Przychodzi baba do lekarza: - Panie doktorze, bardzo boli mnie brzuch! - A co pani jadła? - Puszkę śledzi. - Czy były świeże? - Nie wiem, nie otwierałam!
10 notes
·
View notes
Do lekarza, świeżo upieczonego docenta przyszła rodzina z podziękowaniami za wyleczenie chorego. - Dziękujemy, panie doktorze - mówią. - Docencie, docencie - poprawia docent. - Doceniamy, doceniamy...
8 notes
·
View notes
Przed przejściem dla pieszych stoi trzęsąca się starowinka o laseczce. Obok młodzian. - Chłopcze, przeprowadzisz mnie na drugą stronę? - Oczywiście, babciu. Zaraz się zapali zielone światło... - Na zielonym, kurwa, to se sama przejdę!
14 notes
·
View notes
Cyrkowy magik po swoim kolejnym popisie oznajmia widzom: - Za chwilę sprawię, że zniknie jedna z obecnych tu kobiet. Z ostatniego rzędu słychać męski głos: - Maryśka, zgłoś się na ochotnika!
9 notes
·
View notes
Inteligentny człowiek się nie onanizuje. On manipuluje swoim jestestwem. Nieinteligentny człowiek również się nie onanizuje. On po prostu wali konia.
5 notes
·
View notes
Czym się różni gołąb od zwłaszcza? - Gołąb siada na oknie, a zwłaszcza na parapecie.
6 notes
·
View notes
Lekcja polskiego w klasie szkoły podstawowej. Pani nauczycielka po kolei do dzieci: - Jasiu, przeliteruj słowo "tata". Jasiu przeliterował. - Małgosiu, przeliteruj słowo "mama" Gosia przeliterowała - Dobrze, teraz Ty Ahmed! Przeliteruj"dyskryminacja mniejszości rasowych w Polsce w świetle polskich przepisów konstytucyjnych"
11 notes
·
View notes
Późna noc. Przez park przechodzi atrakcyjna kobieta. Nagle wciąga ją w krzaki jakiś mężczyzna. Szybko zrywa z niej ubranie i zaczyna mozolnie przechodzić do rzeczy. Wtedy kobieta zaczyna krzyczeć: - Pomocy! Pomocy! Facet wyraźnie zmieszany odpowiada, sapiąc: - Czekaj... Może sam dam radę...
4 notes
·
View notes
w Aptece. Klient - Poproszę 20 prezerwatyw Farmaceuta - Dać do tego reklamówkę Klient - Niee no aż taka brzydka to nie jest.
11 notes
·
View notes
Jasiu chwali się mamie: - dzisiaj jedyny podniosłem rękę jak pani pytała dzieci. Mama mówi do Jasia: - jakie było pytanie? Jasiu na to: - kto wybił okno na korytarzu.
9 notes
·
View notes
Żona zwraca się do zachmurzonego męża: - W poniedziałek zrobiłam ci kluski i powiedziałeś, że ci smakują. We wtorek, środę, czwartek i piątek było tak samo... a teraz nagle, w sobotę, już ci moje kluseczki nie smakują?
3 notes
·
View notes
Co robią dwie blondynki w WC? - Trzymają się kupy.
5 notes
·
View notes
- Co umieszcza blondynka za uszami by być bardziej atrakcyjna? - Nogi.
4 notes
·
View notes
Na wsi zabitej dechami do sklepu wchodzi gość w garniturze i z nienaganną manierą pyta: - Czy dostanę u pana serek Valbon? Ekspedient za ladą patrzy na niego jak na kosmitę i odpowiada jak na chłopa przystało: - Nie ma. Klient: - Dziekuję, do widzenia. - Panie poczekaj pan. Nie mamy sera Valbon, ale mamy żółty ser i biały ser. - Nie dziękuję. Chciałem ser Valbon. Do widzenia. - Panie poczekaj pan. A co to jest ten ser Valbon? - Serek Valbon to jest taki mięciutki serek pokryty cieniutką warstwą jadalnej pleśni... - A to nie mamy takiego sera... - Nic nie szkodzi... Do widzenia panu. - Panie. Poczekaj pan. Sera Valbon to my nie mamy, ale są za to pomidory Valbon i szynka Valbon...
3 notes
·
View notes
Dwie małe córeczki, piszą z obozu letniego list do mamy: "Kochana Mamusiu, Bawimy się jak damy, a jak nie damy to się nie bawimy..."
7 notes
·
View notes
Przychodzi baba do lekarza, ten ją zbadał i mówi: - Ma pani raka! - O Boże! To co mam robić? Co mi pan zaleca? - Niech pani robi okłady z błota. - A to pomoże? - Nie, ale przyzwyczai się pani do ziemi.
19 notes
·
View notes
Chłopak chce się wykręcić od wojska, więc idąc na komisję lekarską wsadził sobie między pośladki 100 zł. Lekarz go zbadał i mówi: - Kategoria A, zdolny do służby wojskowej. - Panie doktorze, ale ja mam hemoroidy. Proszę spojrzeć - i wypina tyłek w stronę lekarza. - Widziałem, widziałem, ale za mało ich jest.
4 notes
·
View notes