#calusy
Explore tagged Tumblr posts
Text
@flowers-of-io
1. Rok 3035
2. Świadek jest w posiadaniu piramidy z ciemnością o zasięgu 40 000 km.
3. 'Uczniu Calusie, cel ostatnie miasto'
4. czerwonyguzik.gif
5. Umierający z niedożywienia sługa źle podłączył klona ardiuno.
6. Rakieta leci w drugą stronę.
7. Cel: farma ems.
8. Ostatnie Miasto dalej nie dało tarczy.
9. Rakieta w zasięgu radarów.
10. Trzeba ostrzec mieszkańców.
11. syrena.wav
12. 'GRAZYNA WYŁONCZ FAMILJADE JAKIEŚ ŚWIENTO JEST STÓJ NA BACZNOŚĆ MINUTA CISZY'
13. mielone.jpg
14. Straty oszacowano na 32 migotu
6 notes · View notes
samotnywtlumie94 · 13 days ago
Text
Kolejny pieprzony dzień... Każdy dzień jest cholerną walką... Każdy trwa wieczność... Z rana w lustrze wrak, dno człowieka... Kolejny, w którym sił coraz mniej. Standardowo, krew z nosa, ale chociaż mam spokój od ataków paniki, które mnie męczyły wczoraj calusi dzień... 😪 Tak bardzo już nie mam siły do tego wszystkiego...
0 notes
katakankollector · 5 years ago
Text
Tumblr media
Jan Preisler - Pohadka (1901)
3 notes · View notes
al-the-remix · 5 years ago
Note
Umm??? Hello???? Dark blue little bralette showing under an unbuttoned baggy shirt??? Hello??? Hitting me where I live???? This content is??? Lovely?????
He wants to give sid just enough of a peek to drive his nuts and sid is so frustreated - but g won't let him touch not yet atleast
Tumblr media
10 notes · View notes
ekozuzupl-blog · 8 years ago
Photo
Tumblr media
Duzo całusów dziś życzymy ❤️❤️ ❤️😘😍#ekozuzu #ekozuzupl #drogeria #walentynkowo #calusy #serduszka #couleurcaramelpolska #couleurcaramel #walentinesday #wtorek #kobieta #beauty #loveisintheair #kosmetykinaturalne
0 notes
emily-doll · 6 years ago
Text
i said Yes to Heaven
Jeju.. i już luty. Jeszcze 2 miesiące i będzie nasza pierwsza rocznica poznania się. Rany w moim sercu choć głębokie już się zabliźniły. Ostatnio nawet spotkałam Gt i jego dziewczynę i się do nich uśmięchnęłam, a on to odwzajemnił. Ona wyglądała po prostu strasznie, chyba jeszcze gorzej niż jak była pulchna, wyglądała jak jakiś blady wieszak z worami pod oczami. Ja nie wiem co oni tam robią, bo nie interesuję mnie ich życie, nawet nie zaglądam na ich profile, ale raczej nie jest z nimi za dobrze. Tylko czasami słyszę od kogoś, że widział w aptece Gt jak kupuje strzykawki. No nic. Nie czuję już nienawiści, bardziej jakiś żal. Do niego. Do niej nie mam emocji żadnych i szacunku. Ale w sumie ja nie o tym.. Jutro nasze pierwsze walentynki. Jedziemy do Zakopanego, bo tak sobie zażyczyłam. Oczywiście nie pozwała mi płacić grosza za wyjazd. Właściwie zawsze ze mnie płaci. Kompletnie nie umiem się do tego przyzwyczaić. No w sumie jest po prostu dorosłym mężczyzną.  By nadać wspomnieniom intensywne kolory, na Sylwestra wybraliśmy się do Gdańska. Nigdy nie byłam nad morzem zimą. Czułam się jak dziecko gdy poszliśmy na plażę w grudniu. Umiem znowu tak czerpać radość jakbym dopiero co przyszła na świat. To było niezwykłe doświadczenie i byłam najszczęśliwsza w całej galaktyce. Dostałam od niego na gwiazdkę Instaxa, bo wie jak kocham robić zdjęcia. Nie miałam wkładów do aparatu więc jeździliśmy po całym Gdańsku i szukaliśmy wkładów do aparatu, bo w żadnym multimedialnym sklepie nie mogliśmy zanieść. Już ja się poddałam przy trzecim sklepie, a ten dzwonił do nich ciągle i  tylko mi taxówki zamawiał żebym zdążyła przed zachodem na plażę. Takie małe gesty, ale naprawdę widzę jak mu zależy na mnie i jak mnie straaaasznie kocha. Zachwyca się moim ciałem jak jakiś psychol, ciągle mówi jaka jestem piękna i cudowna i pojebana pozytywnie. Miłe to jest, czuje się przy nim najśliczniejsza, a najlepsze uczucie jakie poznałam to zaufanie. Ostatnio na imprezie Kasia rozstała się z Borysem więc praktycznie miałam imprezę z bani. Musiałam przy niej być bo dostała jakiegoś ataku paniki.. Kasia polubiła mega Darka, więc jej nic nie przeszkadzało, że Darek chciał być z nami. Siedzieliśmy chyba z dwie h w pokoju i ją pocieszaliśmy.. Narzekała na Borysa co on tam odpierdala i Darek ciągle odnosił się do uczuć do mnie, że on by postąpił inaczej i rzeczywiście tak jest. Słodkie to było bo chciałam iść spać obok Kasi, żeby nie była sama i poprosiłam Darka żebyśmy spali w jednym pokoju i nie chciał się zgodzić, bo według niego to było słabe. Ja w ogóle nawet o tym nie pomyślałam, ale on powiedział, że nie chce spać w pokoju z żadną inną dziewczyną niż ja. Powiedziałam mu, żeby zluzował i w końcu poło��yliśmy się w łóżku rodziców, a Kasia bobas w łóżku Michała. Gadaliśmy do piątej rano, a ja się wtulałam w jego śliczne ramiona i słuchałam jak słodko i dojrzale ją pocieszał, całując mnie w główkę. Naprawdę moje serce w takich momentach bije dla niego szybciej. Rano we trójkę jak taka super paczka poszliśmy na Kebaba i spacer i fajnie się zrobiło. Niby jest luty, ale pogoda była już taka marcowa i powoli zaczęliśmy czuć wiosnę. Tak się rozpisałam, a to wszystko miało na celu podkreślić to jak bardzo mu ufam. W ogóle wszystkie moje koleżanki się nim zachwycają i to jest fajnie, bo ja wiem, że on jest mój i wiem to na sto procent, że on nie chce nikogo innego. Ufam mu tak maksymalnie i nawet nie boję się, że się na tym przejadę. W ciągu tego prawie-roku ani razu nie było sytuacji bym miała jakieś wątpliwości czy obawy, ani razu nie poczułam, że coś może być nie tak. Zresztą widujemy się codziennie i gadamy codziennie, przeprowadził się obok mnie więc mam sukę na oku. haha. żarcik, to tekst Natsona z Kołobrzegu użyty w stosunku do mnie. Ot co, fajne wspomienie. W Gdańsku było jak w bajce.. właściwie chyba pierwszy raz powiedziałam "Kocham Cię". On już wcześniej mi to mówił i czekał długo aż sama to powiem, wcale nie było mi tak łatwo. Jak to ja - popłakałam się o północy ze szczęścia, że jestem w tym miejscu w którym jestem teraz. Wtedy też z moich ust padły te magiczne słowa. Cały wyjazd był wspaniały, było tak magicznie, codziennie się kochaliśmy po kilka razy i poznawaliśmy siebie jeszcze bardziej. Kocham go i widzę naszą przyszłość razem, ale jestem jeszcze trochę dzieciakiem. On chce już ze mną mieszkać, ale nie wywiera na mnie presji.. ale dla mnie to jednak za dużo. Moi rodzice go uwielbiają, a zwłaszcza tata. Razem sobie piją whiskey i gadają, kiedyś we trójkę się razem upiliśmy i było śmiesznie. Wszyscy mają takie " jezu jaki on mądry" Nawet Przemek, kolega taty, bardzo mądry facet który wzbudza we wszystkich mega szacunek miał w stosunku do Darka pozytywne emocje i na luzie sobie gadali przy świątecznym stole. Nic a nic nie muszę się za niego wstydzić. Może to podstawa normalnego związku, ale wcześniej nie mogłam o tym nawet pomarzyć. Jestem dla niego najważniejsza i to jest takie niesamowite, wcześniej sobie wmawiałam i musiałam się przekonywać, że Gt o mnie myśli poważnie, a teraz po prostu żyje sobie z dnia na dzień i niczym się nie martwię bo mam wsparcie w postaci D. <3 Najlepsze jest to, że nawet nie zauważyłam jak przytyłam. Ważyłam ledwo co 50 kg rok temu jak Gt był na odwyku i myślałam wtedy, że jestem gruba.. teraz z braku stresu przytyłam i ważę zdecydowanie więcej... aż bym tak chciała schudnąć 3 kg, ale cycki mi urosły i Darek nie może przestać się jarać i zabrania mi chudnąć. Słodkie to jest. Macał by moje ciało 24/7 5 marca robię kolejny tatuaż. Ma dla mnie ogroooomne znaczenie. Rok temu w marcu siedziałam z Kasią na Pasterniku i słuchałyśmy "Yes to Heaven" Lany i to był najlepszy dzień ever. Słońce wyszło i poczułyśmy wiosnę i chyba calusi dzień byłyśmy na podwórku, spacerowałyśmy po kabackim jakieś 3 h. Wtedy poczułam tak naprawdę pierwszy raz, że mogę być szczęśliwa i pogodzić się z przeszłością. To był taki pierwszy malusi duchowy wewnętrzny ruch w mojej pućkowatej głowie. Otworzyłam się na niebo na ziemi, które istnieje! Dla mnie istnieje, jestem taka szczęśliwa. Dlatego właśnie na mojej rąsi pojawi się niedługo napis "yes to heaven" w takiej samej czcionce jak ma Lancia na paluszku. Wiem, to zachodzi pod obsesję, ale Lana jest najważniejszą artystyczną duszą w moim życiu od 8 lat. I już na zawsze będzie. Jaram się opór, oczywiście Dari idzie ze mną. Już się rozpisałam, a tyle bym jeszcze napisała, wiele się u mnie dzieję. Pamiętniczku, jestem szczęśliwa! Obwieszczam to na dzień dzisiejszy.  Napiszę coś jeszcze po Zakopanem! A tak właśnie - gór też nigdy nie widziałam Zimą. Dzieję się <3 Całusy, emily
1 note · View note
polkawpodrozy · 5 years ago
Text
Dziś urodziny Dziadka Buby, z tej okazji życzenia i calusy.
0 notes
ekspansywnosc · 7 years ago
Note
Masz swój ulubiony serial?
aktualnie 3 ulubione seriale1.pamiętniki wampirów2. breaking bed 3. skam follow od dawna , nie dziwie sie bo masz slicznie , calusy
cokolwiek=ocena
1 note · View note
nateeew · 8 years ago
Note
Is this okay that I call Fell!Ink "Feeling"? .>. Btw I love how you hurt Polish, like "jeżli" instead of "jeżeli" >33
ok first, nice name! but yeah i have to explain more abaut his personality....... second! OK FOR YOU INFORMATION! i have 2 native languages! because i was born in Italy but alll my family is from Poland soo with them i talk in polish :’D.
I speak and read polish and italian really well! with writing i’m better with italian but in polish...... XoX, i know i’m HORRIBLE :’D, i mean guys DO YOU EVEN KNOW HOW MUCH IS DIFFICUTL TO WRITE IN POLISH!? is the 2° language most difficult in the word :’O.
and yes i’m really really sorry for alll the amazing polish followers that following me, for killing this beautiful language, :’D, i’m reallly reallllllly sorry, 
kocham was i mam nadzieje ze to zrozumiecie :’D, nie zyje w polsce tylko we wloszek, dlatego nie mam polskiej kawiatury i pisze po polsku od 5 do 10 razy w roku :’P, ale swietnie mowie po polsku i dobrze czytam, ale musicie zrozumiec kiedy sie nie pisze czesto po polsku to sie zapomina te wszystkie odmiany itd, sorki jeszcze raz i licze na to ze to zrozumiecie
calusy i milego dnia
36 notes · View notes
dzismis · 5 years ago
Text
Madeira - wedrowki "marcowych" w 2019 r
Madeira – wedrowki “marcowych” w 2019 r
  Na zdjeciu prezent roku!!
Informacja o prezencie
TUTAJ
      Przyjazd
W drodze na wędrówki på Madeirze. Pierwsze calusy sciskusy i milosci -:)))
            Zdjecia  i filmy z przyjazdu
1 dzien wedrowek zaczal sie OBFITYM sniadaniem.Potem briefing o wedrowkach dnia. A wiekszosc miala ciezko wstac od stolu .-)))
Nasi przewodnicy szybko zakonczyli informacje i pedem do autobusow. Potem juz…
View On WordPress
0 notes
roznice · 6 years ago
Note
jejciu cudownie tutaj!!! 💕
calusy
0 notes
calusi-blog · 6 years ago
Photo
Tumblr media
Calusi Comunicação - Cartão de Visita
0 notes
smiesznewchuj-blog · 8 years ago
Text
Rada ziomki i ziomale :)
Uwazajcie w co sie pakujecie :) uwazajcie co piszecie bo jeszcze będzie ze kopiujecie czyjeś zycie 😂😂 calusy 😘
0 notes
kiszkafranciszka · 8 years ago
Text
Dlaczego na blogu o jedzeniu nie ma przepisow?
Kaz zrobic cos kobiecie, zrobi wszystko poza tym, co nalezalo zrobic. Zabawa z dzieciakami mnie pochlania. Aktualnie to moj etat. A wlasciwie trzy etaty, 24h… :) Sa efekty, bo maly wrocil wyluzowany do przedszkola i posylal calusy p.przedszkolankom. jest spokojny i pewny siebie wsrod nich.
Mialo byc o jedzeniu, przeciez. Aktualnie mamy bunt jedzeniowy. Gdy minie ten sztorm, bede wklejac moje inwencje.
W modzie wszak jest slow food. W mysl zasady festina lente, napisze: do nastepnego przepisu.
0 notes
pio73 · 6 years ago
Text
Mimo, że to Ja powinienem całować Ciebie, to właśnie Twoje pocałunki były takie kojące.
MePrzemko
8 notes · View notes
iwinska · 10 years ago
Photo
Tumblr media
Caluski dla Wszystkich!! :) celebrujcie je razem czy nie:) #HappyValentine ! #valentines#walentynki#buziaki#calusy#14#14lutego#walentynka#przytulasy#cmok @ikeapolska= decorations to the fitting and my tiny room 🏠 (w: Happy Valentines Day)
0 notes