Tumgik
nawodnienie · 9 months
Text
Mam to szczęście że jestem uważana za ,,niejadka" więc jak co roku na wigilii nic nie zjem xd (robiłam tak nawet przed przygodą z aną, bo ja fr nienawidzę większości wigilijnych potraw)
Nie będę z tego mieć problemów ani nic (czuję wygryw)
Życzę wam żeby w was nie wepchali zbyt dużo na siłę (w najlepiej nic wam nie kazali jeść jeśli to możliwe)
1 note · View note
nawodnienie · 9 months
Text
Wracam xd
1 note · View note
nawodnienie · 10 months
Text
Chciała bym się bliżej poznać z jakimś motylkiem ://
2 notes · View notes
nawodnienie · 11 months
Text
MOTYLKI AKTYWNE NA LISTOPAD REBLOGUJCIE
Chce wiedzieć kogo obserwować :)))
Tumblr media
696 notes · View notes
nawodnienie · 11 months
Text
Potrzebuje takiej typowo ed znajomości
Błagam
5 notes · View notes
nawodnienie · 11 months
Text
Czemu chcę schudnąć?
-żeby mama zobaczyła we mnie małą dziewczynkę, bez piersi, brzucha itp
- żeby Patryk pokochał mój wygląd
- żebym była z siebie dumna
- żeby być chudsza od tej szmaty
- żebym ludzie chcieli mnie podnosić i robili to bez problemu
- żeby moje uda się nie stykały
- żebym była tą jedyną która nic nie je na spotkaniu ze znajomymi
1 note · View note
nawodnienie · 11 months
Text
Moja droga
Rozdział 4
Wróciliśmy do domu, bardzo chciałam przedłużyć nasze wyjście ale mimo wszystko w domu nie było już tak źle, głód psychiczny mi przeszedł, a mama wyszła na zakupy więc mogłam zacząć krótki trening (mieszkam tylko z mamą a sklep jest pod domem, nie zdążyła bym zrobić długiego)
Ćwiczę, ćwiczę, w sumie po 2 5-minutowych treningach mi się odechciało, spaliłam 120kcal, zawsze coś, do tego dzisiejsze kroki i bilans będzie na minusie, jest dobrze, przetrwać do momentu w którym położę się spać i można powiedzieć że dzień zaliczony
-19:30-
To nie moja pora na spanie, ale boje się że (jak to zazwyczaj jest) zaraz złapie mnie wieczorny głód więc kładę się spać, zażyłam dulcobis dobranoc
-12:00-
Wstałam o 9, ale leżałam w łóżku przeglądając tumbrla żeby tylko nie przyszło mi na myśl zrobić sobie śniadania, słyszę że mamy nie ma w domu więc szybko idę do toalety, po czym rozbieram się i staje na wagę, pokazała -0.2 kg od ostatniego ważenia, zawsze to jakiś postęp więc ze spokojem decyduje się jednak zrobić śniadanie
-
Robię szpinak z jogurtem naturalnym i solą, małą porcje, wyszło około 70kcal, ale po dłuższym namyśle zrozumiałam że nawet nie jestem głodna ?chyba? Nie wiem, nie umiem tego określić, ale nie mam apetytu więc zostawiam sobie posiłek na obiad
-13:20-
Jednak zjadłam, ale cóż, 70kalorii zawsze można spalić, mamy nadal nie ma co dziwne, bo w weekend zawsze siedzi w domu, dzwonię pytając gdzie jest a ona odpowiada tylko
-,,będę późno"
Szczerze tylko to mnie obchodziło
Robię mini-trening 40 kalorii spalone, później chwilę chodzę po domu żeby krokami dobić do 70 i wyjść na zero
-15:00-
Mama wróciła wcześniej, powiedziała że to dla tego że kurator nagle napisał jej że przyjdzie z wizytą
Zaniepokojona ostatnią sytuacją u psychiatry czekam na nieszczęsnego kuratora
-16:29-
Przyszedł. Zaraz zwariuje
(k-kurator M-mama j-ja)
K- dzień dobry
M- dzień dobry
J- dzień dobry proszę pana
M- proszę wejść
K- dziękuje
M- może kawy?
K- podziękuję, mamy poważny temat do omówienia
*zamarłam*
K- proszę nie zrozumieć mnie źle, wiem że Kira ma trudne doświadczenia z szpitalami, jednak niestety jako Kurator sądowy jestem zmuszony podjąć decyzję o skierowaniu Kiry do ośrodka
*myślałam że wyjdę z siebie, myślałam jak temu zapobiec*
K- coś się stało?, mam się dobrze, nie rozumiem pana decyzji
M- kiruś... Daj panu powiedzieć
K- a więc, po rozmowie z psychiatrą Kiry doszliśmy do wniosku że waga Kiry niepokojąco spada, jej BMI zeszło z 17,5 do 16,2 w zaledwie tydzień, podejrzewany że pani córka choruję na anoreksje
M- niemożliwe, Kira zawsze je wszystko ze smakiem, prosi mnie o pieniądze na dodatkowe przekąski, a poza tym nie zauważyłam żeby córka znacząco schudła
K- proszę pani, proszę zrozumieć że muszę złożyć wniosek o wysłanie Kiry do ośrodka, dowiedziawszy się takich informacji od psychiatry zlekceważenie sytuacji było by z mojej strony łamaniem prawa
M- rozumiem... Przepraszam
-18:00-
Do psychiatryka?! Ja?!
Nie możliwe nie chcę tam wracać, poza tym jeśli teraz tam pójdę nie będę wiedziała ile jem, będą mnie zmuszali do jedzenia i stracę kontakt z wieloma osobami
To jest nie możliwe...
0 notes
nawodnienie · 11 months
Text
Moja droga
Rozdział 3
Wizyta
Dojechaliśmy na miejsce, psychiatra jak zwykle spóźniła się o paręnaście minut, ale w tym momencie nie był to dla mnie problem- ważne, że później wrócę do domu.
Wchodzę, siadam najpierw z mamą, odpowiadam na nudne pytania
Po jakimś czasie pani zaprasza matkę do poczekalni a sama zaczyna rozmowę ze mną
-Kira, czy ty przypadkiem ostatnio nie schudłaś
- schudłam (powiedziałam, wiedząc że nie mogę skłamać, przecież widać że schudłam)
- czy znów się godzisz?
-nie (odparłam z pewnością, mimo że to kłamstwo)
-czy wiesz że masz aktualne skierowanie do szpitala?
(wtedy zamarłam. Doskonale wiedziałam że mam skierowanie, jednak myśl o tym że mogła bym wrócić do szpitala mnie sparaliżowała)
- tak, wiem
- bardzo się z mamą martwimy twoim zdrowiem, i, oczywiście za twoją zgodą, chcemy zaproponować leczenie szpitalne
-nie trzeba, mam się dobrze
(Nie sądziłam żeby mój stan się jakoś pogarszał, wręcz przeciwnie, z każdym zgubionym kilogramem czułam się coraz lepiej)
-Kira, wiesz że władzę nad tobą sprawuje kurator prawda? Jeśli sama się nie zgodzisz on zapisze cię tam z nakazu sądu a wtedy nie będzie już ,,mama wypisz".
-rozumiem, jednak podziękuję (powiedziałam w nadziei że kurator nie zdecyduje się podjąć tak drastycznych działań).
0 notes
nawodnienie · 11 months
Text
Moja droga
Rozdział 2
Psychiatra
Biorę niezbędne rzeczy, telefon, słuchawki, klucze, kartę miejską, portfel? Niee.. jeszcze kupię coś do jedzenia
Na sygnał mamy wychodzę z domu
Jedziemy mniej więcej godzinę autobusem, normalnie nienawidzę autobusów ale dzisiejszy autobus był całkiem pusty więc mogłam odpoczywać oglądając przewijające się za szybą widoki.
Nic ciekawego- powiedziało by wielu mając na myśli zwykłe widoki z autobusu
Jednak mnie cieszyły, smuciły, wzruszały i doprowadzały do śmiechu zwykłe codzienne sytuacje, jak pan sprzątający ulicę, starsza pani sprzedająca kwiaty na skrzyżowaniu ulic o dziwnych nazwach czy nawet osoba która po prostu przechodziła, jednak zaimponowała mi...
Właśnie...
Sylwetką...
Nie mam nadwagi, a do niedowagi brakuje mi zaledwie parę kilo więc powinnam być zadowolona jednak ja dąże do skrajnego wychudzenia.
Chcę być lekka- jak motyl
0 notes
nawodnienie · 11 months
Text
Moja droga
Rozdział 1
Jestem w domu.
Nudzę się.
Cholernie się nudzę, czy cokolwiek mogło by chociaż na chwilę zająć moją głowę, czy mogła bym pomyśleć o czym kolwiek chociaż na głupie piętnaście minut?
Nienawidzę nudy, wtedy chce mi się jeść
A jak wiecie lub nie, jedzenie to mój największy wróg od 7 klasy podstawówki, kiedy to moja mama chwaliła się koleżance że mam aż 4 fałdy na brzuchu (wyskoczyłam wtedy z pokoju, ogłaszając z pełnym zadowoleniem że mam 3 fałdki, jakby to był jakiś sukces).
Mniejsza o to, co by tu robić.
Cholernie chce mi się jeść, zażyłam chrom, wzięłam z kuchni łyżeczke i nabrałam nią błonnik który chwilę później zjadłam by zaspokoić głód.
Jednak nie.
To był głód psychiczny, a jego nie jest tak łatwo uciszyć.
Założyłam słuchawki, włączyłam pierwsze co mi się wyświetlało na Spotify, podgłośniłam dźwięk na maxa.
Byle nie myśleć.
Wtedy weszła mama, oznajmiając że idziemy do psychiatry.
Jaka ulga, w końcu jakieś zajęcie.
0 notes
nawodnienie · 11 months
Text
Moja droga
Wstęp:
Jestem Kira, mam 17 lat lubię robić biżuterię, rysować, tańczyć na rurze i choruję na anoreksję, po co wam to wiedzieć?
Bo wokół tego kręci się całe moje życie, a wy czytacie właśnie o nim.
Nie pozdrawiam
-Kira
2 notes · View notes
nawodnienie · 11 months
Text
Zacznę se pisać książkę o ed
1 note · View note
nawodnienie · 11 months
Text
Dla tych co nie wiedzą<33
Ugw- wymarzona waga
Gw- małe cele ku wymarzonej wadze np. (gw1 50kg gw2 45kg gw3 42kg Ugw 40kg)
Sw- Początkowa waga
Cw- Aktualna waga
Lw- Najniższa waga
Hw- Najwyższa waga
Binge- Napad
Fast- Post
Liquid fast(lq fast)- post, tylko płynne kalorie (musy, soki, kisiel itp)
Omad- Jeden posiłek w ciągu dnia
Mono- jedzenie tylko z jednego rodzaju, np cały dzień same jabłka
Reblogujcie, to pomoże innym motylką!
6K notes · View notes
nawodnienie · 11 months
Text
Tumblr media
Tylko przypomnienie
17 notes · View notes