#osobiesamej
Explore tagged Tumblr posts
Photo
Hejooo w ten niedzielny piękny dzień ! Miał być dopracowany kadr ale wyszło jak to z reguły wychodzi.... pozowanie nie jest moja mocna strona ale @marikawronska swoim pomysłem na #fotowsparcie zmotywowały mnie do działania , do pokazania siebie do przełamania wstydu bo to chyba mnie najbardziej ogranicza. • Doszłam do takiego momentu w życiu ze sama tego chce. Ze nie robię tego bo tak się robi, bo tak trzeba tylko dlatego ze tak chce i jestem na to gotowa. Oczywiście wszystko swoim tempem i małymi krokami ... po mojemu ❤️ • Kolejnym przełom w moim instagramowym istnieniu będzie pokazanie siebie na stories, jako wyzwanie #jestemnastories organizowane przez @timeforbusinesstv Po raz pierwszy w piątek obejrzałam live z uczestnictwem @Gosia Lammers i @Izabela Makosz no i na mnie zadziałało ! Zmotywowały mnie do ruszenia z miejsca! Po prostu poczułam ich flow... to co miały do powiedzenia w 100% do mnie przemówiło i super bo wreszcie coś mnie ruszyło 😜 • A wiec dziewczyny dziękuje całej trójce za to ze jesteście, ze motywujecie ! Mojej Kasiuni dziękuje za super foteczkę 🥰Wielkie uściski dla Was 💐 • #fotowsparcie #kobiecebiznesy #kobietakobiciekobietą #womenspower #osobiesamej #majwkadrze #kwiaty #niezleaparaty #usłyszomnie #kobietafotograf #fotograflifestyle #jestemnastories #wsparcie #fotografkwidzyn #przelamsie #sesjawplenerze (w: Kwidzyn) https://www.instagram.com/p/CAAk0C1Bt9-/?igshid=1l9pvjtwlcduu
#fotowsparcie#jestemnastories#kobiecebiznesy#kobietakobiciekobietą#womenspower#osobiesamej#majwkadrze#kwiaty#niezleaparaty#usłyszomnie#kobietafotograf#fotograflifestyle#wsparcie#fotografkwidzyn#przelamsie#sesjawplenerze
0 notes
Text
Teksty pisane nocą
Witajcie, nocne marki!
Nie będę ukrywać, że utworzenie bloga nie było mi na rękę. Wiem, że wyrażanie swoich myśli jest bardzo istotne w życiu. Rozumiem konieczność ćwiczenia kohezji i koherencji. Nawet, jeżeli nie planuję zostać reporterem czy redaktorem.
Tak więc, pomijając zbędne szczegóły, dlaczego ów blog powstał, serdecznie zapraszam na serię wpisów, która prawdopodobnie nie będzie ukazywać się regularnie, ale może okazać się idealnym zapychaczem kilku minut twojego życia.
Dzisiaj, abyś nie rozpoczynał lektury tego wspaniałego bloga bez jakichkolwiek informacji o autorce, przedstawię pokrótce parę z nich:
-nie jestem nastolatką, jednocześnie nie jestem zbyt stara, aby zacząć zabawę w pisanie bloga
-mieszkam w mieście, w którym co chwilę awarii ulega jeden z poniemieckich tramwajów
-koloru moich oczu, zarówno jak i włosów, nie można określić jedną barwą
-lubię szybką muzykę, która mimo, że gatunkowo zalicza się do muzyki popularnej, to, kierując się ogólną opinią publiczną, raczej jest kojarzona z osobami uciekającymi od osiągnięcia popularności
-lubię oglądać seriale na, aż do bólu, poprawnej politycznie platformie, motywując to tym, że większość z tych fajnych jest zazwyczaj niedostępna gdziekolwiek indziej
-nie lubię dzielić się swoimi przemyśleniami- kiedy jest to wyższa konieczność, staram się to robić w możliwie najbardziej ograniczony sposób
-moje myśli są chaotyczne, co prawdopodobnie odbija się echem na tym, jak wygląda moje życie
-nie wierzę w horoskopy, ale gdyby ktoś był ciekawy, to jestem wodnikiem
Na tym zakończę mój pierwszy wpis. Mamy godzinę 22:06, za 8 godzin czeka mnie niechciana pobudka.
Zdradzę tylko, że nie idę jeszcze spać.
Pewna platforma wzywa mnie do obejrzenia odcinku serialu o pewnych synach, którzy na kamizelkach mieli kostuchę i znak anarchii.
Dobrej nocy,
m.a.
1 note
·
View note
Photo
Kilka słów o mnie,ciąg dalszy : Kocham Ewelinę Lisowską. Jest śliczna,pięknie śpiewa i mogłabym całymi dniami patrzeć w Jej brązowe oczy. A kiedy z Nią rozmawiam - czuję jakbym była w niebie. Uwielbiam grać w piłkę nożną. Czytam bardzo dużo książek. Piszę wiersze. Tworzę jakąś tam muzykę,którą zachowuję tylko dla siebie. Mam przyrodnie rodzeństwo. W przeciągu ostatnich dwóch lat przeprowadzałam się trzy razy (nienawidzę tego robić). Niedawno odeszła z tego świata osoba,która była mi bardzo bliska. Na początku nie mogłam się pozbierać. Ale już sobie z tym radzę. Miłość jest sensem mojego życia...ale nie będę pisać o miłości,bo wszystko na ten temat jest w poprzednim poście.
0 notes
Photo
Kilka słów o mnie : Jestem sobie Marika,chodzę do Liceum Wojskowego,kocham muzykę.Najbardziej kręcą mnie ciężkie brzmienia i nie potrafię żyć bez mojego ukochanego zespołu Papa Roach.Słucham też reggae i zdarza się,że słucham popu. Jestem pełna sprzeczności. Jestem osobą homoseksualną.Tak,kocham kobiety. Jestem zakochana od dwóch miesięcy. Ta miłość mnie zabija. I jeśli ja sama siebie nie wykończę... To ta miłość mnie zabije. Mówią,że jestem czarnym charakterem. Ale to nie jest prawda. Jestem bardzo pozytywną osobą - wbrew pozorom. Tylko moja dusza jest maksymalnie mroczna. Na zewnątrz szalona istota,a w środku melancholijna suka. Lubię mówić o sobie,że jestem zimną suką i nie mam uczuć. Ale w rzeczywistości tak nie jest. Mam uczucia i to przez nie cierpię. Mam starczy umysł. Ja żyję we własnym,starczym świecie.Tutaj miłość ma zupełnie inne znaczenie.Tutaj miłość nie jest tylko słowem. Nie mam pojęcia,co jeszcze mogę o sobie napisać,ponieważ nie znam siebie samej...
0 notes