#sara milczarek
Explore tagged Tumblr posts
lesterplatt · 2 years ago
Video
vimeo
OATLY - NORMALIZE IT from Papaya Films on Vimeo.
Title: Petition Client: OATLY | Martin Ringqvist; Oskar Pernefeldt Production Company: Papaya Films Director: Torbjorn Martin DP: Tymoteusz Pieszka Executive Producer: Kacper Sawicki, Paweł Bondarowicz Producer: Tomek Skrodzki Production Manager: Marta Stawska Production Coordinator: Paulina Moskwa, Julia Niezgoda Runner: Kajetan Czub Production Designer: Monika Konarzewska Costume Designer: Sara Milczarek Make up artist: Ewelina Mróz
0 notes
cracowartweek · 4 years ago
Text
Cracow Art Week KRAKERS 2020: Sztuka pojęcie otwarte
Tumblr media
18 - 25.10.2020
PROGRAM GŁÓWNY
Wystawy (jeśli nie ma osobnego opisu) dostępne w godzinach: 16.00 – 18.00 poniedziałek 19.10. – piątek 23.10. 11.00 – 18.00 sobota 24.10. – niedziela 25.10.
SEKCJA MIASTO
Apteka Janicki Gallery Crash test, Alek Janicki, Formacja HiQ, Antoni Gralak
Art Agenda Nova Wszyscy jesteśmy terroryst(k)ami, Łukasz Surowiec
ARTzona Ośrodka Kultury im. C. K. Norwida ARTYSTA / ARTYSTKA NA CO DZIEŃ, Marek Basiul, Dominika Bobulska, Michał Bratko, Grażyna Brylewska, Marek Chlanda, Stanisław Cholewa, Beata Długosz, Agnieszka Dutka, Robert Kuśmirowski, Maria Kwiecińska, Agnieszka Łukaszewska, Krzysztof Marchlak, Małgorzata Markiewicz, Michał Misiak, Marta Niedbał, Małgorzata Niespodziewana-Rados, Kinga Nowak, Ernest Ogórek, Alicja Panasiewicz, Adam Panasiewicz, Jakub Pierzchała, Barbara Pilch, Anna Sadowska, Wioletta Sowa, Piotr Tołoczko, Małgorzata Wielek-M, Wojciech Wierzbicki, Olga Ząbroń
BIELEC Art, Dom Fotografii i Malarstwa, Galeria Sztuki i Studio Fotograficzne BIELEC Art – 120 lat rodzinnej tradycji fotograficznej
Cafe Dym Nowe gry barwne. Prace na papierze, Magdalena Kraszewska
Cricoteka Pierwszy Zmysł, Anna Barańska, Małgorzata Gorzelewska-Namiota, Marta Koguc, Zuzanna Łapka, Aneta Misiaszek, Jolanta Nowaczyk, Martyna Pinkowska, Hanna Rozpara, Martyna Rzepecka, Elwira Sztetner, Olga Ząbroń
CSW Wiewiórka Performatywny koncert pt. „Muzyka dla Ducha”, Big Band Drożdżowe Bąbelki w składzie: Piotr Lutyński – skrzypce, Kacper Iwo Matuszewski – perkusja, Grzegorz Kossowski – gitara elektryczna, Fryderyk Lutyński – gitara elektryczna, piano, Radost Stephanides – ukulele, Adam rzepecki, Murzyn – gitara Basowa, Bartolomeo Koczenasz – vj
Elementarz dla mieszkańców miast Two ribbons engaged in an aerial combat, Maria Loboda
Wydział Intermediów ASP & Elementarz dla mieszkańców miast Michał Łukasz | Anomalia, Michał Łukasz, Anomalia
Wydział Sztuki w Mieście 2020 Węzły. Wiedze niekonwencjonalne, Iza Szostak, Tomasz Węgorzewski, Maciej Szczęśniak, Sara Piotrowska wraz z goścmi – Magdaleną Lazar, Marysią Lewandowską (Women’s Audio Archive), Jasminą Metwaly, Jakubem Słomkowskim, Wiolettą Sową, Karoliną Szafran i innymi
F.A.I.T Otwórz usta, puść mi oczko, Katarzyna Olma, Joanna Tochman, Krzysztof Grzybacz
FRESZ GALLERY Wszystko i nic więcej, Kinga Popiela
GALERIA 2 OKNA MUSZTARDA PRZED OBIADEM – PAKIET KORZYŚCI, Pińczyńska Magdalena, Jurkowska Magdalena, Ochman Patrycja, Ochman Paulina, Westrych Tomasz, Sarnat Łukasz, Kapela Wojciech, Wójcik Tomasz, Braun Marek, Szumiec Paweł, Wojtaś Krzysztof, Michał Zakrzewski
Galeria ASP w Krakowie, Galeria Promocyjna Czas i piana Wystawa zbiorowa 30 artystów związanych z ASP w Krakowie.
Galeria Baszta, Centrum Kultury Dworek Białoprądnicki Astral Data Transmission, Aleksandra Liput
Galeria Domu Norymberskiego Lady Dada, Lena Berg (NO), Nadia Bournoville (SE/DE), Abigail Child (USA), Daniel Cojocaru (RO/DE), Zuzanna Janin, Bartek Jarmoliński, Monika Mausolf, Kaja Pilch, Bianka Rolando, Sarah Schönfeld (DE), Magdalena Zając
Galeria Dyląg Wydobyty. Marian Ozimek – prace na papierze z lat 50., Marian Ozimek
Galeria Dystans Na krawędzi, Dorota Goczał
Galeria i! Ferrofluctuations 2.0. Franciszek Araszkiewicz, Beata Malinowska-Petelenz
Galeria Kolekcjoner Wieloformy, Piotr Pasiewicz
Galeria Off-Frame TA | Ewa Kulka, Ewa Kulka
Galeria Off-Frame Mitologie, Agnieszka Bartak-Lisikiewicz
Galeria Olympia SSSSSS, Tomek Baran, Jagoda Dobecka, Maria Gogola, Krzysztof Grzybacz, Bartek Jurek, Tosia Kiliś, Ola Korzelska, Maja Krysiak-Podsiadlik, Julia Kwatro, Sara Piotrowska, Łukasz Podgórni, Marta Sala, Wojtek Stępień, Maciek Szczęśniak, Wiktoria Walendzik
Galeria Pryzmat siwek2siwek Granica czasu. Nowa wizja społeczeństwa w oparciu o sztukę dwóch pokoleń artystów: ojca i córki, Iwona Siwek – Front
Galeria Trzecie Oko Lofoty – Moje powroty, Andrzej Rolka, Kai Rolka
Galeria Wydziału Malarstwa ASP w Krakowie PSY, Piotr Bujak, Artur „Gepas” Gierlich, Bogumił Książek, Edward Linde-Lubaszenko (jako gość specjalny), Mikołaj Małek, Andrzej Pilichowski-Ragno, Michał Sroka, Dominik Stanisławski, Łukasz Surowiec, Grzegorz Sztwiertnia, Łukasz Trzciński, Tomasz Wla��lak
Galeria Zalubowski Recykling opowiadań bez puenty, Magdalena Daniec
Hotel Cracovia Vistula is burning, Wystawa międzynarodowa w ramach projektu „Nature is my Homeland”, Zuza Banasińska, Lea Gudrich, Johannes Vogl, Mario Kolaric, Emilija Radojičić, Luka Cvetković, Tijana Petrović, Davor Gromilović, Michalina Bigaj, Katarzyna Skrobiszewska, Magdalena Lazar
Jak Zapomnieć Chałwa Wielkiej Polsce, Arek Dec, Karolina Jarzębak, Tomek Nowak
Jan Fejkiel Gallery Wzmożona obserwacja, Monika Szydłowska
Nasz Ogródek Nasz Ogródek Odsłona 4, Bogusław Bachorczyk, Bartosz Czarnecki, Karolina Jabłońska, Marcin Janusz, Jerzy Kosałka, Magdalena Kościsz, Tomasz Kręcicki, Katarzyna Kukuła, Agata Kus, Bartek Leśniak, Krzysztof Maniak, Aleksandra Młynarczyk-Gemza, Joanna Rolicka, Filip Rybkowski, Adam Rzepecki, Justyna Smoleń, Michał Sroka, Radosław Szlęzak, Przemysław Wideł, Małgorzata Wielek-Mandrela, Monika Drożyńska, Ewelina Gumienna, Władysław Markowski, Paweł Matyszewski, Thomas May, Gosia Mirga, Ewa Pasternak-Kapera, Michał Sosna, Wojciech Zasadni, Bettina Bereś, Piotr Kowalski, Maja Krysiak-Podsiadnik, Małgorzata Markiewicz, Paulina Ołowska, Kamil Sosin, Konrad Żukowski
OPCJA Galeria Wydziału Intermediów ADHEZJA, Ernest Borowski, Zuzanna Bodzoń, Estera Gałuszka, Aleksandra Huk, Michał Menkarski, Dominik Setlak, Mateusz Stanuszek
Pamoja Goods Vivien Poly „Jathilan” oraz praca grupowa „Remedy”, Vivien Poly oraz Ania Batko i Kola Śliwinska, Dobrawa Borkała, Przemek Branas, Agnieszka Brzeżańska, Ewa Ciepielewska, Iza Koczanowska, Diana Lelonek, Maria Łoboda, Małgorzata Markiewicz, Krzysztof Mężyk, Bianka Rolando, Łukasz Stokłosa, Stach Szumski, Iwan Wijono, Paulina Włostowska i Michał Szuwar, Natalia Załuska, Adam Gruba
PAON Lustereczko…, No_Poc_No_Chat
Potencja Nightwatching, Joanna Fluder, Ksenia Gryckiewicz, Karolina Jabłońska, Kamil Kukla, Dominika Olszowy
Pracownia Otwarta 25 lat malarstwa w Otwartej Pracowni, Ignacy Czwartos, Jacek Dłużewski, Wojciech Głogowski, Piotr Jargusz, Koji Kamoji, Krzysztof Klimek, Lech Kolasiński, Juliusz Kosin, Dariusz Mlącki, Olga Pawłowska, Beata Stankiewicz, Sławomir Toman
Pracownia Petera Bogatki Spotkania w pracowni Petera Bogatki
Raven Czar Sławy, Jerzy Tyburski
Shefter Gallery Green Pleasure, Natalia Kopytko, Krzysztof Marchlak, Małgorzata Wielek-M
Shefter Gallery Golden Years: Are You Ready?, Dawid Czycz
Skład Solny Zdrojowisko, Agata Kadenacy, Stanisław Koba, Diana Dyjak Montes de Oca, Bartolomeo Koczenasz, Marco Migliorisi, Maria Wasilewska, Andrzej Wasilewski
Szafirowa Pracownia St. Wyspiańskiego Świat-ły, Jakub Pierzchała, Maria Pyrlik, Adam Panasiewicz, Alicja Panasiewicz
UFO Art Gallery ENTROPY, Maria Ciborowska, Marcin Dymek, Radim Koros, Krzysztof Marchlak, Grzegorz Siembida, Marta Antoniak, Julius Reichel
Widna Znowu jedna z tych cholernych bestii, Bezimienny
Zofia Weiss Gallery VR Galeria – Muzeum Młodych z Krakowskiej Akademii, Weronika Adamska, Damian Bąk, Sylwia Brzyszczyk, Magdalena Chmielek, Joanna Kałdan, Dariusz Milczarek, Miroslav Mlkvik, Oliwia Smoleń, Anna Tajak, Agnieszka Wielewska
ZPAF Galeria TWOONE NEXT, Grzegorz Zygier
SEKCJA LABORATORIUM
Galeria Floriańska 22 Biologiczna Strefa Zgniotu, Betina Bożek, Grzegorz Bugaj, Zofia Hyje,k Kamil Kukla, Pierre Matsas, Julia Siuda, Weronika Szwarnóg, Dariusz Vasina, Bartosz Zaskórski, Piotr Zięba
Galeria Szaber Marek, tęsknimy za Tobą!, Ewelina Galla, Wiktoria Kieniksman, Mateusz Kordas, Michał Malinski, Sebastian Mikoś, Olha Synyshyn, Małgorzata Wowczak, Paweł Zięba, Jagoda Czarnowska
Galeria Szara Kamienica CELEBRITY, ArTVstka, Nikodem Baiser, Martyna Borowiecka, Karina Gorzkowska, Justyna Górowska, Krzysztof Grzybacz, Zofia Krawiec, Edmund Krempiński, Jana Moroz, Katarzyna Olma, Maja Szerel, Joanna Tochman, Daniel_a Weiss, Konrad Żukowski
Jak Zapomnieć 2 Green Gay from Far Away, Arek Dec, Maja Gomulska, Karolina Jarzębak, Tomek Nowak, Gabriela Sułkowska + zaproszeni artyści
Kolektyw artystyczny I ALWAYS WANTED TO DO THIS, Natalia Kopytko, Bartek Węgrzyn, Tomasz Bugajski, Marcin Sipiora
Muzeum Farmacji Re-Kolekcje z Czarnym Zakładem w Muzeum Farmacji, Zuzanna Bartoszek, Kacper Bożek, Mariusz Czeżyk, Magda Hueckel, Robert Kuśmirowski, Krzysztof Marchlak, no_pic_no_chat, Aleksandra Waliszewska, Olga Winiarczyk, Mia Wróblewska,Natalia Kopytko, Czarny Zakład: Przemysław Wideł i Małgorzata Wielek-M
PAON Wystawa rolna | Imperium Ducha, Aleksandra Korzelska, Piotr Puldzian Płucienniczak, Łukasz Podgórni
Piotrowska / Szczęśniak Chorus, Sara Piotrowska, Maciej Szczęśniak, zaproszeni chórzyści
ZWROTNICA 𝔚𝔢𝔦𝔩 𝔰𝔦𝔠𝔥 𝔷𝔴𝔢𝔦 𝔎ö𝔫𝔦𝔤𝔦𝔫𝔫𝔢𝔫 𝔰𝔱𝔯𝔦𝔱𝔱𝔢𝔫, 𝔪𝔲𝔰𝔰𝔱𝔢𝔫 𝔳𝔦𝔢𝔩𝔢 ℌ𝔢𝔩𝔡𝔢𝔫 𝔰𝔱𝔢𝔯𝔟𝔢𝔫, ℨ𝔢𝔪𝔰𝔱𝔞 𝔅𝔯𝔲𝔫𝔥𝔦𝔩𝔡𝔶, Gabriela Rosenzweig
SEKCJA FRINGE
Fashion Startup Gallery | och koncept Aberracje, Patrycja Ochman-Tarka, Paulina Ochman
Galeria CONTENT ART Fleeting Glances / Ulotne Spojrzenia Zygmunt Kleszcz, Zygmunt Kleszcz
Galeria CONTENT ART FUSION Kamil Stańczak, Kamil Stańczak
GALERIA M37A PRZESTRZEŃ METAMORFOZY – projekt on line, Anna Sołtysik, Bartłomiej Domagała, Ewa Maria Romaniak
Kąt Kultury Vacancy, Patryk Czarkowski, Marta Kawiorska, Dariusz Milczarek, Jan Podgórski, Tomasz Prymon, Aleksandra Słowińska, Stanisław Słowiński, Kinga Trzepla, Joanna Warchoł, Bartłomiej Węgrzyn, Adam Wsiołkowski, Sebastian Wywiórski, Olga Ząbroń
Klub Alchemia DOT, Bożena Knecht
KREAKTYWNA #uczta, Kinga Burek, Joanna Kot, Aleksandra Kozuń, Natalia Maria Małecka, Klaudyna Masłowska, Mariia Mytrofanova, Piotr Mierzwa, Julia Podczerwińska, Marcin Szulc, TY – jako uczestnik
NAGA Gallery Wcielenie, Iwona Demko, Katarzyna Kukuła, Małgosia Rozenau, Śom,Wioletta Jania, Ksenia Gryckiewicz, Ola Młynarczyk Gemza, Agata Szymanek, Tyśka Samborska, Marysia Michoń, Majka Natalia, Kat Hanula, Sandra Bąk, Jagoda Woźny,Elżbieta Suchecka, Maja Krysiak
Momentum Gallery Mot/Her KC, FA KOLEKTYW – Anna Wańtuch, Filip Wańtuch
Mechanoff. Spokrewnieni, Weronika Poje, Konrad Miklaszewski
Sarego 10 Berlin calling, Angelika Wojas
Galeria Ciele-sny Ciele-sny, Natalia Spyrka, Danuta Turkiewicz, Karolina Korecka
Księgowość Polska Voyage with friends, Karolina Oczkowska, Dominika Śniegocka, Basia Karpiel, Anna Różycka, Mikołaj Bernsdorff, Radim Koros, Sabina Woźnica, Jan Kutryba, Dominika Wojtylak, Natalia Dziurny, Johannes Mundinger, Bartolomeo Koczenasz, Iryna Kot, Olek Rajewski, Spajder Jeruzalem, Jolanta Gmur, Michał Róg, Leona Iwańska, Aleksandra Wierzbińska, Jakub Tramecourt, Saren, Halina Mrożek, Mateusz Jote Morski, Raspazjan Someart, Marcin FRM Wierzchowski, Ramol, Maciej Klich, Szatiman, Izabela Kmieć, Marcin Rajewski, Dawid Wołek, Michał Bielawski, Magdalena Tryba, Weronika Wielecka, Shrooms i inni
Yegorov Gallery Prezentacja artystów galerii, Monika Chlebek, Krzysztof Grzybacz, Matúš Pius Niemiec, Beata Stankiewicz, Łukasz Stokłosa, Jan Eustachy Wolski, Konrad Żukowski
Galeria Sztuki Współczesnej Van Rij 3+1, Paweł Orłowski, Adam Bakalarz, Lubomir Tomaszewski, Erwina Ziomkowska
PROGRAM TOWARZYSZĄCY
WYDARZENIA TRWAJĄCE CAŁY KRAKERS 2020
Cricoteka | ul. Nadwiślańska 2-4, poziom -1  | wystawa Między-czas
Cricoteka | ul. Nadwiślańska 2-4, poziom 3 | wystawa Marek Chlanda Cargo
Muzeum Etnograficzne w Krakowie | pl. Wolnica 1 | TRANSmisje –  zaproszenie do eksperymentu percepcyjno-interpretacyjnego
Muzeum Sztuki i Techniki Japońskiej Manggha, ul. M. Konopnickiej 26  | Galeria Europa – Daleki Wschód | wystawa Araki / Tsujimura. Na granicy cienia
Nowohuckie Centrum Kultury| al. Jana Pawła II 232 | Biała Galeria CENTRUM | Jubileuszowa wystawa malarstwa Małgorzaty Jagiełło
Nowohuckie Centrum Kultury | al. Jana Pawła II 232 | Czarna Galeria CENTRUM | Wystawa obiektów, fotografii Bogny Becker. Wystawie towarzyszy film biograficzny
Muzeum Sztuki i Techniki Japońskiej Manggha | ul. M. Konopnickiej 26  | wystawa Drzewek Bonsai
KRA 2020 Krakowskie Rezydencje Artystyczne 2020 | ul. Stefana Batorego 6a
Muzeum Krakowa | Kolekcja Otwarta działanie online | film
Muzeum Sztuki Współczesnej w Krakowie MOCAK | działanie online | konkurs, w ramach którego do wygrania będą publikacje MOCAK-u
MICET – Muzeum Starego Teatru |  ul. Jagiellońska 1 | Projekt ZALUPOWANI – kolekcja w budowie (odsłona III)
INFLATALES. Stalowe opowieści Oskara Zięty | wystawa | Galeria Architektury GAGA – Małopolski Ogród Sztuki | ul. Rajska 12
Skład solny | ul. Na Zjeździe 8 | Polish Paradise | wystawa
18.10
Oprowadzanie po wystawach Kolekcji MOCAK-u z przewodniczką
Wystawy – „Stary Rzepecki patrzy na młodego Rzepeckiego” Adama Rzepeckiego i „Sprawę Stanisława Pyjasa” Doroty Nieznalskiej
20.10
Wojna o pisuar. Kto był autorem przełomowego dzieła w sztuce XX wieku | dyskusja online
Spis rekwizytów: zabawy improwizowane na przedmiotach
21.10
Artcollecting: Rafał Kamecki
Spotkanie z zespołem kuratorskim towarzyszące wystawie “TA” Ewy Kulki
22.10
Magdalena Daniec Recykling opowiadań bez puenty | spotkanie i oprowadzanie z artystką
Magdalena Daniec Recykling opowiadań bez puenty | spotkanie i oprowadzanie z artystką
Iga Bałos. Wszystko widzę jako…prawo, czyli czy filmy o sztuce są o prawie? | wykład online
Spis rekwizytów: zabawy improwizowane na przedmiotach
23.10
4Seasons | Krakowskie Rezydencje Artystyczne 2020
Fałszerze i złodzieje | spacer dla dorosłych i młodzieży | live online
24.10
Nic z czegoś, czy coś z niczego? | Szymon Kobylarz | artist talk
Oprowadzanie muzyczne po wystawie Dawida Czycza „Golden Years: Are You Ready?”
EXTRA MUROS Józefina Chętko (Lou Cantor / Alfabet) & Piotrowska/Szczęśniak atelier moderuje Romuald Demidenko
Performance audiowizualny formacji Big Data Collective
25.10
Ufo na Kazimierzu. Spacer o muralach kazimierskich dla Dzieci z Rodzicami
Wszystko widzę jako sztukę | warsztaty dla dzieci 6-12 lat
Dom Norymberski | oprowadzanie kuratorskie
PROGRAM PARTNERSKI
Mandragora i ziemniaki:
Tomasz Kręcicki i Sebastian Tröger
Wernisaż 24 października 2020
3 notes · View notes
njnowak · 7 years ago
Text
Z.J. Rumel. Poeta, komendant Okręgu Wołyń BCh, ofiara UPA
Muzyczne motto: „Bóg mnie natchnął poezją i świat lepszy widziałem, choć w ludziach był niepokój i problemy nabrzmiałe. Wierzyłem mocno w lepszą stronę ludzkiej natury. Za wiarę tę przyszło mi wkrótce cierpieć nieludzkie tortury” Dariusz Grzybkowski, „Spowiedź Zygmunta Rumla” (frag.) [Youtube.com/user/KlubGPostrow] Zygmunt Jan Rumel przyszedł na świat 22 lutego 1915 r. w rosyjskim Piotrogrodzie (Petersburgu). Był poetą i publicystą zanurzonym po uszy w polskiej tradycji romantycznej. Tworzył liryki trudne w odbiorze, naszpikowane środkami stylistycznymi i doszlifowane pod względem formy. W swojej wysoce zmetaforyzowanej, melodyjnej poezji sławił Kresy Wschodnie RP jako obszar wielokulturowy i urzekający krajobrazowo. Skąd się tam wziął? Dlaczego właściwie zaczął układać wiersze? Odpowiedzią na te pytania jest rodzinna historia autora. Otóż ojciec Rumla – Władysław, inżynier rolnictwa – był zasłużonym uczestnikiem wojny polsko-bolszewickiej. Za bohaterską postawę w roku 1920 otrzymał Order Virtuti Militari i osad�� wojskową pod Wiśniowcem na Wołyniu. Tam, w powiecie krzemienieckim, spędził więc swoją młodość utalentowany Zygmunt. Piękno „małej ojczyzny” i jej kulturowa specyfika poruszały w chłopcu jakąś nieznaną strunę. A ponieważ matka Zygmunta, Janina z Tymińskich (pseud. „Liliana”), pisała i publikowała wiersze[1], wrażliwy syn wkrótce zaczął robić to samo. ZJR miał zaszczyt uczęszczać do słynnego Liceum Krzemienieckiego, zwanego szumnie Atenami Wołyńskimi. Instytucja ta została założona w 1805 r. przez Tadeusza Czackiego i Hugona Kołłątaja (funkcjonowała wówczas pod nazwą Gimnazjum Wołyńskiego). Celem rzeczonej placówki było edukowanie przyszłej inteligencji. Dziewiętnastowieczna szkoła została wprawdzie zamknięta przez carat w ramach represji za powstanie listopadowe, ale odrodziła się w roku 1920 dzięki stosownemu rozkazowi Józefa Piłsudskiego. Ucząc się w tak niezwykłym liceum, Zygmunt Jan Rumel zdołał rozwinąć skrzydła w wielu różnych dziedzinach. Co go interesowało? Po pierwsze: pisanie (nasz bohater zamieszczał swoją twórczość – poetycką i publicystyczną – w szkolnym czasopiśmie „Nasz Widnokrąg”). Po drugie: aktorstwo (był gwiazdą licealnego teatru, publicznie recytował własne utwory). Po trzecie: sport (uprawiał boks i grał w szkolnej reprezentacji hokejowej). Po czwarte: społecznikostwo (angażował się w działalność na rzecz regionu wołyńskiego). Jakby tego było mało, chłopak należał do harcerstwa. „Nie będę dziś sobą, nie będę mądry i ludzki… Wpatrzę się w polne niebo, w płócienne, lniane obłoki. Wystarczy mi świerszcz w koniczynie, koncertujący pod liściem i te badyle niczyje w niebo sterczące kiścią. Nie będę o niczym myślał, ani niczego żałował… …jarzębinowy wisior smutek rumieńcem zachowa. A potem – potem gdzieś w rowie wargi przytulę do ziemi… …wszystkie swe bóle wypowiem …wrosnę zielonym korzeniem” Z.J. Rumel, 1934 – „Pole” [cyt. za: Nawolyniu.pl/wiersze] Aktywizm społeczny wydawał się pochłaniać Rumla szczególnie mocno. Tę cechę prawdopodobnie również odziedziczył po rodzicach. Oboje byli bowiem pozytywistami (matka jeszcze w czasach panieńskich ukończyła kurs przedszkolanek, żeby nieść oświatę najmłodszym mieszkańcom polskich ziem). Tym, co „opętało” Zygmunta, była miłość do Ukraińców, marzenie o uczynieniu ich świadomymi współgospodarzami Wołynia. ZJR był zafascynowany wielokulturowością Kresów Wschodnich. Podobało mu się, że zamieszkiwany przez niego obszar jest prawdziwą mozaiką etniczno-religijną. W swoich artykułach podkreślał, że Kresy są miejscem szczególnym, gdyż właśnie tutaj przebiega granica między cywilizacją łacińską a cywilizacją bizantyjską. To na Kresach, a nie w Utopii, stoją obok siebie kościoły, cerkwie, meczety i synagogi. Zygmunt był czystej krwi Polakiem, ale wykształcił w sobie niemal polsko-ukraińską tożsamość narodową („dwie Matki-Ojczyzny”). Biegle władał językiem ukraińskim, chętnie zawierał przyjaźnie z Ukraińcami. Szanował także Żydów, zwalczał zjawisko antysemityzmu. Za kolejny czynnik, który uwarunkował postawę Rumla, uznaje się fakt, że w latach szkolnych poeta mieszkał na stancji w wyjątkowym dworku. Otóż dworek ten był ongiś domem najbliższej rodziny Juliusza Słowackiego, a obecnie jest siedzibą muzeum poświęconego temu wieszczowi narodowemu. Wpływy Słowackiego, jak również Norwida, są w twórczości ZJR doskonale widoczne. Zygmunt był jednak poetą międzywojnia i II wojny światowej, dlatego w jego wierszach można też wyczuć „klimaty” będące skutkiem obcowania z poezją bardziej współczesną (skamandryci, Staff, Leśmian, Liebert). Po zdaniu matury w 1935 r. Rumel wyjechał do stolicy Polski, żeby rozpocząć studia polonistyczne na Uniwersytecie Warszawskim. Mimo wielkomiejskiego stylu życia nie zapomniał o swojej wołyńskiej przeszłości. Natychmiast wstąpił do działającego na uczelni Zrzeszenia Byłych Wychowanków Liceum Krzemienieckiego. Klub ten stawiał na integrację młodych Kresowian poprzez organizowanie wspólnych ognisk i wycieczek. W tamtym czasie ZJR kolegował się m.in. z Krystyną Krahelską – „warszawską syrenką”[2]. „Jak wonne sosnowe drzewo pojone żywicy więźbą wystrzela ku niebu słowo wiersza zieloną gałęzią… Rośnie – wspaniałe, bujne, do mózgu korzeniem wsparte, pod kory brunatną runią sącząc żywicy prawdę… Złotokłującym igliwiem liter opiewa błękit… Leśnie, puszyście kwili, jak ptak chwycony do ręki… Aż z lasu żywicznych stronic siekiery podstępnym ciosem czytelniku – wytniesz najpiękniejszą z moich sosen” Z.J. Rumel, 1937 – „Słowo” [cyt. za: Nawolyniu.pl/wiersze] Zygmunt Jan Rumel spędzał na Kresach Wschodnich każde swoje studenckie wakacje. Chociaż pochodził z warstwy inteligenckiej, a nie chłopskiej, udzielał się w Wołyńskim Związku Młodzieży Wiejskiej, czyli w postępowej organizacji ruchu ludowego. Cechą charakterystyczną tego stowarzyszenia był jego polsko-ukraiński skład osobowy. Młodzi ludowcy stawiali sobie za cel walkę z cywilizacyjnym zacofaniem Wołynia. Chcieli, żeby ich region rozwijał się kulturowo i ekonomicznie. Postulowali budowę społeczności lokalnej, w której Polacy i Ukraińcy będą ze sobą zgodnie współpracować, zachowując wprawdzie swoją odmienność, ale korzystając z równych praw i obowiązków. Dzięki takim ludziom, jak Rumel, Wołyński Związek Młodzieży Wiejskiej utrzymywał ścisły kontakt ze Zrzeszeniem Byłych Wychowanków Liceum Krzemienieckiego. Pozycja ZJR w Zrzeszeniu (do którego też należał) musiała być dość silna, albowiem uczyniono go redaktorem naczelnym czasopisma „Droga Pracy”. Periodyk ten był dodatkiem do „Życia Krzemienieckiego”, a jednocześnie oficjalnym organem prasowym ZBWLK. Będąc na Kresach, nasz bohater nie marnował ani jednej chwili. Starał się być tak aktywny, jak to tylko możliwe. Przychodził na zebrania kół wiejskich, brał udział w różnorakich wydarzeniach lokalnych (np. próbował swoich sił w konkursach czytelniczych). Niestrudzenie wykładał na Uniwersytecie Ludowym w Różynie – edukował prostych mieszkańców Wołynia, którzy dotychczas nie mieli dostępu do wiedzy na poziomie akademickim. Kierownikiem rzeczonej placówki był znany polityk-ludowiec Kazimierz Banach, z którym później Zygmunt Jan Rumel współpracował w ramach konspiracji niepodległościowej. Co ciekawe, zajęcia na UL prowadziła również matka poety, Janina. Ona akurat uczyła Wołynian plastyki. Mimo napiętego harmonogramu ZJR zawsze znajdował czas, żeby pomagać Antoniemu Hermaszewskiemu, prezesowi Wołyńskiego Związku Młodzieży Wiejskiej, w redagowaniu dwujęzycznego (POL/UKR) pisma „Młoda Wieś – Mołode Seło”. Antoni Hermaszewski to stryj Mirosława Hermaszewskiego[3], peerelowskiego kosmonauty, którego przed wojną nie było jeszcze na świecie (MH: rocznik 1941). „Samodziały, samodziały tkają dziewczęta Pryśki, Nastki, Jaryny – nie pamiętam – na surową, na chłopską odzież i na hafty, których nie wypowiem. Przędą, przędą na kołowrotkach, Wołyń w palcach ich barwnie się mota w proste znaki i proste nici na płóciennych, lnianych okryciach. Przędą Pryśki, przędą Jaryny, już oprzędły płótna Wołyniem w znakach prostych i jak najprościej na tych płótnach Wołyń się mości…” Z.J. Rumel, 1937 – „Pieśń III” (frag.) [cyt. za: Nawolyniu.pl/wiersze] Zygmunt trzymał sztamę z innymi młodymi autorami, o czym świadczy fakt, że w 1936 r. został jednym z członków Grupy Poetyckiej „Wołyń”. Oprócz Rumla należeli do niej: Czesław Janczarski, Józef Łobodowski, Wacław Iwaniuk, Władysław Milczarek, Jan Śpiewak, Stefan Szajdak i Zuzanna Ginczanka (właśc. Sara Gincburg). Ten wyjątkowy zespół literatów pozostawał w stałej łączności z Józefem Czechowiczem, swoim mecenasem i autorytetem. Działalność Grupy Poetyckiej „Wołyń” cieszyła się pełną aprobatą Henryka Józefskiego[4] – wojewody wołyńskiego, którego ZJR popierał ze względu na realizację koncepcji Polski Jagiellońskiej. Wypada odnotować, że losy poszczególnych członków GP „Wołyń” potoczyły się bardzo różnie. Czesław Janczarski przeżył wojenną zawieruchę. To właśnie on w 1957 r. założył pisemko „Miś” i stworzył kultową postać Misia Uszatka. Zuzanna Ginczanka – pupilka Juliana Tuwima, Żydówka, satyryczka, przedstawicielka witalizmu – zginęła z rąk nazi-Niemców[5]. Była zmysłową pięknością, a zdobyła popularność w Warszawie, gdzie studiowała pedagogikę na UW. Gdy Rumel miał 23 lata, trafił na szkolenie wojskowe do Wołyńskiej Szkoły Podchorążych Rezerwy Artylerii we Włodzimierzu Wołyńskim. W młodzieńcu, który do niedawna przypominał głównie swoją matkę, zaczęły się wówczas budzić cnoty odziedziczone po ojcu. Od tej pory Zygmunt, niczym Krzysztof Kamil Baczyński, był poetą-żołnierzem godzącym artystyczną wrażliwość z militarystycznym patriotyzmem. ZJR zakończył trening w lipcu 1939 r., po czym wyjechał na praktykę do Będzina, gdzie stacjonował 23. Pułk Artylerii Lekkiej. We wrześniu ‘39 mężczyzna wziął udział w nieudanej obronie II RP przed niemieckim agresorem. 20 września wylądował w niewoli sowieckiej, lecz został z niej zwolniony jako rzekomy szeregowiec (de facto nosił stopień podporucznika). Rumel przeniósł się wkrótce do Dubna i nawiązał współpracę z ZWZ-AK, tzn. polskim podziemiem antysowieckim. Później – wraz z Antonim Hermaszewskim – konspirował na terenie Równego. W 1940 r. nasz bohater przeżył ogromną tragedię. Jego młodszy brat, Bronisław, został aresztowany przez NKWD (zabito go w roku ‘40 lub ‘41). „Twój dziad w czerwonym polu Szkarłatne kwiaty kładł – Twój ojciec niósł do boju Dwadzieścia młodych lat… U września ran koralu Zastygał śmiercią brat – Gdy wstyd twe czoło palił Że on – a nie tyś padł… Dziś tęsknisz – werset stali Płomieniem krwawych szmat – U nowych ran korali Jak ojciec nieść i dziad…” Z.J. Rumel, 1940 – „Werset” [cyt. za: Nawolyniu.pl/wiersze] Sowieci dopadli nie tylko brata, ale również ukochaną Zygmunta, Janinę Sułkowską, adresatkę wierszy „Jabłoń Aksamitna” (1937) i „Anioł Czuwający” (1940). Nic więc dziwnego, że ZJR – także zagrożony dekonspiracją – opuścił ziemie okupowane przez ZSRR i wyjechał do strefy kontrolowanej przez III Rzeszę. W Warszawie nasz bohater związał się z podziemiem antyhitlerowskim: Stronnictwem Ludowym „Roch” i Batalionami Chłopskimi. Był podwładnym znanego nam już Kazimierza Banacha, szefa Komendy Głównej BCh. Na Ochocie, w okolicach Placu Narutowicza, Zygmunt prowadził sklep z naczyniami kuchennymi, który służył jako przykrywka dla tajnej drukarni ruchu ludowego. Praca w tym miejscu zainspirowała go do napisania wiersza „Drukarnia”[6] (Uwaga! Był to jedyny utwór Rumla opublikowany w czasie II wojny światowej!). 6 lutego 1941 r. ZJR uczestniczył w brawurowej ewakuacji maszyny poligraficznej do lokalu przy Alejach Jerozolimskich. W okresie „drukarskim” bardzo pomagał Zygmuntowi jego drugi brat, Stanisław. Wspierała go też nowa miłość, o której w następnym akapicie. Anna Kinga z Wójcikiewiczów była słuchaczką szkoły teatralnej funkcjonującej przy Teatrze Reduta. Żywo interesowała się poezją, którą również sama tworzyła. Jej matka, Maria, miała duże zdolności humanistyczne i zamieszczała w prasie swoje recenzje książkowe. Anna (pseud. „Teresa”) już w 1939 r. wstąpiła do Służby Zwycięstwu Polski, później jednak postawiła na „Roch”/BCh. Zygmunt Jan Rumel ożenił się z Wójcikiewiczówną w roku 1941. Przebywając w stolicy Polski, mężczyzna kontynuował (na tajnych kompletach) rozpoczęte w latach 30. studia polonistyczne. Wraz z upływem czasu jego poezja stawała się coraz bardziej monumentalna tudzież abstrakcyjna. ZJR poruszał w niej problematykę filozoficzną i historiozoficzną, popadał w katastrofizm oraz przepowiadał własną śmierć. Nawiązywał do Biblii, legend, mitów słowiańskich i indoeuropejskich, a nawet do Buddy („Utopia”, 1943). Podczas jednego z konspiracyjnych wieczorów poetyckich dostrzegł go mistrz Leopold Staff, który ponoć rzekł do obecnej w sali Anny: „Niech pani chroni tego chłopca – to będzie wielki poeta”[7]. „Może to tylko bogini biegła przetowłosa a może się zachwiały koliste niebiosa? Może tylko Sawitri – Sawitri promienna stopą dotyka ziemi jak fala tajemna? Nie – to drżenie kosmiczne za globem nad nami nie – to czas wirujący wszystkimi czasami! To spirala zagłady – plejada płomieni szybuje gorejąca ponad kołem ziemi! I na jądra galaktyk nawleka się włócznią! nie – to bogini tylko – Sawitri przed jutrznią” Z.J. Rumel, 1941 – „Sawitri” [cyt. za: Nawolyniu.pl/wiersze] Jesienią ‘41, kilka miesięcy po ataku Niemiec na ZSRR, w życiu Zygmunta nastąpił istny zwrot akcji. Nasz bohater otrzymał od Centralnego Kierownictwa Ruchu Ludowego i Komendy Głównej Batalionów Chłopskich polecenie wyjazdu na Wołyń w celu przeprowadzenia rekonesansu oraz przygotowania gruntu pod ewentualny nowy okręg BCh. Od tej pory Rumel nieustannie „kursował” między Warszawą a Kresami, co nie było łatwe, gdyż hitlerowcy pilnie strzegli granicy oddzielającej Generalne Gubernatorstwo od Komisariatu Rzeszy Ukraina. Wspomniana granica leżała zresztą na Bugu, a ZJR każdorazowo był uzależniony od przychylności znajomego Ukraińca, który przeprawiał go przez rzekę[8]. Poeta, zgodnie ze swoją misją, odnawiał na Wołyniu kontakty z działaczami ludowymi i młodowiejskimi. Jego żona, Anna, pełniła zaś funkcję łączniczki, kurierki i kolporterki prasy podziemnej. Mimo dochodzącego do głosu banderyzmu Rumlowie często kwaterowali zarówno u Polaków, jak i u Ukraińców. Zygmunt – nie tracąc wiary w swoje ideały – próbował siać wśród rodaków Szewczenki propolską propagandę. Raport z Wołynia, dostarczony elicie SL „Roch” przez Rumla, zadecydował o tym, że wiosną ‘42 konspiracyjny ruch ludowy zaczął operować także na Kresach Południowo-Wschodnich. W styczniu 1943 r. oficjalnie powołano do życia VIII (Wołyński) Okręg Batalionów Chłopskich. Na czele nowej jednostki organizacyjnej BCh stanął sam ZJR, który przyjął pseudonim „Krzysztof Poręba”. Tymczasem banderowcy coraz mocniej dawali się Polakom we znaki. Czystki etniczne, dokonywane przez tych ukraińskich szowinistów i niemieckich kolaborantów, stanowiły już bolesną codzienność Wołynia. Młody komendant VIII Okręgu BCh (tudzież jego przełożony, Kazimierz Banach) niejako stał w rozkroku. Z jednej strony – organizował polską samoobronę i partyzantkę, czyli zbrojny opór wobec Ukraińskiej Powstańczej Armii. Z drugiej – usiłował kontynuować politykę Henryka Józefskiego nastawioną na kooperację Polaków z Ukraińcami, tym razem przeciwko III Rzeszy. W latach 1941-1943 Rumel czuł się naprawdę rozdarty wewnętrznie. Był przecież Polakiem, ale jednocześnie identyfikował się z Ukrainą. „Dwie mi Matki-Ojczyzny hołubiły głowę – Jedna grzebień bursztynu czesała we włos Druga rafy porohów piorąc koralowe Zawodziła na lirach dolę ślepą – los… Jedna oczom tańczyła pasem złotolitym, Czerep drugą obijał – pijany jak trzos – Jedna boso garnęła smutek za błękitem – Druga kurem jej piała buntowniczych kos Dwie mnie Matki-Ojczyzny wyuczyły mowy – W warkocz krwisty plecionej jagodami ros – Bym się sercem przełamał bólem w dwie połowy – By serce rozdwojone płakało jak głos…” Z.J. Rumel, 1941 – „Dwie matki” [cyt. za: Nawolyniu.pl/wiersze] Początkowo ZJR i jemu podobni próbowali dotrzeć jedynie do „normalnych” Ukraińców. Liczyli bowiem na to, że uda się ich przekonać do walki z niemieckimi i ukraińskimi nazistami. W czerwcu-lipcu ‘43, gdy rzeź wołyńska zaczęła przybierać apokaliptyczne rozmiary, Polskie Państwo Podziemne wpadło na kuriozalny koncept. Otóż postanowiło się dogadać z samą UPA, żeby uczynić z niej sojuszniczkę Armii Krajowej i Batalionów Chłopskich w walce z hitlerowskim okupantem. Ten cudaczny alians miał być jednocześnie ratunkiem dla tysięcy polskich cywilów zagrożonych śmiercią z rąk banderowskich rezunów. 7 lipca bechowiec Zygmunt Jan Rumel i akowiec Krzysztof Markiewicz „Czart” – parlamentariusze Delegatury Rządu na Kraj – odbyli w Świniarzynie wstępne rozmowy z lokalnym dowództwem Ukraińskiej Powstańczej Armii. 8 lipca żołnierze udali się do Kustycz[9] w celu przeprowadzenia dalszych pertraktacji z UPA-ińcami. „Genialnym” (ironia) pomysłem ZJR był wyjazd w pełnym umundurowaniu, ale bez zbrojnej obstawy. Miał to być wyraz czystych intencji i zaufania do drugiej strony. Nieznane są szczegóły tego, co się działo w następnych dniach. Wiadomo jednak, że 9, 10 lub 11 lipca 1943 r. jeźdźcy UPA rzucili się w pościg za odjeżdżającą polską delegacją. Zygmunt Jan Rumel, Krzysztof Markiewicz i ich woźnica-przewodnik Witold Dobrowolski mieli zostać dognani, pojmani, skatowani i rozerwani końmi przez oszalałych banderowców. Ciała trzech zabitych Polaków miały spocząć w nieustalonym do dziś miejscu, najprawdopodobniej „w lasku na brzegu jeziora” (wersja Feliksa Budzisza) albo „na samotnym chutorze między Różynem a Turzyskiem” (wersja Anny Rumlowej)[10]. Zygmunt żył zaledwie 28 lat. Ten obiecujący poeta nie zdążył nawet wydać debiutanckiego tomiku wierszy. Utwory Rumla – niektóre w formie rękopisów – przetrwały wojnę dzięki matce, żonie i teściowej autora (ciekawostka: Janinę ocalił sprawiedliwy Ukrainiec, a Anna uczestniczyła w Powstaniu Warszawskim jako sanitariuszka). ZJR miał jedną córkę, ale zmarła ona przy narodzinach kilka dni przed męczeństwem ojca. Może to dlatego ostatni wiersz poety (z 5 lipca ‘43) nosi tytuł „Kołysanka”[11]. „Historio – kolędnico przeznaczenia pieśni – Która Naród prowadzisz przez losu wierzeje I smagasz jako kaci – złowrogo – złowieśni – Strugą wichru – co żywych – kość i popiół wieje. Dziś bicz twój smagający nad nami jest z tobą – I jak ból naszych kości – cierpieniem nas smaga – Ty stając na kurhanach pierś otwierasz grobom I sądzisz jako prawda – karząca i naga. Uczynków naszych wagę na szale układasz – Ja – twoją obojętność poznaję – ty badasz” Z.J. Rumel, 1942 – „Rok 1863” (frag.) [cyt. za: „Nasza Rota. Kwartalnik dla środowisk polskich i polonijnych w świecie”, nr 4/2008] Desperacka misja poruczników Rumla i Markiewicza nie była bezsensownym samobójstwem. Chociaż nie zdołała zatrzymać okrutnej rzezi, przedłużyła życie mieszkańcom kilku polskich wiosek. Parlamentariusze umówili się bowiem z miejscową ludnością, że jeśli nie wrócą z Kustycz, to dwunastu śmiałków z Radowicz wymaszeruje do Zasmyk i zorganizuje tam antybanderowską samoobronę. Dzięki temu, że Zygmunt i Krzysztof zajęli czas dowództwu UPA, garstka Polaków zyskała możliwość ucieczki lub udziału w przygotowaniach do defensywy. Z grupy zbrojnej zawiązanej w Zasmykach powstał wkrótce oddział partyzancki „Gromada”. Ten zaś dał początek 27. Wołyńskiej Dywizji Piechoty AK, której liczebność w marcu 1944 r. osiągnęła 6000 żołnierzy. Zygmunt Jan Rumel został zapamiętany jako prawdziwy bohater, który poświęcił własne istnienie, żeby ratować rodaków przed ukraińskim ludobójstwem. Wspominano go jako młodzieńca wesołego, życzliwego, łatwo zjednującego sobie ludzi. Wielu osobom zapadł w pamięć jego anielski wygląd – jasnoblond włosy, niebieskie oczy i szlachetne rysy twarzy. W okresie PRL wdowa po ZJR opublikowała swoje wspomnienia wojenne zatytułowane „Wędrówki za Bug”. Ukazały się one w książce „Twierdzą nam będzie każdy próg. Kobiety ruchu ludowego w walce z hitlerowskim okupantem” (wybór i opracowanie: Maria Jędrzejec, Ludowa Spółdzielnia Wydawnicza 1970). Pierwsze wydanie twórczości Zygmunta Jana Rumla ujrzało światło dzienne w roku 1975. Duża w tym zasługa katolickiej poetki Anny Kamieńskiej, która stała się pośmiertnym mecenasem autora „Dwóch Matek”. Drugie wydanie wierszy ZJR wyszło w roku ‘78. Kolejne tomiki poezji Rumla drukowano już w III RP (2008 – nakład Stowarzyszenia Rodzin Osadników Wojskowych i Cywilnych Kresów Wschodnich, 2018 – nakład Państwowego Instytutu Wydawniczego). Rumel jest bohaterem dwóch książek biograficznych (Bożena Gorska – „Krzemieńczanin”, Warszawa 2008; Janusz Gmitruk – „Zygmunt Rumel. Żołnierz nieznany”, Warszawa 2009) i pełnometrażowego filmu dokumentalnego (Wincenty Ronisz – „Poeta nieznany”, TVP 2004). Uwieczniono go ponadto w dramacie kinowym „Wołyń” Wojciecha Smarzowskiego (2016)[12]. „Wieki miną nad nami – przyjdą nowi ludzie Na swoją miarę mali – na swoją ogromni – I rozorzą mogiły i kość wydrą grudzie I albo ślad zamiotą – albo czcią pokłonni Odmierzą sławie dumnej w marmurze pomniki – Które ludzkość zadziwią. Przyjdą wichry nowe Nowych dziejów zarania moce – Kolędniki – A wonczas w owym szyku – ten tylko zostanie Który mimo koleje – doskonali trwanie” Z.J. Rumel, 1942 – „Rok 1863” (frag.) [cyt. za: „Nasza Rota. Kwartalnik dla środowisk polskich i polonijnych w świecie”, nr 4/2008] Oba peerelowskie wydania poezji Zygmunta Jana Rumla wypuściła na rynek Ludowa Spółdzielnia Wydawnicza. Zapomnianym poetą dwudziestolecia międzywojennego i II wojny światowej zainteresował się sam Jarosław Iwaszkiewicz, który tak skomentował los przedwcześnie zmarłego liryka: „Był to jeden z diamentów, którym strzelano do wroga. Diament ten mógł zabłysnąć pierwszorzędnym blaskiem” (cyt. za: Halina Świrska, „Syn dwóch Matek – rzecz o Zygmuncie Janie Rumlu”, Anti-defamation.pl/redutanews). Trudno o lepsze podsumowanie życia i twórczości niedocenionego… albo umyślnie wymazanego z kart historii… „Baczyńskiego Kresów”. Czas wydostać Rumla z zabójczej otchłani niepamięci. Czas złamać zmowę milczenia panującą wokół wołyńskich herosów i męczenników. Natalia Julia Nowak, 01.04. – 27.05. 2018 r. PS 1. Anna Rumlowa długo nie mogła się pogodzić ze śmiercią męża. Całymi latami czekała na Zygmunta, święcie przekonana, że kiedyś wróci on ze swojej ryzykownej wyprawy dyplomatycznej. Nie dopuszczała do siebie myśli, że ten młody, energiczny, obdarzony poczuciem humoru człowiek mógł po prostu zginąć. Kobieta nigdy już nie poślubiła żadnego mężczyzny. Wolała pozostać wierna pamięci „tego jedynego”. PS 2. Nazwiskiem Zygmunta Jana Rumla ochrzczono jedną z ulic w Gdańsku, a także skwer w dużej dolnośląskiej wsi Ruszów. ZJR jest patronem Biblioteki Publicznej w Dzielnicy Praga-Południe m.st Warszawy (od 2011 r.) i Miejsko-Gminnej Biblioteki Publicznej w Prochowicach (od 2017 r.). W marcu ‘17 polscy ludowcy spod znaku PSL powołali do życia Forum Myśli Społecznej im. Zygmunta Jana Rumla. Piotr Zgorzelski, prezes owego gremium, oświadczył na blogu „Z dziejów ruchu ludowego” w serwisie Salon24: „Dziś w naszym kraju znów są ludzie którzy chcą dzielić, którzy stawiają jednych naprzeciwko drugich, którzy zmuszają do wyboru strony, bo żywią się konfliktem. (…) My chcemy się dzielić swoimi poglądami, a nie dzielić ludzi. Chcemy wysłuchiwać racji innych i wypracowywać porozumienie oraz tworzyć dialog. (…) Tylko wymiana poglądów, tylko otwarcie się na drugiego człowieka, wysłuchanie go i przestawienie [pisownia oryginalna – przypis NJN] własnych racji, buduje mosty. Ruch ludowy zawsze budował mosty, a nie mury” (Salon24.pl/u/ruchludowy/). Typowo „koniczynkowa” mowa-trawa. Zero konkretów, 100% populizmu, elastyczność koalicyjna i totalnoopozycyjne zacietrzewienie. PRZYPISY [1] Poezje Janiny Rumlowej ukazywały się w dwumiesięczniku „Osadnik. Organ Centralnego Związku Osadników Wojskowych” oraz na łamach „Drogi Pracy” – dodatku do „Życia Krzemienieckiego”. Ten drugi periodyk, wychodzący od roku 1937, był głosem Zrzeszenia Byłych Wychowanków Liceum Krzemienieckiego. W latach 1937-1938 na czele komitetu redakcyjnego „Drogi…” stał Zygmunt Jan Rumel, który widocznie nie wahał się promować twórczości swojej mamy. [2] „Krahelska Krystyna, pseud. Danuta, ur. 24 III 1914, Mazurki k. Baranowicz, zm. 2 VIII 1944, Warszawa, poetka; podczas okupacji niem. w ZWZ-AK; w liryce osobistej i krajobrazowej nawiązywała do folkloru białoruskiego; autorka popularnych okupacyjnych piosenek żołnierskich (‘Hej, chłopcy, bagnet na broń’, z własną melodią); pozowała L. Nitschowej do pomnika Syreny w Warszawie (1939); zginęła w powstaniu warsz.; ‘Wiersze’ (1978)” (źródło: Encyklopedia.pwn.pl). [3] „Hermaszewski Mirosław, ur. 15 IX 1941, Lipniki k. Równego, kosmonauta, pilot myśliwski (klasy mistrzowskiej), generał; członek Międzynarodowego Stowarzyszenia Uczestników Lotów Kosmicznych; dowódca pułku myśliwców przechwytujących MiG 21 we Wrocławiu; 1988-91 komendant Wyższej Oficerskiej Szkoły Lotniczej w Dęblinie, 1991-92 zastępca dowódcy Wojsk Lotniczych i Obrony Powietrznej, 1992-95 szef bezpieczeństwa lotów tamże, 1995-98 inspektor ds. Sił Powietrznych w Sztabie Generalnym WP; 27 VI – 5 VII 1978 jako pierwszy i jedyny Polak odbył (wraz z P.I. Klimukiem) lot kosmiczny na statku Sojuz 30 i stacji orbitalnej Salut 6; w locie tym zrealizowano bogaty program naukowy z zakresu medycyny, geofizyki, technologii materiałowej” (źródło: Encyklopedia.pwn.pl). [4] Spotykana jest też pisownia nazwiska: „Józewski”. [5] Więcej na ten temat w aneksie dołączonym do niniejszego artykułu. [6] „Czarne literki w taśmach mitraliez,/ Odbite rzędem na lustra stronic./ Głuche jest tętno tajnej drukarni –/ Zmęczonej dłoni palący płomień./ Czterech?… Czy cienie?… Liczy maszyna!/ Podwyższyć nakład! Dziesięć tysięcy!/ Cztery są serca – lecz imion nie ma,/ Może je kiedyś pamięć wydźwięczy./ Czarne literki w stalowym rzędzie…/ Czterech?… Czy jutro?… Godzina szósta!…/ Dziesięć tysięcy maszyna przędzie/ Czarnych literek na białych lustrach./ Czy jutro?… Jutro!… A może dzisiaj/ Buchnie nad miasto płomień jak salwa!/ Czarne literki piaskiem przysypie…/ Nitką czerwoną ziemię ubarwi…” (cyt. za: „Nasza Rota. Kwartalnik dla środowisk polskich i polonijnych w świecie”, nr 4/2008). [7] Niektóre źródła podają, że Staff powiedział tak do matki Rumla, co również brzmi prawdopodobnie (zważywszy na fakt, iż była ona doświadczoną poetką po debiucie prasowym). „Niech pani chroni tego chłopca…” – w takiej formie spopularyzowała ten cytat Anna Kamieńska, która w latach 70. XX wieku doprowadziła do wydania dwóch pośmiertnych tomików wierszy dzielnego Kresowianina. [8] O niebezpiecznym, a zarazem ekscytującym pokonywaniu granicy „niemiecko-niemieckiej” traktuje wiersz „Przewodnica” Zygmunta Jana Rumla. „Zakukała kukułeczka zozula/ szarym świtem przez zielony liść,/ dzięcioł czarny po korze zaturlał –/ możesz iść – możesz iść – możesz iść…/ (…)  Zakukała, zakukała mi znowu…/ przeszli, znikli – teraz idź – prowadź Bóg!/ Kukułeczko, zozuleńko, bądź zdrowa –/ moja rzeka już tu jest – chłodny Bug” (cyt. za: Rumel.bppragapd.pl). [9] Kustycze leżały w przedwojennej gminie Turzysk będącej częścią powiatu kowelskiego. Świniarzyny – w gminie Kupiczów, także w powiecie kowelskim. Kowel to spore miasto położone na zachodnim Wołyniu, a dokładniej – na Nizinie Poleskiej sąsiadującej z Ziemią Chełmską. Miejscowość (trzecia pod względem wielkości w województwie wołyńskim II RP) została wzniesiona nad rzeką Turią (stanowiącą prawy dopływ Prypeci, która z kolei wpływa do 2285-kilometrowego Dniepru). Dzieje Kowla są bardzo długie, sięgają czasów Księstwa Halicko-Wołyńskiego i Wielkiego Księstwa Litewskiego. Od 1991 r. miasto wchodzi w skład niepodległej Ukrainy. W roku 2010 honorowym obywatelem Kowla ogłoszono Stepana Banderę (1909-1959). Miejscowość utrzymuje jednak partnerskie stosunki z polskim Chełmem. Wydaje się to dosyć dziwne, jako że chełmianie odważnie kultywują pamięć o ofiarach banderowskich zbrodni. Zbudowali oni nawet pomnik zwany Pietą Wołyńską i organizują przed nim uroczystości ku czci pomordowanych Kresowian. [10] Przytoczone słowa F. Budzisza i A. Rumlowej zaczerpnęłam z obszernego opracowania Jana Antoniego Paszkiewicza („Po matce poeta, po ojcu żołnierz. Zygmunt Jan Rumel”, Chelm.lscdn.pl). [11] Utwór ten pod każdym względem przypomina łagodną piosenkę dla najmłodszych. Oto dwie ostatnie zwrotki: „Kołysanka, kołysanka,/ W kolebeczce Maj,/ Pije życie z rosy dzbanka,/ Otulony w gaj./ Kołysanka, kołysanka,/ Kolebeczka z mgły,/ Świt jaśnieje u poranka/ I rozwija sny” (cyt. za: Rumel.bppragapd.pl). Podejrzewam, że Zygmunt ułożył „Kołysankę” w związku z zaplanowanym porodem swojej małżonki. Nie mógł wszak przewidzieć, iż dziecko udusi się pępowiną podczas przychodzenia na świat. [12] „Jedną z najbardziej szokującej [pisownia oryginalna – przypis NJN] scen filmu ‘Wołyń’ jest ta, która ukazuje straszliwy mord dokonany przez banderowców na polskim parlamentariuszu. W filmie występuje on jako Zygmunt Krzemieniecki i nosi mundur kapitana Armii Krajowej. Jest to postać historyczna, z tym, że w rzeczywistości nazywał [się – przypis NJN] Zygmunt Jan Rumel i był w randze porucznika Batalionów Chłopskich” (ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski, „‘Wołyński Baczyński’ rozerwany końmi”, Rmf24.pl). ANEKS Okoliczności śmierci Zuzanny Ginczanki (Sary Poliny Gincburżanki, urodzonej 22 marca 1917 r. w Kijowie) nie zostały jeszcze do końca wyjaśnione. Wiadomo, że Niemcy rozstrzelali poetkę, ale data i miejsce tego wydarzenia wciąż czekają na doprecyzowanie. Według części historyków, naziści zastrzelili Zuzannę jesienią 1944 r. w krakowskim więzieniu przy ulicy Montelupich. Zdaniem innych – odebrali jej życie wiosną ‘44 w KL Plaszow (niemieckim obozie koncentracyjnym, który operował na terenie Płaszowa w Mieście Królów Polskich). Gdyby potwierdziła się informacja, że Ginczanka przeszła przez więzienie Montelupich, sugerowałoby to polityczny lub polityczno-rasistowski charakter jej egzekucji. W polskojęzycznej Wikipedii czytamy: „Podczas II wojny światowej w budynku na Montelupich znajdowało się hitlerowskie więzienie policyjne podlegające Gestapo. (…) Przetrzymywano tu m.in. profesorów Uniwersytetu Jagiellońskiego, aresztowanych podczas wymierzonej przeciwko polskiej inteligencji akcji Sonderaktion Krakau. (…) Większość aresztowanych, po ciężkich przesłuchaniach, wywożono do obozów koncentracyjnych Auschwitz-Birkenau i Plaszow”. Za co, oprócz pochodzenia etnicznego, Niemcy mieliby prześladować koleżankę Rumla? Wikipedia odnotowuje: „17 września 1940 roku [Ginczanka – przypis NJN] wstąpiła do Związku Radzieckich Pisarzy Ukrainy. Publikowała swoje i tłumaczone na język polski wiersze innych autorów w ‘Nowych Widnokręgach’ oraz w ‘Almanachu Literackim’. Po zajęciu Lwowa przez hitlerowskie Niemcy w czerwcu 1941 roku ukrywała się w tym mieście do 1943 roku. (…) Po tym jak udało jej się uciec, zaczęła się ukrywać od roku 1943 wraz z mężem w Krakowie”. Teraz już wszystko jasne. Naziści mogli postrzegać Zuzannę nie tylko jako Żydówkę, lecz także jako sowiecką komunistkę. Lwowski periodyk „Nowe Widnokręgi” był oficjalnym organem prasowym Związku Pisarzy ZSRR, a następnie gadzinówką prosowieckiego, antylondyńskiego Związku Patriotów Polskich. Na łamach pisma publikowali między innymi: Julian Przyboś, Adam Ważyk, Mieczysław Jastrun, Tadeusz Peiper, Tadeusz Boy-Żeleński, Stanisław Jerzy Lec, Jerzy Putrament, Jerzy Borejsza (Beniamin Goldberg – brat ubeckiego sadysty Józefa/Jacka Goldberga-Różańskiego) i Julia Brystiger (Brystygierowa – „Krwawa Luna”). W 1943 r. redaktorem naczelnym „Nowych Widnokręgów” została Wanda Wasilewska, domniemana kochanka Józefa Stalina i późniejsza wiceprzewodnicząca PKWN. Ciekawi mnie, co Zuzanna Ginczanka robiłaby w latach 1945-1956, gdyby jakimś cudem przeżyła okupację niemiecką. Urocza przedstawicielka witalizmu była nazywana „Tuwimem w spódnicy”, a przecież „Tuwim w spodniach” słał wiernopoddańcze listy do Józefa/Jacka Goldberga-Różańskiego. Umieszczał w nich zwierzenia typu: „W panu widzę mściciela mojej matki” (cyt. za: Barbara Fijałkowska, „Borejsza i Różański. Przyczynek do dziejów stalinizmu w Polsce”, Olsztyn 1995). Naturalnie, jest też możliwe, że Ginczanka poszłaby zupełnie inną drogą niż jej skamandrycki mentor. Miała wszak w rodzinie drobny epizod antykomunistyczny. Otóż rodzice autorki, rosyjscy Żydzi, wyemigrowali z Kijowa do Równego tuż po wybuchu rewolucji październikowej. Trudno tutaj mówić o stereotypowej „żydokomunie”. WYKAZ ŹRÓDEŁ I. Publikacje elektroniczne: 1. Anna Kamieńska – „Poeta nieznany” [wstęp do książki „Zygmunt Jan Rumel – Poezje Wybrane” (Ludowa Spółdzielnia Wydawnicza, Warszawa 1978), kopia w serwisie Wołyń Naszych Przodków, Nawolyniu.pl] 2. Anatol F. Sulik – „Zygmunt Rumel – poeta nieznany” [Stowarzyszenie Solidarni 2010, Solidarni2010.pl] 3. Feliks Budzisz – „Zygmunt Jan Rumel – żołnierz, poeta, syn osadnika” [Stowarzyszenie Rodzin Osadników Wojskowych i Cywilnych Kresów Wschodnich, Osadnicy.org] 4. Jan Antoni Paszkiewicz – „Po matce poeta, po ojcu żołnierz. Zygmunt Jan Rumel” [Lubelskie Samorządowe Centrum Doskonalenia Nauczycieli (oddział chełmski), Chelm.lscdn.pl] 5. Halina Świrska – „Syn dwóch Matek – rzecz o Zygmuncie Janie Rumlu” [Reduta Dobrego Imienia, Magazyn Reduta Online, Anti-defamation.pl/redutanews] 6. Tadeusz Isakowicz-Zaleski – „‘Wołyński Baczyński’ rozerwany końmi” [RMF FM – Radio Muzyka Fakty, Rmf24.pl] 7. Tadeusz Isakowicz-Zaleski – „Polecam wydane po raz pierwszy wiersze Zygmunta Rumla z Wołynia” [prywatny blog ks. Tadeusza Isakowicza-Zaleskiego, Isakowicz.pl] 8. Krzysztof Wojciechowski – „Zygmunt Jan Rumel – nieszczęsny poeta” [portal Kresy.pl] 9. Paweł Brojek – „Ppor. Zygmunt Rumel – żołnierz-poeta zamordowany przez UPA” [portal Prawy.pl, kopia z Kresy.pl] 10. Robert Plebaniak – „Zygmunt Jan Rumel, poeta-żołnierz-ludowiec” [blog „Z dziejów ruchu ludowego”, Salon24.pl/u/ruchludowy/] 11. Piotr Zgorzelski – „Dlaczego Zygmunt Jan Rumel?” [blog „Z dziejów ruchu ludowego”, Salon24.pl/u/ruchludowy/] 12. Anna Małgorzata Budzińska – „Pisarze kresowi cz. V – grupa poetycka Wołyń” [Kresowy Serwis Informacyjny, Ksi.btx.pl] 13. Bogusław Szarwiło – „Kresowe ‘Ojcze Nasz’” [portal Wolyn.org] 14. Zbigniew Zaborowski – „73. rocznica męczeńskiej śmierci Zygmunta Rumla” [przemówienie wygłoszone w Chełmie na placu przed pomnikiem ofiar zbrodni wołyńskiej, Stowarzyszenie „Pamięć i Nadzieja”, Pamiec-nadzieja.org.pl] 15. Ewa Kaniewska – „Wspomnienie w 20. rocznicę śmierci” [artykuł ze stołecznej „Gazety Wyborczej” (nr 300/2009), kopia w serwisie Instytutu Teatralnego im. Zbigniewa Raszewskiego, E-teatr.pl] 16. Anna Alwast – „Liceum Krzemienieckie” [Goniec – Tygodnik Polonijny w Kanadzie, Goniec.net] 17. Izabela Wyszowska, Tadeusz Jędrysiak – „Ukraina. Szlakiem słynnych twierdz obronnych dawnych Kresów Wschodnich (Kamieniec Podolski - Okopy Świętej Trójcy - Chocim - Zbaraż - Krzemieniec)” [Turystyka Kulturowa – Portal Popularyzacyjny, Turystykakulturowa.eu] 18. Grzegorz Mazur – „Polskie Państwo Podziemne na terenach południowo-wschodnich II Rzeczypospolitej 1939-1945” [Polish Institute in Kyiv, Polinst.kyiv.ua] 19. Jan Matkowski – „Henryk Józefski – wróg prorosyjskiej endecji na Wołyniu” [Jagiellonia – Portal Międzymorza, kwartalnik „Głos Polonii”, Jagiellonia.org] 20. Małgorzata Olszewska – „Zuzanna Ginczanka” [serwis kulturalny Instytutu Adama Mickiewicza, Culture.pl] 21. Mikołaj Gliński – „Sana, Saneczka, Gina – piękno i piętno Zuzanny Ginczanki” [serwis kulturalny Instytutu Adama Mickiewicza, Culture.pl] 22. Agata Araszkiewicz – „Dwa wiersze Ginczanki” [magazyn „Nowa Orgia Myśli”, Nowaorgiamysli.pl] 23. „Biografia” [Biblioteka Publiczna im. Zygmunta Jana Rumla w Dzielnicy Praga-Południe m. st. Warszawy, Rumel.bppragapd.pl] 24. „Zygmunt Jan Rumel” [Internetowy Polski Słownik Biograficzny, Narodowy Instytut Audiowizualny, Ipsb.nina.gov.pl] 25. „Zygmunt Jan Rumel” [Y-Elita PL, Yelita.pl] 26. „Zygmunt Jan Rumel, poeta ‘źle obecny’” [dziennik „Rzeczpospolita”, Rp.pl] 27. „Baczyński Kresów – Zygmunt Jan Rumel” [serwis informacyjny Polskiego Radia, Polskieradio.pl] 28. „Zygmunt Rumel – Baczyński Wołynia” [serwis informacyjny Polskiego Radia, Polskieradio.pl] 29. „Uroczystości upamiętniające ofiary Rzezi Wołyńskiej” [serwis informacyjny Polskiego Radia, Polskieradio.pl] 30. „Marsz Pamięci Rzezi Wołyńskiej w Chełmie” [Narodowe Siły Zbrojne, Nsz.com.pl] 31. „Rumel Zygmunt Jan (1915-1943)” [Wołyń – Pamiątki Polskich Czasów, Wolhynia.pl] 32. „Wiersze Zygmunta Jana Rumla zebrane po raz pierwszy” [O.pl – Polski Portal Kultury, News.o.pl] 33. „Wiersze zebrane Zygmunta Jana Rumela” [Silesius – Wrocławska Nagroda Poetycka, Silesius.wroclaw.pl] 34. „Portret z wierszy i pamięci – Grupa Poetycka ‘Wołyń’” [Wrocław 2016 – Europejska Stolica Kultury, Wroclaw2016.pl] 35. „Męczennik Wołynia patronem prochowickiej biblioteki” [portal E-legnickie.pl] 36. „Poeta z Kresów patronem prochowickiej biblioteki” [Lca.pl – Twój Portal Internetowy, „Gazeta Legnicka”, Fakty.lca.pl] 37. „Muzeum Juliusza Słowackiego” [Muzeum Juliusza Słowackiego w Krzemieńcu, Mjsk.te.ua/pl/muzeum] 38. Poezje Zygmunta Jana Rumla dostępne online [Nawolyniu.pl/wiersze, Rumel.bppragapd.pl] 39. Hasła w wirtualnej Encyklopedii PWN: „Krahelska Krystyna”, „Hermaszewski Mirosław” [Encyklopedia.pwn.pl] 40. Hasła w polskojęzycznej Wikipedii: „Zygmunt Rumel”, „Okręg Wołyń BCh”, „Bataliony Chłopskie”, „Stronnictwo Ludowe ‘Roch’”, „Centralne Kierownictwo Ruchu Ludowego”, „Kazimierz Banach”, „23 Pułk Artylerii Lekkiej (II RP)”, „27 Wołyńska Dywizja Piechoty”, „Henryk Józewski”, „Taras Szewczenko”, „Stepan Bandera”, „Rzeź wołyńska”, „Komisariat Rzeszy Ukraina”, „Zuzanna Ginczanka”, „Więzienie Montelupich”, „Plaszow”, „Płaszów”, „Nowe Widnokręgi”, „Związek Patriotów Polskich”, „Wanda Wasilewska”, „Jerzy Borejsza”, „Julia Brystiger”, „Julian Tuwim”, „Juliusz Słowacki”, „Cyprian Kamil Norwid”, „Krzysztof Kamil Baczyński”, „Leopold Staff”, „Jarosław Iwaszkiewicz”, „Józef Czechowicz”, „Czesław Janczarski”, „Krystyna Krahelska”, „Anna Kamieńska”, „Mirosław Hermaszewski”, „Chełm”, „Kijów”, „Równe”, „Turzysk”, „Kupiczów”, „Kowel”, „Krzemieniec (miasto)”, „Ruszów (województwo dolnośląskie)”, „Bug”, „Dniepr”, „Prypeć (rzeka)”, „Turia (rzeka na Ukrainie)” [Pl.wikipedia.org] II. Publikacje drukowane: 1. Bożena Gorska – „‘Może tylko zostanę imieniem…’ (O Zygmuncie Janie Rumlu)” [„Nasza Rota. Kwartalnik dla środowisk polskich i polonijnych w świecie”, nr 2/2008, ISSN 1733-0556] 2. Bożena Gorska – „Zapomniany poeta Zygmunt Jan Rumel” [„Nasza Rota. Kwartalnik dla środowisk polskich i polonijnych w świecie”, nr 4/2008, ISSN 1733-0556] 3. Poezje Zygmunta Jana Rumla [„Nasza Rota. Kwartalnik dla środowisk polskich i polonijnych w świecie” (numery 2/2008 i 4/2008, ISSN 1733-0556)] 4. Marek A. Koprowski – „Kresy w II Rzeczpospolitej” [Warszawa 2012, ISBN 978-83-7845-155-6] 5. Barbara Fijałkowska – „Borejsza i Różański. Przyczynek do dziejów stalinizmu w Polsce” [Olsztyn 1995, ISBN 83-85513-49-3] III. Materiały audialne i audiowizualne: 1. „Poeta jednego tomu – Zygmunt Rumel” [Polskie Radio 1976, Ipsb.nina.gov.pl] 2. „Zygmunt Jan Rumel – poeta i żołnierz” [Polskie Radio 2012, Polskieradio.pl] 3. „Baczyński Kresów – Zygmunt Jan Rumel” [Polskie Radio 2013, Polskieradio.pl] 4. „Poeta nieznany” [film dokumentalny Wincentego Ronisza, Telewizja Polska 2004, Vod.tvp.pl] 5. „‘Spowiedź Zygmunta Rumla’ – sł. muz. wyk. Dariusz Grzybkowski” [Youtube.com/user/KlubGPostrow] 6. „Wojciech Smarzowski ‘Wołyń’ (2016) – scene” [Youtube.com/user/MaurRaban]
2 notes · View notes
atmossatoshi · 3 years ago
Video
vimeo
Kubatek - The Connected Flights from Simon Pawlik on Vimeo.
Awards: First price- "Best Fashion Movie" on Warsaw Fashion Film Festival 2014.
Bronze KTR 2014 ( Polish Advertising Festival )- Muisc category. Silver KTR 2014 ( Polish Advertising Festival )- Photography category.
Miami Fashion Film Festival 2013. "Best Fashion" category winning.
London Fashion Film Festival 2014- "Best editing" Nominee. London Fashion Film Festival 2014- "Best music" Nominee.
Official selection on Bokeh South African Fashion Film Festival- BEST VISUAL EFFECTS Nomination Official selection on Cannes in a Van London.
Client: Kubatek Director: Szymon Pawlik DOP: Michał Dąbal Producer: Iwona Rabenda, Dorota Murzynowska / Film Republic Editor: Wojtek Włodarski Music: Du:it 3D modelling: Grzegorz Kawecki, Maciek Wodecki / Lunapark Animation, compositing, rendering: Szymon Pawlik / Lunapark Color correction: Ania Sujka / Lunapark Live projection: Stasiek Zaleski / Lunapark
Models: Małgorzata Piernik / Model Plus, Kamil Wesierski / AMQ Stylist: Sara Milczarek Make up: Beata Milczarek / Metaluna Hair stylist: Emil Zed / Van Dorsen Talents
Beemer Assistant: Robert Tołopiło / Vision House Focus puller: Boguś Dąbrowski Camera assist: Jacek Biedrzycki, Artur Pachniewski Sparks: Maciek Chmielewski, Maciek Garwoliński Dolly: Tomek Sternik, Edwin Wolski
Studio producer: Daniel Barczyński / Studio las
0 notes
lenzwizard · 5 years ago
Video
vimeo
MROZU - DUCH (official music video) from Zuzanna Plisz on Vimeo.
Mrozu – Duch (Ghost)
----- WINS: 2017/ Austin Music Video Festival – BEST NARRATIVE MUSIC VIDEO 2017/ La Guarimba International Film Festival – BEST MUSIC VIDEO 2017/ Montelupo Fiorentino International Independent Film Festival – BEST MUSIC VIDEO 2017/ Caostica 15. International Short Film and Videoclip Festival – BEST MUSIC VIDEO 2017/ Sacalacalaca, Interdimensional Horror & Sci-fi Festival - BEST MUSIC VIDEO 2017/ Evolution Mallorca International Film Festival – SPECIAL JURY MENTION 2017/ Art All Night Trenton – BEST OF THE FEST selection
OFFICIAL SELECTIONS: 2017/ CAMERIMAGE International Film Festival - Official Music Video Competition 2017/ Berlin Music Video Awards – Best Narrative nomination 2017/ Los Angeles Music Video Festival – Woman in Video Selection, Non competition Official Selection 2017/ Ars Independent Festival – Official Music Video Competition 2017/ Montaż Film Festiwal - Best Editing nomination for Aleksandra Gowin 2017/ Figari FIlm Fest - Music Video Set 2018/ Chellavision Short Film Fest - Official Music Video Competition
2018/ Fryderyki 2018 - nominacja w kategorii Teledysk Roku -----
Producent/Wydawca: GORGO MUSIC Produkcja muzyczna: Marcin Bors, Mrozu Słowa Łukasz Mróz, Piotr Szmidt Muzyka: Łukasz Mróz, Marcin Bors
Teledysk: OBSADA: Chłopak: Dariusz Nowak Drewniana Kobieta: Aleksandra Kupras Matka: Izabella Malik Herszt: Eryk Pawłowski Kumple Herszta: Przemysław Hippler, Paweł Masełko Dziewczyna Herszta: Karolina Sosna
scenariusz i reżyseria: Zuzanna Plisz zdjęcia: Kacper Fertacz kierownik produkcji: Kinga Tasarek II kierownik produkcji: Natalia Włodarczyk współpraca produkcyjna: Ewa Dec, Denis Holeś montaż: Aleksandra Gowin scenografia: Ewa Mroczkowska kostiumy: Magdalena Kij charakteryzacja: Zuza Stefańska kostium drewnianej kobiety: Bartosz Sandecki, Sara Milczarek współpraca operatorska: Jacek Nawrat, Adam Gawenda mistrz oświetlenia: Bartosz Gburek oświetlacz: Marian Brzoza asystent scenografa: Grzegorz Kraczla pirotechnika: Jerzy Kostewicz udźwiękowienie: Kinga Zuchowicz
Graded with FILMCONVERT
W POZOSTAŁYCH ROLACH: Piotr Pagacz, Tadeusz Kmiecik, Marek Musiał, Walenty Norberciak, Kajetan Sikorski, Kacper Sikorski, Łukasz Kostyra, Mateusz Łupieżowiec, Andrzej Lisok, Bartlomiej Kabała, Elżbieta Kamińska, Dorota Białoń, Martyna Maczyk, Patrycja Żychoń, Kinga Harupa, Kamil Kościan, Nikodem Biarda, Wojciech Leszczyński, Katarzyna Zeszczorz, Andrzej Skoracki, Jan Kaczmarek, Stanisław Tomeczek, Ludwik Wójcik, Rafał Foltyn, Piotr Halemba
PODZIĘKOWANIA: Tomasz Frankowski oraz pracownicy Baru pod Lustrami, Dyrektor oraz pracownicy Zespołu Szkół nr 7 w Tychach, Sara Milczarek, Mateusz Kukla, Joanna Grabowska, Dacjan Tomecki, Małgorzata Urbańska, FASTMEDIA Krzysztof Godziejewski, Andrzej Baran, Studio ABM Tomasz Katan, Sandra Staletowicz, Klub Niezależnych Stowarzyszeń Twórczych "Marchołt", Hufiec Katowice im. Bohaterów Wierzy Spadochronowej oraz Kafel Pieniążek
1 note · View note
filipekthedirector · 7 years ago
Video
VERDIN | Explosion from Marcin Filipek on Vimeo.
Director: Marcin Filipek DOP: Wojtek Zieliński
Client: USP Zdrowie
Agency: Ogilvy Warsaw Creatives: Tomek Zieliński, Kuba Przeszłowski
Production House: Selfish3 Producer: Paweł Kochanowski Production manager: Katarzyna Rup
1AD: Michał Marzec
Set designer: Costume designer: Sara Milczarek
Postproduction House: Badi Badi
Edit: Mateusz Rybka Sound: Spot Studio Grading: Fredrick van Eden
FX: Bites Supervisor FX - Jakub Laskus Bites Crew: Maciej Łukowski , Paweł Kwarciak, Rafał Wiśniewski, Łukasz Mergnerr, Kuba Hajduk , Michał Raczyński
0 notes
anightfullofnosleep · 11 years ago
Photo
Tumblr media
Sara Milczarek
18 notes · View notes
monikakmita · 11 years ago
Photo
Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media
4 MAMAPIKI
photo Monika Kmita
style Sara Milczarek
makeu up & hair Pola Dźwigała 
19 notes · View notes
verluste · 11 years ago
Photo
Tumblr media
Photo & Illustration: Bartek Wieczorek Stylist: Sara Milczarek Set design: Dorota Boruń Make-up & Masks: Pola Dźwigała Hair: Michal Bielecki
1K notes · View notes
aesthetenoir · 12 years ago
Photo
Tumblr media
"Afterparty" by Adam Plucinski for KMag #50 (Styling by: Sara Milczarek)
2 notes · View notes
ashleyabramson · 12 years ago
Photo
Tumblr media
3 notes · View notes
aesthetenoir · 12 years ago
Photo
Tumblr media
“Afterparty” by Adam Plucinski for KMag Magazine #50 (Styling by: Sara Milczarek)
31 notes · View notes
aesthetenoir · 12 years ago
Photo
Tumblr media
“Afterparty” by Adam Plucinski for KMag Magazine #50 (Styling by: Sara Milczarek)
2 notes · View notes
aesthetenoir · 12 years ago
Photo
Tumblr media
"Afterparty" by Adam Plucinski for KMag Magazine #50 (Styling by: Sara Milczarek)
3 notes · View notes
verluste · 12 years ago
Photo
Tumblr media
photographed by Adam Plucinski and styled by Sara Milczarek for 50th issue of polish fashion magazine KMag.
43K notes · View notes