.Jeżeli często gromadzi Ci się woda w organizmie OGRANICZ SÓL DO MINIMUM, gdyż to ona może być tego powodem.
4.Waga- nie waż się o 23 wieczorem po całym dniu pokaże więcej. Waż się codziennie rano przed zjedzeniem wypiciem czegokolwiek po porannej toalecie- wtedy uzyskasz „prawdziwą wagę”
5.To samo się tyczy mierzenia lub bodychecków- tego typu rzeczy najlepiej robić rano. Twoje ciało ZMIENIA SIĘ W CIĄGU DNIA, rano twój brzuch wygląda lepiej a popołudniu lub wieczorem wygląda lekko ujmując niekorzystnie.
6.Tutaj dość kontrowersyjny punkt ale JEDZ, mało ale JEDZ. Czemu? Co ci da nawet 90h fasta skoro po tym jeżeli zaczniesz coś jeść to już nie przestaniesz i zjesz 5k kalorii na raz? Po co ci to? Wyznaczaj limity i schodź (jeżeli wcześniej jadłxś więcej do minimum). Nie rzucaj się na fasty bo skończy się bingem.
7.Ćwiczenia są przydatne ALE NIE SĄ NAJWAŻNIEJSZE. Najważniejsza jest DIETA ,która musi być bogata w błonnik i białko o czym już wspominałam, gdyż to one usuwają tkanke tłuszczową. Jeżeli nasz w planach coś zjeść, zrób tak aby było jak najwięcej białka (źródła największej ilości białka w polsce w poprzednim poście z motylkowymi poradami)
8. Skóra jak i włosy. Brak witamin= sucha skóra/wypryski i wypadające włosy. Zadbaj w tym obszarze o pielęgnacje i nawilżenie-podziękujesz mi później. Dążysz do ideału a nie tylko niskiej wagi, wygląd też ma znaczenie.
9. Zróżnicowane jedzenie. Co to znaczy? Nie jedz wafli ryżowych cały czas bo nie zawierają one wszystkich witamin. Jedz produkty mało kaloryczne ale codziennie INNE nie jedz w kółko tego samego bo po pierwsze się zniechęcisz po drugie w szybszym tempie nabawisz się anemii a nieleczona anemia grozi szpitalem gdzie Cię utuczą i cała twoja praca i rygor pójdą na marne. Chcesz tego? Bo ja nie.
10. Wigilia,Wielkanoc lub spotkanie rodzinne związane z jedzeniem? Nie unikaj posiłków, nie mów ,że nic nie zjesz bo sprawisz ,że bliscy będą się martwić co skutecznie uniemożliwi Ci twoje odchudzanie.
11. Brak motywacji do dalszego rygoru i odchudzania? Mam coś dla Ciebie! Włóż na siebie o 4 lub więcej rozmiary za małą koszulkę czy spodnie i zobacz jak paskudnie to wygląda, być może nawet się nie mieścisz- uwierz mi to cię zmotywuje, tak samo rób w na zakupach. Przeglądaj zdjęcia osób otyłych i zadaj sobie jedno banalne pytanie: „chcesz tak wyglądać? Ana cię wybrała naprawdę chcesz to wszystko zniszczyć?”
12. Chcesz zjesz coś słodkiego ale małokalorycznego? Nie ma sprawy! Jednak zrezygnowałabym w takiej sytuacji z coli zero, sprawi ,że będziesz chciała jeszcze więcej i zatrzyma Ci wodę w organizmie, lepszym rozwiązaniem będzie herbata ze słodzikiem, winogrona mrożone, arbuz, lody z lodu i małej ilości napoju zero. Niedługo wstawię też niskokaloryczne przepisy więc jak chcesz to zostań na dłużej! ;)
13. Metoda na głoda? SPANIE lub jego przeciwieństwo AKTYWNOŚĆ. Nie dopuść do tego by dopadła Cię nuda, zaplanuj dzień a jeżeli serio nie masz już co robić drzemka będzie idealnym rozwiązaniem.
14. Nie myj zębów po prowokowaniu wymiotów. Oczywiście rozumiem ,że smak tudzież zapach po wymiotowaniu jest odrażający ale myjąc zęby rozprowadzasz cały syf po zębach co prowadzi do szybszego ich gnicia. Lepszym rozwiązaniem będzie płyn do higieny jamy ustnej.
15. Nie odpuszczaj- chcesz wszystko zaprzepaścić?
16. Nie bierz x tabletek na przeczyszczenie. Jeżeli już koniecznie chcesz z nich skorzystać weź max 2/3 efekt będzie taki sam a ból i udręka znacznie mniejsze.
17. Nie mów nikomu ,że się odchudzasz- to zwróci uwagę otoczenia na to co jesz i ile jesz. Uwierz mi ciekawość ludzka nie zna granic.
18. Wygląd twojego ciała nie zależy tylko od wagi ale i od typu sylwetki. Waga jest ważna ale typ sylwetki i genetyka gra istotną rolę. Dobieraj ćwiczenia pod siebie, nigdy nie pod kogoś.
19. Nie płacz, płacz może i jest zdrowy ale gdy płaczemy nasz organizm chcę pozyskać endorfiny często się to wiąże z nabyciem cukru czyli kalorii ,które są dla nas ogromnym obciążeniem.
20. Binge to nieunikniona część życia przy każdej drastycznej diecie bo nasz idiotyczny organizm będzie się upominał na siłę o „zadośćuczynienie”To tylko kwestia czasu kiedy konkretnie się pojawi, gadanie pt. „Ja nigdy nie zbinguje” jest głupotą. Jedz mało ale jedz nie fastuj.
21. Rygor NIE motywacja.
Mam wrażenie ,że ten post jest trochę gorszy jakościowo ale mam nadzieję ,że to tylko moje złudne przeczucie i ,że wam się spodoba bo sporo pracy włożyłam w to by sobie to poukładać :). Przepraszam gdyby coś się powtarzało
:( naprawdę starałam się tego unikać. Chciałabym was też przeprosić za słabszą aktywność tutaj na koncie, taki stan rzeczy jest spowodowany tym ,że w moim życiu nie dzieje się najlepiej i zmagam się z sh i myśl@mi $ dlatego nie zbyt mam siłę by sięgać po telefon jednak się staram moje drogie motylki bo dla was i dla any warto 🦋❤️🥹
Chudej nocki!!! 🦋
#motylki#ana dairy#ana trigger#ana meal#dieta motylkowa#blogi motylkowe#ed not ed sheeran#ed bllog#ed not sherran#ed not sheeren#lekka jak motyl#będę motylkiem#bede motylkiem#motylki blog#tylko dla motylków#motylki any#tw ana fast#przyjaciolka ana#tw ana shit#anablr#moja przyjaciółka ana#ana rant#tw ana diary#ed sheraan#tw ed rant#tw ed diet#ed sheeran#tw ed but not sheeran#gruba szmata#nie chce być gruba
176 notes
·
View notes
Text
Odpuszczam gonitwie myśli (tylko trochę), zauważam syndrom oszusta i swoje nawyki. I trochę o poczuciu dumy z dokonanych rzeczy w obszarze neurotypowym (nie do końca wiem, jak to jest czuć dumę - jak się okazało)
26 czerwca 2024
Widzę, że na tumblrze zaszły zmiany, ale nie mam czasu ogarniać kłódek. Po sesji.
Wczoraj złożyłam wniosek, ze wszystkimi dodatkami, ze wszystkimi formularzykami itp. Dopieszczone na maksa. I tak myślę: po chuj ja się tak staram, żeby to było TAK DOBRE? To tylko wniosek i w dodatku o nie dużą sumę pieniędzy (największą jaką się da, ale relatywnie nie dużą). Ech.
Spalam się na małe rzeczy. W tym tygodniu muszę jeszcze wyprawić w podróż moje dwie prace finałowe na międzynarodowy konkurs. Najlepiej byłoby wysłać je dzisiaj, ale tak serio-serio skończoną mam jedną. A druga wciąż rozgrzebana i trudno, nie poleci. Nie mam na to siły.
Uderzyła też znowu alergia - mnie tylko trochę, na przełomie kwietnia i maja było znacznie gorzej. Po porostu trochę boli głowa i mam problemy z oddychaniem, dlatego teraz nie odchodzę daleko od naszego domowegoo filtra powietrza. No i wróciły te bomble na dłoniach - myślałam, że ma uczucielenie na barwnik turkusowy, ale akurat nic farbami nie działałam w tym roku (bo nie mam czasu), więc musi chodzić o coś innego. Ech.
Ale mój narzeczony wygląda jakby się zjarał - oczy opuchnięte, powieki tak napompowane, że są w zasadzie pontonikami wokół przekrwionych gałek ocznych. Twarz go piecze - co chwilę trze ją dłońmi, do tego stopnia, że wczoraj sam z siebie poprosił mnie o jakiś delikatny krem (nie znosi mieć na sobie filmu z kremem, nie lubi uczucia "tłustości" - rozumiem, ja też, bardzo mnie to wkurza, ale kremy do skory twarzy zwykle przynoszą mi ulgę i nawilżenie, bo mam bardzo cienką skórę). Drapie się też po rękach i co kwadrans biega do łazienki - albo opłukać buzię, albo (w domu) wziąć prysznic. Do tego kicha seriami, tak średnio po 10 "apsik" pod rząd - jemu to przeszkadza bardzo, ale koledzy w pracy mają z tego ubaw, są wspierający. Tak myślę, że to naprawdę lepsza forma radzenia sobie z kumplem, który jest w trudnym momencie, którego stan zdrowotny utrudnia komunikację - całe szczęście ziomki w jego biurze wolą obśmiać (śmiejąc się z nim, nie z niego) i podać mu lekarstwo niż wkurzać się, że tyle trwa zanim odpowie na ich pytanie.
Wczoraj, w ramach radzenia sobie z poziomem kortyzolu... Ech... No nie, to nie tak. Od jakiegoś czas widzę, że jestem zestresowana, żongluję nadmiarem terminów i informacji, przytłacza mnie to. Zaczynam czuć się do niczego, wątpić w swoje umiejętności, wartość. Łapać sie na lęku, że nie zaliczę roku (co potwierdzi, że jestem absolutnie beznadziejnym przypadkiem głupka i hipokrytki, której zdawało się, że zna się na tyle by poradzić sobie z zaspokajaniem swoich atypowych potrzeb i zarazem realizacją etapów nauki przygotowanych dla osób neurotypowych - więc jeszcze dodatkowo we własnej głowie sobie dorzucam), na lęku, że jestem beznadziejną narzeczoną, córką i przyjaciółką - a jeżeli na coś faktycznie pracowałam to właśnie na bycie w swoim mniemaniu dobrą partnerką, córką i przyjaciółką. Realizuję swoje marzenie teraz i mam mniej czasu, chcę, aby przyjaciele to zrozumieli, ale też nie chcę zaniedbać naszych relacji. A ostatnio zaczyna wszystkiego być tak dużo, że chociaż odczytuję od nich wiadomości to odpisuję krótko, albo wcale (bo ze zmęczenia zapominam - chociaż w głowie mam ułożoną odpowiedź i często jestem przekonana, że to nie tylko napisałam, ale też wysłałam) - po prostu moja bateria socjalna się rozładowuje i pomimo chęci nie mam siły na to by odpisać. Nie mam też siły na robienie zdjęć ze spotkań (co zawsze dawało mi tyle frajdy). Więc ostatnio częściej używam słowa "przepraszam" niż bym chciała i to powoduje, że jakby sama sobie potwierdzam jak bardzo beznadziejna jestem.
Klasyczne ADHD.
To wszystko, te wszystkie uczucia to klasyczne ADHD.
Złapałam się na tym w zeszłym tygodniu robiąc sobie krótką przerwę i zabierając siebie samą i swojego pieska w naturę. Chodziłyśmy przez 4h po parku, a do mojej głowy docierał taaaaaaki mętlik myśli konfrontowanych z faktami, że miałam ochotę odgryźć sobie ogon.
Ostatnio tez przeczytałam - do snu - że ADHDowcy nie odczuwają uczucia "spełnienia/feeling of accomplishment". I to było ciekawe. Tym bardziej ciekawe, że WIEM, że mogę odczuwać spełnienie - i wiele razy je czułam! Ale faktycznie, aby poczuć dumę ze swoich dokonań i spełnienie potrzebuję 1- mindfulnessu w postaci bliskości z sobą i bliskimi, 2 - rutyny, 3 - w tej rutynie sporego czasu na świadome zauważanie swoich uczuć i dbanie o ciało (sport, joga, sauna, pływanko, czytanie itp) o którym z nawyku po prostu zapominam. Czyli w zasadzie [potrzebuję wszystkich punktów 1,2,3 sklejonych w jedno. Ale słuchając tego co ADHDowcy mają do powiedzenia na temat rozróżnienia spełnienia w sensie "accomplishment" oraz w sensie "fulfilment" zrozumiałam, że to kolejna sprawa, która mi się zlała w jedno. Dotąd nie rozużniałam znaczenia tych słów, to dla mnie były synonimy, słowa opisujące to samo, a one jednak opisują pewną różnicę w niuansach.
Z zaskoczeniem odkryłam, że moje uczucia spełnienia, to, które chwilę temu opisałam jako kombinację punktów 1,2,3 to "fulfilment", tym czasem uczucie "accomplishment" to dla mnie coś bliższego "poczuciu ogromnej frustracji poprzedzonej chwilową ulgą", niż dumy. Nie czuję w chwilach dla neurotypowych "spełniania/accomplishment" - czuję ulgę, że zdołałam coś wykonać na czas i nie zjebać tego, myślę w takich chwilach o sobie źle - że mogłam szybciej, lepiej, porządniej, że raptem pomimo swoich wad "jakoś się udało". Że nie popełniłam błędów (bo system nauczył mnie nie ufać sobie - ADHD dalej), że nie zostałam od razu wykluczona z procesu, że nie dostałam od razu 0 punktów. Czyli westchnienie ulgi "uf, udało się" i od razu przechodzę do przypomnienia sobie o liście rzeczy, które jeszcze muszę wykonać na czas i złożyć o czasie, znowu na tyle dobrze, żeby nie było się do czego przyczepić, żeby było tak dobre, by "załatać" ewentualne braki, które przecież będą (dysprtografia, synestezia itp).
Nie wiedziałam, że można czuć inaczej.
Że informacji: złożyłam, udało się. Może towarzyszyć coś innego niż, ulga i przypominanie sobie o wszystkim co jeszcze muszę zrobić, aby nie zawalić. Ewentualnie o przypominaniu sobie, że mogę zawalić i to okay, bo i tak to ja będę się bujać z konsekwencjami - w tym jest siła i odzyskanie sprawczości i odpowiedzialności.
Dlatego "bycie dla siebie łagodną" to dla mnie jak branie prysznica po dłuuuuugim boju w systemie. Terapia to najlepsze co dla siebie samej w życiu zrobiłam. Wzruszam się, jak o tym myślę.
Anyway.
Wczoraj, 25 czerwca 2024 r. złożyłam dopieszczony na 1000% wniosek o grant. Z załącznikami i rekomendacjami (wg. wniosku wystarczyła jedna rekomendacja, a ja postarałam się o dwie, i to od dwójki naprawdę bardzo kompetentnych naukowców. Co więcej - byłaby trzecia rekomendacja od Pani dziekan, ale formalnie nie może jej napisać, bo chociaż nie jest w jury konkursowym to jednak jej dział się zajmuje oceną i przetwarzaniem decyzji o przyznaniu grantu), z oświadczeniami, z harmonogramem i budżetem tak przygotowanym, jak podobno nikt w historii tego konkursu nie przygotowywał tych dokumentów.
Mam doświadczenie, dostałam pochwały, zostałam doceniona, mój zespół mnie wsparł, pracowałam nad tym dłuuuuugo. To naprawdę solidna robota i wiem, że jest solidna, bo wiem jak dużo informacji przestudiowałam.
I poczułam raptem ulgę, że "udało się" złożyć to na czas i zarazem nie wylecieć w przedbiegach. Jak zawsze. Syndrom oszusta na pełnej - mam przekonanie, że ja nic nie wiem, nie umiem, że ja ledwo osiągam jako-taki poziom, że pewnie wszyscy inni mają ten poziom i są ode mnie lepsi, a ledwo im doskakuję. Tak myślę, serio! Chciaż dostałam feedback, że w ogóle tak nie jest! Ba! Dostaję taki feedback regularnie! Że moje prace zaliczeniowe są na świetnym poziomie. Ba! Jeden Pan wykładowca napisał mi, że daje mi 5, bo jego historii prowadzenia kursu, który mi wykłada w tym semestrze, od lat, od początku, jeszcze nie dostał tak świetnie, profesjonalnie, szczegółowo i dobrze napisanej pracy. Do tego z dbałością o właściwe przedstawienie wniosków i oprawy graficznej. Skakałam ze szczęścia, gdy to czytałam, jednak i tak cos we mnie nie dowierza, że mogę być NAPRAWDĘ DOBRA.
Ale im więcej sama sobie zostawiam przestrzeni na dbanie o ciało, na spacerki, na odpoczynek, na mindfullnessu, tym wyraźniej łączę te dwa ja: to, które dostaje komplementy i feedbacki od profesjonalistów doceniające mój profesjonalizm, oraz to, które boi się ciągle, że jeżeli nie da z siebie 3000% to ktoś odkryje jak bardzo beznadziejna i nie-dość kompetentna jestem.
ADHDowicze potrzebują tego czasu na mindfullness.
Dlatego - po przetrawieniu tego co powyżej opisałam - skupiłam się na "moim wtorku" i na wybraniu się do saunarium. Oczywiście wczoraj, na saunie odliczałam w głowie kolejne kroki: że teraz, do końca tygodnia muszę zrobić i oddać zaliczenie z przedmiotu XXX, wysłać pracę na konkurs, a jeszcze tego dnia muszę przecież odbyć certyfikowane szkolenie (odbyłam, 2,5h miało być o AI, a było tak naprawdę o sprzedaży generycznego chłamu w postaci e-booków pisanego przez AI na Amazonie, na generowaniu zdjęć w AI i upieraniu się, że możemy je sprzedawać jako "nasze zdjęcia" i zrezygnować z najmu usług fotografa/grafika, o tworzeniu treści szkoleń przez AI, o pisaniu listów biznesowych przez AI - zabawne, bo o ile na studiach miałam nie raz omawiane, jak łatwo rozpoznać teksty tworzone przez AI, chociażby po składni i po kalkach językowych, po pokracznym słowotwórstwie, to na tym certyfikowanym szkoleniu dostałam przeciwieństwo tego: facet zachwalał te wszystkie "współpracuj ze mną, a rozkwitnę twój biznes" według niego brzmiało kreatywnie, ech... Ale typ podczas szkolenia zachęcił około 400 osób do zakupu jego narzędzi AI i kolejnej usługi szkoleniowej za około 2 tysiące każde, więc tak się robi prawdziwą kasę, a ja i moje wątpliwości etyczne są wciąż na głodowej pensji... Ech...), a po szkoleniu wywiesić pranie, skontaktować się z urzędem w sprawie wydanie certyfikatów i zaświadczeń, a w przyszłym tygodniu najpóźniej zrobić zaliczenie z XXX i je oddać, a potem przygotować się na egzamin, a potem, już po sesji zadbac o kolejno: wyjazd na chwilę by odpocząć, o urodziny mojej siostry, o urodziny przyjaciela, o urodziny szwagra, o urodziny taty, o odwiedzenie szwagierki, o realizację grantu, jeżeli dostanę grant, o odbycie kolejnych szkoleń... i tak dalej.
Trudno mi się wyrwać z tych przytłaczających myśli. Serio.
Mam listę terminów w głowie i w kalendarzu, kolejne rzeczy od siebie wzajemnie zależą i jak coś zawalę to kolejne etapy mogą się skomplikować.
Boje się.
Ale chcę spróbować z założeniem działalności, ale nie zrobię tego bez tej informacji o grancie, bo bez tego nie będę miała pieniędzy na realizację kursów, bez których nie dostanę dotacji.
Zluzowałam w saunie, ale wciąż to odliczanie kolejnych etapów przebiegało mi w głowie, aż... usłyszałam chrapanie. Myślałam, że to ja chrapię xD A to babeczka, która leżała na sąsiedniej półce. xD W nocy poprzedzającej złożenie wniosku nie mogłam spać - spałam ledwie 2h, a potem nie czułam senności. I to mnie martwiło. Ale w saunarium, słuchając tego miarowego, spokojnego chrapania sama się uspokoiłam. Natrętne myśli się wyciszyły. Byłam bliska zaśnięcia...
I to było takie przyjemne. :D
Wyszorowałam się, potem nabalsamowałam i wróciłam do domu.
Widzę, że przytyłam i poczułam, że ciało mnie boli (to fascynujące, jak w stresie można ten ból ignorować). Więc o siebie zadbałam: zjadłam duuuużo soczystych pomidorów i zaległam na kanapie z moim opuchniętnym narzeczonym i kochanym pieskiem. Oglądamy od nowa "BoJack Horsman" i ten serial, ech... jest dobry i boli w serduszko. Dużo triggerów we mnie wywołuje, ale cieszę się, że możemy z O. o nich porozmawiać.
A potem kupiliśmy bilety na pierwszy wypad po sesji, który porusza nasze ciała i przewietrzy głowy. Robiliśmy to będąc chooooolernie zmęczonymi, więc kilka rzeczy muszę dzisiaj na dworcu wyjaśnić, ale mamy to. Jedziemy spełnić kolejne moje marzenie <3
Mega się cieszę, chociaż sama podróż troszkę mnie martwi - zobaczymy czy to faktycznie tak dobry pomysł, jak się wydaje być. Może być tak, że to za mało czasu i za duża odległość, by faktycznie poczuć odprężenie. :/
Wczoraj w saunie też myślałam o Turcji i naszym dniu SPA w Hammam. OMG nie pamiętam w rezultacie, czy to opisałam, ale to było tak fantastyczne i tak fajne!
Dużo się dzieje, za dużo.
Nie mogę się doczekać wakacji.
A dziś wstałam z przewianym barkiem xD - kurwa, załatwiłam się na saunie! Nie mogę ruszać głową i lewą ręką. xD No kurwa super. xD
Od rana wchodzi smarowanie się maścią końską.
24 notes
·
View notes
Text
Beauty secrets, które chciałabym wiedzieć wcześniej:
Warto myć buzię około 2 minut i nakładać pielęgnację minimum dwie godziny przed pójściem spać.
Dwuetapowe oczyszczanie + masełko/olejek do zmywania makijażu jest o wiele lepsze od płynu micelarnego.
Na miękkie włosy płukanka octowa i olejowanie.
Mimo, że ma nieciekawy zapach i smak to najlepsza rzecz na nawilżenie ust: lanolina.
Dodając do podkładu trochę kremu nawilżającego twój makijaż będzie wyglądać dużo lepiej.
8 notes
·
View notes
Text
Halloweenowa skóra pod lupą 👻🩸
Hejka! 🎃 Jak tam po Halloween? Ja postawiłam na przebranie wampirzycy, bo jak wiecie… krew to moja specjalność 😏🩸 Może nie na co dzień w wydaniu rodem z horroru, ale sami rozumiecie – każda pielęgniarka ma coś w sobie z wampira. Przynajmniej, gdy pobieramy krew!
A po charakteryzacji – czas na regenerację skóry. Jeśli malowaliście się sztuczną krwią, używaliście mocniejszych makijaży albo przylepców do charakteryzacji, to mam kilka sprawdzonych trików, które pomogą uniknąć efektu „straszydła” na co dzień:
1️⃣ Delikatny demakijaż: Przy grubych warstwach makijażu, postawcie na olejki i produkty na bazie żelu. Szukajcie w składzie naturalnych olejków, jak olej jojoba czy arganowy, które skutecznie rozpuszczają makijaż, jednocześnie odżywiając skórę.
2️⃣ Nawilżenie na całego: Po demakijażu nie zapominajcie o nawilżeniu! Mocniejsze kremy na noc z kwasem hialuronowym pomogą w intensywnej regeneracji. Kwas hialuronowy przyciąga i zatrzymuje wodę w skórze, a dodatkowo przyspiesza gojenie się podrażnień. Możecie też postawić na maseczki z aloesem, które działają łagodząco i przywracają skórze elastyczność. Idealne dla tych, którzy zmagają się z wysuszeniem!
3️⃣ Zadbaj o siebie – od środka: Wystawiliście się na zimno w tych cienkich kostiumach? Pamiętajcie o naparach z imbiru i miodu oraz witaminach. W końcu za chwilę już 1 listopada, więc idealny czas na odrobinę refleksji i regeneracji 💆♀️
I pamiętajcie – za rok wrócimy do tego z nowymi inspiracjami na straszne stylizacje… ale zawsze dbamy o siebie po wszystkim! 😎
2 notes
·
View notes
Text
Woreczki nikotynowe – jak zacząć i jak używać?
Torebki z nikotyną to nowoczesny produkt stosowany doustnie, którego celem jest pomoc w rzuceniu palenia lub umożliwienie przyjmowania nikotyny w zdrowszy sposób. Dlaczego zdrowszy? Ponieważ saszetki nie zawierają tytoniu i nie produkują dymu. Jeśli chcesz skończyć z papierosami i przestać truć się substancjami smolistymi, zapoznaj się bliżej z woreczkami nikotynowymi i zdecyduj, czy warto wypróbować je na własnej skórze.
Dobór odpowiednich woreczków zwiększa szansę na sukces
Wygoda stosowania i dobór odpowiedniego wariantu zdają się grać dużą rolę w efektywności przejścia z papierosów lub e-papierosów na saszetki nikotynowe. Dlatego, zanim zagłębimy się w metodykę stosowania saszetek, musimy powiedzieć kilka słów o dostępnych rodzajach i formach woreczków z nikotyną. Co je od siebie odróżnia?
Moc
Zawartość nikotyny powinna być jedną z pierwszych rzeczy, na które zwracamy uwagę. Wyrażana jest ona w miligramach na saszetkę lub miligramach na gram produktu. Dla początkujących odpowiednią mocą będzie każda poniżej 5 mg na woreczek. Wraz z nabieraniem doświadczenia można zwiększać dawkę, aż odnajdzie się taką, która będzie w pełni satysfakcjonująca.
Smak
Smak i aromat woreczków są kluczowym czynnikiem, który może pomóc wytrwać w nowym postanowieniu. Warto też zaopatrzyć się w kilka wariantów, aby móc nimi żonglować i nie wpaść w monotonię. Na początek wiele osób poleca wybranie smaku ulubionego owocu lub lekkiej mięty, a eksperymenty zostawić sobie na później. W końcu pierwsze wrażenie bywa bardzo ważne!
Marka
Choć początkujący użytkownik nie ma jeszcze swojej ulubionej marki i nie orientuje się na rynku, warto sięgnąć po produkt od zaufanego i znanego producenta. W ten sposób nie trzeba mieć obaw co do jakości i bezpieczeństwa zakupionych saszetek.
Format
Format, czyli kształt i rozmiar, nie ma zapewne aż tak wielkiego znaczenia dla początkujących. Najpopularniejsze są formaty regular, slim i mini. W tym zestawieniu regular są największe, podczas gdy slim mają smukłą budowę, a mini są najmniejsze. Opcja slim jest prawdopodobnie najbezpieczniejszym wyborem, który powinien podpasować przeważającej większości użytkowników.
Nawilżenie
Choć suche saszetki mają swoich zagorzałych zwolenników, to nowicjusze powinni skupić się raczej na wilgotnych saszetkach. Są one łagodniejsze dla błony śluzowej jamy ustnej i gotowe do akcji od razu po wyjęciu z pudełka.
Cena
Na dobrej jakości woreczkach nie należy przesadnie oszczędzać. Dzięki wysokiej zawartości i lepszemu wchłanianiu nikotyny są one już i tak dużo tańsze od zwykłych papierosów. Jeśli nie chcesz przepłacać, możesz kupować saszetki przez internet, gdzie sprzedawcy nakładają dużo niższą marżę. W sklepach internetowych otrzymasz też czasem rabat za zakup większej liczby sztuk, a w niektórych przypadkach nawet darmową dostawę.
Jak używać woreczków nikotynowych?
Kiedy kupisz lub otrzymasz swoje pierwsze saszetki, będą one najprawdopodobniej zapakowane do okrągłej puszki wykonanej z tworzywa sztucznego. Sprawdź, czy boczna folijka nie jest przerwana – to gwarancja bezpieczeństwa saszetek i jednoznaczna wskazówka, że nikt nie otwierał pudełka przed Tobą. To bardzo ważne nie tylko ze względu bezpieczeństwa, ale też higieny.
Po inspekcji pudełka otwórz je i zdejmij pokrywkę. W środku znajduje się zwykle około 20 woreczków, ale może być ich mniej lub więcej, w zależności od producenta. Jeśli kupujesz saszetki na renomowanej stronie, taka informacja powinna być podana przed zakupem, wraz z innymi ważnym parametrami, które zostały już omówione powyżej.
Po wyjęciu woreczka z puszki możesz od razu włożyć go do ust lub poobracać przez chwilę w palcach, lekko ściskając i turlając. Niektóre marki i wielu użytkowników zaleca wykonanie tego dodatkowego kroku w celu zmiękczenia woreczka i poluzowania zawartości, ale nie jest on obowiązkowy.
Prawidłowym umiejscowieniem woreczka jest albo przestrzeń pod górną wargą, albo między górnym dziąsłem a policzkiem. W zależności od osobistych uwarunkowań i wielkości woreczka możesz preferować jedną lub drugą opcję. Ważne, żeby Tobie było wygodnie!
Minimalny czas trzymania woreczka w ustach, żeby poczuć jego efekty, wynosi 5 minut, chociaż standardowo saszetka zostaje w ustach przez około 30 minut. Niektóre marki zalecają nawet 60-minutowy czas użytkowania, ale tak jak w przypadku umiejscowienia woreczka, tutaj też występuje spora dowolność. Możesz po prostu trzymać saszetkę w buzi tak długo, jak czujesz smak i efekty działania nikotyny.
Po zakończeniu wyjmij woreczek z ust i wyrzuć do śmietnika lub schowaj w przegródce w wieczku puszki. Pamiętaj jednak, aby nie używać ponownie schowanych tam woreczków – każda saszetka jest jednorazowego użytku i należy zawsze sięgać po nową. Jednocześnie należy pamiętać, żeby nie używać więcej niż jednej saszetki naraz. Jeśli dawka nikotyny nie jest dla Ciebie wystarczająca, kup mocniejsze woreczki.
Czy saszetki nikotynowe należy żuć?
Absolutnie nie. Po pierwsze nie ma takiej potrzeby, ponieważ nikotyna i smaki uwalniają się błyskawicznie z wilgotnych woreczków, zapewniając mocne wrażenia.
Po drugie, choć woreczki są mocne i wytrzymałe, żucie może przerwać ich ciągłość lub spowodować pęknięcie na szwie. W efekcie takiej sytuacji dochodzi do wysypania się zawartości woreczka do ust, co naprawdę nie jest przyjemnym doświadczeniem.
Rzecz jasna wszystkie składniki zawarte w woreczkach są dopuszczone do kontaktu z żywnością, ale nie zmienia to faktu, że nie należy połykać ani zawartości woreczka, ani samej torebki. Jeśli dojdzie do przypadkowego połknięcia, należy skontaktować się z lekarzem.
2 notes
·
View notes
Text
Kosmetyk z potężnymi właściwościami regeneracyjnymi doTerra Yarrow Pom
Serum regenerujące do ciała Yarrow|Pom to zaawansowany kosmetyk, który łączy w sobie luksusową pielęgnację skóry z potężnymi właściwościami regeneracyjnymi. Jego formuła oparta jest na synergii bioaktywnych składników, które działają na skórę wielopoziomowo, zapewniając jej intensywne nawilżenie, regenerację oraz zdrowy i promienny wygląd.
Głównymi składnikami serum są olejek eteryczny z krwawnika oraz tłoczony na zimno olej z pestek granatu. Te dwa komponenty działają razem, aby pobudzać procesy odnowy skóry, wspierać regenerację komórkową oraz nadawać jej zdrowy i młody wygląd. Krwawnik słynie ze swoich właściwości kojących, łagodzących stany zapalne oraz wspomagających procesy gojenia, natomiast olej z pestek granatu jest silnym przeciwutleniaczem, który wspiera ochronę przed wolnymi rodnikami i działa przeciwstarzeniowo.
Formuła serum została wzbogacona o inne olejki eteryczne CPTG™ (Certified Pure Therapeutic Grade), takie jak rumianek rzymski, yuzu, mięta pieprzowa i kananga. Te olejki mają właściwości kojące, regenerujące oraz odświeżające skórę nadając jej jednocześnie subtelny, naturalny zapach.
Serum doTerra Yarrow|Pom to nie tylko wyjątkowa mieszanka olejków eterycznych, ale również bogactwo olejów roślinnych, które dostarczają skórze dogłębnego nawilżenia. Oleje z jojoby, słonecznika i pestek winogron, zawarte w serum, intensywnie nawilżają, tworząc ochronną warstwę, która zapobiega utracie wilgoci. Dzięki temu skóra staje się miękka, bardziej elastyczna i lepiej radzi sobie z codziennymi wyzwaniami, takimi jak przesuszenie czy podrażnienia.
Dodatkowo ekstrakt z nasion kawy działa rozjaśniająco nadając skórze zdrowy blask i wspomagając jej regenerację. Z kolei estry granatu bogate w przeciwutleniacze pomagają poprawić koloryt skóry i chronią ją przed wolnymi rodnikami. Skóra po zastosowaniu serum jest widocznie odżywiona, promienna, o równomiernym kolorycie co sprawia, że cała sylwetka zyskuje świeży, młodzieńczy wygląd.
doTerra Yarrow Pom Body Renewal Serum to doskonałe rozwiązanie dla osób poszukujących kompleksowej pielęgnacji, która nie tylko regeneruje skórę, ale również zapewnia jej ochronę przed czynnikami zewnętrznymi, przywracając jej zdrowy i młody wygląd.
Zastosowania serum Yarrow|Pom:
Codzienne stosowanie: Aby uzyskać najlepsze rezultaty, aplikuj serum każdego dnia, co pomoże zachować zdrowy i promienny wygląd skóry.
Po prysznicu lub kąpieli: Przechowuj serum w łazience, aby mieć je pod ręką i łatwo nałożyć na ciało zaraz po kąpieli, kiedy skóra najlepiej wchłania składniki aktywne.
Wieczorna pielęgnacja: Nakładaj cienką warstwę serum wieczorem, aby wspomagać regenerację skóry w trakcie snu i cieszyć się jej odświeżonym wyglądem rano.
#YarrowPom#RegeneracjaSkóry#LuksusowaPielęgnacja#ZdrowaSkóra#Nawilżenie#NaturalneSkładniki#PielęgnacjaCiała#OlejekKrwawnikowy#OlejGranatowy#GlowUp#PromiennaSkóra#BioaktywneSkładniki#doTERRA#SerumDoCiała#NaturalnaPielęgnacja
0 notes
Text
Czy istnieje cudowny krem na zmarszczki?
Cudownym kremem na zmarszczki jest Indian Borage Cream. Ten krem jest bardzo tani i można go kupić w większości drogerii. Nie ma żadnych skutków ubocznych, co jest niezwykle ważne przy tego typu produktach. Regularne korzystanie z niego nie rozbija też banku. Bardzo ładnie pachnie, łatwo się aplikuje i nie zawiera żadnych chemicznych ani sztucznych składników. Jest to produkt naturalny. Wręcz przeciwnie, nie zawiera olejków, które mogą być szkodliwe dla skóry, takich jak ropa naftowa czy silikon i tak dalej. Posiada antyoksydanty, które pomagają eliminować wolne rodniki w skórze, a także chronią ją przed uszkodzeniem promieniowaniem ultrafioletowym, zapobiegają powstawaniu zmarszczek i blizn. Najlepsze rezultaty obserwuje się u osób o wrażliwej skórze, ale regularne stosowanie przyniesie również doskonałe rezultaty nawet u osób z mocnym makijażem, ponieważ w ogóle nie wpływa na ich makijaż. O ile wiem, tylko Indian Borage Cream ma takie zalety i dlatego uważam, że ważne jest, aby włączyć ten produkt każdemu, kto boryka się ze zmarszczkami.
Warto wypróbować również krem na zmarszczki Eternelle.
Przeciwwskazania: Indyjski krem z ogórecznika może być stosowany przez każdego w dowolnym okresie życia. Jest idealny do pielęgnacji niemowląt, ale należy go nakładać ostrożnie na skórę dziecka, ponieważ jest nieco tłusty i może plamić ubrania. Powinny być również unikane przez kobiety w ciąży i matki karmiące piersią, ponieważ zawiera olejek eteryczny, który może wywoływać skurcze w takich przypadkach. Nie mogę bardziej szczegółowo opisać tego kremu, bo nigdy go nie próbowałam. Ale przyjrzę się innym naturalnym kremom, takim jak ten i powiem o nich więcej.
O indyjskim kremie z ogórecznika Roślina ogórecznika (Berberis aristata) ma duży, żółty kwiat, a jej liście mają gorzki smak. Jest używany do różnych celów, takich jak gotowanie i robienie dżemów. Można też jeść całą roślinę, od korzenia po nasiona. W ziołolecznictwie jest silnym przeciwutleniaczem. Suszone liście tej rośliny stosuje się jako zastrzyk, ponieważ zawierają salicylany, które pomagają łagodzić ból, obrzęki, reumatyzm i gorączkę. Olej z ogórecznika jest wytwarzany z oleju z nasion tej rośliny. Liście można wykorzystać do wędzenia, łodygi do włókien lub papieru, a korzenie do barwników. Indyjski krem z ogórecznika z Indii to naturalny krem, który pomaga eliminować zmarszczki i pomaga utrzymać elastyczność skóry. Zawiera wodę i ekstrakty z nasion rośliny ogórecznika, które pomagają nadać skórze elastyczność, nawilżenie i gładkość. Krem polecany dla wszystkich grup wiekowych. Sposób użycia: Rozetrzyj część kremu w dłoniach, aby nałożyć go na twarz. Nakładaj po umyciu twarzy i szyi.
Wspaniały krem na zmarszczki, który od niedawna pojawia się na rynku to Kozieradka. Krem pomaga zmniejszyć widoczność zmarszczek na skórze, a także przywraca jej elastyczność. To dobry wybór dla tych, którzy chcą wypróbować naturalne rozwiązania, takie jak organiczne kremy, które dobrze współgrają z ich skórą. Jeśli interesuje Cię pomoc na zmarszczki i inne oznaki starzenia, możesz wypróbować ten krem w tym sezonie zimowym! Jak używać kremu:
Niewielką ilość kremu wylej na dłoń i wetrzyj w twarz i szyję. Delikatnie masuj obszar przez co najmniej 5 minut, aby składniki zadziałały na Twoją skórę.
Zawsze wybieraj naturalne produkty, które pomogą Ci pozbyć się starzenia. Możesz także wypróbować inne nietoksyczne produkty kosmetyczne, takie jak kremy pod oczy i maseczki na twarz, które są wykonane z naturalnych składników. Mogą być przydatne, ponieważ pomagają napiąć i odmłodzić skórę. Wypróbuj Eternelle krem.
Czy wiesz, jak ważny jest wybór tego, co wkładamy w nasze ciała? To, co wkładamy do naszego ciała, wpływa na każdą komórkę naszego ciała. To określi nasz ogólny stan zdrowia. Kiedy wybieramy, co umieścić w naszym ciele, musimy pomyśleć o tym, co się w nim dzieje. Wierzymy, że wiedza o tym, jak nasz organizm zareaguje na określone pokarmy, może pomóc nam w dokonywaniu lepszych wyborów. Pokarmy bogate w witaminę C mogą być dobre dla skóry i układu odpornościowego. Chociaż witamina C odgrywa rolę w produkcji i wzroście kolagenu, pomaga również w regeneracji starszych komórek i ochronie przed szkodliwymi rodnikami. Ogórek jest dobrym źródłem witaminy C. Jest dobry zarówno dla Twojej skóry, jak i na „brązowe plamy” czy piegi. Ten często pomijany składnik to kolejna zielona okazja, zwłaszcza gdy jest stosowany w produkcie przeciwstarzeniowym. Ale jak to pomaga? Chociaż większość ludzi zdaje sobie sprawę z przeciwstarzeniowych właściwości ogórka, wielu wie również, że można go stosować na plamy, wysypki i inne choroby skóry, takie jak egzema. Egzema to jeden z rodzajów schorzeń skóry, który może powodować swędzenie i suche plamy na skórze. Opakowania i maści są używane od setek lat w leczeniu tego schorzenia skóry. Głównymi składnikami tych produktów były zazwyczaj bandaże, miód i ogórek. Wszystkie te trzy składniki są naturalne, dlatego ludzie używali ich do leczenia skóry. Ogórek zmniejsza stan zapalny i pomaga w dolegliwościach skórnych, których możesz doświadczać. Jest również bardzo kojący dla skóry i nawilżający dla Twojej twarzy!
PIELĘGNACJA SALONU 1) Zrelaksuj się – poświęć trochę czasu na relaks ciała i umysłu, nawet jeśli jest to tylko kilka minut każdego dnia. Zarówno medytacja, jak i ćwiczenia głębokiego oddychania są dobre w obniżaniu poziomu stresu. 2) Sen – spokojny sen jest niezbędny dla Twojej skóry. Życie jest zajęte i mamy tendencję do ignorowania naszego zdrowia, robiąc pewne rzeczy w dni, kiedy jesteśmy zmęczeni. Ważne jest, aby dać sobie czas na odpoczynek, abyś rano poczuła się odmłodzona, a brak snu dramatycznie wpłynie na Twoją skórę. 3) Rzuć palenie - Jeśli palisz, chociaż nie powoduje to bezpośrednio trądziku, ma to ogromny wpływ na ogólny stan zdrowia, a także na skórę. Palenie uszkadza każdą komórkę twojego ciała, a to otwiera drzwi dla innych chorób skóry, takich jak oparzenia słoneczne, wypryski i plamy. Więcej informacji można znaleźć na stronie: !!!! STRONA !!!!! 4) Pij więcej wody – Nasze ciała składają się głównie z wody; Około 65% do 75% ludzkiego ciała składa się z tego płynu. Twoja skóra i mięśnie muszą być nawilżone, aby mogły prawidłowo funkcjonować, więc utrzymywanie odpowiedniego nawodnienia sprawi, że Twoja skóra będzie wyglądać zdrowo i promiennie.
Cudowny krem na zmarszczki Eternelle nie znajdziesz w lokalnej aptece. Dostępnych jest wiele skutecznych kremów i balsamów, które nawilżają twarz, redukują zmarszczki, a nawet tonizują i napinają skórę. Ale kupując taki, który odpowiada Twoim potrzebom, pamiętaj, że niektóre składniki działają lepiej niż inne. Niektóre będą powodować podrażnienia lub wyprysków, podczas gdy inne mogą zawierać niebezpieczne chemikalia, takie jak siarczany lub ftalany.
Krem, którego szukasz, to taki, który zawiera unikalny składnik zwany hydrolizowanym kwasem hialuronowym (w skrócie HHA). Ten składnik istnieje od kilkudziesięciu lat, ale jego zastosowanie zyskało ostatnio na popularności ze względu na jego zdolność do zmniejszania zmarszczek. HHA jest szczególnie skuteczny w okolicach oczu, gdzie może zapobiegać powstawaniu drobnych linii i zmarszczek. Jeśli szukałeś najlepszego kremu nawilżającego z HHA, ten artykuł pokaże Ci, jak go wybrać.
Co to jest hydrolizowany kwas hialuronowy? HHA jest pochodną kwasu hialuronowego, który jest substancją naturalnie występującą w skórze i innych tkankach. Uważa się, że kwas hialuronowy odgrywa ważną rolę w sposobie, w jaki nasz organizm zatrzymuje wodę i utrzymuje wystarczającą podaż składników odżywczych. Wraz z wiekiem nasze ciała zaczynają wytwarzać mniej kwasu hialuronowego, dlatego skóra zaczyna tracić elastyczność i pojawiają się drobne linie i zmarszczki.
https://lepszaforma.pl/krem-na-zmarszczki-eternelle/
2 notes
·
View notes
Text
🌿 Odbuduj swoją skórę z linią Ceramide Repair od Apis Natural Cosmetics! 🌿
Twoja skóra potrzebuje regeneracji po lecie? 🌞💧 Linia Ceramide Repair to idealne rozwiązanie, które przywróci jej nawilżenie i równowagę hydrolipidową. Dzięki unikalnej formule, z łatwością odbudujesz barierę ochronną skóry, zapewniając jej zdrowy i promienny wygląd. ✨
Podczas targów BEAUTY FORUM & HAIR w Warszawie nasze stoisko przyciągnęło mnóstwo uwagi! Ci, którzy zdążyli, mieli okazję kupić produkty Ceramide Repair przedpremierowo – wróciliśmy z pustymi kartonami! 😎🔥
Co wyróżnia linię Ceramide Repair? 💧 Ceramidy 3 i 6-II – Odbudowują barierę ochronną skóry, zapobiegając utracie wody. 💧 Olej Sacha Inchi – Bogaty w kwasy Omega 3-6-9, intensywnie odżywia i dodaje witalności. 💧 Beta-glukan – Łagodzi podrażnienia i suchość. 💧 Wąkrotka azjatycka – Wspomaga proces regeneracji skóry. 💧 Skwalan – Chroni przed wolnymi rodnikami i głęboko nawilża.
💛 Ceramide Repair to niezbędnik dla skóry zmęczonej słońcem. Regeneruje, nawilża i zapewnia komfort na długie tygodnie. ✨
Czy Twoja skóra potrzebuje intensywnej regeneracji? Odkryj moc Ceramide Repair! 💧
#regeneracjaskóry#nawilżenie#ceramidy#kosmetykinaturalne#pielęgnacjaskóry#skincare#beauty#ceramiderepair#apisnaturalcosmetics#olejsachainchi#skwalan#betaglukan#wąkrotkaazjatycka#glowingskin#pielęgnacjapocolecie#zdrowaskóra#kosmetykipoletnich
0 notes
Text
✔️ SYLVECO DERMO Nawilżający krem do rąk został stworzony dla osób mających skórę suchą, odwodnioną, wrażliwą, delikatną, z zaburzoną barierą hydrolipidową. Za silne, długotrwałe nawilżenie i zmiękczenie skóry odpowiada mocznik, który wiąże wodę w skórze.
Gliceryna i kwas hialuronowy niwelują suchość skóry, przywracając dłoniom miękkość i nawilżenie. Masło avocado i olej arganowy wygładzają skórę oraz chronią przed szkodliwymi czynnikami zewnętrznymi. Betulina i ekstrakt z aloesu łagodzą podrażnienia i wspierają szybszą regenerację. Produkt posiada delikatny zapach (kompozycja zapachowa) i przyjemną formułę.
✔️ SYLVECO DERMO Nawilżający balsam do ciała został stworzony specjalnie dla osób mających skórę suchą, odwodnioną, wrażliwą, delikatną, z zaburzoną barierą hydrolipidową. Wyjątkowo skuteczna pochodna mocznika (Hydroxyethyl Urea) utrzymuje wodę w skórze na dłużej, zapewniając jej miękkość. Ksylitol ogranicza negatywny wpływ czynników zewnętrznych i zapewnia skórze długotrwałe nawilżenie.
Połączenie oleju ze słodkich migdałów, oleju słonecznikowego, oliwy z oliwek i masła shea ogranicza utratę wody i poprawia elastyczność skóry. Betulina i alantoina redukują zaczerwienienia i przyspieszają regenerację. Wygładzenie i zmiękczenie skóry zapewniają witamina E i lanolina, które pozostawiają skórę odpowiednio nawilżoną i odżywioną.
#uroda #prezentpr #współpracapr @sylveco.pl #sylveco #dermo #cosmetics #sylvecodermo #sylvecodermocosmetics @hcagency.pl #hcagency #kosmetyki #dermokosmetyki #pielęgnacjaskóry #pielęgnacjaciała #beautybloger #skórasucha #suchaskóra #kremdorąk #balsamdociała #nawilżenieskóry
0 notes
Text
Odkryj Potencjał Produktów CBD – Naturalne Wsparcie dla Twojego Organizm
CBD, czyli kannabidiol, to naturalny składnik pochodzący z konopi, który zyskał uznanie dzięki swoim wszechstronnym właściwościom. Bez efektów psychoaktywnych, CBD wspomaga organizm na wielu poziomach, wspierając zdrowie psychiczne i fizyczne. Nasze produkty CBD są starannie wyselekcjonowane i tworzone z myślą o najwyższej jakości oraz skuteczności.
Poznaj naszą gamę produktów CBD, które możesz dopasować do swoich potrzeb:
🌱 Oleje CBD – Olejki są jedną z najpopularniejszych form przyjmowania CBD. Dzięki różnym stężeniom i formie łatwo je dostosować do indywidualnych potrzeb, a ich stosowanie jest proste i szybkie – wystarczy kilka kropel pod język.
🌱 Kapsułki CBD – Dla osób ceniących wygodę, kapsułki z CBD to idealne rozwiązanie. Zapewniają dokładnie odmierzoną porcję CBD, co jest świetnym wyborem dla osób, które preferują suplementy w łatwej do przyjęcia formie.
🌱 Kosmetyki CBD – Maści, balsamy i kremy CBD wykazują właściwości kojące i regenerujące, doskonałe dla skóry suchej, wrażliwej czy problematycznej. Dzięki CBD i dodatkom pielęgnacyjnym, skóra zyskuje nawilżenie i ochronę przed podrażnieniami.
🌱 Żywność i napoje z CBD – Czekoladki, gumy, napoje i inne produkty spożywcze z dodatkiem CBD to doskonały sposób na korzystanie z kannabidiolu w formie smacznych przekąsek.
🌱 CBD dla zwierząt – W naszej ofercie znajdziesz również produkty CBD przeznaczone dla zwierząt domowych, które mogą wspomóc ich zdrowie i dobre samopoczucie, szczególnie w momentach stresu czy dyskomfortu.
Dlaczego warto wybrać produkty CBD?
✔️ Naturalne wsparcie dla równowagi organizmu – CBD współpracuje z układem endokannabinoidowym, który odpowiada za utrzymanie równowagi w organizmie.
✔️ Redukcja stresu i wspomaganie dobrego samopoczucia – CBD ma właściwości wyciszające, pomagające radzić sobie ze stresem i poprawiające jakość snu.
✔️ Bezpieczne i naturalne – Nasze produkty pochodzą z certyfikowanych upraw, a ich skład jest regularnie testowany laboratoryjnie.
Postaw na naturę i odkryj, jak CBD może wspierać Twoje zdrowie i jakość życia każdego dnia!
Masz pytania dotyczące produktów CBD? Jesteśmy do Twojej dyspozycji:
0 notes