#król węży
Explore tagged Tumblr posts
vishnu-chita · 2 years ago
Text
Osiągnięcie wyzwolenia przez króla Pariksita.
(ŚB C12)
Maharaja Pariksit oznajmił, że po wysłuchaniu całego Bhagawatam, które jest streszczeniem Puran i pełne wspaniałych rozrywek Boga, Najwyższej Osoby, osiągnął duchową pozycję wolności od strachu i ostatecznie zrozumiał swoją duchową naturę. Jego ignorancja została rozwiana i dzięki łasce Śri Śukadewy osiągnął wizję najbardziej pomyślnej formy Najwyższego Boga, Pana Hari. W rezultacie porzucił wszelki strach. Król Pariksit błagał Śrila Śukadewę Goswamiego aby mógł skupić się na lotosowych stopach Śri Hari i porzucić swoje życie. Błogosławiąc króla, Śukadewa Goswami wstał i opuścił arenę. Następnie król Pariksit wolny od wątpliwości usiadł w pozycji kwiatu lotosu i zatopił się w medytacji o Duszy Najwyższej. Wtedy pojawił się latający wąż Taksaka w przebraniu bramina i ukąsił króla. Mistyczne ciało króla stanęło w płomieniach i obróciło się w popiół. Janamejaya, syna Pariksita rozpoczął ofiarę w celu zniszczenia wszystkich węży. Chociaż Taksaka był chroniony przez samego Indrę, króla niebios, został również przyciągnięty przez mantry i zaczął spadać do ognia ofiarnego. Widząc to, Brihaspati, syn mędrca Angiry, udał się na miejsce ofiary i poinstruował Janamejayę, że wąż Takszaka nie może zginąć ponieważ skosztował nektaru półbogów. Obecny tam mędrzec Angira dodał, że wszystkie żywe istoty muszą odebrać reakcje owoców swoich wcześniejszych uczynków i dlatego powinien on zaniechać spełniania swojej ofiary. Janamejaya przekonany wskazówkami mędrców zatrzymał ofiarę mającą unicestwić wszystkie węże.
Od tego czasu Kuru i Nagowie żyli w pokoju.
Tumblr media
1 note · View note
andley · 2 years ago
Text
Dill pomyślał, że może nie tak łatwo go przejrzeć. Bo inaczej Lydia zapytałaby go, dlaczego wygląda tak, jakby ktoś wyrywał mu serce, kawałek po kawałku, komórka po komórce, cząstka po cząsteczce. A on wcale od tego nie umierał, tylko robił się całkiem pusty.
— Król węży, Jeff Zenter
2 notes · View notes
bookscoffeeandi · 3 years ago
Text
“We live in a series of moments and seasons and sense memories, strung end to end to form a sort of story.”
Jeff Zentner, The Serpent King
3 notes · View notes
wiaraprzyrodzona · 7 years ago
Text
Trumna Chrobrego ~ Wielkiego Króla Węży
Trumna Chrobrego ~ Wielkiego Króla Węży
Tumblr media
Dlaczego piszemy smok kObr-kobra, wąż – smok, otóż bajka separatystów krakowskich mówi, że 77 olbrzymów z ich władcą (królem) po wcieleniu ziemi krakowskiej do swego państwa zamieniło się w węże, w dialektach słowiańskich słowa hobry~obr~chrobry znaczą tyle co olbrzym – wielki – wielkolud po bułgarsku znaczy też dzielny. Teraz jeśli dokonamy mutacji ‘h’ w ‘k’ (z ciągu mutacyjnego g-h-k),…
View On WordPress
0 notes
kralisz-blog · 6 years ago
Link
0 notes
Text
O wielkim faraonie i odwiecznej Zasadzie Maat
"Kiedy się mówi o okresie świetności starożytnego Egiptu, natychmiast przychodzi na myśl imię faraona Ramzesa II, zwanego też przez potomnych Wielkim. Jak się okazało po odkryciu jego zmumifikowanego ciała, władca ten był wielki nie tylko z nazwy. Wśród współczesnych mu Egipcjan, mających przeciętnie około 160 centymetrów wzrostu, ze swymi 183 centymetrami musiał wydawać się gigantem. Pobił także inny rekord. Zmarł, mając prawie 92 lata, a władzę sprawował ponad 60 lat. (...) Trudno byłoby wskazać w historii Egiptu osobę tak genialną jak Ramzes. W równej mierze był doskonałym strategiem wojennym jak budowniczym"[1]. Nic tedy dziwnego, że Christian Jacq, wybitny egiptolog francuski, właśnie tę postać uczynił bohaterem swojej pierwszej powieści historycznej, powieści, na którą składa się aż pięć całkiem pokaźnych tomów. Pierwszy tom, "Syn światłości", w niezwykle zajmujący sposób opowiada o życiu Ramzesa w cieniu jego ojca, Setiego. Poznajemy go jako czternastoletniego młodzieńca, który nie ma zbyt pięknych widoków na przyszłość - oficjalnym następcą tronu jest jego brat Szenar, on sam zaś przygotowuje się do zawodu skryby. Mimo to faraon poddaje go kolejnym próbom i wprowadza powoli w arkana władzy, niczego jednak nie obiecując ani nie wyjaśniając. Oczywiście wszyscy wiemy, że Ramzes zostanie w końcu faraonem, jednak jak do tego dojdzie, jakie konflikty sumienia będzie przeżywał, w kim się zakocha, jakie zasadzki zgotowane przez starszego brata będzie musiał ominąć - o tym musicie już przeczytać sami. Przy okazji poznacie też przyjaciół młodego Ramzesa - Ameniego, przyszłego sekretarza i "noszącego sandały", zaklinacza węży Setau, Mojżesza, który stanie się przywódcą Hebrajczyków, oraz Aszę, przyszłego dyplomatę i ministra spraw zagranicznych. Wszyscy oni będą towarzyszyć Ramzesowi przez kolejne tomy powieści. Drugi tom, "Świątynia milionów lat", opowiada o początkach panowania Ramzesa, o jego miłości do pierwszej żony, Nefertari, o magii będącej udziałem Królewskich Małżonków oraz o zdradzie i knowaniach starszego brata, Szenara. ebook chomikuj "Bitwa pod Kadesz", trzeci tom cyklu, jest równie ważna, jak ważna było owo wydarzenie. Niemal cała książka podporządkowana jest zbliżającej się wojnie z krajem Cheta. Uwieńczeniem jest sama bitwa pod Kadesz, niezmiernie dokładnie i rzetelnie opisana. Albowiem informacje o tym wydarzeniu dotrwały aż do naszych czasów. I to zarówno w wersji egipskiej, jak i wersji hetyckiej. "[Ramzes] postanowił upamiętnić go utworem swego nadwornego pisarza Pentaura. Następnie polecił odtworzyć poemat wraz z ilustracjami na ścianach wielkich świątyń w całym Egipcie: w Karnaku, Luksorze, Abu Simbel, Abydos i w swojej świątyni grobowej Ramesseum, gdzie można go oglądać i »czytać« do dnia dzisiejszego"[2]. Nie chcę zdradzać szczegółów bitwy, bo jakkolwiek jest ona znana z innych źródeł, to jednak nie każdy chciałby poznać jej przebieg już teraz. Jednak podkreślić pragnę, że była to jedna z najbardziej niezwykłych bitew w historii ludzkości i fantazja autora ma tutaj niewielkie pole do popisu. Taki opis podają źródła historyczne. Tom czwarty, "Wielka pani Abu Simbel", to z kolei opowieść o niekończącej się miłości Ramzesa do Wielkiej Małżonki Królewskiej Nefertari, której symbolem stają się dwie świątynie wzniesione w Abu Simbel. Jest to również opowieść o trudnej sztuce budowania pokoju między odwiecznymi wrogami, a także o wyjściu Izraelitów z Egiptu. W tym miejscu należy się autorowi nieco krytyki. Jakkolwiek sam fakt wyjścia opisany jest dość wiernie (niewątpliwie autor Biblię czytał), to jednak muszę zwrócić uwagę na pewne aspekty, które przemilczał, a które są niezmiernie dla tej historii ważne. Co było przyczyną wyjścia? Kaprys Boga? Niepokój Mojżesza? Nie! "Izraelici narzekali na swoją ciężką pracę i jęczeli, a narzekanie na ciężką pracę dochodziło do Boga. I wysłuchał Bóg ich jęku, pamiętał bowiem o swoim przymierzu z Abrahamem, Izaakiem i Jakubem. Spojrzał Bóg na Izraelitów i ulitował się nad nimi" (Wj 2,23-25)[3]. A jak przedstawił to Christian Jacq? Przez wszystkie cztery tomy jesteśmy umacniani w przekonaniu, że Izraelitom dobrze się żyje na egipskiej ziemi, są szanowani, dobrze opłacani, a przede wszystkim wolni. Jak zatem rozumieć słowa z Biblii: "Faraon wydał wtedy całemu narodowi rozkaz: »Wszystkich nowo narodzonych chłopców Hebrajczyków należy wyrzucić do rzeki, a dziewczynki pozostawić przy życiu«"(Wj 1,22)? Dlaczego autor książki nie wspomina o tym, że "Egipcjanie bezwzględnie zmuszali synów Izraela do ciężkich prac" (Wj 1, 13)? Tym bardziej, że "wiele tekstów egipskich wspomina o ciężkich robotach wykonywanych przez obcokrajowców"[4]? Powiem wam, dlaczego. Otóż faraon nie byłby wtedy owym kryształowo czystym władcą, rzecznikiem sprawiedliwości, szanującym odwieczną Zasadę Maat! Złota Zasada Maat jest w pięcioksięgu wszechobecna. Tak o niej pisze autor: "Egipt był jednocześnie silny i słaby. Silny, bo przetrwała w nim Zasada Maat, nienaruszona, mimo ludzkich ułomności. Słaby, bo świat zmieniał się i coraz więcej miejsca zajmowała w nim tyrania, chciwość i egoizm. Faraoni z pewnością ostatni bronili panowania bogini Maat, będącej uosobieniem Powszechnej Zasady sprawiedliwości i miłości. Wiedzieli bowiem, że bez Maat świat zmieni się w pole bitwy, gdzie barbarzyńcy, używając coraz straszliwszej broni, będą staczali walki, aby zwiększyć swoje przywileje i zniszczyć wszelkie więzy z bogami. Wprowadzić Maat w miejsce nieładu, przemocy, niesprawiedliwości, kłamstwa i nienawiści stało się zadaniem faraona, który wypełniał je, korzystając z życzliwości niewidzialnych mocy"[5]. Takiego faraona przedstawia Christian Jacq na kartach swojej książki. W takim Egipcie żyją Hebrajczycy. Kim zatem w tej rzeczywistości może być Mojżesz? Jedynie niespokojnym duchem, fanatykiem religijnym, który w jakiś niepojęty sposób potrafił zawładnąć duszami swoich rodaków i pociągnąć ku własnej idei. W tym wszystkim zdumiewa mnie fakt, że autor, który tak bardzo dba o realia historyczne, który we wszystkim opiera się na tekstach z piramid, papirusach, najnowszych odkryciach, słowem - przekazuje na kartach książki olbrzymią ilość wiedzy, ilość wręcz niespotykaną wśród innych powieści tego gatunku, jeśli chodzi o Biblię - boleśnie nagina przedstawioną w niej rzeczywistość do własnych potrzeb. Nie traktuje jej jako źródła historycznego. Dlaczego? Zdumiewa ten fakt podwójnie, gdyż autor nie musiał umieszczać w książce postaci Mojżesza! Oto cytat z "Pocztu faraonów" Bogusława Kwiatkowskiego: "W historii powszechnej imię faraona Merneptaha[6] najczęściej kojarzy się z wyjściem Izraelitów z Egiptu. Biblijna Księga Wyjścia podaje szczegóły tego wydarzenia (...). Sam pobyt Izraelitów w Egipcie i ich ucisk nie może ulegać wątpliwości, gdyż fakty te zachowała żywa pamięć Izraela. Wydarzenie to stało się głównym tematem kultu religijnego Izraelitów. Osobną kwestią jest jego historyczny przebieg"[7]. Jak dalej pisze autor, nie wiadomo dokładnie, który z faraonów uciskał lud izraelski, ale głównym kandydatem jest Ramzes II. Jak wspomina Biblia, Izraelici pracowali przy budowie jego dwóch miast, Pitom i Ramses. "Wyraźne napomknienie w Księdze Wyjścia, że faraon ciemiężyciel panował długo, możemy odnieść do ojca Merneptaha, Ramzesa II, który rządził państwem poprzez kilkadziesiąt lat, był przy tym władcą silnym, a Egipt pod jego rządami osiągnął szczyt potęgi. Należy wątpić, czy Izraelici zdołaliby się wyzwolić za jego życia. W słowach: »Po niemałym czasie umarł król egipski« (Księga Wyjścia 2,23), ukryta jest sugestia, że Mojżesz wrócił z wygnania do Egiptu po śmierci króla, który panował nie rok i nie dwa, ale o wiele dłużej"[8], a zatem dopiero za rządów następcy Ramzesa II. Dlaczego więc Christian Jacq umieścił postać Mojżesza i wyjście Hebrajczyków z Egiptu w swojej powieści? Pozostanie to dla mnie tajemnicą na wieki... Jest jeszcze jedna bolesna sprawa dotycząca osoby Mojżesza. Przedstawiony nieprzekonująco, jako fanatyk religijny, wydaje się nawet być szarlatanem. Plagi, które zsyła Bóg Izraelitów na Egipt, tak naprawdę nie są żadnymi plagami, są to zwykłe sztuczki, których Mojżesz nauczył się w młodości lub też przewidziane przez niego zjawiska naturalne, dotykające tylko niewielki obszar Egiptu, w najmniejszym stopniu niebudzące obaw faraona. W Biblii zaś czytamy zupełnie co innego. Początkowo Mojżesz czynił znaki. "Lecz to samo uczynili czarownicy egipscy dzięki swej wiedzy tajemnej. Pozostało więc uparte serce faraona, i nie usłuchał ich, jak to Pan zapowiedział" (Wj 7,22). Jednak po kilku plagach magowie nie potrafili już sprostać zadaniu. "Wówczas rzekli czarownicy do faraona: »Palec to Boży«, ale serce faraona pozostało uparte i nie usłuchał ich, co też Pan zapowiedział" (Wj 8, 15). W końcu Pan zesłał na Egipt ostatnią plagę, śmierć pierworodnych. Zapytacie może, jak przedstawił ją Christian Jacq? Nie było żadnej plagi. Nie chcę zdradzać szczegółów, powiem tylko, że magia Nefertari zwyciężyła. Czyż nie wydaje się to nieco tendencyjne? Czy autor nie zdawał sobie sprawy z tego, że rani uczucia religijne świata judeochrześcijańskiego? Jedyne, co - muszę przyznać - podobało mi się w tej historii Wyjścia, to opis ucieczki Izraelitów - autor wykorzystał tutaj najnowsze teorie mówiące o Morzu Trzcin. Zostawmy jednak Mojżesza na uboczu i przejdźmy do tomu piątego, "Pod akacją Zachodu". Jest to okres od śmierci Nefertari aż do końca życia władcy, a więc najdłuższy, dłuższy nawet niż pozostałe cztery tomy razem wzięte. Właściwie niewiele tutaj akcji, sztuką teraz jest już przede wszystkim utrzymanie pokoju z krajem Cheta. Wątki są nieskomplikowane i szybko się rozwiązują, nie mają większego wpływu na całość, postacie są słabo zarysowane. Odnosi się wrażenie, że autor znudził się już swoją powieścią, ale uznał, wypada ją doprowadzić do końca, czyli do śmierci Ramzesa II. Pięcioksiąg o Ramzesie Wielkim bez wątpienia jest pozycj�� wartościową. Autor jest uznanym egiptologiem i wiedzą swoją dzieli się z czytelnikiem nad wyraz chętnie. Dbałość o realia historyczne jest wręcz godna podziwu. O kobietach ponoć mawia się, że są albo piękne, albo wierne. Niestety, bywa też tak z książkami, a może raczej z ich twórcami. Zapewne niewiele się pomylę, jeśli powiem, że Christian Jacq jest największym pisarzem wśród egiptologów. Ale wciąż pozostaje przede wszystkim egiptologiem. Jego język jest prosty, postacie nieskomplikowane, akcja przewidywalna. Wszystko jest albo białe, albo czarne. Faraon to człowiek bez skazy, uosobienie miłości i sprawiedliwości, odwiecznej Zasady Maat, ze wszystkich prób wychodzi zwycięsko - jeśli nie sam, to przychodzą mu z pomocą zwierzęta, żywioły, bogowie. Ci w opozycji - są zawsze i całkowicie źli, i zawsze przegrywają. "Ramzes" jest zdecydowanie najlepszą powieścią tego autora, niemniej jednak i bohaterowie, i akcja pozostawiają wiele do życzenia, zwłaszcza w ostatnich dwóch tomach. Charakterystyczną cechą tego autora jest jego fascynacja magią. Opisy obrzędów są niesamowite (również w innych jego książkach, na których czele stoi cykl "Tajemnice Ozyrysa"). Treść ich autor czerpie m.in. z tekstów z piramid i starożytnych papirusów. Jednak co innego opis czarów, a co innego ich skuteczność. W tym aspekcie książki Christiana Jacqa stają się książkami z pogranicza fantasy i "Ramzes" nie jest pod tym względem wyjątkiem. Czytelnik odnosi wrażenie, że faraon nie jest genialnym władcą, lecz osobą obdarzoną boskimi mocami, a Egipt nie tylko dobrobyt, ale wręcz całe swoje istnienie zawdzięcza jedynie magii Królewskich Małżonków i poprawnie odprawianym obrzędom. Skoro jesteśmy już przy wierze i obrzędach - warto podkreślić, że poprzez panteon bóstw Egiptu przebija się idea jedynego Boga. I bynajmniej nie w takiej postaci, w jakiej próbował wcielić ją w życie faraon Echnaton. Amon jest tym, który jest i którego nie ma. Bogowie są niejako wcieleniem jedynego Boga. Niby mamy bogów i boginie, ale jednak Bóg jest jeden. Muszę przyznać, że było to dla mnie zaskoczeniem. Po krótkich poszukiwaniach okazało się jednak, że Christian Jacq nie jest odosobniony w swoich poglądach. Przytoczę w tym miejscu słowa Léona Denisa, jednego z najpotężniejszych filarów spirytyzmu z przełomu XIX i XX wieku: "Odczytując papirusy znajdowane w grobowcach, oraz napisy na stelach, można było odtworzyć historię Egiptu i jednocześnie starożytną doktrynę Słowa-Światła, bóstwa o troistej naturze, to jest inteligencji, siły i materii, więc ducha, duszy i ciała (...). Dusza Egiptu, tajemnica jego żywotności, jego roli w historii, to doktryna okultystyczna kapłanów, utajona w misteriach Izydy i Ozyrysa, a studiowana w głębinach świątyń przez wtajemniczonych wszelkiego stanu i ze wszystkich krajów. (...) Dziwaczni bogowie o głowach ptaków, czworonogów lub węży byli symbolami innych stron życia w jego rozlicznych przejawach. Ozyrys, bóg słoneczny i Izys, wielka przyroda, czczeni byli wszędzie, lecz ponad niemi był Bóg bez imienia, o którym odzywano się z trwogą i głosem przyciszonym"[9]. Dziwne to może, ale po przeczytaniu "Ramzesa" zrozumiecie, w czym rzecz. Czy książka mi się podobała? I tak, i nie. Na pewno nie żałuję czasu poświęconego na jej przeczytanie. Wiele się z niej dowiedziałam, sprawiła, że sięgnęłam po inne źródła traktujące o starożytnym Egipcie. Pierwsze trzy tomy dały mi ponadto wiele satysfakcji, oceniłabym je zdecydowanie jako ponadprzeciętne na tle innych książek tego autora. Czwarty tom dostarczył mi uczuć mieszanych. Jestem chrześcijanką i takie przedstawienie Wyjścia Izraelitów rani moje uczucia religijne. Jednak na pytanie, czy odradzam czytanie, powiem - nie! w żadnym razie! Nawet sceptyk uzna, że historia Mojżesza jest tutaj szyta grubymi nićmi. Tom piąty zwyczajnie mnie znudził. Mimo to uważam, że warto przeczytać całość. Nie sądzę, aby była to książka, do której się wraca, ale chociaż raz w życiu sięgnąć po nią warto. Być może stanie się dla was punktem wyjścia do zgłębiania tajemnic starożytnego Egiptu. Polecam. --- [1] Bogusław Kwiatkowski, "Poczet Faraonów", wyd. Iskry 2002, s. 437. [2] Tamże, s. 447. [3] Wszystkie cytaty biblijne przytoczone przeze mnie pochodzą z Biblii Tysiąclecia. [4] Bogusław Kwiatkowski, op. cit., s. 469. [5] Christian Jacq, "Ramzes. Pod akacją Zachodu", tłum. Maria Boryska, wyd. Zysk i S-ka, 2000, s. 35. [6] Różne źródła podają nieco odmienne brzmienia imion - np. Merenptah Christiana Jacqa to Merneptah Bogusława Kwiatkowskiego. Również niektóre inne imiona w powieści zostały nieco zmienione lub skrócone, np. Cha (Chaemuaset), Izet (Isetnofret I), wielki kapłan Amona Nebu (Nebwenef), królowa hetycka Putuhepa (Paduchepa), [7] Bogusław Kwiatkowski, op. cit., s. 469. [8] Tamże, s. 473. [9] Léon Denis, "Życie po śmierci! Wykład nauki duchów", tłum. Janina Kreczyńska, wyd. Mitel, 1991, s. 45-47.
0 notes
craycrayfangal · 7 years ago
Text
Król węży jako zwierzęta domowe - Co należy wiedzieć
Król węży jako zwierzęta domowe – Co należy wiedzieć
Król węży jako zwierzęta domowe – Co należy wiedzieć
Król węże sprawiają, fantastyczne zwierzęta i są szczególnie dobre po raz pierwszy właścicieli węży, ponieważ mają one chcą być trochę do dojrzałości, uległych i proste się martwić. Ten rodzaj węża jest piękny wąż, wesoło urządzony i prosty oswoić.
dorośli mogą rozwijać się od 7 do 8 stóp długości, tak twój związek rośnie, być może trzeba…
View On WordPress
0 notes
papierowaosobka-blog · 7 years ago
Quote
I wyszedł w jasne światło poranka, lekki i wolny jak jeszcze nigdy dotąd.
“Król Węży” Jeff Zentner
1 note · View note
zoologicznys · 7 years ago
Text
Utrzymanie Boa
Utrzymanie Boa
Istnieje szeroki wachlarz gatunków trzymanych przez entuzjastów węża dzisiaj, z tak zwanych “początkujących” węży takich jak colubrids (wąż zbożowy? król węże itp) do dużych pytonów i wszystko pomiędzy. Niewielu jednak mieć majestat i atrakcją boa.
Boas są privative rodzina węży, często mylone z ich kuzyni z pytonów. W rzeczywistości dzielić one wiele cech z tych pytonów z…
View On WordPress
0 notes
bookscoffeeandi · 3 years ago
Text
Tumblr media
“If you're going to live, you might as well do painful, brave, and beautiful things.”
– Jeff Zentner, The Serpent King
4 notes · View notes
bookscoffeeandi · 5 years ago
Photo
Tumblr media
😼 Kiedy próbujesz zrobić dobre zdjęcie i twój mały potworek naprawdę chce Ci pomóc...
Czytałeś powieści Jeffa Zentnera? Co sądzisz o jego książkach?
😼 When you try to take a good photo and your little monster really wants to help you...
Have you read any book by Mr Zentner? What do you think about his novels? 
2 notes · View notes
bookscoffeeandi · 5 years ago
Photo
Tumblr media
❄ Witaj drogi Czytelniku! Poszukujesz powieści, która ogrzeje twoje serce? Polecam trzy wspaniałe powieści, które rozpalą żar w twoim sercu i wypełnią ciepłem twoją duszę: "Król węży", "Goodbye Days" i "Rayne & Delilah's Midnite Matinee" by Jeff Zentner!
🍁 Która jest lepsza? Będę z wami szczera, każda z nich jest unikatowa, wspaniała...Czytałeś powieści Jeffa Zentnera? Co sądzisz o jego książkach?
▫ Drogie Wydawnictwo Jaguar, mam nadzieję, że macie "Rayne & Delilah's Midnite Matinee" w swoich planach wydawniczych na najbliższe lata... 😇 - ❄ Hello dear Readers! Three amazing novels that will light a fire to warm your heart and fill your soul? "The Serpent King", "Goodbye Days" and "Rayne & Delilah's Midnite Matinee" by Jeff Zentner!
🍁 Which one is better? Be honest, every book is unique and wonderful... Have you read any book by Mr Zentner? What do you think about his novels? I'm in love with these books.
🍁 Mr. Zentner - thank you for your amazing stories 💛💕💛
1 note · View note
bookscoffeeandi · 5 years ago
Photo
Tumblr media
🍁 Hello, dear Readers! What is more perfect for fall than a wonderful book? Three amazing novels that will light a fire to warm your heart and fill your soul! "The Serpent King", "Goodbye Days" and "Rayne & Delilah's Midnite Matinee" by Jeff Zentner! Because all you need is love...and a good book!Have you read any book by Mr. Zentner? What do you think about his novels?
🍁 Poszukujesz idealnej książki na jesień? Poszukujesz powieści, która ogrzeje twoje serce? Polecam trzy wspaniałe powieści Jeffa Zentnera: "Król węży", "Goodbye Days" i "Rayne & Delilah's Midnite Matinee"! Wszystko, czego potrzebujesz to miłość...i dobra książka!Czytałeś powieści Jeffa Zentnera? Co sądzisz o jego książkach?
1 note · View note
bookscoffeeandi · 6 years ago
Photo
Tumblr media
☆ One Big Happy Family ☆
"The Serpent King", "Goodbye Days" and "Rayne & Delilah's Midnite Matinee" by Jeff Zentner.
* #JeffZentner #GoodbyeDays #TheSerpentKing #KrólWęży #ZusammensindwirHelden #RayneAndDelilahsMidniteMatinee #book #książka Wydawnictwo Jaguar
1 note · View note
bookscoffeeandi · 2 years ago
Photo
Tumblr media
Jeff Zentner  :  „Król węży” / “The Serpent King”
„A jeśli zamierzasz dalej żyć, możesz równie dobrze robić rzeczy bolesne, odważne i piękne.” Szukasz dobrej książki na listę książek do przeczytanie tego lata? Gorąco polecam książkę „Król węży” Jeff Zentner ! „Król węży” to wspaniała historia nie tylko o wkraczaniu w dorosłość, ale przede wszystkim to piękna opowieść o prawdziwej przyjaźni i marzeniach. Jestem pewna, że zakochasz się w tej historii. “If you're going to live, you might as well do painful, brave, and beautiful things.” Looking for a good book to put on your summer reading list? I highly recommend you… “The Serpent King” by Jeff Zentner! “The Serpent King” is an amazing story not only about coming of age but most of all this is a wonderful story about true friendship and dreams. I’m sure you’ll fall in love with this story.
0 notes
bookscoffeeandi · 3 years ago
Photo
Tumblr media
It’s summertime!
Three amazing novels that will light a fire to warm your heart and fill your soul: “The Serpent King”, “Goodbye Days” and “Rayne & Delilah's Midnite Matinee” by Jeff Zentner! And remember - all you need is love and a good book! Have you read any book by Mr. Zentner? What do you think about his novels? PS. And don’t forget about “In the Wild Light” (premiere: Aug 10)! Who is waiting for this book? Poszukujesz idealnej książki na lato? Poszukujesz powieści, która ogrzeje twoje serce? Polecam trzy wspaniałe książki autorstwa Jeff Zentner : “Król węży", "Goodbye Days" i "Rayne & Delilah's Midnite Matinee"! Bo wszystko, czego potrzebujesz to miłość...i dobra książka! Czytałeś powieści Jeffa Zentnera? Co sądzisz o jego książkach?
0 notes