#podział opozycji | Explore Tumblr posts and blogs

antynarodowy · 4 years ago

Text

UWAGA! POST ZAWIERA LOKOWANIE PRODUKTÓW LEWACKICH I ANTYLIBKOWYCH!!!

Pracuję w jednym z tzw. "wolnych zawodów", co przekłada się na to, że ilość zleceń jest ściśle uzależniona od koniunktury na rynku. Przez pierwsze pół roku lockdownu zarobki spadły niemal do zera i trzeba było wydawać pieniążki bardzo ostrożnie, aby starczyło na podstawowe potrzeby. Teraz, wraz z otwarciem gospodarki, pojawił się mały boom i pewnie na dobrych parę miesięcy uda się nawet wskoczyć w drugi próg. I w związku z tym chcę tylko powiedzieć, że z najwyższą przyjemnością zapłacę każdą złotówkę podwyższonych podatków i składek zdrowotnych. Co więcej, uważam, że są śmiesznie małe i powinienem płacić przynajmniej dwa razy więcej.

Dlaczego? Bo podatki to inwestycja w całe społeczeństwo, którego jestem częścią. Bo państwo, w którym dobrze się żyje to państwo o niskich nierównościach, więc skoro mi się coś udało, dla własnej korzyści powinienem podzielić się sukcesem z innymi (polecam poczytać Pickett i Wilkinsona). Bo jestem lewicowcem, a esencją lewicy jest dążenie do zachowania ludzkiej godności. A każda godność zaczyna się w brzuchu. Ile liberałowie by nie krzyczeli o wolnych sądach, konstytucji, wolnościach itp. - ludzie będą mieli to w nosie, dopóki nie zaspokoją podstawowych potrzeb. Oczywiście, że te wszystkie rzeczy są istotne, podobnie jak prawa mniejszości, prawa reprodukcyjne, pomoc uchodźcom itd., i to kluczowe dla istnienia demokracji, by istniały grupy o te zagadnienia walczące. Nie zmienia to faktu, że każda opozycja, w której agendzie brakuje zagadnień socjalnych, jest skazana na klęskę. A jest tak z powodu czystej biologii - większość ludzi w Polsce to ludzie stosunkowo ubodzy (zarobki w okolicach 2,5k na rękę, a to i tak po znacznym wzroście za rządów PiSu), a ludzie stosunkowo ubodzy przymusowo głosują brzuchem i podstawowymi potrzebami. Chcąc walczyć o jakiekolwiek zmiany na tle kulturowym, trzeba tę walkę ściśle powiązać ze znienawidzonym słowem tonącego Titanica liberałów - "SOCJALEM".

To oczywiste, że pisowski Nowy Ład to jest Miś. Wybrakowany, reakcyjny, wciąż uwięziony w neoliberalnych dogmatach, zachowawczy. Ale jednocześnie to jest Miś na skalę naszych możliwości. Innymi słowy, lepsze to niż nic, a dla milionów ludzi będzie to bardzo duże TO. Te kilkaset tysięcy osób, które zapłacą trochę wyższy podatek odczują to w stopniu niskim lub wcale, zamiast 4-gwiazdkowego hotelu będzie 3-gwiazdkowy, zamiast za rok, nowy samochód będzie za 1,5 roku i tyle. A te kilka milionów emerytów zwolnionych z podatków być może będzie w stanie dokupić przepisany lek, na jaki zabrakło z bieda-emerytury i pożyje trochę dłużej. A za dodatkową kasę na dzieci, rodziny wielodzietne wyjadą na wakacje nie raz na trzy lata, a raz na dwa, dzieciak nie będzie wstydził się podartych butów i będzie w stanie zapłacić za klasową wycieczkę.

Jeśli chodzi o nasze prognozy na przyszłość, możemy śmiało stwierdzić, że o ile Jarek nie zabierze się w zaświaty, Zjednoczona Prawica ma już zwycięstwo w kieszeni. Nowy Ład połączony z nadchodzącym boomem gospodarczym związanym z rekordową unijną kroplówką przez następne dwa lata, dodatkowo połączony z prawdopodobnym końcem epidemii, oznacza niechybne przywrócenie poparcia na poziom stabilnych 35-40%, a może i więcej, z równie niechybnym końcem Koalicji Obywatelskiej. Będzie to kilka lat względnego dobrobytu, dopełnionego przyspieszoną orbanizacją państwa, destrukcją nie-reżimowych mediów i ultra-konserwatywnymi reformami. Stawką dzisiejszej walki politycznej nie są więc najbliższe wybory, naszym zdaniem już przesądzone, ale dopiero kolejna kadencja. Ta walka będzie toczyć się między PiSem, Hołownią, Lewicą i neofaszystami. Lada chwila wystartuje też inicjatywa Trzaskowskiego, ale po serii tragicznych falstartów nie wróżymy jej większych sukcesów niż okolice progu wyborczego, a prawdopodobnie skończy się fuzją z Polską 2050.

Wbrew pozorom, sytuacja nie jest bez wyjścia. PiS ze wszystkimi swoimi manipulacjami i skutecznym rozgrywaniem opozycji ma jedną wadę, której już raczej nie przezwycięży. Jak napisał w ostatnim tekście Sutowski, to jest jest partia z wizją rzeczywistości z 2000, góra 2005 roku. Zupełnie oderwana od problemów współczesnego świata, jak np. kryzys ekologiczny, poruszająca się w świecie międzynarodowej dyplomacji jak we mgle, a przede wszystkim, co ostatecznie okaże się dla niej zabójcze, kompletnie nie rozumiejąca świata młodych ludzi (podobnie zresztą jak PO). Sondaże różnych firm, o różnych metodologiach, pokazują jednoznacznie, że poparcie dla pisowsko-platformerskich boomerów wśród nastolatków i ludzi młodych jest bardzo niskie. Na Rok Pański 2021, genialnym, rządowym planem zmiany tej sytuacji, jest podwojenie dawki zbrodniarzy wyklętych i świętego papaja, więc możemy być spokojni, że ten trend się utrzyma.

Badania pokazują też widoczną polaryzację wśród młodych, w postaci wysokiego poparcia dla lewicy i neofaszystów. Być może za dekadę spór PiS-PO będziemy wspominać jako sielankową kłótnię w rodzinie, bo prawdziwy podział w tym nieszczęsnym narodzie dopiero nadchodzi. W każdym razie lewica, ta parlamentarna i uliczna ma spore pole do działania. Jej zadaniem na dziś jest z jednej strony zdecydowane odcięcie się od neoliberalnego bagna i postawienie na samodzielną politykę (co częściowo na szczęście robi), a z drugiej walenie w Obajtków, Jarków i Mateuszów faktami, jak kijami w piniatę. Bez wytchnienia wytykanie wszelkich nieprawidłowości, wskazywanie na opłakany stan systemu edukacji i służby zdrowia, na programowe ignorowanie sytuacji nauczycieli, pielęgniarek, osób niepełnosprawnych, ruszenie z polityką na prowincję, podbijanie stawki obietnic socjalnych i skrupulatne rozliczanie z każdego niewybudowanego mieszkania i z każdej zmarnotrawionej przez sasinów złotówki (a będzie czego rozliczać).

W tym wszystkim nie może zabraknąć rzecz jasna tematów kulturowych, czy środowiskowych, bo bez nich lewica nie ma racji bytu. Ale jeśli kilka lat pisowskich rządów czegokolwiek nas nauczyło, to tego, że socjal, socjal i przede wszystkim socjal musi być obecny w programie politycznym i jest to jedyny sposób na odsunięcie od władzy PiSu i zd��awienie rosnącej w siłę, korwinistycznej szurii. Dziękuję za uwagę.

#pis #po #koalicja obywatelska #lewica #hołownia #trzaskowski #polska 2050 #socjal #korwin #socjalizm #nowy ład

5 notes · View notes

wojciechkaniuka-opiniologia · 8 years ago

Text

Nielegalność, niejawność i dzielenie - metody rządzenia PiS

Nielegalność, niejawność i dzielenie – metody rządzenia PiS

Nielegalność, niejawność i dzielenie to główne metody rządzenia, jakie przyjął PiS. Co gorsza, stają się one coraz bardziej skuteczne i dostarczają ogromnej satysfakcji Jarosławowi Kaczyńskiemu.

Divide et impera – Dziel i rządź

Prezesowi Polski, jak go niektórzy określają, do zdobycia władzy potrzebny był współczesny populizm i festiwal rozdawnictwa. Chcąc ją utrzymać, a nawet nieustannie…

View On WordPress

#divide et impera #dziel i rządź #dzielenie #Jarosław Kaczyński #KOD #legitymizacja demontażu demokracji #Mateusz Kijowski #niejawność #nielegalność #Nowoczesna #opozycja #Platforma Obywatelska #podział opozycji #Ryszard Petru #społeczeństwo

0 notes

klubidzpanstad · 2 years ago

Text

Idziemy po reparacje! Sekta i jej narracja w tej sprawie.

Najszerzej komentowanym tematem końca sierpnia oraz początku września, obok kolejnych epizodów wojny na Ukrainie, była niewątpliwie sprawa reparacji wojennych, których Polska domaga się od Niemiec. Raport na temat polskich strat oszacowanych przez rządowy zespół na 6,2 biliona zł zaprezentowano 1 września, zapowiedziano także złożenie noty dyplomatycznej w tej sprawie. Jak przy wielu innych sprawach natychmiast zarysował się widoczny podział na tych, którzy uznają zasadność polskich roszczeń (niezależnie od tego czy wierzą w możliwość ich realizacji) oraz tych, którzy sprawę tą złożyli by na ołtarzu "dobrych stosunków z Niemcami i UE", co stało się nieco problematyczne dla opozycji. Politycznie zorientowane media z przeciwnych stron rozpisywały się na ten temat w wielu tekstach a wśród nich, jak zawsze zresztą, nie brakowało prawdziwych kwiatków, szantaży moralnych czy pouczania Polaków, że nie powinni tak postępować.

Mimo tego, że temat reparacji jest ważny, słuszny i wciąż nierozwiązany, wielu ludzi (w tym ja) oraz komentatorów odniosło wrażenie, że wyciągnięcie tego tematu miało na celu ponowne rozhuśtanie emocji w społeczeństwie i zajęcie go tym tematem w momencie gdy obywatele coraz bardziej narzekać zaczynają na drożyznę czy nieudolne posunięcia rządu w wielu kwestiach, w tym np. na uległą postawę rządu wobec instytucji UE. Jarosław Kaczyński mógł chcieć zarysować nową linię sporu z jasnym wskazaniem na patriotów popierających polskie żądania oraz volksdeutschów z opozycji. Ta jednak nie dała się rozegrać w ten sposób, i po chwili wahania poparła projekt ustawy (choć może się „nie cieszyli”) zdając sobie sprawę, że jawne sprzeciwienie się interesom Polski w takiej sprawie mogło by mieć dla nich niezbyt pożądane skutki.

Najbardziej bulwersującym elementem całej sprawy było wystąpienie prezesa PiS, w którym publicznie oznajmił, że proponuje on państwu Izrael współpracę z Polską w celu uzyskania reparacji od Niemiec proponując odpowiednie zyski finansowe.

"Jeżeli by państwo Izrael było zainteresowane jakimś udziałem w tym przedsięwzięciu, udziałem oczywiście z odpowiednimi skutkami finansowymi w dalszym etapie, to my jesteśmy na tego rodzaju działania, tego rodzaju rozmowy – bo najpierw trzeba o tym rozmawiać – otwarci" - powiedział prezes PiS.

Deklaracje takie są, co oczywiste, szkodliwe z punktu widzenia polskiego interesu narodowego. Wiąże się to z trwającą od lat izraelską / żydowską kampanią oczerniania Polski i przedstawiania Polaków jako współsprawców holokaustu, kampanią w którą zainwestowano potężne środki i która z różną intensywnością trwa od wielu lat. Kaczyński zrobił Izraelczykom oraz światowym organizacjom żydowskim niemały prezent. Przyznał bowiem publicznie, że Polska jest cokolwiek winna Izraelowi czy właśnie tym szemranym organizacjom. Tym sposobem, najprościej mówiąc, z całej hucznej sprawy wyjdzie tylko tyle, że Polacy żadnych pieniędzy od Niemców nie dostaną ale dodatkowo dali żydowskim szajkom roszczeniowym argument do ręki.

„Pastor” Paweł Chojecki od lat powtarzał swoim widzom, że telewizja Idź Pod Prąd jest oglądana przez polskich (i nie tylko) polityków, którzy czerpią z niej pomysły a niektóre z nich wprowadzają później w życie. I tym razem, chyba wypadało by przyznać mu rację, gdyż pomysł taki jak zapraszanie wrogiego Polsce państwa, wysuwającego wobec naszego kraju bezpodstawne roszczenia, do walki o wojenne reparacje, mogło zrodzić się jedynie w głowie kogoś takiego jak on, być powielane przez osobników pokroju Mariana Kowalskiego, a jednak zostało publicznie wypowiedziane przez szefa rządzącej partii.

W programie lubelskiej sekty gościł poseł Arkadiusz Mularczyk, przewodniczący Parlamentarnego Zespołu ds. Oszacowania Wysokości Odszkodowań Należnych Polsce od Niemiec za Szkody Wyrządzone w trakcie II Wojny Światowej i twarz rozpoczętej kampanii. Tak oto kolejny polityk, kierujący sprawą omawianą w światowych mediach i będącą zgrzytem z relacjach polsko-niemieckich występuje w audycji patostreamerów, którzy ledwie kilka tygodni wcześniej zamieszani byli w dziwną sprawę dotyczącą próby nielegalnej adopcji dzieci z Ukrainy do USA, do której nie doszło tylko z powodu czujności lokalnych działaczek i decyzji sądu.

„Jarosław Kaczyński podkradł pomysł innej partii i chce zaangażować Izrael w reparacje od Niemiec” – oznajmił widzom IPP Cezary Kłosowicz. Chodziło mu o założoną przez sekciarzy partię „Ruch 11 Listopada”, która po problemach z rejestracją oraz szybkim zakończeniu działalności poprzez wykreślenie jej z rejestru partii politycznych z powodu nie złożenia sprawozdania finansowego” (będąca de facto wydmuszką i pomniejszym przekrętem sekty). Nie dodał przy tym oczywiście, że wspomniana partia nie istnieje, a według jej byłego prezesa Michała Fałka nie podjęła jakiejkolwiek działalności przez co także jej obroty finansowe wynosiły 0 (słownie zero) złotych (jak pisałem wcześniej nie jest to zgodne z prawdą gdyż sekta poprzez audycje IPP prowadziła zbiórki na działalność partii oraz sprzedawała partyjne gadżety).

W programie omawiającym propozycję Kaczyńskiego wystąpił, do spółki z Kłosowiczem, właśnie Fałek. Przypomnieli oni, że postulat zaangażowania Izraela w pomoc w uzyskaniu reparacji od Niemiec wysuwała właśnie ich partia-wydmuszka. Pomijając całkowicie opis całej działalności partii (a raczej jej braku) i niejasności (w tym finansowych) wiążących się z tym dziwnym tworem, wyznawcy Chojeckiego opiewają swój „genialny” pomysł wykorzystania Żydów dla uzyskania pieniędzy od Niemiec. Zarówno w okresie istnienia owej partii jak i w chwili obecnej sekciarze nie odnoszą się do wątku wspominanego powyżej czyli nierozważnego przyznania Izraelowi i Żydom racji co do wysuwanych przez nich roszczeń wobec Polski. Wystąpienie Kaczyńskiego z pewnością ucieszyło ich, o czym świadczą przypomnienia o tym, iż to oni pierwsi wpadli na taki pomysł.

Fałek, mianowany przez Chojeckiego, fasadowy prezes partii stwierdza wprost, że PiS przejął jej program zaś Kłosowicz dodaje, że przejął go po wcześniejszym zniszczeniu Ruchu 11 Listopada (przekręt „na partię” a następnie jej wykreślenie z rejestru przedstawiane było wyznawcom jako spisek PiS przeciwko „zagrażającej im sile”). Mówi także o tym, że cztery lub pięć lat temu, gdy „wybuchł temat reparacji” zapraszali posła Mularczyka do konsultowania z sektą kroków w tej sprawie, ale ten wówczas bał się nawiązać z nimi kontakt. Jeśli chodzi o dzisiejsze działania PiS w tej sprawie to „niby-prezes” Fałek ma wiele zastrzeżeń. Dostrzegł on bowiem, że wyciągnięcie tego tematu może mieć związek ze zbliżającymi się wyborami, martwi się także tym, że temat nie zostanie rozegrany właściwie. Nie daje przy tym żadnych rad, choćby tych z programu jego partii a dotyczących tematu, dlatego, że żaden program R11L nie istniał, ich propozycje składały się z komicznych sloganów Chojeckiego i ogólników rzucanych w przestrzeń You Tube. Jako przeszkodę na drodze do uzyskania reparacji widzi „antyniemieckość PiS” i wskazuje, że działania w tej sprawie powinny zostać podjęte siedem lat temu, po dojściu PiS do władzy, cechować je powinno podejście pt. „Słuchajcie, ten temat nie jest załatwiony. Nie chcemy was ograbić, ale to nie jest załatwione”. Błyszczy także radami o konieczności organizowania „jakichś konferencji” we współpracy z niemieckimi historykami i naukowcami, które miały by pozwolić wspólnie oszacować polskie straty aby „nie wyglądało to tak jak dziś” (pomijana w tym kontekście jest całkowicie polityka historyczna Nemiec). Dodaje też, oklepany w mediach przez działaczy opozycji slogan o reparacjach od Rosji i pyta czy poseł Mularczyk zajmie się teraz odpowiednim raportem na ten temat. Przy tej okazji Kłosowicz przypomina, że ich partia działała na tym kierunku czyli… wystosowała internetową petycję do prezydenta Donalda Trumpa aby ten nakazał Rosji i Niemcom zadośćuczynić nam finansowo. To tyle jeśli chodzi o konkrety i złote rady „prezesa” fasadowej organizacji z namaszczenia sekciarskiego guru.

Fałek, odnosząc się do niedorzecznej oferty Kaczyńskiego w stronę Izraela obwinił rząd PiS za chłodne stosunki z tym bliskowschodnim reżimem i powiedział, że polityka zagraniczna Polski pod rządami PiS przypomina słonia w składzie porcelany (z czym można by się zgodzić, ale z zupełnie innych powodów). Sekta Chojeckiego w audycjach IPP zawsze mocno wyrażała swoje oburzenie gdy dochodziło do zgrzytów na linii Warszawa – Tel Awiw. Zawsze też, niezależnie od zagadnienia sporu, obwiniała stronę polską zarzucając jej psucie dwustronnych stosunków. Fałek dodaje także, że Polska nie potrafi być lojalna wobec USA i Wielkiej Brytanii jako naszych sojuszników. Jego zdaniem nasz kraj dąży do bycia sojusznikiem Chin. Takie podejście wciskane jest do głów wyznawców Chojeckiego każdego dnia a pretekstem do takich twierdzeń jest zwykle niezbyt agresywnie wyrażana postawa antychińska ze strony Polski i utrzymywanie partnerskich relacji z tym krajem. Sekta uważa bowiem, że to Polska powinna być jastrzębiem antychińskiej retoryki, aby na końcu wyjść na tym, nie pierwszy raz w historii, na jedynego przegranego.

„Prezesowi” nie podoba się, oczywiście, także zachowanie polskiego rządu w stosunku do Izraela, Niemiec czy Francji, z którymi to krajami, jak twierdzi, Polska ciągle jest w jakichś sporach.

Na potwierdzenie swoich słów Fałek przywołuje… anegdotyczny przykład rozmowy ze swoim znajomym, który opowiedział mu o tym jak źle polskie władze traktują niemieckie biznesy w naszym kraju, w tym przypadku w Lublinie. Przywołuje niewymienioną z nazwy firmę z branży metalurgicznej zatrudniającą 200 osób, której rząd „utrudnił prowadzenia biznesu” poprzez podatki oraz „jakieś kwestie pracownicze”, które nie wiadomo dlaczego miałyby przysługiwać tubylcom. Fabryka owa miała zostać z dnia na dzień zamknięta właśnie z powodu złego traktowania przez rząd niemieckich biznesów. Na takich opowiastkach o wątpliwej treści i pozbawionych konkretów pozwalających ocenić widzowi jakieś działania rządu czy konkretną sytuację opiera się niemal w całości narracja sekty i to niezależnie od podejmowanego tematu. Jest ona naciągana pod tezę a podpierana opowiastkami, w które należy wierzyć na słowo.

W sprawie tej sekta zwróciła się do swojego autorytetu czyli redaktora Barbura, który wyraził opinię, że faktycznie Polsce odszkodowanie za straty wojenne się należy ale do tego potrzebne jest przebicie na scenie międzynarodowej. To prawda, jednak red. Barbur, jako zaciekły a nawet wściekły syjonista i radykał izraelski zwraca uwagę na to, że nasz kraj powinien pomijać kłamliwe ataki na nasz naród w imię wpisania się w narrację izraelską wyrzucając z niej jedynie poniektóre, najbardziej przejaskrawione zarzuty służące właśnie jako „nadwyżka w cenie do utargowania” jak przy kupnie używanego samochodu.

Temat zaproszenia Izraela do tego dziwacznego układu w wykonaniu Jarosława Kaczyńskiego wywołał w sekcie niemałe poruszenie. Nic dziwnego, wszak tym razem faktycznie znaczący polityk ogłosił coś, na co każdy rozsądny obywatel orientujący się w żydowskich grach przeciwko Polsce musiał zareagować niemałym zdziwieniem i jeszcze większym oburzeniem.

W kolejnym poświęconym temu zagadnieniu programie znów wystąpił Eli Barbur a także Jonny Daniels, z którym rozmawiała Kornelia, przedstawiając go jako „wyjątkowego gościa”. Pierwszym poruszonym tematem był nie tylko sam pomysł Kaczyńskiego ale także reakcje mediów izraelskich. Przywołano tekst portalu Times of Israel, który zamieścił tekst pt. „Polska chce odszkodowań za Żydów zabitych przez Polaków”.

Daniels spytany o powód napiętych relacji między Polską i Izraelem zaczął od banałów o „brak zrozumienia pomiędzy naszymi państwami” a odnosząc się do owego artykułu stwierdził, że jest on „niemiły” oraz „potencjalnie nieprawdziwy” (!). Wyjaśniając zgrzyty na linii Polska- Izrael powiedział, mając na myśli Jedwabne, że państwo żydowskie chciało od naszego kraju reparacji „za to co się tam stało”. Jego zdaniem, patrząc przez pryzmat Jedwabnego, Żydzi postrzegają jako coś dla nich obraźliwego to, że Polska „chce reparacji za miasto, w którym Polacy zabijali Żydów” i to właśnie „chciano uwypuklić”.

Daniels, którego szeroka działalność w Polsce jest mocno podejrzana, w jej oficjalnej części czyli poprzez swoją fundację, mocno eksploatuje temat jedwabieńskiego kłamstwa. Podkreślić w tym miejscu należy, że Kornelia Chojecka w żaden sposób nie zareagowała na bezczelne słowa Danielsa o naszym narodzie. Zamiast tego spytała go czy posiada jakąkolwiek wiedzę na temat ewentualnych uzgodnień polskiego rządu z władzami Izraela w sprawie walki o niemieckie reparacje dla Polski. Nie wyjaśnia oczywiście widzom skąd Daniels, który oficjalnie działa w Polsce jedynie jako szef niewielkiej fundacji mającej opiekować się ocalałymi z holokaustu i pielęgnowaniem pamięci o nim, miałby posiadać tego typu informacje, ale postać ta właśnie z racji bycia jakąś dziwną szarą eminencją nikomu w Polsce raczej nie kojarzy się z drobnym aktywistą działającym na polu pamięci historycznej.

Jeśli chodzi o kwestię reparacji od Niemiec, Daniels wyraził łaskawe zrozumienie dla stanowiska Polski ale stwierdził, że nie wiedziałby jak wytłumaczyć zasadność tych żądań Izraelczykom, aby ci mogli stać się w tym procesie ewentualnymi sojusznikami i pomocnikami Polaków czyli przyznał tym samym, że w Izraelu Polacy nie są uznawani za ofiary hitlerowskiej agresji. Dodał przy tym, że przykładem złych relacji między oboma państwami, może być on sam, jako „opluwany sojusznik Polski”, któremu w kraju naszym obrywało się przy okazji „żałosnej kampanii” dotyczącej sporu o tzw. ustawę 447. Stwierdza, że Polska ma niewielu sojuszników na arenie międzynarodowej i jest to jej wina. Dodaje także, że w Izraelu jest więcej zrozumienia i otwartości na dialog, którego najwidoczniej nie widać ze strony polskiej.

Daniels, który w chwili rozmowy przebywał z niesprecyzowaną misją na Ukrainie spytany został przez Kornelię o relacje izraelsko-ukraińskie i wypalił z zapewnieniem, że jego kraj od początku jak tylko może wspiera Ukrainę co przypomina tego typu wypowiedzi kanclerza Olafa Scholza stawiającego Niemcy w pierwszej linii wsparcia dla walczącej Ukrainy i budzi uśmiech politowania wśród odbiorców tego typu deklaracji. Jednak IPP jest medium, które programowo zorientowane jest na robienie temu bliskowschodniemu reżimowi dobrej prasy.

Barbur był bardziej bezpośredni stwierdzając, że rząd PiS jest niepoważny wychodząc z taką propozycją do Izraela. Oczywiście nie dlatego, że musi zdawać sobie sprawę z dobrych relacji niemiecko-izraelskich i wrogiego nastawienia tych państw do Polski, ale dlatego, że podjęte zostały drobne, z pewnością nie dostateczne, kroki odnośnie wycieczek izraelskiej młodzieży do Polski (chodziło w tym nie o zmianę ich programu, jak mówi Barbur, który jest nakierowany na wzbudzanie nienawiści do Polski i Polaków oraz zafałszowuje historię niemieckiej okupacji, ale jedynie o kwestię noszenia broni przez ochraniających wycieczki członków izraelskich służb). Kroki te z polskiej strony Barbur określi wtrącaniem się w wewnętrzne sprawy Izraela. Tego samego państwa, które bez żadnej żenady ingeruje np. w kształt polskich ustaw. Dodatkowo sam pomysł uznał on za… „antysemicki” ponieważ polegający na przeświadczeniu polskich władz o sile żydowskiego lobby np. w USA ( o czym w IPP wspominał poseł Mularczyk). Barbur twierdzi, że żadne żydowskie organizacje na świecie nie mają przypisywanej im mocy oddziaływania a myśleć tak mogą jedynie „antysemici”. Cały pomysł, którym tak szczyci się Chojecki Barbur określił mianem „przedziwnych propozycji”. Jednak w studiu IPP roztaczane były najdziwaczniejsze wizje wyciągnięcia pieniędzy zarówno od Niemiec jak i Rosji. Poważne tak samo jak wszelkie polityczne dysputy w tym gronie.

Co, na koniec, wymyślili sekciarze i ich kolega z Tel Awiwu? Aby Polska „podpięła się” pod żądania reparacji wojennych Ukrainy dotyczących trwającej wojny. To abstrakcyjne żądanie, z poparciem Barbura, łączyło się z kłamstwami wypowiadanymi w IPP o rzekomym poparciu Izraela dla walczącej Ukrainy. Tymczasem w tej właśnie sprawie, reżim izraelski, jako jedyny kraj umownego „Zachodu” (Izrael, który w ten sposób przedstawiany jest przez część amerykańskiej i europejskiej prawicy a w rzeczywistości nie mający nic wspólnego z jej, szumnie głoszonymi standardami, był tym, który 15 listopada 2013 roku sprzeciwił się na forum zgromadzenia ogólnego ONZ żądaniom rosyjskich reparacji dla Ukrainy). Stanowisko Izraela wynikało z dyplomatycznej zemsty za poparcie Kijowa dla rezolucji Komitetu Specjalnego ds. Dekolonizacji ONZ dotyczącej konkretnie przedłużającej się okupacji palestyńskich terytoriów. Tematy takie pozwalają nam bliżej przyjrzeć się i zrozumieć zacięcie sekty i jej żydowskich kolegów w robieniu pozytywnego PRu reżimowi izraelskiemu oraz zbliżyć nas do zrozumienia ich sympatii i konszachtów. W przypadku Barbura mamy do czynienia z ordynarnym propagandystą, który odnalazł się wśród, podobnych sobie, szczekaczy. Różnica jest tylko taka, że Barbur, tzw. „emigrant marcowy” przez lata współpracujący z naczelnym „opiekunem emigrantów marcowych” czyli Adamem z ulicy Czerskiej, działa na korzyć swoich a Chojeccy na korzyć jego i jego rodaków. I to „bezapelacyjnie, do samego końca”.

0 notes

ligaswiatowa · 5 years ago

Text

Lista stron zakazanych, mowa nienawiści, czarna szlachta, inkwizycja, zabór mienia oraz palenie książek i ich autorów na stosie poprawności politycznej

Byłem, jestem i będę wolnym i równym innych - heretykiem (1), którego nie nawróci ideologia wiary w poprawność polityczną !

Szanowny państwo, poniższy artykuł, jest jednocześnie aktem oskarżenia, skierowanym do prokuratury, ABW, rzecznika praw obywatelskich, a także trybunału praw człowieka w Strasburgu - przeciwko : Ministerstwu Cyfryzacji ( ul. Królewska 27, 00-060 Warszawa ), reprezentowanemu przez Marka Zagórskiego i Wandę Buk, Fundacji Digital Polska ( Warsaw Spire, 35p., Plac Europejski 1, 00-844 Warszawa) oraz jej dyrektorowi zarządzającemu - Piotrowi Mieczkowskiemu, za następujące działanie :

Tworzenie nielegalnej - czarnej listy stron, blogów, autorów, których działania, odbiegają od narzuconej odgórnie poprawności politycznej, kreującej wszechobecną przemoc, kłamstwo i władze człowieka nad człowiekiem.

Wyżej wymienione przestępstwo, wymierzone jest bezpośrednio w wolność słowa, wolność jednostki oraz niszczenie praw i dóbr osobistych, w tym miejsc pracy, a także lat ciężkiej pracy, popartej materiałem dowodowym, przeciw osobom, które owe materiały, chcą dzisiaj - ze strachu i złości - zniszczyć dla swojego, prywatnego dobra i ochrony.

( Zanim na dobre zaczniesz czytać, zaakceptuj zasady panujący w kręgu mojego domu ( 2 - oznacza link pod tekstem), lub opuść moje domostwo, strzeżone przez prawo naturalne. Jeśli korzystasz, korzystaj z całości wraz z linkami, ponieważ cytat, może być zastosowany w złej intencji. )

Działania Ministerstwa Cyfryzacji i Fundacji Digital Polska, oparte są nie tylko na poprawności politycznej, ale także na mowie nienawiści (5) oraz kreowaniu podziału społecznego, szczuciu - przeciw prawdzie, a także logice, co ma na celu usunięcie niepożądanych dla owych instytucji faktów i argumentów, za pomocą siły, bezprawia, prawa zwierząt oraz alegorii palenia książek i jej autorów, jak w najlepszych latach inkwizycji, fanatyzmu i faszyzmu, którego głównym przesłaniem, była w/w propaganda poprawności politycznej i nieomylność samokreującej się władzy, niezgodnej z idęą równości.

Ministerstwo Cyfryzacji oraz Fundacja Digital Polska, poprzez fetysz tytularny, fetysz stanowiska, roli, czy pozycji - zajmuje się nieetycznym zwalczaniem wolności słowa, myśli oraz działań wolnych ludzi, którzy niosą za sobą niepodważalną prawdę, nadzieje oraz wolność społeczną.

Każde z tych działań, wykracza poza ramy prawa naturalnego : nie czyń drugiemu, co tobie nie miłe (3). Właśnie tego prawa, boją się wszyscy ci, którzy czynią innym to, czego sami się boją. Najlepszą formą obrony, jest atak, poparty prawem zwierząt (3), bez argumentów, bez polemiki, bez sądu opartego na prawie naturalnym ...

Sitwa, bazująca na ukrytych środkach i stworzonych fetyszach, rozszerza strefę swoich wpływów, poprzez infiltrację, która zastąpiła inwazje, poprzez działalność wywrotową - zamiast wyborów oraz poprzez zastraszenie prawne, zamiast wolnego wyboru ...

Media zbudowana na tezie i antytezie, dzielą za pomocą fake newsów (4) i walczą z niewygodną prawdą, nazywaną teoriami spiskowymi ... Można to udowodnić, poprzez logiczne zestawienie, lekceważonych faktów ...

To jest cywilizacja, kultura, czy demokracja ? Czy raczej obóz koncentracyjny, inkwizycja, faszyzm, mowa nienawiści (5) i sitwa, usuwająca swych przeciwników, za pomocą donosów, znajomości i skrytobójców !

Ideologia inkwizycji i faszyzmu, stająca od wieków, za niszczeniem wiedzy i prawdy, znów podnosi swój smoczy łeb, w celu zniszczenia wolności słowa, a także wolnego, ale nie-wygodnego działania, co narusza bezpieczeństwo, niepodległość, prawo oraz ład ... wolnych i niezależnych jednostek, a także ich dorobku intelektualnego, przez grubiańskie niszczenie i napiętnowanie ich narzędzi pracy, co przekłada się na bezprawne niszczenie miejsc pracy, a także dorobku zawodowego oraz zarobku.

Cywilizacja oparta na złodziejstwie i niszczeniu nie wygodnych faktów, jest rzeczywistością zniewolenia ludzi, przez zwierzęta ...

Bieda, głód, bezrobocie, niszczenie dorobku całego życia, to sposoby walki z niewygodną prawdą, ponieważ aby utrzymać fetysz swego stanowiska, roli, pozycji, mamona i teatru ... trzeba zniszczyć to, co owym fetyszom przeszkadza ! Po co wojna, skoro wszystko, załatwiane jest w białych rękawiczkach, za pomocą protekcji, układów i tajnych przysiąg !!!

Jako wolny człowiek, bloger, osoba publiczna, tworząca od ponad 20 lat, przeciwstawiam się tego typu praktykom (6) oraz żądam na bazie jawnego dostępu do danych publicznych - ujawnienia : listy nieporządnych stron, autorów oraz przyczyn stworzenia owego indeksu !

Jako zwierzchni ideologii państwa - żądam zwolnienia odpowiedzialnych za to osób oraz likwidacji w/w fundacji zagrażającej niepodległości państwa i wolności społecznej ! Każde działanie inne od sugerowanego, będzie oznaką nielojalności rządu w stosunku do obywatela i początkiem impeachment - postawieniem rządu z stan oskarżenia.

Ponadto, domagam się odsunięcie i ukarania twórców tego typu ideologii oraz zadość uczynienia poszkodowanym, za próbę zniszczenia autorskiego dorobku zawodowego, próbę zniszczenia narzędzia pracy (stron, blogów, profili w social mediów, a także znaków osobowych, firmowych ...) i utrzymania, oraz przeprosin za owe nieetyczne działanie w mass-mediach, które są kreatorami największej ilości fake newsów rządowych oraz teorii manipulacyjnych, mających zasłaniać prawdę oraz kreować podział (7) społeczny.

Żądam natychmiastowego aresztowania osób, uczestniczących w procederze niszczenia cudzej własności intelektualnej, szerzenia mowy nienawiści (5), złego oka (5), cenzury oraz tworzenia tajnej sitwy, kreującej nielegalne działania, mające na celu zamknięcie ust nieporządanym osobom, co ma znamiona totalitarnego - sądu kapturowego, czy mafii.

Działanie, na rzecz ogólnie pojętego transhumanizmu (T+ (8)), sztucznej inteligencji (która nie ma w sobie żadnego potencjału poza zrzuceniem odpowiedzialności w ręce tworu pozbawionego moralności, empatii, co wytwarza zaprogramowany schemat walki z człowieczeństwem (9)), iD2020 (Digital ID (10)), mają jeden cel :

Transhumanizm, ma tylko jeden naczelny cel, a jest nim dobrowolne zrzeczenie się podstawowych praw człowieka, przez dobrowolne ale podstępne przyjęcie dogmatu maszyny, co prowadzi do wytworzenia nowej formy - masowego niewolnictwa, tworzącego rasę czystych rasowo panów i ztechnokratyzowanych niewolników, posiadających znamiona (ID2020), czujniki, sztuczne organy oraz członki ...

Tworzenie tego typu ideologii, a także tworzenie tego typu działań, mających za zadanie zniszczenie wolnej opozycji za pomocą działającej w sekrecie sitwy, cenzury, przemocy i prawa zwierząt, narusza prawo naturalne (3) oraz godność osób hołdujących niewygodnej prawdzie.

Sztuczna inteligencja (9), zastąpi wszystkich tych redaktorów, dziennikarzy, sędziów, lekarzy ... którym kłamstwo poprawności politycznej, nie przejdzie przez usta. Ai, będzie bazowało na wzorcach wykreowanych przez twórców owej ideologii opartej na propagandzie politycznej (11) ...

Państwo policyjne, wyróżnia się poprawnością polityczną, cenzurą, działającą pod dyktat władzy skupionej w rękach lobbystów, tworzących prawdziwe źródło władzy, czego dowodem jest istnienie faszystowskich Niemiec, stworzonych rękoma anglosaskich korporacji i banków (12).

Narzucanie społeczeństwu nowo mowy (13), za pomocą programowania neurolingwistycznego, okno overtona (14) i innych form manipulacji, jest stałym sposobem walki z prawdą oraz wolnym społeczeństwem, co jest nie do przyjęcia i godne pożałowania.

W przeciwieństwie do ekip rządzących nasze informacje, są zgodne z wiedzą encyklopedyczną i logiczne o czym nie można powiedzieć o notkach prasowych, wystąpieniach medialnych polityków i księży, żyjących w świeci iluzji, teorii i kłamstwa, czyli poprawności politycznej, mającej na celu żerowanie człowieka na człowieku.

Prawda, nigdy nie będzie pełzała przed mową nienawiści, zorganizowanymi grupami przestępczyni - ubranymi w fetysze tytułów i ról oraz tajnymi działaniami owych memetycznych avatarów (15), tworzących sztuczny świat władzy człowieka nad człowiekiem.

Cenzura na Twitterze, YouTube, Facebooku ... odsłania tylko upolitycznienie serwisów zależnych od teatru władzy.

Piotr Mieczkowski, jest niebezpiecznym dla polski i polskich obywateli, lobbystom reprezentującym skrajny transhumanizm i totalitaryzm, mający na celu odebranie człowiekowi jego roli w naturze oraz odebranie człowiekowi, jego prawa naturalnego (3).

Owy fetyszysta i lobbysta na rzecz gigantów technologicznych, kierując się tajnymi dyrektywami i porozumieniami, przekazał Ministerstwu Cyfryzacji listę stron internetowych, profili sieci społecznościowych, oraz kanałów YouTube, które należy niezwłocznie zablokować !

Na bazie jakiego prawa, przepisu, czy dyrektywy ?!

Czy, nie przypomina to przekazanie listy osób do zlikwidowania oraz majątków do przejęcia, co proponuje minister prawa, pragnący przejmować prywatną własność bez wyroku sądowego !

Piotr Mieczkowski, to Dyrektor Zarządzający Fundacją Digital Poland, która w domyśle powinna zajmować się rozwojem usług cyfrowych w Polsce, a de facto zajmowała się na przykład - intensywnym lobbowaniem na rzecz uchwalenia przez Parlament Europejski tzw. Dyrektywy Terreg (16) i ACTA2, które pod płaszczykiem ochrony praw autorskich implementuje mechanizmy prawne umożliwiające cenzurę internetu na dużą skalę.

Założycielami Fundacji Digital Poland, są firmy technologiczne, takie jak Microsoft (ID2020, Digital ID), Ringier Axel Springer, VISA, T-Mobile, UPC, TVN, Polpharma, której lobbują za iD2020, Digital ID (10) i szczepionkom oraz tatuażom kwantowym - wyprodukowanym przez Billa Gatesa, który sponsoruje WHO i kreacje koronawirusa, na którego opatentowano szczepionkę już w 2019 roku : EP3172319A1 - Pirbright Instytut - Fundacja BiM Gates (17).

Mieczkowski, to denuncjator utrzymywany z pieniędzy zagranicznych koncernów, który chwali się na Twitterze, że wystarczy zdjęcie i donos, aby wystawić na widelcu niepożądany kontent, który zagraża jego szefom, skupiony dookoła rządu globalnego (18) - komitet 300, grupa Bilderberga ( do nich należą członkowie czarnej szlachty (18), czy zakonu maltańskiego ...) ...

Niepokojąca jest współpraca lobbysty z polskim rządem, co zagraża bezpieczeństwu wewnętrznemu państwa, inwigilowanego przez międzynarodowe korporacje i sitwy, oparte na tajnych układach ...

W sprawie cenzury wolnych obywateli, dogadują się siły będące na pozór skłócone, co tworzy jasny obraz trzeciej siły (7), dzielącej celowo społeczeństwa całego świata na użyteczne tezy i antytezy.

Reprezentant TVN, negocjuje z polskim rządem warunki cenzury polskich obywateli, a reprezentant zakonu maltańskiego, fetyszysta, noszący tytuł - ministra, tworzy terror i spektakl medialnych fake newsów (4), prowadzących do celowego kryzysu, bezrobocia, biedy i rozruchów tłumionych przez policję i służby specjalne, co również zagraża bezpieczeństwu państwa.

Kolejne dowody przedstawia nam - samo Ministerstwo Zdrowia, które na bazie informacji publicznej, przyznaje że do dnia 19 maja na koronawirusa (20) zmarło tylko 200 osób (19), co oznacza szerzenie fake newsów (4), paniki, terroru ideologicznego, przetrzymywanie ludzi oraz terroryzowanie społeczeństwa, a także kreowanie fałszywego kryzysu, oraz marnowanie miliardów złotych, pochodzących z kieszeni podatników, co zagraża skarbowi państwa i równowadze społecznej.

Cały tekst dostępny tutaj :

https://globalclou.wordpress.com/2020/06/02/lis…

Dydymus

Akademia Filozoficzna Dydymusa

https://pomagam.pl/wdd

Liga Świata

Samostanowienie i Samoograniczenie

https://zrzutka.pl/anzajh

https://trueshopl.wordpress.com

0 notes

wojciechdydymski · 5 years ago

Text

Lista stron zakazanych, mowa nienawiści, czarna szlachta, inkwizycja, zabór mienia oraz palenie książek i ich autorów na stosie poprawności politycznej

Byłem, jestem i będę wolnym i równym innych - heretykiem (1), którego nie nawróci ideologia wiary w poprawność polityczną !

Cywilizacja oparta na złodziejstwie i niszczeniu nie wygodnych faktów, jest rzeczywistością zniewolenia ludzi, przez zwierzęta ...

Cenzura na Twitterze, YouTube, Facebooku ... odsłania tylko upolitycznienie serwisów zależnych od teatru władzy.

Na bazie jakiego prawa, przepisu, czy dyrektywy ?!

Czy, nie przypomina to przekazanie listy osób do zlikwidowania oraz majątków do przejęcia, co proponuje minister prawa, pragnący przejmować prywatną własność bez wyroku sądowego !

Niepokojąca jest współpraca lobbysty z polskim rządem, co zagraża bezpieczeństwu wewnętrznemu państwa, inwigilowanego przez międzynarodowe korporacje i sitwy, oparte na tajnych układach ...

Cały tekst dostępny tutaj :

https://globalclou.wordpress.com/2020/06/02/lis…

Dydymus

Akademia Filozoficzna Dydymusa

https://pomagam.pl/wdd

Liga Świata

Samostanowienie i Samoograniczenie

https://zrzutka.pl/anzajh

https://trueshopl.wordpress.com

#digital id #id 2020 #transhumanizm #fundacja digital polska #ministerstwo cyfryzacji #kontrola #czarna lista stron zakazanych #dydymus #ligaswiata #wojciech dydymski #best world league #wiedza #artykuł #akademia filozoficzna dydymusa #najlepsza liga światowa #liga świata #liga światowa

0 notes

panstwo-to-korporacja · 5 years ago

Text

Lista stron zakazanych, mowa nienawiści, czarna szlachta, inkwizycja, zabór mienia oraz palenie książek i ich autorów na stosie poprawności politycznej

Byłem, jestem i będę wolnym i równym innych - heretykiem (1), którego nie nawróci ideologia wiary w poprawność polityczną !

Cywilizacja oparta na złodziejstwie i niszczeniu nie wygodnych faktów, jest rzeczywistością zniewolenia ludzi, przez zwierzęta ...

Cenzura na Twitterze, YouTube, Facebooku ... odsłania tylko upolitycznienie serwisów zależnych od teatru władzy.

Na bazie jakiego prawa, przepisu, czy dyrektywy ?!

Czy, nie przypomina to przekazanie listy osób do zlikwidowania oraz majątków do przejęcia, co proponuje minister prawa, pragnący przejmować prywatną własność bez wyroku sądowego !

Niepokojąca jest współpraca lobbysty z polskim rządem, co zagraża bezpieczeństwu wewnętrznemu państwa, inwigilowanego przez międzynarodowe korporacje i sitwy, oparte na tajnych układach ...

Cały tekst dostępny tutaj :

https://globalclou.wordpress.com/2020/06/02/lis…

Dydymus

Akademia Filozoficzna Dydymusa

https://pomagam.pl/wdd

Liga Świata

Samostanowienie i Samoograniczenie

https://zrzutka.pl/anzajh

https://trueshopl.wordpress.com

0 notes

rokautorek · 5 years ago

Text

Maryna Miklaszewska “Hipster”

Czytana od 2020-02-27 do 2020-03-08

Myślałem, że nie skończę tej książki. Jest ona podzielona na dwie części, i po pierwszej chciałem się poddać. Całe szczęście, że tego nie zrobiłem. Dokończyłem i dopełniłem sobie ciekawe przeżycie, w którym wziąłem do ręki książkę zupełnie mi nieznaną, bez żadnych oczekiwań a dostałem… No właśnie. Powieść o Smoleńsku i to z mocno prawicowej perspektywy. Jest to ciekawe studium obsesji, okno na prawicową wizję współczesnej Polski oraz naszej najnowszej historii. Nie wiem, czy jestem w stanie przyjąć wiele z głoszonych na tych kartach poglądów, ale doceniam ćwiczenia duchowe, które przynosi tak bezpośrednia konfrontacja z zupełnie obcym mi światem.

Najpierw o wszystkim poza Smoleńskiem. Główną bohaterką “Hipstera” jest Nina, członkini wielkomiejskiej klasy średniej, na początku klasyczny leming, której losy wiążą się z Jakubem Gordonem, teatrologiem opętanym Smoleńskiem. Nina dzięki cudownemu maryjnemu medalikowi wchodzi w prawdziwie niszowe środowisko poczciwych prawicowych fanatyków, którzy wprawdzie odwrócili się od zepsucia współczesnego świata, ale chcą powalczyć o prawdę o Smoleńsku. Gdy tylko przebiłem się przez moje zaskoczenie i tempo ataku prawicowych stereotypów, czytałem z przyjemnością i ciekawością, bo w pewnym momencie naprawdę zaczęło mnie interesować dokąd doprowadzona zostanie logika smoleńskiej teorii spiskowej oraz prawicowego kontekstu. A kontekstu jest sporo - autorce udało się w jednej klamrze zebrać bardzo dużo pop-konserwatywnych tematów, poczynając od klasyki, czyli złośliwości wobec celebrytów i hipsterów, która jest irytująca bo nawet, jeśli bym ja podzielał, to ciągłe powtarzanie różnych złośliwych uwag wobec bohaterów Pudelka jest raczej żenujące, niż błyskotliwe. Podobnie jak uwagi w stylu “Czarna dziura, krewna grubej kreski”, czy że słowo “Bóg” jest niewymawialne dla ateisty, że feministki są agresywne wobec tradycyjnych wartości i nie pozwalają kobietom być kobietami, że kiedyś to byli prawdziwi mężczyźni a teraz są miękcy i nie polują, że uwłaszczona agentura rządzi światem poprzez zdegenerowane pseudoelity, że grasuje seryjny samobójca, że wierzący są dobrzy i cnotliwi, że niewierzący są źli i mają obsesję na punkcie wierzących, że zbiurokratyzowana Unia zakazała używania normalnych żarówek, że lemingi boją się rozmów o Smoleńsku... Po pewnym czasie chciałoby się zakrzyknąć, że ok, rozumiemy, nie trzeba nam co kilka zdań przypominać, że współczesny świat jest be, i w ogóle porządny człowiek powinien się nań obrazić i tylko modlić. Większy problem niż z prawicowymi poglądami mam z robieniem z czytelnika idioty, który rzekomo nie rozumie raz wyłożonego argumentu. Kulminacją tej wyliczanki bolączek jest “matka wszystkich niewyjaśnionych spraw”, czyli katastrofa w Smoleńsku. Czy też zamach w Smoleńsku, jak to jest w powieściowej formie rozważane w „Hipsterze”. Pierwsza część zakończona jest organizowaną przez ekipę dawnych uczestników gier airsoftowych próbą wykradzenia z pociągu drogocennych brylantów, które posłużyć mają do uzyskania nagrania na którym minister Tomasz Arabski (niezwykle sprytnie nazwany w tekście “ministrem Saudyjskim”) z Rosjanami dogaduje szczegóły zamachu na Lecha Kaczyńskiego. Z litości przemilczę komiksowość tej fabuły, zanotuję jednak, że urywa się ona w dziwny sposób. Akcja się udaje, po czym… nic się nie dzieje, w kościele Kamedułów odbywa się msza… i tyle. Koniec pierwszej części. Nie jest to dobra wróżba w temacie odkłamywania prawdy o Smoleńsku, jest to niestety prawdziwe odbicie tego, co wydarzyło się w prawdziwym świecie, czyli zupełnego zamiecenia pod dywan tematu katastrofy gdy tylko do władzy doszli ci, którzy zbijali na niej polityczny kapitał.

Druga część skoncentrowana jest na wyjaśnieniu dwóch tajemniczych spraw: wypadku lotniczego Jakuba Gordona oraz tajemniczych wydarzeń wokół amatorskiej produkcji Szekspira, która zakończyła się alarmem bombowym w trakcie przedstawienia. Poza bardziej przemyślaną niż pierwszej części fabułą mamy też ciekawy wątek solidarnościowy. Podjęty jest w nim kolejny “konik” prawej strony (z którym ja wyjątkowo w pełni się zgadzam) czyli godne upamiętnienie i wsparcie uczestników opozycji demokratycznej w PRL. Wątek ten koncentruje się na osobistych podziałach w “Solidarności”, podziałach, których symbolem może być relacja Andrzeja Gwiazdy i Lecha Wałęsy. Na tej symbolicznej osi oparł się podział na tych, którzy naprawdę walczyli i nie zostali docenieni oraz tych, którzy donosili i potem opływali w zaszczyty i luksusy. Sądzę, że wbrew intencjom Autorki, w mojej głowie pojawiła się raczej myśl - i co z tego? Niektórzy z tamtych personalnych sporów wywodzą nawet zupełnie współczesny podział Polski. Ale co dzisiejszy Polak, nieuczestniczący wtedy w opozycji, urodzony później, nieznający tamtych ludzi i realiów ma zrobić z tym, że jeden działacz nie lubi drugiego działacza? Jak to wpływa na nas teraz, tak naprawdę, a nie tylko w dyskursie politycznym? Czy wpływa? Może to już tylko ćwiczenie dla intelektualistów, dla akademików? Oczywiście, prawica zakrzyknie, że chodzi o to, że Wałęsa był agentem a “ich” opozycjoniści nie byli agentami. Obawiam się jednak, że jeśli przyjmiemy tezę o sterowalności i uległości Lecha wobec SB, to w pewien sposób kompromitujemy i przekreślamy cały ruch, biorąc pod uwagę znaczenie, które Przewodniczący jednak w związku miał.

No to teraz Smoleńsk. W “Hipsterze” czytamy o dwóch metodach wyjaśnienia historii współczesnej Polski. Nie są one mocno rozłączne, obie np. retorycznie opierają się o teatr, rozdzielam je jednak, bo odpowiada to podziałowi tekstu na dwie duże części fabularne, wręcz osobne powieści. Mamy więc dwie metody wyjaśnienia współczesnej Polski - mistyczną i dramatyczną, lub mistyczną właściwą i mistyczno-teatralną. Obie za punkt wyjścia przyjmują odmowę zmierzenia się z materialną rzeczywistością. Wściekłość prawicy na to kto i jak zawładnął Polską po 1989 roku jest tak wielka, że nie pozwala na kontakt z prawdziwym światem i wymusza wymyślanie dziwacznych historii, piętrowych teorii spiskowych, które o ile niewiele faktycznie wyjaśniają, to sprawiają, że wierzący w nie lepiej śpią w nocy, bo nie muszą podejmować wyzwań realnych, tylko takie, które sami sobie wymyślili.

“Oczyszczenie przez krew, jakkolwiek by było okrutne, wyzwala. Zablokowane napięcie ustępuje, uwalniają się tłumione emocje, myśl i wyobraźnia mogą podążać swobodnie, a kompleksy psychiczne, które ograniczały świadomość, znikają jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki. I wtedy przychodzi czas na najważniejszą część precyzyjnego planu. Teraz trzeba przedstawić to krwawe zdarzenie jako zalążek większego, pozytywnego procesu. Wygładzić kąty, zaprosić wszystkich, znieść podział na ‘my’ i ‘oni’. Od tej chwili ma być inaczej”.

Pierwszą propozycją rozumienia Smoleńska jest wyjaśnienie metafizyczne, które wpisuje katastrofę Tu-154 w metafizycznie właśnie rozumiane dzieje Polski. W tekście wyrażone ono jest metaforą działań rosyjskich / sowieckich służb specjalnych jako przedstawienia teatralnego. Śmierć Lecha Kaczyńskiego staje się kolejnym aktem w wysiłkach podejmowanych przez Rosję na rzecz zniszczenia i podporządkowania naszej ojczyzny, co zrównane jest z odwiecznym zmaganiem Dobra i Zła. Zamach na Karola Wojtyłę, śmierć Jerzego Popiełuszki i wreszcie właśnie Smoleńsk są powiązane, przynajmniej na planie ducha. Ci wielcy Polacy, których publiczny spektakl krwi naznaczył jako ofiary, swą śmiercią mieli doprowadzić do scementowania wspólnoty, oczywiście na mod��ę “galeryjnych europejczyków z puszkami piwa w ręku”. Miało to zarzucić na Polskę kajdany, wypchnąć ze społeczeństwa patriotyczny, zdrowy element i pozwolić na kolonizację ze wschodu. Autorka sięga do greckich tragedii i do samej Biblii, żeby uzasadnić to stanowisko, pogląd, że zabicie Kaczyńskiego było “rytuałem”, powtórzeniem w większej skali zamachu na Jana Pawła II i morderstwa Popiełuszki, rytuałem, w którym chodziło o “pojednanie na wyższym poziomie, mające usunąć ostatnie pozostałości zimnej wojny, zjednoczyć Rosję z Europą i nabrać Amerykę”. Do tego jeszcze dorzucony jest wątek królobójstwa, które jest zdarzeniem tak strasznym, że same z siebie wymusza jedność w społeczeństwie, które przerażone jest tym, że spełniło tak grzeszną fantazję, jak mord na prawowitym władcy.

Uff. Grubo, co?

Drugie rozumienie, zaprezentowane w drugiej części “Hipstera”, kontynuuje i rozwija wątek teatralny. Tym razem rozumowanie oparte jest o bezpośrednie odniesienie śmierci Lecha Kaczyńskiego do “Hamleta”. Ponownie mamy więc Historię, wielką scenę dziejów, tylko tym razem dowiadujemy się, że dopasowując śmierć Kaczyńskiego do tekstu teatralnego przedstawienia sprzed czterystu lat możemy je lepiej zrozumieć. I wyjaśnić. Zapoznajemy się z historią amatorskiej produkcji szekspirowskiego klasyka, która została tak zmodyfikowana przez reżysera, wspomnianego wyżej Jakuba Gordona, aby jak w lustrze, jego zdaniem, oddać proces, który doprowadził do Smoleńska. Sednem historii jest spektakl, który ogląda sam premier Tusk. Na scenie treść oparta jest o Szekspira, pokazywane jednak są sceny montowania bomby w Tupolewie. I jak u Szekspira, poruszony wyrzutem sumienia władca swym zachowaniem, sprowokowanym przez treść przedstawienia, w praktyce przyznaje się do winy. Bo wychodzi. Opuszczenie teatru to koronny dowód winy. Upięte to jest historią samego reżysera przedstawienia, który sam pada ofiarą próby zamachu: w ramach zemsty, służby chciały upozorować wypadek samolotu, którym leciał… Warto zauważyć, że i w tym przypadku zagadka nie zostaje rozwiązana, ogół społeczeństwa niczego się nie dowiaduje, zasłona nie zostaje zerwana, jedyne co udało się osiągnąć, to zirytowanie Donalda Tuska. Słabo, jak na szekspirowski dramat Losu i Historii.

“Wiesz, jakim dużym misiem trzeba być, żeby doprowadzić jakiegoś ‘pana Nikt’ do najwyższego stanowiska w państwie? Bardzo dużym. A to był zaledwie pierwszy etap. Etap drugi to różne zachęty. Że niby on jeden w dziejach Polski może doprowadzić do naprawdę przyjaznych stosunków z Rosją”

Największą dziurą obu wyjaśnień jest brak mocnego uzasadnienia motywów - po co w zasadzie Putin z Tuskiem mieliby zabijać Kaczyńskiego? Jako absurdalne odrzucam wyjaśnienie, że śmierć Kaczyńskiego miała scementować wyborców Platformy i samą partię dla długich i szczęśliwych dla Rosji rządów w Polsce. Zabicie prezydenta, żeby doprowadzić do zbliżenia Polski i Rosji, pojednania i wciągnięcia nas w moskiewską strefę wpływów? Ni widzę tutaj rozsądku. Dopiero pod koniec dostajemy jakiś sensowny trop. Zaskoczeń nie ma i, jak wspomniałem, to Donald Tusk okazuje się głównym złym i, po prostu, sprawcą zamachu. Tusk zabił Kaczyńskiego, bo Kaczyński był „potężnym królem”, przeszkadzał władzy PO, sama jego obecność obnażała małość moralną premiera, jego, de facto, zdradę. Tusk nie miał prawa rządzić, bo nie był takim wspaniałym, odważnym Polakiem, jak brat prezesa PiS. Jest człowiekiem małym i nienawidzącym prawdziwych Polaków, to ta nienawiść pchnęła go do zbrodni. Najpierw Tusk chciał prezydenta upodlić, poniżyć za pomocą uległych mediów i służb. Tusk za pomocą tych służb najpierw objął władzę w celu polepszenia stosunków Polski i Rosji, symbolizuje „wszystkie postacie władzy w Polsce, zamieszane wiadomo w co”. A gdy już objął władzę, po prostu nie mógł znieść, że urząd o który sam się ubiegał zajmowany jest przez Wielkiego Człowieka.

Oba wyjaśnienia mają moc perswazyjną i lepiej teraz rozumiem, dlaczego tak wielu wierzy w spiskowe teorie o wypadku tamtego samolotu. Dla mnie są one symptomem tragedii polskiego państwa, a dokładniej - polskiej prawicy. Chodzi mi o symptom odklejenia od rzeczywistości, o którym wspomniałem wyżej, o odmowę zajęcia się jakimkolwiek prawdziwym wycinkiem świata. Formacja będąca dziś u władzy lubi podkreślać własną wyższość moralną, lepszej jakości patriotyzm, troskliwsze od wszystkich wokół podejście do państwa. Niestety, póki jedyną ich odpowiedzią na wypadek samolotowy będzie krzyczenie o zamachu, modlenie się i dywagowanie o tragizmie Polski, to skutek będzie ten sam, co za rządów Platformy Obywatelskiej, czyli beznadziejne państwo. Niech już bujają w obłokach, ale niech chociaż państwo będzie porządniejsze. Ale nie. Wciąż będzie tak, że władza latać będzie rozsypującymi się samolotami, będzie rozbijać się na drogach, będzie nieprofesjonalna, zagubiona wobec realiów, w istocie dziecinna. Powiem więcej, jeśli proponowana przez niektórych polityków PiS i okołorządowych mediów wizja zamachu byłaby prawdziwa, to stawia ona prawicę w jeszcze gorszym świetle, niż PO. Bo jeśli to był zamach, to po pierwsze nie potrafią go udowodnić, nie potrafią wydobyć od Rosjan wraku i nie potrafią postawić tej sprawy na arenie międzynarodowej. Jeśli to był zamach, to ekipa, która doszła do władzy z naprawą państwa na sztandarze nie zdała najważniejszego z egzaminów. Jeśli to był zamach, to do czynienia mamy z katastrofą o wiele szerszą, niż tylko lotniczych przewozów VIPów. Niestety, dla wyznawców smoleńskiej religii rzeczywistość ma znikome znaczenie. Ale to właśnie jest problem z teoriami spiskowymi. One mutują, są w ciągłym ruchu, każdy cios, który otrzymują bronią rozumu tylko je przesuwa, modyfikuje, następuje automatyczne sprzężenie zwrotne, w którym teoria spiskowa zaczyna pasożytować na rzeczywistości i mutować wraz z rzeczywistością, karmi się nią, aby w nieustannej zmianie być nieustannie tym samym. W tym przypadku, odreagowaniem horroru Smoleńska.

I wreszcie - oba wyjaśnienia opierają się na metafizycznym rozumieniu Polski. Bycie Polakiem to ciągły wysiłek w spełnianiu pewnego ideału, doskonałości opartej na wartościach dosłownie nie z tego świata. Nieważne co robisz w życiu, na ile w praktyce wdrażasz głoszoną moralność, póki odwołujesz się do katolicyzmu, poświęceń dla Polski bez zwracania uwagi na ich sens, pewnego zestawu tradycji, do zamachu w Smoleńsku - to jesteś Polakiem. Oczywiście przedstawiam tutaj skrajność, ale czy trochę tak nie jest? I czy nie jest to rzeczywistość, której lewica nie chce zaakceptować? Moim zdaniem jest tak, że Polscy, są raczej konserwatywni, rytualnie religijni, niechętni wobec abstrakcyjnego myślenia - i z tą rzeczywistością trzeba żyć, a nie obrażać się na nią, jak chociażby Krytyka Polityczna. Takie są fakty i one same w sobie nie są ani złe, ani dobre.

“Przecież nie powie się, że ojczyzna jest zła, bo leży w jakiejś nieprzyjemnej strefie klimatycznej, prawda? Albo że jest zła, bo akurat do władzy dorwał się jakiś oszust i nieudacznik. Jedno z drugim nie ma nic wspólnego. Ojczyzna jest dla wszystkich. Deszcz pada lub słońce świeci tak samo na głowy ludzi prawych i łajdaków, patriotów i zdrajców”.

Ostatecznie wracamy do punktu wyjścia, podstawowych założeń prawicy. Polska jest dla wszystkich, owszem, dla wszystkich, którzy przyjmują jedną jej wizję. Każdy, kto jej nie przyjmuje z definicji z Polski się wypisuje. Problem rozwiązany. To myślenie proste, genialne w swojej skuteczności. W ramach tego myślenia faktycznie prawdę powiedział prezes, gdy stwierdzał, że “atak na Kościół to atak na Polskę”. Bo w ramach tego myślenia nie ma innej Polski, niż ta kościelna, tradycyjna, obrzędowa, zrytualizowana, powstańcza, konserwatywna.

Po co więc pisać i czytać takie książki? Na pewno nie oburza mnie użycie Smoleńska jako tematu dla powieści. Powiem więcej, uważam za dobre, gdy sztuka na bieżąco komentuje i analizuje rzeczywistość. Smoleńsk zdecydowanie jest wydarzeniem traumatycznym, które wymaga przepracowania i zrozumienia, wpisania w cokolwiek, jakikolwiek kontekst, siatkę pojęć, punkty odniesienia. Obawiam się, że nie mam nawet pretensji, że my tak daleko zapędziliśmy się w nierealistyczne rozumienie wypadku. Bo, po pierwsze, taki mamy w narodowej kulturze zasób narzędzi do radzenia sobie ze światem (znowu! czy naprawdę prawica = Polska?), a po drugie - Smoleńsk jednak był zupełnie niezwykłym, absurdalnym nawet zdarzeniem. Tak nietypowym, że mało które społeczeństwo byłoby w stanie w zdrowy i normalny sposób sobie z nim poradzić. Pomyślcie chociażby o tym, jak wielu na amerykańskiej prawicy przepracowało wybór Baracka Obamy na prezydenta: przez pocieszanie samych siebie, że to nie może się dziać, że na pewno urodził się on w Kenii, czyli nie jest prezydentem, czyli wciąż w owalnym gabinecie zasiadali tylko biali.

I ostatnia uwaga. Nie jestem pewien, czy teatr jest najszczęśliwszą metaforą Smoleńska i historii Polski. Poetyka teatralna jest nęcąca literacko, ale co nam sugeruje? Że Polska nie istnieje naprawdę, jest sztuczną konstrukcją, odbiciem rzeczywistości, a nie samą rzeczywistością. Istnieje w prawdziwym świecie o tyle, o ile w prawdziwym świecie istnieje przedstawienie teatralne. Podczas spektaklu dokonywana jest generacja pewnej rzeczywistości, owszem, ale ta rzeczywistość istnieje w głowach aktorów i widzów, jest umowna, stworzona, jako platforma do myślenia, rozrywki lub nudy. Ale nie istnieje realnie. Tak jak Polska?

#rokautorek

0 notes

osobypostacieludzie · 7 years ago

Photo

Wang Jingwei ( Wang Ching-wei, Wang Zhaoming, Wang Chao-ming, 汪精衛 ) - chiński polityk, członek lewego skrzydła Kuomintangu, znany z zerwania współpracy z szefem partii Czang Kaj-szekiem i utworzenia kolaborującego z Japończykami rządu w Nankinie. Wang urodził się w Sanshui (prowincja Guangdong). W 1903 pojechał na studia do Japonii, dzięki współfinansowaniu jego podróży przez cesarski rząd dynastii Qing. W 1905 wstąpił do Tongmenghui. Następnie został uwięziony za uczestnictwo w spisku zmierzającym do zgładzenia ówczesnego regenta Chin - drugiego księcia Chun. Wang pozostawał w więzieniu od 1910 aż do 1911, kiedy to doszło do wybuchu powstania w Wuchangu. Kariera polityczna Wang Jingweia (nazywanego chińskim Vidkunem Quislingiem) była nieszablonowa i niespójna. Jego poglądy polityczne ewoluowały od pozycji skrajnej lewicy do skrajnej prawicy i były przedzielone okresami kiedy przebywał na wygnaniu. Był jednym z najważniejszych członków Kuomintangu (KMT) i zaufanym Sun Jat-sena oraz czuwał nad wykonaniem jego ostatniej woli. Na początku lat dwudziestych Wang zajmował kilka stanowisk w rewolucyjnym rządzie Sun Jat-sena w Guangzhou. Jednak w 1925 po jego śmierci w partii wywiązała się zaciekła walka o władzę. W czasie ekspedycji północnej Wang był czołowym przywódcą lewej frakcji KMT, która skłaniała się do współpracy z Komunistyczną Partią Chin i Kominternem. Część Kuomintangu z Wangiem na czele na początku 1927 doprowadziła do powstania nowej stolicy partii w Wuhanie i stanęła w opozycji do Czang Kaj-szeka - reprezentującego opcję prawicową. Tymczasem Czang Kaj-szek dokonywał czystek politycznych w Szanghaju i pozbywał się tamtejszych komunistów. Kłótnie na łonie zjednoczonej dotąd partii są znane jako "Podział Ninghan" (寧漢分裂, 宁汉分裂, Nínghàn Fenlìe). Skrzydło KMT pod przywództwem Wanga było słabe wojskowo i dlatego zostało pokonane przez miejscowych militarystów. Dotychczasowa opozycja z Wangiem, która nie posiadała większych środków finansowych, musiała znowu dołączyć we wrześniu 1927 w Nankinie do swojego dotychczasowego wroga - Czang Kaj-szeka, który dysponował o wiele silniejszą armią. W 1930 Wang znowu próbował przeprowadzić próbę zamachu stanu przeciwko Czang Kaj-szekowi, tym razem z pomocą Fenga Yuxianga i Yana Xishana w rezultacie tego wybuchła tzw. Wojna Środkowych Równin. W tym czasie Wang odbył podróż do Niemiec i poznał Adolfa Hitlera. Jednak próba zdobycia władzy znowu zakończyła się niepowodzeniem i Wang po swojej porażce pojednał się z rządem Czanga w Nankinie na początku lat trzydziestych. Od tego momentu zajmował kluczowe stanowiska w partii, towarzyszył nawet rządowi nacjonalistów w jego odwrocie do Chongqing w czasie wojny chińsko-japońskiej (1937-1945). Wówczas też zaczął organizować wewnątrz partii frakcje o wyraźnie faszystowskim odchyleniu, wzorując się przy tym na doświadczeniach europejskich. Początkowo Wang opowiadał się za walką z japońskimi okupantami, ale po chińskich porażkach w obronie Szanghaju (1932) i podczas obrony Wielkiego Muru stracił wiarę w możliwość pokonania przeciwnika. W czasie narad sztabu Kuomintangu często wypowiada�� defetystyczne opinie i skłaniał się do negocjacji z Japonią, ponieważ uważał, iż tylko tędy prowadzi droga do uratowania Chin. W końcu 1938 r. Wang udał się do Szanghaju, aby tam ostentacyjnie podjąć rozmowy z Japończykami. 30 marca 1940 został szefem marionetkowego państwa z siedzibą w Nankinie, które było wspierane przez Japonię. Wang podtrzymywał także kontakty z niemieckimi i włoskimi faszystami. W marcu 1944 r. został przewieziony do szpitala w Nagoi w Japonii, w tym okresie praktycznie nie wstawał już z łóżka. Zmarł 10 listopada 1944 r. z powodu powikłań po zapaleniu płuc. Wang został pochowany w Nankinie niedaleko mauzoleum Sun Jat-sena. Po wkroczeniu Czang Kaj-szeka do Nankinu jego ciało spalono, a grobowiec wysadzono w powietrze. Dzisiaj w tym miejscu stoi jedynie mały pawilon. Za rolę, jaką odegrał w czasie wojny, Wang jest krytykowany przez większość chińskich historyków, jednak niektórzy z nich uważają jego współpracę z okupantem za działanie w dobrej wierze i próbę ocalenia kraju.

0 notes

radiotokfm · 6 years ago

Audio

"Podział opozycji na dwa bloki byłby bardziej racjonalny niż na trzy" http://bit.ly/2yrj5mc

#podcast #TOKFM #Najnowsze audycje - Radio TOK FM

0 notes

n-s-w-2 · 6 years ago

Video

Podział miejsc na listach opozycji. "To jest klucz"

0 notes

ligaswiata-blog · 6 years ago

Text

Obserwator Prawdy

Zanim pójdziesz na wybory, aby wybrać sobie pana, zrozum ...

Manipulują społeczeństwami, za pomocą :

Podziału TAT - teza i antyteza poglądu - ideologii - wiary ... , powstaje, za sprawą trzeciej, niewidocznej dla społeczeństwa siły sprawczej, tworzącej zamknięty krąg, niekończącego się problemu, w którym zmienia się tylko linia przewodnia, na z góry określony czas.

religia - ateizm (racjonalizm)

prawica - lewica

demokracja - socjalizm

kapitalizm - komunizm

chrześcijaństwo - islam

po - pis

formacja a - formacja b

idol - anty idol

autorytet ideologii a - autorytet ideologii b

...

Zło, jest złem, tylko dlatego, że stoi w opozycji do naszych zamiarów, podczas gdy nasze dobro, jest złem dla naszego przeciwnika.

Dopóki, będzie istniała ideologia skrajnego przeciwieństwa, będzie istniał podział ideologiczny, rodzący skumulowany strach, wykorzystywany do nastawienia człowieka, przeciw człowiekowi, co ma ułatwić kontrole nad stadem, zmanipulowanych niewolników, widzących sens życia, w ideologiach, zabarwiających wyciągnięta na zewnątrz tożsamość, na kolor danej ideologii - tradycji, wiary ... , stającej się powoli siłą napędową niewolnika, będącego w istocie - jedynym kapitałem cywilizacyjnym, bez którego nie istniałaby loża państwa, czy korporacji.

Cały system nowych anty - wartości, został wam zamontowany, za pomocą niszczącej tożsamość - tradycji, opartej na ideologii życia jednego lub grupy rodów - nazywanych rodami bogów - tworzących kult-ur-ę cywilizacyjną, oparta na wyzysku słabszego, przez silniejszego, który staje się majętniejszy, dzięki niewolniczej pracy słabszego i wyzyskiwanego.

To, co jest proste i logiczne dla równego i wolnego człowieka, jest zupełnie nie zrozumiałe, dla żyjącego w utopi zezwierzęconego i zaprogramowanego regionalnie bytu.

Dydymus

Liga Świata

Akademia Filozoficzna Dydymusa

Samostanowienie i Samoograniczenie

https://pomagam.pl/dydymus

#wybory #obserwator prawdy #wybór pana przez niewolnika #dekonstrukcja #manipulacja #teza #antyteza #trzecia siła #dydymus #liga świata #liga światowa #wojciech dydymski #ligaswiata #najlepsza liga świata #best world league #wojciechdydymski #akademia filozoficzna dydymusa

0 notes

klubidzpanstad · 3 years ago

Text

Sekta wobec “lex TVN”

Początkiem grudnia na chwilę temat sytuacji na granicy i głośna sprawa dezertera, który uciekł na Białoruś i poszedł na propagandową współpracę przeciwko Polsce z tamtejszym reżimem, przykryła powracająca sprawa ustawy medialnej, okrzykniętej przez opozycję mianem "Lex TVN". Sejm odrzucił poprawki Senatu, przyjął ustawę i skierował ją do prezydenta. Podniosło się ogromne larum, media, politycy i publicyści sympatyzujący z TVN rozpoczęli kampanię medialną a na ulice po raz kolejny wyciągnięto sympatyków totalnej opozycji, którzy sprzeciw wobec ustawy regulującej (czy raczej chcącej regulować) udział kapitału spoza Europy w działających w Polsce mediach od początku określali mianem walki o wolność słowa, wolność mediów. Media związane z TVN czy Ringier Axel Springer podawały dokładne godziny i miejsca w których w wielu miastach Polski miały odbyć się demonstracje a politycy i komentatorzy prześcigali się w produkowaniu przerażających wizji likwidacji "wolnych mediów" przy czym posługiwano się porównaniami do totalitarnych reżimów a nawet straszeniem wojną domową podobną do tej w Rwandzie w 1994 roku (!). Całkowicie zamazany został cel ustawy, możliwości jakie daje państwu polskiemu za to do niebotycznych rozmiarów wyolbrzymiono jej rzekome negatywne skutki a nawet przypisano jej cel likwidacji stacji TVN, której właściciel, amerykański koncern Discovery otwarcie wręcz kpił sobie z polskiego prawa.

Całej sprawie, czyli obronie interesów amerykańskiej firmy (która tak naprawdę nie miałaby żadnych problemów by poczynić w swojej strukturze jakiś podział na spółki, powiedzmy sekcję europejską z prawdziwą, a nie mieszczącą się w lotniskowej skrytce pocztowej, siedzibą i przekazać jej nadzór nad działalnością TVN) nadano wymiar ideologiczny i ukazywano niemalże jak katastrofę, która może spowodować nadszarpnięcie stosunków z USA, które to w naszym kraju otaczane są trudną do zrozumienia, nabożną czcią. Politycy partii rządzącej na każdym kroku przekonywali, że ustawa ta ma m.in. chronić Polskę przed możliwością wejścia w posiadanie dużych mediów przez podmioty z Rosji, Chin czy krajów arabskich (co może brzmieć zabawnie choć powinno raczej smutnie w kontekście przymusu odsprzedania części aktywów Lotosu firmie Saudi Aramco) co pokazuje nam, że tematem tabu w naszym kraju jest kwestia amerykańskich wpływów w Polsce. Przez usta politykom nie przejdzie stwierdzenie, że także amerykański biznes medialny, a media są przecież groźnym narzędziem czy wręcz bronią, może działać przeciwko polskim interesom czego jaskrawym przykładem jest właśnie TVN, od początku III RP kształtujący opinię publiczną i jawnie występujący nie tylko przeciwko polskiemu narodowi i społeczeństwu ale nawet podważający i atakujący polską państwowość na wielu frontach i płaszczyznach, mający potencjał organizowania społecznych niepokojów większy od partii politycznych, przez co sam stał się swego rodzaju partią polityczną. Reakcja amerykańskich dyplomatów w kwestii ustawy pokazuje, że pozostający całkowicie w obcych rękach biznes w chwili zagrożenia stanowić może zagrożenie dodatkowe.

To dlatego właśnie poważne państwa strzegą własnych rynków medialnych przez obcymi wpływami, odpowiednimi regulacjami zabezpieczają możliwość przejęcia kontroli choćby nad częścią krajowych mediów przez siły zewnętrzne mające lub mogące mieć inne niż dany kraj interesy. Rozwiązania takie, bardziej rygorystyczne niż polska ustawa medialna (która zakłada jedynie, że 51% udziałów ma mieć podmiot z europejskiego obszaru gospodarczego a nie z Polski!), stosują wszystkie poważne państwa europejskie. Polska jest chyba jedynym krajem, którego obywatele wychodzą na ulice po to aby demonstrować w imieniu zysków i wpływów zagranicznego koncernu w naszym kraju.

Sprawę tą na kanale Idź Pod Prąd komentował Paweł Chojecki oraz dwójka jego gości, których oficjalnie tytułuje korespondentami IPP zagranicą a więc uważać ich należy za część tej grupy. Gośćmi tymi byli Hanna Shen z Tajwanu oraz Eli Barbur z Izraela. Chojecki wraz ze swoją organizacją od samego początku sprawy zajęli jasne stanowisko i wpisali się w narrację o zagrożonej wolności mediów, próbując przy tym ugrać coś dla siebie oraz dodając do niezrozumiałej histerii swoje przysłowiowe trzy grosze w postaci własnych spostrzeżeń, analiz i komentarzy.

W tytule swojego programu postawili pytanie "koniec TVN-u czy koniec PiS-u?" (koniec PiS od czasu oficjalnego przejścia sekty na pozycje totalnej opozycji wieszczony jest z mniej więcej podobną intensywnością co całkowity upadek i koniec Kościoła Katolickiego). Jako pierwszy głos zabrał Barbur i powiedział, że działania rządu to "wyjątkowa głupota" gdyż popsują one nasze relacje z USA oraz że jest przekonany, że TVN tak łatwo się nie podda i "uruchomi różne wtyczki, głównie amerykańskie". Prawdopodobnie chodziło mu o jakieś naciski polityczne mające zachować uprzywilejowaną pozycję koncernu Discovery w Polsce, jednak nie sprecyzował on ich dokładnie. Co ważniejsze jednak, nie wyraził żadnego sprzeciwu wobec takich działań względem Polski a wiemy, że bezczelne rady i uwagi kierowali już w stronę władz amerykańscy dyplomaci zachowujący się w naszym kraju niczym namiestnicy kolonialni, czego najlepszym przykładem była ostatnia ambasador Goergette Mosbacher, której obowiązki w tej chwili pełni charge de affair Bix Aliu a zastąpi niebawem Mark Brzeziński deklarujący zideologizowaną politykę sprawowania urzędu.

Od Barbura, który jest syjonistycznym radykałem dowiedzieliśmy się, że w kwestiach informowania o sprawach Bliskiego Wschodu TVN jest "parszywą stacją" i reprezentuje "lewacko-islamską opcję antyizraelską" , niemniej jednak będzie bronił ich praw do nadawania. Chodzi w tym miejscu raczej o obronę prawa do omijania polskiego prawa ponieważ zakazywać nadawania nikt tej stacji nie zamierza ze względu na jej ideologiczne przekaz. Ta dość kiepska zagrywka podstarzałego żydowskiego redaktora miała wpisać jego jak i IPP w postawę opartą na „nie zgadzam się z tym co mówisz ale…”. Znamy to już w wykonaniu Adama Michnika jak i Pawła Chojeckiego.

W tytułowy koniec TVN-u nie wierzy także Chojecki, który wysilił się na przypuszczenie, iż stacja ta stanie się liderem opozycji antyPiSowskiej. Być może nie zauważył do tej pory, że liderem takim jest ona od dawna, ale przede wszystkim pominął to, że misja "anty" w działaniach TVN-u rozszerzona jest na Polskę jak taką a skrajnie upolityczniony, wzmacniany także fake-newsami, przekaz i operacje tego ośrodka propagandowego wymierzone są niemal zawsze przeciwko Polsce i jej mieszkańcom. To zresztą jest cechą wspólną TVN i IPP, dlatego też nie powinno specjalnie dziwić tak emocjonalne zaangażowanie sekty w tę sprawę.

Chojecki stawia znak równości pomiędzy sprawą odmowy dostępu TV Trwam do pierwszego multipleksu Naziemnej Telewizji Cyfrowej w 2012 roku, co przez jej zwolenników i wiele innych środowisk w Polsce (w tym dziennikarzy, związkowców z "Solidarności" etc.) uznane zostało za dyskryminujące i ograniczające wolność słowa a obroną możliwości zagranicznej firmy nie tylko do kpin z polskiego prawa i omijania go, ale także operowania na polskim rynku i kształtowania nastrojów społecznych całkowicie obcej tuby propagandowej nie stroniącej od wzbudzania niepokojów, posuwania się do prowokacji mających zaszkodzić wizerunkowi Polski na świecie (słynne "urodziny Hitlera" w lesie pod Wodzisławiem czy dziesiątki przykładów przekłamanych lub całkowicie spreparowanych historii o wydarzeniach na granicy) i kwestionowania legalności instytucji państwa (czego Chojecki nie potępiał). Dla "pastora" obie te sytuacje są identyczne, w uproszczony do granic sposób przedstawia je jako walkę władzy z niewygodnym dla niej medium. Podkreśla też, że był obecny na protestach w obronie TV Trwam a teraz broni TVN-u, przez co dodatkowo przedstawić się chce jako niestrudzony obrońca wolności słowa domagający się jej nawet dla swoich przeciwników. Dokładnie w taki sposób opisuje on swoje wsparcie dla TVN, które wyraził wpisem na listę protestacyjną zorganizowaną i wydrukowaną przez Gazetę Wyborczą. Widzowie IPP mieli okazję zobaczyć niesamowitą dumę "pastora" prezentującego im egzemplarz Wyborczej ze swoim nazwiskiem a następnie list z podziękowaniami od TVN-u chwilę przed tym jak obrońców polskich granic lżył w tej stacji Frasyniuk.

Chojecki, ciskając górnolotne slogany o "wolności dla TV Trwam jak i TVN"nie wyjaśnia oczywiście w którym dokładnie miejscu zagrożona jest wolność słowa ze strony ustawy medialnej i co mogłoby wskazywać na to, że TVN miałby przestać istnieć. W związku z tym ciężko było by wymagać od niego by w jakikolwiek sposób wytłumaczył swym wyznawcom, dlaczego spośród innych krajów strzegących swoich rynków medialnych i zdających sobie uwagi ze znaczenia tego sektora dla bezpieczeństwa państwa, to Polska właśnie miała by z zabezpieczeń takich rezygnować.

Lider sekty nie mógł przepuścić okazji aby podbudować swoje ego i znaczenie w oczach wyznawców, dlatego sprawę ustawy medialnej, bez jakichkolwiek podstaw czy nawet podobieństw, próbował zestawić ze swoim procesem i działalnością jego internetowej telewizji (a właściwie po prostu kanału na You Tube). Twierdzi on więc, że "próbują zamknąć telewizję Idź Pod Prąd" i, że te rzekome próby były sprawdzianem przed przystąpieniem do operacji przeciwko TVN. Odnosi się to do legendy dorobionej przez niego do własnego procesu z cywilnego powództwa kilkunastu osób, w którym dopatrzył się ingerencji ministra Ziobry.

Chojecki nie ma najmniejszych problemów z porównywaniem Polski do Białorusi, co robił także przy okazji omawiania ustawy. Czy zdawał sobie sprawę, że m.in. takie porównania, które od długiego czasu stosowała opozycja puszczając je w zagraniczną przestrzeń informacyjną przyczyniły się do tego, że łatwiej jest zachodniej opinii publicznej uwierzyć w jednakową winę za kryzys migracyjny na granicy zaatakowanej Polski i organizującego proceder przemytu ludzi reżimu Łukaszenki? Nawet jeśli to nie przykłada do tego większej wagi, gdyż w grę wchodzą tutaj interesy amerykańskie a te w ideologii jego grupy zajmują miejsce nadrzędne a do tego dochodzi jego osobista, perwersyjna nienawiść do niegdyś hołubionej przez niego rządzącej jak i Polaków jako takich.

Ale to nie koniec porównań, które pomogą uwidocznić nam odrealnienie tego człowieka. Sprawę ustawy medialnej z racji tego, że omawiana jest w grudniu skojarzył z... gdyńskim Grudniem 70 oraz wprowadzeniem stanu wojennego, którego 40 rocznicę obchodziliśmy. Stwierdził, że celowo stworzono atmosferę napięcia i sporu aby zepsuć Polakom święta a PiS to „komuchy, które nie szanują świąt Bożego Narodzenia”. „I wyprowadzają ludzi na ulice” – dodała od siebie córka Eunika. Chojecki wrzeszcząc dalej, że „komuch Kaczyński, tak samo jak Jaruzelski, Gomułka i inni zbrodniarze co 10 lat w grudniu funduje Polakom takie święta” a na końcu dodaje: „no przecież mówię, że to katokomuna”.

Eunika, nazywaną przez fanów pieszczotliwie „Isią” stawia diagnozę: rząd PiS, który kiedyś „wydawał się być antykomunistyczny” walczy z amerykańskimi mediami a Telewizja Polska zawiera umowy z mediami chińskimi co świadczy o komunistycznych sympatiach.

Tworzenie tego typu skojarzeń i poświęcenie w walce o "wolne media" spowodowały najpewniej to, że nie zauważył głośno omawianego nagrania z wyznającym miłość Jaruzelskiemu Adamem Michnikiem, którego gazetą ze swoim nazwiskiem niedawno się chwalił, przeoczyć musiał wywiad z Urbanem 13 grudnia w TVN czy też chlejącego ruską wódę Seweryna Blumsztajna parodiującego "Balladę o Janku Wiśniewskim", gdyż na tematy te nie znaleziono miejsca w ich audycjach. Jeśli omawianie tych spraw, pokazujących jak w pigułce oblicze mediów o których mowa, miało by w jakiś sposób nadszarpnąć kształt przekazu to po co to ruszać? Tym bardziej, że Chojecki chce, sprawdzoną już metodą „podpiąć” pod te wydarzenia swoje prywatne sprawy.

Barbur, wpisując się w oczekiwania Euniki snuje opowiastki o tym, że PiS z racji niemożności dogadania się z obecną administracją Bidena szuka sojuszników na Dalekim Wschodzie czyli w Chinach oraz na wschodzie od naszych granic sugerując prorosyjskie sympatię obecnego obozu władzy.

W środku programu prowadząca apeluje do widzów o wpłaty na ich projekt medialny zaznaczając, że są oni kapitałem polskim (co często podkreślają a co do czego istnieją uzasadnione wątpliwości).

W podobnym tonie co Barbur i tak samo brnąc w dziecinną, naiwną retorykę podlewaną sosem jakiegoś rodzaju zaniepokojenia wypowiada się Hanna Shen, chwaląca się tym na swoim blogu, że od odkąd mieszka na wyspie utrzymuje zażyłe stosunki z tamtejszymi środowiskami żydowskimi i wpływowymi rabinami. Zapewniając, że nie wierzy iż jest to koniec TVN mówi jednak o tym, że dla stacji tej z pewnością jest to okres jakiejś niepewności co uśmiechem politowania skwituje z pewnością każdy kto choć trochę orientuje się w omawianej sprawie. Dodaje do tego modne w Polsce od lat wytłumaczenie „przykrywki” dla innych spraw i stwierdza, że to właśnie ta sprawa będzie, kolejnym, początkiem końca PiSu. Dywaguje nad intencjami Kaczyńskiego, zastanawia się czy miała to być forma nacisku na właścicieli TVN (znamiennym jest, że w IPP całkowicie pomijany jest wątek omijania przez Discovery polskiego prawa i brak chęci do, nie kosztującej ich przecież nic, korekty takiej sytuacji) w celu „dogadania się z PiS” i od razu wyjaśnia to ideologiczną śpiewką zapatrzonej w Amerykę i oddanej jej całym sercem sekty: nie rozumie on Amerykanów, jak ważna jest dla nich wolność słowa i wolne media. Podkreśla przy tym, że sprawa utrzymania prawa Discovery do lekceważenia polskich przepisów czyli traktowania Polski jako swojej, nie do końca ucywilizowanej, kolonii jest równie ważna dla amerykańskich demokratów ja i republikanów. Co do tego akurat nie ma wątpliwości.

Shen jest pewna, że następnym celem ataku Kaczyńskiego będzie Internet, ubolewa także, że rząd „idzie tropem Orbana” i uderza w NGO’sy, co odnosiło się do ustawy okrzykniętej mianem „lex Czarnek” utrudniającej wchodzenie do szkół zewnętrznym organizacjom np. promującym seksualizację dzieci i młodzieży.

Chojecki przekonuje natomiast, że prawo w Polsce zostało skonstruowane tak aby dać „władzy PiSowskiej czyli władzy komunistyczno-katolickiej” możliwość niszczenia całych redakcji jeśli to nie wywiązują się z pochwalania rządu przynajmniej w trzydziestu procentach. Nie wskazał jednak, które ustawy czy zapisy miałyby dawać takie możliwości ani nie podał przykładu zamkniętej w wyniku tego redakcji, jednak wskazał na Idź Pod Prąd jako mediom, które rzekomo jest na celowniku PiS. Na koniec tego nie mogło zabraknąć „wyprowadzania Polski z NATO”, które jego zdaniem jest celem Kaczyńskiego chcącego zamienić członkostwo w pakcie na sojusz z Chinami, a którego elementem ma być walka z TVN. Łączenie ze sobą takich spraw i wyciąganie tak daleko idących wniosków to specjalność tego kanału.

W programie zastanawiano się jak przekonywać ludzi, którzy przykładowo nie lubiąc TVNu cieszą się z podejmowanym przeciwko nim działań (nadal nie odnosząc się w żaden sposób do omijania polskiego prawa). Przytoczono komentarz widza: „Nigdy w dziejach nie było stacji tak antypolskiej jak TVN. Można nie lubić PiSu, ale TVN uderza w Polskę tak jakby od zawsze była to PiSlandia niszcząc reputację Polaków, tak jak z tym Waffel SS”, który wywołał śmiech komentatorów oraz prowadzącej. Jako pierwszy widzowi odpowiedział Barbur mówiąc: „nie no, bzdura kompletna, przepraszam bardzo ale trudno polemizować z takimi bzdurami”. Shen w odpowiedzi stwierdziła, że ludzie nie oglądają TVNu tylko to co mówi im propaganda PiS. Natomiast co do TVN to stwierdziła, że przecież zmieniła ona swoją narrację odnośnie obrony granicy, że wyczuła nastroje społeczne i nie atakuje już polskich żołnierzy i strażników granicznych także naprawdę poleca ich krytykom aby ich dokładniej oglądali dodając do tego, że mają oni naprawdę dobre programy o Chinach, których telewizja publiczna nigdy by nie puściła. Wzywa aby nie oceniać tak kategorycznie.

Chojecki stwierdzając, że Shen dokładnie wyjaśniła temat, podkreślił, że absolutnie nie można „stosować takich kalek rodem z komunizmu” i przywołał komunistyczne represje oraz hitlerowską propagandę antyżydowską. Tak oto wyjaśnili widzowi, że narracji TVNu na przestrzeni dekad ich działalności nie można określać jako antypolskiej, gdyż tak jak ludzie, jest on wielowymiarowy, ma dobre i złe strony. Chojecki dodatkowo zwrócił się do widza z pytaniem czy inflacja i konflikty na arenie międzynarodowej zafundował nam TVN? Czy to TVN rządzi w Polsce? Kolejne podobne komentarze zostały przez nich wyśmiane a Chojecki dodał, że tak kategoryczne postrzeganie zjawisk czy ich ocena jest winą upodlenia Polaków przez komunizm oraz fakt, że społeczeństwo polskie jest monolitem katolickim, które nie obcując z różnorodnością nie potrafi zaakceptować innego światopoglądu i nie jest dolny do otwartej debaty. W jego ustach brzmiało by to zdumiewająco, gdyby nie to, że to jedynie kolejny przykład praktykowanego przez tego internetowego hejtera relatywizmu i zakłamania.

Prowadząca program Eunika zadała na koniec pytanie: „Jaką rolę, waszym zdaniem, powinna odgrywać IPP w kontekście lex TVN?” podkreślając przy tym obawy widzów, że „władza weźmie się za ich stację”.

Barbur, podtrzymując narrację o obronie wolności słowa odpowiedział, że robią oni to co trzeba czyli twardo bronią TVNU, którego on, jak podkreślił, nie znosi z powodu rzekomego antyizraelskiego kursu tej stacji, który wychwycił chyba tylko on.

Hanna Shen powiedziała, że władza już wzięła się za IPP a TVN jest drugi po nich. Powtórzyła również znany z ulicznych pikiet slogan o bronieniu wolności prawa do wyboru stacji, którą chce się oglądać i wyraziła nadzieje, że IPP nadal będzie mówić prawdę.

Chojecki natomiast postawił się w roli… budowniczego mostów między Polakami, który pracuje nad tym abyśmy znów, mimo różnic, potrafili ze sobą rozmawiać. Lider sekty, która swoich członków namawiała do zrywana kontaktów z rodzinami jeśli te nie akceptowały ich zaangażowania się w działalność tej grupy, mówi, że PiS sprawił, że Polacy przestali dogadywać się nawet w swoich rodzinach co grozi rozpadem więzi narodowych. Celem jaki sobie wyznaczył jest więc nauczenie Polaków aby w drugiej osobie znów zaczęli widzieć człowieka, który może mieć swoje racje i z którym możemy porozmawiać po aby sprawdzić… czy da się z nim rozmawiać bo jest możliwość odnalezienia z nim wspólnej płaszczyzny „czy się nie da b to jest człowiek złej woli i tak dalej, i tak dalej”. Nawiązał przy tym do widzów IPP, którzy zdziwieni są skrętem sekty w stronę skrajnej lewicy.

Zachęcał też widzów aby mimo wszystko spędzili miły czas przy wigilijnym stole: „Nie dajcie katokomunie zniszczyć tych świąt, nie pójdźcie w narrację nienawiści. Jeśli nie umiecie rozmawiać spokojnie o polityce to na razie może nie rozmawiajcie ale starajcie się nawet tym swoim opozycyjnym przekonaniom, ludziom, przeciwnikom politycznym, okażcie im miłość przy tym wigilijnym stole”

Tuż po zakończeniu powyższego monologu skomentował go w następujący sposób: „Takie mi wyszło jak księdzu jakieś przesłanie, chociaż ja tak za bardzo, wiecie tych świąt tam nie za… nie tego nie? Ale wiem, że w naszej kulturze to jest niekiedy raz w roku okazja do ludzkiej rozmowy” (pisownia oryginalna)

Cała sprawa z TVN, jak wiemy zakończyła się, spodziewanym przez wielu, wetem prezydenta Andrzeja Dudy, które spowodowało chwilowy podział wśród zwolenników PiS i komentarze, które u wielu publicystów wskazywać miały na zabezpieczenie się prezydenta u Amerykanów na poczet kariery po zakończeniu kadencji a następnie wybuchła sprawa podsłuchów z wykorzystaniem systemu Pegasus. W niewielu stosunkowo komentarzach podkreślano, że po raz kolejny pokazano nam, że niewiele do powiedzenia możemy mieć we własnym kraju gdy w grę wchodzą interesy amerykańskie.

Warto było jednak przyjrzeć się emocjonalnemu zaangażowaniu sekty w całą sprawę, ich narrację wokół niej, realne wybuchy gniewu spowodowane tym, że ktoś odważył się „podnieść rękę” na amerykański kapitał w Polsce. W tym samym tonie reagowali oni np. na próby uporządkowania spraw podatkowych dotyczących Ubera w Polsce i stawali murem za amerykańską ambasadą torpedującą polskie próby załatwienia tej sprawy. Chojecki i jego grupa bieżące tematy wykorzystują do promocji swojego kanału, nie ma w tym nic dziwnego, gdyż polega na omawianiu spraw politycznych jednak jest to zawsze dodatkowo pompowane do granic absurdu i śmieszności.

Organizacja Chojeckiego jest amerykańsko-izraelską jaczejką propagandową w Polsce działającą na konkretnym odcinku, w tej internetowej niszy parareligijnej, która jednak poprzez infiltracje świata polityki wydaje się być coraz groźniejsza a pamiętać trzeba przede wszystkim o tym, że mimo pozowania na niezależny kanał informacyjny i polityczny jest przede wszystkim sektą o charakterze destrukcyjnym.

0 notes

qzki · 7 years ago

Text

Dzieci

Wszystkie matki i ojcowie mogą być użyteczni w opozycji do pomocy zewnętrznej. Raport ten składa się z szeregu strategii, które pomogą ci opracować kilka scenariuszy i wskazówek, jak sobie z tym poradzić.

Na ścieżce wypłaty wielu numerów nie można umieszczać na narzędziach przedszkolnych. Na własną rękę można zdobyć znacznie wyższe rodzaje najwyższej jakości tego rodzaju rodzajów przedmiotów i opcji w badaniach nad redukcją wartości.

Mamy i tatusiowie nastolatków, którzy podejmują próbę wybrania wydziału, nie będą musieli stosować w praktyce lęku przed młodymi dorosłymi, aby pokazać się w college'u lub na uniwersytecie, że uczony nie jest zafascynowany uczestnictwem w zajęciach. .

Małe dzieci i młodsi chłopcy naprawdę nie muszą mieć na celu spożywania jakiejkolwiek sody.

Każdy tata lub mama pragnie od czasu do czasu pęknięcia w porównaniu do leczenia ich dzieci.

Materiał ten jest na najwyższym poziomie, który znajdzie się wewnątrz pasków z rzepami, które można bez wysiłku podłączyć i odłączyć. Ten materiał treści może zwiększyć stabilność Twojego dziecka tuż po wyjściu na ulicę wieczorem, w szczególności wczesnym rankiem.

Nie palcie w pomieszczeniach zamkniętych, jeśli młodzi ludzie mieszkają w mieszkaniu, w którym mieszkają młodzi ludzie. Odrębny dym może być w zasadzie tak samo słaby jak palenie papierosów. Natychmiastowa publikacja dymu może przyczynić się do astmy oskrzelowej, zapalenia oskrzeli i zapalenia płuc.

"Zrób ostrożny kontakt" lokalizuje pozytywny spin na zasadzie, która nie pozwala na trafienie.

Po wycieczkach z małymi, zabezpiecz się przed typowym, jeśli na osobisty to dzieci z sobą w kierunku zachowania ich zajęty i treści. Nawet jeśli twoje ja może być potrzebne, aby wydawać się w twoim miejscu tak szybko, jak to możliwe, posiadanie elementów ospałych i uświadomienie sobie potrzeb wszystkich w samochodzie, ciężarówce lub ciężarówce może bardzo uratować wakacje.

Młodego malutkiego można wygodnie zaintrygować ponad podróż, ponieważ jest to podział w stosunku do ich systemu, niemniej jednak w stosunku do młodzieńczego chłopca lub dziewczynki można dokładnie rzucić okiem, który obejmuje zakłócenie w obrębie ich planu.

Mnóstwo małych dzieci wyraźnie pokazuje niechęć w momencie rozwodu. W drodze do tego, aby było stopniowe i nie marnować małżeństwa, sam i twój pasierb będą krok po kroku uświadamiać sobie na drodze koegzystencji i potencjalnie nawet tworzyć bliskich przyjaciół.

Młodzież jest zazwyczaj osobna, ponieważ w wyniku przydzielenia im projektów w kierunku zrobienia, samemu uporządkowanie może sprawić, że będą wyglądały na silne i zagwarantowane. Na przykład, jeśli twoje ja zmywa naczynia, niech twoje dziecko pomoże ci wybrać dowolne Wózek spacerowy, które leżą blisko. Każde jednorazowe składanie suchego prania, niech małe rodzaje tworzą skarpetki. Te bardzo nieskomplikowane projekty pomagają Twojemu dziecku uczyć się i pomagać sobie w dążeniu do tego, by praca zakończyła się o wiele bardziej niż dom.

Umożliwi to małym dzieciom badanie kompetencji społecznych i ustalanie ich energii na ścieżce zapewnienia doskonałych kumpli, dwóch kompetencji, które są wnikliwe w funkcjonowaniu na całym świecie.

Służenie swojemu dziecku w celu uczestniczenia w sportach dla personelu pomoże zwiększyć jego poczucie własnej wartości.

Nie przechowuj w kosmosie śmieciowych artykułów żywnościowych, jeśli trzeba je mieć w kierunku zachowania pożywnego. Twój chłopak lub dziewczyna prawdopodobnie nie dostałby czeku na rzeczy z fast-foodów, jeśli nie umieści ich w swojej rezydencji. Testuj wszystkie te przekąski tylko w wyjątkowych przypadkach, takich jak Halloween i Boże Narodzenie.

Gniew nie będzie cennym odczuciem dla mamy i taty. Matki i ojcowie powinni być naprawdę ostrożni w kwestii tego, jak chcą mieć swoje dzieci. Jest to nędzne rodzicielstwo, które jest obrażane wokół chłopca lub dziewczyny, chociaż dostarczają one szczere błędy.

Za każdym razem, gdy pracujesz na nocnym siedzeniu, zrób małe, jednorazowe zdjęcie, które regularnie pojawia się w toalecie, co godzinę lub jako wynik. To historycznie wskazuje na ścieżkę, jakiej mógłby wymagać w ruchu.

Sok pomarańczowy jest wybitnym wyborem rozważającym, że jest on w ten sposób aromatyczny, lub sprawdzić, wprowadzając niewielką ilość cukru na drogę leków. Spadek przesunie się prosto w oczy, gdy twoje dziecko otworzy oczy.

Optymistyczna trasa na ścieżce do tego służy identyfikacji konta oprogramowania 529. Oszczędności na jednostkach Rozwiązania są obsługiwane przez państwo i są specjalnie skonstruowane w celu umożliwienia zachowania w domu fiskalnej dla uniwersytetu. Jest na to kilka ulg podatkowych.

Zaopiekuj swoim niemowlakiem, jak zorganizować, sugerując promowanie ekskluzywnych stron internetowych dla niego w kierunku pozycji bez jego elementów. Wózek spacerowy twojego chłopca lub dziewczyny będą się kończyć we wszystkich miejscach, jeśli nie wpajasz specyficznych metod organizacyjnych w stosunku do niego. Jeśli twój młodzik nauczony jest szczególnego kierunku w kierunku aranżacji, zamieni się w praktykę.

Ta procedura może zapewnić Twojemu dziecku prawdopodobieństwo wzmocnienia jego zachowań w obrębie jedynie trudności przed podaniem jakiejkolwiek kary.

Poszerzenie chłopca lub dziewczynki może być wyjątkowo zdumiewające w dobrych dniach i samemu będzie musiał mieć jakąś pomoc w porównaniu z porą roku w danym sezonie. Każda osoba w ten sposób, ogólnie rzecz biorąc, zdarza się dokładnie tam, gdzie naprawdę czuje się niewłaściwie. Ten post zawiera szereg fantastycznych sugestii dla rodziców, które pomogą ci być odpowiednią mamą lub tatą. Przedstawcie ludziom i kobietom udane rekomendacje na ścieżce Wielkiego szukania usług!

0 notes

ligaswiatowa · 6 years ago

Text

Brat Kaczyński i upadająca Loża Konstytucji, cz.1

Każda marionetka posiada mentora, kreatora i animatora ...

https://wojciechdydymusdydymski.wordpress.com/2018/06/21/masonska-idea-mentora/

Każdy system hierarchiczny, musi ewoluować w swej chorobliwej, psychodelicznej utopi, stopniowo przechodząc od systemu żerowania na nieświadomym obywatelu, do systemu całkowitej kontroli, nad stopniowo przebudzającym się społeczeństwem, które zostanie reedukowane, przez prawo zwierząt, zagrożenie, strach i wojnę, uprzątającą, każdy zagrażający systemowi element ...

https://wojciechdydymusdydymski.wordpress.com/2018/10/07/prawo-natury-a-prawo-naturalne-czyli-czego-nie-wolno-mylic-w-drodze-do-oswiecenia/

O ile system konstytucyjny, jest sprytnym symbolem monopolizacji i prywatyzacji podstawowych praw człowieka, to kolejne elementy, są już tylko kreacją kontroli w oparciu o nieprzejednaną równość, wolność i braterstwo wyższych - najemnych kast społecznych ...

https://obserwatorprawdy.wordpress.com/2018/10/14/wolnosc-i-swoboda-wartosc-czy-masonska-ideologia/

Dlaczego polska została wybrana do wstępnej transformacji systemowej ?

Ponieważ konstytucje, są żartem, mającym uspokoić naiwnych członków społeczeństwa, którzy wyobrażają sobie iluzje wolności i równości, nie chcąc widzieć zasiek, łańcuchów, krat i murów - ustroju, państwa, prawa oraz wyższości człowieka nad człowiekiem, a raczej zwierzęcia nad zwierzęciem ...

https://wojciechdydymusdydymski.wordpress.com/2018/11/19/asterion/

Animator ideologiczny Kaczyńskiego (B’n’B)

Owym animatorem działań „brata” Kaczyńskiego, jest znany niemiecki mason, socjolog, prawnik, szaman - Max Weber, który ładuje do głów swoich marionetek, następujące brednie, zwane treściami intelektualnymi :

„ Polityk, nie może kierować się moralnością, ale odpowiedzialnością, i przewidywać konsekwencje swoich decyzji ... „

Max Weber, członek bractwa B’n’B, Thule i Vrill, wytworzył takie dzieła nienawiści i podziału, jak : Polityka jako zawód i powołanie, czy Etyka protestancka a duch kapitalizmu, co jasno wskazuje, na tworzenie ideologii podziału, za pomocą łączenia wymyślonej tezy z antytezą, aby wytworzyć w głowach czytelników, jasno obraną drogę wewnętrznego i zewnetrznego podziału, tworzącego nienawiść do danej strony frontu walki ideologicznej ...

https://dydymuscytaty.wordpress.com/2018/10/18/czy-jest-rewolucja/

Karl Emil Maximilian „Max” Weber (ur. 21 kwietnia 1864, zm. 14 czerwca 1920), to także utopijny ekonomista, którego idee miały ogromny wpływ na teorię socjologiczną i badania społeczne. Wraz z Émilem Durkheimem i Karolem Marksem jest uznawany za ojca socjologii. Brat masona i socjologa Alfreda Webera, mąż socjolożki Marianne Weber.

Kolejną ideologią tworząca manię Webera, jest eugenika tworząca metodologiczny antypozytywizm dążący do konstruowania typów idealnych.

https://ligaswiata.blogspot.com/2016/02/eugenika-w-izraelu.html

https://swiatowaliga.wordpress.com/2015/03/16/przerazajace-amerykanskie-korzenie-nazistowskiej-eugeniki/

Typy idealne dla ustroju, tworzy się za pomocą edukacji lustrzanej, przenoszącej z pokolenia na pokolenie, idealne dopasowanie do danego zjawiska społecznego i ustrojowego, jest to metoda hodowlana, zastosowana do tworzenia niskich klas społecznych ...

https://wojciechdydymusdydymski.wordpress.com/2018/11/05/magia-psychologiczna-i-edukacja-lustrzana/

Weber w swoich badaniach nad ewolucją społeczeństw starał się zdiagnozować procesy, które doprowadziły do powstania kapitalizmu i społeczeństw nowoczesnych. Wskazywał na zasadniczą rolę racjonalizacji, sekularyzacji i „nieudanego odczarowania nietykalnego świata hierarchii”.

https://ligaswiatanews.wordpress.com/2016/10/08/rzad-i-iluzja-urzedu/

https://ligaswiata.blogspot.com/2016/07/czym-jest-rzad-czyli-budowa-lozy.html

( Kaczyński, jako użyteczna marionetka, przymusza swoich partyjnych wyznawców do czytania ideologicznych bredni, zabarwiających dusze wyznawców, na kolor danej ideologii, tworzącej reguły poprawności politycznej ...)

Nowoczesna religia ekonomiczna

Weber połączył socjologie gospodarczą i socjologię religii, co przedstawił w wspomniane wyżej pracy Etyka protestancka a duch kapitalizmu. Weber wskazywał w niej na ścisły związek rozwoju kapitalizmu z wartościami protestanckimi.

Praca ta, powstała na zlecenie stowarzyszenia - Okrągłego Stołu i stowarzyszenia Purytańskiego.

https://wojciechdydymusdydymski.wordpress.com/2017/01/23/skull-and-bones-prawda-niebezpieczna/

https://wojciechdydymusdydymski.wordpress.com/2018/09/17/miedzynarodowa-loza-okraglego-stolu-stowarzyszenie-pielgrzymow-oraz-klub-1001/

W wykładzie Polityka jako zawód i powołanie, Weber określił państwo jako organizację roszczącą sobie „prawo monopolu na wywieranie prawomocnej przemocy fizycznej”.

Weber dokonał także wpływowej klasyfikacji panowania politycznego, na panowanie tradycyjne, legalne i charyzmatyczne. Wskazywał, że wraz z rozwojem biurokracji nowoczesne państwo coraz bardziej opiera się na racjonalnej, legalistycznej władzy.

Od 1893 do 1899 Weber należał do Związku Wszechniemieckiego, organizacji, która prowadziła kampanię przeciwko napływowi migracji polskich robotników. Weber popierał politykę germanizacji Polaków. W pracy Der Nationalstaat und die Volkswirtschaftspolitik (1895) wprost krytykował imigrację Polaków.

W 1896 roku, Max Weber został profesorem ekonomii na Uniwersytecie Ruprechta i Karola w Heidelbergu, gdzie zgromadził wokół siebie tak zwane koło Webera nazywane Szkołą Frankfurdzką, do której należała jego żona Marianna, Georg Jellinek, Ernst Troeltsch, Werner Sombart, Marc Bloch, Robert Michels i György Lukács.

https://manipulanci.wordpress.com/2017/02/02/szkola-frankfurcka-przeksztalcenie-ameryki-za-pomoca-teorii-krytycznej/

Od Hitlera do Kaczyńskiego

Weber był członkiem niemieckiej delegacji pokojowej w Paryżu i doradcą poufnego komitetu do sprawy reformy konstytucyjnej, która opracowała projekt Konstytucji weimarskiej.

Wzorując się na modelu amerykańskim, Weber popierał silną, pochodzącą z wyboru, władzę prezydencką, która równoważyłaby władzę administracji.

Popierał również kontrowersyjny art. 48 konstytucji weimarskiej, przyznający prezydentowi specjalne kompetencje w stanach nadzwyczajnych. Zostały one później użyte przez Adolfa Hitlera do zawieszenia Konstytucji, tłumienia opozycji, ustanowienia władzy opartej na dekretach i umocnienia dyktatury.

Teraz wiecie czym posługuje się marionetka ? Marionetka, została zaprogramowana do powtórki z historii ...

Kaczyński, tak jak Weber, pozostają pod wpływem mistrzów masońskich, takich jak : Kant, Kalwin, Marks i filozof i szaman Friedrich Nietzsche.

Protokoły Mędrców Syjonu a konstytucja

Ojciec Webera - Max Weber Senior, był syjonistą i jednym z cichych twórców - Protokołów Mędrców Syjonu (Pierwotne pięć artykułów).

Zanim dojdzie do budowy rozbieranego w trakcie budowy mostu, pomiędzy konstytucją a tyranią ... dojdzie do kreacji Webera, zawartej w trójelementowej koncepcji stratyfikacji społecznej, najpełniej wyrażonej w eseju „Podział władzy we wspólnocie: klasy, stany, partie”.

( kolejny masoński tryptyk : https://wojciechdydymusdydymski.wordpress.com/2017/03/05/balans-dualizm-przeciwienstwo-i-tryptyk/ )

Odróżnił od siebie klasy społeczne, stany oraz partie. Koncepcja ta powstała w opozycji (jaki rezerwa) do prostszej koncepcji Karola Marksa, dla którego podstawowym czynnikiem rozwarstwienia społecznego było własność środków produkcji. Weber, poza kryterium własnościowym, uwzględnił również czynniki nieekonomiczne oraz podziały polityczne.

https://ligaswiata.blogspot.com/2016/02/htranshumanizm-ostateczna-rewolucja.html

http://swiatowaliga.blogspot.com/2017/01/technokracja-czyli-masonska-utopia.html

Klasy społeczne – podział na nie opiera się na pozycji jednostek na rynku. Wiążą się z interesami ekonomicznymi i nie mają charakteru wspólnotowego.

Akademia Filozoficzna Dydymusa Dydymus https://pomagam.pl/dydymus Liga Świata Samostanowienie i Samoograniczenie https://trueshopl.wordpress.com

#jarosławkaczyński #pis #maxweber #polska #syjonizm chrześcijański #liga światowa #dydymus #wojciech dydymski #najlepsza liga świata #best world league #koniec hierarchii to koniec nwo #ligaswiata #nwo #liga świata #masoneria #akademia filozoficzna dydymusa #protokółmędrcówsyjonu

0 notes

occhialirotti · 7 years ago

Text

Wózki dziecięce 2018

Każdy ojciec lub matka może wykorzystywać lepsze treści przy zastosowaniu współczesnych procedur rodzicielskich i znacznie lepiej zapewnić swoim dzieciom to, czego chcą. Wymienione tu informacje i fakty mogą wyraźnie pokazać na własne oczy trudne sytuacje w rodzicielstwie.

Poczujcie ponad to, jakie style zmiennych wysyła wasz chłopak. Konieczne jest, aby ustanowić i zachować wiarę w waszych maluchów, aby uznać, że na waszym osobistym są ogromnie uważane.

Ważne jest, aby matki i ojcowie nastolatków nie stawiali zbyt daleko idących wyzwań, aby mieć wpływ na to, które wydziały wybierają ich najmłodsi.

Każdy pojedynczy opiekun spogląda na jakiś okres wolny od swoich dzieci.

Sam możesz natknąć się na przedmioty i rozwiązania przeznaczone dla pasków z rzepami, które możesz połączyć z rzepem na ścieżce innych ubrań. Dzięki temu Twój mały 1 w kierunku znalezienia zostanie dodany płynnie dzięki sugestiom kierowców i skrzyżowaniu osłon, szczególnie za każdym razem, gdy jest naprawdę wcześnie rano.

Za każdym razem, gdy się początkowo obejmuje młodzież, zrób to, oczywiście, że na twojej osobistej pozycji przeglądasz następując na swój osobisty kontra największy z rekordów. Wasze młode dzieci będą przydatne przeciwko waszym najmniej skomplikowanym, jak na własne leczenie dla nich.

W wyniku obracania zabawek, które może wykonać Twój noworodek, możesz skupić ich uwagę.

Podczas gdy najwyższy z krewnych uważa wycieczkę za emocjonujący podział, pchnięcie może być niewiarygodnie nerwowe dla młodszych.

Sporo takich portów lotniczych zawiera tego rodzaju. Pozwala to na to, aby nie spieszyć się lub nie poczuć, że inni wczasowicze niecierpliwie czekają na twoje maleństwa na czas trwania dłuższych okresów. Cokolwiek się dzieje, przenosi się w kierunku włączenia w kierunku zmiany w przebieg urządzenia rentgenowskiego, takiego jak trampki i foteliki samochodowe dla małych dzieci.

Działalność sportowa pracowników będzie musiała pomagać młodym ludziom w poprawianiu poczucia własnej wartości.

Z własnego punktu widzenia naprawdę powinniście dotrzeć do tekstu z rzeczywistością, że nie każda mała rzecz jest otwarta. Istnieje duża liczba młodych małych dzieci, które są nieśmiałe, co jest doskonałe. Jeśli jest to okoliczność, może to być konstruktywna taktyka na ścieżce składającej się z nich zidentyfikowanych przez lekarza, aby wykluczyć jakiekolwiek problemy medialne / emocjonalne, które mogłyby być Dostarczone.

Czas na zabawę to małe coś, czego zasadniczo chcą młodzi ludzie. Terrific tata lub mama rozumie, że powinni robić jeszcze więcej chaosu w swoim dziecinnym zabawie.

Gniew nie dostanie się w żadnym miejscu jako optymistyczne doświadczenie dla taty i mamy. Matki i ojcowie nie mogą mieć pewnej złości w wejściu do swojej zwartej młodzieży. Jest to niekorzystne rodzicielstwo w ścieżce wzięcia pod uwagę oburzające ponad chłopca lub dziewczynę Nawet pomimo tego, że generują proste błędy.

Jeśli twoje dziecko działa i pragnie wszystkich okazji w kierunku, w którym znajduje się na środku, (co jest niewiarygodnie naturalne), jest to odpowiedni rok na drodze, by wytrenować ich proporcje i zawahać się przed ich odwróceniem. Jeśli Twoje dziecko jest uparte, być może potrzebna ci jest Twoja własna potrzeba na ścieżce dostrzeżenia ich wewnątrz "sezonu" lub zaprezentowania go na czacie.

Zapewnij swojemu dziecku szereg różnych prawdopodobieństw postępu sensorycznego. Przeciwko wąchaniu alternatywnego produktu spożywczego jako kolację do samodzielnego gotowania, do uczestnictwa w piasku lub na basenie, będzie rozkoszował się prawdopodobieństwem, że nauczy się dodatkowych informacji na całym świecie. Nieustannie rzucaj okiem na działania, które ujawniają je w kierunku czystych opcji, typów, pojawiających się i tekstur.

Ta taktyka może przedstawiać dziecku ostrożność, ponieważ znajduje się w nim tylko postęp karania.

Twoje dziecko powinno zdobyć dla niego nagrodę świadomości. Pozwoli to Twojemu maluchowi zainspirowanemu do zdobycia na drodze do osiągnięcia zysku.

Zrozumienie, w jaki sposób na ścieżce do usłyszenia w kierunku twoich małych są przechwałki, to małe wyzwanie dla ciebie, jeśli chcesz, abyś był idealną mamą lub tatą. Dostarcz im opcji do rozmowy i ucz się składników, które przeglądają. Jeśli się tego nauczysz, zdobędą go o wiele trudniej w odkrywaniu trudnych miejsc tematycznych z samym sobą.

Zbuduj z pewnością to, aby pokazać swemu młodzieńcowi szeroką gamę pełnych ziaren, zieleni i rozległych ziaren jako część zdrowszego systemu diety. Twoi młodzieńcy odkryją przeciw twoją instancję i będą przestrzegać twoich osobistych potrzeb, wybierając tylko pożywne produkty spożywcze w ilościach przekraczających ilość śmieciowego jedzenia.

Każdy chłopiec i dziecko są uprawnieni w momencie, gdy zrozumieją pewne podstawy dotyczące przygotowywania kolacji. Oprócz tego oferuje jeszcze inne proste i cenowo prawdopodobne prawdopodobieństwo, że ścieżka będzie z małym jednym konkretnym w ramach pielęgnującego świata.

Na przykład, składają się z nich, oczyszczają ramiona wcześniej w kierunku połknięcia i tak szybko, jak tylko uzyskują toaletę. Musi to pomóc w utrzymaniu ich w opozycji do dolegliwości.

Za każdym razem, gdy wybierasz sezon, aby odkryć nowe zdolności rodzicielskie, jest to znak Twojego żądania, aby naprawdę był najprostszym opiekunem, jaki może być. Wkrótce po pomocy wskazanej poniżej, samemu możesz z ufnością pójść z wyprzedzeniem i rozwijać zrozumienie najlepszych kompetencji rodzicielskich. Nigdy nie może być daleko za późno, aby dowiedzieć się i poprawić jako znakomity opiekun!

0 notes

light-reserves · 7 years ago

Text

Wózki spacerowe Lionelo Elise - zalety i wady?

Garść elementów jest o wiele bardziej interesująca i frustrująca niż zadawanie sobie więcej niż prawdopodobieństwo eskalacji małej konkretnej. Ten krótki raport będzie bronić starannie dobranej liczby strategii, które pomogą ci rozpocząć na ścieżce uzyskania korzystnych strategii rodzicielstwa.

Pomyśl o tym, jakie informacje mówią Twojemu dziecku! Twoja jaźń będzie chciała mieć na celu zarobki, które polegają na tym, że twoi maluchy wyglądają tak, jakby w głębi swojej szczerości włączyli do głębi religię.

Bardzo wyraźny obszar na blacie w bliskiej odległości od zlewu, składa się z twojego małego leżaka 1 i wypij wodę pitną w opozycji do kranu przekraczającego włosy i skórę głowy. Ten system jest warty dla dzieci, które martwią się o to, by ich mózg wsunął się do h2o.

Nawet jeśli chcesz, abyś spędził sezon ze swoimi młodymi ludźmi, zdobycie sezonu dla siebie jest równie ważne jak ładnie. Pozwoli to na bycie sobą samym i ojcem lub matką.

Mamy i tatusiowie nie muszą się martwić, że ich młodzi ludzie pojawiają się w college'ach lub na uniwersytetach głównie w oparciu o specyfikę matki i ojca.

Każdy tata lub mama wymieniają sporadycznie podział na remedium skromnych młodych ludzi.

Ta substancja na czele oferowała paski na rzep, które można skutecznie podłączyć i wyjąć. Wykonywanie w ten sposób pomoże ci na drodze do utrzymania dziecka nieszkodliwego, szczególnie w ciemnych porannych godzinach.

Nie wolno palić w mieszkaniu. Bierne palenie to w zasadzie wiele komplikacji, jak praca z tytońem. Dzieci, które są odsłonięte w kierunku praktycznego dymu papierosowego, wiedzą, jak dodatkowa możliwość może pojawić się w przypadku pojawienia się sytuacji związanych z oddychaniem, zapaleniem płuc, zapaleniem oskrzeli lub zapaleniem płuc.

Dokładnie o każdym maleńkim jednym szczególe zawiera substytut kontra później. Opłacalne techniki z jednym chłopakiem mogą nie mieć żadnego wpływu na twoją następną konkretną rzecz. To obsługuje dodatkowe pozytywne aspekty i kary. Nawet jeśli jest to okoliczność, zachowaj monitor, który z podejść zawiera dobrze dla siebie.

Jeśli maluszek zawiera problemy minimalizujące ich szkliwo, zapewnij mu ogórki, plasterki jabłek lub inne chrupiące kulminacje i warzywa. Twój chłopak lub dziewczyna uzyska lepszą redukcję w opozycji do ząbkowania, gdy zaczynają w kierunku zatrudnienia usługi tego gryzonia.

Jeśli podróżujesz ekstremalnie długimi dystansami w samochodzie z dodatkowymi młodzieńczymi dziećmi, zmniejszaj się tak samo, jak siebie samego, aby je zachować, a nie być tak marudnym. Być może jest to kuszące w kierunku usiłowania zrozumienia pożądanego celu tak szybko, jak na twojej osobistej, nawet jeśli w tak szybkim tempie, odbędzie się zamieszanie w kierunku małych dzieci w kierunku minimalnego.

Nie należy nosić niezdrowych produktów żywnościowych w Obszarze, jeśli będzie ono musiało mieć na celu zachowanie zdrowszego sposobu żywienia. Twój chłopak lub dziewczyna prawdopodobnie nie pytał o śmieciowe jedzenie, jeśli na własny użytek nie przechowujesz go w domu. Testuj te rodzaje przekąsek tylko w wyjątkowych okolicznościach, takich jak Halloween i Boże Narodzenie.

Czas na zabawę to jeszcze więcej niż rozrywka, to tylko coś, czego chcą. Terrific matka lub ojciec rozumie, że muszą zrobić znacznie więcej niż obecny czas zabawy.

Małe będą musiały być chwalone za każdym razem, gdy pokazują korzystne nawyki. Jeśli efektywnie zachowują się, nie otrzymują koncentracji matki i ojca, mogą przemienić się na ścieżce straszliwych rutyn w kierunku wyboru. . Matki i ojcowie, którzy nie zważają na obecne małe dzieci z należytym uwzględnieniem scenariuszy, absolutnie pomagają naprawdę negatywnym nawykom.

Gniew nie jest uzyskiwany w twoim własnym miejscu jako produktywne wrażenie po rodzicielstwie. Tata i mama muszą zdecydowanie zachować ostrożność w odniesieniu do tego, w jaki sposób łączą się z oburzonymi emocjami przy samym wejściu swoich maluchów w kierunku wyraźnego pokazania poprzez spokojne reagowanie na niekorzystne wzorce. Jest to nędzne rodzicielstwo w kierunku obrażania się o dziecko, gdy rozwinie szczere winy.

Za każdym razem, gdy nocnik pracuje, bądź pewny, że nakazuje mu ciągły test, tak szybko, jak każda osoba godzina lub dwie. To nęka go do nauki, aby zachować rozwiązania obszaru odpoczynku odpowiednie, zanim będą musieli przejść na ścieżce zmiany.

Jeśli jesteś w trudnym roku, by uspokoić swoje dziecko, wetrzyj olejek lawendowy na szyję, zanim wybierzesz się i kontynuuj, aby go zachować. Twoje dziecko zostanie uspokojone przez wskazanie aromatu. Olejek lawendowy może być na samym początku, który działa na rzecz przyjmowania niemowląt na ścieżce wybranych drzemek.

Osobisty może mieszać leki z sokiem pomarańczowym lub dokładnie mieszać cukier z lekami. Szopa wślizgnie się do środka, podczas gdy twój chłopak lub dziewczyna otworzy im oczy.

Na własną rękę powinno się naprawdę włączyć bardzo dobrą podstawę w kierunku zbudowania wspaniałego doświadczenia rodzicielskiego, jeśli na własne trawienie wszystkich strategii wewnątrz tego postu. Ponadto spróbuj, że rodzicielstwo może również wahać się drastycznie w stosunku do 1 dokładny w kierunku nadchodzących. Nie ma jednego konkretnego kursu od razu w kierunku jakiegokolwiek meczu przewidzianego w ramach rodzicielstwa. Na własną rękę wybierzesz najprostsze z tych pomysłów, jeśli wybierzesz rodzaje, które odpowiadają najmniej skomplikowanym w kierunku twoich kłopotliwych sytuacji. Rodzicielstwo obejmuje ziemię radości dla wszystkich matek, ojców i dzieci, konsekwentnie pielęgnować każdą minutę razem.

0 notes