Tumgik
#rangą
nasze-zd · 1 year
Text
Pułapki
Fauna Nowej Zelandii, podobnie jak Australii, poważnie ucierpiała w wyniku kolonizacji europejskiej, w wyniku bezrefleksyjnej introdukcji gatunków zwierząt łownych i hodowlanych, jak również gatunków zawleczonych przypadkowo.
Pisałem wcześniej o kontrolach biosecurity; jak można się spodziewać, są one wynikiem wyciągnięcia wniosków z błędów przeszłości. Innym przykładem są pułapki.
Pułapki na szkodniki spotkać możemy wszędzie: w mieście na klombach, w zaroślach, parkach, ogródkach domowych, a poza miastem - w lasach nad potokami, wzdłuż szlaków turystycznych, przy pastwiskach. Na ziemi i na drzewach, nawet w dość odległych od cywilizacji miejscach, gdzie nie sposób niczym dojechać. Są ich tysiące, a zawierają często mocne rzeczy.
Tumblr media
Oprócz wyżej wspomnianego KCN, ulubionej trucizny wysokich rangą nazistów, używa się brodifacoum (brodifakum). Cyjanek jest chyba na oposy, brodifakum na szczury. Trochę mnie to dziwi, gdyż obie trucizny są skrajnie niebezpieczne w środowisku naturalnym, zwłaszcza brodifakum, która z padłych zwierząt może przedostawać się do wody, gdzie jest ekstremalnie toksyczna dla ryb (ale dla człowieka bardzo mało).
Szczury łapie się też w pułapki mechaniczne, przykład poniżej:
Tumblr media Tumblr media
Poniżej zaś coś, co na początku ochrzciliśmy "toaletą dla wiewiórek", a co jest pułapką na oposy:
Tumblr media
Pułapki często mają numery, a ich miejsca instalacji są, o ile to możliwe, oznaczone na drzewach kolorowym trójkątnym odblaskiem. Są więc pewnie ewidencjonowane.
Zwykli obywatele są zachęcani przez Department of Conservation do instalowania pułapek na szczury w pobliżu swoich domów; kilku, z którymi rozmawiałem miało takie.
Nowa Zelandia ma śmiały plan eliminacji drapieżników i szkodników do 2050 roku:
2 notes · View notes
temperance-04 · 2 years
Text
Wojna Harta
Tumblr media
opis filmu:  Trwa II wojna światowa. Pułkownik William McNamara, amerykański żołnierz pochodzący z rodziny, której członkowie od czterech pokoleń służą w wojsku, trafia do niemieckiego obozu jenieckiego. Jako najwyższy rangą oficer obejmuje dowództwo nad swymi rodakami pod czujnym okiem komendanta obozu. McNamara nie poddaje się rygorowi obozowemu. W tajemnicy przed wszystkimi snuje plany swojej własnej prywatnej wojny i czeka na stosowny moment, by uderzyć na wroga. Okazja by wprowadzić plan w życie nadarza się, gdy w obozie zostaje popełnione morderstwo. McNamara zaczyna pokazowy proces. Obrońcą oskarżonego zostaje porucznik Thomas Hart. Ale to tylko część planu... 
Bardzo fajny i przyjemny film lubię wojenne filmy świetna obsada aktorska. Nie dłużył się film był ciekawy polecam jak ktoś lubi starsze kino moja ocena 7,5/10
8 notes · View notes
organisationskoval · 2 years
Photo
Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media
439) Milice Française, French Militia, Milicja Francuska, ogólnie nazywany la Milice (dosłownie milicja) - kolaboracyjna formacja paramilitarna tzw. Państwa Francuskiego działająca w latach 1943-1944 na terenach francuskich pozostających pod okupacją niemiecką, szczególnie w strefie południowej. Ze względu na swoją brutalność w działaniach nazywana była potocznie „francuskim Gestapo”. Milicja Francuska została utworzona w styczniu 1943 r. z przeformowania organizacji Legionowa Służba Porządkowa (SOL), która popierała rząd Vichy marszałka Philippe’a Pétaina oraz wysuwała propozycje pomocy w pozbyciu się Żydów i zwalczaniu Ruchu Oporu. Na czele formacji stał nominalnie Pierre Laval, premier rządu Vichy, faktycznie kierował nią Joseph Darnand, jeden z czołowych działaczy kolaboracyjnych, który złożył osobistą przysięgę na wierność Adolfowi Hitlerowi. Organem prasowym milicji było pismo "Combats". Ochotnicy do Milicji rekrutowali się głównie ze skrajnie prawicowych i faszystowskich ugrupowań politycznych. Poza motywami natury ideologicznej dużą rolę odgrywały także takie czynniki, jak bezpieczne zatrudnienie (członkowie Milicji nie mogli być wysyłani na roboty przymusowe), regularna płaca i racje żywnościowe. Głównymi zadaniami Milicji Francuskiej były: ochrona porządku publicznego, propaganda i bezpieczeństwo. W sytuacji praktycznie wojny domowej we Francji między siłami prorządowymi a ruchem oporu rola Milice Francaise sprowadzała się faktycznie do pełnienia funkcji pomocniczej służby policyjnej w służbie Niemiec. Uczestniczyła ona w licznych egzekucjach, zabójstwach i deportowaniu Żydów z Francji do obozów koncentracyjnych. Tak jak Gestapo, jej członkowie brali udział w torturach i przesłuchaniach aresztowanych, ale w wielu przypadkach były one brutalniejsze i częściej kończyły się śmiercią. W związku z tym byli oni szczególnie znienawidzeni we francuskim społeczeństwie. Szybko rozpoczęły się zabójstwa milicjantów przez członków ruchu oporu. Najwyższym rangą członkiem Milice Française zabitym przez ruch oporu był Philippe Henriot, minister informacji i propagandy w rządzie Vichy, zwany też "Francuskim Goebbelsem". W odpowiedzi milicjanci zamordowali kilku lewicowych lub lewicujących polityków i intelektualistów, jak Georges Mandel i Victor Basch. 2 czerwca 1943 r. w Milice Française została wyodrębniona jej część zajmująca się wyłącznie zadaniami policyjnymi i bezpieczeństwa, zwana Franc Garde. Na jej czele stanął Jean de Vaugelas. Jednakże do listopada pozostawała ona nieuzbrojona. W wyniku rozmów przeprowadzonych przez Darnanda z oficerami SS pod koniec 1943 r. Franc Garde dostała od Niemców lekką broń, a w zamian ok. 200 milicjantów przeszło do Waffen-SS. 30 grudnia tego roku Darnand otrzymał w rządzie Vichy stanowisko sekretarza generalnego ds. spraw bezpieczeństwa. Od stycznia 1944 r. milicja rozszerzyła swoją działalność na północną część Francji. Jej kwaterą główną stała się dawna siedziba Francuskiej Partii Komunistycznej w Paryżu. Natomiast szkoła oficerska została umiejscowiona w synagodze Auteuil. Liczebność organizacji wynosiła wówczas prawdopodobnie ok. 25-35 tys. ludzi, w tym ok. 10-12 tys. we Franc Garde. Jednocześnie od początku roku organizacja zaangażowała się w zbrojne zwalczanie partyzantów (maquis). Członkowie Franc Garde uczestniczyli w kilku operacjach w różnych częściach Francji prowadzonych wraz z siłami niemieckimi. W większości przypadków ich rezultaty były jednak niewystarczające, gdyż milicjanci nie byli odpowiednio przygotowani do prowadzenia walk zbrojnych. W niektórych sytuacjach przy napotkaniu sił partyzanckich uchylali się nawet od podjęcia walki. Pod koniec sierpnia 1944, kiedy powstanie narodowe ogarniało coraz większą część Francji, Joseph Darnand wyprowadził z ziem zajmowanych przez partyzantów i regularne oddziały alianckie ok. 6 tys. milicjantów i ok. 4 tys. członków ich rodzin do zaanektowanej przez Rzeszę Alzacji, a następnie do Niemiec. Tam na początku 1945 ok. 1,5 tys. byłych bojówkarzy (m.in. Darnanda i Jeana de Vaugelas) wcielono do zbudowanej na bazie LVF (z którego wywodziła się część milicjantów) 33 Dywizji Grenadierów SS "Charlemagne". Część członków Milicji Francuskiej skierowano do północnych Włoch, gdzie do końca wojny razem z Niemcami i Narodową Armią Republikańską walczyli przeciwko lokalnym brygadom partyzanckim. Jeszcze w czasie okupacji, Francuskie Siły Wewnętrzne i wcześniejsze organizacje Ruchu Oporu często przeprowadzały zamachy na członków Milicji. Podczas powstania narodowego oraz krótko po wyzwoleniu kraju bojownicy FFI wraz z ludnością cywilną dokonywali samosądów na milicjantach, m.in. w Le Grand-Bornand pod koniec sierpnia 1944 (okres tzw. epuration). Pierwszy sąd wojskowy nad kolaborantami miał miejsce 2 września 1944 w Grenoble, gdzie z dwunastu sądzonych milicjantów sześciu skazano na śmierć i rozstrzelano tego samego dnia. Wydarzenie to odbiło się szerokim echem na świecie ze względu na publikację zdjęć z miejsca egzekucji w prasie amerykańskiej, poskutkowało to zakazem wykonywania we Francji wyroków śmierci publicznie i tego samego dnia. Blisko 10% członków Milicji Francuskiej zostało straconych, w tym m.in. Joseph Darnand (sekretarz generalny Milicji), Jean Bassompierre (zastępca Darnanda) i Joseph Lécussan (pierwszy szef Milicji na Rodan-Alpy), pozostali otrzymali wyroki wieloletniego pozbawienia wolności. W 1994 za zbrodnie przeciwko ludności cywilnej skazany na dożywocie został Paul Touvier, szef Milicji na departament Sabaudia a następnie zastępca szefa i szef na region Rodan-Alpy. Jego pierwszy proces miał miejsce w 1946, skazano go wówczas na śmierć, uniknął jednak wykonania wyroku ukrywając się następnie w rzymskokatolickich klasztorach w różnych rejonach Francji. Zmarł w więzieniu w 1996. Początkowo umundurowanie Milicji Francuskiej zostało w pełni przejęte po SOL: koszule w kolorze khaki z czarnym krawatem oraz beret i spodnie w kolorze czarnym lub granatowym. Z czasem dodano do niego granatową kurtkę mundurową wzorowaną na wojskowej wz. 41 (niektóre wzorowano na oficerskiej wz. 39). Zmieniono także wzór beretu na szerszy, przypominający wojskowy strzelców alpejskich, który oficerowie mieli nosić przechylony na prawo a pozostali milicjanci na lewo (w praktyce rzadko przestrzegano tego przypisu). Niektórym członkom milicji wydane zostało przejęte po rozwiązanej w 1942 Armii Rozejmowej, umundurowanie wz. 41 w kolorze khaki. Charakterystycznym znakiem rozpoznawczym milicji była przyszywana do prawej kieszeni na piersi oraz przyczepiana do beretu naniesiona na okrąg gamma. Symbol ten znalazł się także na granatowych hełmach Adrian używanych przez milicjantów w czasie operacji antypartyzanckich. Początkowo milicjanci nosili wyłącznie krótką broń boczną służącą jedynie do ochrony osobistej. Dopiero w sierpniu 1943 władze Państwa Francuskiego otrzymały pozwolenie niemieckich władz okupacyjnych na wydanie Milicji magazynowej broni rozwiązanej Armii Rozejmowej. Wraz z rozszerzeniem działalności formacji na strefę północną oraz zaangażowanie jej członków w obławy na oddziały partyzanckie zapotrzebowanie na uzbrojenie wzrosło, wówczas hitlerowskie zwierzchnictwo przydzieliło organizacji Darnanda zdobyczne zrzuty broni brytyjskiej i amerykańskiej.
3 notes · View notes
blogstory · 15 days
Text
This is version in Polish language, english version can be found below ...
Z serii u cioci w Ameryce... Czyli kilka słów na temat wyborów prezydenckich w USA z perspektywy kraju graniczącego tak Ukrainą jak i z Putinowską Rosją. Część I
Tumblr media
W nocy obejrzałem częściowo debatę prezydencką w której przeciwko Trumpowi wystąpiła pierwszy raz Kamala Harris jako oficjalna kandydatka demokratów. Aby prawidłowo ocenić zachowanie jak i poruszane tematy warto znać amerykańską scenę polityczną, to co aktualnie porusza opinię publiczną w stanach. To nie jest tak, że kandydaci idą tu na żywioł, mówią od serca co im w duszy gra. Każda możliwość, każde pytanie i odpowiedź są dziesiątki razy przećwiczone. Specjaliści od PR i spi doktorzy po obydwu stronach dwoją się i troją aby przewidzieć każdą opcję, napisać odpowiednie scenariusze i odpowiedzi a następnie przygotować kandydatów do odpowiedzi nie tylko pod względem treści ale i formy. Tak, nawet postawa język ciała są tu reżyserowane. Jeśli do kogoś możemy mieć żal, że poziom debaty jest taki a nie inny, że wszystko wygląda na uproszczenie, tak jakby kandydaci spodziewali się że zbyt trudny język, czy zbyt skomplikowane sformułowania mogą nie tylko być nie zrozumiane ale wywoływać niechęć w odbiorcy, to żal możemy mieć tylko do publiki. Niestety jesteśmy mimo postępu technologicznego i mimo faktu, że obecnie prawie całą wiedzę ludzkości mamy pod ręką świadkami ogólnego zidiocenia. Szeroka publiczność nigdy nie była specjalnie lotna ale obecnie tego faktu się nie wstydzi. Dawniej wypadało aspirować, teraz trzeba akceptować. Akceptować tak grubych jak brzydkich a nawet gļupich, żeby nikogo nie wykluczać. Efekty tego bywają opłakane ale nie o tym chciałem teraz pisać. Wracając do debaty. Nie spodziewałem się wielkiego odkrycia, zmiany kierunków. Jednak zawsze warto zobaczyć jak radzą sobie kandydaci z wykonaniem na żywo, pod presją, w świetle reflektorów. Przyznaje, że po tym co słyszałem w polskich mediach o Kamali Harris, że podobno bywa sztywna, źle wypada w mediach jestem miło zaskoczony. To Trump był napięty jak gumka w majtach. Pluł słowami jak karbin szybkostrzelny tak jakby chodzi w danym czasie zmieścić jak najwięcej kłamstw, insynuacji i oskarżeń. A kłamał jak najęty. Trzeba przyznać że kłamie nawet bardziej niż politycy polskiej partii PiS, który przecież są mistrzami kłamstw i odwracania kota ogonem. Przykład. Bardzo proszę akurat jak dołączyłem do oglądania debaty. Kamala w odpowiedzi na poprzednie brednie Trumpa, stwierdziła, że jako wiceprezydent objechała świat i może zaręczyć że wbrew deklaracji Trumpa, nie tylko nie jest poważany, a poważni przywódcy się niego śmieją i mają go za oszołoma, w tym także wysocy rangą dowódcy wojskowi. Dziennikarz prowadzący debatę dał Trumpowi "minutę na odpowiedź" którą ten wykorzystał aby ogłosić w swoim niepowtarzalnym stylu, pełnym zaskakujących wtrąceń i pauz, co następuje: "Jestem bardzo poważny. Tak bardzo, że Victor Orban, premier węgier najodważniejszy przywódca w europie... *pauza* Tak... wielki człowiek, polityczny gigant, bardzo poważany w całej europie. Słynny z tego jak skutecznie walczy z Rosją. Uważa mnie za swojego przyjaciela..." Dalej jeszcze bredził coś o sukcesach ekonomicznych jakie odniosły Węgry pod rządami Orbana. Tak mnie ściął tymi bezczelnymi kłamstwami, że przestałem go słuchać, szykując w myślach komentarz punktujący te brednie, wiem, że rozmył się w tysiącach innych komentarzy ale nie można milczeć gdy padają tak bezczelne kłamstwa, tym bardziej, że przeciętny amerykanin nie tylko nie wie kim jest Orban, nie wie nawet gdzie leżą Węgry, i że są one przez postępowanie Orbana izolowane w Unii Europejskiej, a ów tytan walki o wolność jest bojkotowanymi populistą i de facto pachołkiem Putina, oskarżonym nie tylko o dewastowanie Demokracji w swoim kraju gdzie zlikwidował wolność mediów. Ale też o rzucanie wyzwania wobec unijnych norm, które próbuje obalić. Kamala wypadła, w tej debacie bardzo spokojnie. Nie dawała się wciągnąć w pyskówki prowokowane przez Trumpa. Przeczekała wiele z jego kłamstw, z których część została sprostowana od razu przez prowadzącego, tak aby spokojnie wyłożyć na stół fakty, a wsrod nich swoją opinię... CDN
0 notes
dzismis · 19 days
Text
Ujawniono: Tajne instrukcje Hamasu dotyczące wykorzystywania zakładników i manipulowania opinią publiczną
Dokument, o którym po raz pierwszy poinformowała niemiecka gazeta Bild, zapewnia mrożący krew w żyłach wgląd w bezwzględną taktykę Hamasu i lekceważenie ludności cywilnej Strefy Gazy. Miri WeissmanKomputer wysokiego rangą przywódcy Hamasu ujawnił strategię grupy terrorystycznej polegającą na wykorzystywaniu zakładników, manipulowaniu opinią publiczną i odbudowie potencjału wojskowego pod pozorem…
0 notes
nando161mando · 3 months
Text
Tumblr media
14 lipca 1896 r. urodził się legendarny kataloński anarchista i bohater Wojny Domowej w Hiszpanii Buenaventura Durutti. Pracując na kolei dołączył do anarchistycznych związków zawodowych CNT (Confederación Nacional del Trabajo) i wziął udział w strajku generalnym. Następnie współtworzył działalność grupy Los Solidarios walczącej z dyktaturą monarchii i kleru poprzez rabunkowe napady na banki oraz zamachy na życie wyższych rangą przedstawicieli władzy państwowej. W 1923 r. został zmuszony uciekać do Francji, a następnie na Kubę, do Chile, Meksyku i Argentyny, aż do powrotu do Hiszpanii w 1931 r. po proklamowaniu II Republiki. Znów zaczął organizować działalność strajkową i wzniecanie buntów, za co spotkało go deportowanie do Gwinei Hiszpańskiej (obecnie Gwinea Równikowa). Durruti znów wrócił do Hiszpanii i wraz z wybuchem Wojny Domowej w 1936 pomagał organizować rewolucyjne milicje robotnicze do walki z prawicowymi nacjonalistami generała Franco.
On July 14, 1896, the legendary Catalan anarchist and hero of the Spanish Civil War, Buenaventura Durutti, was born. While working on the railway, he joined the anarchist trade union CNT (Confederación Nacional del Trabajo) and took part in the general strike. Then he co-founded the Los Solidarios group, which fought against the dictatorship of the monarchy and clergy through bank robberies and attacks on the lives of senior representatives of state power. In 1923 he was forced to flee to France, then to Cuba, Chile, Mexico and Argentina, until returning to Spain in 1931 after the proclamation of the Second Republic. He again began organizing strikes and inciting riots, for which he was deported to Spanish Guinea (now Equatorial Guinea). Durruti returned to Spain again and, with the outbreak of the Civil War in 1936, helped organize revolutionary workers' militias to fight the right-wing nationalists of General Franco.
0 notes
Text
Ta zasada że nie wolno patrzeć w oczy wyższym rangą musi być dobre dla ludzi którzy mają problemy z kontaktem wzrokowym
0 notes
Text
Jakie są najpopularniejsze automaty do gry w kasynach online?
🎰🎲✨ Darmowe 2,250 złotych i 200 darmowych spinów kliknij! ✨🎲🎰
Jakie są najpopularniejsze automaty do gry w kasynach online?
Automaty do gry online są niezwykle popularne wśród miłośników hazardu. Dzięki nim można doświadczyć emocjonującej rozrywki i wygrać atrakcyjne nagrody, nie wychodząc z domu. Istnieje wiele rodzajów automatów do gier online, różniących się tematyką, grafiką i mechaniką rozgrywki. Dla wielu graczy ważne są także wysokie wygrane i atrakcyjne bonusy oferowane przez najlepsze automaty do gry online.
Jednym z popularnych rodzajów automatów są te z jackpotem progresywnym, które oferują ogromne nagrody, które mogą osiągnąć nawet miliony złotych. Innym rodzajem są automaty z darmowymi spinami, które pozwalają graczom na uzyskanie dodatkowych obrotów bez ponoszenia dodatkowych kosztów. Istnieją także automaty 3D, charakteryzujące się wysokiej jakości grafiką i efektami dźwiękowymi, co dodatkowo podnosi poziom zabawy.
Najlepsze automaty do gry online cechuje nie tylko emocjonująca rozrywka, ale także uczciwość i bezpieczeństwo dla graczy. Licencjonowane kasyna online zapewniają uczciwość gier oraz bezpieczeństwo wpłat i wypłat środków. Przed rozpoczęciem gry warto sprawdzić reputację kasyna oraz opinie innych graczy, aby mieć pewność, że wybieramy renomowane miejsce do gry.
Podsumowując, automatyczne gry online to doskonała forma rozrywki dla osób lubiących hazard. Różnorodność tematów, wysokie wygrane i atrakcyjne bonusy sprawiają, że coraz więcej osób decyduje się na wirtualne automaty do gier. Warto jednak pamiętać o odpowiedzialnej grze i korzystaniu z usług licencjonowanych kasyn online.
Automaty do gry są jedną z najpopularniejszych form rozrywki hazardowej na całym świecie. Istnieje wiele różnych automatów do gier, o różnym stopniu popularności. Wśród tych automatów można wyróżnić dwie główne rangi popularności.
Pierwszą rangą są automaty klasyczne, które cieszą się wielką popularnością od lat. Charakteryzują się prostą mechaniką gry, tradycyjnymi symbolami takimi jak owoce czy dzwonki oraz nieskomplikowaną grafiką. Automaty klasyczne przyciągają graczy swoją łatwością obsługi i nostalgiczny klimat, który przypomina czasy tradycyjnych kasyn.
Druga rangą popularności są nowoczesne automaty wideo, które zyskują coraz większą popularność wśród graczy. Te automaty cechują się zaawansowaną grafiką, interaktywnymi funkcjami bonusowymi, różnorodnymi motywami oraz wysokimi wygranymi. Automaty wideo zapewniają emocjonującą rozrywkę i dają graczom szansę na zdobycie imponujących nagród.
Niezależnie od preferencji, zarówno automaty klasyczne, jak i nowoczesne automaty wideo mają swoich zwolenników. Każdy gracz może znaleźć automat do gry, który spełni jego oczekiwania pod względem rozrywki i potencjalnych wygranych. Dzięki różnorodności dostępnych automatów, każdy ma szansę na znalezienie idealnego automatu do gry, który pozwoli mu cieszyć się grą i wspaniałą zabawą.
Automaty kasynowe są popularnym rodzajem rozrywki hazardowej dostępnym w kasynach na całym świecie. Istnieje wiele różnych typów automatów kasynowych, z których każdy oferuje unikalne cechy i możliwości wygranej. Porównanie różnych typów automatów kasynowych może pomóc graczom w wyborze najlepszego dla siebie urządzenia do gry.
Pierwszym typem automatu kasynowego jest tradycyjny slot z trzema bębnami. Ten klasyczny rodzaj automatu jest prosty w obsłudze i oferuje szybką rozgrywkę. Zwykle mają one niewiele linii wygrywających, co oznacza mniejszą liczbę kombinacji do trafienia, ale jednocześnie większe szanse na wygraną.
Kolejnym popularnym typem automatu kasynowego są wideo sloty z wieloma liniami wygrywającymi. Te bardziej zaawansowane automaty oferują większą różnorodność tematów, interaktywne funkcje bonusowe i grafikę najwyższej jakości. Mają one zazwyczaj wiele linii wygrywających, co zwiększa szanse na uzyskanie wygranej w każdym obrocie.
Ostatnim typem automatu kasynowego, który porównujemy, są progresywne jackpoty. Te sloty oferują ogromne nagrody, które rosną w miarę grania przez graczy. Im więcej osób gra w dany automat, tym szybciej rośnie wartość głównego jackpotu. Choć szanse na trafienie takiej wygranej są niskie, to same nagrody mogą być bardzo kuszące.
Wnioskując, wybór odpowiedniego typu automatu kasynowego zależy od preferencji i celów gracza. Osoby ceniące prostotę i szybką rozgrywkę mogą wybrać tradycyjny slot z trzema bębnami, podczas gdy ci, którzy lubią bogate funkcje i wysokie nagrody, mogą zdecydować się na wideo sloty lub progresywne jackpoty. Warto wypróbować różne typy automatów, aby znaleźć ten idealny dla siebie.
Automaty online to jedne z najpopularniejszych form rozrywki w świecie internetu. Każdego dnia pojawiają się nowości, które zachęcają graczy do wypróbowania czegoś nowego. Dlatego warto zwrócić uwagę na najnowsze trendy w świecie automatów online.
Jedną z najbardziej interesujących nowości są tzw. "automaty 3D". Te gry wyróżniają się fantastyczną grafiką i efektami dźwiękowymi, które sprawiają, że doświadczenie z gry staje się jeszcze bardziej realistyczne i angażujące. Dodatkowo, coraz więcej automatów online oferuje mechanikę "odwróconej wypłaty", dzięki której gracze mają szansę na wygranie większych nagród i zysków.
Kolejną ciekawą nowością są automaty progresywne, gdzie nagroda główna systematycznie rośnie wraz z każdym zakładem gracza. Dzięki temu, wygrane w tego typu grach mogą osiągać naprawdę imponujące kwoty, co zdecydowanie zwiększa emocje towarzyszące grze.
Nie można także zapomnieć o tematycznych automatach online, które bazują na popularnych filmach, serialach czy książkach. Dla fanów konkretnych produkcji, taka forma rozrywki jest niezwykle atrakcyjna, a możliwość wcielenia się w ulubionych bohaterów dodaje grze dodatkowego uroku.
Podsumowując, świat automatów online stale ewoluuje, a gracze mają coraz większy wybór interesujących i innowacyjnych gier. Dzięki nowościom w tej dziedzinie, każdy może znaleźć coś dla siebie i cieszyć się niezapomnianym doświadczeniem hazardowej rozrywki online.
Automaty do gier są jedną z najpopularniejszych form hazardu w kasynach internetowych. Wiele osób zastanawia się, czy istnieją skuteczne strategie, które pomogą im wygrać w tego rodzaju grach. Choć automatyczne automaty do gier zasadniczo działają w oparciu o przypadek, istnieją pewne strategie, które mogą zwiększyć szanse na wygraną.
Pierwszą strategią, którą warto rozważyć, jest znajomość zasad gry i funkcji automatu. Zrozumienie, jak działa dany automat, pozwoli graczowi podejmować bardziej świadome decyzje, co może wpłynąć na efektywność gry.
Kolejną ważną strategią jest kontrola budżetu. Gracze powinni ustalić sobie limit wydatków i trzymać się go, aby uniknąć nadmiernych strat. Warto także korzystać z bonusów i promocji oferowanych przez kasyna internetowe, co może zwiększyć szanse na wygraną.
Dodatkowo, warto eksperymentować z różnymi grami i automatami, aby znaleźć te, które najbardziej odpowiadają naszym preferencjom i strategii gry. Niektóre automaty oferują wyższe szanse na wygraną niż inne, dlatego warto z nimi eksperymentować.
Wreszcie, pamiętajmy, że gra na automatach powinna być przede wszystkim formą rozrywki, a nie sposobem na zarabianie pieniędzy. Należy zachować umiar i grać odpowiedzialnie, unikając ryzyka uzależnienia od hazardu.
Podsumowując, choć nie istnieje żadna gwarantowana strategia wygrywania na automatach w kasynach internetowych, stosowanie powyższych wskazówek może zwiększyć szanse na pozytywny wynik. Pamiętajmy jednak, że hazard wiąże się z ryzykiem i warto podejść do niego z rozwagą.
0 notes
teatralna-kicia · 10 months
Text
Tumblr media
"Very Funny"
teatr: Festiwal Szekspirowski / Schauspielhaus Bochum
reżyseria: Patrycja Kowańska i Dominika Knapik
Bardzo lubię, kiedy teatr zaskakuje mnie w pozytywny sposób. I takim pozytywnym zaskoczeniem było „Very Funny” w reżyserii Grubej i Głupiej. Trafiłem na ten spektakl zupełnie przypadkiem i z rozpędu, a dotknął mnie niespodziewanie gdzieś w samym środku.
Co najbardziej dla mnie fascynujące, ten pokaz wymyka się w mojej ocenie jasnej klasyfikacji teatralnej. Jest mariażem spektaklu, stand-upu, performance’u i trochę w tym teatru tańca. Tę właśnie niemożność klasyfikacji dodatkowo świetnie podkreśla również umykanie przed jasnymi kategoriami i łatkami przez twórczynie tego przedsięwzięcia – Patrycję Kowańską i Dominikę Knapik, czyli Grubą i Głupią.
Obie twórczynie wcielają się na scenie w role błaznów, bazując m. in.na pojawiającej się w sztukach Szekspira postaci Falstaffa. I przez pryzmat tej właśnie figury starają się opowiedzieć o sobie samych w różnych kontekstach – życia w teatralnym środowisku, życia prywatnego, walki z samym sobą.
Możemy obserwować je w momencie tworzenia tego spektaklu, gdy wyświetlane są nagrania z ich zoomowych narad i burz mózgów, ale też w trakcie codziennych zwykłych rozmów - najszczerszych i najbardziej intymnych. Pozbawione jasnego ciągu przyczynowo-skutkowego sceny przechodzą jedna w drugą, a mimo to tworzą dosyć jasną i konkretną wizję codziennego życia jako twórczyni. Przechodzimy z nimi przez ciężkie momenty, jak próby doproszenia się u dyrektorów teatrów, aby zatrudnili je do pracy nad spektaklami, czy swoiste batalie mailowe, gdy często odbijają się od ściany ciszy bez żadnej odpowiedzi. Zostajemy uświadomieni o tym, jak traktowani bywają przez reżyserów twórcy – według tychże reżyserów – niżsi rangą, czyli w tym przypadku choreografowie (niemniej mając w tamtym momencie przedstawienia flashbacki z ostatniej afery Lupa Gate, mam nieodparte wrażenie, że ogólnie w tej naszej teatralnej rodzinie brakuje wzajemnego szacunku na takim czysto ludzkim poziomie). Bardzo rozbawiła mnie ta mini wiwisekcja środowiska teatralnego, gdzie wchodzenie o poranku na e-teatr jest swoistym rytuałem, żeby sprawdzić, czy o nas piszą i jak piszą.
Istotnym momentem „Very Funny” , który mocno wbił mnie w fotel, były dwa rapowane występy obu pań, w których opowiadały swoje historie od lat najmłodszych do obecnych, naświetlając jak niszczycielsko wpływa na człowieka presja środowiska i jak bardzo rażąco krzywdzące mogą być próby jasnego określania siebie i przyklejania sobie łatek. Jak może wypalić człowieka godzenie się na wszystko i jak strasznie można samego siebie skrzywdzić, pracując ponad siły. Jest to w mojej ocenie głośny krzyk, że trzeba pamiętać o lubieniu samego siebie bez względu na feedback środowiska, bo najważniejsze jest, żeby być zadowolonym z samego siebie, być dumnym z siebie i z tego co dokonaliśmy (mówię tutaj o normalnych jednostkach, a nie o zbrodniarzach wojennych i znanych akwarelistach).
W tym całym nawale osobistych bolączek i smutków tytuł „Very Funny” brzmi bardzo ironicznie. Bo mamy tutaj do czynienia z dwoma błaznami, którzy naśmiewają się z samych siebie, ponieważ nic innego im już nie pozostało. A z drugiej strony mogą się z siebie naśmiewać, bo mają przepracowane swoje strachy i znają swoją wartość. Mogą się z siebie śmiać, bo nie potrzebują walidacji z zewnątrz, żeby czuć się ze sobą dobrze. I chyba właśnie tą dotykającą mnie i wzruszającą mocą tego spektaklu jest pogodzenie się z samym sobą i szczerość. Świadomość swoich umiejętności, ale też swoich ograniczeń – Gruba nie robi na scenie gwiazd, bo nie może, ale Głupia za to wywija szalone pląsy. Jest w tym jakieś ciepło i spokój, którego tak często brak mi w spektaklach.
W ostatniej kulminacyjnej scenie, gdy aktorki stają naprzeciw siebie nago, uderzyło mnie z jak wielką serdecznością i szacunkiem na siebie patrzą i mimo różnic traktują się w pełni podmiotowo, widzą w sobie ten sam element ludzki i wiedzą, że gdzieś tam w środku są tak samo ważne, czułe i wrażliwe. Może na inny sposób, ale tak samo istotny.
„Very Funny” wzięło mnie z zaskoczenia, bo wbrew moim przeczuciom ta błazenada miała sens i nie była tylko czczym gadaniem o dupie Maryni. Czy jest to najlepsze, co widziałem w teatrze w tym roku?  W żadnym wypadku. Ale niosło ze sobą tak ogromny ładunek szczerości, że zostanie we mnie naprawdę na długo. I gdybym nie zobaczył Grubej i Głupiej na scenie, to plułbym sobie w brodę. Poza tym, po obejrzeniu przedstawiania czuję, że totalnie chciałbym się zaprzyjaźnić z Patrycją Kowańską i Dominiką Knapik, bo wydają się fantastycznymi osobami prywatnie. A już na pewno opowiadają najlepsze historie o korespondencji mailowej z Teatrem Żeromskiego w Kielcach i robią najlepsze guacamole z czosnkiem.
0 notes
cypr24 · 11 months
Text
Przyjedzie rozmawiać o Cyprze
W przyszłym tygodniu, na Cypr, przyjedzie wysłannik ONZ i będzie próbował zjednoczyć wyspę. #Cypr #ONZ #CyprPółnocny
W przyszłym tygodniu, na Cypr, przyjedzie wysłannik ONZ i będzie próbował zjednoczyć wyspę. Jak twierdzą media „wysoki rangą” urzędnik ONZ ma przybyć na Cypr na początku listopada, a dokładniej już w przyszłym tygodniu. Komentarze Cypryjskiej Agencji Informacyjnej (CNA) pojawiły się wkrótce po spotkaniu prezydenta Nikosa Christodoulidesa z Sekretarzem Generalnym ONZ Antonio Guterresem w…
Tumblr media
View On WordPress
0 notes
radiorampa · 1 year
Video
vimeo
Wiadomości Dnia w RAMPA TV 5-12-23 from RAMPA on Vimeo.
Wiadomości Dnia w RAMPA TV – dzisiaj jest 12 dzień Maja - zaprasza Monika Adamski
Dzisiaj w programie:
- 35.7 miliarda dolarów!!! Tyle wydadzą Amerykanie w tym roku z okazji Dnia Mamy, na prezenty sięgające rangą od kartek przez kwiaty po biżuterię i wyjazdy – powiemy o szczegółach;
- Instytut Józefa Piłsudskiego w Polsce świętuje 100-lat istnienia – pokażemy zdjęcia z uroczystości;
- Daniel Penny, który doprowadził do śmierci cierpiącego na chorobę psychiczną bezdomnego Jordana Neely, w nowojorskim metrze, oddał się w piątek w ręce władz;
- Dyskryminacja z powodu wagi, w sprawach związanych na przykład z zatrudnieniem lub zakwaterowaniem, jest już nielegalna w mieście Nowy Jork;
- Department of Health and Human Services podał, że zmarło dziecko – migrant - osoba bez nadzoru dorosłego, która znajdowała się pod opieką tego departamentu;
- Radio RAMPA odwiedziło najmłodszy Kontyngent Parady Pułaskiego, który został utworzony w 2021 roku w Hewitt – dzisiaj o szczegółach!
Zapraszamy!
0 notes
rainyokubou · 2 years
Photo
Tumblr media
Dratuti, dziś chcę przedstawić wam koreańską manhwę (webcomic) "Solo Leveling". Swego czasu ta manhwa narobiła sporo szumu w internecie. Oraz do dziś na różnych stronach znajduje się w top najlepszych koreańskich komiksów. Ale czy ona naprawdę jest tak dobra? Wyjaśnimy to razem!
Tumblr media
Świat tej historii przedstawiony jest jako nowoczesność, z niewielką różnicą. Kilka lat temu Gates(dungeons) z potworami w środku zaczęły się otwierać na całej planecie, a także w tym samym czasie w niektórych ludziach obudziły się mistyczne zdolności.
Tumblr media
Ludzi takich nazwano Hunters i w zależności od siły, dzielono ich na stopnie od E do S. Nawet niski rangą Hunter jest znacznie silniejszy niż zwykły człowiek i tylko oni mają dość siły, by stawić czoła potworom z Gatów.
Tumblr media Tumblr media
Taki sam podział na stopnie otrzymały również Gaty, w zależności do mocy magicznej, która z nich wychodzi. Jeśli w ciągu X czasu nie dokonać genocide potworów w środku, to one wyjdą i zaczną zabijać cywilów.
Tumblr media
Zgodnie z obowiązującym w kraju prawem, Huntery muszą zebrać się w co najmniej 10-osobową grupkę i dopiero wtedy mogą wejść do Gatu. Podobnie jak w grach, aby oczyścić teren, muszą zabić na końcu dungeona silnego bossa.
Tumblr media
Sami Huntery dzielą się na klasy (heal, tank etc.). A z monstrów dropią się magiczne kryształy, które są głównym zarobkiem dla ludzi, którzy weszli do Gatu. Ale co ważne, Huntery nie mogą stać się silniejsi (mogą być wyjątki, jak np. podwójne przebudzenie).
Tumblr media
Otrzymali swoją moc i rangę, i to jest koniec ich magicznego rozwoju, jedyny sposób, w jaki mogą rozwijać się to: kupowanie lepszego ekwipunku i zdobywania doświadczenia w raidach. Ale każda reguła ma swoje wyjątki, w tej historii to jest nasz główny bohater Sung Jinwoo.
Tumblr media
On na początku historii jest nam przedstawiany jako najsłabszy Hunter rangi E na planecie. Bardzo ciężko mu idzie zarabianie na życie, bo nawet zwykły goblin może go zabić. Ale Sung nie poddaje się, nawet krwawiąc, będąc na granice ze śmiercią , zawsze walczy do końca.
Tumblr media
Na jednej z wypraw Sung wraz z grupą doświadczonych Hunterów rangi C i B wchodzi przez dziwne Gaty (które później będą nazwane podwójnymi). Na początku napotykają tylko słabe potwory, z którymi łatwo sobie radzą, ale po otwarciu wewnętrznej bramy trafiają do pokoju łamigłówkę.
Tumblr media
Kamienne posągi bez problemu zabijają Hunterow, oraz blokują wyjście. W jakiś sposób, dzięki pomysłowości głównego bohatera, kilku ludziom udaje się stamtąd uciec, ale Sung Jinwoo, poświęcając się tej sprawie, jako prawdziwy bohater "umiera" na dziwnym ołtarzu.
Tumblr media
Ale historia nie może się skończyć, dopiero po zaczęciu, prawda? Bohater oczywiście przeżywa, a na dodatek dzięki swojej odwadze zyskuje niesamowitą zdolność. Otrzymuje "System", dzięki któremu może lvl upowac i rozwijać się bezgranicznie.
Tumblr media
Taki jest wstęp w tej historii. Nie chcę zbytnio psuć szczegółów tej manhwy, więc powiem tylko to, co uważam za ważne. Główny bohater, podobnie jak w grze, zaczyna zdobywać poziomy, robi side quests, farmuje przed walką z bossami etc.
Tumblr media
W pewnym momencie otrzymuje zadanie zmiany specjalizacji, po którym staje się Lordem (Monarcha) Cieni (ulepszona wersja nekromanty) zdolnym do sumowania swojej armii z cieni trupów.
Tumblr media
Po każdej bitwie, każdym rajdzie staje się coraz silniejszy, oraz powiększa swoją armię cienia. W pewnym momencie na tyle lvl upuje, że wszyscy Huntery na planecie są dla niego nie silniejsze od małych dzieci.
Tumblr media
Autor przedstawił nam ciekawe postacie drugiego planu, ale w ogóle ich nie rozwija. Cała historia kręci się tylko wokół Sunga, który pod koniec staje się niemal bogiem. Najsilniejszy Huntery rangi S praktycznie kłaniają się mu do stóp i mają nadzieję, że on wszystko solo naprawi.
Tumblr media
Doskonale rozumiem, czemu manhwa nosi tytuł Solo Leveling, i fabuła do ostatnich stron trzyma się tego konceptu SOLO. Pod tym względem tytuł manhwi i historia dopasowują się do siebie idealnie, ale mojemu subiektywnemu gustu taki koncept się nie podoba.
Tumblr media
Kreska manhwy jest znakomita, widać jak rozwija się z czasem, tutaj nie mam na co narzekać. Kolory, cienie, emocje na twarzach itp. To wszystko jest 100/10 Moja ostateczna ocena za całokształt to 5.5 na 10
Tumblr media
Jest tak nisko tylko ze względu na fabułę i stosowanie przez autora kliszę, na przykład standardowej biblijnej wojny między aniołami i demonami (tak, w tej manhwie nazywają się inaczej, ale nie oszukujmy się).
Tumblr media
P.S. Manhwa jest adaptacją noweli o tym samym tytule. Extra chaptery manhwy są nadal wydawane. Mogę wam tylko doradzić, abyś mnie nie słuchali, i  sami przeczytali tę historię tworząc własną subiektywną opinię.
0 notes
wolcichyczas · 2 years
Text
26.02.23
1 Tesaloniczan  4:1-8 
(1) A poza tym, bracia, prosimy was i napominamy w Panu Jezusie, abyście stosownie do otrzymanego od nas pouczenia, jak macie postępować i podobać się Bogu, jak zresztą postępujecie, abyście tym bardziej obfitowali. (2) Wszak wiecie, jakie przykazania daliśmy wam w imieniu Pana Jezusa. (3) Taka jest bowiem wola Boża: uświęcenie wasze, żebyście się powstrzymywali od wszeteczeństwa, (4) aby każdy z was umiał utrzymać swe ciało w czystości i w poszanowaniu, (5) nie z namiętności żądzy, jak poganie, którzy nie znają Boga, (6) aby nikt nie dopuszczał się wykroczenia i nie oszukiwał w jakiejkolwiek sprawie swego brata, gdyż Pan jest mścicielem tego wszystkiego, jak to wam zapowiadaliśmy i zaświadczaliśmy. (7) Albowiem nie powołał nas Bóg do nieczystości, ale do uświęcenia. (8) Toteż kto odrzuca to, odrzuca nie człowieka, lecz Boga, który nam też daje Ducha swego Świętego.
Najpierw Paweł porusza problem, a potem dochodzi do praktycznego zastosowania. Najpierw porusza temat swojego odłączenia od nich, następnie mówi o swoim pragnieniu usłyszenia o ich duchowym stanie, a teraz napomina ich w temacie osobistej świętości. W wersecie 1 "napominamy" to zwrot, który określał porozumienie zawierane przez dwie grupy będące sobie równe pod względem społecznym. W wersecie 2, ludzie, którzy są wyżsi rangą dają "przykazania" podporządkowanym. Temat dotyczy seksualnej czystości. Paweł prosi o to, Jezus Chrystus nakazuje to i w wersecie 3 widzimy, że taka jest Boża wola. W wersecie 1 słowo "postępowanie" oznacza sposób życia. Paweł jest pewny, że już żyją rozważnie, ale chce im podkreślić ważność osobistej świętości. Przykazanie Jezusa jest wyjątkowo pouczające, ponieważ on już żył świętym życiem w ciele. "Uświęcenie" oznacza oddzielenie; to jest rdzenne słowo od którego pochodzą słowa takie jak uświęcać i święty. W szczególności chodzi tutaj o "wszeteczeństwo" (pornea), czyli jakiegokolwiek rodzaju grzechu seksualnego. W niektórych tłumaczeniach w wersecie 4 użyte jest słowo ""naczynie" (w miejsce słowa "ciało") co może określać zarówno własne ciało jak i ciało małżonka, który jest jedyną dopuszczalną osobą z którą można współżyć. Obie wersje pojawiają się w Biblii (1 Koryntian 9:24-27; 1 Piotra 3:7). "Namiętność żądzy" to chciwe i samolubne zaspokajanie pragnień ciała. Nawet w małżeństwie, romantyczność ma być dla korzyści partnera. Pogański świat nie tylko używa seksu dla rozrywki ale dla religii również. A więc ta przestroga jest szczególnie ważna dla kultury w Tesalonice. Grzech seksualny oszukuje i okrada drugą osobę, czyli osobę z którą się grzeszy jak i osobę w którą się jest lub będzie w małżeństwie. W wersecie 8 Paweł ostrzega, że lekceważenie powagi seksualnych grzechów jest lekceważeniem powagi Boga. On daje nam siłę do życia czystym życiem przez Ducha Świętego.
Krok życiowy
Jest nadzieja. Duch może dokonać to, czego nie może dokonać nasze ciało! W czasie doświadczania pokus, pamiętaj, żeby zwrócić się do Niego po pomoc.
0 notes
organisationskoval · 2 years
Photo
Tumblr media Tumblr media
397) National Pro Patria Party, National Party of the Fatherland, Narodowa Partia Ojczyzny (hiszp. Partido Nacional „Pro-Patria”), zwykle tłumaczona jako Narodowa Partia Pro Patria lub po prostu Partia Pro Patria - skrajnie prawicowa partia polityczna, która była jedyną legalną partią polityczną w Salwadorze od jej powstania w 1933 r. do rozwiązania w 1945 r. Partia została założona przez prezydenta generała Maximiliano Hernándeza Martíneza w celu wspierania jego rządu. Narodowa Partia Pro Patria została założona w czerwcu 1933 r. przez generała Maximiliano Hernándeza Martíneza, pełniącego obowiązki prezydenta Salwadoru, w celu wsparcia jego kampanii prezydenckiej przed nadchodzącymi wyborami prezydenckimi w 1935 r. Narodowa Partia Pro Patria była jedyną legalną partią polityczną w kraju. Partią kierowała rada najwyższa, w skład której wchodzili Hernández Martínez, członkowie jego gabinetu i inni wysocy rangą urzędnicy państwowi. Pierwsze spotkanie odbyło się w lipcu 1933 r. W wyborach 1935 r. Hernández Martínez był jedynym kandydatem, zdobywając wszystkie 329,55 głosów. Ponownie wystartował bez sprzeciwu w wyborach prezydenckich w 1939 r., w których ponownie zdobył wszystkie 210 810 głosów i ponownie w 1944 r., jednak nie opublikowano żadnych wyników. Po próbie zamachu stanu i powszechnych protestach studentów przeciwko jego rządowi, Hernández Martínez zrezygnował i uciekł z kraju w maju 1944 r. Jego następcą został Andrés Ignacio Menéndez, ale został obalony przez Osmína Aguirre y Salinas w październiku 1944 r., kończąc rządy Narodowej Partii Pro Patria. Partia została rozwiązana przez rząd Salwadoru w 1945 roku.
0 notes
Text
Ash do Janusa
Janusie, 
Pytałeś, czy ich widziałem. Tak, widziałem.
Byłem w sali tronowej, wśród niższych rangą dworzan, w przebraniu. Widziałem również ciebie, w masce sokoła; nie zdawałem sobie sprawy z tego, że polujesz dla Królowej. Bała się, że zauważą moją obecność tutaj, na Jasnym Dworze, oraz tego, że mnie szukają; dla mnie było jasne, że nic nie wiedzą. A już z pewnością nie wiedzą, co nadchodzi.
Pytałeś, dlaczego się tam udałem: byłem ciekaw i pamiętałem ich z Thule. I zastanawiałem się, czy ona też z nimi będzie, lecz jej nie było. Osobliwa magia przyciągnęła mnie do niej i wciąż nad tym rozmyślam, lecz nie musisz się obawiać, moim rozmyślaniom nie towarzyszy żaden sentyment; Nefilim mnie interesują, być może tym bardziej, że nie rozumieją, iż są zgubieni. To wszystko.
- Ash
14 notes · View notes
dzismis · 2 months
Text
Irański pierścień ognia kurczy sie.
Yaakov Lappin Irański pierścień ognia wokół Izraela kurczy się, a oś Islamskiej Republiki nie jest tym, czym była kilka miesięcy temu, stwierdził były wysoki rangą izraelski urzędnik obrony, po głośnych zabójstwach szefa Biura Politycznego Hamasu Ismaila Haniyeha w Teheranie i szefa sztabu Hezbollahu Fu’ad Shukra w Bejrucie. W rozmowie z dziennikarzami zorganizowanej przez Jerusalem Press Club,…
0 notes