Tumgik
#Białoruś
lichozestudni · 1 year
Text
"Polska potrafiła w ciągu całej swojej tysiącletniej historii, a w każdym razie w ciągu ostatnich siedmiuset lat, dokonać czegoś niezwykłego, co dopiero teraz możemy zobaczyć w całej pełni. Polska - to zabrzmi brutalnie, ale to prawda - rozbiła wspólnotę ruską, wschodniosłowiańską. Nie mamy za sąsiadów jednego wielkiego, wielokrotnie od nas większego pod względem potencjału, państwa słowiańsko-bizantyjskiego. Ale mamy na wschód od nas Ukrainę, Białoruś i Litwę. Nie byłoby ani Białorusi, ani Litwy - niezależnie od szacunku jaki mam dla dzielnego narodu litewskiego to nie ostałby się on, gdyby nie unia z Polską, która pozwoliła mu przetrwać bez zniszczenia przez gigantyczną przewagę żywiołu rusko-prawosławnego, w którym rozpuściłoby się maleńkie liczebnie, nie duchem, plemię żmudzkie. Ukraina i Białoruś dzisiaj spełniają funkcję przedmurza. Jedna jest przedmurzem niestety wciąż jeszcze Rosji, mam na myśli Białoruś. Druga jest przedmurzem, może być, a na pewno w tej chwili taką rolę odgrywa, naszej cywilizacji. To, że tak się dzieje jest niesłychanie ważnym wynikiem, w jakiejś części przynajmniej, oddziaływania Polski na te ziemie przez ponad pięćset lat, (...) przez Polskę idących wpływów cywilizacji wolności i z Polski wynikającego doświadczenia wolności, wolności sejmików, wolności umowy między władcą, a obywatelami, a nie relacji poddany-pan. Historia tak rozpatrywana ma inny wydźwięk niż historia jaką wciąż często odpowiadamy z perspektywy rozbiorów, z perspektywy szkoły krakowskiej - z którą wciąż polemizuję, ponieważ jest kompletnie anachroniczna - tzn. z perspektywy klęski, jaką można było obserwować po powstaniu styczniowym, ale z którą nie musimy się godzić w roku obecnym".
— Prof. Andrzej Nowak
6 notes · View notes
malditomundo · 2 years
Text
Na kogo zamierza napadać Polska?
Wczorajszy cotygodniowy podcast z ekspertami Fundacji Wróć Żywy włączyłam akurat na pytaniu: “Na kogo zamierza napadać Polska?” Pytanie spotkało się ze śmiechem, bo od parunastu tygodni Ukraińcy się dziwią, co my zamierzamy zrobić z całym tym sprzętem wojskowym, który jakoby skupujemy po całym świecie. Rosyjska propaganda co jakiś czas próbuje “przestrzegać” przed polską napaścią na zachodnią Ukrainę, ale nikt w to nie wierzy. 
Kolejny raz nasłuchałam się o tym, że Polska jest jednym z największych partnerów Ukrainy, dostarcza bezprecedensową pomoc na różnych poziomach i utrzymuje konsekwentną i stanowczą proukraińską retorykę, za co wszystko Ukraińcy są Polsce bardzo wdzięczni. Słyszałam to nie raz od ukraińskich dziennikarzy, polityków, działaczy, ale opinię tych ludzi szanuję ponad wszystko.
Co jednak zmroziło moje serce, to zakończenie odpowiedzi na to “śmieszne” pytanie, ponieważ brzmiało poważnie. Ukraińcy przypuszczają, że osiągniemy optymalny poziom uzbrojenia w 2023 roku i być może zbroimy się w celu napaści na Białoruś. 
Reżim, reżimem, ale ja nie potrafię sobie wyobrazić, aby moje państwo we współczesnym świecie miało na kogokolwiek napadać, choćby to byli ludożercy. I choć na początku ta wypowiedź wydała mi się absurdalna, to przecież nie tak dawno braliśmy udział w “misjach” w Iraku i w Afganistanie. Próbuję sobie wmówić, że przecież tego nie da się porównać, ale wojna jest wojną.
Oczywiście miałoby to pewien sens, odciągnęłoby to część rosyjskich sił oraz udaremniłoby plany kolejnej inwazji z terytorium Białorusi na Ukrainę, ale mimo całej swojej sympatii do Ukrainy i życzeń zwycięstwa, nie wiem, jak zareagowałabym na taki scenariusz. Sama myśl jest przerażająca, żeby jako państwo być odpowiedzialnym za wypowiedzenie komuś wojny - najstraszniejszego żywiołu na tym świecie.
2 notes · View notes
wschodnipolacy · 7 months
Text
Tumblr media
People from the region of Grodno. From the collection of the Warsaw Ethnographic Museum.
1 note · View note
sebastianbenbenek · 9 months
Text
Zielona Granica
„Zielona Granica” Agnieszki Holland wywołała burzę w mediach. Burzę, która skłoniła mnie do poszukiwań, jak Polska prezentuje się w zagranicznych mediach. Continue reading Untitled
Tumblr media
View On WordPress
1 note · View note
nadwislanskiswit · 1 year
Text
Oglądam zdjęcia pradziadków, dziadków i rodziców. Wycieczka w przeszłość.
Oglądam drzewa genealogiczne, które zrobil tata. Niesamowita praca!
Oglądam stare mapy Skidla, Kotry i Huszczyc na Białorusi. Widzę pobliską rzekę Niemen. Widzę pobliskie Grodno.
0 notes
pinkmartiniboy · 2 years
Text
Adżyka
W każdym imperium są takie potrawy i przepisy, które z lokalnych stają się imperialnymi, przy czym często ewoluują stając się bardzo dalekie od swojego pierwowzoru. Za taki “imperialny” przepis można uznać “Adżykę”, która w “Imperium Zła” -jakim był Związek Radziecki – stała się z lokalnego kaukaskiego specjału powszechnie znanym sosem dla mas. Oryginalna Adżyka pochodzi z Abchazji i Gruzji,…
Tumblr media
View On WordPress
0 notes
zyciestolicy · 2 years
Text
Białoruskie służby niszczą mur na granicy. Wykorzystują do tego imigrantów
Białoruskie służby niszczą mur na granicy. Wykorzystują do tego imigrantów
Przywieźli na granicę, kazali nam się odwrócić, a potem cięli przejście – tak zatrzymywani po polskiej stronie migranci relacjonują przekraczanie granicy. Jak potwierdza rzeczniczka Straży Granicznej, białoruskie służby specjalistycznymi narzędziami uszkadzają zabezpieczenia na granicy. Rzeczniczka Straży Granicznej porucznik Anna Michalska przekazała, że w ocenie jej formacji po raz kolejny…
Tumblr media
View On WordPress
0 notes
Text
Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media
“In Our Shoes”
Zmicer Waynowski
In November 2020, Zmicer Waynowski was detained at one of the many rallies held in Belarus after the presidential elections. Together with millions of other Belarusians, he exercised his right for freedom of expression and peaceful assembly and stood for justice against the electoral fraud and state’s lawlessness. Zmicer was sentenced to 13 days of imprisonment under the infamous article 23.34 (“Participating in unauthorized mass events”). On being released and immediately facing further persecution, Zmicer left the country and applied for political asylum in Lublin.
In the course of two years, more than 50,000 of the photographer’s fellow citizens were forced into immigration and moved to Poland. In February 2022, after Russia’s attack on Ukraine, a wave of immigrants from Belarus was joined by millions of Ukrainians.
Upon arrival to a new, safer place refugees encounter numerous problems related to financial uncertainty, communication difficulties, culture gap, and certainly bureaucracy. One can hardly get through the red tape without the support of local officials who empathize with the newcomers and share their uneasy emotional state.
“In Our Shoes” is an attempt to invite Lubliners to literally experience what it feels like to be in a refugee’s shoes in an alien country—trying to find one’s balance on an uncomfortable shaky stool with one leg missing.
“I came up with the stool concept for my photography project somewhat automatically,” Waynowski recalls, “because this is the first phrase you hear when attending an immigration office: ‘Please, sit down!’ And it is when sitting on a chair that you take part in different formal conversations about your status, documents you need to submit, sign, or wait for. On some days, nervously clenching the stool, you put every effort to decipher the office worker’s emotions and understatements. On other days, you feel helpless and are almost about to lose… balance, equilibrium, hope…
Asking Lubliners to try themselves in our shoes, I spotted various reactions. I saw people getting seated on a two-legged stool almost professionally, as if it does not really matter how hard it could be. I also saw those who, just like me, were struggling to remain balanced.
But whatever stool trick my project participants chose, I am grateful to every empathetic Lubliner for what they have been doing for us. In the end, I am lucky to be where I am and happy to have met people who sincerely care for the less privileged ones—less privileged but still full of determination to move on.”  
“Na naszym miejscu”
Zmicer Waynowski
W listopadzie 2020 roku Zmicer Waynowski został zatrzymany podczas jednej z licznych wówczas akcji protestacyjnych, które odbywały się na Białorusi po wyborach prezydenckich. Razem z milionem swych rodaków wystąpił w obronie prawa do wolności wypowiedzi oraz pokojowych zgromadzeń, walcząc jednocześnie o sprawiedliwość, protestując przeciwko fałszowaniu wyników wyborów i braku poszanowania prawa przez władze państwowe. Za tę działalność Zmicer Waynowski został ukarany 13 dniami aresztu na mocy mającego złą sławę artykułu 23.34 („Udział w nielegalnych zgromadzeniach masowych”). Po wyjściu na wolność, nadal prześladowany, Zmicer opuścił Białoruś i wystąpił o azyl polityczny w Lublinie.
W ciągu dwóch ostatnich lat ponad 50 000 Białorusinów zostało zmuszonych do wyjazdu ze swego kraju. Większość z nich znalazła schronienie w Polsce. W lutym 2022 r. — po rosyjskim ataku na Ukrainę — do fali emigrantów z Białorusi dołączyły miliony Ukraińców.
Po dotarciu do nowego, bezpiecznego miejsca uchodźcy spotykają się z licznymi problemami związanymi z niepewnością finansową, z nieporozumieniami wynikającymi z nieznajomości języka, z szokiem kulturowym, a także z polską biurokracją, z którą trudno sobie poradzić bez wsparcia lokalnych urzędników, niejednokrotnie szczerze współczującym przybyszom.
„Na naszym miejscu” to projekt “dosłownie” zapraszający lublinian, by choć na chwilę wcielili się w skórę uchodźców w obcym kraju i spróbowali odnaleźć równowagę na niewygodnym chwiejnym stołku, przy którym brakuje jednej nogi.
„Pojawienie się stołka bez nogi jako metafory było w tym projekcie fotograficznym sprawą bardzo naturalną, — opowiada Waynowski. — Bo "Proszę usiąść" to pierwsze zdanie, które słyszy się w urzędach do spraw cudzoziemców. Uchodźca niepewnie siada na krzesło i, wsłuchując się z napięciem w słowa urzędników, bierze udział w rozmowach na temat swojego statusu, dokumentów koniecznych do złożenia, uzupełnienia czy podpisania. Nerwowo ściskając stołek, człowiek próbuje zgadnąć, jaki sens, kryje się za słowami pracownika urzędu; co wyrażają jego mina i gesty. Zdarzały się dni, kiedy czułem się tak bezradny, że byłem bliski utraty wszelkiej nadziei; traciłem równowagę i ducha, i ciała.
Prosząc lublinian, by spróbowali poczuć się na naszym miejscu, obserwowałem różne ich reakcje. Widziałem, że niektórzy niemal “zawodowo” siadają na chwiejnym stołku, jakby nie miało znaczenia, że brakuje jednej nogi, nie myśląc o tym, jak to może być trudne. Byli jednak i tacy, którzy podobnie jak ja, walczyli o zachowanie równowagi.
Niezależnie od tego, jak uczestnicy mojego projektu walczyli ze stołkiem, jestem wdzięczny każdemu mieszkańcowi i każdej mieszkance Lublina za to, co dla nas robią. Czuję się szczęśliwy i jestem zadowolony, że jestem tu, gdzie jestem i że spotykam ludzi, którzy szczerze troszczą się o tych mniej uprzywilejowanych, lecz pełnych determinacji, by iść dalej”.
«На нашым месцы»
Зміцер Вайноўскі
У лістападзе 2020 года Змітра Вайноўскага затрымалі на адной са шматлікіх акцый, якія прайшлі ў Беларусі пасля прэзідэнцкіх выбараў. Разам з мільёнамі суайчыннікаў ён рэалізаваў сваё права на свабоду слова і мірных сходаў і выступаў за справядлівасць супраць фальсіфікацыі выбараў і дзяржаўнага беззаконня. Зміцер быў асуджаны на 13 сутак арышту паводле сумнавядомага артыкула 23.34 («Удзел у несанкцыянаваных масавых мерапрыемствах»). Пасля вызвалення і пераследу Зміцер пакінуў краіну і папрасіў палітычнага прытулку ў Любліне.
Цягам двух гадоў больш за 50 000 беларусаў былі вымушаныя эміграваць і пераехалі ў Польшчу. У лютым 2022, пасля нападу Расіі на Украіну, хваля мігрантаў з Беларусі папоўнілася мільёнамі ўкраінцаў.
Прыбываючы ў новую бяспечную краіну, уцекачы сутыкаюцца са шматлікімі праблемамі, звязанымі з фінансавай нявызначанасцю, камунікатыўнымі цяжкасцямі, культурным шокам і, вядома, бюракратыяй, з якой практычна немагчыма справіцца без падтрымкі мясцовых чыноўнікаў, якія спачуваюць новапрыбылым і нярэдка шчыра падзяляюць іх няпросты эмацыйны стан.
«На нашым месцы» — гэта запрашэнне люблінцам літаральна адчуць сябе на месцы бежанца ў чужой краіне, паспрабаваць знайсці раўнавагу на нязручным хісткім зэдліку без адной нагі.
«Метафара зэдліка для фотапраекта прыйшла неяк сама па сабе, — успамінае Вайноўскі. — Таму што менавіта гэтую фразу ты чуеш, калі наведваеш іміграцыйны офіс. “Калі ласка, сядайце!” І менавіта седзячы на зэдліку, ты ўдзельнічаеш у розных фармальных размовах аб сваім статусе, дакументах, якія трэба здаць, падпісаць ці пачакаць. Часам, нервова сціскаючы край сядзення, ты прыкладаеш усе намаганні, каб разгадаць эмоцыі і недаказкі офіснага супрацоўніка. А ў іншыя дні застаецца толькі бездапаможнасць: здаецца, што яшчэ крышачку — і ты амаль страціш усялякую... раўнавагу, баланс, надзею...
Прапануючы люблінцам паспрабаваць сябе на нашым месцы, я заўважаў розныя рэакцыі. Я бачыў, як людзі амаль прафесійна садзіліся на двухногі зэдлік, быццам для іх не мае ніякага значэння, наколькі гэта можа быць цяжка. Таксама я бачыў і тых, хто, як і я, змагаўся за захаванне раўнавагі.
Але які б мудрагелісты прыём з зэдлікам ні абралі ўдзельнікі майго фотапраекта, я ўдзячны кожнаму спагадліваму люблінцу і кожнай люблінцы за тое, што яны робяць для нас. У рэшце рэшт, мне пашанцавала быць там, дзе я ёсць, і я шчаслівы, што сустрэў людзей, якія шчыра клапоцяцца пра менш прывілеяваных — менш прывілеяваных, але ўсё яшчэ поўных рашучасці рухацца наперад».
«На нашому місці»
Зміцер Вайновський
У листопаді 2020 року Зміцера Вайновського затримали на одному з численних мітингів, які відбувались в Білорусі після президентських виборів. Разом з мільйонами інших білорусів він скористався своїм правом на свободу вираження поглядів і мирних зібрань і виступив за справедливість проти фальсифікації виборів і державного беззаконня. Зміцера засудили до 13 діб арешту за сумнозвісною статтею 23.34 («Участь у несанкціонованих масових заходах»). Після звільнення та через переслідування Зміцер покинув країну та попросив політичного притулку в Любліні.
Протягом двох років понад 50 000 співгромадян фотографа були змушені емігрувати та переїхали до Польщі. У лютому 2022 року, після нападу Росії на Україну, до хвилі іммігрантів з Білорусі приєдналися мільйони українців.
Після прибуття в безпечне місце, біженці стикаються з численними проблемами, пов’язаними з фінансовою нестабільністю, культурними відмінностями, труднощами в спілкуванні, та, звісно, з бюрократичною тяганиною, яка не мала б кінця, якби не поміч місцевих чиновників, які співпереживають новоприбулим емігрантам та їх непростому становищу.
«На нашому місці — це спроба запропонувати люблінцям буквально відчути, що означає відчути себе на місці біженця в чужій країні — намагатися знайти рівновагу на хиткому табуреті без однієї ніжки.
«Я придумав концепцію табуретки для свого фотопроекту дещо автоматично, – згадує Вайновський. – Тому що перша фраза, яку ви чуєте, коли відвідуєте державну міграційну службу. "Будь ласка, сідайте!" І саме сидячи на стільці, ви берете участь у різноманітних офіційних розмовах про свій статус, документи, які потрібно подати, підписати чи на які потрібно очікувати. Бувають дні, коли, нервово стискаючи стілець, ви намагаєтесь розгадати емоції та паузи офісного службовця. В інші дні ви почуваєтесь безпорадними і майже втрачаєте... рівновагу, баланс, надію…
Пропонуючи люблінцям спробувати себе “на нашому місці”, я бачив різноманітні реакції. Я спостерігав, як люди сідають на двоногий табурет майже професійно, ніби для них не має значення, наскільки це може бути важко. Я також бачив тих, хто, як і я, намагався зберегти рівновагу.
Та який би трюк зі стільцем не виконували учасники мого проекту, я вдячний кожному чуйному люблінцю за те, що вони для нас роблять. Зрештою, мені пощастило опинитися там, де я є, і я щасливий, що зустрів людей, які щиро піклуються про менш привілейованих – менш привілейованих, але все ще сповнених рішучості рухатися далі».
162 notes · View notes
jazumst · 9 months
Text
Perfekcyjny hobbystyczny Jazu zakupowy swojego życia
Żeby Was... Jest 13sta a ja odjebałem kawał questów. Posłuchajcie:
Jak nigdy pani Matka odwołała wyjazd do miasta. Zdziwko, bo chciałem sobie połazić po sklepach, ale... Pewnie dzięki temu już za 1,5h będę pijany.
//
Kupiłem sobie 4pak u konkurencji, bo jest DUŻO taniej, więc wziąłem dwa. Dodatkowo kupiłem na fakturę kabel do telefonu służbowego, bo panny rozjebały stary na prywacie i żadna się nie poczuwa. Trzeba było jednak widzieć miny i wkurw jak rano nie mogły złożyć zamówień, bo telefon dead XD XD XD Teraz to trzeba było powiedzieć, mam w domu, co ja miałam zrobić, nie moja wina, wy też korzystacie, druga zmiana widziała - trzeba było mówić... Dawno tak nie pośmiałem. Kabla nie zgłosiła/zorganizowała żadna XD XD XD Wujek kupił za pieniądze prywaciarza. - Kupiłem też, bo właściwie po to jechałem, małe USB żeby zrobić sobie ładną playlistę do samochodu. 26zł to jak za darmo!
//
Przy okazji wyjazdu udało mi się połączyć telefon z radiem w samochodzie. Dla mnie to niesamowita nowość. Ciekawy jestem czy jakby w międzyczasie ktoś zadzwonił to mógłbym odebrać na radiu? Muszę to wypróbować koniecznie. I czy teraz będzie się łączyć automatycznie i jak to się ma jak nie będę puszczał muzyki z telefonu a np. USB.
//
Wziąłem się zawziąłem w końcu na duży filtr. Leci z niego jak ze starego fiuta. Ciurkiem i powoli. Zaobserwowałem, że kurwixy zaczęły coraz częściej skakać, czyli duszą się pierdolone. W gratisie zaczęła mi żółknąć roślina, więc chcąc nie chcąc wziąłem się do roboty. - Wylewka obrobiona. Strumień nieco większy. Nie zadowoliło mnie to jednak. - Wlew zajebany. Tu wywaliłem oczy, bo nie dalej jak trzy dni temu go robiłem. Strumień bez zmian. - Wkładu ruszać nie chciałem. No jak nic węże zajebane. Dłuuugo z nimi zwlekałem bojąc się stracić szczelność na łączeniach. Chuj - raz się żyje. Nie poszło jak chciałem, wiec żeby nie zalać pokoju do reszty, wezwałem panią Matkę. Wylałem wodę z węży i poszedłem wytrzepać je o garaż. Moją kurwę chyba dalej słychać jak niesie się szerokim echem. Cały pierdolony szlam poszedł na mnie. Chuj czarny wie jakim cudem. Nic w przestrzeń. Wszystko kurwa na mnie. Jak wróciłem na chatę to wyglądałem jakbym się obrzygał obficie. Woda trysła jak z murzyńskiej pały! Kurwixy zdezorientowane. Ostatni raz taki strumień widziały jak filtr był załączony pierwszy raz. Obecnie mam skręcony na połowę, a pralka jest całkiem niezła ^^ Niech mają małe cwele nieco rozrywki od pana.
//
Nie obeszło się też bez podmiany wody u Stefana i przy okazji jego filtra. Tego nie musiałem, ale już... W porównaniu z tym dużym to tu jest minutka.
//
Jak już usyfiłem akwarystyką kibel to go zmyłem, wstawiając jednocześnie pranie. I tak trzeba było tam posprzątać, więc kurwie były jedynie wymówką.
//
Zmiotłem w pokoju. Zaraz zgrywam playlistę, piję kawę. Potem obiad i walę browar do końca dnia.
//
Aaaaa! Gry w tagu to jeszcze dopowiem. Jak mnie ten syf oblazł to byłem tak wściekły, że chciałem z kopa zajebać w ten filtr. Żeby tego nie zrobić wyszedłem zrobić rundę wkoło osiedla z PokemonGo. Myślałem, że zrobię sobie stopa pod chatą, ale kurwy zmienili zasady!!! Nie ma już tak łatwo. No i się zesrało. Po prostu się przeszedłem taki obrzygany :P
//
To jeszcze o tych ludziach, ale uwierzcie nie chce mi się już pisać. Przyszła nowa na szkolenie. Po 50tce. Całe życie jebała na czarno. Norwegia, Niemcy, nawet jebana Białoruś XD Teraz się zorientowała, że poza pełną wersalką kasy nie dostanie złamanego grosza z ZUSu. Chce na resztę życia iść do normalniej pracy na umowę. - Na koniec dnia stwierdziła, że chce czegoś łatwego, bo jest już stara i po tych 8,5h ledwo żyje. A stała praktycznie tylko i kroiła XD - Jak już poszła to spojrzeliśmy na siebie z Kiero i stwierdziliśmy, że tyle było z nowego pracownika :P
Wytrzymałyście? Ty zajebiście XD :* Kocham Was!
10 notes · View notes
monarcho-mysticism · 8 days
Text
Pomysł na zbiórka.pl:
<Zdjęcie smutnych uchodźców i jakiegoś czarnego trupa w bagnie>
To jest rodzina Mahmoud. Pochodzą z Czadu. Aby uciec z ogarniętego wojną kraju, miesiącami pracowali w kopalni uranu. Tak, nawet kilkuletnie dzieci. Bilet na Białoruś kosztował 12 tysięcy dolarów. Przebyli setki kilometrów pustyni, napady terrorystów, długą podróż, zimne noce w Białowieży i złe traktowanie przez białoruskie służby. Wszystko tylko po to, by utonąć w bagnie po polskiej stronie granicy.
Takich rodzin są tysiące. Z twoją pomocą, możemy oszczędzić im czasu i pieniędzy i zastrzelić ich na miejscu w Czadzie. Nie bądź obojętny.
1 note · View note
kasja93 · 2 years
Note
Opowiesz cos wiecej o swej pracy? ;3
Jasne! Pytanie brzmi tylko co bo jest tego tyle, że głowa mała :) generalnie jeżdżę zawodowo od 2016 roku i trochę historii się nazbierało. Generalnie byłam we wszystkich krajach członkowskich unii europejskiej oraz tych ze strefy schengen (poza Islandią). Kraje bałkańskie, Ukraina, Białoruś, Maroko też miałam okazje odwiedzić. Aktualnie jednak pracuje na trasach Niemcy-Szwecja (czasem też Norwegia i Czechy).
Generalnie to jak i ile pracuje regulują przepisy. 3x w tygodniu mogę prowadzić pojazd maksymalnie 9 godzin i mieć 6h innej pracy (kiedy nie prowadzę a przykładowo uczestniczę w załadunku, rozładunku czy naprawiam coś przy pojeździe) przez kolejne 3 dni mogę prowadzić max 9h a innej pracy mogę mieć „tylko” 4 godziny. Dodatkowo dwa razy w tygodniu mogę wydłużyć czas prowadzenia do 10h skracając wtedy o 1 godzinę inną prace. Wiem, wydaje się skomplikowane, ale jak robi się to codziennie to już wchodzi to w rutynę :)
Aktualnie pracuje w systemie 3/1 czyli trzy tygodnie w pracy tydzień w domu. Układ niewolniczy, ale kasa się zgadza a aktualnie zbieram na dom. Chciałabym pójść na system 2/2 ale to dopiero jak już będę miała swój kawałek podłogi :)
Jeżdżę też zestawem pojazdów: ciągnik siodłowy marki Volvo oraz naczepa tzw firanka (bo boki są miękkie i można je zsuwać jak firankę). Wcześniej miałam okazje jeździć na naczepach chłodniczych (sztywna zabudowa z agregatem chłodniczym), izotermą (sztywna zabudowa, ale bez agregatu) oraz cysterną. Z tej ostatniej musiałam zrezygnować z powodu lęku wysokości. Był to dla mnie ogromny stres wejść na górę by otworzyć włazy czy by sprawdzić „kapturki” które służą do odpowietrzania (w przypadku ich nie otwarcia mogłoby dojść do eksplozji bądź implozji)
Tumblr media Tumblr media Tumblr media
12 notes · View notes
otwartyparasol · 1 year
Photo
Tumblr media
Polska najbardziej homofobicznym krajem w UE! W corocznym raporcie ILGA-Europe Polska po raz kolejny okazała się najbardziej homofobicznym krajem w Unii Europejskiej - lądując na niechlubnym, ostatnim miejscu w rankingu. Gorsze wyniki uzyskały już tylko Białoruś, Rosja, Armenia, Turcja i Azerbejdżan. Jeśli chcemy uniknąć stania się drugą Rosją - potrzebne są działania i walka o równouprawnienie 🏳️‍🌈 #równouprawnienie #lgbtpolska #lgbtrights #stophomophobia #stophomofobia https://www.instagram.com/p/Cdf8KS6Iwn1/?igshid=NGJjMDIxMWI=
2 notes · View notes
lady-nightmare · 2 years
Text
Google translation:
Since the beginning of the Russian invasion of Ukraine, Belarus has been helping Russia by providing its troops with its territory and infrastructure. In recent weeks, reports have emerged that Lukashenka is also handing over weapons to Putin's army. According to the independent website, Belarusian Hajun, Russia has received over 65,000 from Belarus since the beginning of the war. tons of ammunition.
Activists forming the Belarusian Hajun monitor troop movements and armaments in the territory of the country ruled by Lukashenka. They calculated that 65,000 to be taken away. 1940 tons of ammunition would be needed.
The greatest intensity of this phenomenon was observed in April. At that time, Putin's army seized 22,534 tons of ammunition, or approximately 689 wagons. From May there was a decrease, but already in July the number of shipments started to increase again.
Belarusian Hajun reminds that the authorities in Minsk are also handing over tanks and other equipment to Russia. In recent weeks alone, there have been at least 94 T-72A tanks and from 35 to 44 Ural trucks.
Meanwhile, the dictator from Minsk is doing everything to show that his army has any combat strength. However, photos provided by a state agency in Belarus reveal the opposite. Alleged news are solutions that must arouse surprise.
An independent journalist from Belarus, Tadeusz Giczan, drew attention to the "innovative" solutions of Lukashenka's army in social media. "How to summarize the Belarusian army in two photos?" he asked and showed two photographs of the equipment presented to the Belarusian generals.
"In order to improve safety, it was decided to strengthen the trucks with logs and attach the coke ovens as a 'system' to counteract detection with infrared equipment," the Belarusian journalist explained.
2 notes · View notes
1234567ttttttttttt · 10 days
Video
youtube
Polska vs Białoruś. Duże różnice?
0 notes
lichozestudni · 1 month
Text
Wow, język litewski jest taki ładny. I prawie język polski i język rosyjski go zniszczyły ;/// Dobrze, że Litwini wybronili się przed Słowianami.
Imo, powinni zachować ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego, niestety na tych ziemiach powstała Białoruś xdd brzydki język i wszystko inne. Litwini by lepiej to urządzili. takie tam marzenia o alternatywnej rzeczywistości
1 note · View note
robertmatola · 2 months
Text
Sędzia znany z afery hejterskiej uciekł na Białoruś. Bodnar mówi o sprawach, jakie prowadził
http://dlvr.it/T6hk61
0 notes