#anioł stróż
Explore tagged Tumblr posts
Text
Czasem czuje się popsuty, niekompletny. Jakby ktoś zjebany software mi tu ściągnął przez Torrenty.
#mine#cytat#bonson#anioł stróż#cytat z piosenki#cytat z rapu#czuje się źle#jest mi źle#czuję się jak gówno
118 notes
·
View notes
Text
•° { 27 . 02 . 2023 } °•
grałam dziś w pokerka i ograłam wszystkich. joł. cx terapeutka próbowała blefować, ale się nie dałam. wracam do formy. :3 kupiłam także najnowszy numer Wróżki. aa jutro dzień wolny. pogram sobie w msp i poczytam gazetkę.
#polski tumblr#dziennik#pamiętnik#anioły#basic witch#czarownica#godziny lustrzane#karty#znaczenie#interpretacja#przekaz#anioł stróż#anioł#wróżba#tarot#karty tarota#tarot cards
4 notes
·
View notes
Text
Mój Anioł Stróż się załamał...
Kolejną noc płakałam do rana.
~ @cali-neczka
#cytat#pustka#cierpienie#cytaty#bezsilność#miłość#śmierć#smutne cytaty#smutne#samotność#zerwanie#łzy#płacz
46 notes
·
View notes
Text
lekka poprawa wierszu ❤️
ANA.
Od czasu do czasu gdy mnie ktoś spyta kim jest Ana
Nie wiem jak ułożyć odpowiedź do tego pytania
Ana jest jak czystość,
Ana to zależność,
Ana to czysta piękność...
Ana reprezentuje sobą wytrwałość,
A ja, chorobliwie adoruję jej całość
Ana to ma miłość
Jednak to nie jest do końca to, co opisują w poezji
Czy miłość powinna opierać się na presji?
Ana jest jak ma bogini,
z moim ciałem różne rzeczy czyni
Mówi mi często przykre rzeczy,
Lecz w skutek tego, moje ciało leczy
Mimo to, po minionym czasie
powoli ginę w jej głosu hałasie
Gdy nocą widzę jej postać,
Wiem że muszę jej wyzwaniu sprostać
Ana jest w mej głowie, krwi, kościach, ciele.
Ana, ty mój aniele.
Ana to mój anioł stróż,
Ana jest jak płatki róż
Gdy mego anioła zawodzę
Wiem iż naszej miłości szkodzę
Ana ma nade mną kontrolę...
Ana wie że bezwzględnie jej na to pozwolę
czasem mam ochotę odciąć anie skrzydła
lecz wiem że nie bez powodu do mnie przyszła.
Any skrzydła są prześliczne,
A jej ciało jest kościste
Ana jest piekna i chudziutka
chciałabym byc jak Ana - leciutka.
krótko mówiąc - według mnie Ana to perfekcja,
mówią na nią
Anoreksja.
#bede motylkiem#motylki any#nie chce być gruba#az do kosci#azdokosci#motylki#ana miaa#chce byc chudy#gruba#grubasek
12 notes
·
View notes
Text
Aniele Jazu stróżu mój
Żeby Was... Dziś jest podobno święto Aniołów Stróżów, więc będzie o Aniołach Stróżach. Wpis całkiem na poważnie. Posłuchajcie:
Taki Anioł Stróż to ma przerąbane. Wyrwali go z Nieba i kazali pilnować jakiegoś grzesznika na ziemi, jakby miało mu to jakoś specjalnie pomóc się zbawić. O grzeszniku mówię. I co w końcowym raporcie ma taki stróż powiedzieć? "Panie! Co ja mogłem jak to taki grzesznik i degenerat był? Wolna wola. Rodzice mieli wychowywać w wierze i pomagać wyjść na ludzi. Jestem stróżem, nie wychowawcą!"
Naprawdę jestem wdzięczny mojemu stróżowi. Za to co mi wymodlił jak byłem nieświadomy, za to przed czym mnie uchronił jak już byłem świadomy, i przed czym mnie uchronił jak byłem nieświadomy przez np. piwsko. Jazu, doceniam, że potrafisz wykrzyczeć "DOŚĆ JUŻ WYCHLAŁEŚ!". Za to, że mnie budzisz kiedy tego potrzebuję. Że w odpowiedniej chwili łapiesz za ramię i pytasz gdzie lezę. Z 1000 razy bym już nie żył. Albo, co gorsza, był kaleką. Wdzięczny jestem za przeczucia i poruszanie mojego kamiennego serca. I za to, że kiedy czuję się samotny siada przy moim boku. Jak już będę stał na sądzie, to ja wstawię się za nim, a nie on za mną. Dobry jest z niego stróż.
"Aniele Boży mój stróżu Jak mam Tobie dziękować Bo zamiast siedzieć w Niebiosach Musisz się ze mną mordować Dziękuję za wszystkie razy Gdy mnie za ramię złapałeś Dzięki tej interwencji W kłopoty się nie wpakowałem Dziękuję że zawsze mnie budzisz Bo nie zdarza mi się zaspać Mogę wiec spać spokojnie Czuwasz przy mnie i basta Dziękuję że przed grzechem chronisz Szepczesz wyrzuty sumienia Chociaż grzechów mych masz dość Ty nie masz nic do stracenia
Dziękuję za to że jesteś Po prostu mi do pomocy Że tylko mi podpowiadasz I nie uciekasz się do przemocy" J.K.
12 notes
·
View notes
Text
Gdzie był anioł stróż, kiedy sypał się mój pałac?
Albo w chwili gdy upadek odmierzałem w miligramach?
Gdzie był wielki Bóg, gdy jego twór podjął decyzję,
Że nie da rady stawić czoła kolejnej krzywdzie?
2 notes
·
View notes
Text
Dobry specjalista
Mija rok a ja wciąż chodzę do psychoterapełtki...
Która w końcu mi pomaga
W trudnych chwilach życia
Czy w traumach z dzieciństwa
Nie jest to łatwe ale wiem że warto
Bo dzięki temu czuję się lepiej każdego dnia
Psychoterapeutka jest dla mnie jak anioł stróż
Która pomaga mi znaleźć drogę do szczęścia
Dzięki niej zaczynam znowu wierzyć w siebie
I mam nadzieję że w końcu osiągnę swoje cele...
Nie jest to łatwa droga ale wiem że dam radę
Bo mam wsparcie mojej psychoterapełtki
Dzięki niej czuję się silniejsza każdego dnia
I wiem że w końcu osiągnę swoje marzenia...
@x-chora-dusza-chore-cialo-x
8 notes
·
View notes
Text
Wojciech Malicki - Anioł stróż - obraz do dostarczenia
3 notes
·
View notes
Text
I zgrzytają zęby mi ze strachu, i zjadają nerwy mnie, gdy stoję na dachu, i patrząć w dół czuję że Anioł Stróż popycha mnie w przód...
#nastolatki#strach#nerwy#dach#wysokość#anioł#samotność#nieprzespane noce#beznadzieja#nienawiść#depressing life#stany depresyjne#myśli samobojcze#złe myśli#złość#smutek#smutne życie#upadły anioł#zagubiona dusza#nie chcę żyć#cierpienie#ból#polish tumblr#używki#tęsknota#łzy#miłość#feeling#love#jebać życie
10 notes
·
View notes
Text
22-27.07.2023
Jest w zasadzie już piątek a ja od niedzieli nie przespałam ani godziny
Nie ma to związku z tym że jestem w mani
Bo bliżej mi do dołu
Może w głębokim stresie ?
W każdym bądź razie usiłuje spać choć mi się to nie udaje bo co chwila przewracam się z boku na bok bo jest mi jednocześnie bardzo zimno i na przemian gorąco. I pocę się jakby był upał a jest w pokoju chłodno
I nie jestem grubo ubrana. A mimo to pocę się niesamowicie. Przez to nie mogę spać
I duszę się coraz bardziej to ostatnio odpuściłam ćwiczenia i czekam jak mi się poprawi
I wgl miałam w niedzielę taki stan i taki dziwny sen że wtf
Bolało mnie od gardła do podbrzusza i miałam okropną gorączkę i byłam cała mokra
Chyba z bólu zasnęłam i tu już był sen. Byłam w chmurach. Mówił do mnie jakiś miły głos:
Głos: bólu już nie ma. Podaj mi rękę,porozmawiamy,tylko proszę nie patrz na mnie
Ja oczywiście musiałam spojrzeć ale nie ujrzałam nic poza oślepiającym blaskiem więc zwróciłam głowę w dół xdd
I był jakiś wykład o tym jakie życie jest kruche,o umieraniu,życiu po śmierci,dążeniu do szczęścia i takie tam jeszcze o śmierci. Czyli w zasadzie tematy które lubię xd
Rozglądałam się i w tych chmurach bawiły się dzieci a ja chciałam do nich biec,bawić się z nimi i mówię że chce do nich biec a ten ktoś do mnie :
Głos: jak do nich pójdziesz to cię porwą,znając ciebie
Ja: ale ja naprawdę chwilę proszę.
Głos: naprawdę chcesz tu już zostać na wieki ?
Ja: chciałabym chwilę się pobawić z nimi
Głos: hm to jeszcze nie twój czas,wrócisz tu to się pobawisz, na razie masz coś jeszcze do zrobienia
Odprowadzał mnie do jakiejś bramy a za bramą jakiś anioł który mnie wziął mnie na ręce i lecieliśmy w dół.
I się obudziłam. I do dziś zastanawiam się nad tym snem. CO TO MIALO BYC ?! Raj ? Bóg ? Anioł stróż ?
Wtf
Na bank to poruszę jutro z terapeutką. Bo jutro będzie terapia po jej urlopie
I wgl jak wtedy spałam to wbiła do mnie moja przyjaciółka i porozwalała cały pokój chcąc mnie obudzić robiąc totalny bajzel xDD
Ale ja spałam twardo xD
I mam kolejną pozytywną rzecz xD
Taka historia z poniedziałku. Nie było grupowych bo za mało osób, ale dowiedziałam się że od czwartku będą nowe zasady. Bo wielu nie przychodzi nie informując o tym. To już tak nie będzie. Oczywiście mnie to nie tyczy bo moje zaburzenie lękowe sprawia że byłam przekonana że jak nie przyjdę bez usprawiedliwienia to mnie od razu wyrzuca xd
Więc zawsze informuje. A może jednak jestem mądra xd
Jak stamtąd wychodzę mówię że obym zdążyła przed burzą
I idę idę i najpierw ptak na mnie nasrał xD jeszcze na czubek głowy. Fuj xD
Dobrze że miałam bluzę i kaptur
Jak dojechałam autobusem to idę idę i dostrzegłam jakiegoś dziwnego ptaka.
Tak patrzę,ani to wróbel,ani gołąb,kruk czy inne takie typowe ptaki. Wyglądał bardziej na... Sokoła ?
Zobaczył mnie to spojrzał się i uciekł. Nie mógł latać chyba miała chore skrzydło
Zwróciłam uwagę człowiekowi który mieszka bliżej tego gdzie był ten ptak
I tu się zdenerwowałam jak powiedział że to chyba sokół ale chyba chory. I że albo przeżyje albo zdechnie
Spytałam co w takiej sytuacji zrobić a on że może zadzwonić po straż i go zabiorą
To kiego ulicha ignorujesz tego ptaka skoro wiesz co robić ...
Nie rozumiem ludzi.
Ja zadzwoniłam po pomoc i co mnie jeszcze bardziej wkurwilo to wszyscy co zobaczyli tego ptaka tylko się jarali i go płoszyli
Czekam na pomoc i zaczęła się taka ulewa,burza a ja bez parasolki w samej bluzie która przemokła
Przeczekałam pół godziny i doszczętnie zmarzłam i jako że ten sokół się schował w schowku to musieliśmy go wydostać
Udało się. Skrzydełko faktycznie złamane ☹️
I udało mi się zrobić zdjęcie tego sokoła. Okazało się że to młoda samiczka sokoła ❤️
Poświęcenie udało się 🧡
I wiecie co. Poczułam coś nowego że jednak jestem warta czegoś bardzo dobrego 🌻
I ja się dziwię jednej rzeczy. Im więcej takich rzeczy się dzieje przełomowych w mojej głowie tym stan fizyczny mi się pogarsza
To jest coś za coś czy co ? XD
Obejrzałam nowe anime o nazwie :
Youkoso Jitsuryoku Shijou no Kyoushitsu e
Zajebbiste. Trochę mi uruchomił wspomnienia ale co tam. Było ekstra. Jest o niby najgorszej klasie D która chce awansować do najlepszej klasy A i stara się ale klasa C im dokucza. I jest tam ich totalny wróg który usiłuje znaleźć w tej klasie geniusza. Bo jest jeden geniusz
Polecam.
Przeczytałam też książkę pt :
"Porażony życiem - Rafał Miszkiel
Jest to biografia chłopaka który w wyniku próby samobójczej stał się nagle niepełnosprawny i złamał kręgosłup.
I on tam opowiada o życiu z niepełnosprawnością jak sobie poradził i ogólnie głównie o niepełnosprawności. Ale też bardzo motywująca książka. Jak niektóre cytaty czytałam to ciary mnie przechodziły.
We wtorek oglądaliśmy film na zajęciach.
"As Astral"
Czy jakoś tak. Opowiadał o życiu w statku kosmicznym. Syn usiłował odnaleźć ojca który poleciał w kosmos i zaginął ale żył
To mnie aż tak nie zaciekawiło ale dobra
Jak w nocy powiedziałam sobie dziś że mam dość starania się na siłę spać to uczyłam się różnych zagadnień i trafiłam na artykuł o tym o czym się śni na parę miesięcy przed śmiercią. I ja takie przypominając swój ostatni sen myślę : CO ?!
Mam nadzieję że to nie prawda .
Byłam w środę załatwić coś u komornika i dowiedziałam się że ojczulek mnie straszy sądami i wyzywa bo mu się kiedyś nie chciało płacić i teraz ma nadpłaty. Dlatego chce on się spotkać cwaniak xddd
No a dziś w czwartek na grupowych poruszyłam to co się u mnie dzieje dzięki znajomemu który postanowił mnie ciągnąc za język
I wgl moja matka ostatnio naprawdę marnieje
Coraz mniej je i zastanawiam się co zrobić żeby chociażby zmusić ją by poszła do cholernego lekarza się zbadać bo ona tak często narzeka że jest zmęczona,zimno jej,brzuch ją boli,kości i inne jeszcze rzeczy
Może wujek pomoże bo nawet on się pyta co jej się dzieje i usiłujemy coś z tym zrobić. Tylko co
Wiem że jak ktoś nie chce się leczyć to za Chiny tego nie zmienisz choćbyś nie wiem jakbys się starał. Bo ta osoba musi chcieć tej zmiany
Tak czy siak muszę coś wykombinować
Może mi się uda może nie
Byłam też u gastrologa i będę mieć kolejne badania
Zobaczymy co wyjdzie
Na razie to się czuje jakaś coraz słabsza,gorączka pojawia się i znika a ból i duszności są jakby coraz silniejsze
Na poważnie myślę by za niedługo pójść na sor
Mam przeczucie że naprawdę coś się dzieje poważnego
I przyszły moje rzeczy z sheina. Przymierzyłam i wszystko jest idealne ! Wchodzę w ten sam rozmiar co rok temu a ważę 10 kg więcej. I to w S/M. A rok temu się bałam że jak będę tyle ważyć co teraz wrócę do XL. A tu niespodzianka. Można ? Można. Co nie zmienia faktu że gdzieś tam w głębi chce jednak jeszcze coś zrzucić. Ale nie daje sobie presji takiej silnej. Nie ma po co
I jutro a raczej już dziś ważenie. No jestem ciekawa xD
Ale nogi mam niby zgrabne. Wrr będzie cieplej to ubiorę się w sukienkę. Na razie jutro ubiorę te świecące spodnie
Wgl myślę żeby sobie zaraz nie zrobić włosów na róż
Będę sobie Pinkie Pie xD
Jak jutro będzie ciepło to ubiorę sobie którąś sukienkę 😏
Mój przyjaciel chce żebym była jego obrona. Bo teraz jest szał na ten film barbie i on wygląda jak ken. Jeszcze jak się napompował na tej siłowni to już wgl. Psychofanki go atakują 🤣
Chyba pójdę na ten film też
Do zobaczyska. Bajo. Miłego dzionka 💜
7 notes
·
View notes
Text
Jeżeli jeździsz szybciej niż Twój anioł stróż potrafi latać to bądź szybszy od śmierci
15 notes
·
View notes
Text
Zostań moim przyjacielem, bo w moim życiu za dużo wrogów już
A wszyscy, których jestem pewien, oni są ze mną, będą jak anioł stróż
Zostań moim przyjacielem, takim na stałe jak ten pod skórą tusz
Choć wielu, których byłem pewien, oni odeszli, nie ma ich ze mną tu.
- Paluch ,,W moim zyciu"
17 notes
·
View notes
Text
×{ 2 2. 0 2. 2 0 2 3 }×
#polski tumblr#dziennik#pamiętnik#anioły#godziny lustrzane#czarownica#basic witch#karty#karty tarota#tarot#interpretacja#znaczenie#znak#znaki#08:08#przekaz#tarot cards#archanioły#anioł stróż
1 note
·
View note
Text
Warszawa. Anioł Stróż.
5 notes
·
View notes
Text
Autorski wiersz o anie </3
motylki dajcie znac co sadzicie
Ana.
Ana to moja toksyczna miłość,
chorobliwie mocno adoruję jej całość
Jednak to nie do końca to co opisują w poezji
Czy miłość powinna opierać się na presji?
Ana jest jak ma bogini,
z moim ciałem różne rzeczy czyni
Mówi mi czasem przykre rzeczy,
Lecz w skutek tego, moją dusze leczy
mimo tego, po minionym czasie
ginę w jej głosu hałasie
Ana jest w mej głowie, krwi, kościach, ciele.
Ana, ty mój aniele.
Ana to mój anioł stróż,
Ana jest jak płatki róż
Gdy mego anioła zawodzę
Wiem iż naszej miłości szkodzę
Ana ma kontrolę... Nad wszystkim.
Nade mną. Ja pierdolę
Czasem chce by Ana ze mnie wyszła
lecz wiem że nie bez powodu do mnie przyszła.
gdy Nocą widzę jej postać,
Wiem że muszę jej wyzwaniu sprostać
Ana jest piekna i chudziutka
chciałabym byc jak Ana - leciutka
Ana to perfekcja, mówią na nią
Anoreksja.
#bede motylkiem#motylki any#nie chce być gruba#az do kosci#azdokosci#motylki#ana miaa#chce byc chudy#gruba#grubasek#Spotify
9 notes
·
View notes
Text
Jazu rodzinny
Żeby Was... Los pokarał mnie młodszym bratem. Posłuchajcie:
Do bratowej przyszły wczoraj koleżanki, więc Czwarty ewakuował się do nas. Mieliśmy zrobić parę piwek i nara. Okazało się, że został na noc.
Pomijając pytania czy mi przeszkadza i deklaracje, że się dostosuje, było OK. Szkoda tylko, że o 00:23 wymyślił sobie oglądanie Elfen Lied. Mówię mu, że kończę browara i idę w kimę. Jak mi brakowało tej godziny... Jednak jak organizm mówi dość to nie wmawiasz sobie, że prędko nie będziesz miał czasu tak posiedzieć.
Rano anioł stróż trzaskał mnie po zapijaczonym ryju. Mamy umowę Bogdan, Wstawaj ty pijaku ty! I nie wiem jak mnie poskładał, bo ogarnąłem się mimo licznych błędów systemowych. W czasie Mszy w ogóle mnie uzdrowiło.
No i przerwali mi pisanie, straciłem wątek...
6 notes
·
View notes