#młode ziemniaki

[magazynkulinarny]

Smażone młode ziemniaki z ciecierzycą na twarogu tahini upstrzone ziołami z cytrynową oliwą oraz suszonymi pomidorami

To było tak. Z poprzedniego dnia zostało mi kilka ugotowanych młodych ziemniaków. Nie miałam ochoty przygotowywać tradycyjnego obiadu, bo po głowie chodziło mi już coś na kształt sałatki na ciepło. Chciałam jednocześnie wykorzystać resztki produktów, które czekały w lodówce na swój czas i doczekać się nie mogły.

Twaróg dobrze paruje się z ziemniakami, co wie każdy amator pyr z gzikiem, a i ja wypróbowałam ten zestaw w ubiegłym roku przygotowując młode ziemniaki z pastą z Fety, kopru i orzechów włoskich. Dodałam do niego pastę tahini, czosnek i trochę bliskowschodnich przypraw. Otrzymałam ciekawe smarowidło, które – według mnie – dobrze sprawdziłoby się również w kanapkach.

Żeby dodać całości koloru i świeżego smaku, posiekałam kilka gałązek naci pietruszki, trochę mięty i rozmarynu, połączyłam z oliwą z oliwek, skórką i sokiem z cytryny oraz solą i pieprzem.

Pochłaniałam ze smakiem oglądając po latach „Dobrego agenta” Roberta De Niro i próbując odpowiedzieć sobie na pytanie czy byłabym w stanie zdecydować się na tego rodzaju pracę i czy udałoby mi się zachować człowieczeństwo, gdybym się jej podjęła?

Nie wiem. Wiem, że moje serce rozdzierało się patrząc na losy Edwarda, uczciwego, cichego idealisty, jego żony, syna i niespełnionej miłości, które złożył na ołtarzu obowiązku.

Składniki:

12 młodych ziemniaków garść ugotowanej ciecierzycy (u mnie ze słoika) 250 g półtłustego twarogu solidna łyżka tahini 2 z��bki czosnku 2 suszone pomidory z oleju 3 gałązki naci pietruszki gałązka miety kilka igieł rozmarynu skórka otarta z cytryny łyżeczka soku z cytryny kilka łyżek oliwy z oliwek e.v. przyprawy: pół łyżeczki słodkiej papryki, pół łyżeczki wędzonej papryki, pół łyżeczki płatków chili, pół łyżeczki kuminu, pół łyżeczki sproszkowanych nasion kozieradki, sól i czarny pieprz do smaku

Wykonanie:

Ziemniaki umyć, wyszorować, ugotować (chyba, że zostały nam z poprzedniego dnia) i wystudzić. Ciecierzycę odsączyć na sicie. Suszone pomidory pokroić w drobną kosteczkę.

Nać i zioła opłukać, osuszyć i drobno posiekać, zwłaszcza ogonki i rozmaryn. Przełożyć do niewielkiej miseczki lub słoiczka. Dodać skórkę otartą z wyszorowanej cytryny i sok. Wlać oliwę z oliwek, tylko tyle by przykryły zieleninę.

Zmiksować w blenderze czosnek z twarogiem i tahini. Dorzucić po pół łyżeczki słodkiej papryki, wędzonej papryki, płatków chili, kuminu uprażonego na suchej patelni, soli i pieprzu. Wymieszać. Jeśli pasta będzie zbyt gęsta (to zależy od wilgotności twarogu), dodać trochę jogurtu naturalnego.

Na dużej patelni rozgrzać chlust oleju z łyżką masła. Wrzucić ziemniaki i rozgnieść na placki szerokim garnkiem. Usmażyć na złoto, przełożyć na drugą stronę, dodać ciecierzycę, obsypać kozieradką, solą, pieprzem i usmażyć na rumiano. Podrzucić kilka razy, aby równomiernie rozprowadzić przyprawy.

Na talerze wykładać twaróg, ziemniaki z ciecierzycą, obsypać suszonymi pomidorami, popackać ziołami z oliwą, oprószyć pieprzem.

[kimbi-posts-blog]

Młode ziemniaki z koperkiem, taki sezon może się nie kończyć

[jedzonkopyszne]

BOTWINKA

składniki (za aniagotuje.pl):

3 pęczki młodej botwinki - małe

3 młode marchewki

4 młode ziemniaki - 350 g

1 litr bulionu warzywnego

4 jaja ugotowane na twardo - można pominąć

mały pęczek koperku

2 łyżki masła klarowanego

4 łyżki śmietanki 30 %

łyżeczka mąki pszennej

3 łyżki soku z cytryny

przyprawy

BARSZCZ UKRAIŃSKI

składniki (za aniagotuje.pl):

2 średnie buraki

1/4 główki kapusty włoskiej - 300 g

1,5 szklanki fasolki szparagowej - 300 g

400 g pomidorów - u mnie z puszki

3 duże ziemniaki - 500 g

2 średnie marchewki

ząbek czosnku

mała cebula

sok z połówki cytryny

łyżka masła

[motylkowa-yuqiii]

Moje drogie motylki pomocy!!!! Mama mi dała wybór co jutro mogę zjeść na obiad:

1. Ziemniaki młode z szparagami i boczkiem smażonym

2. Sznycel z ziemniakami

POMOCY!!!!!!

[smakidolnegoslaska]

To już wrzesień, a jednak lato nadal nie odpuszcza. Nadal więc szukamy letnich smaków i czegoś lekkiego do zjedzenia. Tym razem trafiliśmy na jeleniogórski rynek. Latem siedzi się tu bardzo fajnie, ze względu na otaczające plac Ratuszowy podcienia. Jest w nich zawsze trochę chłodniej, co ma obecnie niebagatelne znaczenie. A do tego całkiem spora ilość miejsc z dobrym jedzeniem. Wybraliśmy sezonową ofertę Metafory, która kiedyś kojarzyła na się głównie z drinkami, ale ma też całkiem niezłe jedzenie. Fasolka szparagowa z młodymi ziemniakami i jajkiem sadzonym to dobry wybór na upał. Porcja wystarczająca i smaczna, ale co by mogło być w takim zestawie nie smaczne? Jedyna wątpliwość... to czy we wrześniu mogą być jeszcze młode ziemniaki?

[dmotylek]

Pierwszy raz od 2 tygodni zjadłam obiad <3. i tylko to dziś zjadłam ;

Pomidor : 30 kcal

Kotlety ? Sojowe : 321 kcal 💀💀💀

Ziemniaki młode : 142 kcal

Koperek : 4 kcal

Sos słodko kwaśny 28 kcal

Całość : 525 kcal

Limit to 500 kcal ale niestety przekroczyłam .

Postaram się codziennie wstawiać co jadłam razem z kaloriami :] bo chce aby ten sierpień był dla mnie najlepszym miesiącem co do wagi .

[fioletowy-bratek]

zbieramy kawałki siebie. czy skleję Cię w swoim ramionach na kwietniowy deszcz? na zapach kwitnących drzew? jak się dziś mają twoje smutki? przynosisz mi bukiety gipsówki. fioletowy i czerwony - perwersja, miłość, wielka tajemnica. mieszam je ze sobą. odwaga, męka chrystusa, krew i wdzięk, sekretny urok w słoiku kupionym na makaron.

przynoszę ci szparagi i fenkuły. obietnice słońca. młode ziemniaki z cząbrem (nie będzie Mazowszanki w szkle). i jeszcze cytrusy bo czegoś w nich ostatnio szukam. przynajmniej jedną rzecz podgniłą bo targ to moje lekcje pokory. pomidora serce bawole - najpiękniejszego ze wszystkich jakie znajdę.

i już zaraz już za chwilę rabarbar i truskawki, śliwki, jeżyny, maliny które nasz pies będzie rozrzucał po całym domu. już zaraz twoje rude włosy w słońcu.

patrzę jak w nocy zrywasz lilak, jakie to szczęście mieć Cię obok.

[andfil]

#Zrobiłem to na #obiad . #Młode #ziemniaki z #koperkiem i z #kefirem #Dziękuję za #wskazówki https://anikagotuje.blogspot.com (w: Gdzieś Lecz Nie Wiadomo Gdzie) https://www.instagram.com/p/CQdaeKdBtXD/?utm_medium=tumblr

[magazynkulinarny]

Sałatka z bobu, kalafiora, młodych ziemniaków, korniszona i halloumi

Zrobiłam ją w ubiegłym roku, w sezonie bobowym, ale nie doczekała się publikacji. Teraz przywołuję ją do życia, bo szkoda żeby zmarniała w czarnej i bezdusznej otchłani pamięci komputera.

Za jakiś czas pewnie ta sztuczna będzie próbowała zastąpić starą, poczciwą i mądrze zawodną człowieczą, ale póki co mamy swoje, cudownie utkane przez Boga sieci neuronalne. Cieszmy się nimi póki prymitywna zachłanność i pragnienie dominacji niektórych ruszą pełną parą, zostawiając za sobą zgliszcza (jakby ludzkość nie miała dość problemów)...

A sałatka? Cóż, nie rozpychała się łokciami, nie darła japy na steka czy zupę owocową i nie uskuteczniała dramatycznych scen wyskakiwania z talerza. Cicho i cierpliwie przycupnęła - nie licząc na owacje rodem z food reality show - więc teraz dostała ode mnie swoje pięć minut. 

Jest dobra, niewyszukana i sycąca. Ucieszcie się nią i Wy.

Składniki:

4-5 młodych ziemniaków 1/3 główki kalafiora szklanka zielonego bobu 5-6 korniszonów 3-4 plastry halloumi szklanka gęstego jogurtu naturalnego 1-2 łyżki majonezu kilka gałązek kopru ząbek czosnku sól i czarny pieprz do smaku

Wykonanie:

Kalafior podzielić na różyczki, ziemniaki wyszorować w wodzie. Bób opłukać i z kalafiorem ugotować razem na parze. Ziemniaki ugotować (w łupinach) w osolonej wodzie. Odcedzić. Ogórki pokroić w plasterki.

Halloumi pokroić na kawałki wielkości kęsa, dopasowując do reszty składników. Ziemniaki podobnie. Ziemniaki i ser usmażyć na niewielkiej ilości oliwy z oliwek. Muszą być chrupiące (uroda tej sałatki polega m.in. na różnicy konsystencji)

Koper opłukać i posiekać. Czosnek obrać i maksymalnie rozdrobnić (można zetrzeć na drobnej tarce). Połączyć z jogurtem i majonezem, wymieszać, dosmakować solą, pieprzem.

Na talerz wykładać pogrupowane porcje warzyw i sera. Do środka wlać sos. Mieszać już po wydaniu na stół.

[jedzonkopyszne]

CHŁODNIK OGÓRKOWY

składniki (za kwetiasmaku.pl):

2 duże ogórki szklarniowe lub 6 gruntowych

1/2 ząbka czosnku

sól morska i świeżo zmielony czarny pieprz

3 łyżki drobno posiekanego koperku

około 400 g jogurtu naturalnego

4 żółtka lub 2 całe jaja ugotowane na twardo

młode ziemniaki z wody z koperkiem

CHŁODNIK Z BOTWINKI

składniki (za aniagotuje.pl):

2 pęczki botwinki

500 ml wody lub bulionu warzywnego

pół pęczka koperku

pół pęczka szczypiorku

3 ogórki gruntowe - 260 g

5 rzodkiewek - 110 g

500 ml maślanki

250 ml jogurtu naturalnego

2 łyżki soku z cytryny lub garść liści szczawiu

płaska łyżeczka soli

[alicjawzaczarowanejkuchni]

Ziemniaki gniecione pieczone w piekarniku.

Ziemniaki gniecione pieczone w piekarniku Chrupiące kartofle na zewnątrz, mięciutkie w środku z piekarnika.

Potrzebne Składniki : ----------------------------

Ziemniaki 3-4 na osobę średniej wielkości Mozzarella albo żółty ser do posypania np. parmezan pod koniec opcjonalnie Przyprawy ulubione: Pieprz, sól, papryka Zioła ulubione suszone lub świeże Majeranek, bazylia, pietruszka, Czosnek opcjonalnie Oliwa do posmarowania papieru niewielka ilość

Sposób przygotowania : -----------------------------

Ziemniaki można obierać lub zostawić nie obrane. Można też obrać w pasy czyli połowę obrać. Gotujemy ziemniaki w osolonej wodzie normalnie do miękkości około 35 minut. Na formę do pieczenia wykładamy papier do pieczenia. Ugotowane ziemniaki wyłożyć na papier do pieczenia na blasze. Lekko przyciskamy je zgniataczem do ziemniaków owiniętym np. ręcznikiem papierowym albo folią aluminiową lub folia przezroczystą, można też końcówkę wsadzić do worka śniadawego. Zasada jest taka że ugotowany ziemniak musimy lekko ��cisnąć od góry żeby pękł ale nie mamy go zgniatać jak ziemniaki na puree, nie mamy go też zgnieść na placuszek. Ma pęknąć i lekko się spłaszczyć. Zgniecione, pęknięte ziemniaki doprawiamy przyprawami i posypujemy ziołami. Blachę wstawiamy do piekarnika i pieczemy w temperaturze 205°C po 20 minut z każdej strony aż będą mieć pięknie zrumienioną chrupiącą skórkę. 5 minut przed końcem pieczenia możemy posypać serem, pamiętamy że ser ma dużo kalorii albo zetrzeć masło na tarce wprost na ziemniaki. Można podać sos jogurtowy do ziemniaków.

Składniki: ziemniaki, przyprawy, zioła, ser opcjonalnie.

Ziemniaki obieramy ale nie trzeba tego robić szczególnie jak są młode ziemniaczki.

Nastawiamy ziemniaki do gotowania normalnie jak zawsze gotujemy żeby były miękkie na 35 minut.

Na blachę do pieczenia dajemy trochę wody to papier do pieczenia lepiej się układa jak się do tej wody przylepi.

Na blachę dajemy oliwę z oliwek.

Za pomocą pędzelka rozprowadzamy równo oliwę po całej blaszce.

Sypiemy przyprawy zioła.

Z ubijaka do ziemniaków , (praski do ziemniaków, tłuczka) robimy zgniatacz do ugotowanych ziemniaków. Obwijamy folią aluminiową albo ręcznikiem lub papierem i wkładamy do worka śniadaniowego. I to fajnie działa dla mnie lepiej niż np. szklanka.

Na blasze układamy ugotowane ziemniaki.

Każdy ziemniak zgniatamy naszą zgniatarką. Można to zrobić czym mamy kubkiem, szklanką.

Gnieciemy ziemniaki lekko by pękły, za pomocą np. zgniatacza do ziemniaków ale przez np. ręcznik papierowy albo woreczek śniadaniowy.

Zgniecione ziemniaki doprawiamy z obu stron

Po 20 minutach ziemniaki obracamy na drugą stronę i dajemy do piekarnika na kolejne 20 minut.

Można dodać masło, które ścieramy na tarce na ziemniaki.

Na upieczone ziemniaki można dać ser.

Ser podnosi kaloryczność potrawy musimy o tym pamiętać.

Upieczone ziemniaki posypane serem.

♥ Smacznego Bon appétit ♥

CIEKAWOSTKI: ----------------------------- Ziemniak jest pierwszą rośliną wyhodowana w kosmosie. W języku peruwiańskim jest około 1000 określeń na ziemniaka. 13 lipca obchodzony jest Światowy Dzień Frytek 24 września obchodzny jest Święto Pieczonego Ziemniaka 21 pażdziernika jest Światowy Dzień Ziemniaka.

Ziemniaki pieczone gniecione.

THE END <>&lt;><><><><><><><><><><><><><><><><><><>

[fakolit]

24.06 - 892/900 kcal ✅

serek wiejski z truskawkami + baton jeżyki + ziemniaki młode z jajkiem na twardo i sosem koperkowym + skyr waniliowy

dziś było ciężko bo wstałam wcześnie i musiałam zjeść śniadanie zanim poszłam do lekarza przez co potem szybko się zrobiłam głodna, ale udało się (głównie przez to że przespałam pół dnia lol)

[cypr24]

Tańsze w Polsce niż na Cyprze

#Cypr #ziemniaki Okazuje się, że cypryjskie ziemniaki można taniej kupić w Polsce niż na Cyprze. Więcej na:

Po ile są ziemniaki na Cyprze? Te młode są najdroższe… Naprawdę trudno jest zrozumieć zasady panującej na świecie ekonomii. Jeżeli dołożymy do tego zasady panujące w polityce import-eksport nic już dla zwykłego Kowalskiego nie będzie jasne. Cypryjskie, młode ziemniaki są w Polsce hitem. Zresztą nie tylko w Polsce – stopniowo stają się jednym z najważniejszych produktów eksportowych Cypru. Jak…

[magazynkulinarny]

Młode ziemniaki z pastą z fety,  kopru i orzechów włoskich

W ubiegłą sobotę naszła mnie ochota na młode ziemniaki. Do delektowania się nimi nie trzeba zbyt wielu dodatków, ot, trochę masła, soli, może sadzone jajko i kefir do popicia? 

Ale w głowie już układały mi się inne kompozycje... Skoro ziemniaki, to może koper? Hmm... a może koprowe pesto? Tylko takie zupełnie pozamieniane: zamiast parmezanu na przykład feta, a zamiast pinioli orzechy włoskie... plus czosnek, oliwa z oliwek pół na pół z olejem rzepakowym, sok z cytryny, czarny pieprz i tyle. 

Każdy z elementów osobno pasował do ziemniaków więc i razem powinny się ładnie dogadać. W wyobraźni czułam już smak, a ślinianki tylko potwierdzały właściwy wybór.

Następnego dnia na proszonego grilla przygotowałam podobną wersję potrawy, jednak tym razem ziemniaki pokroiłam w talarki, orzechy zmiksowałam i okrasiłam olejem z pestek dyni. Pasta nabrała szarawego odcienia, a w związku z tym, że feta okazała się miękka, również kremowej konsystencji. 

Mało wystrzałowy wizerunek nie zaszkodził ziemniakom i szybko zniknęły z biesiadnego stołu. To dla mnie największy komplement! 

Gdy ludzie pytają o przepis i chcą zrobić moje danie sobie lub innym, czuję się jak zdobywczyni gwiazdki Michelin.

Składniki:

1 - 1 1/2 kg młodych ziemniaków ok. 100 g Fety garść kopru garść orzechów włoskich 1/4 szklanki oliwy z oliwek e.v. 1/4 szklanki oleju rzepakowego kilka łyżek oleju z orzechów włoskich (jeśli mamy) 2 ząbki czosnku 2 łyżki soku z cytryny czarny pieprz do smaku

Wykonanie:

Ziemniaki wyszorować w wodzie, opłukać i ugotować w mundurkach.

Fetę drobno pokruszyć. Koper opłukać, otrzepać, odciąć korzenie i drobno posiekać wraz z łodyżkami. Czosnek obrać i maksymalnie rozdrobnić. Orzechy drobno posiekać i delikatnie uprażyć na suchej patelni. Wszystko przełożyć do miseczki, dodać tłuszcze, sok z cytryny, dużo mielonego pieprzu i delikatnie wymieszać.

Jeszcze ciepłe ziemniaki rozłupać widelcem na duże kawałki lub pokroić w grubsze talarki i układać niedbale na talerzu. Obsypać szczodrze gotową pastą, świeżo zmielonym pieprzem i podawać.

Jeśli przygotowujemy całą salaterkę ziemniaków, układamy je warstwowo, następnie pastę i tak aż do wykończenia składników.

Tego rodzaju ziemniaki świetnie smakują samodzielnie oraz jako dodatek do mięs z grilla, czy sadzonego jajka.

[marekziomas]

Na własnym zakwasie 🙈kiełbaska przepyszna i ziemniaki młode 😜🙈

[bozennappgz575-blog]

Gra wyścigowa Pure Farming 2018 PC informacje

Jedni je lubią, inni - zupełnie nie rozumieją. Symulatory farmy od lat pamiętają zawsze własną, wierną publiczność, w ręce której dano właśnie kolejną produkcję - tym razem o własnym rodowodzie.

W wieku 4 lat po raz pierwszy zasiadłam za sterami Case'a. Nie jedna, ponieważ na kolanach ojca, ale widok z kabiny potężnego wówczas kombajnu wykonałem na mnie duże wrażenie. Rolnictwo towarzyszy mi z młodego. Tata postępował w tle, brat wciska, o przepraszam - sprzedaje środki ochrony roślin, i mi zdarzyło się siedzieć w firmie produkującej stron do maszyn rolniczych. Po tych przejściach z pełną pewnością nie wiem jeszcze wszystkiego o rolnictwie, jednak wiem jedno - ten sklep zawsze będzie produkowałby wielki pieniądz.

Nic więc dziwnego, że dochód spotykają w ostatnim też deweloperzy, oddając nam do dyspozycji coraz to różne gry farmerskie, jak Sim Tractor, Farming Simulator, czy debiutujące właśnie Pure Farming 18. Dziwi natomiast, że naprawdę wielu ludzi przejmuje się rolnictwem tylko (lub i) w formacie cyfrowym, gdyż uprawianie cyber-pól zabiera Zobacz tą stronę dużo mniej czasu niż w interesowanie się nimi w rzeczywistości (zwłaszcza, jeśli skorzysta się po najcięższe, dostępne mapy w atrakcjach). Tylko o gustach się nie dyskutuje. Podyskutujmy to o innym, polskim symulatorze rolnika od Ice Flames, którym jest mówiony już Pure Farming 2018.

Odpalamy grę oraz co widzimy? Na przekór wszystkiemu (bo czemu nie?) rozpocznijmy z końca listy, więc z opcji. Są one szybko rozbudowane (szczególnie te graficzne), natomiast na wycieczkę zasługuje możliwość wrzucenia swojej muzyki, bądź radia internetowego do gry. Idąc dalej znajdziemy zakładkę, w jakiej dostosujemy wygląd swojego rolnika. I chociaż wybieramy z pomiędzy kilku czapek, koszul, wewnętrzni i butów, to trudno tu o szaty, które zwalą nas z nóg. Jednak istnieje obecne symulator farmy, a rolnik w gospodarstwu niekoniecznie wygląda jak uzyskany z sposobu. Choć są czerwone spodnie. +7 do hipstera. To już coś. Twarzy mężczyzny, na jakiego będziemy oceniać przez setki godzin również nie zmienimy, ale dobierzemy za to płacącą nam karnację.

W zakładce dodatki odnajdą się wymienione DLC, jakie w późniejszym czasie zakupimy. Jeśli zamówiliśmy grę w preorderze, w ostatnim stanowisku wyląduje dodatkowa mapa Niemiec. Zakładka Importer to mieszkanie będące do importowania do gry dokonanych przez nas wcześniej modeli 3D pojazdów. Taka funkcjonalność toż wyjątkowo mądre posunięcie, zważywszy na to, iż w chwili premiery, w atrakcji wydobywa się naprawdę niewiele maszyn (mało na miejscu konkurencji naturalnie).

Tytuł oferuje trzy tryby rozgrywki. W stylu swobodnym jedni będziemy mogli stwierdzić, z jakim kapitałem początkowym chcemy rozpocząć przygodę (z 25 do 200 tyś. euro) także jaką preferujemy pogodę, co może wykazać się ważnym ułatwieniem. Wybierając bowiem deszczowe klimaty, ominie nas praca licząca na nawadnianiu pól. Tryb wyzwania oferuje z zmiany misje na godzina. Działań tych stanowi na 400 godzin, a rozgrywać się będą (równie jak inne tryby gry) na czterech podstawowych mapach: w Japonii, Montanie, Kolumbii zaś we Włoszech. Już same nazwy wyzwań, takie jak Wielka Susza czy Atak Szarańczy chwila mogą podpowiedzieć, co pragnie nas w trakcie gameplayu.

O ile Tryb Swobodny oraz Wyzwania założone są dla bardziej zaawansowanych graczy, to ostatni tryb - Moja Pierwsza Farma, jest rozwiązaniem fabularnym dla nowicjuszy. Jako wstęp posłuży nam krótka historia z przeszłości farmera. Dziedziczy on mianowicie po swoim dziadku zadłużoną na 275 tysięcy euro farmę w Montanie. Grę zaczynamy to z kredytem, ale poprzez sprytny i dokładny samouczek, powoli odkrywamy wszystkie tajniki gry i występujemy z kredycie (bądź wiedziemy również większy kredyt w banku, gdy jesteśmy panem hazardzisty). Fabuła jak mawiała prosta, i przypomina tę z Harvest Moon: Back to the Nature, ale ze zaufanej właściwości muszę przyznać, że obecnie 2 godziny gry w współczesnym stylu wystarczy, aby spokojnie przesiąść się na pozostałe i znacznie poznać podstawy (naturalnie o ile macie złe przekonanie o rolnictwie, nawet z zaplecza innych farmerskich symulacji).

Od samego początku cieszy, że cutscenka wprowadzająca wzbogacona stanowi o świetnego, polskiego lektora, który (chwalmy bogów) nie brzmi jak zmuszony do odczytania kilku linijek pod groźbą ścięcia. Że tylko, iż w dalszej części gry, inni enpece (sporadycznie, ale zawsze) wiążą się do nas po angielsku, a grając na japońskiej mapie, rasy żółtej ze świeczką nam szukać.

Zabawę realizujemy w domu farmera, jak to pobiera on głównego maila na własny tablet. Istnieją więc podstawy rozmawiające o tym, co powinien stworzyć w następującej kolejności. Trzeba przyznać, że samouczek ten jednak opatrzony wielką częścią maili z instrukcjami, to został mocno dopracowany a po prawym zaznajomieniu się z przed nie będziemy byliśmy problemów z dalszą grą. Tablet nie jest jednak ale do czytania maili. Jest więcej niemało innych elementów, natomiast na działanie kilku z nich, będziemy potrzebowaliby chwila poczekać - staną one zawarte nieco później. Na startu więc możemy przejrzeć statystyki farmy, tzw. Funkcjonalności i Encyklopedię, dzięki której zaoszczędzicie rok umiejętności w technikum mechanizacji rolnictwa. No, może nie rok, przecież toż co potrzebuję rzec wtedy toż, iż istnieje on solidną pigułą myśli o świecie gry i rolnictwie/holdowli. Jak mawiała, w późniejszym czasie tablet wzbogaci się o wielkości takie jak Sklep, Giełda, Bank, Dron oraz Mapa. Poprzez urządzenie możemy nie tylko kupować i sprzedać maszyny (chociaż podjeżdżając bezpośrednio do dealera jest 20% taniej), ale też sprawdzić giełdowe ceny dóbr, wziąć kredyt, jechać do kolejnych z dodatkowych trzech map, a też zlecić wyłowienie pojazdu, jeżeli istnieli na tyle inteligentni, by go zatopić. Ja byłam.

Poprzez tablet podejrzymy też, gdy nasze wyniki będą gotowe do zespołu także jaki istnieje swój kapitał oraz wartość farmy. Tablet to ponad miejsce, z którego pokierujemy lotem drona. Dla jednych dron będzie zbędnym gadżetem, dla przyszłych fajnym, funkcjonalnym narzędziem. Nosi on bowiem prócz fejmu, serwować grze ułatwiony dojazd do wglądu w uprawy natomiast nie tylko. Latając, szybko zobaczymy ile i jakie prace jeszcze pozostały do uprawiania na danym polu, ale też zakupimy dosłownie "w locie" inne grunty czy wiaty.

To, co odróżnia Pure Farming od Farming Simulator (porównań siłą prace nie unikniemy), to prócz widoku zza pleców bohatera, oraz bardzo popularna liczba pojazdów oraz jakości w atrakcji. Nie pamięta co jednak ukrywać, Farming Simulator ma za sobą dużo lat udanej zgody z kolosami takimi jak chociażby wymieniony przeze mnie na początku Case. W Pure Farming 18 (na razie?) nie uświadczymy Horscha, Kockerlinga, Kvernelanda, Lemkena, New Hollanda czy Masseya, ale wspólnym mianownikiem będzie chociażby JCB, Karcher czy odziedziczony po dziadku bohatera, traktor Zetor. Reszta marek (prócz polskiego Metaltechu, który jednak kojarzę) to dość firmy krzak. Ponadto wszystkich maszyn dostępnych w Pure Farming jest 85, z czego tylko 20 to ciągniki i kombajny. Na pochwałę zasługuje jednak wielkie ich odwzorowanie. I tyczy się to również bitmap zewnętrznych, kiedy także indywidualnych wnętrz pojazdów. Prócz cystern, ładowaczy i pługów traktować będziemy te czegoś szybszego, a mianowicie pick-upa Mitsubishi L200 też większego - samochodu ciężarowego DAF.

No tak, a gdy się tym ludziom chodzi? Miło mi przyznać, że choć przemierzając stylizowane na bawarskie wewnątrz czerwonego pick-upa uliczki, nie czułam się jak w innym Need For Speedzie, to jednak stawianie nie jest toporne i tak przyzwoicie odwzorowane. Wpływ na drogę posiada jeszcze podłoże, po jakim się poruszamy. To samo tyczy się pojazdów stricte rolniczych. Wloką się one należycie do liczb posiadanych koni i inaczej kieruje się je po doczepieniu osprzętu np. do orki. I chociaż po uderzeniu w słup nie uświadczymy wizualnych zniszczeń, to sprawdzimy zabrudzenia pochodzące z produkcji w gospodarstwu. Ale fakt, że pojazdy nie kładą się na krajowych oczach nie oznacza, iż są niezniszczalne. Po okresie siadają pomniejsze podzespoły ciągników i kombajnów, które za ceną możemy poprawić we własnej stacji diagnostycznej. Umyć nasze cacka też można. Zarówno na terenie farmy (ręcznie Karchaerem) kiedy dodatkowo w centrum (we miejscowości?) na myjce automatycznej. Co też o poruszaniu się? No cóż. Wracanie z przyczepą, bądź kultywatorem szerokim na 6,5 metra nie jest najłatwiejsze nawet w konkretnym życiu, tak jedno a tu. Na wesele wszelki osprzęt podczepia się bardzo łatwo zarówno do przodu, kiedy oraz z tyłu pojazdów. Nic nie bierze się te dobra odczepić, nawet podczas skrajnego skręcania.

Każda mapa prócz tych samym faktów stanowi w sobie jednak coś, co je od siebie odróżnia. Nie stanowi więc zaledwie wielkość obszarów, ale rodzaj upraw. A rzeczywiście w Japonii natkniemy się na sady wiśniowe i plantacje wasabi, Kolumbia zaproponuje nam kawę, chilli oraz konopie, Włochy są pełne winnic i gajów oliwnych, a USA to szczególnie ziemniaki, jabłka i gruszki. Tak dlatego widać, że prócz typowego jak jęczmień czy mieszkano zboża, możemy zdobyć się też innymi uprawami. Wtedy naprzeciw wychodzi nam zakup chociażby kombajnu kawowego. A gdy niekoniecznie lubimy mieszkać się w gleby to potrafimy wynająć do ostatniej roboty pracownika, a sami wcielić się szklarnią lub hodowlą zwierzaczków, jakie dadzą nam wełnę (owce), jajka (kury), mleko (krowy), i następnie wraz z królikami najprędzej zajdą do rzeźnika. Ale żeby zyskać na animalsach, powinien je jeść. Młode kurczaczki jaj od razu nie dadzą, oczywiście jak cielaki nie wyprodukują mleka. Także jest ze rozwojem plonów - trzeba będzie na ogół cierpliwie poczekać, na przykład przedstawiając się na stację paliw, aby zatankować, albo wykonując misję dla sąsiada zza płotu.

Tak po krótce wygląda świat Pure Farming 18. Jest wszystkie strony, jakie powinny znaleźć się w szanującym się symulatorze życia farmera. Jest ciąg dnia, zróżnicowana pogoda, wiele upraw, zaawansowane narzędzia, ale przede wszystkim realizm. Nie polecam tutaj o realizmie, w jakim nawet bohater musi jeść i spać, skoro nie traktowało wtedy najniższego celu w współczesnego gatunku grach, ale o elementach, które wpływają, że gdzie żeby się gracz nie obejrzał, tam znajduje zadania, których faktycznie trzeba unosić się mając swoją wartość. Tytuł od Ice Flames nie istnieje więcej bez wad. Jest tutaj zbyt dużo identycznych przechodniów, przybliżanie kamery działa dość topornie, a pole widzenia (zwykle w pojazdach) płaci się zbyt wąskie. Marny tu też zysk z lusterek bocznych, jakie w Farming Simulatorze dla odmiany wpisują się świetnie. Graficznie, mimo że projekty i ważny projekt są dopracowane, to już elementy tła przedstawiają się dużo gorzej i dużo mgliście niż w FS 2017. I prowadzenie samochodów np. po polu ograniczono do użycia tempomatu. Nie doszukamy się tutaj chociażby ustawień AI pojazdu.

A jednak pomimo pewnych błędów i zalet, wciąż można się znacznie dokładnie bawić działając w Pure Farming 18. Świat zezwala na dużo. Zajeżdżając komuś relację z pewnością nas strąbią, na mapach czuć duszę danego końca (nie tylko przez charakteryzację otoczenia, tylko i jedyną muzykę, np. orientalną w Japonii), grafika generalnie cieszy, a oraz na mechanikę nie jest co narzekać. Postępowanie w Pure Farming jest niezmiernie intuicyjne. Na mapie objawiają się nam kolejne punkty docelowe, hub mówi o aktualnych zadaniach (właśnie w systemie fabularnym) i raz pojmując na czym cała ta rola polega, szybko wkręcimy się w obrót zabawy, bez zbędnych potknięć.

Tak i zaszła w tyle pora, na najważniejsze wydarzenie, jakie stawia sobie dużo z Was. Czy Pure Farming ma start do Farming Simulatora? Stanowi owo na pewno godna alternatywa, w której więcej jest podobieństw, a także kilka innowacyjnych rozwiązań. Ze prostym sercem przyznam, że dla fanów tego standardu gier to wartość obowiązkowa. Zdecydowanie jej bowiem do podrzędnego symulatora, który nudzi się po paru godzinach. Z różnej jednak strony, trudno obiektywnie przyrównać całkiem inną sytuację, do tej, która na zbytu góruje już kilka ładnych wiosen. A kto wie? Że za kilka lat działalności się odmienią? Moim przekonaniem, na tę chwilę, Pure Farming 2018 jest na jak najlepszej drodze, aby sięgnąć po złoto.