#produkcja Polska
Explore tagged Tumblr posts
dom-i-ogrod · 2 years ago
Text
Nowoczesny design i trwałe meble dla Twojego wnętrza: Krzesło KNIGHT i lampa GIE EL
Jeżeli szukasz odpowiedniego mebla i oświetlenia, które wyrażałoby Twoje wnętrze to połączenie klasycznej zielonej z drewnianymi nogami krzesła KNIGHT i designerskiej lampy GIE EL jest idealne! Krzesło KNIGHT doskonale wygląda w nowoczesnym wnętrzu i doskonale współgra z nowoczesnym oświetleniem. To połączenie wygląda doskonale w każdym stylu - skandynawskie, angielskie czy orientalne. Wykonane z litego drewna krzesło, które waży zaledwie 9 kilogramów, jest trwałe i wytrzymałe. Wygodny design, dzięki któremu siedzenie na nim jest niezwykle przyjemne. Designerska lampa GIE EL to doskonałe rozwiązanie do każdego wnętrza. Jej unikalna forma przyciąga uwagę każdego gościa. Wykonana jest z wysokiej jakości materiałów, dzięki czemu jest trwała i odporna na uszkodzenia. Lampa jest dostępna w szerokiej gamie kolorów i rozmiarów. Oświetlenie GIE EL jest produkowane w Polsce przez firmę o tej samej nazwie, która istnieje od 1985 roku. Zespół GIE EL tworzą wysoce wykwalifikowani projektanci, których zadaniem jest stworzenie najwyższej jakości lampy, która będzie doskonale wyglądać w każdym wnętrzu. Firma oferuje szeroki wybór produktów, w tym oświetlenie wewnętrzne, oświetlenie zewnętrzne, kinkiety, lampy stołowe, lampy podłogowe, oprawy ścienne, lampy sufitowe i więcej. Oprócz jakości ich produktów, producenci cenią sobie również doskonały design - wszystkie produkty są eleganckie i wytrzymałe. Firma jest wiodącym producentem oświetlenia w Europie. Jest to idealny sposób na uzupełnienie wystroju wnętrza nowoczesnym i trwałym designem.
0 notes
twojewnetrza · 2 years ago
Text
Twórz swoje wymarzone wnętrze z produktami firmy Wilton
Oświetlenie i meble to podstawowe elementy wystroju wnętrza. Meble powinny nie tylko tworzyć harmonijną całość, ale także stwarzać komfortowe warunki do przebywania. Stwórz swoje wymarzone wnętrze z produktami z oferty firmy Wilton. Firma Wilton produkuje stylowe meble i oświetlenie wykorzystywane w wielu wnętrzach. Dzięki szerokiemu zakresowi produktów, każdy znajdzie coś idealnego dla siebie. Oferują meble i oświetlenie w wielu różnych stylach, w tym w stylu nowoczesnym. Wykonują je z najwyższej jakości materiałów, aby zapewnić trwałość i wygodę użytkowania. Produkowane są tu meble o różnych kształtach i rozmiarach, w tym stołki barowe, krzesła, hokery i ławki. Firma Wilton z siedzibą w Polsce, koncentruje się na produkcji wysokiej jakości mebli i oświetlenia dla klientów detalicznych i komercyjnych. Zatrudniają one doświadczonych projektantów, którzy wymyślają i wdrażają nowe projekty mebli i oświetlenia, aby spełniać wszystkie wymagania i wizje klientów. Są zaangażowani w tworzenie produktów z dbałością o szczegóły. Dostarczają meble i oświetlenie, które są zarówno estetyczne, jak i funkcjonalne. Wilton jest zapalonym producentem mebli i oświetlenia, który oferuje szeroką gamę produktów w różnych stylach, aby spełnić potrzeby różnych klientów. Produkty wykonane są z najwyższej jakości materiałów, które charakteryzują się trwałością i długą żywotnością. Firma śledzi nowe trendy w designie, aby zapewnić swoim klientom i architektom nowoczesne i unikalne meble i oświetlenie. Dzięki temu, że produkty Wilton są wykonane w Polsce, możliwa jest szybka produkcja i dostawa. Firma zapewnia także możliwość zaprojektowania i wyprodukowania mebli i oświetlenia według indywidualnych wymagań klienta. Produkty Wilton są idealne dla każdego, kto szuka mebli i oświetlenia, które będą długo służyć i wyglądać pięknie w każdym wnętrzu. Dzięki szerokiej gamie produktów w różnych stylach, każdy może znaleźć idealne meble i oświetlenie do swojego domu czy biura. Produkty Wilton są dostępne w wielu wariantach kolorystycznych, aby zapewnić idealny wygląd w każdym wnętrzu. Firma oferuje także usługę projektowania i produkcji mebli według wymagań klienta. To sprawia, że każdy może cieszyć się unikalnymi meblami i oświetleniem, które są w stanie spełnić wszystkie wymagania i wizje.
1 note · View note
niesamowite-wnetrza · 2 years ago
Text
Wygodny i modny design - Fotel Willy od producenta Morskie Fale
Kto z nas nie lubi dobrego designu i nie szuka wygodnych mebli? Kolekcja Willy od producenta Morskie Fale to idealna propozycja dla tych, którzy szukają połączenia obu cech. Ten polski producent oferuje bardzo szeroki wybór mebli wykonanych w wysokiej jakości materiałów, których cena jest przystępna dla każdego. Fotel Willy to idealne rozwiązanie dla tych, którzy chcą stworzyć przytulny i relaksujący nastrój w swoich domach. Wygodny fotel retro wykonany z wysokiej jakości materiałów, idealne połączenie funkcjonalności i pięknego, nowoczesnego stylu. Fotel dysponuje dużą ilością kolorów, dzięki czemu, można dopasować go do każdego rodzaju wnętrza. Produkt wykonany jest z naturalnych materiałów, takich jak skaj, ekoskóra czy drewno. Klienci mają możliwość wyboru koloru drewna, który najbardziej im odpowiada: naturalny, orzech, biały lub czarny. Dzięki temu fotel Willy będzie pasował do każdego wnętrza. Producent Morskie Fale powstał w 2007 roku w Gdańsku na bazie wieloletniego doświadczenia w produkcji mebli tapicerowanych. Oferta firmy skierowana jest do klientów, którzy cenią sobie jakość i dobry design. W ofercie Morskie Fale znajdziemy szeroką gamę mebli tapicerowanych, w tym narożniki, kanapy, sofy, wersalki, krzesła, hokery, fotele, łóżka, stoły, ławy i akcesoria meblowe. Wszystkie produkty wykonane są z wysokiej jakości materiałów oraz dbałością o każdy szczegół. Firma oferuje również usługę dostosowania mebli do indywidualnych potrzeb klienta. Dzięki temu możemy stworzyć meble idealnie dopasowane do naszego wnętrza i wyczarować w nim wyjątkowy klimat.
0 notes
dekoratornia · 2 years ago
Text
Oświetlenie w Twoim wnętrzu - nowoczesna lampka stojąca akrylowa z abażurem KA-E24 dostępna w kolorach: złotym, miedzianym, beżowym i brązowym.
, beżowy, brązowy Oświetlenie to niezwykle ważny element wystroju wnętrza. Zastosowanie odpowiedniego oświetlenia może nadać pomieszczeniu niezwykłego charakteru. Niezależnie od tego, czy szukasz nowoczesnych, czy bardziej klasycznych mebli, warto zwrócić uwagę na odpowiednie oświetlenie. Jednym z ciekawszych produktów, który warto wziąć pod uwagę, jest lampka stojąca akrylowa z abażurem KA-E24. Jest to wysokiej jakości, fabrycznie nowy produkt pochodzący z polskiej produkcji. Lampka posiada moc 60W i wysokie napięcie 230V. Co więcej, producent gwarantuje 24-miesięczną gwarancję. Podstawowe wymiary lampki to 40 cm wysokości i 90 cm szerokości. Natomiast wymiary abażuru to wysokość 28 cm, szerokość 28 cm (górna średnica) oraz 37 cm (dolna średnica). Produkt jest kompatybilny z źródłami światła o klasach energetycznych od A++ do E oraz żarówkami LED. Stelaż lampki jest wykonany z elementów metalowych, a abażur z materiału PVC. Lampka dostępna jest w wielu wersjach kolorystycznych, w tym złoty, miedziany, beżowy i brązowy. Producent lampki KA-E24 to firma KA Lighting. Jest to rodzinna firma, która istnieje od 2009 roku. Od samego początku jej działalności specjalizuje się w produkcji oświetlenia. Oferta firmy obejmuje szeroki wybór lamp i akcesoriów oświetleniowych, w tym lampy sufitowe, stojące, wiszące i ścienne, lampy biurkowe i kinkiety, żyrandole i klosze. Wszystkie produkty są tworzone z wysokiej jakości materiałów i wykonywane z najwyższą starannością przez doświadczonych specjalistów. Produkty firmy KA Lighting są również cenione za nowoczesny design i wytrzymałość, co czyni je idealnym wyborem dla wszystkich, którzy szukają doskonałej jakości oświetlenia. Jeśli szukasz wytrzymałego i nowoczesnego oświetlenia, lampka stojąca akrylowa z abażurem KA-E24 to idealny wybór. Nowoczesny design, wysoka jakość materiałów i gwarancja producenta sprawią, że będzie ona niezawodnym towarzyszem Twoich mebli i dodatków przez wiele lat.
0 notes
mebleioswietlenie · 2 years ago
Text
UMMO - kolekcja mebli i oświetlenia, która łączy piękny design i wysoką jakość wykonania
Jeśli chodzi o meble i oświetlenie, marka UMMO jest jedną z najbardziej uznanych polskich marek tego typu. Łączą one w sobie piękny design i jakość wykonania. Firma UMMO oferuje szeroką gamę produktów, wśród których znajdują się lampy, kinkiety, żyrandole, plafony, rolety i wiele innych. KOP B czarna lampa ścienna / kinkiet od UMMO jest wyjątkowo solidnie wykonana i wytrzymała. Ten neutralny, czarny kinkiet świetnie prezentuje się na ścianach i nadaje wnętrzu niezwykły charakter. Lampa jest wyposażona w dwa niezależne źródła światła, co pozwala na indywidualne ustawienie intensywności światła. Producentem marki UMMO jest spółka GDK, założona w Gdańsku w 1994 roku. Spółka zajmuje się produkcją mebli oraz oświetlenia wyposażenia wnętrz domowych i publicznych. Przez lata produkcji GDK zgromadziło zarówno znaczne doświadczenie, jak i bardzo dobre opinie. Marka UMMO tworzy produkty, które są doskonałe w każdym calu. Ich wytrzymałe wykonanie, precyzja wykonania i najlepszy design sprawiają, że są one wyjątkowo cenione przez klientów. W ofercie tej marki znajdują się lampy, kinkiety, żyrandole, plafony, rolety, szafki i wiele innych produktów. Wszystkie one są wykonane z najwyższą precyzją i charakteryzują się najwyższą jakością. UMMO tworzy wyjątkowe produkty, które łączą w sobie piękny design i wysoką jakość wykonania. Produkty marki są wykonane z najwyższej jakości materiałów i precyzyjną dbałością o szczegóły. Firma jest znana z tego, że tworzy produkty modne i wytrzymałe. KOP B czarna lampa ścienna / kinkiet od UMMO to dobry wybór dla każdego, kto szuka dobrej jakości oświetlenia, które będzie służyło przez długi czas i zapewni wspaniały wygląd wnętrzu.
0 notes
bazyli · 1 year ago
Note
Boże Noce i dnie na headerze chyba się popłacze zaraz, kocham to tak bardzo, pozdrawiam Ciebie z całego serduszka 💕💕💕
Noce i dnie Antczaka to najlepsza polska produkcja ostatnich stu lat i nie przyjmuję krytyki, nie umiem się nadziwić, że w fandomie Lalki jest tak mało znana. Popularność, jaką miałaby Michasia-
Dzięki za aska, każda osoba która lubi Noce i dnie to więcej radości <3
Pozdrawiam ciepło!!
2 notes · View notes
whisperofthewaves · 2 years ago
Text
Tumblr media
to jest polska produkcja. jestem tak bardzo rozdarta wewnętrznie czy się na to narażać czy nie xD
2 notes · View notes
deathissolution · 12 days ago
Text
"W USA do kin trafia ,,Nosferatu". Niestety polska premiera zaplanowana jest na 21 lutego, a to jeden z tych filmów na które czuję, że warto czekać. To kolejna produkcja Eggersa, którego możecie kojarzyć z takich filmów jak Wiking, Lighthouse, czy The Witch. Czyli konkretne i autorskie kino.
Dzisiaj trochę historii. Dla znawców kina może nie będzie to nic odkrywczego, ale o Nosferatu warto rozmawiać. Oryginalny film pochodzi z 1922 roku i to oczywiście inne czasy kina grozy, wręcz raczkujące. Brak jump scarów i chwytów znanych ze współczesnych produkcji. Więcej do współczesnych horrorowych wyobrażeń wnosi ,,Dracula" z Lugosim, który powstał w 1931 roku.
Sam Nosferatu to niemiecki film z 1922 roku, który miał być adaptacją ,,Draculi" Stokera, czyli oryginalnej książki o tej postaci. Niestety okazało się że twórcy nie do końca mają pozwolenie na zaadaptowanie i były problemy z prawami autorskimi. Zmieniono nazwę głównego bohatera oraz przemodelowano wątek fabularny, tworząc inny klasyk z królem wampirów, różniący się od hrabiego Draculi.
To nie wystarczyło, a film miał być wycofany z obiegu, jednak szeroka dystrybucja sprawiła, że nie dało rady wycofać wszystkich kopii.
,,Nosferatu - symfonia grozy" to film z innej epoki. Nieporównywalny do dzisiejszego kina, ale mający w sobie historyczną i filmową unikalność. Nosferatu nie jest współczesnym wampirem, czyli uosobieniem niebezpiecznego piękna (zresztą to już dzieje się w Draculi z 1931). Strach u widza tworzony jest przede wszystkim za sprawą pokracznego i niepokojącego złoczyńcy. Samo pojawienie się postaci na ekranie ma wprowadzać dyskomfort u widza, co wraz z kilkoma filmowymi sztuczkami działa w 100%. Klasyczne zbliżanie się postaci w drzwiach, czy wpatrywanie się w oknie jednej z kamienic z przeszywającym wzrokiem bohatera cały czas działa.
Mimo że film ma ponad 100 lat na karku to nadal czuć niepokój przedstawiony na ekranie. To dzisiaj nie jest strach, ale coś z nutką grozy. Odpychający bohater, spotęgowany przez kino nieme. Ciasne i duszne przestrzenie, które w klaustrofobiczny sposób zamykają nas na ekranie. Wiele klasycznych scen, w tym nadejście epidemii do miasta i wynoszenie z niego ciał, czy zbliżanie się króla wampirów, które mimo statyczności kamery potrafią wprowadzić dyskomfort.
Podsumowując to relikt epoki, który mimo wielu problemów przy produkcji, zestarzał się naprawdę dobrze. Tym bardziej czekam na to co już niedługo zaserwuje nam Eggers w swojej interpretacji. W obsadzie Bill Skarsgärd, Nicholas Hoult, Emma Corin. Willem Dafoe, czy Aaron Taylor-Johnson"
Źródło ~ Facebook
1 note · View note
marcinkowskimieszko · 24 days ago
Text
Tumblr media
Sadownictwo w Polsce: jabłka i gruszki
Polska jest jednym z największych producentów jabłek i gruszek w Europie, a tradycja ich uprawy sięga wielu pokoleń. Warunki klimatyczne oraz żyzne gleby sprzyjają sadownictwu, szczególnie na obszarach Mazowsza, Lubelszczyzny i Wielkopolski. Jabłka i gruszki to jedne z najważniejszych owoców eksportowych Polski, które cieszą się uznaniem zarówno w kraju, jak i za granicą.
Uprawa jabłek Jabłonie są głównym gatunkiem owocowym uprawianym w Polsce, a ich produkcja wynosi rocznie kilka milionów ton. Najpopularniejsze odmiany jabłek to ‘Idared’, ‘Jonagold’, ‘Golden Delicious’, ‘Gala’ i ‘Szampion’. Polscy sadownicy coraz częściej stawiają na ekologiczne uprawy oraz nowoczesne technologie, takie jak systemy nawadniania kropelkowego czy monitoring chorób drzew. Dbałość o zdrowie jabłoni i jakość plonów opiera się na zintegrowanej ochronie roślin, minimalizującej stosowanie chemicznych środków ochrony.
Uprawa gruszek Grusze stanowią mniejszy procent sadów owocowych w Polsce, jednak ich uprawa dynamicznie się rozwija. Najchętniej wybierane odmiany to ‘Konferencja’, ‘Klapsa’ i ‘Lukasówka’. Grusze są bardziej wymagające niż jabłonie, jeśli chodzi o warunki glebowe oraz pielęgnację. Kluczowe jest właściwe nawożenie, odpowiednie przycinanie drzew i ochrona przed chorobami, takimi jak parch gruszy czy zaraza ogniowa. Grusze wymagają także większej dbałości o odpowiednią temperaturę przechowywania owoców po zbiorach, aby zachować ich świeżość i jakość.
Wyzwania w uprawie Sadownicy w Polsce mierzą się z wieloma wyzwaniami, które wpływają na jakość i opłacalność upraw jabłek i gruszek. Zmiany klimatyczne, takie jak wiosenne przymrozki czy okresowe susze, powodują straty w plonach. Kolejnym problemem jest konkurencja na rynku międzynarodowym oraz rosnące wymagania jakościowe ze strony odbiorców. Istotne jest również wdrażanie innowacji, takich jak automatyzacja zbiorów czy nowe metody przechowywania owoców w atmosferze kontrolowanej.
Ekonomiczne znaczenie sadownictwa Uprawa jabłek i gruszek odgrywa ważną rolę w polskiej gospodarce. Jabłka stanowią około 80% całkowitej produkcji owoców w kraju. Polska jest nie tylko liderem produkcji jabłek w Europie, ale także jednym z czołowych eksporterów na świecie. Gruszki, choć mniej popularne, zyskują na znaczeniu dzięki rosnącemu popytowi na rynku krajowym i zagranicznym. Sadownictwo to również istotne źródło dochodów dla wielu gospodarstw rodzinnych.
Perspektywy rozwoju Przyszłość upraw jabłek i gruszek w Polsce zależy od dostosowania się do nowych wyzwań rynkowych i technologicznych. Rosnące zainteresowanie zdrowym stylem życia sprzyja promocji krajowych owoców, a inwestycje w ekologiczną produkcję mogą zwiększyć ich atrakcyjność. Przyszłością są także nowe, odporne odmiany drzew, które lepiej znoszą trudne warunki pogodowe. Współpraca sadowników z naukowcami oraz organizacjami branżowymi może przyczynić się do dalszego rozwoju sektora sadowniczego.
1 note · View note
adamlaskowski · 24 days ago
Text
Tumblr media
Zboża w Polsce
Polska jest jednym z największych producentów zbóż w Europie. Dzięki korzystnym warunkom klimatycznym i glebowym, zboża stanowią podstawę krajowego rolnictwa, zajmując około 70% użytków rolnych. Uprawa zbóż dostarcza surowców nie tylko dla przemysłu spożywczego, ale także paszowego i energetycznego.
Pszenica – królowa polskich pól Pszenica jest najważniejszym zbożem uprawianym w Polsce. Jej wysoka jakość sprawia, że stanowi podstawowy surowiec do produkcji mąki i pieczywa. Uprawiana jest zarówno pszenica ozima, jak i jara. Pszenica ozima dominuje ze względu na wyższą plenność i odporność na warunki atmosferyczne.
Żyto – tradycja i odporność Żyto odgrywa szczególną rolę w polskim rolnictwie, głównie dzięki swojej odporności na mrozy i ubogie gleby. To zboże tradycyjnie wykorzystywane jest do wypieku chleba żytniego, charakterystycznego dla polskiej kuchni. Żyto jest również ważnym surowcem w produkcji alkoholi, takich jak wódka.
Jęczmień – zboże o wielu zastosowaniach Jęczmień to kolejne ważne zboże, uprawiane zarówno na cele paszowe, jak i przemysłowe. W Polsce dominuje jęczmień jary, który jest stosunkowo łatwy w uprawie. Jęczmień odgrywa kluczową rolę w produkcji pasz dla zwierząt hodowlanych oraz służy jako surowiec do produkcji piwa.
Owies – zdrowie na talerzu Owies zyskuje na znaczeniu ze względu na swoje właściwości prozdrowotne. Jest bogaty w błonnik i składniki odżywcze, dzięki czemu staje się coraz bardziej popularnym składnikiem diety człowieka. Uprawa owsa nie wymaga szczególnych warunków glebowych, co czyni go atrakcyjnym dla wielu rolników.
Kukurydza – zboże przyszłości W ostatnich latach kukurydza zdobywa coraz większą popularność na polskich polach. Jest to zboże o wysokim potencjale plonowania, wykorzystywane zarówno jako pasza, jak i surowiec energetyczny do produkcji biogazu. Dzięki postępowi technologicznemu kukurydza jest coraz bardziej odporna na zmiany pogodowe.
Zboża rzadziej uprawiane Obok podstawowych zbóż, takich jak pszenica, żyto czy jęczmień, w Polsce uprawia się również mniej popularne gatunki. Do takich zbóż należą orkisz i proso, które znajdują zastosowanie głównie w produkcji żywności ekologicznej. Orkisz zyskuje na popularności ze względu na swoje właściwości odżywcze i łatwą przyswajalność.
Wyzwania i przyszłość upraw zbóż Polska produkcja zbóż stoi przed wieloma wyzwaniami. Należą do nich zmiany klimatyczne, erozja gleb oraz presja na zwiększenie wydajności produkcji. W odpowiedzi na te problemy rolnicy coraz częściej sięgają po nowoczesne technologie, które pozwalają na precyzyjne zarządzanie uprawami. Dodatkowym wyzwaniem jest konkurencja na rynku europejskim oraz dążenie do zachowania zrównoważonego rozwoju rolnictwa.
1 note · View note
Text
Nearshoring. Jaka część usług i produkcji przypadnie Polsce
Autor Bartłomiej Zagrodnik, Managing Partner, CEO w Walter Herz
Strategiczne rozproszenie usług dla biznesu
Na rynku możemy obserwować obecnie trend, w którym firmy z sektora BPO/SSC, ale także z branży technologicznej, konsultingowej i finansowej coraz chętniej otwierają mniejsze, strategiczne oddziały regionalne. Przenoszenie procesów biznesowych do lokalizacji bliższych geograficznie, związane z procesem nearshoring’u staje się istotną strategią, nie tylko dla takich sektorów, jak transport, logistyka czy produkcja, ale także dla firm outsourcingowych, świadczących usługi dla biznesu i podmiotów reprezentujących inne branże.
Firmy z sektora BPO/SSC nie ograniczają się już do pracy w dużych, kluczowych centrach operacyjnych, ale tworzą rozproszone huby, lokując je tam, gdzie mogą zrekrutować odpowiednio wykwalifikowany zespół. Tworząc oddziały satelitarne łączą centralne biura główne z siecią mniejszych placówek. To pozwala lepiej zarządzać ryzykiem i szybciej reagować na zmiany rynkowe. Dzięki temu, mogą ściślej dostosowywać swoje usługi do specyficznych potrzeb regionalnych, co jest szczególnie istotne w tym sektorze. 
Celem zaspokojenia pojawiających się potrzeb biznesowych tworzone są również odziały, które pełnią funkcję lokalnych punktów kontaktu, coworkingów lub przestrzeni projektowych. Wiąże się to ze zmniejszeniem zapotrzebowania na powierzchnie biurowe i poszukiwaniem bardziej elastycznych rozwiązań dla pracy w systemie hybrydowym. Jednocześnie zapewnia dostęp do wysoce wykwalifikowanych pracowników w regionach, które oferują optymalne koszty związane z prowadzeniem biznesu.  
Mniejsze oddziały lokalne
Firmy BPO/SSC oraz podmioty z sektora IT, fintech czy e-commerce coraz częściej przenoszą swoje operacje do krajów oferujących niższe koszty pracy. Wybierając lokalizację kierują się chęcią optymalizacji wydatków, możliwościami lepszej kontroli operacyjnej i dostępu do wykwalifikowanego kapitału ludzkiego. Bliskość czasowa i kulturowa ułatwia współpracę z centralami w Europie Zachodniej i USA, stąd szczególnie popularne pod tym względem są takie regiony jak Europa Środkowo-Wschodnia (Polska, Czechy, Rumunia) oraz Ameryka Łacińska (Meksyk, Kostaryka).
W regionalne centra w Europie Środkowo-Wschodniej, ze względu na atrakcyjne koszty pracy i wykwalifikowaną kadrę, inwestuje m.in. firma Capgemini, Infosys czy Wipro.  
Google i Amazon otwiera mniejsze oddziały technologiczne w takich krajach jak Irlandia i Polska, aby sprawniej obsługiwać klientów regionalnych i wspierać rozwój produktów.
Firmy doradcze i finansowe, jak Deloitte czy Revolut, dywersyfikują swoje lokalizacje, otwierając oddziały w mniejszych miastach, jak m.in. Kraków, Sofia i Monterrey, by korzystać z lokalnych talentów.
Dedykowane zespoły na rynkach regionalnych
Według danych zawartych w raporcie ABSL – Sektor nowoczesnych usług biznesowych w Polsce 2024,  w okresie od początku 2023 roku do końca I kwartału 2024 roku na polskim rynku rozpoczęło działalność 60 centrów usług biznesowych, najwięcej w Poznaniu i Wrocławiu i Krakowie.  
Większość nowych inwestycji wprowadzonych zostało w sektorze informatycznym, usług wspólnych/globalnych usług biznesowych, outsourcingu procesów biznesowych oraz badań i rozwoju. Nowe placówki wygenerowały 4860 miejsc pracy. Średnie zatrudnienie w nowo utworzonych centrach wyniosło 81, podczas gdy rok wcześniej było to 201 osób. Inwestorzy pochodzą z 16 krajów, a w poprzedniej edycji raportu było to 13 krajów. Nowe odziały utworzone zostały głównie przez inwestorów amerykańskich i niemieckich.  
Większość obsługiwanych klientów w nowych placówkach pochodzi z Europy. Udział centrów obsługujących Stany Zjednoczone i Kanadę spadł rok do roku i wyniósł 61,5%, a Bliski Wschód i Afrykę 46,2%. Podobnie jak w ostatnich latach, niższy jest też udział centrów obsługujących klientów z regionów APAC (32,5%) i LAC (23,7%).
Polska magazynowym hubem Europy
Ze zjawiskiem relokacji produkcji i logistyki do krajów bliższych ich rynkom docelowym mamy do czynienia od pandemii. Teraz obawy o zakłócenia łańcuchów dostaw podsyca niestabilność geopolityczna, konflikty zbrojne i globalna walka handlowa.  
Polska jest atrakcyjnym miejscem dla inwestycji związanych z nearshoringiem dla coraz większej ilości firm, dzięki swojej lokalizacji, rozwiniętej infrastrukturze logistycznej i magazynowej oraz konkurencyjnym kosztom operacyjnym stała się kluczowym miejscem dla firm przenoszących produkcję bliżej rynków europejskich.
Nasz kraj wybija się rozwiniętym rynkiem powierzchni magazynowych i liderem pod względem popytu w tym sektorze na kontynencie. W ciągu ostatnich lat trafiliśmy do czołówki europejskiej z wielkością zaplecza, które ustępuje tylko Niemcom, Francji i Holandii. Obecnie jesteśmy europejskim hubem dla e-commerce z 30 proc. powierzchni magazynowej przeznaczonymi do obsługi sprzedaży elektronicznej.
Produkcja powraca na polski rynek
Wiele międzynarodowych przedsiębiorstw, aby zminimalizować ryzyko związane realizacją i terminowością dostaw oraz zmniejszyć zależność od Azji, decyduje się na lokowanie swoich inwestycji na naszym rynku. W ostatnich trzech latach Polska notuje skokowy wzrost bezpośrednich inwestycji zagranicznych, w których największy udział ma branża motoryzacyjna i sektor elektromobilności oraz centra usług biznesowych.  
W Polsce produkowana jest znacząca część baterii litowo-jonowych dla samochodów elektrycznych. Według danych Polskiego Stowarzyszenia Paliw Alternatywnych, na polskim rynku wytwarza się najwięcej w Europie akumulatorów do aut elektrycznych i plasujemy się pod tym względem na drugim miejscu na świecie, po Chinach. Polska jest już także jednym z największych producentów dużego AGD.   
Firma Panattoni, która może się pochwalić wieloma znaczącymi realizacjami dla przedsiębiorstw produkcyjnych, w tym m.in. dla Reynaers Aluminium, PetRepublic, Knorr, Danfoss czy Tenneco prognozuje, że w kolejnych latach udział produkcji w popycie na powierzchnie przemysłowe będzie w Polsce wzrastał. Informuje, że większość potencjalnych klientów kierujących do niej zapytania o powierzchnię to dziś klienci z sektora produkcyjnego. Rozmowy prowadzone są z firmami m.in. z branży producentów komponentów do wiatraków, automotive, elektroniki i branży kosmicznej.
Wzrasta również zainteresowanie Polską ze strony firm produkcyjnych z Azji jako lokalizacji do obsługi Europy Zachodniej. Lokowaniem inwestycji produkcyjnych w Europie Środkowo-Wschodniej zainteresowane są firmy z Korei Południowej, Japonii i Chin. Nasz region staje się dla nich coraz bardziej konkurencyjnym rynkiem m.in. ze względu na wzrost płac w Chinach, który wynosi około 20-25 proc. rocznie. Inwestorzy biorą też pod uwagę, że lokowanie produkcji bliżej rynku zbytu może zostać z czasem wymuszone przez regulacje Unii Europejskiej w związku z obostrzeniami mającymi na celu ograniczanie śladu węglowego.
Tumblr media
0 notes
outsourcingmonster · 1 month ago
Text
Nearshoring. Jaka część usług i produkcji przypadnie Polsce
Autor Bartłomiej Zagrodnik, Managing Partner, CEO w Walter Herz
Strategiczne rozproszenie usług dla biznesu
Na rynku możemy obserwować obecnie trend, w którym firmy z sektora BPO/SSC, ale także z branży technologicznej, konsultingowej i finansowej coraz chętniej otwierają mniejsze, strategiczne oddziały regionalne. Przenoszenie procesów biznesowych do lokalizacji bliższych geograficznie, związane z procesem nearshoring’u staje się istotną strategią, nie tylko dla takich sektorów, jak transport, logistyka czy produkcja, ale także dla firm outsourcingowych, świadczących usługi dla biznesu i podmiotów reprezentujących inne branże.
Firmy z sektora BPO/SSC nie ograniczają się już do pracy w dużych, kluczowych centrach operacyjnych, ale tworzą rozproszone huby, lokując je tam, gdzie mogą zrekrutować odpowiednio wykwalifikowany zespół. Tworząc oddziały satelitarne łączą centralne biura główne z siecią mniejszych placówek. To pozwala lepiej zarządzać ryzykiem i szybciej reagować na zmiany rynkowe. Dzięki temu, mogą ściślej dostosowywać swoje usługi do specyficznych potrzeb regionalnych, co jest szczególnie istotne w tym sektorze. 
Celem zaspokojenia pojawiających się potrzeb biznesowych tworzone są również odziały, które pełnią funkcję lokalnych punktów kontaktu, coworkingów lub przestrzeni projektowych. Wiąże się to ze zmniejszeniem zapotrzebowania na powierzchnie biurowe i poszukiwaniem bardziej elastycznych rozwiązań dla pracy w systemie hybrydowym. Jednocześnie zapewnia dostęp do wysoce wykwalifikowanych pracowników w regionach, które oferują optymalne koszty związane z prowadzeniem biznesu.  
Mniejsze oddziały lokalne
Firmy BPO/SSC oraz podmioty z sektora IT, fintech czy e-commerce coraz częściej przenoszą swoje operacje do krajów oferujących niższe koszty pracy. Wybierając lokalizację kierują się chęcią optymalizacji wydatków, możliwościami lepszej kontroli operacyjnej i dostępu do wykwalifikowanego kapitału ludzkiego. Bliskość czasowa i kulturowa ułatwia współpracę z centralami w Europie Zachodniej i USA, stąd szczególnie popularne pod tym względem są takie regiony jak Europa Środkowo-Wschodnia (Polska, Czechy, Rumunia) oraz Ameryka Łacińska (Meksyk, Kostaryka).
W regionalne centra w Europie Środkowo-Wschodniej, ze względu na atrakcyjne koszty pracy i wykwalifikowaną kadrę, inwestuje m.in. firma Capgemini, Infosys czy Wipro.  
Google i Amazon otwiera mniejsze oddziały technologiczne w takich krajach jak Irlandia i Polska, aby sprawniej obsługiwać klientów regionalnych i wspierać rozwój produktów.
Firmy doradcze i finansowe, jak Deloitte czy Revolut, dywersyfikują swoje lokalizacje, otwierając oddziały w mniejszych miastach, jak m.in. Kraków, Sofia i Monterrey, by korzystać z lokalnych talentów.
Dedykowane zespoły na rynkach regionalnych
Według danych zawartych w raporcie ABSL – Sektor nowoczesnych usług biznesowych w Polsce 2024,  w okresie od początku 2023 roku do końca I kwartału 2024 roku na polskim rynku rozpoczęło działalność 60 centrów usług biznesowych, najwięcej w Poznaniu i Wrocławiu i Krakowie.  
Większość nowych inwestycji wprowadzonych zostało w sektorze informatycznym, usług wspólnych/globalnych usług biznesowych, outsourcingu procesów biznesowych oraz badań i rozwoju. Nowe placówki wygenerowały 4860 miejsc pracy. Średnie zatrudnienie w nowo utworzonych centrach wyniosło 81, podczas gdy rok wcześniej było to 201 osób. Inwestorzy pochodzą z 16 krajów, a w poprzedniej edycji raportu było to 13 krajów. Nowe odziały utworzone zostały głównie przez inwestorów amerykańskich i niemieckich.  
Większość obsługiwanych klientów w nowych placówkach pochodzi z Europy. Udział centrów obsługujących Stany Zjednoczone i Kanadę spadł rok do roku i wyniósł 61,5%, a Bliski Wschód i Afrykę 46,2%. Podobnie jak w ostatnich latach, niższy jest też udział centrów obsługujących klientów z regionów APAC (32,5%) i LAC (23,7%).
Polska magazynowym hubem Europy
Ze zjawiskiem relokacji produkcji i logistyki do krajów bliższych ich rynkom docelowym mamy do czynienia od pandemii. Teraz obawy o zakłócenia łańcuchów dostaw podsyca niestabilność geopolityczna, konflikty zbrojne i globalna walka handlowa.  
Polska jest atrakcyjnym miejscem dla inwestycji związanych z nearshoringiem dla coraz większej ilości firm, dzięki swojej lokalizacji, rozwiniętej infrastrukturze logistycznej i magazynowej oraz konkurencyjnym kosztom operacyjnym stała się kluczowym miejscem dla firm przenoszących produkcję bliżej rynków europejskich.
Nasz kraj wybija się rozwiniętym rynkiem powierzchni magazynowych i liderem pod względem popytu w tym sektorze na kontynencie. W ciągu ostatnich lat trafiliśmy do czołówki europejskiej z wielkością zaplecza, które ustępuje tylko Niemcom, Francji i Holandii. Obecnie jesteśmy europejskim hubem dla e-commerce z 30 proc. powierzchni magazynowej przeznaczonymi do obsługi sprzedaży elektronicznej.
Produkcja powraca na polski rynek
Wiele międzynarodowych przedsiębiorstw, aby zminimalizować ryzyko związane realizacją i terminowością dostaw oraz zmniejszyć zależność od Azji, decyduje się na lokowanie swoich inwestycji na naszym rynku. W ostatnich trzech latach Polska notuje skokowy wzrost bezpośrednich inwestycji zagranicznych, w których największy udział ma branża motoryzacyjna i sektor elektromobilności oraz centra usług biznesowych.  
W Polsce produkowana jest znacząca część baterii litowo-jonowych dla samochodów elektrycznych. Według danych Polskiego Stowarzyszenia Paliw Alternatywnych, na polskim rynku wytwarza się najwięcej w Europie akumulatorów do aut elektrycznych i plasujemy się pod tym względem na drugim miejscu na świecie, po Chinach. Polska jest już także jednym z największych producentów dużego AGD.   
Firma Panattoni, która może się pochwalić wieloma znaczącymi realizacjami dla przedsiębiorstw produkcyjnych, w tym m.in. dla Reynaers Aluminium, PetRepublic, Knorr, Danfoss czy Tenneco prognozuje, że w kolejnych latach udział produkcji w popycie na powierzchnie przemysłowe będzie w Polsce wzrastał. Informuje, że większość potencjalnych klientów kierujących do niej zapytania o powierzchnię to dziś klienci z sektora produkcyjnego. Rozmowy prowadzone są z firmami m.in. z branży producentów komponentów do wiatraków, automotive, elektroniki i branży kosmicznej.
Wzrasta również zainteresowanie Polską ze strony firm produkcyjnych z Azji jako lokalizacji do obsługi Europy Zachodniej. Lokowaniem inwestycji produkcyjnych w Europie Środkowo-Wschodniej zainteresowane są firmy z Korei Południowej, Japonii i Chin. Nasz region staje się dla nich coraz bardziej konkurencyjnym rynkiem m.in. ze względu na wzrost płac w Chinach, który wynosi około 20-25 proc. rocznie. Inwestorzy biorą też pod uwagę, że lokowanie produkcji bliżej rynku zbytu może zostać z czasem wymuszone przez regulacje Unii Europejskiej w związku z obostrzeniami mającymi na celu ograniczanie śladu węglowego.
Tumblr media
0 notes
dompress · 1 month ago
Text
Nearshoring. Jaka część usług i produkcji przypadnie Polsce
Autor Bartłomiej Zagrodnik, Managing Partner, CEO w Walter Herz
Strategiczne rozproszenie usług dla biznesu
Na rynku możemy obserwować obecnie trend, w którym firmy z sektora BPO/SSC, ale także z branży technologicznej, konsultingowej i finansowej coraz chętniej otwierają mniejsze, strategiczne oddziały regionalne. Przenoszenie procesów biznesowych do lokalizacji bliższych geograficznie, związane z procesem nearshoring’u staje się istotną strategią, nie tylko dla takich sektorów, jak transport, logistyka czy produkcja, ale także dla firm outsourcingowych, świadczących usługi dla biznesu i podmiotów reprezentujących inne branże.
Firmy z sektora BPO/SSC nie ograniczają się już do pracy w dużych, kluczowych centrach operacyjnych, ale tworzą rozproszone huby, lokując je tam, gdzie mogą zrekrutować odpowiednio wykwalifikowany zespół. Tworząc oddziały satelitarne łączą centralne biura główne z siecią mniejszych placówek. To pozwala lepiej zarządzać ryzykiem i szybciej reagować na zmiany rynkowe. Dzięki temu, mogą ściślej dostosowywać swoje usługi do specyficznych potrzeb regionalnych, co jest szczególnie istotne w tym sektorze. 
Celem zaspokojenia pojawiających się potrzeb biznesowych tworzone są również odziały, które pełnią funkcję lokalnych punktów kontaktu, coworkingów lub przestrzeni projektowych. Wiąże się to ze zmniejszeniem zapotrzebowania na powierzchnie biurowe i poszukiwaniem bardziej elastycznych rozwiązań dla pracy w systemie hybrydowym. Jednocześnie zapewnia dostęp do wysoce wykwalifikowanych pracowników w regionach, które oferują optymalne koszty związane z prowadzeniem biznesu.  
Mniejsze oddziały lokalne
Firmy BPO/SSC oraz podmioty z sektora IT, fintech czy e-commerce coraz częściej przenoszą swoje operacje do krajów oferujących niższe koszty pracy. Wybierając lokalizację kierują się chęcią optymalizacji wydatków, możliwościami lepszej kontroli operacyjnej i dostępu do wykwalifikowanego kapitału ludzkiego. Bliskość czasowa i kulturowa ułatwia współpracę z centralami w Europie Zachodniej i USA, stąd szczególnie popularne pod tym względem są takie regiony jak Europa Środkowo-Wschodnia (Polska, Czechy, Rumunia) oraz Ameryka Łacińska (Meksyk, Kostaryka).
W regionalne centra w Europie Środkowo-Wschodniej, ze względu na atrakcyjne koszty pracy i wykwalifikowaną kadrę, inwestuje m.in. firma Capgemini, Infosys czy Wipro.  
Google i Amazon otwiera mniejsze oddziały technologiczne w takich krajach jak Irlandia i Polska, aby sprawniej obsługiwać klientów regionalnych i wspierać rozwój produktów.
Firmy doradcze i finansowe, jak Deloitte czy Revolut, dywersyfikują swoje lokalizacje, otwierając oddziały w mniejszych miastach, jak m.in. Kraków, Sofia i Monterrey, by korzystać z lokalnych talentów.
Dedykowane zespoły na rynkach regionalnych
Według danych zawartych w raporcie ABSL – Sektor nowoczesnych usług biznesowych w Polsce 2024,  w okresie od początku 2023 roku do końca I kwartału 2024 roku na polskim rynku rozpoczęło działalność 60 centrów usług biznesowych, najwięcej w Poznaniu i Wrocławiu i Krakowie.  
Większość nowych inwestycji wprowadzonych zostało w sektorze informatycznym, usług wspólnych/globalnych usług biznesowych, outsourcingu procesów biznesowych oraz badań i rozwoju. Nowe placówki wygenerowały 4860 miejsc pracy. Średnie zatrudnienie w nowo utworzonych centrach wyniosło 81, podczas gdy rok wcześniej było to 201 osób. Inwestorzy pochodzą z 16 krajów, a w poprzedniej edycji raportu było to 13 krajów. Nowe odziały utworzone zostały głównie przez inwestorów amerykańskich i niemieckich.  
Większość obsługiwanych klientów w nowych placówkach pochodzi z Europy. Udział centrów obsługujących Stany Zjednoczone i Kanadę spadł rok do roku i wyniósł 61,5%, a Bliski Wschód i Afrykę 46,2%. Podobnie jak w ostatnich latach, niższy jest też udział centrów obsługujących klientów z regionów APAC (32,5%) i LAC (23,7%).
Polska magazynowym hubem Europy
Ze zjawiskiem relokacji produkcji i logistyki do krajów bliższych ich rynkom docelowym mamy do czynienia od pandemii. Teraz obawy o zakłócenia łańcuchów dostaw podsyca niestabilność geopolityczna, konflikty zbrojne i globalna walka handlowa.  
Polska jest atrakcyjnym miejscem dla inwestycji związanych z nearshoringiem dla coraz większej ilości firm, dzięki swojej lokalizacji, rozwiniętej infrastrukturze logistycznej i magazynowej oraz konkurencyjnym kosztom operacyjnym stała się kluczowym miejscem dla firm przenoszących produkcję bliżej rynków europejskich.
Nasz kraj wybija się rozwiniętym rynkiem powierzchni magazynowych i liderem pod względem popytu w tym sektorze na kontynencie. W ciągu ostatnich lat trafiliśmy do czołówki europejskiej z wielkością zaplecza, które ustępuje tylko Niemcom, Francji i Holandii. Obecnie jesteśmy europejskim hubem dla e-commerce z 30 proc. powierzchni magazynowej przeznaczonymi do obsługi sprzedaży elektronicznej.
Produkcja powraca na polski rynek
Wiele międzynarodowych przedsiębiorstw, aby zminimalizować ryzyko związane realizacją i terminowością dostaw oraz zmniejszyć zależność od Azji, decyduje się na lokowanie swoich inwestycji na naszym rynku. W ostatnich trzech latach Polska notuje skokowy wzrost bezpośrednich inwestycji zagranicznych, w których największy udział ma branża motoryzacyjna i sektor elektromobilności oraz centra usług biznesowych.  
W Polsce produkowana jest znacząca część baterii litowo-jonowych dla samochodów elektrycznych. Według danych Polskiego Stowarzyszenia Paliw Alternatywnych, na polskim rynku wytwarza się najwięcej w Europie akumulatorów do aut elektrycznych i plasujemy się pod tym względem na drugim miejscu na świecie, po Chinach. Polska jest już także jednym z największych producentów dużego AGD.   
Firma Panattoni, która może się pochwalić wieloma znaczącymi realizacjami dla przedsiębiorstw produkcyjnych, w tym m.in. dla Reynaers Aluminium, PetRepublic, Knorr, Danfoss czy Tenneco prognozuje, że w kolejnych latach udział produkcji w popycie na powierzchnie przemysłowe będzie w Polsce wzrastał. Informuje, że większość potencjalnych klientów kierujących do niej zapytania o powierzchnię to dziś klienci z sektora produkcyjnego. Rozmowy prowadzone są z firmami m.in. z branży producentów komponentów do wiatraków, automotive, elektroniki i branży kosmicznej.
Wzrasta również zainteresowanie Polską ze strony firm produkcyjnych z Azji jako lokalizacji do obsługi Europy Zachodniej. Lokowaniem inwestycji produkcyjnych w Europie Środkowo-Wschodniej zainteresowane są firmy z Korei Południowej, Japonii i Chin. Nasz region staje się dla nich coraz bardziej konkurencyjnym rynkiem m.in. ze względu na wzrost płac w Chinach, który wynosi około 20-25 proc. rocznie. Inwestorzy biorą też pod uwagę, że lokowanie produkcji bliżej rynku zbytu może zostać z czasem wymuszone przez regulacje Unii Europejskiej w związku z obostrzeniami mającymi na celu ograniczanie śladu węglowego.
Tumblr media
0 notes
niesamowite-wnetrza · 2 years ago
Text
Ciesz się wyjątkowym wnętrzem - stylowe lampy stelażowe z polskiej produkcji!
, stał niklowany, stali rdzawy Jeśli szukacie oryginalnych, stylowych mebli i oświetlenia do domu, to idealnym wyborem będzie lampa stelażowa produkcji polskiej. Jest to produkt fabrycznie nowy, wyposażony w źródło światła o mocy 60W i napieciu 230V. Zagwarantowany przez producenta czas użytkowania wynosi 24 miesiące. Wymiary lampy to 25 cm wysokości i 30 cm szerokości. Abażur ma wymiary 15x30 cm i można zamówić go w jednym z ponad 20 dostępnych kolorów, w tym białym, ecru, jasnym szarym, miętowym, musztardowym, jasnym różowym, jasnym fioletowym, beżowym, szarym, czerwonym, niebieskim, fioletowym, zielonym, granatowym, grafitowym, brązowym, czarnym i szarym melanżu. Do wyboru mamy także kilka wersji kolorystycznych stelaża, w tym biały, czarny, chrom, stal szczotkowana, stare złoto, stał niklowany i stali rdzawy. Lampa jest dostosowana do źródeł światła o klasach energetycznych od A++ do E, a także do żarówek LED. Materiał, z którego wykonano stelaż, to elementy metalowe, a abażur to holenderska tkanina tekstylna podklejona na folii PVC. Producentem tej lampy jest polska firma, która od wielu lat wytwarza wysokiej jakości meble i oświetlenie. Są to produkty wyłącznie polskiej produkcji, a większość materiałów, takich jak stelaże, abażury i klosze, pochodzi z polskich fabryk. Wszystkie produkty są wykonane z dbałością o szczegóły, a nowoczesny design sprawia, że wpisują się w wystrój wielu wnętrz. Firma ma w swojej ofercie szeroki wybór lamp, skoncentrowanych głównie na produktach sufitowych, stołowych i podłogowych, zarówno z kolekcji klasycznych, jak i nowoczesnych. Dodatkowo istnieje możliwość doboru odpowiedniej oprawy oświetleniowej do wybranych mebli, co pozwala stworzyć wyjątkowo spójny i harmonijny wystrój.
0 notes
outsourcingowy · 1 month ago
Text
Nearshoring. Jaka część usług i produkcji przypadnie Polsce
Autor Bartłomiej Zagrodnik, Managing Partner, CEO w Walter Herz
Strategiczne rozproszenie usług dla biznesu
Na rynku możemy obserwować obecnie trend, w którym firmy z sektora BPO/SSC, ale także z branży technologicznej, konsultingowej i finansowej coraz chętniej otwierają mniejsze, strategiczne oddziały regionalne. Przenoszenie procesów biznesowych do lokalizacji bliższych geograficznie, związane z procesem nearshoring’u staje się istotną strategią, nie tylko dla takich sektorów, jak transport, logistyka czy produkcja, ale także dla firm outsourcingowych, świadczących usługi dla biznesu i podmiotów reprezentujących inne branże.
Firmy z sektora BPO/SSC nie ograniczają się już do pracy w dużych, kluczowych centrach operacyjnych, ale tworzą rozproszone huby, lokując je tam, gdzie mogą zrekrutować odpowiednio wykwalifikowany zespół. Tworząc oddziały satelitarne łączą centralne biura główne z siecią mniejszych placówek. To pozwala lepiej zarządzać ryzykiem i szybciej reagować na zmiany rynkowe. Dzięki temu, mogą ściślej dostosowywać swoje usługi do specyficznych potrzeb regionalnych, co jest szczególnie istotne w tym sektorze. 
Celem zaspokojenia pojawiających się potrzeb biznesowych tworzone są również odziały, które pełnią funkcję lokalnych punktów kontaktu, coworkingów lub przestrzeni projektowych. Wiąże się to ze zmniejszeniem zapotrzebowania na powierzchnie biurowe i poszukiwaniem bardziej elastycznych rozwiązań dla pracy w systemie hybrydowym. Jednocześnie zapewnia dostęp do wysoce wykwalifikowanych pracowników w regionach, które oferują optymalne koszty związane z prowadzeniem biznesu.  
Mniejsze oddziały lokalne
Firmy BPO/SSC oraz podmioty z sektora IT, fintech czy e-commerce coraz częściej przenoszą swoje operacje do krajów oferujących niższe koszty pracy. Wybierając lokalizację kierują się chęcią optymalizacji wydatków, możliwościami lepszej kontroli operacyjnej i dostępu do wykwalifikowanego kapitału ludzkiego. Bliskość czasowa i kulturowa ułatwia współpracę z centralami w Europie Zachodniej i USA, stąd szczególnie popularne pod tym względem są takie regiony jak Europa Środkowo-Wschodnia (Polska, Czechy, Rumunia) oraz Ameryka Łacińska (Meksyk, Kostaryka).
W regionalne centra w Europie Środkowo-Wschodniej, ze względu na atrakcyjne koszty pracy i wykwalifikowaną kadrę, inwestuje m.in. firma Capgemini, Infosys czy Wipro.  
Google i Amazon otwiera mniejsze oddziały technologiczne w takich krajach jak Irlandia i Polska, aby sprawniej obsługiwać klientów regionalnych i wspierać rozwój produktów.
Firmy doradcze i finansowe, jak Deloitte czy Revolut, dywersyfikują swoje lokalizacje, otwierając oddziały w mniejszych miastach, jak m.in. Kraków, Sofia i Monterrey, by korzystać z lokalnych talentów.
Dedykowane zespoły na rynkach regionalnych
Według danych zawartych w raporcie ABSL – Sektor nowoczesnych usług biznesowych w Polsce 2024,  w okresie od początku 2023 roku do końca I kwartału 2024 roku na polskim rynku rozpoczęło działalność 60 centrów usług biznesowych, najwięcej w Poznaniu i Wrocławiu i Krakowie.  
Większość nowych inwestycji wprowadzonych zostało w sektorze informatycznym, usług wspólnych/globalnych usług biznesowych, outsourcingu procesów biznesowych oraz badań i rozwoju. Nowe placówki wygenerowały 4860 miejsc pracy. Średnie zatrudnienie w nowo utworzonych centrach wyniosło 81, podczas gdy rok wcześniej było to 201 osób. Inwestorzy pochodzą z 16 krajów, a w poprzedniej edycji raportu było to 13 krajów. Nowe odziały utworzone zostały głównie przez inwestorów amerykańskich i niemieckich.  
Większość obsługiwanych klientów w nowych placówkach pochodzi z Europy. Udział centrów obsługujących Stany Zjednoczone i Kanadę spadł rok do roku i wyniósł 61,5%, a Bliski Wschód i Afrykę 46,2%. Podobnie jak w ostatnich latach, niższy jest też udział centrów obsługujących klientów z regionów APAC (32,5%) i LAC (23,7%).
Polska magazynowym hubem Europy
Ze zjawiskiem relokacji produkcji i logistyki do krajów bliższych ich rynkom docelowym mamy do czynienia od pandemii. Teraz obawy o zakłócenia łańcuchów dostaw podsyca niestabilność geopolityczna, konflikty zbrojne i globalna walka handlowa.  
Polska jest atrakcyjnym miejscem dla inwestycji związanych z nearshoringiem dla coraz większej ilości firm, dzięki swojej lokalizacji, rozwiniętej infrastrukturze logistycznej i magazynowej oraz konkurencyjnym kosztom operacyjnym stała się kluczowym miejscem dla firm przenoszących produkcję bliżej rynków europejskich.
Nasz kraj wybija się rozwiniętym rynkiem powierzchni magazynowych i liderem pod względem popytu w tym sektorze na kontynencie. W ciągu ostatnich lat trafiliśmy do czołówki europejskiej z wielkością zaplecza, które ustępuje tylko Niemcom, Francji i Holandii. Obecnie jesteśmy europejskim hubem dla e-commerce z 30 proc. powierzchni magazynowej przeznaczonymi do obsługi sprzedaży elektronicznej.
Produkcja powraca na polski rynek
Wiele międzynarodowych przedsiębiorstw, aby zminimalizować ryzyko związane realizacją i terminowością dostaw oraz zmniejszyć zależność od Azji, decyduje się na lokowanie swoich inwestycji na naszym rynku. W ostatnich trzech latach Polska notuje skokowy wzrost bezpośrednich inwestycji zagranicznych, w których największy udział ma branża motoryzacyjna i sektor elektromobilności oraz centra usług biznesowych.  
W Polsce produkowana jest znacząca część baterii litowo-jonowych dla samochodów elektrycznych. Według danych Polskiego Stowarzyszenia Paliw Alternatywnych, na polskim rynku wytwarza się najwięcej w Europie akumulatorów do aut elektrycznych i plasujemy się pod tym względem na drugim miejscu na świecie, po Chinach. Polska jest już także jednym z największych producentów dużego AGD.   
Firma Panattoni, która może się pochwalić wieloma znaczącymi realizacjami dla przedsiębiorstw produkcyjnych, w tym m.in. dla Reynaers Aluminium, PetRepublic, Knorr, Danfoss czy Tenneco prognozuje, że w kolejnych latach udział produkcji w popycie na powierzchnie przemysłowe będzie w Polsce wzrastał. Informuje, że większość potencjalnych klientów kierujących do niej zapytania o powierzchnię to dziś klienci z sektora produkcyjnego. Rozmowy prowadzone są z firmami m.in. z branży producentów komponentów do wiatraków, automotive, elektroniki i branży kosmicznej.
Wzrasta również zainteresowanie Polską ze strony firm produkcyjnych z Azji jako lokalizacji do obsługi Europy Zachodniej. Lokowaniem inwestycji produkcyjnych w Europie Środkowo-Wschodniej zainteresowane są firmy z Korei Południowej, Japonii i Chin. Nasz region staje się dla nich coraz bardziej konkurencyjnym rynkiem m.in. ze względu na wzrost płac w Chinach, który wynosi około 20-25 proc. rocznie. Inwestorzy biorą też pod uwagę, że lokowanie produkcji bliżej rynku zbytu może zostać z czasem wymuszone przez regulacje Unii Europejskiej w związku z obostrzeniami mającymi na celu ograniczanie śladu węglowego.
Tumblr media
0 notes
korneliacieslak · 2 months ago
Text
Tumblr media
Polska motoryzacja lat 60. i 70.
Polska motoryzacja w latach 60. i 70. XX wieku była okresem dynamicznego rozwoju, który jednocześnie odzwierciedlał specyfikę gospodarki centralnie planowanej. Był to czas, gdy na polskich drogach pojawiły się kultowe dziś pojazdy, które na zawsze wpisały się w historię motoryzacji. Równocześnie był to okres pełen wyzwań technologicznych i logistycznych, związanych z ograniczonym dostępem do nowoczesnych technologii i materiałów.
Rozwój przemysłu motoryzacyjnego w Polsce Ludowej W latach 60. polski przemysł motoryzacyjny rozwijał się pod auspicjami państwa. Kluczową rolę odgrywały zakłady takie jak Fabryka Samochodów Osobowych (FSO) w Warszawie oraz Fabryka Samochodów Ciężarowych (FSC) w Lublinie. FSO odpowiadała za produkcję takich modeli jak Warszawa czy Syrena, które były symbolami polskich dróg. Warszawa, bazująca na konstrukcji radzieckiej Pobiedy, była luksusem dla elit, a Syrena – zwana pieszczotliwie "skarpet��" – miała być przystępnym pojazdem dla mas. Obie te marki odzwierciedlały aspiracje społeczeństwa do mobilności i modernizacji.
Równolegle rozwijała się produkcja pojazdów użytkowych. FSC w Lublinie produkowała ciężarówki i dostawcze Nysy oraz Żuki, które były nieodzownym elementem transportu towarowego i publicznego w Polsce. Pojazdy te, choć dalekie od zachodnich standardów, były trwałe i dostosowane do realiów polskich dróg.
Lata 70. i narodziny legendy: Fiat 126p Początek lat 70. przyniósł przełom w polskiej motoryzacji wraz z podpisaniem licencji na produkcję Fiata 126p. Był to wynik decyzji Edwarda Gierka, który widział w tym modelu szansę na masową motoryzację społeczeństwa. Fiat 126p, zwany „maluchem”, produkowany był w zakładach w Bielsku-Białej i Tychach. Stał się synonimem mobilności i dostępności samochodu dla przeciętnego obywatela. Był mały, ekonomiczny i relatywnie tani, co uczyniło go niezwykle popularnym.
Produkcja „malucha” była dowodem na otwarcie polskiego przemysłu na współpracę z zachodnimi partnerami. Choć samochód nie mógł równać się z większymi i bardziej zaawansowanymi modelami zachodnimi, jego produkcja była dużym sukcesem gospodarczym. Fiat 126p zmotoryzował Polskę, a jego obraz do dziś budzi sentyment wśród starszych pokoleń.
Problemy i ograniczenia motoryzacji w PRL Rozwój polskiej motoryzacji w tym okresie nie był pozbawiony problemów. Gospodarka centralnie planowana oznaczała ograniczenia w dostępie do surowców, technologii i komponentów. Samochody produkowane w Polsce często były przestarzałe technologicznie w porównaniu do zachodnich odpowiedników. Ograniczona liczba fabryk oraz priorytet eksportowy sprawiały, że na samochody trzeba było czekać latami. System talonowy i przydziały dodatkowo komplikowały zakup wymarzonego pojazdu.
Ponadto infrastruktura drogowa nie nadążała za rozwojem motoryzacji. Polskie drogi były w złym stanie technicznym, co wpływało na trwałość samochodów. Problemy z zaopatrzeniem w części zamienne i paliwo również ograniczały możliwości korzystania z pojazdów.
Kultowe samochody tamtych lat Obok Warszawy, Syreny i Fiata 126p, w Polsce lat 60. i 70. królowały także inne modele, takie jak Polski Fiat 125p – większy i bardziej luksusowy kuzyn „malucha”. Produkowany w FSO od 1967 roku, Fiat 125p był symbolem sukcesu polskiego przemysłu i nowoczesności. Dzięki licencji Fiata polscy inżynierowie zyskali dostęp do bardziej zaawansowanych technologii, co wpłynęło na poprawę jakości produkcji.
Innym kultowym pojazdem była Nysa i Żuk – wszechstronne auta użytkowe. Nysa była popularna jako ambulans, pojazd policyjny czy bus, podczas gdy Żuk służył jako dostawczak w niemal każdej branży. Ich prostota konstrukcji i łatwość naprawy sprawiały, że były niezawodne w trudnych warunkach.
Dziedzictwo polskiej motoryzacji PRL Mimo licznych ograniczeń, polska motoryzacja lat 60. i 70. odegrała kluczową rolę w rozwoju kraju. Samochody produkowane w tym okresie stały się nie tylko środkiem transportu, ale także symbolem awansu społecznego i aspiracji do lepszego życia. Dziś wiele z tych modeli jest obiektem kolekcjonerskim, a ich odrestaurowane egzemplarze można zobaczyć na zlotach klasyków.
Polska motoryzacja tamtych lat, choć niepozbawiona wyzwań, pokazała zdolność adaptacji do trudnych warunków. Była świadectwem ambicji społeczeństwa, które mimo ograniczeń dążyło do modernizacji i mobilności. Wspomnienie o tych pojazdach to nie tylko historia motoryzacji, ale także obraz codziennego życia w Polsce Ludowej.
1 note · View note