#ruinach
Explore tagged Tumblr posts
ego-osbourne · 1 year ago
Text
Baudehk and Kilkell!
//click for better image quality//
Tumblr media
So I found out what ruinachs and havocrels were and couldn’t resist. Say what you will about ESO, but they gave some very solid daedric expansion that I am always happy to read about.
So, meet Baudehk and Kilkell! Baudehk is a ruinach, the self-disgraced ex-soldier of one of the Deadlands’ most famous clans — he steals a sigil stone for Ego and Ancano during Winterhold. Kilkell is a havocrel, the wandering Prince-pleaser who is rumored to have fulfilled a contract under every Daedric Prince — she meets Ego in the Myriad during Hearts Day!
For Ego’s Mara agent initiation, they have to introduce people to love, and they do so by pairing these two together :] They help each other find their new purpose in life.
26 notes · View notes
mateusz-joker · 4 months ago
Text
Witaj w ruinach, kiedyś było tutaj pięknie
81 notes · View notes
Text
Nie mam pojęcia co to jest. Od dawna jestem czysta, nie tykam niczego, nie mam dostępu, jednak gdy widzę nacpaną osobę to mam ochotę na cokolwiek, potrafię sie rozpłakać, czuje się okropnie, jak dziecko. Cholernie tęsknię za tym i za uczuciem, że mam życie gdzieś, nie bać się śmierci, mieć w dupie czy przeżyje czy nie, za chodzeniem po wysokich ruinach bez obawy, że spadnę i umrę. Z jednej strony kocham tą autodestrukcje i wyniszczanie siebie, z drugiej wiem, że teraz mam dla kogo i po co żyć. Jednak myśli o dragach potrafią mnie nękać kilka razy dziennie przez co okropnie cierpię i nie potrafię sobie z tym poradzić.
20 notes · View notes
nrilliree · 9 months ago
Text
youtube
I recommend everyone who appreciates Rains of Castamere to check out the Polish version. For me it's brilliant :)
Due to language differences, the text has been changed. This was necessary to maintain the meaning and sound.
And it goes something like this:
a kimżeś ty rzekł dumny lord/ and who are you, said the proud lord
że mam się kłaniać w pas/ that I should bow from the waist
choć domy nasze różnych barw/ although our houses are of different colors
ja też mam w herbie lwa/ I also have a lion in my coat of arms
więc strzeż się bo popełniasz błąd/ so beware or you are making a mistake
wszak każdy lew ma kły/ after all, every lion has fangs
potrafi je głęboko wbić/ he can dig them deep
boleśnie tak jak ty/ painfully like you
przemawiał tak przemawiał tak/ he spoke like this he spoke like this
lord zamku Castamere/ Lord of Castamere
lecz dziś w ruinach tylko deszcz/ but today there is only rain in the ruins
nie słyszy go już nikt/ no one hears him anymore
wśród pustych sal łka cicho deszcz/ the rain sobs quietly among the empty halls
nie słyszy go już nikt/ no one hears him anymore
21 notes · View notes
marynia-here · 9 months ago
Text
[1]
W królestwie roztrzaskanego szkła, roztrzaskanych marzeń, wilgotnych oczu, Gdzie serce, które kiedyś unosiło się w niebiosa, teraz leży w ruinach. Ruinach zamku miłości, zamku błogosławieństwa, zamku szczęścia. Opowieść o cierpieniu, symfonia bólu. Rozbity duch, który pragnie znów być całością, złożyć się na nowo,
16 notes · View notes
chimerqa · 1 year ago
Text
W sobotę ruszyliśmy na Chełmiec spać w namiocie. Ahoj przygodo!
Nieśliśmy ekwipunek po jakieś 20kg na głowę. Zjedliśmy po gołąbku, poleżeliśmy w namiocie godzinę i wróciliśmy do auta. Bo nam dupy zmarzły ;D
Śmiać mi się chce, bo się zarzekałam, ze spanie w aucie to żadna atrakcja i tylko namiot, bo czuj, czuj, czuwaj!
Na szczycie chyba konfederacja miała zlot, bo się modlili drąc ryje, a potem krzyczeli, ze Bóg, honor, ojczyzna i takie tam.
Pan Rower poscielił, ze mucha nie siada! Szkoda tylko, ze rano obudziły mnie obce ryje oglądające mnie jak sobie śpię.
Dziś kupiłam zasłonki do auta (spodobało mi się spanie w aucie!) i stolik składany kempingowy.
Poza tym odkryliśmy fajna miejscówkę, ale to na inny termin zostawiamy.
Byliśmy tez chyba na ruinach zamku Grodno. Ale głowy nie dam, ze to te ruiny.
Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media
Był tez wspaniały las! No jaram się!
Tumblr media
23 notes · View notes
losstssoul · 5 months ago
Text
Musisz zaakceptować fakt , że niektóre relacje nie będą już takie jak kiedyś. Najwyższa pora puścić wolno ludzi , którzy nie chcą być przy Tobie.
Nie warto walczyć o to , co wymuszone. Starać się o przyjaźń , w której nie ma szczerości. Próbować utrzymać związek , w którym zgasło uczucie.
Niestety serce potrzebuje więcej czasu , by zaakceptować to , co rozum wie od dawna. Wiem , że niektóre sytuacje łamią nas w środku , ale pamiętaj , że to one pozwalają otworzyć oczy. Czas sprawia , że zauważamy jak fałszywi byli niektórzy ludzie. Dostrzegamy jak często próbowali nami manipulować. Jak bardzo nas skrzywdzili i jeszcze na koniec wmawiali nam , że to nasza wina. Tak właśnie zachowują się toksyczne osoby - krzywdzą innych , a później próbują całą winę zrzucić na tych , których skrzywdzili.
I napiszę Ci teraz coś bardzo ważnego - jesteś wystarczająca. Zawsze byłaś wystarczająca. Ktoś sprawił , że w to wątpisz , ponieważ otworzyłaś serce przed niewłaściwą osobą.
Wiem , że jest ciężko. Że to boli. Że to cholernie niesprawiedliwe. Ale spójrz na siebie. Pomyśl z jak wieloma rzeczami sobie poradziłaś , a wcale nie było łatwo. Tym razem również to przetrwasz. Staniesz ponownie na nogi. A nie ma nic silniejszego , niż złamany człowiek , który się odbudował. Często , żeby dotrzeć do tego , co najpiękniejsze , najpierw trzeba przejść przez to , co najgorsze.
Jestem pewny , że jeśli coś w Twoim życiu runęło , to tylko po to , by na tych ruinach zbudować coś piękniejszego.
5 notes · View notes
mrocznaksiezniczka · 2 years ago
Text
Próbuje złapać oddech, Stając za kamienną ścianą, Zbudowaliśmy ją blok po bloku, Wszystkie jesteśmy winni Tak bardzo nieidealni. Byłam młoda, Gdy zamurowała się pierwsza cegiełka, Ten mur budują wszystkie osoby, ktore znam. Ich słowa, Gardzące spojrzenia, Ignorancja, Odrzucenie. Patrzę na cały świat z za tego muru, Sama go też buduję, Każda myśl dołująca mnie jeszcze bardziej, Kazda próba poddania się, Eliminuje piękno tego świata. Jak zburzyć mur? Nie wiem,I nie wiem czy się dowiem, Może dobrze jest żyć za tym murem.Bo sama nie mogę zobaczyć, Sama dokładam cegiełkiJak moim opawcy, Nie chce widzeć jak ludzie cierpią, Przez błędy, które niby nic nie kosztują. Zostanie za murem to jakieś bezpieczeństwo, Tak nierealne i wzniesione na ruinach troski i pewności siebie, Sztuczne wmówione bezpieczeństwo, Kryją strach co kryje się za murem, Czy czeka mnie za nim lepsze życie? A może za murem jest jeszcze gorzej? Tego nie wiem. Bo jestem tchórzem, I nie chce się dowiedzieć Może nawet nie chce wiedzieć Chyba to będzie najlepsze rozwiązanie.
16 notes · View notes
diabolicusdomina · 2 years ago
Text
trucizna opanowała głowę
bez odtrucia wojny nie pokonuję
odwieczny rytułał
ciągnie się nieprzerwanie
zaprzestanie rujnuje wszystko co zbudowane
krążę znów po ruinach w ciemności
potykam się o traumy z przeszłości
bez całkowitego pokonania
wracają trupy emocji
domagając się zemsty
walcze jak bogini prawdziwej depresji.
6 notes · View notes
orsinium · 2 years ago
Text
oh hm another fun linguistic thing i never put together til thinking abt it just now, "ruinach" having the same -ach ending as atronach most likely means -ach is some sort of "essence of/embodiment of" suffix
1 note · View note
zrozpaczenie · 21 days ago
Text
ledwo żywy i w ruinach a jeszcze oddycham
taka jest moja definicja
sarius
0 notes
1234567ttttttttttt · 27 days ago
Video
youtube
ZIELONE DIABŁY - NIEMIECCY SPADOCHRONIARZE NA RUINACH FESTUNG BRESLAU.
0 notes
sprachcafepolnisch · 2 months ago
Text
„Wojna. Kobiety. Utopia“ - My Trzy: Ewa Maria Slaska, Ela Kargol, Krystyna Koziewicz
[POL] | [DEU] [POL] Co dzieje się po wojnie? Tak wiemy, po wojnie jest pokój, żyjemy, jesteśmy szczęśliwi. Ale jak pomyślimy głębiej, intensywniej, to pamięć podsuwa nam też inne obrazy. Ruiny, gruzy, zrujnowane kamienice, wyrwane szyny, przewrócone ciężarówki. Wychudzeni ludzie, kobiety w chustkach na głowie. Ale też kwiaty na ruinach.  Porozmawiamy o czasach po wojnie, nie tylko po tej…
0 notes
gosia35 · 5 months ago
Text
1. Zapaść demograficzna grozi nie tylko Polsce, lecz wszystkim narodom naszej rasy, a nawet w ogóle wszystkim narodom na świecie, z wyjątkiem Afryki sub-Saharyjskiej. Mechanizm jest wszędzie ten sam, gdyż został zainspirowany i wprowadzony w ruch przez tych samych ludzi (globalistów/bankierów centralnych), którzy dążą do zdepopulowania naszej planety.
2. Ludzie przestają mieć dzieci nie ze względu na biedę, czy "upadek moralny", tylko wtedy, gdy NIE MUSZĄ ich mieć. Czyli po prostu, gdy ich los na starość nie zależy od posiadania wielu dobrze wychowanych i wykształconych dzieci, lecz od państwowej emerytury. Jednocześnie zaś przed pojawieniem się dzieci mogą się świetnie zabezpieczyć skutecznymi i szeroko dostępnymi środkami zapobiegania i przerywania ciąży.
3. Z powyższego wynika wniosek, że wymierania naszych narodów nie powstrzyma kretyńskie "zarzucanie problemu pieniędzmi", albo wygłaszanie kazań. To debilne, gdy mnóstwo kobiet stwierdza wyraźnie, że za ŻADNE pieniądze na świecie nie urodziłaby trzeciego dziecka (wiadomo zaś, że bez trzeciego dziecka w statystycznej rodzinie narody wymierają, jak dinozaury). 😬
Trzeba zdelegalizować wszelkie środki zapobiegania i przerywania ciąży, oraz zlikwidować obowiązkowe emerytury i wszelkie inne, istniejące dziś systemy zabezpieczeń, umożliwiające ludziom życie egoistyczne i nieodpowiedzialne.
4. Przegłosować powyższych zmian "demokratycznie" się nie da (przy istniejącej obecnie samobójczej ordynacji wyborczej). Z czego nie wynika, iż należy się położyć i cichutko umrzeć, tylko że trzeba rozwalić obecny system, (który zresztą i tak właśnie bankrutuje i wali się) i odbudować normalny świat na ruinach obecnie istniejącego, zdegenerowanego i skazanego na śmierć. Ze zgodą, lub bez zgody szanownej większości. 😂😂😂
M. D.
Tumblr media
0 notes
seriously-mike · 6 months ago
Text
Oglądalność Na Pstrym Koniu Jeździ
Witam państwa na kolejnej Gali Piosenki Żenującej. Dziś bigbitowy przebój zespołu Czerwone Rakiety, prezentujący finezję i elastyczność języka polskiego. Panie i panowie, "Lej Po Bombie"!
youtube
W 24 godziny od wczorajszej premiery, ten kawałek natłukł na Youtube tysiąc wyświetleń. Nic do tej pory nie miało tak ostrego startu. Nawet wygłaskana wersja piosenki o Szynszylu nie zażarła tak szybko, bo potrzebowała prawie półtora dnia na osiągnięcie tysiąca odsłon, a oryginalna wybiła się po trzech dniach, głównie dzięki ludziom wrzucającym linka na Jebździdy, Reddita i forum fanów metalu.
I tu właśnie dochodzę do wniosku, że łaska widzów, a za nią oglądalność, na pstrym koniu jeździ. Napisałem, całkiem sam, dziewięć piosenek. Zażarły trzy: "Szynszyl, King of the Mighty Przełęcz" w dwóch wersjach, "Ballada o Bezgłowej Kurwie" bo hehe kurwa, i "The Lord and the Sword" z powodów absolutnie mi nieznanych, i tylko w oryginalnej wersji. I teraz nagle zaczyna szczytować "Lej po Bombie", a ja nie rozumiem dlaczego. Była jedna piosenka o Eurowizji, czyli gorącym temacie ostatnio, i chlaniu, czyli gorącym temacie wszech czasów, zero reakcji. Nadal pełza do 2 tysięcy wyświetleń i słabo jej idzie. Była piosenka o pierdoleniu, w trzech wersjach, a to też jest gorący temat, i też nie żre, od miesiąca nie jest w stanie przebić dwóch tysięcy odsłon. A tu mamy kombo nadzwyczaj pokraczne: piosenka o chlaniu i Falloucie, w aranżacji bigbitowej, którego to gatunku gimby nie znają, bo to klimaty ich dziadków jeśli dobrze liczę, i takie coś leci jak teściowa ze schodów.
Nie kumam tego tak bardzo, jak nie kumam działania AI w ogólności. Próbuję różnych combosów: podziera z metalu działa w parze z uroczym futrzastym gryzoniem, ale już słabiej w parze z bezczelną parodią zwieśniaczonych angielskich tekstów polskich kapel metalowych, a jak schodzi na temat wakacji nad morzem, to już w ogóle zgon w bamboszach. Piosenka o chlaniu i pseudopoganach parodiująca niedoszłą propozycję egzaltowanej lampucery na Eurowizję leży i kwiczy, piosenka o chlaniu w leju po bombie stylizowana na bigbit z lat 50.-60. i nawiązująca pośrednio do reanimowanej przez Amazon serii Fallout leci jak Ben Johnson. Piosenka o ruchaniu wszystkiego jak leci ma zapłon jak Zastava po deszczu, i nie wiem czy to przez mało chwytny tytuł czy co. No po prostu pieczka ci zgasła, pyrkosz pyrkosz i nie jedziesz.
A tymczasem, tekst piosenki:
Tęgie głowy myślały, co by się stało gdyby Mocarstwa się wybrały na atomowe grzyby, Gdyby ktoś focha strzelił i nagle wszystko jebło, Poleciały rakiety w pomarańczowe niebo Jeźdźcy Apokalipsy, Wizja po trzeciej trąbie, Dookoła ruiny… I lej po bombie! A gdy kurz w końcu opadł, i straszą miasta duchy, Radioaktywny opad i wielkie karaluchy, Wszystko leży w ruinach, takie to smutne skutki, Tutaj potrzeba klina, chodźmy się napić wódki A skoro świat się skończył To chociaż się narąbię, Więc odkręcaj butelkę… I lej po bombie! Wszędzie wokół anarchia, mutanty i bandyci, A czasem jakiś wariat za miotacz ognia chwyci, Ciągłe niebezpieczeństwo, i możesz skończyć marnie, To amok i szaleństwo, na trzeźwo nie ogarniesz A skoro świat się skończył To chociaż się narąbię, Więc odkręcaj butelkę… I lej po bombie! Po co nam stymulanty, bojowe narkotyki, Ziołowe wynalazki lokalnych ludów dzikich? Możecie wziąć to wszystko, i iść na limbę, I się tam wypałować - wolimy bimber! A skoro świat się skończył To chociaż się narąbię, Więc odkręcaj butelkę… I lej po bombie! A gdy się skończy flaszka, Co stanie się niedługo, To pora wstać od stołu… I iść po drugą!
Jak widać, tekst mimo tego, że jest strasznie głupi, to zawiera parę mądrych odniesień. Przede wszystkim, dwuznaczność frazy "lej po bombie" - jako rzeczownik, jest to krater, ale jako zdanie rozkazujące jest to podanie alkoholu. Oprócz typowo falloutowych nawiązań typu wielkie karaluchy, mutanty, raidersi z miotaczami ognia i duże ilości naraz narkotyków, mamy też trochę zakosami Nat King Cole'a (pamiętacie jego kawałek "Orange Colored Sky" z Fallout: New Vegas?) i grube przyjebanie z samej Apokalipsy Św. Jana - aż sprawdzałem, co się działo przy której trąbie, i skoro przy pierwszej spłonęło wszystko na ziemi, przy drugiej wszystko w wodzie, a przy trzeciej opad z Czarnobyla zatruł całą wodę pitną, to padło na trzecią - przy czwartej to już niebo spada na głowy, a o tym piosenkę śpiewał kto inny z okazji filmu o agencie Jej Królewskiej Mości. No i najważniejsze: znaleziony niegdyś w internetach tekst "idź na limbę i się wypałuj", ew. "kup se limbę i się wypałuj" to jest chyba najgrubszy boomerski diss jaki w życiu słyszałem.
Tumblr media
Tekst datowany ponoć na 1986 rok, ale 3/4 tych tekstów brzmi jak wymyślone na kolanie, coś jak "Valley Girl" Franka Zappy - takie rzeczy jak "fizol", "głowa mała", "luj", "pal gumę" czy "stleń się" to ja słyszałem jeszcze w najntisach, tak samo warianty określeń "wapno" czy "wapniaki" na rodziców i "kwadrat" na mieszkanie, ale z pozostałych część jest albo z dupy, albo z kontekstem dobieranym na chybił trafił - no bo c'mon, słyszycie hasło "zbetonowany pterodaktyl" i co wam przychodzi do głowy? Bo mi typ zjarany jak stodoła.
1 note · View note
marynia-here · 9 months ago
Text
[4]
Rozsypane kawałki leżą,  mozaika rozpaczy, Każdy fragment to pamięć, obciążenie trudne do zniesienia, czuwają nade mną,  Ale w tych ruinach, migocząca iskra nadziei, muska ciało swoim blaskiem,  Ziarno prawdy, zasiane przypadkiem, próbuje prowadzić do nauki, Poprzez welon łez widzę iskrę, widzę promyk światła, W tej ciemności zbieram swoje postanowienie, zbieram mozaikę rozpaczy.
5 notes · View notes