#drewniany
Explore tagged Tumblr posts
warszawskiemozaiki · 7 months ago
Text
Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media
Warszawa, ulica Nokturnu.
24 notes · View notes
mebleioswietlenie · 2 years ago
Text
Meble i oświetlenie wysokiej jakości z włoskiej marki moebel.it - drewniany stół okrągły FUMO
Jeśli jednak wybierasz produkt, który będzie służył Ci długie lata, warto rozważyć zakup drewnianego stołu okrągłego. Nasz zespół zadbał o to, aby dostępne w naszej ofercie rozwiązania były wytrzymałe i estetyczne. Model FUMO to stół okrągły z blatem wykonanym z MDF-u i nogami z drewna bukowego i stali. Średnica stołu wynosi 70 cm, a wysokość 74,5 cm. Co ważne, waga jednej sztuki wynosi 8 kg, a waga całego opakowania 9 kg. Produkt jest przeznaczony do samodzielnego montażu i dostarczany jest do klienta w paczce. Zdecydowanie warto sprawdzić naszą pozostałą ofertę, gdyż stale ją rozszerzamy o nowe i coraz bardziej innowacyjne produkty. Producentem stołu FUMO jest włoska marka moebel.it. Firma została założona w 2008 roku i od tego czasu zajmuje się produkcją mebli i oświetlenia wysokiej jakości. Ich produkty charakteryzują się nowoczesnym designem, z którego słynie marka. Można je spotkać w wielu domach na całym świecie. Projektanci marki moebel.it tworzą meble, które mają na celu połączyć funkcjonalność, wygodę i bezpieczeństwo. Wszystkie produkty są starannie wyważone i dopracowane w najmniejszych szczegółach. Kolekcja mebli i oświetlenia jest zróżnicowana i zawiera modele dla wszystkich grup wiekowych, dzięki czemu każdy znajdzie tu meble, które odpowiadają jego preferencjom i potrzebom. Wszystkie produkty marki moebel.it są wykonane z wysokiej jakości materiałów i rzemiosła. Firma wykorzystuje w swoich projektach najnowocześniejsze technologie do tworzenia mebli, które są trwałe, praktyczne i piękne. Wykorzystują również starannie wyselekcjonowane tworzywa, takie jak drewno, metal, skóra i inne. Każdy produkt wytwarzany jest na miejscu, co zapewnia klientom produkty najwyższej jakości. Moebel.it zapewnia również swoim klientom profesjonalną obsługę i najwyższy standard jakości. Firma oferuje również usługi wsparcia i systemy gwarancji, co jest idealne dla właścicieli domów, którzy szukają mebli i oświetlenia do swoich domów.
0 notes
meble-online · 2 years ago
Text
Krzesło P016W od Mayasan - nowoczesny i zaskakujący design mebli i oświetlenia
Jeśli chcesz wprowadzić w swoim domu nowoczesny, a zarazem zaskakujący klimat, to proponujemy Ci Krzesło P016W od producenta mebli i oświetlenia - firmy Mayasan. To industrialny model, który idealnie łączy w sobie wzornictwo z użytecznością. Jego siedzisko wykonane jest z polipropylenu, a oryginalna podstawa bukowa przyciąga uwagę. Możesz je z powodzeniem ustawić w salonie, jak i w przestrzeniach restauracyjno – kawiarnianych. Do wyboru masz aż pięć wariantów podstaw: drewniany, metalowy, chromowany, bezbarwny oraz zgodny z normą ISO. Krzesło P016W dostępne jest w kilku kolorach polipropylenu, ale jeśli chcesz dodatkowo urozmaicić swoje wnętrze, możesz skorzystać z dodatkowej tapicerowanej wersji. Producent, firma Mayasan, istnieje na rynku od 1997 roku i w tym czasie zdobyła zaufanie wielu zadowolonych klientów. Oferuje szeroki wybór mebli i oświetlenia, tworzonych przez doświadczonych projektantów i wykonanych przy użyciu precyzyjnych technologii. Cechuje ją wysoka jakość materiałów i staranność wykonania. Mayasan wychodzi naprzeciw wymaganiom i stylom życia współczesnych konsumentów, tworząc meble i oświetlenia, które są nie tylko funkcjonalne, ale też piękne i eleganckie. Jeśli szukasz nowoczesnej i zaskakującej nowej aranżacji wnętrza, Krzesło P016W od Mayasan pomoże Ci w jej wprowadzeniu. To nie tylko wygodne i funkcjonalne krzesło, ale także piękne i oryginalne wzornictwo. Wybierz ulubiony kolor siedziska i dobierz odpowiednią podstawę, aby stworzyć idealny mix designu i użyteczności.
0 notes
orarosarium · 2 years ago
Text
OraRosarium - różańce z przepieknego bursztynu i hebanu. Różaniec to potężna broń.
2 notes · View notes
niesamowite-wnetrza · 2 years ago
Text
LoftDesign - nowoczesne meble i oświetlenie dla Twojego domu
Kolejny model, który warto polecić to kolekcja mebli i oświetlenia od producenta LoftDesign. Firma ta została założona w 2013 roku, a jej założycielami są Marlena i Rafał. Od początku, para ta podążała za swoją pasją tworzenia pięknych, nowoczesnych mebli i oświetlenia, które tworzą wyjątkowy klimat w pomieszczeniu. Wszystkie produkty są wykonane z najwyższą starannością i starannie dobranymi materiałami. LoftDesign oferuje szeroką gamę produktów, od lamp do ścian, lamp sufitowych, aż po lampy biurkowe. Każdy z produktów został zaprojektowany w taki sposób, aby wyglądał doskonale w każdym domu, biurze, lub miejscach publicznych. Wszystkie te produkty mają na celu stworzenie optymalnego, przyjemnego światła, które doskonale komponuje się z wystrojem wnętrza. LoftDesign proponuje meble i oświetlenie o nowoczesnym, minimalistycznym wyglądzie, z zachowaniem komfortu, funkcjonalności i bezpieczeństwa. Materiały użyte przez LoftDesign są wytrzymałe i odporne na zużycie, a wszystkie produkty są przetestowane i certyfikowane. Firma ta kładzie szczególny nacisk na jakość i precyzję wykonania produktów. Jednym z najbardziej wyróżniających się produktów jest lampa stołowa Belle. Belle to piękna lampa w stylu industrialnym, która nada wnętrzu niepowtarzalny klimat. Jej minimalistyczny design idealnie wpasuje się do każdego pomieszczenia. Belle jest wykonana z metalu i posiada drewniany uchwyt, który dodaje jej charakteru. Posiada ona przyjemne, delikatne światło, dzięki czemu jest idealna do czytania, lub jako dekoracja wieczorów. Belle dodatkowo jest bardzo energoodczna i odpowiednia do stosowania w pomieszczeniach o niskim zużyciu energii. LoftDesign oferuje również szereg produktów, które doskonale nadają się do tworzenia całościowej kompozycji. Mogą one również tworzyć niesamowity efekt w przestronnych wnętrzach. Z całą pewnością, produkty LoftDesign sprawią, że wybrane wnętrza będą wyglądały przytulnie, estetycznie i bardzo nowocześnie.
0 notes
dekoratornia · 2 years ago
Text
Meble i oświetlenie - must have w nowoczesnym wnętrzu: Actona - loftowy stół Seaford 160x80cm
Meble i oświetlenie – absolutne must have w nowoczesnym wnętrzu Meble i oświetlenie to bez wątpienia dwa najważniejsze elementy wyposażenia Twojego domu. Kiedy wraz z całą rodziną planujesz aranżację mieszkania, warto zastanowić się nad wyborem idealnych mebli, które nie tylko będą pasować do wyglądu pomieszczenia, ale również będą praktyczne w codziennym użytkowaniu. Ważnym elementem wyposażenia każdego domu jest również odpowiednie oświetlenie. To ono odpowiada za nastrój i klimat wnętrza, dlatego warto zastanowić się nad wyborem takich lamp, które wpiszą się w styl Twojego wystroju. Jeżeli szukasz ponadczasowego stołu do jadalni, jednym z najlepszych wyborów okaże się stół marki ACTONA – loftowy stół prostokątny Seaford 160x80cm. Jest to czarno-drewniany stół w rozmiarze 160x74x80 cm, stworzony z płyty melaminowej w kolorze wild oak, z metalowymi czarnymi nogami w matowym wykończeniu. Ten model doskonale wkomponuje się w nowoczesne, jak i uniwersalne wnętrza. Głównym celem marki ACTONA jest łączenie estetycznego designu z wysoką jakością tworzonych produktów. Marka ta powstała w Danii, a zyskała fanów na całym świecie dzięki meblom, które są wykonane z dbałością o każdy szczegół. Zastosowane w produktach ACTONA materiały są trwałe i łatwe w utrzymaniu czystości. Ponadto producent zapewnia 5 lat gwarancji na ich produkty. Przy zakupie produktu, możesz być pewien, że będziesz cieszyć się nim przez wiele lat.
0 notes
twojewnetrza · 2 years ago
Text
Odśwież swoje wnętrze – Stół kawowy Memo Solid Wood 100x100 – dąb, czarny od Meble & Oświetlenie
Znudziły Ci się tradycyjne meble i chcesz je odświeżyć? Stół kawowy Memo Solid Wood 100x100 – dąb, czarny to idealne rozwiązanie na odświeżenie wnętrza. Oryginalna forma połączona z minimalistycznym drewnianym blatem sprawia, że mebel ten stanie się najważniejszym elementem wnętrza. Jest lekki i praktyczny, a dzięki swojej uniwersalnej formie pasuje do każdego rodzaju wnętrz – nie tylko industrialnych, ale również bardziej stonowanych. Memo Wood to część kolekcji stołów kawowych, stołu bocznego oraz konsoli wykonanych przez markę Meble & Oświetlenie. Firma ta specjalizuje się w wyposażeniu wnętrz w meble o nowoczesnym designie i dodatki, które doskonale komponują się zarówno z klasycznym, jak i bardziej współczesnym wystrojem wnętrz. W ofercie znajdują się meble do sypialni, salonu, kuchni, łazienki i biura, a także lampy i inne dodatki. Każdy z produktów został zaprojektowany z najwyższą starannością i wykonany z wysokiej jakości materiałów. Wszystko po to, by służyło przez lata i cieszyło oko. Wyjątkowość projektów Meble & Oświetlenie docenią także ci, którzy cenią sobie niebanalne wzornictwo. Każdy z produktów jest wytwarzany przez polskich producentów, dzięki czemu jakość jest na najwyższym poziomie. Co więcej, firma oferuje możliwość customizacji – dzięki temu, każdy może stworzyć wyjątkowe meble dostosowane do swoich potrzeb. Wystarczy wybrać odpowiedni kolor, a projekt zostanie zrealizowany zgodnie z Twoimi oczekiwaniami!
0 notes
trudnadusza14 · 8 months ago
Text
3-7.04.2024
Środa to byłam na maksa zdołowana i totalnie zdeterminowana do zakończenia swojego życia
Do tego stopnia że dopuściłam się próby a nawet paru
Nie ogarniam jak udało mi się bez bólu dobić do żyły i tętnicy
Do teraz nie ogarniam
Wiem że jestem zdolna do tego ale że nie odczuwam bólu ?
Przeraża mnie to jak teraz o tym myślę
Chyba znowu się odcięłam ale od ciała po prostu
Żyje choć utraciłam bardzo dużo krwi przez co jestem zdziwiona że mimo tego udało mi się to wszystko ukryć
W czwartek chciałam tą próbę powtórzyć ale coś mnie powstrzymało
Miałam mieć wtedy premierę filmu na Disney+
I obejrzałam
I wiecie co ? Po tym filmie myśli uciekły w cholerę i wróciła mi jakby nadzieja
Czemu filmy animowane na mnie tak działają ? 😅
Film miał tytuł "Życzenie"
Zajebbiste. I czemu to miało się trochę do mojej niedawnej sytuacji ?! Disney czy ty mnie prześladujesz ? 😂
Może trochę spojler ale dobra xD
Ja tak to zrozumiałam że dziewczyna chce pomagać innym i to ją popędza (tylko że tam chodziło o spełnianie życzeń innych) królowa ją wspierała i życzyła powodzenia i miała rozmowę z królem który na początku był miły i się nią zainteresował a nawet trochę ją podziwiał a jak powiedziała o tym że chciałaby spełnić życzenie jednej osoby to on zrobił się nawet chamski twierdząc że życzenie tej osoby zagraża królestwu choć to nieprawda. Bardziej to życzenie zagraża jemu w ten sposób że poddani bardziej zainteresują się tą osobą niż nim. I tam było że jak ktoś powiedział swoje życzenie to potem ono należało do króla a ten kto powiedział był nieszczęśliwszy niż z marzeniem które powiedział bo zapomniał o nim. Dziewczyna była załamana że jej się nie udało a jej koza jej towarzyszyła i była jakaś piosenka. Po której przyleciała do niej jakaś magiczna gwiazda która spełnia życzenia. Król nie wiedział kogo to sprawka ale bał się że straci moc. I zaczął używać ostrych środków. (Księga czarnej magii) która jest zakazana. Potem król stał się okropny i dowiadując się do kogo przyleciała ta gwiazda to zaczął tą dziewczynę oczerniać choć jej najlepsi przyjaciele temu królowi nie wierzyli i się sprzeciwiali
No i cholera naprawdę szczerze widzę tu trochę swoją niedawną sytuację a ten film mnie umocnił że powinnam iść za swoim a nie słuchać innych. I co z tego że ktoś ma większą władzę niż ja lub jest starszy ? To nie znaczy że ten ktoś może robić co temu się podoba i krzywdzić osoby które tej osobie podpadły bo się z tą osobą nie zgadzają.
Podczas gdy reszta boi się konfrontacji z tą osobą przez to że ma władzę
Nie może tak być. Władza to nie wszystko
A nawet nic. To tylko etykieta
Zwłaszcza kiedy ktoś zachowuje się niesprawiedliwie wobec innych lub sprawia że są nieszczęśliwi czy przerażeni
I ludzie mi podobną rzecz którą też słyszałam w filmie później powiedziała jedna terapeutka.
"Nie pozwól innym sobą rządzić bo dobrze wiesz że w kwestii siebie to ty masz rację i z tym nikt się kłócić nie może "
I szczerze powiem że później zyskałam motywację do dokończenia obrazu i skończyłam !
Tumblr media
Nadaje tytuł : Etapy życia
I tu chciałam pokazać czego doświadczałam całe życie.
Ten dom na samym dole to wczesne dzieciństwo gdzie często stykalam się ze śmiercią,nie było możliwości bym się wydostała i wtedy było też pełno strachu że nie przeżyje,było zimno i źle. Ten ocean z wielkimi falami to śmierć,przerażenie, niebezpieczeństwo. A dom drewniany z rozbitą szybą to poczucie niewystarczającej ochrony przed złem i dezorientacja bo nie wiesz co się dzieje. Zamknęli cię w ciemnym niebezpiecznym domu i nie wiesz o co chodzi
Wyżej jest tzw pusty dom. Czas w którym byłam totalnie bez emocji albo i w totalnym lęku. Czyli też okropnie ale większa świadomość co się dzieje. I to jest po prostu dzieciństwo jakie przeżyłam. Puste,straszne,bolesne i samotne
Ten dom wyżej to czasy nastoletnie oraz terazniejsze. Jest tu o wiele kolorowiej i jaśniej. Jest po części źle ale pojawiają się wreszcie tez te dobre momenty. Jest jeszcze większa świadomość więc chcąc mieć lepsze życie starasz się go zmieniać i o to chodzi z tymi roślinami i kolorami. I też jest więcej gwiazd co znaczy też że więcej nadziei
A ten na samej górze to jak sobie wyobrażam przyszłość. Że będzie dobrze nie będę samotna a szczęśliwa we własnym gronie i moje marzenia się spełnią
Myślę że w świetny sposób podsumowałam swoje życie
Później była ceramika i postanowiłam porobić z plasteliny. Poznałam nowe koleżanki i rozmawiałam otwarcie
Naprawdę po tym filmie mi się polepszyło 😂
I o to co zrobiłam z plasteliny
Tumblr media
Są tu kwiaty,kębki trawy,drzewo,krzak i na pieńku akwarium
Nie wiem skąd taki pomysł ale myślę że mi wyszło
Następnego dnia odwiedziłam bibliotekę i pożyczyłam parę książek
I potem układałam puzzle na zajęciach
Wzięłam się później za oglądanie serialu szkoła
Całą noc
Jakoś fajnie mi się oglądało
A potem sama do szkoły poszłam
Choć przez okres gorzej się czułam
Ale super mi poszło w szkole choć byłam jakaś niecierpliwa bo się męczyłam jak oni coś robili a ja chciałam już już na szybko
Ale bardzo dużo plusów dostałam 🥰
Wybrałam się potem do biblioteki i tam bardzo miłe zaskoczenie
Zaczęła tam pracę bibliotekarka której 10 lat nie widziałam !
A to super kobieta bo to pierwsza osoba przy której pokazałam swoją wesołą i twórczą stronę
Tęskniłam za nią
Zawsze jak przychodziłam do biblioteki od tych 10 lat to jak dowiedziałam się że wyjechała i przeprowadziła się to byłam podłamana
I na jakiś czas przestałam czytać
A ta kobieta mi super humor poprawiła uwielbiałam ją i uwielbiam dalej 🤩
Naprawdę się cieszę że znów ją widzę
O dziwo ona mnie poznała mimo że wyglądam i zachowuje się kompletnie inaczej niż te 10 lat temu
A dziś zostałam w domu ze względu na okres i gorąc na dworze i przespałam pół dnia a potem czytałam i oglądałam na przemian
Naprawdę oszalałam. Jest dopiero 8 kwietnia a ja już jakieś 16 książek poleciałam 🙈
I chyba dziś za ostro się wczytałam bo łeb mnie boli
Więc chyba jutro ewentualnie jakąś książkę polecę
Ciekawe czy będzie koniec świata o którym wszyscy tak mówią teraz 😂
Pożyjemy zobaczymy
A z tą anoreksja to jest gorzej ostatnio ale może jest jeszcze szansa że się uspokoi ?
Okaże się
To tyle
Do zobaczenia
Trzymajcie się kochani 💜
14 notes · View notes
photo-snap-stories · 1 year ago
Text
Tumblr media
PL:
Zamek Książąt Mazowieckich, Ciechanów (część 1 z 2)
Kiedy zaczęto budować zamek ciechanowski, a było to ok. roku 1355, na Mazowszu, które było osobnym księstwem, panował książę Siemowit III z linii Piastów Mazowieckich. Na pozostałych terenach Polski kończył się wówczas proces zjednoczenia, po tzw. rozbiciu dzielnicowym. Rządził tam, ostatni król dziedziczny, Kazimierz Wielki, także z linii Piastów, który „zastał Polskę drewnianą a zostawił murowaną”. Na ziemie polskie najeżdżały wojska z państw sąsiednich, a szczególnie Krzyżaków (Zakon Rycerski Najświętszej Marii Panny) z północy, Czechów z południa i Litwinów ze wschodu.
Mazowsze było szczególnie narażone na najazdy litewskie, które pustoszyły zimie księstwa, aż do 1385 r. Dwukrotnie był palony Ciechanów, który był stolicą Ziemi Ciechanowskiej.
Forma zamku – prostokąt o wymiarach 48 x 57 m – z jednym budynkiem przy bramie południowej (dla załogi), dwóch wieżach od strony wjazdu i olbrzymim, pustym dziedzińcem przypominała wczesnośredniowieczne zamki z Bliskiego Wschodu – zamki bizantyjskie. Miał on podobne przeznaczenie – służył do schronienia ludności miasta, wraz z najcenniejszym dobytkiem w okresie zagrożenia przez wroga. Jedyną drogą do zamku, od strony miasta, przez bagniste rozlewiska rzeki Łydyni był drewniany most, o długości prawie 300 m., łatwy do demontażu.
Zamek ciechanowski był praktycznie nie do zdobycia i nigdy nie został zajęty przez wrogów, chociaż takie próby podejmowali Krzyżacy, czego dowodem są znalezione w fosie zamkowej, w trakcie badań archeologicznych, dwa miecze i inne fragmenty uzbrojenia rycerzy zakonnych. Zamek pełnił wówczas (na przełomie XIV i XV w.) rolę obronnego zamku granicznego, gdyż granica Państwa Krzyżackiego przebiegała wzdłuż rzeki, tuż za północnym murem zamku.
EN:
Castle of the Mazovian Dukes, Ciechanów, Poland (part 1 of 2)
When the construction of the Ciechanów castle began, and it was around 1355, Mazovia, which was a separate duchy, was ruled by Prince Siemowit III from the line of the Mazovian Piasts. In other areas of Poland, the process of unification was coming to an end, after the so-called district breakdown. It was ruled by the last hereditary king, Casimir the Great, also from the Piast line, who "found Poland made of wood and left it made of stone". Polish lands were invaded by armies from neighboring countries, especially the Teutonic Knights (the Knights' Order of the Blessed Virgin Mary) from the north, Czechs from the south and Lithuanians from the east.
Mazovia was particularly vulnerable to Lithuanian invasions, which ravaged the Duchy's lands until 1385. Ciechanów, the capital of the Ciechanów Land, was burned twice.
The form of the castle - a rectangle measuring 48 x 57 m - with one building at the southern gate (for the crew), two towers from the entrance side and a huge, empty courtyard resembled early medieval Middle Eastern castles - Byzantine castles. It had a similar purpose - it was used to shelter the city's population, along with the most valuable possessions, when threatened by the enemy. The only way to the castle, from the city side, through the swampy backwaters of the Łydynia River, was a wooden bridge, almost 300 m long, easy to dismantle.
The Ciechanów castle was practically impregnable and was never occupied by enemies, although such attempts were made by the Teutonic Knights, as evidenced by two swords and other fragments of the knights' armament found in the castle moat during archaeological research. The castle then (at the turn of the 14th and 15th centuries) served as a defensive border castle, as the border of the Teutonic State ran along the river, just behind the northern wall of the castle.
3 notes · View notes
yazzienomore · 8 months ago
Text
Słomiana parasolka
Wgląd na relacje Xue Yanga i Wei Wuxiana w Dzwonkach.
Mały two-shot (or is it?), który zaczęłam pisać o 1 w nocy, kiedy nie mogłam spać.
Honestly? 1 w nocy to czas, kiedy najprzyjemniej mi pisać, sama jestem zdziwiona, jak dobrze to wyszło.
Część 1/2
Xue Yang nie pamiętał, kiedy ktoś ostatni raz podał mu pomocną dłoń.
Mężczyzna wyrzucił go na ulicę w deszczu, krzycząc i wytykając jego niekompetencje. Nie ważne, ile Xue Yang bil, kopał i krzyczał, ten mężczyzna trzymał jego rękę mocno niczym imadło, udaremniając każdą możliwość ucieczki.
Cisnął Xue Yanga prosto na błotnistą drogę, wyłożoną gdzie nie gdzie kamieniami. Ludzie nie zwracali uwagi na zwykłego wyrzuconego szczeniaka, takie rzeczy były na porządku dziennym i zdołali nauczyć się, jak ignorować problemy innych. Po prostu woleli nie ściągać na siebie kłopotów, albo po prostu mieli innych gdzieś. Ten wściekły sprzedawca już wolał pobić bezdomną sierotę niż stracić choćby mały kawałeczek swojego towaru.
Kiedy Xue Yang został z pełną siłą rzucony jak worek ryżu na zimne błoto, ludzie omijali go szerokim łukiem, jakby bali się, że zarażą się od niego biedotą i pechem. Właściciel stoiska ze słodyczami jeszcze kilka razy okładał go kijem, po czym popchnął na środek ulicy i splunął. Rzucił jeszcze za siebie kilka wyzwisk pod adresem Xue Yanga i jego matki, po czym odszedł, jakby nigdy nic się nie stało, jakby nie była to dla niego żadna nowość.
Ale Xue Yang już nie słyszał. Po uderzeniach w plecy nie mógł złapać tchu ani się ruszyć. Widział tylko pędzący na łeb na szyję powóz, który zaraz miał go przejechać. Desperacko szamotał się na kamieniach w próbie usunięcia się z drogi nadciągającymi niebezpieczeństwu.
Powóz był coraz bliżej, ale Xue Yang nie mógł unieść posiniaczonej ręki, która już jako jedyna stała na drodze wielkiemu kołu oraz kopytowa konia.
Kopyta konia uderzyły go w łokieć i potylicę. Już widział, jak ciężkie koło rozgniotło owoc leżący przed Xue Yangiem. Widział, że już nic nie może zrobić, więc zamknął oczy i przygotował się na czekający go ból.
Niespodziewanie, ból nie nadszedł.
Zamiast tego, Xue Yang usłyszał jak przez mgłę, jak ktoś krzyczy głośno:
- Stać! Stać, mówię!
Ta osoba wybiegła naprzeciwko wodzowi, ryzykując własne życie, aby go zatrzymać. Drewniane koło zatrzymało się o długość paznokcia od jego dłoni.
Xue Yang uniósł powieki i spojrzał na swojego wybawiciela.
Mężczyzna był raczej wysoki, chudy i ubrany w nieco znoszone, czarne szaty. Jedynymi plamami koloru były czerwona wstążka w jego włosach i parasol.
Właściciel wozu wychynął zza zasłony w oknie.
- Zjeżdżaj, ty szaleńcu! Nie widzisz, że mi się okropnie spieszy?! No już, zjeżdżaj stąd!
Mężczyzna jednak nie ustąpił, przeciwnie, podszedł bliżej do okienka powozu i wytknął palcem w drugiego. Xue Yang nazwał go "mężczyzną", ale przy bliższym przyjrzeniu się, nie wyglądał na dużo starszego od samego Xue Yanga, najwyżej o kilka lat. To jego cienie pod oczami i wychudzona, aczkolwiek wysoka sylwetka zmyliła małego Xue Yanga.
- Czy to ty nic nie widzisz? Prawie rozjechałeś niewinne dziecko! Jak ci nie wstyd! - Krzyczał, cały czas wytykając palcem mężczyznę siedzącego w pojeździe.
Tamten tylko parsknął i udawał, że ogląda się pod koła.
- Ja tu nie widzę żadnego dziecka, tylko brudną sierotę z ulicy. A teraz zejdź mi z oczu, ty heretyku!
Młodzieniec wyprostowal się i wykrzywił twarz w grymasie.
- Bardzo dobrze. Chodź młody, idziemy - chwycił rękę Xue Yanga i podciągnął go z ziemi. Uchylił nad nim parasolkę, osłaniając przed deszczem.
Starszy mężczyzna jeszcze prychnął i odjechał powozem. Przez chwilę Xue Yang patrzył, jak drewniany pojazd znika w tłumie.
- Jak się nazywasz, mały człowieku? - Zapytał starszy, uśmiechając się pogodnie.
Jednak Xue Yang nie ufał ludziom starszym od siebie. Wyrwał dłoń z uchwytu drugiego.
- Nie dotykaj mnie!
Młodzieniec uniósł ręce defensywnie.
- Spokojnie, spokojnie mały! Chciałem ci tylko pomóc - podparł się pod boki. - Gdyby nie ja, tamten człowiek zgniótł by ci palce. Uważam, że należy mi się przynajmniej magiczne słowo.
Xue Yang uniósł brew.
- Jakbyś nie zauważył, nie jestem kultywatorem. Nie znam żadnych magicznych słówek ani pieczęci.
Starszy wydawał się przez chwilę skonfundowany, po czym roześmiał się głośno.
- Oczywiście, że nie! Chodziło mi o zupełnie inne magiczne słowo. Sam uważam, że wszyscy ludzie powinni je znać - otarł łzy, chichocząc jeszcze pod nosem. - Te dwa słowa to "dziękuję" i "przepraszam". Jeśli ktoś zrobi ci przysługę, trzeba mu podziękować za fatygę. " Dziękuję", że uratowałeś moje palce - wskazał dłonią na Xue Yanga. - No, dalej! To wcale nie jest takie trudne.
Xue Yang skrzywił się i zgarbił nieco.
- Dziękuję dage za dzisiejszą pomoc - wymamrotał i od niechcenia złożył ręce w geście pozdrowienia.
Mężczyzna ponownie się uśmiechnął. On również złożył dłonie, lecz bardziej formalnie, jakby naprawdę salutował Xue Yangowi.
- Ten dage jest wdzięczny za przeprosiny tego młodego mistrza i chciałby zapytać się o imię.
Xue Yang stwierdził, że ten człowiek jest niepoważny, zachowując się tak w swoim wieku. On był od niego młodszy, a uważał, że jest za stary na takie głupie dziecinady.
Ale młody xianjun był nawet zabawny. Jeszcze nikt oprócz jego zmarłych rodziców nie chciał się z nim bawić. To nie mogło być aż takie złe.
4 notes · View notes
warszawskiemozaiki · 2 days ago
Text
Tumblr media Tumblr media Tumblr media
Warszawa, Jantar 7.
8 notes · View notes
mrocznaksiezniczka · 2 years ago
Text
Chce umrzeć Już dziś Czemu na tym niebie Już nie ma nic? Gdzie jest tych owoców Soczysta kiść? Gdzie spadł ten ostatni Zielony liść? Kiedy wstał z mego łóżka Ten pluszowy miś? Czemu już przestałam Gdziekolwiek iść? Kiedy zdążyłam postawić Ten drewniany krzyż? Czemu chce umrzeć Już dziś?
28 notes · View notes
marilynpalmer · 1 year ago
Text
odruch Pavlova
uzależniłam się
od mikrodawek dopaminy -
reakcji
odpowiedzi krótkich i bezpośrednich
niczym strzały z karabinu
niebieskie światło rozjaśnia mi twarz,
przez moment jest cieplejsze niż uśmiech
pławię się w nim -
dziewczynka z zapałkami
odpalająca ostatni drewniany patyczek
w siarczystym mrozie
jak na sznurkach marionetki
prowadzi mnie twoja huśtawka:
obojętność-ciepło
serdeczność-neutralność
kiedyś wypełznę z tego.
kiedyś nauczę się
zostawiać wiadomość nieodczytaną.
6 notes · View notes
thelogbook · 1 year ago
Text
Tumblr media
Updated list of editions
Audiobook: The Little Wooden Robot and the Log Princess from Recorded Books
Brazil: O Robozinho de Madeira e a Princesa Lenha from VR Editoras
Catalan: El Petit Robot de Fusta i la Princesa Tronc from Salamandra / Penguin
Chinese: 小木头人和木桩公主
Czech: Malý dřevěný robot a polínková princezna from Centrala
Dutch: De Kleine Houten Robot en de Boomstam Prinses from Lannoo
French: Le Petit Robot de Bois et la Princesse-Bûche from l’Ecole des Loisirs
German: Der kleine Holzroboter und die Baumstumpfprinzessin from Moritz verlag
Greek: ΤΟ ΜΙΚΡΟ ΞΥΛΙΝΟ ΡΟΜΠΟΤ ΚΑΙ Η ΠΡΙΓΚΙΠΙΣΣΑ ΠΟΥ ΚΟΙΜΟΤΑΝ
Hebrew: רובוט הקרשים הקטן והנסיכה בול עץ from Agam
Italian: Il Robottino di Legno e la Principessa Ciocco from Mondadori
Japanese: 木のロボットと 丸太のおひめさまの だいぼうけん
Korean: 나무 로봇과 통나무 공주
Polish: Mały drewniany robot i księżniczka z pieńka from Centrala
Portuguese: O Pequeno Robot de Madeira e a Princesa de Lenha from Penguin
Québécois: Le Petit Robot de Bois et la Princesse-Bûchette from Comme des Géants
Spanish: El Pequeño Robot de Madera y la Princesa Tronco from Salamandra / Penguin
Swedish: Den lilla träroboten och prinsessan vedträ from Alfabeta
Taiwanese: 小木頭機器人和圓木公主
Turkish: Küçük Tahta Robot ve Tomruk Prenses from Ithaki
Ukrainian: Маленький дерев’яний робот та принцеса-поліно
9 notes · View notes
mvanillam · 9 months ago
Text
#przezszybke
Byłam dzisiaj w okolicy gdzie mieszka Ł.
Nic nadzwyczajnego,to samo centrum miasta i wiedziałam że na parkingu w centrum minę się z jego samochodem. Zaparkowałam i się nie pomyliłam bo nieopodal stał właśnie jego samochód.
Przechodząc obok zerknęłam do środka (sama nie wiem czego oczekując), koło tempomatu leżal zabrudzony,drewniany puzzel który dałam mu kiedy zaczęliśmy być parą.
Może mogłam nie zaglądać. Nie wiedziałabym.
Myśląc o nim czuję się tak jakby wszystkie wspomnienia były „za szybką” i wiem że nie mogę się znaleść poza nią bo znowu będzie bardzo boleć. Że znowu znajdę się daleko w mojej głowie a nie wiem czy po raz kolejny odnalazłabym drogę by z tego miejsca wrócić.
Więc stoję sobie przed i czasem spoglądam.
Mam tylko jedną refleksję,jak od obcych sobie ludzi stajemy się znowu obcymi dla siebie ludźmi.
2 notes · View notes
my-name-is-lilia · 11 months ago
Text
14 stycznia [niedziela], 12:09
Kocham świat natury. Uwielbiam każdego ranka patrzeć na sikorki przylatujące do karmniczka i jedzące nasionka. Drewniany karmniczek skonstruowaliśmy sami, razem z chłopakiem. Z wyglądu nie jest niesamowicie powalający. Jest po prostu nasz i to czyni go wyjątkowym. Ma spadzisty daszek i przyczepiony ołówek, na którym także siadają ptaszki. Niezwykle ujmuje mnie ten widok.
Kocham czytać książki. Ogromnie cieszę się, że powróciłam do czytania. Przebywając w księgarniach i biliotekach, traktuję książki z czułością. Każde wyjęcie ich oraz odłożenie na półkę przesiąknięte jest miłością do liter, papieru, intelektu.
Kocham jedzenie. Przepełnia mnie radość, gdy myślę, że zaburzenia odżywiania to już przeszłość. W przygotowywanie posiłków, pieczenie ciast wkładam całe swoje serce. Poszukiwanie nowych przepisów, potraw, przypraw - to jest to, co mnie fascynuje.
Kocham życie. Chcę żyć i cieszyć się z najdrobniejszych rzeczy jak najdłużej.
3 notes · View notes