#białywiersz
Explore tagged Tumblr posts
nameofnight-poem · 5 years ago
Text
Przychodzisz do mnie 
Późnym wieczorem
Dużo wina w twoim głosie
Lecz winy ani krzty 
9 notes · View notes
zyciowy-glupiec-blog · 5 years ago
Text
pogrzeb
Bo gdy leżysz w trumnie, 
a nas dzieli tylko warstwa lakierowanego drewna 
jakoś łatwiej się pogodzić, że leżysz w pokrowcu
już jako truchło nie człowiek 
że Twoje suche włosy spowiją robaki 
że zagięte do środka nogi przykryje ziemia
a oczy nigdy więcej się nie otworzą 
Łzy się cisną do oczu,
bo patrzę na to rzeźbione drewno i myślę
‘tu babuni główka ułożona’ ‘tam stopy spowija ciemność’
i wtedy myślę, że babcia się już nigdy nie zatrzęsie 
przełykam gardłowy krzyk i ruszam, za trumienką 
w dłoni dzierżąc różyczkę krwistą, którą Ci babciu kochana
rzucę z góry pod nogi, a ona z szelestem obije się o ten drewniany futerał 
będą podchodzić z kondolencjami, 
a ja będę stała płacząc i głupio się uśmiechając na ich słowa 
gdy wsiądę do samochodu zabraknie mi powietrza i zapłaczę głośno jęcząc 
od tego momentu żarty o śmierci przestaną mnie śmieszyć 
82 notes · View notes