#galeria jednej fotografii
Explore tagged Tumblr posts
Text
Galeria jednej fotografii
Pracownia Fotografii 209
Chętnych do zaprezentowania swojej pracy zapraszamy
Pierwsza praca 2022.12
Sztuki Wizualne I rok
Podstawy fotografii cyfrowej
"Ostatnia wieczerza"
realizacja wspólna
prowadzący Marek Lalko
Zapraszamy do oglądania
#iswuz#sztuki wizualne#fotografiaisw#fotografia#photography209#fotografia209#galeria jednej fotografii#marek lalko#uz
0 notes
Photo
-------------------
Szkicowniki #2
z kwarantanny
-------------------
wernisaż: 19.09.2020, godz.19:00 wystawa: 19.09-15.11.2020
Galeria 81 Stopni, ul. Kłopotowskiego 38 lok. 5, Warszawa
Artyści: Agata Topolewska, Beatriz Glez Sa, Dede van der Roove, Gosia Aniołkowska, Ita Haręza, Theia Boim, Karolina Jarosławska, Katarzyna Saniewska, Klaudia Ka, Liliana Chwistek, Magdalena Ciemierkiewicz, Oscar Becerra Mora, Sebastian Madejski, Silvia Sala, Weronika Sobiecka, Wioletta Jaskólska
Galeria 81 Stopni,
ul. Kłopotowskiego 38 lok.5, Warszawa
Podczas izolacji koncentrujemy się na własnych problemach. U wielu zatraca się wówczas zdolność przyjmowania perspektywy. Artysta zaczyna wtedy wyczuwać, że jego wnętrze powoli zamyka się w monotonii, a szeroko otwiera na świat niepewny jutra.
Samotność procesu twórczego w bardziej przewidywalnym, choćby pozornie stabilnym środowisku życia jest pożądanym dla twórcy stanem kontemplacji i konfrontacji oko w oko z własną wizją świata. Jednakże izolacja to nie samotność. Ta druga jest w większym stopniu związana z tym, jak ktoś postrzega rzeczywistość, niż z obiektywnymi przesłankami płynącymi z otoczenia. Izolacja w dobie pandemii okazała się modelowym środowiskiem, w którym zaskakująco łatwo jest zarazić się natrętnymi, nasyconymi lękiem, złowieszczymi myślami i wręcz katastroficznymi wizjami. Jednakże tuż obok, podskórnym nurtem zaczyna biec nowy rodzaj napięcia. Choć nie jest łatwo ulec procesowi twórczemu w stanie zamknięcia, to rutyna pracy staje się wyjściem – choćby jeden mały obraz dziennie, jeden szkic. Z tego samozaparcia, z wewnętrznej walki i uważności na błyski nadziei powstała wystawa „Szkicowniki” składająca się z prac szesnastu Artystów z różnych stron świata, których zespolił twórczo okres pandemii. Pomysłodawczynią wydarzenia jest Liliana Chwistek. Wernisaż, zaplanowany na 19 września w Galerii 81°, będzie dla zwiedzających symbolicznym otwarciem przestrzeni wypełnionej dziesiątkami ekspresyjnych szkiców, frapujących kadrów fotografii paradokumentalnej oraz wyjątkowych obrazów stanowiących o delikatności, a zarazem wielkiej woli trwania i rozwoju procesu twórczego bez względu na okoliczności, będącego w przyjaznych i zdrowych relacjach z techniką cyfrową i e-światem aktywności zdalnej.
Skąd Artyści czerpali refleksy nadziei i chęci do twórczego wysiłku? Na wystawie warto nie tylko uważnie przyjrzeć się owocom pracy poszczególnych Artystów, lecz także poznać drogę od izolacji do inspiracji, którą każdy z nich przeszedł w odmienny sposób. Beatriz Glez Sa jest artystką interdyscyplinarną, która długo przed pandemią badała korespondencje pomiędzy sztuką a zdrowiem i ekologią. Artystka i badaczka analizowała społeczne oraz jednostkowe znaczenie aktywności artystycznej w chorobie, traumie i budowaniu odporności. Izolacja zastała Beatriz w ferworze pracy. Przerwała jej badania, ale jednocześnie, jakby przypadkiem, przyczyniła się do tworzenia wirtualnych map wizualnych, w fascynujący sposób osadzonych na pograniczu sztuki i nauki. Z kolei mieszkająca we Włoszech Małgorzata Aniołkowska zaczęła drukować swoje wycięte w linoleum projekty z konkretnej potrzeby poczucia odpowiedzialności artystycznej wobec osób zamkniętych, złapanych w pułapkę medialnych wróżb, otoczonych z każdej strony przerażającymi faktami. Dokumentowanie ich emocji, stanów i ukrytych myśli, porządkowanie rodzącego się, wewnętrznego chaosu oraz opromienianie tego nadzieją stało się – zarówno dla odbiorców, jak i dla samej Artystki - kanałem przekazywania innym swej ugruntowanej siły życia i woli przetrwania. W tym samym czasie inni Twórcy w przejmujący sposób utrwalali pędzącą rzeczywistość i dokumentowali towarzyszące jej chwile bezsenności, skłaniając swymi dziełami do samoanalizy w pandemicznym przymusie wykorzystania czasu dla siebie. Dla jednych czas niepoliczalny, związany z utratą kontroli nad zjawiskiem pandemii, dla drugich decydujące starcie z ulotnością istnienia. Jeden z artystów, Dede Van Der Roove przetrwał początki pandemii jako okres dodatkowych, i tak licznych w swoim życiu, problemów zdrowotnych. Podjęty w tych miesiącach wielki wysiłek twórczy okazał się niezwykle ważny jako finalizacja i podsumowanie nie tylko jego drogi artystycznej, ale i życia.
Ciekawe, iż sztuka w dobie pandemii łatwo nabiera znaczeń symbolicznych. Nawet wtedy, gdy posługuje się językiem wizualnych niedomówień i uogólnień, łatwo przywołuje w umyśle odbiorcy konkretne światy, w których choroba staje się potworem grasującym na ulicach, a człowiek za szybą okna własnego domu metaforą wygnańca na bezludnej wyspie. Jednocześnie zwykły brzeg nad roztańczoną w słońcu wodą czy promienie muskające fale oraz bezbronność śpiącego zdają się w czasach zagrożenia kompresować wszystkie najpiękniejsze marzenia i najprostsze tęsknoty. Karolina Jarosławska od dłuższego czasu fascynuje się żywiołem wody ujętym w achromatycznych barwach. Konsekwentnie podążając obraną drogą twórczą, dostrzegła, że w okresie pandemii jej obrazy wody zaczęły nabierać nowych symboli. Subtelne, wręcz nieuchwytne balansowanie czerni i bieli na płótnach można odczytać jako wieczną walkę, a zarazem równowagę pomiędzy dobrem a złem.
Żelazna logika i bystre, nietendencyjne ani nieprzejaskrawione spojrzenie na pandemiczną rzeczywistość to prawa świata przedstawionego na obrazach Agaty Topolewskiej. Artystka porównała klimat pandemii do aury surrealistycznego, onirycznego pejzażu. Wykorzystując psychologię barw, Malarka spowiła swój pejzaż błękitem jako symbolem kojącej niezmienności. W tym świecie jadący pustymi ulicami młody rowerzysta, dzięki rozpościerającemu się nad nim kobaltowemu niebu, nie czuje się samotny i spokojnie zmierza do celu.
Zabiegi formalne wywołujące obiegowe skojarzenia ze stagnacją, smutkiem oraz melancholijną zadumą – podczas zmagań wewnętrznych z pandemią - jawią się w biegunowo odmiennym, bynajmniej niepejoratywnym świetle. Monochromatyczne, rozległe pejzaże dają poczucie bezpieczeństwa i cieszą niezmiennością świata natury. Tam nawet odizolowany od otoczenia, śpiący mały człowiek odpoczywa w swym spokojnym, utulonym snem świecie, co ukazała Ita Haręza w cyklu „Zwykłe historie”. Kontrast pomiędzy teraźniejszym światem przymusowej izolacji i minionej bezpowrotnie spokojniejszej przeszłości staje się badaniem granicy między własną osobowością, a nieodgadnionością otwartej przestrzeni wokół nas. Walka o wolność i wyjście z izolacji przemienia się w zawalczenie o nieprzekraczalne granice własnego ja, wewnątrz których człowiek zachowuje swą niepowtarzalność i wewnętrzną siłę do trwania oraz gdzie czuje się bezpieczny.
U innych konsekwentne wysiłki twórcze oraz przypadek wpisany w powstawanie sztuki dały ciekawe rezultaty wizualne i otworzyły nakręcającą się spiralę nowych poszukiwań i ich ciekawych realizacji. Powstały dzieła o nietuzinkowym charakterze, wykorzystujące różnorodne techniki, pokazujące dyskretnie, że właśnie wiara w sens aktu twórczego pomagało Artystom o różnych osobowościach utrzymywać równowagę w niestabilnym świecie. Nieporzucanie drogi twórczej oraz swoiste zaufanie do możliwości oddziaływania sztuki przyniosły chęć tworzenia nowych światów. Obrazy Wioletty Jaskólskiej prezentują gęste od budynków, niemal duszne, monochromatyczne miasta. Ich percepcji towarzyszy nieodparte wrażenie unifikacji zastanej przestrzeni i rezygnacji z indywidualnych zawirowań w idealnej architekturze. Jednakże aglomeracje, ukazywane z lotu ptaka, odsłaniają rządzące nimi piękno symetrii. Wrażenia pustki i monopolu określonych form ustępują kojącemu poczuciu bezpieczeństwa i harmonii trwającego niezmiennie porządku.
Czego artyści szukali w sztuce w dobie izolacji? Niech ich szkice pełnego niepewności świata czasów globalnej kwarantanny pozostaną trwałym zapisem subiektywnego przeżycia izolacji – jednak takiego, w którym do obiektywnego i uniwersalnego przesłania jest delikatna, łatwa do przekroczenia granica…!
Weronika Zasada-Stańska
Agata Topolewska
Absolwentka Państwowego Liceum Sztuk Plastycznych w Bydgoszczy. Absolwentka Wydziału Sztuki UWM w Olsztynie. Mieszka w Iławie gdzie swoją pasją do sztuki dzieli się prowadząc warsztaty plastyczne w różnych grupach wiekowych.
Angażuje się w działalność plastyczną i happeningową w mieście i na uczelni np. konkurs dla mieszkańców Iławy „Tożsamość ukryta – 12 twarzy z Iławy”, ,,Wiosna Seniorów ”. Organizuje pokazy ubioru zintegrowanego z obrazem.Specjalizuje się w malarstwie sztalugowym (pejzaż, portret, abstrakcja, akt, martwa natura) i w malarstwie naściennym. Jej poszukiwania nie zawężają się do jednej dziedziny sztuki. Zjawiska i wydarzenia, które postrzega, same określają sposób ich wyrażania…Introspekcyjny. Zajmuje się projektowaniem ubioru unikatowego. Do ulubionych technik zalicza batik.
Jest autorką 30 wystaw indywidualnych i wielu zbiorowych w kraju i za granicą. Trzykrotna laureatka nagrody Burmistrza Iławy w dziedzinie upowszechniania kultury.
Od dwudziestu lat maluje i rysuje portrety, które są w zbiorach prywatnych w Polsce, w Niemczech i na Litwie.
Jest założycielką ,,W piątek wieczorem” -grupy tworzącej w technice batiku .
W 2018 r została nagrodzona przez Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego Rzeczpospolitej Polskiej odznaką honorową ,,Zasłużony dla Kultury Polskiej ”.
http://artimaginacje.pl/
Beatriz Glez Sa
Beatriz Glez Sa jest artystką interdyscyplinarną. Ukończyła sztuki piękne (BFA + MFA) na Uniwersytecie w Barcelonie (UB). MA (Ed) Wykształcenie średnie (UPC), MFA Graphic Design i studia magisterskie z terapii sztuką i (licencjat) psychologii (UNED).
Otrzymała stypendium na studia fotograficzne na Nottingham Trent University (Wielka Brytania). Otrzymała europejski grant „Leonardo Da Vinci” na szkolenia zawodowe w Wielkiej Brytanii.
Pracuje ze sztuką u pacjentów z chorobą Alzheimera. W jej pracach często omawia przemianę i jej liczne niuanse, znaczenie sztuki dla zdrowia, choroby i odporności, traumę, naukę, ekologię i inne kwestie społeczne.
Artysta gościnny w Fotográfica Bogotá 2019 - (FotoMuseo).
Stworzyła serię dzieł sztuki, która jest częścią stałej kolekcji Narodowego Muzeum Fotografii Kolumbii.
Publikowane na całym świecie w czasopismach i książkach, a także nagradzane przez;
IPA (International Photo Awards) 2017, 2018, ICA - 11., 12. i 13. Annual International Color Awards (USA) 2018, 2019 i 2020. IPOTY - International Photographer of the year- (UK) 2017. 11. i 12. edycja The Julia Margaret Cameron Award (Wielka Brytania) 2017, 2018. Neutral Density Photography Awards, (USA); Nagroda „First Place and Gold Star” 2015, 2016, 2017, 2018. Fine Arts Photography Awards (Wielka Brytania); 2015, 2016, 2017, 2018 i 2019. Photographer's Forum Magazine (USA): Finalista konkursu „Best of Photography” 2015, 2016 i 2017.
http://beatrizglezsa.com
Dede Van Der Roove
Urodził się dwa razy: po raz pierwszy w okresie błędów i wypaczeń w kraju nad Wisłą po raz drugi jako porządny, zdyscyplinowany obywatel: Dede van der Roove. Aktywność: litografia, malarstwo, tkanina: batik, filc; mailart, objectart.
Ukończył Instytut Edukacji Artystycznej w Lublinie. Po ukończeniu studiów pracował jako litograf w pracowni graficznej. Brał czynny udział w tworzeniu grupy artystycznej „Wektor”, brał udział w licznych wystawach sztuki. W tym czasie liczni kolekcjonerzy umieszczali jego prace w swoich archiwach od Moskwy po Paryż. Równocześnie pracował jako instruktor plastyki z dziećmi oraz dorosłych. W 1989 roku założył własną firmę produkującą szyldy. To były wspaniałe, twórcze lata, ale dziś szyldowanie stało się raczej przemysłem niż sztuką. W 2007 roku firmę przejął od niego syn. W 2007 roku Dede van der Roove urodził się jako swoje alter ego. Dede van der Roove jest aktywnym artystą MailArtist, fotografem, artystą wideo i grafikiem.
Po długiej chorobie, zmarł 6 sierpnia 2020 roku
https://www.instagram.com/dedevander/
Gosia Aniołkowska
Urodziła się w Warszawie, obecnie pracuje w Mediolanie we Włoszech. Po ukończeniu projektowania graficznego na Southampton Solent University w Wielkiej Brytanii oraz Product Design na Wyższej Szkole Sztuki i Projektowania w Łodzi rozpoczęła pracę w pełnym wymiarze godzin jako grafik dla firm i klientów indywidualnych.
Gosia przez całe życie nieustannie szukała nowych sposobów wyrażania swoich kreatywnych pomysłów poprzez sztukę i fotografię. Od wczesnego dzieciństwa nie odkłada ołówka i aparatu. Brała udział w wielu warsztatach i kursach - rysowania na żywo, malowania, papiernictwa, modelarstwa i wiele innych. Podczas swoich podróży i poszukiwań po Europie odkryła druk linorytowy i zakochała się w tej technice od pierwszego wejrzenia. Co tydzień tworzy nowe projekty i zlecenia. Jej grafiki były wystawiane w wielu krajach: Anglii, Polsce, Hiszpanii, Słowenii, Włoszech, Arizona… Specjalizuje się grafikach, które swoją prostą linią cięcia i oszczędnym użyciem kolorów ukazują życie codzienne autorki, to co ją otacza i pasjonuje. Osobiście zajmuje się całym procesem: od pierwszego pomysłu do rysunku, wycinania w linoleum i druku.
https://linografia.com/
Ita Haręza
W 2011 roku ukończyła ASP w Łodzi, z nagrodą za najlepszy dyplom roku, oraz nagrodą Marszałka Województwa Łódzkiego za najlepszą rozprawę naukową związaną tematycznie
z województwem łódzkim. Od 2017 roku doktor sztuk plastycznych Wydziału Sztuki UTH
w Radomiu. Stypendystka Marszałka Województwa Warmińsko-Mazurskiego (2015 i 2017), oraz stowarzyszenia twórców ZAIKS (2019), nagrodzona III nagrodą na VIII Triennale Polskiego Rysunku Współczesnego - Lubaczów 2014, pracownik Muzeum Warmii i Mazur, Galerii Zamek w Reszlu. Od 2019 prowadzi autorską galerię w Reszlu. W swoich pracach łączy grafikę, rysunek i malarstwo. Grafiki i rysunki często wiąże tematycznie z pejzażem. Dąży do dokonywania artystycznych odkryć na drodze poznawania natury obserwowanych zjawisk.
Instagram: https://www.instagram.com/itahareza/
Facebook: https://www.facebook.com/itareszel/
Karolina Jarosławska
Malarka,urodzona w 1977 r. w Białymstoku. W 2001 r. ukończyła Uniwersytet Gdański, w 2007 r. Akademię Sztuk Pięknych w Gdańsku. Głównym tematem jej prac jest natura. Artystka bierze udział w wystawach w kraju i za granicą, organizuje oraz bierze udział w licznych wydarzeniach artystycznych. Współorganizatorka Stowarzyszenia Twórców Hokuspokus oraz Galerii 81 Stopni w Warszawie. Poza działalnością twórczą zajmuje się edukacją kulturalną.
1996-2001-studia na Uniwersytecie Gdańskim, kierunek historia
2001-2007- studia na Akademii Sztuk Pięknych w Gdańsku
www.karolinajaroslawska.blogspot.com
Katarzyna Saniewska
Słowo to mój ulubiony materiał plastyczny. Obraz to moje ulubione opowiadanie.
Ukończyłam z wyróżnieniem: Wydział Grafiki Warsztatowej w Europejskiej Akademii Sztuk, a następnie Kulturoznawstwo na Uniwersytecie Humanistycznym SWPS. Kolejnym krokiem były studia doktoranckie w Instytucie Mediów i komunikowania na UH SWPS w Warszawie, gdzie byłam stypendystką Uczelni oraz otrzymałam nagrodę rektorską dla doktorantów za wybitne osiągnięcia naukowe. Należę do Związku Polskich Artystów Plastyków, jestem stypendystką Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego w dziedzinie literatury. Pędzlem i piórem udzielam się regularnie na łamach kwartalnika kulturalno – artystycznego „Post Scriptum”. Zajmuję się malarstwem olejnym oraz ilustracją książkową.
http://katarzynasaniewska.crevado.com
Klaudia Ka
Malarka urodzona w 1984 roku w Warszawie. Uzyskała dyplom z wyróżnieniem na Europejskiej Akademii Sztuk w Warszawie w 2008 roku. Stypendystka EAS i MEN. W latach 2008-2019 wzięła udział w wielu wystawach indywidualnych i zbiorowych. Jej prace znajdują się w prywatnych i publicznych kolekcjach w Polsce, Wielkiej Brytanii, Belgii, Niemczech, Włoszech, Macedonii, Indiach, Kanadzie i USA. Od 2011 współtworzy pracownie i Galerię 81ºw Warszawie gdzie zajmuję się koordynacją wydarzeń i organizacją wystaw. Współzałożycielka Stowarzyszenia Hokuspokus zrzeszającego artystów. Obecnie mieszka i pracuje we Włoszech.
http://www.klaudiaka.com
Liliana Chwistek
Artystka zafascynowana kulturą iberoamerykańską, urodzona w Warszawie. Ukończyła Akademię Sztuk Pięknych ze specjalizacją ilustracji książkowej oraz Arteterapię w Warszawie. Tworzy rzeźby z papieru (alebrijes wg tradycji meksykańskiej), maluje batiki, pasjonuje ją introligatorstwo i wszystkie dziedziny sztuki związane z tkaniną i papierem, również czerpanym. Uczy języka hiszpańskiego i prowadzi warsztaty artystyczne.
https://art-batik-liliana-chwistek.blogspot.com/
Magdalena Ciemierkiewicz
ur. w 1992 r. w Rzeszowie. Absolwentka Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie na Wydziale Malarstwa, gdzie w 2016 roku uzyskała dyplom z wyróżnieniem w pracowni prof. Andrzeja Rysińskiego. Finalistka Konkursu o Nagrodę Artystyczną Siemensa (2016). Zajmuje się tkaniną artystyczną, kolażem, grafiką i malarstwem.
https://www.ciemierkiewicz.net/
Oscar Becerra Mora
Urodziłem się w Mexico City w 1978 roku, studiowałem etnologię w National School of Anthropology and History. Jestem rzemieślnikiem kartonu technicznego, samoukiem, działam artystycznie od 17 lat iw tym czasie mogłem realizować różne projekty w Mexico City i innych krajach, takich jak Stany Zjednoczone, Kanada, Polska i Norwegia.
https://www.instagram.com/oscarbecerramora/?hl=es-la
Sebastian Madejski
Sebastian Madejski absolwent Warszawskiej Szkoły Fotografii i Grafiki Projektowej. Klasycznie kształcony multiinstrumentalista oraz wokalista, twórca muzyki i tekstów. Sztuki plastyczne zgłębiał od wczesnych lat 90tych. Te dwie splecione ze sobą pasje wzajemnie się dopełniają i zazębiają dostarczając mu nieustannych inspiracji artystycznych. Jego rysunki głównie wykonywane długopisem niebieskim bądź czarnym (wobec nich wierny jest od lat) na różnych podłożach – karton, brystol, pleksi, drewno, są wynikiem potrzeby ciągłego tworzenia. Są w zasadzie wypełnieniem dla kreowania muzyki i pisania wierszy. W pracach dominuje tematyka abstrakcyjna, mocno linearna co determinuje narzędzie jakiego używa, ale przewijają się elementy kolażu, łączenia, dopasowywania i klejenia papieru.
https://www.saatchiart.com/drawings/ink?hitsPerPage=50&query=sebastian%20madejski
Silvia Sala
Graficzka i artystka książkowa, pracuje w swojej pracowni pod Bergamo we Włoszech, współpracuje z mediolańskimi stowarzyszeniami artystycznymi, ucząc technik graficznych i art book. Od 2008 roku zajmuje się tworzeniem książek artystycznych, niewielkich wydań oraz książek jedynych w swoim rodzaju, w których graficzno-graficzne eksperymenty spotykają się z zainteresowaniem budowaniem konwencjonalnych lub mniej konwencjonalnych konstrukcji. Wśród ostatnich wystaw książek artystów: 2019 Biennale del Libro d’Artista di Napoli, IT; // 2018: Oggetto Libro III ed., Biblioteca Nazionale Braidense Milano, IT // 2017: Oggetto Libro II ed., La Triennale Milano, IT // 2016 Oggetto Libro I ed., Biblioteca Nazionale Braidense Milano, IT; Pagine di Pane II, Castello Normanno di Salemi TP, IT; La Biblioteca Fantastica, Biblioteca Nazionale Braidense Milano, IT. // 2015 Libri mai mai visti, Ex Chiesina in Albis Russi RA, IT (nagroda PREMIO ALVARO BECCATINI); Pagine di Pane I Biblioteca Nazionale Braidense Milano, IT. 2014 // Blackout, Barcelona HISZPANIA. // 2012: II Biennale Internazionale del Libro d’Artista, Castel dall’Ovo Napoli, IT. // 2010, Livres minuscules, Musée de l’Imprimerie, Lyon, FRANCJA.
https://www.facebook.com/silvia.sala.3979
Theia Boim
Jestem architektem krajobrazu, ale moją domeną jest tkanina artystyczna. Barwię i drukuję tkaniny barwnikami roślinnymi, które otrzymuję z zebranych przez siebie roślin. Moje prace były pokazane na 30 wystawach. Jestem członkiem ZPAP.
https://www.instagram.com/theia_boim/?hl=pl
Weronika Sobiecka
Weronika Sobiecka Absolwentka wydziału Pedagogicznego na Uniwersytecie Warszawskim (2013) Ukończyła studia podyplomowe na Łódzkiej Akademii Sztuk Pięknych. Kierunek: Rysunek i Malarstwo (2019). Nie przechodzi obojętnie wobec krzywd wyrządzanych istotom bez głosu. W akcie sprzeciwu stała się współautorką projektu „zakład pogrzebowy drzew”. Projekt miał swój performance na IX Międzynarodowy Festiwal Sztuki Efemerycznej Konteksty w Sokołowsku, 2019 rok.
https://www.instagram.com/weronika_sobiecka/
Wioletta Jaskólska
Wioletta Jaskólska urodziła się 27.02.1969 r. w Lidzbarku Warmińskim. Studia na Wydziale Artystycznym WSP w Olsztynie, później studia na Wydziale Artystycznym UMCS w Lublinie. Pracuje w Uniwersytecie Warmińsko-Mazurskim w Olsztynie na stanowisku profesora w Instytucie Sztuk Pięknych. Doktorat w zakresie sztuk pięknych w dyscyplinie malarstwo w 2003 r. w Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie. Habilitacja na Wydziale Malarstwa Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie w 2010 roku. Od 1997 należy do ZPAP w Olsztynie.
2014- Medal Zasłużony dla Kultury Polskiej
2019- Nagroda Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego
https://www.instagram.com/wiolettajaskolska/
---------------------
Organizatorzy:
Patroni medialni:
1 note
·
View note
Text
Warsaw Comic Con :) Relacja amatorki.
Minęło już tydzień od kiedy się odbył, konwenty Warsaw Comic Con! A ja jeszcze nawet wam nic nie opowiedziałam!
No wiem, ze mnie świnia! ale tak miałam dużo roboty, że nie miałam czasu przeżuci fotografii na twardy dysk, no i jeszcze przejęłam się Deltarune!
Jak się mówi- tylko winni się tłumaczą!
No to czas wam coś opisać :D
W tym roku pojawiłam się na 4 Edycji Warsaw Comic Con, który się od był między 26-28 października, tego roku. Ja miałam szczęście że ostanie chwili kupiłam bilet jednodniowy na 27! I był tłum!
Ale dobra, zacznij od tego że cały konwent nie był Warszawie, tylko pod Warszawą , w Nadarzynie- w dawnej Hali handlowej Maxymus! ( kiedyś tam kupiłam kieckę na wesele do kuzynki ;p) i to mnie poważnie zaskoczyło!
Spodziewałam się że będzie na jakimś stadionie itp. a tu taki psikus! od razu dowiedziałam jak teraz nazywa się dawne centrum handlowe- teraz przyjęło nazwę “Ptak Warszawa Expo”. czyli z 4 hali, zrobili dwie hale na różne imprezy, a z jednej normalne galeria handlową, którą teraz remontują :p
Jechało się tam autobusem specjalnym z centrum, ale peszek dla mnie że ja, jako głupia frajerka jechałam - metrem, autobusem i autobusem z drugiej linii, czyli straciłam 2 godzin życia w trasie , razem z fanami x.x Przynajmniej mieliśmy głupawkę, oraz po w kurzaliśmy pozostałych pasażerów xD
Jak dla mnie to był mój drugi i jednocześnie pierwszy poważny konwent na jakim byłam!
Troszkę, uśmiałam się, bo hali A - gdzie był normalne sklep, sprzedawcy olewali rodziców którzy przyjechali z pociechami na konwent. No wiecie, dzieciaki na konwent a rodzice na zakup. No cóż, Janusze interesu, nie czują kasy :D
Wracając do tematu!
Kiedy pokazałam bilet dostałam pieczątkę na łapkę, dzięki temu , jak wychodziłam z konwentu i chciałam wróci, nie musiałam pokazywać biletu ^^
Zwłaszcza że tam był Food traki, z wielkim kolejkami, to można było cichutko uciec do Maca.... tam jeszcze większe kolejki o.O
Troszkę mi zmazało :( ale od razu jak ją dostałam to zrobiłam takie Selfi! nie, nie zobaczycie mojej mordy :P
Na dzień dobry, było reklama zabawek Harbro oraz nowych filmów z Spide i Transporter. był też kącik dla malców z Nicekeloden jr i MLP. Szczerze widziałam tylko jedną cospleyerkę/Pegasister na konwencie o.o
Tak szczyrze, mało widziałam Cospleyerów! policzyłam ich aż 100 cospleyerów na 2 tysiące ludzi o.o
Byli fani anime/mangi najwięcej, Widziałam fanów Laki Luka, oraz Undertala :D kilka małych dziewczynek....oraz 3 batmanów -.-
Nie zrobiłam im foteczek,. bo już byli oblegani. największą furorę zrobili ... rodzice z 4 letnią dziewczynką przebranych za bohaterów .. “Korona Królów”
Oczywiście Cospleyerz, byli w swoim żywiole. widziałam jaką mieli radochcę jak do każdego Cospleyera pojawiło się fani i prosili o fotkę. Banan na ustach świecił tak bardzo , że oślepiło by słońce na marsie xD No, przecież to jak by pogratulować że zrobili świetny kostium, a naprawdę te kostium był spaniał :D
Pełno, pełno sklepików z gadżetami, był też stragan z książkami itp. Ale mi zabrakło mi Wydawców oraz takich punktów gdzie można kupić komiksy czy mangi. no było tam przedstawiciele Warszawskiego sklepu Yatta. Ale to nie to samo! miałam nadzieje że będzie jak w Konwencie San Diego ;/
Największym zaskoczeniem było dla mnie... że był też stoiska gdzie sprzedawali świece, własne robione biżuterię oraz ... sprzedaż platform do ćwiczeń!!!!
Tak, dobrze czytacie- platform do ćwiczeń Power Board! którą kilka miesiąc temu Pani Gadzie Anna Nowak-Ibisz kiedyś pokazywała....To tylko w Polsce, tak dzieje! naprawdę -.-
Kiedyś byłam na odpuście Gostyńskim gdzie sprzedawali meble, samochody i ubrania, obok stoiska z żarciem odpustowym -.-
Nawet wypróbowałam tą platformę, i na jakieś 5 minut przestał mnie boleć plec! bo przez 4 godzin chodziłam na wysokim obcasie XD
Wracam do tematu, Było, było od huj dużo sprzedawców! z gadżetami z Anime/manga, kilka było sprzedawców z gadżetami z DC comik i Marvel studio! a szkoda bo mieli fajne rzeczy, widziałam też jedno stoisko z ubraniami z Voltrona, dobrego gatunku był bluzy ale koszty z marsa... za bluzę stylu Piget chciał 300 złotych o.O
A chciałam coś kupić bratanicy tą bluzę, ale stwierdziłam że nie warto! zdzierstwo!
Były też dwie sceny, jedna w hali gdzie były stoiska z świata seriali, komiksów i bajek a druga z grami. na jednej i na drugiej był gwiazdy , można było zrobić fotki, po zbierać autograf :D
a zaś drugiej sali z grami też to samo .
też była mała estrada dla Cospleyerów, tam dostawali świra! Widziałam ten konkursy, i powiem jedno WOW.
Nie robiłam fotek, bo bateria mi padała, ale na tak mało cospleyerów, kostium był genialne! tylko dużo był Cospleyerów z Harley Queen z Sali Samobójców....
nie obejrzałam tego do końca , bo już byłam za bardzo zmęczona!
Czas opowiedzieć o drugiej sali.... porażka! Tak, porażką było WARSAW GAMES SHOW! miałam wobec niej największe oczekiwania!
Druga sala była sala przeznaczoną dla fanów gier! Nie licząc małego stoiska z Nintedo reklamującego Nintendo Switch, to nic ciekawego nie było. był tam małe stoisko gdzie można było pograć na starych konsolach, od razu sobie pograłam! Musiałam, musiałam pograć na tych konsolkach, polowe tych konsol kiedyś grałam, nawet ich miałam. nostalgia mi kazała ;-;
Poważnie, nic ciekawego nie było, jakieś konkurs do gier przeglądarkach których nigdy w życiu nie widziałam ;(
Cichą miałam nadzieje że pojawi się CD projekt! ale nadzieja umiera ostania.
Byli jacyś Youtuberz ale ja ich nie skojarzyłam, ale za to była redakcja Psx Extreme, tak mi się wydaje. bo ja byłam na tym konwencie tydzień temu. Kiepsko pamiętam ;p
Na tej sali było dużo , dużo zabawę interaktywnych i planszówek, nie wartych do zapamiętania! Jedne co zapamiętałam to mini placy na wrotki. mało było osoby ale podobało mi się.
Jeszcze była wystawa z STEEL FIGURES. Figur z stali, było mi miło odnowa je zobaczyć... dwa lata temu byłam w Pałacu Kultur na tej wystawie i siedziałam na Replice żelaznego tronu z “Gry o Tron”, co jest dziwną sprawą że na konwencie nie było. Mało też było też rzeczy z Star Wars.....
Dlatego wam mówię że sala dla fanów gier była słaba. A tak ją reklamowali na stronię, niby widziałam jakieś wystawę SW, ale nie zachęciła... widziałam lepsze na wystawie Klocki Lego w Stadionie Narodowym 2014.
Pod koniec impreski, jak już mocno czułam że już czas do domu. POleciałam i kupiłam kilka Gadżetów, najbardziej podobało mi się z Pixel Box!
Nie dostałam dla siebie rzeczy, bo bluzka z batmanem nie podobała, ale zostawiłam zobie Figurkę z Dr. STrangem i Budzik z Batmanem XD
Bratu oddałam Kubek z WatchDoga, a bratanic oddam najklepki do laptopa z ST. Bardzij by bratu podobał się te naklejki, ale ona też kocha ST. Braciak ją zaszczepił, szkoda że ja nie mogę jej zaszczepić do mangi....przynajmniej zaszczepiłam ją do Undertala :P
Pokaże wam co kupiłam :
Kupiłam tajemniczą torbę z Gadżetami z Magiego :D
Przepinki,kubek, podkładke pod myszę ;p
A to są rzeczy z Pixel Boxa!!
Najgorsza jest ta Bluzka.....nie podoba mi się :(
Był jeszcze jedna rzeczy, Bardzo olana przez ludzi- kącik Polskich rysowników Komiksów! Tak twórców takich dział jak Jako i Kokosz, Romek, Tomek i Atomek.
Tam tylko siedzieli wierni fani, można było z nimi pogadać, zobaczyć ich prace itp. Nie doszłam do autorów, bo mieli kolejkę z fanami którzy bombardowali ich pytaniami! To było , przyjemne. że w czasach gdzie internecie możemy poczytać o światowych autorach i ich pracach, to ktoś jeszcze pamięta że w Polsce też mam takich artystów :D
Podsumowanie imprezy!
Atmosfera była świetna, wszyscy się dobrze bawili, ale coś mi brakowało. Marudzie ale spodziewałam się większe WOW. mniejsze miałam te rozczarowanie, niż przy pierwszym konwencie- ale mój pierwszy konwet był domu sztuki na Służewcu XD Ale to dość dawno.
Naprawdę wszyscy się dobrze bawili, jak młodych i starsi fani +30! tak byli tacy, nie po ubierani w kostium, ale byli to fani starej daty, tak samo jak ja szukali komiksów :D
Było pełno paneli gdzie fani rozmawiali między sobą, dyskusje itp.
Aż miło było popatrzeć itp. może nie widać w tekście bo nie zachwalam tej imprezy, ale warto było pojechać.
Za rok też pojadę, i zabiorę na 100% bratanicę! Nawet jeśli będę musiała ją porwać XD
Tyle do powiedzenia mam, a teraz fotki które zrobiłam, nie są ładne ale ja nie mam talentu do tej dziedzin ^^
1 note
·
View note
Text
II edycja Cracow Gallery Weekend KRAKERS (2013)
Uczestnicy: Akademia Sztuk Pięknych, Art Agenda Nova, Cellar Gallery, Galeria Łącznik, Galeria Olympia, Galeria Onomato, Galeria Sezonowa, Galeria Strefa A, Galeria The Greenroom, Małopolski Ogród Sztuki, Pracownia Emilia, Stowarzyszenie Artystyczne Otwarta Pracownia
Podczas drugiej edycji Krakersa szczególną uwagę przyciągnął wędrujący ArtKiosk, który zawitał tym razem do Galerii Łącznik z całym zapasem, wykonanych przez młodych artystów, grafik oraz różnych serii limitowanych i jedynych w swoim rodzaju wydawnictw, dając niecodzienną szansę na kontakt ze świetnymi pracami i rozmowę o tej wyjątkowej inicjatywie. Spośród wszystkich wydarzeń najciekawsze okazały się wystawy zorganizowane w pracowniach artystycznych, będących wyłącznie sporadycznie angażowanymi do celów wystawienniczych. Galeria Sezonowa zaprezentowała twórczość całej grupy artystów, którą można było oglądać począwszy od piwnicy, przez właściwe lokum, kończąc na ulicy, gdzie zebrany był cały tłum odwiedzających i dyskutujących widzów, pokazując jak świetnie można zaadoptować niezwykle małą przestrzeń. Warto było również zaglądnąć na drugi koniec miasta do Pracowni Emilia, aby poczuć się częścią wielkiej komuny artystycznej i mieć udział w tworzeniu wspólnego kolażu. Jednak prawdziwą wisienką na torcie okazała się wystawa w Cellar Gallery o zindywidualizowanym klimacie, w towarzystwie nerwowej muzyki, mieliśmy możliwość zaglądnięcia w czeluści i odmęty przygotowanych przez artystów prac zaprezentowanych w najmniej oczekiwanych zakamarkach, w półmrokach piwnicy. Głównym wydarzeniem towarzyszącym był panel dyskusyjny „Płytkie akwarium” na temat rynku sztuki. Wśród zaproszonych gości pojawił się Mikołaj Iwański – ekonomista i znawca rynku sztuki oraz Łukasz Greszta – bloger i kolekcjoner sztuki streetartowej, który zastanawiał się nad elementarnymi kwestiami dotyczącymi tej sceny: czy street art istnieje w Polsce, czy istnieją jedynie festiwale street artu.
II edycja Cracow Gallery Weekend Krakers współfinansowana była w ramach Małego Grantu przyznanego przez Urząd Marszałkowski Województwa Małopolskiego.
Program (7-9 czerwca 2013)
Małopolski Ogród Sztuki 7 czerwca 19:00
Płytkie akwarium – rynek sztuki w Polsce Spotkanie dotyczące rynku sztuki aktualnej. Jak wygląda obecna sytuacja na rynku sztuki w Polsce? Czy kolekcjonowanie sztuki aktualnej jest synonimem luksusu dostępnym niewielu, a może osiągalnym i opłacalnym sposobem na aktywne uczestnictwo w świecie sztuki? Problematyce rynkowej przez szybę przyjrzą się specjaliści w tej materii – Łukasz Greszta i Mikołaj Iwański, pod czujnym okiem Marcina Gołębiewskiego, nie lękając się zamoczyć, wejdą na głęboką wodę, pytanie jednak: czy jej poziom w tym akwarium nas nie zaskoczy? O świadomym podejściu do kolekcjonerstwa, jego kondycji w Polsce, a także o dzisiejszym położeniu rynku sztuki opowiedzą Nasi Goście, zapraszając publiczność do aktywnego uczestnictwa – komentarzy oraz pytań.
Paneliści: Łukasz Greszta – prawnik, dziennikarz, właściciel firmy producenckiej Science Production; współzałożyciel portalu poświęconego kulturze miejskiej maggnes.com; prowadzi blog zajmujący się sztuką miejską- sosm.pl.; pisze do Art&Business. dr Mikołaj Iwański – ekonomista, specjalizuje się w polskim rynku sztuki współczesnej; współpracownik Obiegu, członek AICA. Prowadzenie: Marcin Gołębiewski
Galeria Olympia ul. Józefa 18 Wernisaż 8 czerwca godz. 19.00 Oprowadzanie kuratorskie / spotkanie z artystą 9 czerwca godz. 12.00
KEYMO. Potoczna teoria wielości światów Kurator: Przemysław Chodań
Światy, w których funkcjonujemy mentalnie są konglomeratem doświadczeń, pragnień, obaw, fantazji. Ich nieustającemu pojawianiu się i znikaniu towarzyszymy biernie, ich działanie kontrolujemy w niewielkim stopniu. Są z nami w kolejce po bułki, przy obcinaniu paznokci, gdy przyjmujemy świętą komunię. Obrazy i myśli łączą się w sposób dowolny, asocjacyjny, absurdalny. Budulcem są elementy wchłoniętej ikonografii, zniekształcona pamięć, wyobrażenie mieszające się ze wspomnieniem. Spoiwem zaś kora mózgowa. Są synkretyczne jak haitańskie voodoo, irracjonalne niczym kulty cargo. Nie podlegają cenzurze. Wystawa Keymo jest paradokumentem o mentalnych światach funkcjonujących na progach świadomości; o dynamicznym koegzystowaniu symboli i znaków, zdań i zdarzeń. To próba zawarcia w formule wystawy poetyki nachodzących na siebie narracji, skrawków wspomnień i wrażeń odrealniających świat codzienności, mieszających erotykę z religią, ezoterykę z florystyką, literaturę z technologią żywienia. To twór eklektyczny, politycznie wielowektorowy, żywiący się ciałem i duchem. Na wystawie znajdą się obrazy z cykli „Widziała”, „Bohaterzy”,„Plażowiczki” oraz fotografie, kolaże i obiekty
Galeria Łącznik Plac Jana Matejki 4/12 prezentacja warszawskiego ArtKiosku 8 – 9 czerwca, 12.00 – 17.00 “otwarte drzwi” 9 czerwca, 12.00 – 17.00
ArtKiosk, w którym można kupić sztukę niezależną, do niedawna w ogóle niedostępną na polskim rynku sztuki, zagości w Galerii Łącznik. Pewnego dnia grupa zapaleńców wyjechała do Berlina i przekonała się, że do stworzenia pracowni graficznej wystarczy kilka desek i halogenów. W efekcie tej wymiany i współpracy powstał ArtKiosk – miejsce, gdzie można kupić grafiki artystów z Warszawy i Berlina wykonane techniką sitodruku oraz niszowe wydawnictwa, unikatowe przedmioty. Po triumfalnym zdobyciu centralnej wieży miasta – Pałac Kultury i Nauki w Warszawie – gdzie ArtKiosk miał swą siedzibę przez trzy miesiące, galeria zapuściła korzenie przy jednej z najbardziej gorących ulic warszawskiego Powiśla. SOLEC 30 stanie się, tego lata, Mekką poszukiwaczy dobrej i taniej sztuki, miłośników printów wszelakich, ludzi opętanych potrzebą tworzenia, pasjonatów przetwarzania, uzależnionych od farby… i wielu innych. Dołącz i TY! Na 3 dni ArtKiosk zagości w Krakowie! Będzie to także okazja do zapoznania się z techniką sitodruku. A w niedzielę zapraszamy krakowskich artystów na przegląd portfolio. Może i Twoje prace będzie można kupić w ArtKiosku!
„Otwarte drzwi”
Galeria Łacznik i Artkiosk zapraszają wszystkich chętnych do zaprezentowania nam swojej twórczości. Na portfolia czekamy w godz. 12.00-17.00 Autor najciekawszego potfolio będzie miał możliwość zorganizowania wystawy w Galerii Łącznik w 2014 roku.
TheGreenroom ul. Podzamcze 26/5
Wernisaż courtYARDsale 8 czerwca 20.00 Otwarcie wystawy dla zwiedzających 8-9 czerwca 15.00-19.00
courtYARDsale Kuratorzy: Kinga Lubowiecka, Olga Szczerba
Dwudniowy projekt artystyczny skupiający twórczość obiecujących, młodych artystów z Polski i Wielkiej Brytanii. Swoje prace zaprezentują między innymi Kelly Dixon, Maria Prawelska, Kinga Lubowiecka, Milly Peck i Agnieszka Piksa. Projekt realizowany jest w ramach Krakers Gallery Weekend 2013. Głównym elementem projektu będzie wystawa różnorodnych prac artystycznych – od rysunków i fotografii aż po obiekty. Aranżacja ekspozycji ma nawiązywać do typowo amerykańskiego zjawiska nazywanego ‘yard sale’, a więc do wyprzedaży niepotrzebnych, używanych przedmiotów domowych, prowadzonej albo z otwartego garażu, albo z placyku przed domem (tak zwanego yardu). Nazwa sugeruje, że każde zaprezentowane na wystawie dzieło kryje w sobie indywidualną, osobistą historię, przedstawiając coś więcej, aniżeli to, czym zdaje się być na pierwszy rzut oka.
Cele projektu courtYARDsale to:
– integracja, a także promowanie młodych, obiecujących artystów z Wielkiej Brytanii i Polski, – wpisanie przedstawianych prac w szerszy kontekst: pracowni, podwórka (yard), pobliskiego dworu królewskiego (court), oraz – szerzej – wydarzenia, jakim jest Krakers Gallery Weekend w Krakowie.
CourtYARDsale będzie drugą wystawą zorganizowaną w krakowskim theGreenroom – pracowni artystycznej, która jest zarówno miejscem pracy jednej z artystek, jak i miejscem dialogu różnych twórców i kultur.
Galeria Strefa A ul. Wielopole 12 8 – 9 czerwca 20.00 – 24.00
Galeria Sztuki Współczesnej Strefa A ma zaszczyt zaprosić na pierwsze spotkanie z cyklu sobotnich spotkań z udziałem gości związanych ze światem sztuki: BRUNCH ZE SZTUKĄ: ŚNIADANIE U TIFFANY’EGO – O związkach kuchni i literatury, opowie Bogusław Deptuła, redaktor naczelny Art&Business oraz autor cyklu felietonów „Literatura od kuchni”. W programie fragmenty filmu: „Śniadanie u Tiffany’ego” z Audrey Hepburn w roli głównej.
Cellar Gallery ul. Stolarska 6/9 8 czerwca, 12.00
Tam gdzie mieszkają węże. Rafał Borcz, Roman Dziadkiewicz, Ewa Juszkiewicz, Ziemowit Kmieć, Przemysław Kmieć, Tomasz Kulka, Magdalena Lazar + muzyka: DJ TR 21 Kurator: Ziemowit Kmieć
Wystawa Tam gdzie mieszkają węże odsłania ukryte w mrokach demoniczne i atawistyczne warstwy podświadomości..
Galeria Onamato ul. Bracka 7/4, II piętro 8 czerwca 12.00 – 19.00
Dzień Grafiki w Onamato Opowiemy o technikach graficznych, pokażemy prace wykonane różnymi metodami. Dla uczestników projektu Krakers niespodzianka 15% zniżki na wszystkie prace!
Art Agenda Nova ul. Batorego 2, II piętro Wernisaż 8 czerwca 18.00 Otwarcie wystawy dla zwiedzających 9 czerwca 10.00 – 17.00
Pikaso. Wszystko jest iluminacją kurator: Iga Urbańska
O artyście: Sztuka Pikasa bardzo szybko ewoluuje, artysta wciąż poszukuje nowych środków wyrazu. Można powiedzieć, że jest zawsze aktualna, ponieważ jej twórca garściami czerpie z otaczającej nas rzeczywistości, nie tylko tej realnej, również wirtualnej. Eksperymentując z formą i techniką, zacierając granice pomiędzy różnymi mediami, unika estetyzacji oraz nadmiar kulturowo-artystycznego balastu. Jego sztuka pozbawiona jest funkcji dekoracyjnej, ma niepokoić, pobudzać do myślenia i zastanawiać.
O wystawie: Internet stał się odbiciem rzeczywistości realnej wytwarzając jej wirtualny odpowiednik.Twórczość Pikasa zaprezentowana na wystawie sytuuje się na styku tych dwóch światów zręcznie mieszając realne z wirtualnym. Czerpiąc z motywów i zjawisk świata mediów społecznościowych artysta dochodzi do coraz większej negacji rzeczywistej formy. Czy artefakt w przestrzeni realnej jest konieczny skoro „street art i tak żyje w internecie”? Tytuł jest świadomym nawiązaniem do filmu w reżyserii Lieva Schreibera. Pikaso sam siebie nazywa kompulsywnym zbieraczem bzdur z rzeczywistości realnej oraz cyberprzestrzeni, nie kolekcjonuje ich jednak fizycznie, jak główny bohater filmu, lecz przekłada je na język sztuki ulicy oraz obrazy.
Galeria Sezonowa ul. Pułaskiego 7 8 czerwca 19.00 – 22.00
Sebastian Bożek, Mateusz Hajdo, Anna Pichura, Bartłomiej Radosz, Marianna Serocka Czułe nerwy
Wystawa będzie podzielona na trzy części – zewnętrzną – działanie na fasadzie budynku, środkową – wystawę agresywnych prac na papierze, oraz podziemną – prezentację najnowszych modeli mechanicznych lalek Mateusza Hajdo. Projekt Sebastiana Bożka zrealizowany na fasadzie „Galerii Sezonowej” jest rodzajem działania z pogranicza instalacji i muralu. Tymczasowa konstrukcja, ustawiona w przestrzeni ulicy Pułaskiego na czas trwania wystawy, ma na celu sprowokować, zaintrygować przypadkowego przechodnia – być łącznikiem pomiędzy zewnętrzną przestrzenią, a wnętrzem galerii. Wejście w dialog ze strukturą architektoniczną fasady przy użyciu środków malarskich, ma tą strukturę przewartościować, nadać jej charakter odmienny od tego, do którego jesteśmy przyzwyczajeni, z drugiej strony uczynić zwyczajna fasadę nośnikiem treści które wywołają nieoczekiwaną reakcję, wprowadzą pewien dysonans w oswojoną „anonimową” przestrzeń ulicy. Malarstwo które będzie można zobaczyć tego dnia w Sezonowej jest mocne i bezpośrednie. Intensywne kolory, śmiałe transformacje kształtów, niepokojące tematy i duże poczucie humoru. Na ile nasi malarze są poważni? Smutek miesza się u nich z ironią, agresja z radością, jest w tym też dużo zabawy i uwagi zwróconej na modela, na problem. Nie ma autocenzury. W tych obrazkach, często tworzonych pośpiesznie, na świstku papieru, widać wolność, przede wszystkim wolność od jednoznacznych klasyfikacji, od konwencji, od utartych schematów. Jest za to siła ekspresji i jakaś bezczelność, dosadność. Zazwyczaj bardzo trafna. Ton zmienia się w zależności od tego, na który obraz patrzymy. W pracach Bartka Radosza dominuje smutek i jakaś dojmująca realność. Fascynacja turpizmem w połączeniu z wrażliwością malarza owocuje bardzo dojrzałymi treściowo i formalnie obrazami. Co sam autor o nich mówi? O tym można się będzie przekonać odwiedzając Sezonową. Z Anną Pichurą nigdy nic nie wiadomo. Wygląda na to, że autorka bardzo przejmuje się tym co robi, równocześnie odmawiając bezpośredniego komentarza. Zasłania się esejami Umberto Eco, przenosi odpowiedzialność na widza i wspomina złe doświadczenia z dzieciństwa. Ośmielamy się jednak stwierdzić, że maluje z miłości i rozpaczy, przy okazji żartując z własnego nadęcia. Marianna Serocka w swoich pracach na papierze zbliża się coraz bardziej do abstrakcji. Centrum jej zainteresowań malarskich stanowi człowiek. Obrazy pozostawiają odbiorcy szerokie pole dla wyobraźni – lekkie i dźwięczne struktury, płynne plamy układają się w antropomorficzne kształty. W Galerii Sezonowej zaprezentowane zostaną prace powstałe podczas rocznego pobytu artystki w Helsinkach. Mechaniczne lalki Mateusza Hajdo to przede wszystkim ciekawe i misternie wykonane obiekty. Łączą w sobie nutę czarnego humoru, makabry i piękna. Lokują się gdzieś na pograniczu obsesji, sztuki oraz snu. Jeśli koniecznie chcemy znaleźć dla nich kontekst w historii sztuki to analogią będą akty przechowywane skrzętnie w prywatnych pokojach, udostępniane tylko wybranym gościom, sztuka nieoficjalna, pół-zakazana, lekko wstydliwa. Żeby przekonać się o czym mowa najlepiej przyjść do Galerii Sezonowej, zejść po stromej, zardzewiałej drabinie i samemu sprawdzić co porusza się w podziemiach.
Stowarzyszenie Artystyczne Otwarta Pracownia ul. Dietla 11 wystawa otwarta dla zwiedzających 8 – 9 czerwca 15.00 – 20.00
Marcin Dymek ANABIOZA Kurator: Monika Niwelińska
Przetwanie kiełkowanie wylęganie w kokon Hibernacja odtajanie i z powrotem tam Ciepło wilgotność powietrza zasysa kłącze wije się podskórnie chłonie Bryzga pulsuje bezdech stłumienie Uderza rozkwita oplatając Korzeń neuronalnym zakończeniem osuwanie
Czarna otchłań w kwadrat potem biel i biel i nic- czekanie nie wiem perspiracja I w kłębie gęstnieje pęknięcie powolne spływanie W linię- mgła- oglądam się płonie Więc skręcam tam gdzie prowadzi Zielony nie szary
Jest coraz bliżej Kolejne pęknięcia wzdłuż linii papilarnych w głąb Rozpływa rozpuszcza rozcieńcza 3 warstwy jeszcze Stężenie roztwór nasycony Spopielałe pióra na przemian wznoszą się i opadają Coma.
[Monika Niwelińska, Kraków 2013]
Anabioza (gr. anabiosis – ożywienie, powrót do życia) – stan utajonego życia/pozornej śmierci, umożliwiający różnym organizmom przetrwanie trudnych warunków bytowania; Stan życia utajonego, charakteryzujący się dużym ograniczeniem czynności życiowych, który pozwala roślinom i niższym zwierzętom na przetrwanie trudnych warunków (np. niskiej temperatury); diapauza. U niektórych roślin, zwierząt bezkręgowych lub ich zarodków, zdolność powrotu do życia po przejściowym zapadnięciu w stan pozornej śmierci wywołanej warunkami atmosferycznymi. Odwracalny, czasowy stan wstrzymania lub zminimalizowania czynności życiowych (metabolizmu) w organizmach niższych zwierząt i roślin, wywołany niesprzyjającymi warunkami otoczenia, np. niską temperaturą, brakiem wody lub tlenu. Po zmianie warunków na dogodne stan anabiozy mija.
Pracownia Emilia ul. Emilii Plater 2/5 8 i 9 czerwca 14.00 – 20.00
Cały ten syf
Pracownia Emilia odsłoni swoje prawdziwe oblicze. Zdradzi swoje najgłębiej skrywane tajemnice każdemu, kto zdecyduje się wejść do środka. Jedno z pomieszczeń Emilii, będące na co dzień miejscem pracy twórczej artystów korzystających z pracowni, pozostanie nienaruszone aż do samej wystawy. Kartony, pędzle, taśmy klejące, rysunki, tiger, płótna, czapka czołgisty, niedokończone obiekty i instalacje artystyczne, kable i przedłużacze, yerba mate, krosna, wódka, kozły, Man Ray, gwoździe i wkręty, halogen, witraże, szkicowniki, niebieska torba z Ikei, gogle, manekin, noże tapicerskie, KFC, parę wieszaków, biały daszek, metafory, pusta Pepsi, cuchnące słoje, głośniki, gałęzie, tenisówki, dużo obrazów, takery, farby, sztalugi, spray’e, samoinstalujące się małpy, kredki w piórniku i na podłodze plamiście zaimpregnowanej farbą akrylową stanowią naturalny porządek pracowni. W drugim pomieszczeniu odsyfionym na galeryjnego white cube’a, powstanie naścienny kolaż, będący kompozycją powstałą z uratowanych odpadów, tworzoną przez wszystkich chętnych, obecnych w czasie wystawy. Emilia jest naszą patronką, ale nikt nie wie jaką. Gdzieś jest jej zdjęcie.
Akademia Sztuk Pięknych im. Jana Matejki w Krakowie 8 – 9 czerwca 10:00 – 18:00 Doroczna wystawa prac studentów wykonanych w roku akademickim 2012/2013:
Malarstwo, Rzeźba, Grafika, Scenografia – pl. Matejki 13 (wejście od ul. Basztowej 18) Grafika, Architektura Wnętrz – ul. Humberta 3 Formy Przemysłowe, Konserwacja i Restauracja Dzieł Sztuki, Grafika (Książka) – ul. Smoleńsk 9 Grafika, Konserwacja i Restauracja Dzieł Sztuki, Fotografia – ul. Karmelicka 16 Konserwacja i Restauracja Dzieł Sztuki – ul. Lea 27/29 Galeria PWST Scenografia – ul. Straszewskiego 22 Intermedia – ul. Rajska 12, Małopolski Ogród Sztuki Pracownia sztuki papieru – ul. Piłsudskiego 21 Malarstwo – ul. Masarska 14 Wystawa prac dyplomowych – Pałac Sztuki TPSP
0 notes
Text
🌱 5-9 SIERPNIA 2019
5-9 SIERPNIA 2019
🕑 9.00-19.00
Gry planszowe, komputerowe, Internet, kolorowanki
📍Biblioteka dla Dzieci i Młodzieży Nr 8, ul. Ząbkowska 23/25
5-14 lat
5 SIERPNIA 2019 /PONIEDZIAŁEK/
🕑 12.00
Spotkanie autorskie z panem Szymonem Góralczykiem
📍Biblioteka dla Dzieci i Młodzieży Nr 8, ul. Ząbkowska 23/25
Obowiązują zapisy (22 619 16 97 [email protected]), zajęcia dla grup, 6-14 lat
6 SIERPNIA 2019 /WTOREK/
🕑 10.00-18.00
ROWEROWY RECYKLING - zbiórka rowerów
📍ul.Brzeska 23, wejście od Bazaru Różyckiego
Otwarty Warsztat Rowerowy na Bazarze Różyckiego na co dzień zajmuje się recyklingiem rowerowym. Prowadzimy zbiórkę rowerów do recyklingu. Trzymasz rower na balkonie na lepsze dni choć kupiłeś już nowy? Dusisz swójego starego Wigry3 w piwnicy i czekasz aż puści pędy? Dzieci wyrosły z rowerów? Uwolnij rower i przekaż go dalej. Naprawiamy rowery, które nadają się jeszcze do jazdy pozostałe rozbieramy na części i recyklingujemy. Części i rowery możesz ponownie kupić, wspierając przy tym utrzymanie warsztatu i projekt "Rower za dobro" - dzieciaki dostają rowery w zamian za dobre uczynki na rzecz innych. Chcesz się przyłączyć do akcji i pomóc przy rowerach? Zapraszamy! To jest OTWARTY warsztat rowerowy :)
/WTOREK/
🕑 12.00- 16.00
„Spotkania z jęz. hiszpańskim” – indywidualne zajęcia z języka hiszpańskiego dla początkujących
📍Biblioteka dla Dzieci i Młodzieży Nr 8, ul. Ząbkowska 23/25
Obowiązują zapisy (22) 619 81 22, [email protected]
/WTOREK/
🕑 12.00
„W czarodziejskim świecie bajek” – głośne czytanie bajek
📍Biblioteka dla Dzieci i Młodzieży Nr 8, ul. Ząbkowska 23/25
zajęcia dla grup i indywidualnych uczestników, 5-14 lat
/WTOREK/
🕑 21.30 - 23.30
Lato Konesera: Kinowe wtorki z Kinem Konesera
📍Centrum Praskie Koneser, Plac Konesera
Lato Konesera to doskonała okazja, by odwiedzić to klimatyczne miejsce na Pradze i w dobrym towarzystwie spędzić czas. Tym bardziej, że każdy powinien znaleźć coś dla siebie, od singli, przez rodziny z dziećmi, po seniorów. Atrakcje zaś zaplanowano na całe wakacje i każdego dnia realizowane są inne projekty. Wtorki (godz. 21.30) zarezerwowane są dla filmów z cyklu „Kino Konesera”, a całość zaprezentuje Helios Polska 06.08 „ZIARNO PRAWDY“, reż. Borys Lankosz
7 SIERPNIA 2019 /ŚRODA/
🕑 12.00- 16.00
„e-Senior” – indywidualne konsultacje, pomoc, wskazówki w samodzielnym korzystaniu z komputera, Internetu, tabletu, smartphona
📍Biblioteka dla Dzieci i Młodzieży Nr 8, ul. Ząbkowska 23/25
Obowiązują zapisy (22 619 16 97 [email protected]), zajęcia dla grup, 6-14 lat
/ŚRODA/
🕑 16.00- 19.00
Otwarty Warsztat Rowerowy
📍ul.Brzeska 23, wejście od Bazaru Różyckiego
BEZPŁATNIE - udostępniamy przestrzeń warsztatu wraz z całym niezbędnym sprzętem dla tych, którzy chcą naprawiać swój rower samodzielnie. Nie naprawimy roweru za Ciebie, ale w warsztacie będzie doświadczony prowadzący, który będzie udzielał wskazówek jak dokonać napraw, jak korzystać z narzędzi, jak dbać o rower. Naprawienie najczęstszych usterek rowerowych jest zazwyczaj proste i w zasięgu każdego. Raz zdobyte umiejętności zostaną na całe życie, obniżą koszty użytkowania, zaoszczędzą czas. Jest to też świetna okazja do poznania ludzi i podzielenia się swoją wiedzą z innymi. Po prostu wpadnij! Warsztat dla osób dorosłych. Osoby poniżej 16-go roku życia muszą być pod w towarzystwie opiekuna. Wydarzenie jest DARMOWE. Otwarty warsztat rowerowy jest jednym z działa�� programu Aktywny Warszawiak. "Aktywny Warszawiak - Akcja Rewitalizacja" jest realizowany w ramach Zintegrowanego Programu Rewitalizacji m.st. Warszawy Kontakt: 790 450 274
/ŚRODA/
🕑 18.00-22.00
Potańcówka na Różycu
📍Barbazaar, Bazar Różyckiego
W każdą środę zapraszamy do tańca na Różycu! Zagra dla was PRASKI. W repertuarze piosenki inspirowane folklorem starej Warszawy w jej specyficznym, prawobrzeżnym, praskim wydaniu. "Kryminalne", inteligentne, lekko napisane teksty i porywające do tańca melodie. Klimatyczne ballady, porywające swingi, ogniste tanga - city folk! Przybywajcie tłumnie, a my tak zagramy, że nie będziecie w stanie ustać spokojnie w miejscu ;) Zapraszamy tancerzy w każdym wieku! :)
8 SIERPNIA 2019/CZWARTEK/
🕑 12.00- 16.00
„Spotkania z jęz. hiszpańskim” – indywidualne zajęcia z języka hiszpańskiego dla początkujących
📍Biblioteka dla Dorosłych i Młodzieży Nr 101, ul. Ząbkowska 23/25
Obowiązują zapisy (22) 619 81 22, [email protected]
/CZWARTEK/
🕑 18.00-21.30
Czwartki z DJ-em Krzakiem
📍Barbazaar, Bazar Różyckiego
W swoich setach KRZAKU łączy ze sobą w zaskakujących remixach nawet najbardziej odległe nurty i gatunki muzyczne dodając ich brzmieniu "jamajskości". Jest też wielkim fascynatem muzyki latynoskiej i afrykańskiej czego wyrazem jest nagrany w 2004 roku mixtape: "Ritmos sensacionales" obejmujący takie gatunki jak m.in.: chacha, mambo, cumbia, calyspo czy merengue, który w 2012 roku doczekał się internetowej reedycji. Jak sam twierdzi uwielbia puszczać nowinki nawiązujące do brzmień karaibskich i mixować je na różne sposoby. Występy Selekty Krzaka to podróż w nieznane, zaczynając swój set od dancehallu, potrafi skończyć na klasycznym latino albo jednej z mutacji muzyki house. Krzak to typowe zwierze karnawału, zwolennicy dynamicznego penetrowania parkietu będą ukontentowani jego występem.
/CZWARTEK/
🕑 19.00- 20.30
Lato Konesera: Jazzowe czwartki
📍Centrum Praskie Koneser, Plac Konesera
Lato Konesera to doskonała okazja, by odwiedzić to klimatyczne miejsce na Pradze i w dobrym towarzystwie spędzić czas. Tym bardziej, że każdy powinien znaleźć coś dla siebie, od singli, przez rodziny z dziećmi, po seniorów. Atrakcje zaś zaplanowano na całe wakacje i każdego dnia realizowane są inne projekty.
Na koncerty zaprasza Jazz Forum
8.08 The Flash
/CZWARTEK/
🕑 od 20.00
Zero-waste’owe haftowanie z Ouppe
📍Moxy Warsaw Praga, ul. Ząbkowska 29
Drażni nas to, ile ludzi w szwalniach na całym świecie traci dusze, a najtańsze materiały są sprzedawane za kosmiczne pieniądze. Najprostsze rzeczy są najczęściej najtrudniejsze i często o tym zapominamy! Dajmy ubraniom drugie życie, poprzez haftowanie na nich swoich obrazków! Zapraszam Was do Moxy na luźne i darmowe warsztaty z haftowania, na których posiedzimy w klimaciarskim miejscu, pogadamy, poznamy się i co najważniejsze: ożywimy stare i nudne ciuchy ostrym (lub i nie) obrazkiem lub tekstem!
Wejście za free
9 SIERPNIA 2019 /PIĄTEK/
🕑 10.00-18.00
ROWEROWY RECYKLING - zbiórka rowerów
📍ul.Brzeska 23, wejście od Bazaru Różyckiego
Otwarty Warsztat Rowerowy na Bazarze Różyckiego na co dzień zajmuje się recyklingiem rowerowym. Prowadzimy zbiórkę rowerów do recyklingu. Trzymasz rower na balkonie na lepsze dni choć kupiłeś już nowy? Dusisz swójego starego Wigry3 w piwnicy i czekasz aż puści pędy? Dzieci wyrosły z rowerów? Uwolnij rower i przekaż go dalej. Naprawiamy rowery, które nadają się jeszcze do jazdy pozostałe rozbieramy na części i recyklingujemy. Części i rowery możesz ponownie kupić, wspierając przy tym utrzymanie warsztatu i projekt "Rower za dobro" - dzieciaki dostają rowery w zamian za dobre uczynki na rzecz innych. Chcesz się przyłączyć do akcji i pomóc przy rowerach? Zapraszamy! To jest OTWARTY warsztat rowerowy :)
/PIĄTEK/
🕑 19.00
Wieczory z Jazzem
📍Barbazaar, Bazar Różyckiego
Zagrają u nas wybitni muzycy młodego pokolenia tacy jak m.in. Tymon Trąbczyński, Kuba Wójcik, Jakub Paulski czy Franek Pospieszalski. Laureaci m.in. Blue Note w Poznaniu wykonają światowe standardy jazzowe oraz własne autorskie kompozycje. Wpadajcie na jazzowego drinka ! #barbazaar #wieczoryjazzowe #jakubpaulski #jazzdrink
/PIĄTEK/
🕑 19.00
Galeria Ząbkowska 11 - wernisaż wystawy Karmica - Monica Wójtowicz - art & design
📍Galeria Ząbkowska 11
Wernisaż mniejszych i większych form malarskich. Autorstwa Moniki Wójtowicz pseud. Karmica Trzydniowa wystawa, będzie tworzyła rodzaj skomplikowanej a zarazem precyzyjnej instalacji artystycznej w której każdy uczestnik, będzie mógł brać czynny udział. W skład instalacji wchodzi: wystawa rysunków, wykonanych techniką własną, małe drewniane formy malarskie, lusterka na łańcuchach, obrazy, lustra, drzewo z maskami (maski można przymierzać), monidło wykonane techniką mieszaną (malarstwo, tkanina, kolaż). W trakcie wernisażu 9.08.2019, wraz z uczestnikami rozpocznie się malowanie obrazu na żywo o tematyce: „Maski odbite w lustrze”, obraz będzie powstawał przez trzy dni wystawy, (nauka wykorzystywania techniki olejnej). W trakcie malowania- transmisja online. Karmica/ Monica Wójtowicz- Artystką wizualną. Zajmuje się malarstwem, live-painting, body painting, performance, charakteryzacją, modą, video-art i custom made. Pochodzi z małej miejscowości na Podkarpaciu – Rzeczyca Długa (okolice Stalowej Woli). W 2013 roku ukończyła, z wyróżnieniem, Wyższą Szkołę Artystyczną w Warszawie, z dyplomem u prof. Andrzeja Macieja Lubowskiego, na kierunku malarstwo w scenografii i aneksem z malarstwa u prof. Łukasza Korolkiewicza. W latach 2013-2016 mieszkała i tworzyła w Paryżu, m.in. ilustracje do Vectora Polonii. Aktualnie studentka Uniwersytetu Warszawskiego na kierunku pedagogika artystyczno-medialna. Artystka objęta patronatem Artistic Guarantee of Art Imperium, ma na swoim koncie wiele wystaw indywidualnych i zbiorowych oraz performance. 👉 Wystawę Moniki Wójtowicz pseud. Karmica można oglądać od 09.08 do 11.08 w godzinach 12:00 - 18:00. 👉 Wernisaż wystawy 09 sierpnia o godzinie 19.00
/PIĄTEK/
🕑 19.00
Wernisaż: Cloud Studies, Ivar Hagren & Weronika Bela
📍Galeria 81 Stopni, ul. Kłopotowskiego 38 lok. 5
„Cloud Studies” jest wynikiem współpracy dwojga artystów Weroniki Beli oraz Ivara Hagrena. W projekcie przeplatają się trzy wątki główne:
- historia dziadków Beli, którzy w czasach PRL byli meteorologami w Przemyślu,
- meteorologia, pogoda oraz klimat,
- historia fotografii w ujęciu naukowym.
Tematy te posłużyły za punkt wyjścia do stworzenia dzieł w ramach tego projektu. Bela i Hagren wykorzystują powtórzenie jako środek artystycznego wyrazu. Stanowi ono aluzję do pracy meteorologa (regularne sprawdzanie instrumentów w klatce meteorologicznej i przesyłanie danych do regionalnego centrum meteorologicznego), a także nawiązuje do reprodukcji i tworzenia odbitek, pierwotnej natury fotografii.
“Cloud Studies” is a collaboration between artists Weronika Bela and Ivar Hagren. The project has three major overlapping themes:
- the story of the grandparents of Bela, who worked as meteorologists in Poland,
- meteorology, weather and climate
- the history of photography in science
These three themes are the basis of the artworks produced within this project and are constructing a research-based dialog between them. By adopting “repetition” as an artistic strategy, they allude to both the repetitiveness of the work of a meteorologist; the checking of the measuring instruments once an hour and transmitting the data to the regional meteorological center, as well as reproduction and repetition, which are also within the nature of photography.
https://www.weronikabela.com/
Instagram: @weronikabela @_cloudstudies_
https://www.81stopni.pl/
Instagram: @81stopni
Wernisaż: 09.VIII.2019 19:00-23:00
Wystawa:09-30.VIII.2019
/PIĄTEK/
🕑 22.00
Afrolatino night!
📍W Oparach Absurdu, ul. Ząbkowska 6
Tego wieczoru w Oparach zagra Zespół Afrykański - mieszanka kultur i stylów z całego świata. Każdy członek zespołu pochodzi z innego kraju, a ich muzyka to połączenia dźwięków latynoskich i europejskich z rytmami z czarnego lądu.
0 notes
Text
Fotka na niedzielę (12) - lato
Fotka na niedzielę (12) – lato
W dzisiejszym odcinku wędrujemy na dworzec, który przez wiele osób uważany jest za perłę architektury kolejowej. Do Wrocławia!
Najkrótsza w roku noc, początek lata, piękny czasomierz w jednej z wieżyczek zabytkowego kompleksu Dworca Głównego we Wrocławiu.
KODAK Digital Still Camera
zdjęcie: Norbert Tkaczyk, wszelkie prawa zastrzeżone
View On WordPress
#architektura kolejowa#galeria fotograficzna#historia jednej fotografii#stacja Wrocław Główny#zegar kolejowy
0 notes
Text
“Kto z Was miał wrażenie, że fotografia wraz z nadejściem cyfry, stała się nudna? Czy ja jestem nienormalny?”
Niedawno trafiłem na jednej z grup na takie pytanie. Dyskusje takie nie pojawiają się bardzo często, ale też widać jakąś tendencję w gloryfikowaniu dawnej, analogowej fotografii. Sam bardzo lubię aparaty na film i fotografię tradycyjną, ale mimo to myślę, że nie jest tak, że fotografia wraz z nadejściem cyfry stała się nudna. Co więcej uważam, że sam fakt wykorzystania medium “analogowego” nie czyni fotografii ani ciekawszą, ani lepszą. Bo to jaka jest fotografia pod względem merytorycznym nie zależy od medium na jakim została wykonana. Jedyna rzecz, która się zmieniła to ta, że teraz każdy ma ze sobą jakiś aparat fotograficzny, czasami nawet nie jeden, gdyż w każdym telefonie znajduje się aparat. Fotografia stała się przez to bardzo popularna - w końcu “wszyscy jesteśmy fotografami”. Mimo tej powszechności nie odczulibyśmy żadnej zmiany, gdyby nie możliwość masowego publikowania swoich zdjęć na różnych portalach, forach, grupach czy galeriach internetowych. Myślę, że zmieniła się nie tyle ilość nudnych fotografii, tylko dostępność do nich. I podobnie jest z tymi dobrymi fotografiami, których zapewne nadal powstaje bardzo dużo, ale dotarcie do nich jest dużo trudniejsze w zalewie zdjęć jaki mamy w internecie. Inne źródła obcowania z dobrą fotografią również się zmieniły. Magazyny publikujące fotografię w dużej mierze zniknęły z rynku, galerii fotograficznych jest dość mało i dość często nie są to bardzo znane miejsca, poza tym nie w każdym mieście taka galeria się w ogóle znajduje. Nie chcę powiedzieć, że autor słów cytowanych na samym początku nie jest normalny, wydaje się po prostu iż opozycja ta jest w tym wypadku zbędna…
0 notes
Text
Zofia Rydet - Fotografie
Zofia Rydet – Fotografie
Miejska Galeria Sztuki Współczesnej ms44 zaprasza na otwarcie wystawy jednej z najwybitniejszej postaci fotografii polskiej Zofii Rydet. 8 lipca w sobotę o godzinie 18.00 w galerii przy ulicy Armii Krajowej 13 w Świnoujściu będzie można zobaczyć zgromadzone w kilku cyklach prace artystki. Na wystawie zostaną pokazane fotografie z kilku cykli: Świat uczuć i wyobraźni, Nieskończoność dalekich dróg,…
View On WordPress
0 notes
Text
I edycja Cracow Gallery Weekend KRAKERS (2012)
Uczestnicy: AICA Sekcja Polska, Kawiarnia Czuły Barbarzyńca, Arsene Galeria Wiatrak, Art Agenda Nova, Dietla 44/9, F.A.I.T., Fundacja Sztuk Wizualnych, Galeria As, Galeria Ersatz, Galeria Garaż, Galeria Łącznik, Galeria Sezonowa, Galeria Zderzak, Korporacja Artworld, New Roman, Galeria Pauza.
Krakowski F.A.I.T. zaprezentował performance Artiego Grabowskiego w tle transmisji radiowej meczu Polska-Czechy. Dietla 44/9 – niewymuszona efemeryda, berlińska enklawa w samym centrum Krakowa; quasi skłot, w którym czuć było kulturalny ferment; kilka mieszkań w jednej z najbardziej zapuszczonych krakowskich kamienic zamieniło się w samozwańcze, towarzyskie centrum kultury, w którym można było obejrzeć film i zobaczyć wystawę. Na wystawie „Trzy powroty i wzwód” w galerii AS, kurator proponował bliższe przyglądnięcie się powrotom do historii, jakimi często posługują się krytycy i historycy sztuki. W tym wypadku sprawa dotyczyła malarstwa i interpretowana była jako świadectwo impotencji zwis pędzla. Galeria Wiatrak zaprezentowała wystawę sześciu artystów posługujących się medium wideo: Bogusz Bogatko, Przemek Branas, Adam Gruba, Łukasz Murzyn, Łukasz Pietrzak, Piotr Swiatoniowski. Każdy z nich na swój sposób próbuje mierzyć się z rzeczywistością. Łukasz Surowiec podczas Krakersa pokazał dokumentację działań na berlińskim Biennale. W Art Agenda Nova znalazły się filmy, rysunki i fotografie obrazujące wspólnotowy charakter tego działania, a także akt odpowiedzialności za pamięć wobec ofiar Holokaustu, której obowiązek przechodzi na najmłodsze pokolenie. Wśród wydarzeń towarzyszących pojawił się panel dyskusyjny „Nie lubię” o modelach krytyki artystycznej z udziałem Anny Czaban, Stacha Szabłowskiego, Kuby Banasiaka i Piotra Sikory. Najciekawszymi wątkami były „przepychanki” w związku z kontrowersyjnymi praktykami Abbey House, powracał temat „etyki krytyka”, określenie „krytyk 2.0.” łączące w sobie praktykę kuratorską, krytyczną i handlową.
I edycja Cracow Gallery Weekend Krakers odbyła się w ramach ArtBoom Festival finansowanego ze środków Miasta Kraków oraz Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego.
Program (14 – 16 czerwca 2012)
Galeria Ersatz, ul. Karmelicka 16 Mundus Subterraneus. Jakub Skoczek, Jakub Woynarowski
Galeria Łącznik, plac Matejki 4/12 Once Upon a Time. Ida Jarmoszewicz Zazwyczaj nic złego się nie dzieje. Ewa Kawecka GILI GILI PREZENTUJE – promocja nowego numeru magazynu
Galeria Sezonowa, ul. Pułaskiego 7 Przed biegiem. Anna Pichura, Zuzanna Rokita, Mateusz Hajdo
Korporacja artworld™, plac Matejki 4/12 Prezentacja powstającego filmu, Rahim Blak
Fundacja Sztuk Wizualnych, ul. Ślusarska 9 Projekt Rampa
Galeria AS, ul. św. Marka 22 Kazania Piotra Skargi. Mateusz Okoński, Marta Sala, Piotr Sikora
Galeria Garaż, ul. Kasztelańska 24 Pierwszy raz – Maria Rysuje w Garażu. Maria Rysuje
Galeria New Roman, ul. Krasickiego 9/8 Kaja Gliwa, Jagna Lewandowska, Mikołaj Moskal, Damian Nowak, Paweł Olszczyński i Wojciech Orlik oraz Łukasz Rusznica i Czułość
Art Agenda Nova, ul. Batorego 2 (drugie piętro) Prezentacja projektu Berlin-Birkenau. Łukasz Surowiec
Pauza / galeria Pauza, ul. Floriańska 18/3 Autoportret. Irena Kalicka Wystawa fotografii Jessici Hilltout
Galeria Zderzak, Floriańska 3 Pokaz filmu Zderzak 1:09 Wystawa 10 cm nad ziemią. Erwina Ziomkowska
Dietla 449, ul. Dietla 44/9 LIVE HAPPENINGS. grupa 449 plus goście
F.A.I.T., ul. Pijarska 5 Performance. Arti Grabowski
Pawilon Wyspiańskiego, pl. Wszystkich Świętych 2 NIELUBIĘ! – panel dyskusyjny o modelach krytyki artystycznej koordynatorzy: Marcin S. Gołębiewski, Piotr Sikora, Wojciech Szymański współpraca: Tomasz Kaczmarczyk
0 notes