system-of-pokes

[system-of-pokes]

Jak bardzo trzeba nie miec wlasnego zycia, zeby zyc cudzym? Jak bardzo trzeba byc pozbawionym jakichkolwiek uczuc (oprocz nienawisci do innego czlowieka), zeby cos takiego o innych pisac?

Nie wiem, nie jestem hejterem

JPRD XD jak się debilom z forum Wanda nudzi, że aż tumbrl zaczęli przeglądać XDDDDD jesteście naprawdę żałośni :D

[system-of-pokes]

the desire to have a nice organized simplyplural vs the reality of not knowing shit about the system

[system-of-pokes]

"Jeśli jest ci przykro, że jakieś osoby zniknęły z twojego życia, to pamiętaj, że wszechświat słyszał rozmowy, o których ty nie masz pojęcia."

[system-of-pokes]

[system-of-pokes]

Honestly, fu*k this life

[system-of-pokes]

[system-of-pokes]

You know nothing about identity stealing unless you have your system divided into the 'original alters' camp and 'the mirrored versions' camp

[system-of-pokes]

Someone please just Avada me now...

[system-of-pokes]

❤️

one heart ♥️

[system-of-pokes]

You deserve a healthy love with someone who hears you, sees you, understands you, appreciates you, supports you, and loves you. Someone who is patient, communicates clearly, and creates a calm safe space to heal, grow, and bloom together. A love you never have to heal from.

[system-of-pokes]

Dzięki, że się nami zajęliście <3

Przekichana noc.

Niemalże do 2 nie zasnęliśmy, bo Pokesystem się zaraził grypą i mieli gorączkę, wymioty, ból głowy i kaszel tak duszący, że trzeba było siedzieć i pilnować, czy nic się im nie dzieje, podawać leki, robić herbatki, przynieść miskę, chusteczki, wszystko. Dobrze, że dzisiaj już jest lepiej

[system-of-pokes]

Sometimes the most important thing in your life is your found family. Sure, your real one can be important too (that depends on your relationship with them), but most of the time your family are the people who you choose to be closest with

Volo

[system-of-pokes]

Dla nas, Pokesystem nie są ideałem, bo nikt nim nie jest (za wyjątkiem mnie, ale to już wiadomo ;) ) ale vibe z nimi kliknął od razu. Od pierwszego dnia wiedzieliśmy, że to jest strzał w 10, nawet jeśli z początku były nieporozumienia, spięcia czy coś, rozmową wybroniliśmy wszystko.

Nawet teraz, gdy obie strony mają gorszy czas, nadal nie możemy o nich powiedzieć złego słowa (poza tym, że się rozwalają na łóżku, na co nie mają wpływu) bo się wspieramy tak samo, jak dotychczas. Każda strona próbuje, nawet jeśli my się boimy, że jesteśmy dla nich niedobzi czy coś, to nie odchodzimy, a próbujemy wspólnie znaleźć przyczynę, gdzie może być problem i go rozwiązać. Póki co to problemem było urojone przez nas braki, których wcale nie mamy.

Kochamy ich. Kochamy ich za osobowości, bo każda jest cudowna na swój sposób (nawet SEBASTIAN-CHAAAN!) Kochamy ich ciało, które dla nas jest niesamowicie piękne i pociągające, do tego już po tylu problemach jest zdrowsze, co nas cieszy. Kochamy ich za ich poryty poziom humoru, zwłaszcza jak gramy w karty gentelmanów, za to, że można nawet nic nie mówić, a druga osoba od razu wie, o co chodzi komuś bez słów. Kochamy ich za to, że budzą się przy nas codziennie i zasypiają przy nas codziennie. Kochamy za to, że w reacji dają z siebie 110%, a gdy powiedzieliśmy, że brakuje nam rozmów o niczym (co było spowodowane tym, że przychodzili po pracy wyprani i kładli się od razu spać, ciężko im się funkcjonowało ostatnio), to przeprosili i zareagowali. To jest naprawdę piękne.

Były w ostatnich dniach problemy z komunikacją, ale udało się zaradzić. Postawiliśmy na szczerość, co zaowocowało tym, że po tych kilku dniach wyboistych, znaleźliśmy spokój na nowo. Do tego nasze leki, zwiększona dawka leków, również pozwoliła wyciszyć złe myśli i skupić się znów na realnym świecie, a nie na walce z niewidzialnym wrogiem zwanym negatywnymi myślami.

- Grzesiek

@system-of-pokes

[system-of-pokes]

TW su**ide

[system-of-pokes]

Host: Jedzenie spaghetti ze wspólnej miski, to się dopiero nazywa zgodne małżeństwo xD

[system-of-pokes]

"Nie da się poznać frontujących po oczach"

Tymczasem mój ojciec:

[system-of-pokes]

Oh, our host is such a pretty monster... right?

@pamietnik-z-hogwartu