#Proszek do zmywarki
Explore tagged Tumblr posts
Text
Ekologiczny bezzapachowy proszek do zmywarki
Bezzapachowy proszek do zmywarki marki Etamine du Lys to ekologiczny środek do mycia naczyń, który wyróżnia się skutecznością i prostym, naturalnym składem. Jego kluczowym składnikiem jest nadwęglan sodu, znany również jako "aktywny tlen" lub "soda oczyszczona z tlenem". Ten związek chemiczny pełni rolę wybielacza i odplamiacza, jednocześnie dezynfekując i usuwając trudne zabrudzenia.
Właściwości nadwęglanu sodu w proszku Etamine du Lys:
Silne działanie czyszczące: Nadwęglan sodu w kontakcie z wodą uwalnia tlen, który skutecznie rozpuszcza tłuszcz, plamy i osady z jedzenia, zapewniając doskonałe rezultaty nawet przy trudno usuwalnych zabrudzeniach.
Ekologiczne właściwości: Jest to substancja przyjazna dla środowiska, ponieważ rozkłada się na nieszkodliwe składniki – wodę, tlen i węglan sodu (soda kalcynowana). Dzięki temu nie wpływa negatywnie na ekosystemy wodne.
Dezynfekcja i wybielanie: Proszek z nadwęglanem sodu działa również antybakteryjnie i wybielająco, co dodatkowo podnosi higienę naczyń po myciu.
Bezzapachowy: Dzięki braku dodatków zapachowych, produkt jest idealny dla osób wrażliwych na sztuczne substancje zapachowe, co sprawia, że zmywanie jest bardziej neutralne i bezpieczne dla alergików.
Skuteczność w niskich temperaturach: Nadwęglan sodu zachowuje swoje właściwości czyszczące również w niższych temperaturach, co sprawia, że zmywanie jest energooszczędne i efektywne.
Proszek do zmywarki Etamine du Lys to doskonała alternatywa dla tradycyjnych środków do zmywarek, zapewniając efektywne czyszczenie bez obciążenia środowiska i bez drażniących substancji chemicznych.
Nadwęglan sodu jest kluczowym składnikiem wielu ekologicznych proszków do zmywarki jakim jest chociażby bezzapachowy proszek do zmywarki EDL pełniąc funkcję naturalnego środka czyszczącego, wybielającego i dezynfekującego. W proszku do zmywarki działa jako skuteczny środek rozpuszczający brud i tłuszcz oraz neutralizujący nieprzyjemne zapachy. Oto jego główne właściwości w kontekście użycia w proszku do zmywarki:
Rozpuszczanie tłuszczu i zabrudzeń: Nadwęglan sodu w kontakcie z wodą uwalnia tlen, który działa jak aktywny środek wybielający i czyszczący. Pomaga on w skutecznym rozpuszczaniu resztek jedzenia, tłuszczu i osadów z herbaty czy kawy.
Działanie wybielające: Dzięki uwalnianiu tlenu nadwęglan sodu pomaga w usuwaniu przebarwień i plam z naczyń, przywracając im blask. Działa szczególnie dobrze na białe naczynia i szkło, zapobiegając osadzaniu się kamienia i zacieków.
Dezynfekcja: Uwalniany tlen działa również antybakteryjnie, co pomaga w eliminacji drobnoustrojów z naczyń. Nadwęglan sodu skutecznie dezynfekuje, zapewniając higieniczną czystość naczyń po każdym cyklu mycia.
Neutralizacja zapachów: Działa także jako środek neutralizujący nieprzyjemne zapachy, pozostawiając naczynia świeże i bez pozostałości po silnych zapachach, jak czosnek czy ryby.
Ekologiczny charakter: Nadwęglan sodu jest biodegradowalny i rozkłada się na nieszkodliwe substancje, takie jak woda, tlen i soda kalcynowana (węglan sodu), dzięki czemu jest przyjazny dla środowiska. Nie zawiera fosforanów ani innych chemikaliów szkodliwych dla ekosystemów wodnych.
W proszku do zmywarki nadwęglan sodu działa jako skuteczny, naturalny zamiennik tradycyjnych środków chemicznych, zapewniając czyste, lśniące i bezpieczne dla zdrowia naczynia.
#Nadwęglan sodu#Proszek do zmywarki#Środek czyszczący#Ekologiczne środki czystości#Wybielanie naczyń#Ochrona środowiska#Naturalne detergenty#Dezynfekcja naczyń#Usuwanie tłuszczu#Biodegradowalny środek#EtamineDuLys#edl
0 notes
Text
Olejki eteryczne http://naturalnienaturalni.pl/olejki-eteryczne/
Kolejny wpis na naszym blogu http://naturalnienaturalni.pl/olejki-eteryczne/
Olejki eteryczne
Witajcie 🙂 Dziś wpis o olejkach eterycznych. Od razu na wstępie chciałam zaznaczyć, że nie zajmujemy się aromaterapią i używamy olejków eterycznych wyłącznie do takich kosmetyków, jak : kule do kąpieli, peelingi, pasta do zębów, sól do kąpieli, rzadko i minimalnych ilościach do kremów, a także do środków czystości: pachnący octowy płyn do sprzątania, proszek do prania, proszek do zmywarki, odświeżacz powietrza… itp.
Od razu również dodam, że olejków eterycznych nie wolno używać bezpośrednio na skórę (wyjątkiem jest olejek eteryczny z drzewa herbacianego), trzeba je rozpuścić w dowolnym oleju w proporcjach około 5 kropli olejku na łyżkę oleju.
Do tej pory używaliśmy na warsztatach głównie olejków Avicenna, ze względu na certyfikaty, szeroką paletę zapachów i przystępne ceny. Ostatnio postanowiliśmy przetestować nowe olejki eteryczne firmy Optima Plus 🙂
Optima Plus ma ciekawą paletę zapachów, tak naprawdę prawie wszystkie, które chcielibyśmy mieć zawsze na warsztatach, są różnorodne i każdemu dogodzimy 😉
Jeżeli chodzi o trwałość i zapach, to bardzo podobnie się utrzymuje do tych olejków, które do tej pory używaliśmy. Niektóre zapachy są delikatniejsze, inne bardziej wyraziste, ale zależy to chyba od miejsca, w którym rosną roślinki, pory zbierania, pory roku itp. Polecam lawendę i drzewko różane, moje ulubione 🙂
Jedynym minusem jest to, że nie mają jeszcze certyfikatów, ale myślę, że to kwestia czasu. Dlatego nie są polecane do jakiegokolwiek stosowania terapeutycznego. Cieszmy się po prostu ich zapachem podczas kąpieli, sprzątania lub pachnącym mieszkaniem.
Polecam przetestować, gdyż każde nowe zapachy, to nowa przygoda 🙂
0
Udostępnień
Udostępnij na FacebookuPodaj dalej na TwitterzeZapisz się na Newsletter
[wysija_form id="2"]
0 notes
Text
Ekologiczne środki czystości – co sprawdza się u mnie, a co niekoniecznie
Chyba każdy, kto interesuje się tzw. zdrowym stylem życia, prędzej czy później zacznie krytycznie przyglądać się konwencjonalnym środkom czystości. Półki w sklepach aż uginają się od proszków do prania, pachnących płynów do płukania, sprayów, odświeżaczy, mleczek i płynów do czyszczenia powierzchni wszelakich. Kupując je (za niemałe zresztą pieniądze), fundujemy sobie styczność z szeregiem toksyn takich jak chlor, amoniak, formaldehydy, triklosan, ftalany i wiele innych. Te substancje nie tylko działają drażniąco i alergizująco, ale – co gorsza – zakłócają równowagę gospodarki hormonalnej i mogą przyczyniać się do wielu chorób, od autoimmunologicznych po nowotwory.
Myślę, że największą przeszkodą w przerzuceniu się na ekologiczne środki czystości jest… siła starych nawyków i ugruntowane przez przemysł reklamowy przekonanie, że sklepowy produkt działa skuteczniej, „zabija zarazki na śmierć”. Marketerzy wjeżdżają nam na ambicję przekonując, że pranie powinno pachnieć egzotycznymi kwiatami, łazienka – morską bryzą, a w zadbanym domu każda powierzchnia powinna być czyszczona specjalistycznym środkiem posiadającym tyle magicznych cech, że czasem trudno w to uwierzyć.
Cóż, taka rola marketingu. Naszą, konsumentów, rolą jest nie łykać tych wszystkich marketingowych ściem:)
A alternatywa jest – przynajmniej teoretycznie – prosta, skuteczna i na dodatek tania. Stara dobra soda oczyszczona, ocet, cytryna, zwykłe płatki mydlane albo orzechy piorące, naturalne olejki eteryczne, a dla nieco bardziej wkręconych – samodzielnie stworzone mieszanki.
Jest też oczywiście rosnąca w siłę kategoria gotowych ekologicznych środków czystości, ale ich ceny potrafią powalić na kolana, dlatego osobiście najpierw wolę poszukać tańszych, domowych rozwiązań.
Zdrowe środki czystości w naszym domu
Ten tekst miałam w planach od dawna, ale przed publikacją chciałam mieć pewność, że polecane przeze mnie produkty i przepisy faktycznie są warte polecenia. No i okazało się, że nie wszystko dobrze się sprawdziło, niektóre mikstury były przekombinowane i mało praktyczne, niektóre nieskuteczne. Testerem większości przepisów jest mój mąż, który już dawno temu wziął na siebie m.in. sprzątanie łazienki, a ostatnio także kuchnię i pranie. Z tego względu podstawowym kryterium, oprócz skuteczności, musi być „niska upierdliwość” w stosowaniu.
Przedstawiam listę domowych ekologicznych środków czystości z podziałem na to, co sprawdza się świetnie, co średnio, a co nie zdało u nas egzaminu. Nie wszędzie udało się znaleźć zadowalające rozwiązanie, ale jeszcze się nie poddajemy:)
Pranie
NA TAK:
hipoalergiczne płatki mydlane + ocet z olejkiem eterycznym w roli płynu do płukania – taki zestaw sprawdza się bez zarzutów, daje radę nawet w przypadku ubrań mocno zabrudzonych czy przepoconych; pranie pachnie delikatnie olejkiem eterycznym; przy praniu w niskiej temperaturze płatki mydlane można rozpuścić w ciepłej wodzie
orzechy piorące + ocet z olejkiem eterycznym do płukania – stosuję do ciemnego prania (orzechy mogą lekko barwić jasne tkaniny) i tu również nie mam żadnych zastrzeżeń co do skuteczności
TAK, ALE:
własnoręcznie przygotowany proszek do prania + ocet z olejkiem do płukania – proszek składa się z 1 miarki sody kalcynowanej, 1 miarki boraksu i 2 miarek płatków mydlanych – sprawdza się dobrze, chociaż myślę, że równie skuteczne są same płatki mydlane, więc nie zawsze chce mi się go robić:)
gotowe, ekologiczne listki do prania ze środkiem zmiękczającym – rozwiązanie bardzo wygodne, ale produkt za ok. 10 zł starcza na ok. 20 prań, więc pod względem kosztowym szału nie ma
NA NIE:
gotowe proszki i płyny do płukania ekologiczne i konwencjonalne – nie widzę sensu kupowania zwykłych proszków – ani to zdrowe, ani ekonomiczne; już dawno odzwyczaiłam się od silnego, sztucznego zapachu płynów do płukania i teraz synonimem świeżości jest dla mnie pranie prawie bez zapachu. Proszki ekologiczne uważam za zbyt drogie w porównaniu do innych skutecznych i zdrowych rozwiązań, więc ich nie kupuję.
Sprzątanie łazienki
NA TAK:
soda oczyszczona do czyszczenia wanny i umywalki – nie potrzeba nic więcej, żeby doczyścić te powierzchnie i co ważne chyba nie ma tańszego środka
kwasek cytrynowy do usuwania kamienia – kolejny bardzo skuteczny i bardzo tani ekologiczny sposób, wystarczy zmieszać kwasek z ciepłą wodą i na chwilę nałożyć taką pastę na kran czy inne miejsce, w którym zbiera się kamień
soda kaustyczna do udrażniania rur – zamiast „kreta” i innych znacznie droższych i nieekologicznych środków, w zupełności daje radę, trzeba tylko zachować ostrożność, bo jest to silny środek żrący (uwaga, zawsze należy dodawać sodę do wody – nigdy odwrotnie)
TAK, ALE:
soda oczyszczona i ocet do czyszczenia WC w sprayu – to rozwiązanie dużo bezpieczniejsze niż toksyczny domestos, ale nieidealne: wymaga częstszego używania (min co 2 dni), jest też nieco trudniejsze w aplikacji (najpierw wysypujemy muszlę sodą, spryskujemy octem, a następnie po ok. 0,5h zmywamy wodą)
własnoręcznie przygotowana kostka toaletowa – np. wg tego przepisu – odświeża, ale dość szybko się wypłukuje i jej przygotowanie trochę zajmuje, nie zawsze mam na to czas
NA NIE:
własnoręcznie przygotowana pasta do czyszczenia WC z boraksu, sody, wody i olejków eterycznych – zrobiła się z tego gęsta papka, która kruszy się i trudno ją rozprowadzić
Sprzątanie kuchni
NA TAK:
ocet i cytryna lub olejek cytrynowy do czyszczenia wszelkich powierzchni: blatów, piekarnika, okapu, lodówki – wystarczy gąbka lub miękka ścierka nasączona octem i parę kropli olejku
ocet jabłkowy – działanie jak wyżej, tylko nieco delikatniejszy zapach
raz na jakiś czas – soda oczyszczona do szorowania płyty elektrycznej, wnętrza piekarnika, zlewozmywaka i białego blatu – soda połączona z ciepłą wodą usuwa większy brud i osad; potem można przetrzeć jeszcze octem z olejkiem zapachowym
kwasek cytrynowy do usuwania kamienia, np. z czajnika – niezawodny i bezpieczny dla zdrowia sposób naszych babć
NA NIE:
gotowe środki czystości – w kuchni oprócz octu, cytryny i sody naprawdę nic więcej nie potrzeba, nie widzę żadnego sensu kupowania gotowych, drogich produktów, mleczek, nasączanych ściereczek, sprayów, etc.
Zmywanie naczyń
NA TAK:
gotowy ekologiczny płyn do mycia naczyń – dostępne na rynku ekopłyny są na tyle wydajne, niedrogie i skuteczne, że nigdy nie zawracałam sobie głowy tworzeniem własnych mikstur
NA NIE, CHOCIAŻ Z BRAKU INNEGO ROZWIĄZANIA STOSUJEMY:
własnoręcznie przygotowany środek do mycia naczyń w zmywarce – ze zmywarką mam największy problem, bo proszek DYI nie domywa naczyń i pozostają po nim ślady (próbowałam dwóch receptur: z sodą, kwaskiem cytrynowym i solą morską oraz z boraksem i sodą kalcynowaną).
konwencjonalny proszek do czyszczenia – dużo tańszy niż ten z półki eko i dobrze domywa naczynia, ale jego skład i sztuczny zapach coraz bardziej skłaniają mnie do wyeliminowania go z naszej kuchni
gotowe ekologiczne tabletki do zmywarki – cena tych z sensownym składem jest dla mnie zdecydowanie za wysoka, więc w tym zakresie poszukiwania nadal trwają
Zapraszam do dzielenia się sposobami, które sprawdzają się w Waszych domach! A początkującym podrzucam kilka linków z przepisami na mniej lub bardziej skomplikowane ekologiczne środki czystości DIY:
28 przepisów na domowe środki czystości całe mnóstwo receptur na ekośrodki nablogu Zielony Zagonek i jeszcze trochę receptur zbloga Green Sign sporo wartościowych informacji i przepisów na bloguDrogerii Ekologicznej, w której czasem robię zakupy
Let’s block ads! (Why?)
Source link
Artykuł Ekologiczne środki czystości – co sprawdza się u mnie, a co niekoniecznie pochodzi z serwisu Super Majice - Moje miejsce na ziemi.
from Super Majice – Moje miejsce na ziemi http://www.super-majice.com/ekologiczne-srodki-czystosci-co-sprawdza-sie-u-mnie-a-co-niekoniecznie/
0 notes
Text
Jak zrobić proszek do zmywarki http://naturalnienaturalni.pl/jak-zrobic-proszek-do-zmywarki/
Kolejny wpis na naszym blogu http://naturalnienaturalni.pl/jak-zrobic-proszek-do-zmywarki/
Jak zrobić proszek do zmywarki
Osobiście nie posiadamy zmywarki, ale zrobiłam kiedyś znajomym proszek do zmywarki ze specyfików, jakie posiadamy w domu i od tej pory używają tylko tego. Po pierwsze koszt na 1 cykl w zmywarce to około 20groszy, a za tabletkę płacili około 60-70groszy. Po drugie nieraz musieli dodatkowo płukać naczynia, żeby nie czuć tej warstwy, która tworzyły detergenty, teraz nie czuć niczego. Są zadowoleni :) A skoro są zadowoleni, to postanowiłam o tym napisać :)
Jak zrobiłam taki proszek?
2 szklanki sody kalcynowanej
1 szklanka boraksu
1/2 szklanki kwasku cytrynowego
1 szklanka sody oczyszczonej
około 30 kropli olejków naturalnych wedle uznania ( ja dałam goździkowy i cytrynowy)
I gotowe :)
Wszystko razem mieszamy i na jeden cykl wsypujemy jedną czubatą łyżkę proszku rozsypując go na dnie zmywarki.
Przechowujemy w ciemnym miejscu, szczelnie zamknięty :)
Podany przepis to około 50 łyżek.
0 notes