#romanizm
Explore tagged Tumblr posts
Text
To spojrzenie z zupełnie nowej perspektywy na najbardziej zagadkowe, niedoceniane, a nawet pogardzane zjawisko w historii sztuki. Po raz pierwszy w polskim muzealnictwie będzie można zobaczyć tak obszerną prezentację zabytkowych sprzętów z okresu historyzmu.
Wystawionych zostanie ponad 200 zabytków (mebli, przedmiotów rzemiosła artystycznego, malarstwa) ze zbiorów własnych Muzeum Narodowego we Wrocławiu oraz wypożyczonych z innych instytucji i od osób prywatnych. Towarzyszący ekspozycji katalog jest efektem kilkudziesięciu lat badań wybitnej specjalistki od zabytkowego meblarstwa Małgorzaty Korżel-Kraśnej.
Głównym celem wystawy jest pokazanie historyzmu z zupełnie nowej perspektywy i udowodnienie, że nie można traktować go tylko i wyłącznie jako naśladownictwa minionych stylistyk. – Od połowy XIX wieku dzięki szybkiemu rozwojowi gospodarczemu pojawiały się nowoczesne maszyny, materiały, nieznane wcześniej technologie i masowa produkcja. Stawiało to zupełnie nowe wymagania przed twórcami i artystami – mówi Małgorzata Kraśna, kuratorka wystawy.
– W obliczu tych zmian przyjęli oni postawę aktywnego poznania nieznanych wcześniej możliwości i wykorzystali je do kopiowania i naśladownictwa dzieł dawnych mistrzów, które uznawano za wzorcowe, a które reprezentowały style historyczne: romanizm, gotyk, renesans, barok, rokoko i klasycyzm. Ta postawa nie wynikała z braku pomysłu na nowe formy artystyczne, ale z konieczności oswojenia się z nowymi wyzwaniami diametralnie zmieniającego się świata – dodaje kuratorka.
Ważną przyczyną zorganizowania ekspozycji o historyzmie jest podobnie przełomowy moment cywilizacyjny, w którym znalazł się obecnie świat. – Przed nami pytanie o naszą kondycję, o otwartość na wykorzystanie nowych narzędzi technologicznych jak sztuczna inteligencja czy drukarki 3D – mówi Małgorzata Korżel-Kraśna. Przyszłe pokolenia ocenią, jaką kreatywną postawę przyjęliśmy wobec naszych wyzwań. Czy sztuczna inteligencja przejmie od człowieka twórcze zmagania? Czy tylko je wesprze?
Kolekcja mebli z 2. połowy XIX wieku i początku XX wieku w zbiorach Muzeum Narodowego we Wrocławiu liczy blisko 350 zabytków i ilustruje rozwój stolarstwa w czasach historyzmu, secesji i art déco, głównie w Europie Środkowej. Zespół ten w większości pozyskano w latach 40. i 50. XX wieku dzięki przekazom od różnych instytucji i ze składnic muzealnych działających po II wojnie światowej na terenie Dolnego Śląska.
Największą jednak część, bo stanowiącą blisko jedną trzecią tej kolekcji, muzeum nabyło w latach 1997–2022 w ramach prowadzonej celowo strategii ukierunkowanej na zwiększenie zbiorów ilustrujących neostyle w epoce historyzmu. Przyjęcie od lat 90. ubiegłego wieku powyższej polityki zakupowej było podyktowane koniecznością zwiększenia zasobów muzealnych o artefakty z czasów produkcji fabrycznej, która była wcześniej niedoceniana i pomijana.
W zbiorze mebli z czasów historyzmu największą grupę tworzą sprzęty neorenesansowe, następną neobarokowe. Mniej jest wyrobów neorokokowych, neoklasycystycznych i eklektycznych, a cechy neogotyku występują tylko w kilku sprzętach. Do tej grupy zaliczyć można m.in. szafę ze sceną „Ostatniej Wieczerzy” z fabryki Heinricha Sauermanna z Flensburga z ok. 1900 r., komodę neorokokową z wytwórni Philippa Richtera z Drezna, znakomicie wykonany stół neobarokowy z Brunszwiku i neorenesansowe fotele z wiedeńskiej fabryki specjalizującej się w tej stylistyce Friedricha Ottona Schmidta. Na uwagę zasługują także neobarokowe meble utrzymane w stylistyce gdańskiego ośrodka stolarskiego.
Wśród najciekawszych przykładów mebli XX-wiecznych pokazywanych na wystawie znalazły się krzesła o zaskakujących kształtach z 1903 r. autorstwa malarza Józefa Deskura (1861–1915), kanapa z kabaretu Fledermaus austriackiego projektanta Josefa Hoffmanna (1870–1956). Ponadto warto wymienić charakterystyczne dla tych czasów wyroby fabryczne: stół najsłynniejszej fabryki mebli Thoneta oraz krzesła z polskiej fabryki „Mazowia”.
Śląskie meblarstwo reprezentują sprzęty wykonane przez założoną w 1902 roku Szkołę Snycerstwa w Cieplicach, np. zestaw do sypialni. Wystawa przypomina również rolę muzeów rzemiosła artystycznego, które właśnie w czasie historyzmu zaczęły powstawać, by wspierać rękodzielników i przemysł poprzez prezentację wyrobów, wymianę doświadczeń i projektów. Miały też sprzyjać nowemu wzornictwu i podnoszeniu jakości produktów dzięki porównaniu prac różnych wytwórni.
– 27 listopada 2024 r. obchodzimy 125-lecie otwarcia we Wrocławiu Śląskiego Muzeum Rzemiosła Artystycznego i Starożytności (Schlesisches Museum für Kunstgewerbe und Altertümer). Ta rocznica, chociaż niewpisująca się bezpośrednio w historię Muzeum Narodowego we Wrocławiu, jest jednak ważnym wydarzeniem – mówi dr hab. Piotr Oszczanowski, dyrektor Muzeum Narodowego we Wrocławiu. – Wszak część dzisiejszej kolekcji rzemiosła artystycznego pochodzi właśnie z tej przedwojennej instytucji, która była jednym z najważniejszych i najzasobniejszych muzeów w Europie Środkowej.
Towarzyszący ekspozycji katalog „Meble drugiej połowy XIX i początku XX wieku” stanowi spektakularne zwieńczenie naukowego opracowywania i prezentacji kolekcji mebli wrocławskiego Muzeum Narodowego. To jeden z najlepiej przebadanych fragmentów zbiorów tej instytucji.
Materiał powstał we współpracy z Muzeum Narodowym we Wrocławiu.
0 notes
Photo
Kolegiata w Tumie pod Łęczycą 1161 r. (XII w.)
19 notes
·
View notes
Photo
#kościół św. Andrzeja #church #Kirche #wnętrze #interior #Interieur #BaldassareFontana #barok #baroque #Barock #romanizm #romanesque #Romanik #romanesquearchitecture #architektura #architecture #Architektur #architecturelovers #historiaarchitektury #historyofarchitecture #GeschichtederArchitektur #architecturelovers #archdaily #instaarch #instamoment #instadaily #picoftheday #Kraków #Cracow #Krakau (w: St. Andrew's Church, Kraków) https://www.instagram.com/p/Bye2LrtIWKI/?igshid=1crzwvwirubm5
#kościół#church#kirche#wnętrze#interior#interieur#baldassarefontana#barok#baroque#barock#romanizm#romanesque#romanik#romanesquearchitecture#architektura#architecture#architektur#architecturelovers#historiaarchitektury#historyofarchitecture#geschichtederarchitektur#archdaily#instaarch#instamoment#instadaily#picoftheday#kraków#cracow#krakau
0 notes
Photo
Pochodzący z połowy XII wieku romański tympanon fundacyjny Kościoła Najświętszej Marii Panny na Piasku #Wrocław #romanizm #miejscawewroclawiu (w: Kościół Najświętszej Maryi Panny na Piasku) https://www.instagram.com/p/BvL8ke_np6-/?utm_source=ig_tumblr_share&igshid=1vgeobo41hzat
0 notes
Text
Najbielsze światło jest w Trani
Gdziekolwiek się nie zatrzymać we Włoszech, tam zawsze znajdzie się choćby małe miasteczko. W każdym zaś mieście i miasteczku jeśli nie katedra, to kamienica lub choćby gzyms malowniczo wykuty w kamieniu albo fontanna z szesnastego lub trzeciego wieku. Miasta przez wieki zbierają tu kapitał estetyczny. Choćby takie Trani, wybrane przez nas w pośpiechu jako przyjemna sceneria do obiadu. Parkujemy. Idziemy w stronę portu. Przy nadbrzeżu - cały rząd zacumowanych kutrów rybackich. Na nadbrzeżu - stragany ze świeżo wyładowanymi z kutra owocami morza. Sardynki przewracają oczami, ośmiornice tańczą na stole, piętrzą się stosy różowych krewetek.
Trani zbudowane jest z z białego kamienia: kościoły, kamienice i place. W wysokim słońcu po prostu nie da się patrzeć bez okularów. Promienie słońca odbijają się od fasad, płaszczyzny placu i gładkiego morza. Katedra w Trani jest po normańsku oszczędna. We Włoszech szybko można się przyzwyczaić do przepychu. Oko skacze po fasadach jak sprawny alpinista: po gzymsach, kolumnach, fryzach, rzeźbach. Katedra w Trani niewiele ma ornamentów. Romańskie okna - nieliczne i wysoko zawieszone. Trudno jednak oderwać oko od eleganckiej sylwetki. Nad katedrą krążą białe mewy. Ja w dole okrążam katedrę. Maszkarony patrzą złym okiem z góry i czają się do skoku, ale zamiast dzikiego diabła spada na mnie ogień z nieba. Trzeba natychmiast uciekać do cienia.
W środku podwójnie elegancko. Drewniany strop, przefiltrowane przez kamienne okna światło, podwójne kolumny, które dodają archaicznego czyli ponadczasowego piękna. W katedrze odbędzie się ślub. Pan Młody już jest. Goście wachlarzami odganiają upał. Wreszcie elegancki, skupiony, starszy pan wprowadza Pannę Młodą. Wycofujemy się dyskretnie.
Katedra w Trani to pierwszy w podróży stopień wtajemniczenia w surową architekturę romańską. U nas, w tej części Europy, gdzie pół roku chłodu i szarych chmur, ta surowość wyraża ponurego ducha północnych narodów. Na południu jest inaczej. Gdy ani oko oglądającego, ani umysł architekta nie bawią się filuternie z materiałem, na pierwszy plan wychodzi geometria. Na naszej trasie najdoskonalszym przykładem takiej czystej, matematycznej architektury jest Castel del Monte. Zanim do niego dotrzemy, przejedziemy jednak jeszcze przez inne architektoniczne cudo.
Zjeżdżamy do miasteczka Alborebello, w którym od niepamiętnych czasów ludzie budują domy w kształcie ula. Białe bębny nakryte są stożkami kamieni. A na samej górze jeszcze coś co przypomina uchwyt wieczka cukiernicy. Na wielu dachach wymalowane są znaki, których nikt nie potrafi wyjaśnić. Tak samo zresztą jak przyczyny tego architektonicznego konceptu. Na zdrowy rozum to utrzymanie chłodu latem a ciepła zimą mogłoby wytłumaczyć taki kształt. Jeśli skuteczny, dlaczego jednak nie rozprzestrzenił się szerzej? Inne wyjaśnienie mówi, że zwyczaj ten wywodzi się z czasów pańszczyźnianych, gdy chłop należał do pana, który mógł go przenieść tam, gdzie był bardziej potrzebny. Zabronione było w takich warunkach budowanie trwałych domów. Trulli były tak wymyślone, że wystarczyło wyjąć jeden kamień, by zwalić cały dom.
Wpadamy do turystycznej części tradycyjnego Alborabello. Wokół trulli jak malowane, turyści i sklepy z pamiątkami. Czuję się jak w Disneylandzie. "Czy to szczęście czy nieszczęście mieszkać w takim Alborabello?" zastanawiam się głośno. "Nieszczęście!" Odpowiada chór. To w takim razie uciekamy na kawę do zwyczajnej części miasta. Po kawie wracamy do samochodu okrężną drogą. Na całe szczęście. Bo w mieszkalnej części miasta też jest mnóstwo trulli - tym razem ani jednego sklepu z pamiątkami. Wałęsamy się po zupełnie pustych uliczkach, wśród mieszkalnych domów doceniając kreatywność archaicznych architektów. Teraz widzimy już nie dziwactwo, ale ludzkie poszukiwanie odpowiedniej formy. Tutejszy zapał artystyczny widać też w zupełnie współczesnych działaniach twórczych. Na swojej drodze znajdujemy ogromną, zbitą z deszczułek złotą kulę. Wcześniej, w parku - migocącą w świetle i na wietrze konstrukcję z kolorowych wstążek. Obie instalacje to część trwającego tu właśnie festiwalu światła.
0 notes
Text
Dalej Francja Romanizm
Notre Dame w Poitiers
Katedra Notre-Dame-la-Grande w Poitieres
tak wgl to cechy architektury romańskiej: grube, masywne mury budowli addytywność i kubizm bryły drobne dekoracje architektoniczne: galeryjki arkadowe, galeryjki karłowate, lizeny, biforia/triforia powtarzalność modułu (wyznaczonego przez przecięcie nawy głównej z poprzeczną) skromne zdobienia wnętrz - filary, arkady, empory rozpowszechnienie sklepień: kolebkowych i krzyżowych, a także kopułowe!
nie rozumiem tej Tuluzy ale to kościół w Tuluzie Romański XIIw.
0 notes
Photo
Plan of the romanesque collegiate church in Kruszwica, Poland [source].
2 notes
·
View notes
Photo
Kolumny z kościoła Norbertanek w Strzelnie k. XII w.
9 notes
·
View notes
Photo
Kościół św. Andrzeja w Krakowie XI-XII w.
3 notes
·
View notes
Photo
Kościół św. Andrzeja w Krakowie XI-XII w.
2 notes
·
View notes
Photo
Drzwi Gnieźnieńskie poł XII w.
1 note
·
View note
Photo
Cluny III X-XII w.
1 note
·
View note
Photo
#kościół św. Andrzeja #church #Kirche #wnętrze #interior #Interieur #BaldassareFontana #barok #baroque #Barock #romanizm #romanesque #Romanik #romanesquearchitecture #architektura #architecture #Architektur #architecturelovers #historiaarchitektury #historyofarchitecture #GeschichtederArchitektur #architecturelovers #archdaily #instaarch #instamoment #instadaily #picoftheday #Kraków #Cracow #Krakau (w: St. Andrew's Church, Kraków) https://www.instagram.com/p/Bych7QBI5cd/?igshid=14qkk1ii5xzis
#kościół#church#kirche#wnętrze#interior#interieur#baldassarefontana#barok#baroque#barock#romanizm#romanesque#romanik#romanesquearchitecture#architektura#architecture#architektur#architecturelovers#historiaarchitektury#historyofarchitecture#geschichtederarchitektur#archdaily#instaarch#instamoment#instadaily#picoftheday#kraków#cracow#krakau
0 notes
Photo
Tympanon fundacyjny i trójlistny z kościoła Norbertanek w Strzelnie k. XII w.
0 notes
Photo
Kolegiata w Tumie pod Łęczycą 1161 r. (XII w.)
0 notes
Photo
Kolegiata w Tumie pod Łęczycą 1161 r. (XII w.)
0 notes