#politoksykomaniaa

[pamietnik-narcyza]

jestem tak zmęczony

[pamietnik-narcyza]

Czuję się tak niezwykle samotnie, jakby nie otaczał mnie nikt i sam był ze sobą w świecie.

[pamietnik-narcyza]

Prochy wzmacniały chory umysł, alkohol poszerzał granice zwątpienia, ale jeszcze miałam dłuższe okresy trzeźwości. To groziło samobójstwem.

[pamietnik-narcyza]

A jeśli to jest już początek końca, życzę sobie chłopaka.

[pamietnik-narcyza]

Codziennie patrzę w lustro i mam nadzieję, że jutro obudzę się jako ktoś inny.

[pamietnik-narcyza]

znów to samo.

[pamietnik-narcyza]

nie chce sie nikomu nigdy narzucac, ale czuje, ze z kazda wiadomoscia tylko zrazam do siebie innych.

[pamietnik-narcyza]

dlaczego nie moge byc tak samo pewny siebie jak inni?

[pamietnik-narcyza]

Niemożliwe jak jeden człowiek może przewrócić światem do góry nogami

[pamietnik-narcyza]

Moje żyły chcą sie napić kompotu.

[pamietnik-narcyza]

my therapist told me im not trying

i told him to fuck off, and started crying

[pamietnik-narcyza]

is that what they call „a life”?

[pamietnik-narcyza]

Nie slyszałeś, kiedy mówiłem, że nie wracam do domu?

[pamietnik-narcyza]

mam wrazenie, ze czas tak szybko leci, ze nie daje nawet chwili zeby pomyslec nad tym co sie robi. ogolem wszystko jakos stalo sie nagle nostalgiczne i nie moze mi wyjsc z glowy mysl o tym, ze najprawdopodobniej zostane dziadkiem w mieszkaniu jakims z kotem i psem bez nikogo innego bo czuje, ze nie potrafie sie odnalezc w spoleczenstwie

[pamietnik-narcyza]

Przykro mi patrzec na swoje zycie, co do chuja tu sie stalo? Popelniam blad za bledem i znow sie wpierdalam w rzeczy, ktore kiedys mnie skrzywdzily. Przykro mi patrzec na swoja mame, ktora ciagle oklamuje i wymyslam niezrozumiale scenariusze, zeby tylko dala mi spokoj. Chcialbym jej o wszystkim powiedziec, w koncu to moja mama, ale wiem, ze jak tylko ona sie o czyms dowie to skonczy sie to nie tylko dla mnie zle a moich przyjaciol tez.

[pamietnik-narcyza]

szukam uwagi, ktorej potrzebuje