#weekendzik
Explore tagged Tumblr posts
moiclaudie · 26 days ago
Text
Wrocławiu, nadciągam!
Przedłużony weekendzik welcome to ❤
8 notes · View notes
ulubionywuja · 10 months ago
Text
Jakby co przyjęłam do świadomości, że mam przeanalizować 1670, dostałam aski i będzie, tylko w weekendzik, bo mnie praca i dentysta zajmują
10 notes · View notes
kasja93 · 10 months ago
Text
Hejka
Tumblr media
Weekend niemal minął.
W piątek wieczorem się rozładowałam, spędziłam całkiem miła godzinkę w pokoju dla kierowców bo towarzystwo było sympatyczne.
Sobota to był dojazd na załadunek i niemal 3 godziny pod rampą 🫠 wyjechałam spóźniona o pół godzinki - oczywiście podpierdzieliłam magazyn do koordynatora. Następnie zajechałam na rozładunek 300 km dalej i 15 minut nie minęło a już wyjechałam. W poniedziałek o 2 nad ranem mam się u nich ładować, więc wyjechałam na najbliższy parking by zacząć o 18 weekendzik.
Obudziłam się dziś o 5 rano, poszłam do toalety, zrobiłam herbatę i poszłam spać dalej. Wstałam o 11 😅
Tumblr media Tumblr media Tumblr media
Dziś z rana wjechał: szejk proteinowy o smaku kawy (117 kalorii) oraz batonik z dealz (79 kalorii)
Później na obiadokolację: zupa z biedronki Minestrone (150 kalorii) oraz kisiel o smaku gumy balonowej (110 kalorii).
Razem niecałe 460 kalorii. Na dzień gdzie nic poza leżeniem na łóżku nie planuję robić jest mimo wszystko okej.
Tumblr media
Ogólnie mam lekki spadek nastroju od piątku. Podczas ostatniej sesji psychoterapii usłyszałam, że to normalne by dopuszczać do siebie smutek i całą resztę negatywnych emocji. Ja się po prostu boję, że te dwa dni gorsze, które są pewnie spowodowane zmęczeniem to nawrót depresji. Dlatego też tak ucichłam znowu. Ten sam irracjonalny strach co w przypadku, że gdy zacznę jeść nie będę mogła przestać.
Krok za krokiem. Ważne to zrozumieć problem i coś z nim zacząć robić :)
Zastanawiam się nad lekką modyfikacją tego co kiedy i jak jem już po nowym roku. Oczywiście jakoś mi to umknęło jednak co mam zrobić jutro zaczęłam już dziś. Stąd wjechał szejk proteinowy by podbić białko oraz ciepły posiłek w postaci zupy. Na ciepło wjechał też kisiel zatem obiadokolacja wjechała duża i cieplutka. Choć bardzo lubię serki, jogurty, puddingi proteinowy to koszty jak i ich objętość bywa problematyczna w trasie. Stąd będę chciała przejść na szejki proteinowe na wodzie. Mam jeszcze trochę swoich zapasów, ale zamówiłam sobie Huel Complete Protein (każda porcja ma „aż” 400 kalorii zatem jeden dziennie plus jakaś zupa na ciepło by dobić z ewentualną przekąską do 600/700 kalorii) będzie git.
7 notes · View notes
konfabulacj-e · 5 months ago
Note
Jak weekendzik Ci zleciał?
Nic szczególnego się nie wydarzyło; sobotę spędziłam z przyjaciółkami, a niedzielę przesiedziałam w domu, może następny weekend będzie ciekawszy 😉
Dziękuję za pytanie!
0 notes
anarchiia · 5 months ago
Note
Jak weekendzik spędzasz?
Dzisiaj ogarnianie domku i porządki. A jutro może uda się wyskoczyć ze znajomymi nad wodę. 🌊
0 notes
sorryforallthetears · 5 months ago
Note
Jakieś plany na wakacje?
Plany są, z realizacją mam nadzieję że jakoś też pójdzie🙈
Z wyjazdów to na pewno chciałabym jechać nad morze na weekendzik, oraz do Pragi.
Z takich rzeczy do zrealizowania to mocno cisnę z siłownią, codziennie aktualnie. Więcej treningów na rurce również:)
No i koncert Aviego! A tak to spontan i niestety pracka☺️
0 notes
szafirki · 7 months ago
Note
jak tam plany na weekendzik? i jak ci tydzien minal?
Niestety jutro praca, ale w niedzielę i poniedziałek mam wolne, więc to będzie mój weekend tylko jeszcze bez planów
A tydzień strasznie szybko mi zleciał, ale to dobrze, bo miałam jakiś dołek psychiczny do tego stopnia, że tylko raz z domu wyszłam na studia XD
1 note · View note
doumadono · 2 years ago
Text
co za, poniekąd, kocie ruchy :D to ja jak weekendzik wjedzie za mocno ^^
11K notes · View notes
najwieksza-tajemnica · 1 year ago
Note
Siemka co u Ciebie ?
Hejka a ciężki dzień dzisiaj ale za to zapowiada się świetny weekendzik 🥰 a co u Ciebie?
0 notes
malutenka · 1 year ago
Note
Jak minął weekendzik pięknej Pani? 😏 🙈
Trochę poszalała w końcu z moimi dziewczynkami ❤️
0 notes
introwersjaxx · 1 year ago
Text
Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media
Weekendzik ✌🏻
1 note · View note
konfabulacj-e · 6 months ago
Note
Jak weekendzik spędzasz?
Obecnie to szukam czegoś do obejrzenia na netflixie, bo jest burza, szaro, buro i ponuro.
0 notes
angel-emma · 2 years ago
Text
Tumblr media
Tym miłym akcentem kończę weekendzik
Jeszcze brakuje butli po prosseco
0 notes
bloomingblondeworld-blog · 4 years ago
Photo
Tumblr media
That favorite place at home 💔 One of the best decision ever made. Thank you mommy and daddy😘 __________________ Хорошо в деревне летом - ну теперь моё самое любимое место дома 💔. Одно из самых правильных решений. Спасибо большое мамочке и папочке за подарок 😘 ___________________ #balkonowelove #weekendzik #balconylife #balconyinspiration #parislife #parisianstyle #parisien #parisianstyle #frenchbalcony #parisianamour #thisisparis #cafelifestyle #lestylealafrancaise #frenchvibes #theparisguru #parisianvibe #vieparisienne #parisianlifestyle #parisienne #parisification #presqueparisienne #parisianlifestyle #vintagevibes #styleinspiration #vieparisienne #shadesofblanc #inspocafe #howtobeparisian #thenoisetier #stylegurulove (at Quinta da Lomba) https://www.instagram.com/p/CBQMK5rHhq4/?igshid=gdxqbdlc9u2i
0 notes
fromlovetotravel · 6 years ago
Photo
Tumblr media
A tak wiosennie witamy nadchodzący weekendzik😍 W Wiedniu zapowiada się bardzo slonecznie🌞, dajcie znać jak u was i jakie plany na weekend❓😀 🌺 🌺 Ins Wochenende starten wir hier in Wien mit Sonnenschein 🌞. Es fühlt sich schon ein bisschen wie Frühling an. Und wie sieht es bei euch aus❓ 🌺 🌺 #weekend #weekendzik #wiosennie #kolorowo #colours #blumen #kwiaty #flowers #piatunio #piateczek #zielonomi (hier: Park de la Ciutadella) https://www.instagram.com/p/BuL7uh4lO42/?utm_source=ig_tumblr_share&igshid=1w11gko7xc4hj
0 notes
lolaolalala · 3 years ago
Text
Tydzień w pracy mi tak śmignął, jeszcze jutro i weekendzik <3 Dzisiaj wieczorem jedziemy po mojego brata na lotnisko i wiem że do pracy wstanę niewyspana ale jebać to, nie widziałam go jakiś rok i micha mi się cieszy na myśl że go zobaczę :D W pracy okej. Codziennie coraz lepiej i mniej pomocy potrzebuję chociaż zdarzają się takie kazusy, że bez dobrej rady jednej lub kilku osób się nie obejdzie ;) Zapisałam się do pakietu medycznego i na dniach zapiszę się do ginekologa, endokrynologa i do rodzinnego pójdę na skierowanie na kolonoskopię. Jestem w grupie ryzyka raka jelita grubego przez chorobę mojego taty i co jestem u lekarza to mnie gani, że jeszcze nie zrobiłam tego badania. Nie ma na co czekać, trzeba się zapisać. Na weekend plany jakieś są, w sobotę idziemy na obiad do mojej mamy korzystając że będzie rodzina w komplecie. Wieczorem nasze guilty pleasure czyli Famme MMA ;) Niedziela na totalnym chillu, bez planów, zobaczmy co dzień przyniesie i pogoda przede wszystkim. Chcę przysiąść i usystematyzować swoje notatki w którym mam chaos ale w miarę kontrolowany.
9 notes · View notes