#pokaz mody
Explore tagged Tumblr posts
Text
Jeśli czujesz że zbliża się napad oglądnij sobie pokaz mody jakiś
#az do kosci#bede motylkiem#chce byc lekka jak motylek#motylki any#blogi motylkowe#chudej nocy motylki#jestem motylkiem#lekkie motylki#motylki blog#będę motylkiem
52 notes
·
View notes
Text
JAPIERDOLE POMOCY KURWA BO OGOLNIE MOJA MAMA MA MOJEGO MAILA W TELEFONIW(MA TO GLEBOKO W DUPIE) ALE JEJ POWIADOMIENIA Z TEGO MOJEGO EMAILA PRZYCHODZA I NIEDAWNO SIE ZAPYTALA "CO TO JEST TEN TUMBLR?" BO JEJ TYLE POWIADOMIEN PRZYCHODZILO I MOJ BRAT TO USLYSZAL I POWIEDZIAL "O TO JA JUZ WIEM CZEMU PRZESTALA JESC KOPYTKI"(PRZED ANA SIE NIMI STRASZNIE OBZERALAM) I KURWA JEST DUZA SZANSA ZE ON JUZ WIE, DODATKOWO JESZCZE MOJ TATA SIE ZAPYTAL CZY TO COS Z ODCHUDZANIEM A MOJ BRAT ZE TAK I ZE KIEDYS MU POKAZE CO SIE TU DZIEJE JAPIERDOLE JA SIE ZABIJE PRZECIEZ JAK MOI RODZICE SIE SKAPNA, EWENTUALNIE MOGL MOWIC TO PRZESMIEWCZO I TAK NAPRAWDE TEGO NIE PRZEMYSLEC CZYLI NIE ZDAC SOBIE SPRAWY Z MOJEJ ANY ALE NIE WIEM
ZASTANAWIAM SIE CO ZROBIC TERAZ, MOGE EWENTUALNIE POWIEDZIEC ZE OGLADAM I WSTAWIAM TU JAKIES FANARTY ALBO NIE WIEM ZE MODY POBIERAM ALE RACZEJ NIE PRZEJDZIE
#chce byc lekka jak motylek#bede idealna#bede lekka#chudej nocy motylki#blogi motylkowe#motylki any#butterfly#bede motylkiem#aż do kości#anorexla
13 notes
·
View notes
Text
The Fashion Student Mod by Danitysimmer
Polish translation only
Tłumaczenie w języku polskim modów do TS4 od DanitySimmer. Mod dodaje do gry aspirację studenta mody, pracę na pół etatu, zajęcia pozaszkolne dla dzieci/nastolatków, interakcje oraz pokaz mody. W kolejnej aktualizacji twórczyni ma dodać aktywną karierę projektanta.
Wymagania w grze: Gra podstawowa jednak zalecane są również : Witaj w Pracy (do aktywnego pokazu mody), Spotkajmy się, Uniwersytet oraz Włóczkowe historie. Przy wszystkich dodatkach opcje wyświetlają się prawidłowo.
Wymagane mody:
Mood Pack - Lumpinou
Fashion Designer Career - KiaraSims4Mods
XML Injector by Scumbumbo/Triplis
Link do modyfikacji: https://www.patreon.com/posts/fashion-student-95235796
Link do PL: https://simfileshare.net/filedetails/4390123/
Pamiętajcie, proszę, że tłumaczenie musi się znajdować w tym samym folderze co mod oryginalny. Tłumaczenie zawiera 3 pliki. Trzeba wypakować za pomocą Winrara.
Tłumaczenie zostało dostosowane do polskich graczy, dlatego zmieniono niektóre linijki: imiona projektantów oraz modeli z TopModel.
#ts4#mody po polsku#polskie tłumaczenie#simsy po polsku#pl#ts4 mods#simy po polsku#the sims 4#polish#Danitysimmer#Fashion Student Mods
21 notes
·
View notes
Text
🎄19
❄️Od rana jakaś taka panika mi się włączyła W takim bezustannym napięciu bylem i rządne racjonalne myślenie nie było wstanie mnie uspokoić
Wstałem o 9 Strasznie mi się nie chciało Jeszce jechać do lekarza Powoli wypiłem kawę Poszedlem na zakupy spożywcze
Mama powiedziała, że aptekarka taka jedna co babcia ją uczyła może mi sprzedać bez recepty No to kilka razy sprawdzałem czy ona jest ale dupa Troche żałowałem, że jednak nie wybrałem się na wizytę do lekarza rodzinnego
❄️Rozjaśniłem sobie włosy przed 13 Mama była na mnie zła bo nie obrałem pieczarek Obiecałem, że jej dziś pomogę w kuchni To tez juz panikowałem Dosłownie się trzeslem XDDDDD Balem się, że nie będzie już że mną rozmawiać normalnie tylko wszystko co zrobie będzie źle, nie będzie się do mnie odzywać, zacznie rzucać chamskimi odżywkami
Bylem zły na siebie bo mogłem najpierw obrać te jebane pieczarki
❄️No ale dobra Mam trochę inna relacje z mamą teraz niż jak byłem kilka lat młodszy i do jakiś konfliktów nie doszło Yup dawniej nawet taki błąd wyprowadzał moją mamę do szału i cały dzień był zrujnowany 🥲 ale to przeszlosc
Po wycierałem garnki i spytałem się czy mogę parę pierogów ulepić Normalnie rozmawialiśmy
Strasznie się cieszę Jakoś tak pieczenie, dekorowanie ciastek lub lepienie pierogów na święta dodaje mi takiej atmosfery świątecznej Jest tak miło rodzinnie Ciesze się, że miałem okazję Chcialem też pierniki z nią upiec ale praca :(
Mamę coś natchnęło Oprócz kupnych uszek zrobiliśmy uszy słonia XD w sesie uszka ale nam się nie chciało lepić iluś tam małych, więc zrobiliśmy takie w rozmiarze pierogów zwykłych Wyszło az 42 takich
❄️Z babcią podszedłem do apteki i git będę miał jutro opakowanie a 29 po wizycie doniosę receptę Jestem uratowany
Mam nadzieję, że mi coś nie odjebie
Jestem oazą spokoju Naprawde 😊
❄️Na terapii dalej temat objawów uzależnienia Mnie wkurzały teksty nowych Ja wiem, że to początki i sam tak robiłem Wzasadzie wszędzie taak się mówi
Chodzi mi o wszelkie żarty związane z alkoholem typu,, trzeba się doprawić przed robotą",, czym się strułeś tym się lecz",, jeden kieliszek i do roboty hehe" Może dlatego, że nie chce mieć jakich kolwiek pozytywnych skojarzeń z alkoholem, wstyd mi jest za to co ja sam robiłem ale to wiecie nie wkurzenie na zasadzie,, zamknijcie mordy" tylko no raczej lekka irytacja, gdy słyszę je co chwilę Co za dużo to nie zdrowo a my alkoholicy tego nie rozumiemy 🤓
Jakby normalnie mnie to nie rusza w życiu codziennym Od kad pamiętam jakoś te żarty i mity wokół alkoholu wydawały mi się żenujące Także nie jest tak, że ooo ja jestem ten lepszy bo nie pije XDD
Po za tym to dowiedziałem się tego co wiedziałem xd
❄️Nie pofarbowałem włosów po powrocie uznalem, że mam to w dupie, jestem zmęczony zrobię to w piątek jak będę miał dzień wolny Ide i tak do roboty a nie na jakiś pokaz mody Chodziłem z odrostami kilka miesięcy to i z rozjaśnionymi mogę chodzić dwa dni Wyjebane
#blogi motylkowe#gruba świnia#gruba szmata#grubasek#chce byc lekka jak motylek#dieta motylkowa#blog motylkowy#jestem gruba#chude jest piękne#grubaska
26 notes
·
View notes
Text
Frazzled Englishwoman. MIU MIU Jesień 2023. Paryż Marzec 2023
Zwariowana stylizacja z tegorocznych wybiegów mody nosi nazwę „Frazzled Englishwoman” i już stała się archetypem. W wersji Miucci Prady obejmuje ona rajstopy podciągnięte powyżej pasa, przezroczystą halkę zamiast spódnicy, bluzę z kapturem plus wspomniane majtki i płaszcz na wierzchu. Miuccia Prada śmiało popełniła modowe faux pas w stylu niedawnego trendu pandemicznego – czyli legginsów, bluzy z kapturem i snejkersów.
Emma Corrin zakończyła pokaz Miu Miu krocząc po wybiegu w błyszczących majtkach, beżowym golfie i klapkach. A potem Miuccia Prada zadeklarowała, że gdyby miała dwadzieścia kilka lat, też chodziłaby w samych majtkach. Źródło: Miu Miu. Muzyka: Party Time.
#miumiu#miucciaprada#frazzledenglishwoman#parisfashionweek#fashion#fashiondesigner#fashionshow#fashionstyle#readytowear#highfashion#streetwear#luxuryfashion#fashionrunway#fashioncollection
3 notes
·
View notes
Text
Moda z drugiej ręki, upcycling i customizacja. Kolejna odsłona targów vintage w Galerii KSA
W Galerii KSA, w dniach 26-27 kwietnia, odbędzie się kolejna odsłona targów vintage. Entuzjaści mody z drugiej ręki będą mieli szansę upolować prawdziwe perełki, a dodatkowo bezkosztowo odświeżyć garderobę – wymieniając się ubraniami w kąciku „clothes swapping”. Na uczestników wydarzenia czekać będą również warsztaty upcyclingowe i pokaz customizacji na żywo. Wstęp bezpłatny. Galeria KSA,…
View On WordPress
0 notes
Text
WESELNA NISZCZYCIELKA
Jinx nienawidziła halek.
Gorsetów też, ale uśmiechnęła się na myśl o tym, jak wykorzysta przestrzeń pod spodem skradzionej sukienki. Jej długie, niebieskie warkocze były ukryte pod absurdalnym czepkiem z piórami, który był najnowszym krzykiem mody w Piltover. Jinx dumnie kroczyła po��ród gości weselnych, sztucznie się szczerząc i starając się nie zacząć krzyczeć na otaczających ją ludzi o martwym wzroku. Musiała się powstrzymywać, aby nie chwycić każdego po kolei i trochę nimi nie potrząsnąć.
Jinx przybyła tu, aby spowodować jakiś wybuch w obserwatorium na szczycie posiadłości hrabiego Sandvika, ale gdy zobaczyła, że odbywa się wesele... cóż, była to zbyt dobra okazja na urządzenie rozpierduchy, żeby ją zignorować. Hrabia nie szczędził wydatków na to, aby przyjęcie jego córki było wspaniałe. Zebrała się tu śmietanka z całego Piltover: przywódcy wielkich klanów, wychwalani artefaktorzy, a także gruby Nicodemus, który załatwił sobie zaproszenie. Prefekt Strażników wyglądał w mundurze jak wypchany Poro, z wypchniętą klatką piersiową i okrągłymi oczkami, które wpatrywały się w bogaty stół bufetowy. Muzyka grana przez niewielką orkiestrę rozbrzmiewała w sali, ale była tak powolna i pompatyczna, że Jinx zebrało się na ziewanie. Zdecydowanie wolała muzykę z Zaun — zachęcającą do tupania i wirowania, aż do porzygania.
Hexlumeny wyposażone w obracające się zoetropy i dziwnie pochylone soczewki wyświetlały wizerunki widmowych tancerzy na parkiecie, wirujących i tańczących ku uciesze śmiejących się dzieci, które nigdy nie zaznały głodu, bólu czy straty. Mimowie i artyści o zręcznych rękach chodzili pośród gości, zabawiając ich sztuczkami karcianymi. Jinx widziała lepsze. Mieszkańcy Rynku Granicznego pokazaliby im, jak się robi sztuczki.
Portrety ważniaków z Piltover wisiały na ścianach wyłożonych drewnem dębowym, inkrustowanym miedzianymi ozdobami. Mężczyźni i kobiety na obrazach spoglądali na bawiących się gości z góry z wyniosłą pogardą. Jinx pokazywała język każdemu, obok kogo przechodziła, uśmiechając się szeroko, gdy cmokali z dezaprobatą i się odwracali. Kolorowe okna zamieniały podłogę w tęczę i Jinx skakała po kolorowych kwadratach, zmierzając w kierunku stołu zastawionego tak obficie, że wykarmiłby setkę rodzin z Zaun przez miesiąc.
Minął ją wystrojony kelner niosący srebrną tacę, na której znajdowały się kieliszki wypełnione jakimś złotym, gazowanym płynem. Złapała po jednym w każdą rękę, kręcąc się z uśmiechem. Latająca piana zaplamiła sukienki i płaszcze pobliskich gości, a Jinx parsknęła śmiechem.
— Napij się! — powiedziała i wypiła to, co pozostało w kieliszkach.
Pochyliła się dziwnie i postawiła je na podłodze, tuż pod nogami zbliżających się tancerzy i wybekała początkowe nuty „Vi to Głupia Nudziara��; kawałka, który dopiero co wymyśliła. Grupa kobiet z wyższych sfer odwróciła się, aby z pogardą spojrzeć na ten ordynarny pokaz, a Jinx zasłoniła usta w drwiącym, udawanym skrępowaniu. — Zupełnie przypadkiem zrobiłam to celowo.
Żwawo ruszyła przed siebie i poczęstowała się dziwnymi rybocosiami, które zwinęła z półmiska innego kelnera. Podrzuciła je do góry i udało jej się złapać co najmniej jednego w usta. Kilka wpadło jej za podniesiony dekolt. Wyciągnęła je z radością, z jaką mieszkaniec slumsów znajduje coś lśniącego w ściekach.
— Myślałyście, że mi uciekniecie, wy wstrętne rybeńki — powiedziała, grożąc palcem każdemu kawałkowi. — Cóż, myliłyście się.
Wepchnęła sobie jedzenie do ust i poprawiła sukienkę. Nie była przyzwyczajona do noszenia takiego ciężaru na górze i roześmiała się na myśl o tym, co tam wcisnęła. Włosy stanęły jej dęba na karku i rozejrzała się. Zobaczyła mężczyznę stojącego pod ścianą sali, który uważnie się jej przyglądał. Dobrze wyglądał jak na sztywniaka i był ubrany w elegancki strój, ale to, że był strażnikiem, było tak oczywiste, że równie dobrze mógł mieć znak zawieszony na szyi. Odwróciła się i wcisnęła się głębiej między gości.
Dotarła do stołu bufetowego i głośno wciągnęła powietrze na widok olbrzymiego tortu weselnego; wspaniałego arcydzieła pokrytego różowym lukrem, bitą śmietaną oraz karmelem. Replika Wieży Techmaturgii wykonana z biszkoptu, dżemu oraz słodkiego ciasta. Jinx sięgnęła ręką, wyciągnęła chochlę z miski z ponczem i nabrała kawał biszkoptu. Zrzuciła go na podłogę, wylizała chochlę do czysta i rzuciła z powrotem na stół. Zobaczyła, że niektórzy goście przyglądają jej się dziwnie, i w odpowiedzi uśmiechnęła się w najbardziej maniakalny sposób. Być może uważali, że jest szalona. Być może mieli rację.
Jinx wzruszyła ramionami. Chrzanić to.
Sięgnęła za dekolt i wyciągnęła cztery gryzaki. Wepchnęła trzy w dziurę, którą zrobiła w torcie, a ostatniego wrzuciła do miski z ponczem.
Potem przeszła się wzdłuż stołu, wyciągnęła kolejne dwa gryzaki i umieściła je w różnych potrawach. Jeden trafił do miedzianej wazy na zupę, a drugi zastąpił jabłko w pysku świni. Jej sukienka stała się znacznie luźniejsza bez zbędnego balastu na górze, a gdy zaczęła rozsuwać boczny suwak, zauważyła przystojniaka, którego wcześniej uznała za strażnika, zmierzającego w jej stronę.
— No wreszcie — powiedziała, zauważając kolejnych czterech przebranych strażników, trzy kobiety i mężczyznę, zmierzających ku niej. — Ooo, masz ze sobą przyjaciół!
Jinx sięgnęła za plecy i rozwiązała węzeł, który utrzymywał halki wokół jej wąskiej talii. Dolna część jej sukienki spadła na podłogę, gdy jej gorset się odczepił, ku zaskoczeniu pobliskich osób.
Ubrana w różowe legginsy, szorty z pasami amunicji oraz skromną kamizelkę, Jinx zerwała czepek z głowy i rozpuściła włosy. Sięgnęła w dół i chwyciła za Rybeńkę, którą do tej pory ukrywała pod sukienką i zarzuciła ją sobie na ramię.
— Hej, ludziska! — krzyknęła, wskakując na stół i sięgając po Porażacz umieszczony w kaburze na udzie. — Mam nadzieję, że jesteście głodni...
Jinx obróciła się na pięcie i wystrzeliła wiązkę energii w gryzaka w świńskim pysku.
— Bo to żarcie jest zabójczo dobre!
Gryzak eksplodował, ozdabiając pobliskich gości kawałkami spalonego mięsa i tłuszczu. Nastąpiła reakcja łańcuchowa. Waza wystrzeliła w powietrze, zalewając gości gorącym rosołem. Poncz był następny, a po nim nastąpił punkt kulminacyjny wybuchów: tort weselny.
Trzy gryzaki znajdujące się w środku wybuchły jednocześnie i olbrzymie dzieło wystrzeliło w powietrze niczym rakieta. Prawie doleciało do szklanego sufitu, po czym zanurkowało w stronę podłogi. Ludzie rozproszyli się na boki, gdy tort eksplodował przy uderzeniu i lukrowane fragmenty rozleciały się na wszystkie strony. Wrzeszczący goście uciekali przed wybuchami, ślizgając się i upadając w kałuże lepkiego kremu wymieszanego z ponczem.
— Serio, ludziska — powiedziała Jinx, zdmuchując kosmyki niebieskich włosów z twarzy. — Te krzyki nie pomagają.
Zaczęła skakać po zniszczonym stole i wystrzeliła rakietę z Rybeńki, która wysadziła najbliższe okno. Żelazne bełty z kusz przeleciały obok niej i wbiły się w ściany, ale Jinx tylko się roześmiała, wyskakując przez okno i lądując w znajdującym się poniżej ogrodzie. Przetoczyła się i stanęła na nogach. Miała zaplanowaną drogę ucieczki, ale gdy spojrzała w kierunku wejścia do posiadłości Sandvika, zobaczyła wysoki, lśniący pierścieniojazd, który wyglądał na niezwykle zabawny do ukradzenia.
— No, tym to się muszę przejechać...
Przerzuciła Rybeńkę przez ramię i przebiła się przez oddział żołnierzy Sandvika, siadając w skórzanym siedzeniu.
— Jak to się odpala? — zapytała, wpatrując się w szereg gałek, pokręteł i przycisków na panelu kontrolnym.
— Pora na metodę prób i błędów!
Jinx pociągnęła za najbliższą dźwignię i wcisnęła największy, najbardziej czerwony przycisk, jaki znalazła. Maszyna zadrżała pod nią, wydając z siebie przeciągłe wycie i brzęczenie narastającej mocy. Błękitne światło zalśniło wokół krawędzi szerokiego dysku, gdy główne drzwi posiadłości otworzyły się z hukiem. Krzyczący ludzie kazali jej się zatrzymać. Tak jakby miało do tego dojść! Stabilizatory wycofały się do wnętrza lśniącej ramy i Jinx roześmiała się maniakalnie, gdy dyskocykl wystrzelił naprzód niczym SuperMegaRakieta Śmierci, opuszczając posiadłość.
— Na razie! — krzyknęła przez ramię. — Świetna impreza!
0 notes
Text
Powietrze było gęste od oczekiwania, gdy entuzjaści mody ze wszystkich zakątków świata zebrali się na pokazie w Mediolanie. Było to wydarzenie, które miało moc kształtowania trendów, wpływania na styl i hipnotyzowania zmysłów. A w centrum tego wszystkiego stała enigmatyczna Camilla Pastorini - kobieta, która zdawała się uosabiać samą esencję elegancji i piękna.
Camilla, znana ze swojej urzekającej urody. Na wybiegu czuła się jak ryba w wodzie, od czasu do czasu uświetniała pokazy największych domów mody. Jej profesjonalizm i wdzięk były niezrównane, a ona sama stała się ikoną samą w sobie.
Dzisiaj było nie inaczej. Gdy szła po wybiegu, wszystkie oczy były zwrócone na jej stopy. Miała na sobie parę ażurowych szpilek, a góra to delikatna, ekskluzywna koronkowa bielizna odsłaniająca tylko intymne części ciała. Był to odważny wybór, połączenie ażutowych szpilek i bielizny odejście od zwykłego obuwia widzianego na wybiegu, wzbudził ciekawość wśród publiczności.
Gdy muzyka rozbrzmiewała, a światła tańczyły wokół niej, zgrabne stopy Camilli, ozdobione pięknie pomalowanymi paznokciami, dodawały blasku i tak już wykwintnym butom. Połączenie zmysłowości i wyrafinowania było urzekające, pozostawiając publiczność bez tchu.
Jednak pośród zachwytu i podziwu było coś więcej. To było tak, jakby wybór obuwia dla Camilli miał głębsze znaczenie, tajną wiadomość czekającą na rozszyfrowanie. Dlaczego projektant zdecydowała się odsłonić prawie całe stopy? Jakie znaczenie kryło się za tymi ażurowymi szpilkami?
Szepty rozprzestrzeniły się w tłumie, tworząc teorie i spekulacje. Niektórzy uważali, że było to oświadczenie przeciwko normom społecznym, bunt przeciwko ograniczeniom tradycyjnego piękna. Inni uważali, że była to metafora, symbol wrażliwości i siły, tak jakby Camilla obnażała swoją duszę poprzez odsłonięte stopy.
Ale gdy pokaz osiągnął punkt kulminacyjny, prawda wciąż wymykała się wszystkim. Camilla z gracją opuściła wybieg, pozostawiając za sobą ślad intrygi. Publiczność była zahipnotyzowana, nie mogąc otrząsnąć się z utrzymującej się tajemnicy, a ich umysły kipiały od pytań.
Dni zamieniły się w tygodnie, a spekulacje trwały w kręgach mody i na forach internetowych. Każdy chciał poznać znaczenie tych ażurowych szpilek. Jednak, jak dobrze strzeżony sekret, pozostało ono ukryte, drażniąc wyobraźnię tych, którzy byli świadkami spektaklu.
I tak historia Camilli Pastorini i jej obuwia stała się legendą w świecie mody. Legendą, która będzie opowiadana przez lata, pozostawiając każdego słuchacza zastanawiającego się i szukającego odpowiedzi na niewypowiedziane pytanie - co kryje się pod ażurowymi szpilkami Camilli Pastorini?
0 notes
Text
Rokokowy seans filmowy, warsztaty tańca historycznego, performans Anny Królikiewicz czy spektakl Teatru Czterech – to tylko niektóre z atrakcji przygotowanych z okazji zakończenia wystawy „Szaleństwo rokoka! Fascynacja rokokiem na Śląsku (XVIII–XXI w.)”.
W finisażowy weekend 12–14 stycznia w Pawilonie Czterech Kopuł Muzeum Sztuki Współczesnej zaplanowano kilkanaście wydarzeń dla dzieci, dorosłych i osób z niepełnosprawnościami. Warto też wybrać się wcześniej – od 9 do 14 stycznia 2024 wystawę można oglądać dłużej – czynna będzie od 10:00 do 19:00, a w sobotę 13 stycznia 2024 aż do 20:00!
„Szaleństwo rokoka!” (14.07.2023–14.01.2024) to wystawa przygotowana z okazji jubileuszu 75-lecia Muzeum Narodowego we Wrocławiu. Pokazano na niej ponad 500 dzieł sztuki – od malarstwa, rzeźby i grafiki, poprzez złotnictwo, meble, porcelanę, ubiory i akcesoria mody aż po fotografie i instalacje wideo. Ekspozycję uzupełniają prace współczesnych artystów, dla których rokoko jest źródłem inspiracji. To pierwsza w historii muzealnictwa wystawa poświęcona sztuce rokokowej i neorokokowej na Śląsku, a zarazem wielka afirmacja stylu, który w dalszym ciągu fascynuje, inspiruje i zaskakuje.
12 stycznia, godz. 16:00
Pawilon Czterech Kopuł zaprasza na oprowadzanie po wystawie. Wstęp z biletem na wystawę czasową.
godz. 18:00
„W trójkącie” (reż. Ruben Östlund, 2022). Pokaz filmu poprzedzony prelekcją Aleksandry Szwedo i tłumaczone na j. niemiecki. Wstęp wolny.
Nagrodzona Złotą Palmą szalona komedia Rubena Östlunda „W trójkącie” zaprasza na pokład luksusowego jachtu, pośród najbogatszych ludzi świata, gdzie rozlewa się ocean szampana, brodzi się w morzu pieniędzy, a stojący za sterem kapitan zawsze płynie pod prąd. Choć nie jest to film bezpośrednio osadzony w epoce rokoka, porusza tematykę związaną z przemysłem mody, powierzchownością i manipulacją, co pozwala dostrzec analogie do wybranych aspektów rokoka nie tylko w kontekście stylistycznym, ale przede wszystkim społecznym. Ciekawym głosem w tej dyskusji są także prezentowane na wystawie rzeźby autorstwa grupy AES+F.
13 stycznia, godz. 11:00
Oprowadzanie kuratorskie szlakiem mody, prowadzenie: dr Małgorzata Możdżyńska-Nawotka. Wstęp z biletem na wystawę czasową.
godz. 14:00
Architektura rokokowa w Bawarii – wykład dr. Dariusza Galewskiego. Wstęp wolny.
Podobnie jak w innych krajach Europy Środkowej, także w elektoracie Bawarii w połowie XVIII w. istotnym nurtem stało się rokoko, współistniejące z późnym barokiem i wczesnym klasycyzmem. Jego cechami charakterystycznymi były stosunkowo proste z zewnątrz bryły budowli, pozbawione podziałów porządkowych, wyróżniające się jednak smukłością i lekkością fasad. Kontrastowała z tym bogata pastelowo-złota lub srebrna dekoracja wnętrz przenikniętych światłem, w których dominowała delikatna i wyrafinowana ornamentyka rocaille. Wymienione cechy obce dziełom baroku zadecydowały o wyjątkowym obliczu bawarskiej architektury, zarówno sakralnej jak i rezydencjonalnej połowy XVIII w., o czym świadczą liczne dzieła Dominikusa Zimmermanna, Johanna Balthasara Neumanna czy François de Cuvilliés’a.
godz. 16:00
Liberté! Wątki rokokowe w kinie współczesnym – wykład Aleksandry Szwedo. Wstęp wolny.
Rokokowe rozpasanie spowodowane nudą wolności to wdzięczny temat dla współczesnej kinematografii. Wychodząc od filmowego dzieła Alberta Serry Liberté!, przyjrzymy się odważnym, niekonwencjonalnym próbom poszukiwania przyjemności i nowych doznań przez XVIII-wieczną burżuazję, a bohaterami filmowych realizacji będą m.in. Maria Antonina, markiz de Sade, Pierre Beaumarchais czy Giacomo Casanova.
godz. 17:30
Sekrety rokokowych arystokratów – spacer edukacyjny, prowadzenie: Michał A. Pieczka. Bilety w cenie 10 zł. Zapisy: [email protected], 71 712 71 81
godz. 19:09
Teatr Czterech: Stan zero – spektakl z audiodeskrypcją w wykonaniu Teatru Czterech. Wstęp wolny.
Rokoko to bardzo niecodzienny gość w Muzeum Sztuki Współczesnej, chcemy więc wizualnie scharakteryzować obie te estetyki i pokazać przejście między nimi – z rokoka z powrotem do muzealnej, współczesnej bieli. Specyficzna pruderia rokoka, która pod licznymi maskami skrywa różne pokrętne niekiedy praktyki moralne, zostanie przed widzem – dosłownie i metaforycznie – rozebrana. Do bielizny, do bieli, do człowieka. Do współczesności – która ma także, jak wiemy, swoje rytuały ukrycia.
godz. 12:00
Słuch: jak brzmi rokoko? Integracyjne warsztaty sensoryczne z audiodeskrypcją oraz tłumaczeniem na polski język migowy, prowadzenie: Paweł Romańczuk, dr Agata Iżykowska-Uszczyk, tłumaczenie PJM: Elżbieta Resle.
W ramach ostatniego spotkania z cyklu „Rokoko w zmysłowej odsłonie” poznamy ten niezwykły okres w jego muzycznej formie. Spróbujemy odkryć w ciele wibracje towarzyszące dźwiękowej warstwie wystawy. Zastanowimy się, jak artyści współcześni dopełniają ten wizualny kolaż o elementy akustyczne. Bilety w cenie 10 zł. Zapisy: [email protected], 71 712 71 81
14 stycznia, godz. 13:00
Sekrety rokokowych tańców – warsztaty tańca historycznego z udziałem członków Zespołu Tańca Dawnego Uniwersytetu Wrocławskiego, prowadzenie: Klaudia Dąbrowiecka. Pokaz (połączony z warsztatami) kilku najpopularniejszych w okresie rokoka układów tanecznych, bez których nie mógł się odbyć karnawałowy bal w owym czasie. Prowadzący będą oczywiście w kostiumach z epoki! Wstęp wolny.
Działający od 2010 roku Zespół Tańca Dawnego Uniwersytetu Wrocławskiego zajmuje się odtwarzaniem tańców historycznych z epoki renesansu i baroku, skupiając się na francuskich i włoskich tańcach z XVI i XVIII wieku. W trakcie finisażu zespół zaprezentuje repertuar XVIII-wieczny, w tym takie tańce jak bourrée, gawot, menuet i forlana w choreografiach m.in. L. G. Pecoura i C. Balona. Po pokazie zaplanowana jest nauka prostych kontredansów. Zapraszamy!
godz. 14:00
Drugie, trzecie i… piąte rokoko w dekoracji szkła – wykład Elżbiety Gajewskiej-Prorok. Wstęp wolny.
Osiemnastowieczny ornament rokokowy: strzępiaste muszle, „kogucie grzebienie”, przenikające się elementy architektoniczne i pierzaste wici roślinne z girlandami kwiatów były wizualne niezwykle atrakcyjne i dekoracyjne. Odrodzenie zainteresowania sztuką i ornamentem rokoka nastąpiło w latach 30. XIX w. we Francji, gdzie celowo promowano sztukę rokoka wraz z restauracją dynastii Bourbonów. W tym czasie szeroko wykorzystywano ornamentykę rokokową w dekoracji neorokokowych wnętrz i sprzętów. Meble i naczynia – szczególnie szklane, niekoniecznie o formach rokokowych – były zdobione stylizowanym, rokokowym ornamentem. Moda ta odezwała się jeszcze w latach 80. XIX stulecia w okresie secesji, a także w latach 20. XX wieku. Najciekawsze naczynia ze szkła barwionego w masie, zdobione w duchu rokoka powstawały w austriackich Czechach i na Śląsku. Ich przykłady zobaczyć można na kończącej się właśnie wystawie „Szaleństwo rokoka!” w Pawilonie Czterech Kopuł.
godz. 15:30
Sielanki i przebieranki – odsłona druga. Spacer edukacyjny na finisaż wystawy „Szaleństwo rokoka! Fascynacja rokokiem na Śląsku (XVIII–XXI w.)”, prowadzenie: Michał A. Pieczka. Wspólnie z prowadzącym, który dosłownie przybył z czasów rokoka do XXI wieku, uczestnicy przeżyją niezapomniane przygody w świecie sztuki i z nieskrępowaną radością poddadzą się rokokowej sielance! Bilety w cenie 10 zł. Zapisy: [email protected], 71 712 71 81
godz. 14:00
Robe à la francaise – performance Anny Królikiewicz na zakończenie wystawy „Szaleństwo rokoka! Fascynacja rokokiem na Śląsku (XVIII–XXI w.)”. Autorem oprawy muzycznej performance’u jest Maciej Stendek. Wstęp wolny.
Wydarzeniem wieńczącym wystawę „Szaleństwo rokoka!” będą działania performatywne malarki, autorki instalacji, artystki wizualnej, która w swoich realizacjach często sięga po wątki kulinarne. Anna Królikiewicz nie tylko wprowadza je w szeroki kontekst historii kultury, ale w swych plastycznych spektaklach próbuje też zwracać uwagę publiczności na problemy współczesnego świata. Tak będzie i tym razem, a bohaterem wieczoru stanie się Marie-Antoine Carême – urodzony w XVIII wieku cukiernik i twórca wysokiej francuskiej kuchni.
Materiał powstał we współpracy z Muzeum Narodowym we Wrocławiu / fot. Karina Bartosiewicz-Gumienny
0 notes
Video
vimeo
Wiadomosci Dnia 9-13-23 from RAMPA on Vimeo.
Wiadomości Dnia w RAMPA TV – 13 września. Zaprasza Monika Adamski - dzisiaj w programie:
- inflacja w USA wynosi 3.7% - podał Departament Pracy; - burmistrz miasta Nowy Jork ogłasza cięcia budżetowe dla wszystkich agencji miejskich wywołane kryzysem utrzymania uchodźców; - morderca, który zbiegł z więzienia w Pensylwani został schwytany; - nieznani sprawcy, dokonali zniszczeń 78 okien w 36 wagonach metra w Nowym Jorku; - Fernando Santos nie jest już selekcjonerem reprezentacji Polski – powiemy o tej rewelacji sportowej, a na koniec dzisiaj: - w siedzibie Konsulatu Generalnego RP w Nowym Jorku w ramach projektu Polish Fashion Designers w trakcie nowojorskiego Fashion Week, odbył się pokaz polskiej mody, dziesięciu znakomitych marek! Dzisiaj szczegóły.
(IAR/RadioRAMPA)
0 notes
Text
AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA
TO ON
Też myślę, że z wąsami mu lepiej (specjalnie w twoim stylu <3) i zdecydowanie bardziej pasuje do swojej oryginalnej epoki
A jak już go tak chwalimy, to może pora na mały pokaz mody...
Co za elegant
So
I was inspired by @featherglum's idea of an Ever After High kind of school for Polish literature and allowed myself to commit an OC
Let me introduce you to the newest student of Liceum Non Omnis Moriar, Apollin Łęcki, son* of Izabela Łęcka from Lalka
He is still in a very early development stage, but I love him already
#AAAAAAAAAAAAAAAAA#takkk dodanie zamieszania przy ustaleniu pochodzenia to zdecydowanie plus#(jakbym miała kogoś typować na ojca to bym powiedziała że starski ale to tylko po to żeby odziedziczył PODWÓJNĄ bucowatość)#mam w głowie wizję mnóstwa strojów dla niego inspirowanych sukniami izabeli ale przerobionych na stroje dla młodego kawalera#(czy spędziłam dzisiaj pół dnia screenując stroje z serialu? mayhaps)#hmmm i tak siedzę jutro cały dzień w domu...#ale ja nie mogę narysowałaś go.#wgniotło mnie w podłogę dosłownie#to tak jakbym powiedziała 'panie da vinci bardzo mi się podoba mona lisa zainspirował mnie pan i narysowałam sobie patyczaka'#a da vinci odpowiedział full on portretem mojego patyczaka#trzeci wątek ale#apollin i apple byliby Blond Bitches Besties™ przynajmniej początkowo gdyby się kiedykolwiek spotkali#nawet ich imiona zaczynają się na te same litery
18 notes
·
View notes
Photo
#celine#hedi slimane#fashion#fashion show#paris fashion week#paris fashion show#pfw 2019#pfw19#pfw#jeans#fur#black model#style inspiration#stylish#style#fashion inspiration#pokaz mody#moda#styleblogger
53 notes
·
View notes
Video
youtube
Pokaz mody - Paryżanka. Jesteśmy maleńką częścią wielkiego świata mody. Specjalizujemy się w jej niezwykle ważnym fragmencie, jakim jest moda plażowa. Mamy niewątpliwą przyjemność współpracować z wieloma światowymi markami takimi jak: Antigel, Fantasy, Freya, Jolidon, Lisca, Panache Swim i Ysabel More. Zapraszamy na drugą część filmu z pokazu strojów kąpielowych dostępnych w salonie bielizny Paryżanka w Rzeszowie ul. Kreczmera 6/3 https://www.paryzanka.eu , który odbył się na ekskluzywnej plaży hotelu Blue Diamond https://www.facebook.com/BlueRzeszow Serdecznie zapraszamy na ekskluzywne zakupy kostiumów kąpielowych i beztroskie kąpiele słoneczne na pokrytej białym piaskiem hotelowej strefy Yacht Club. #pokaz #mody #Rzeszów #plażowej #strój #kąpielowy #kostium #bikini #Paryżanka #moda #plażowa #hotel #BlueDiamond #modelki #modne #kostiumy #markowe #prezenty #bielizna #pokaz #mody #świat #bielizny #damskiej #premium #galeria #ekskluzywna #dobre #staniki #sklep #modne #zakupy #moda #ślubna #nocna #uroda #brafitterka #brafitting #dobór #stanika #wybory #dobieranie #biustonosza #na #mały #duży #średni #biust #modelowanie #piersi #stanik
#pokaz mody#pokaz mody Rzeszów#pokaz#pokaz Rzeszów#pokaz bikini Rzeszów#pokaz bikini#pokaz strojów kąpielowych Rzeszów#pokaz kostiumów kąpielowych#prezent Rzeszów#prezenty Rzeszów#brafitterka Rzeszów
0 notes
Link
#magnum#piotr wojtasik#barbara pasek#live#czerwony dywan#dawid woliński#gosia socha#julia wieniawa#kasia sokołowska#relacja#pokaz mody#fashion#show
0 notes
Text
161dzień, 161cud - Nowi, młodzi
W ubiegłą sobotę w mojej szkole były drzwi otwarte. Pamiętaj, jak to ja dwa lata temu przyszłam na nie. Wszyscy wydawali się mi tacy dorośli. Teraz to ja stałam na ich miejscu. Aż mi było dziwnie, kiedy pomyślała, że opowiadam innym o szkole, z której niedługo wychodzę.
Drzwi rozpoczęły się uroczystym pokazem mody, w którym przedstawione zostały wszystkie profilem naszej szkoły. Prowadziła to moja przewodnicząca z kasy, a ponieważ brakowało jej osób, postanowiłam, że jej pomogę. Musiałam zostać lekarzem. Śmieszne to było, bo ja i biologia to dwa inne światy i nigdy bym nawet nie pomyślałam, że mogłabym zostać w przyszłości kimś takim. Mimo wszystko ciekawie było, ponieważ mogłam poczuć się jak modelka. Zawsze chciałam, ale mój wzrost i figura wykluczają mnie całkowicie :D
#drzwi otwarte#szkoła#liceum#nowi ludzie#pokaz mody#moda#modelka#profile#lekarz#moje życie#radość#szczęście#uśmiech#blog#my blog#blogerka#poszukiwaczka#szczesciara#roczna terapia
1 note
·
View note
Text
W jakich sandałkach na szpilce kobieta będzie wyglądać stylowo?
O Camilli Pastorini mówi się w całym świecie mody. Projektanci mody uwielbiają ją zatrudniać, aby prezentowała ich nowe kolekcje, które za jakiś czas mają trafić do sklepów. Ostatnio pojawiło się pięć zapierających dech w piersiach kreacji z których każda była bardziej urzekający niż poprzednia.
Pierwsza kreacja była olśniewająca dopasowana sukienka z dekoltem. Odważna długość i wyrafinowane wykończenie, przyciągająca uwagę wszystkich, gdy z gracją szła po wybiegu. Publiczność była oczarowana, pragnąc zobaczyć, w czym Camilla wyjdzie za chwilę.
A ona nie zawiodła. Drugą kreacją, którą przedstawiła, była rozkloszowana granatowa sukienka tuż nad kolano, kołysząca się przy każdym kroku. Camilla po raz kolejny udowodniła, że wszystko co na sibie założy staje się modne.
Ale to był dopiero początek. Trzecią kreacją był niebieski garnitur, składający się z wąskich spodni i marynarki zapinanej na jeden guzik. Zestaw ten emanował siłą kobiety sukcesu.
Gdy ludzie w skupieniu czekali na kolejna propozycję. Camilla wyszła w czwartej kreacji - czarna błyszcząca mini z cekinami. sukienka emanując zmysłowością i powabem. Widzowie byli oczarowani, patrzyli jak zahipnotyzowani, nie mogli zorientować się co jest takiego w tej kobiecie.
Kiedy wszyscy pomyśleli, że to już koniec emocji Camilla, przedstawiła piątą kreację - różowa mini z ciekawym wykończeniem dwa guziki pod skosem, znajdujące się w dolnej części sukienki na udzie. Publiczność była pod wrażeniem, zastanawiając się, jak jeden projektant może stworzyć kreacje tak ciekawe.
I właśnie w tym momencie, gdy pokaz dobiegał końca, Camilla Pastorini zniknęła z centrum uwagi. Tłum wybuchł aplauzem, pragnąc więcej. Ale Camilla zniknęłą, a w garderobie na lustrze czekała karteczka czekam na Ciebie w samochodzie przed tylnym wejściem.
Plotki rozprzestrzeniły się jak pożar, spekulacje wypełniały ciszę, pozostawioną przez jej zniknięcie. Niektóre uwagi, że pojechała na inny pokaz, inne, że stało się coś czego nikt nie mógł przewidzieć, podobno ktoś ukradł część kolekcji. Ale nikt nie kontrolował domysłów i plotek.
Dni mijały, a Camilla i tajemnicze zniknięcie wykreowało pięć stylowych kreacji, które stały się legendarnymi. Opowieściami szeptanymi z brukowców świat mody, żyje do dziś. Świat tęsknił za za takim pokazem, czekając na dzień, w którym pojawi się po raz kolejny modelka na wybiegu i swoją osobą wykreuje standard mody kobiecej na lat.
Camilli Pastorini żyła dalej, a jej osobowość wyryła się w umysł entuzjastów mody na całym świecie. Ale zagadka jej zniknięcia pozostała, nie rozstrzygnięta, a świat zastanawiał się - gdzie się podziała i czy powróci, przez ponowne podbicie ich serc?
0 notes