#marek sekielski

[mschocolateworld]

Za dzieciaka nie nauczyłem się rozmawiać o sobie, uczuciach, problemach. Wszystko było połykane. I zbierało się przez lata. Wór z kanciastymi kamieniami, które teraz czuję w środku. Czasem ich nie zauważam, ale ciągle tam są i ciążą. Wśród wielu beznadziejnych coachingowych powiedzonek mam jedno główne: „Co nas nie zabije, to nas wzmocni”.  Kwintesencja głupoty rożnej maści motywatorów. Powiedzcie to, mądrale, gwałcony dzieciom, ofiarom dziecięcej przemocy, alkoholowym rodzinom, dzieciom niechcianym, niesłuchanym, nieakceptowanym. Powiedzcie ofiarom terroru psychicznego i popieprzonych rodziców, którzy zawsze wiedzą lepiej, co jest dla ich dziecka najlepsze.

Marek Sekielski - “Jest OK. To dlaczego nie chce żyć?”

[rymowski]

,,Wszystko jest OK. To dlaczego nie chcę żyć?" Małgorzata Serafin, Marek Sekielski

[michalzdziejowski]

📖 "Jest coś, na co mogłabyś zwrócić uwagę rodzicom? Taką podstawową, ale jednocześnie najtrudniejszą umiejętnością wbrew pozorom jest nauka słuchania swojego dziecka. Niewyciągania wniosków, nieumniejszania jego trudności, nieoceniania. Zadawanie otwartych pytań i bycie ciekawym swojego dziecka to podstawowe umiejętności, które pomogą zbudować bezpieczną i satysfakcjonującą relacje." Bohaterowie tej książki są wspaniałymi wrażliwymi ludźmi, którzy po latach zmagania się ze sobą doszli do ściany. Stanęli nad przepaścią. Można tu dorzucić jakiekolwiek inne określenie, ale prawda jest taka, że to, co czuje osoba w depresji, trudno ubrać w słowa. Jednak naszym rozmówcom to się udało. Szczerze i bardzo intymnie opowiedzieli o swoim życiu z depresją. Podzielili się wspomnieniami z najtrudniejszych momentów, w których choroba popchnęła ich w stronę samobójstwa. Ale zebrane w książce rozmowy to również dowód na to, że z depresji da się wyjść. Że jest nadzieja na wyzdrowienie, choć wewnątrz ledwo tli się wola życia. "Wśród wielu beznadziejnych coachingowych powiedzonek mamy jedno ulubione: "Co nas nie zabije, to nas wzmocni”. Powiedzcie to, mądrale, gwałconym dzieciom, ofiarom dziecięcej przemocy, alkoholowym rodzinom, dzieciom niechcianym, niesłuchanym, nieakceptowanym. Powiedzcie ofiarom terroru psychicznego i popieprzonych rodziców, którzy zawsze wiedzą lepiej, co jest dla ich dziecka najlepsze. Chcemy, by ta książka stała się również przyczynkiem do refleksji nad tym, czego my, dorośli, dokonujemy na naszych najukochańszych pociechach. Bo to, że często gotujemy im piekło, nie ulega wątpliwości. To również książka o tym, jak trudno z niego wyjść." Małgorzata Serafin, Marek Sekielski @goskaserafin @mareksekielski @wydawnictwo_agora #JestOKToDlaczegoNieChcęŻyć #MałgorzataSerafin #Serafin #MarekSekielski #Sekielski #Sekielscy #FarbowanieŻycia #depresja #książkaodepresji #książka #ksiazka #book ____________________𝕿𝖆𝖌𝖎_____________________ #zima #winter #mykingdom #myplace #myhomeismycastle #homesweethome #mygarden #magicgarden #I❤️DZIEĆKOWICE #Dziećkowice #Mysłowice #Śląsk #Polska #UE 🇵🇱🇪🇺 #Dzieckowice #Myslowice #Silesia #Pol (w: Mysłowice) https://www.instagram.com/p/CnzbNdPowAp/?igshid=NGJjMDIxMWI=

[wertigous]

Hi. Once again I’m posting on my blog something that is not my usual (nonsense) content. 

Couple of months ago I posted the first part of Tomasz and Marek Sekielski’s movie “Tylko nie mów nikomu” - movie about pedophilia in Polish Catholic Church and the ways how Church authorities were (and still are) hiding the awful truth about what is happening. 

Today, Sekielski brothers posted the second part of their movie. You can watch it with english subtitles and support the movie by giving it thumbs up on YT. 

[stillunusual]

TYLKO NIE MÓW NIKOMU / TELL NO ONE (2019)

A shocking documentary about child abuse by Catholic priests in Poland....

[andrethegiant3001]

Okay, I don’t usually make posts like this but this is REALLY IMPORTANT, not just to me, but to lots of people. I know the molestation/pedophilia scandal within the Catholic Church has blown up in North America. But it’s important to remember that this is not over. This documentary is available in full on youtube. It was made by Tomasz and Marek Sekielski and it highlights all the different sides of the molestation/pedophilia scandal in Poland. If you know nothing else of Poland, you should at least know that it continues to be a country devoted to Catholicism and religion and that the Church still has massive influence on the political and societal stage. This topic has been taboo in Poland for years, but this documentary will hopefully change that. It’s blown up in Poland over the past two days, with over 10 million views and every news channel talking about it. Stuff like this being talked about, especially in places like Poland is important and I think that the whole world should watch what happens because of this conversation there. The Church is still massively powerful and influential and it will continue to use that power however it wants (like it’s basically done for the past 2000 years.

I don’t care if you’re not religious or you are religious. This needs to be called attention to. This needs to be acknowledged.

PLEASE WATCH THE DOCUMENTARY. PLEASE REBLOG. I hope people want this to be seen as much as I do.

[klubidzpanstad]

Ks. Andrzej Kobyliński promuje destrukcyjną sektę religijną

Media na całym świecie opisują sprawę, opublikowanego 10 listopada, watykańskiego raportu dotyczącego sprawy amerykańskiego byłego kardynała Theodore McCarricka, który w 2019 roku uznany został winnym czynów pedofilskich i wydalony ze stano kapłańskiego. Zlecenie przygotowania raportu zlecił papież Franciszek a liczy on prawie 400 stron. Pojawiają się w nim wątki tuszowania pedofilii kardynała na najwyższych szczeblach władzy kościelnej. Agencje prasowe w różnych tonach piszą o zaniedbaniach lub wręcz winie papieża Jana Pawła II, pojawia się także wątek jego ówczesnego sekretarza bp. Stanisława Dziwisza.

Sprawa ta jest szeroko komentowana w mediach, na ten temat w programie Polsat News wypowiadali się m.in. ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski oraz ks. Andrzej Kobyliński. Ten ostatni od niedawna jest częstym gościem programów sekty Pawła Chojeckiego z Lublina, gdzie reklamuje i zachwala jej działalność. Sekta Chojeckiego, będąca nastawiono radykalnie antykatolicko i odnosząca się nie tylko do samej instytucji Kościoła ale i do katolicyzmu samego w sobie, a także jego wyznawców, z nieukrywaną pogardą i nienawiścią, naturalnie podłapuje tematy związane ze wszystkim co złe w łonie Kościoła Katolickiego, dodając do tego mieszankę niepotwierdzonych niczym wynurzeń i spiskowych fantazji jej lidera, syna dawnego tajnego współpracownika Służby Bezpieczeństwa (TW "Zygmunt"), który niezgodnie z prawdą podaje się dziś za działacza "Solidarności" z czasóow szkolnych (w rzeczywistości w czasie stanu wojennego bez przeszkód podróżował po krajach bloku wschodniego, m.in. Jugosławii).

Ks. Isakowicz-Zaleski znany jest ze swojej bezkompromisowej walki z rakiem pedofilii i homoseksualizmu toczącym dzisiejszy Kościół, otwartego wyrażania opinii na ten temat, nawet za cenę narażenia się hierarchom. W lipcu odrzucono zgłoszoną przez klub Koalicji Polskiej kandydaturę ks. Isakowicza-Zaleskiego do komisji mającej zająć się sprawą pedofilii w polskim Kościele, co sam zainteresowany skomentował mówiąc, że komisja jest upolityczniona a PiS w ten sposób odwdzięczył się wysokim hierarchom. Jest on jedną z osób, której nie sposób zarzucić tego, że działając w tej sprawie, nie kieruje się dobrem Kościoła, do którego należy. Niestety, nazwiskiem i wizerunkiem ks. Isakowicza-Zaleskiego wyciera sobie gębę Chojecki, aby podpierać nim swoje wulgarne wywody i kompromitować duchownego poprzez kojarzenie go z własnymi fantazjami oraz środowiskiem jego sekty.

Czy to samo powiedzieć można o braciach Sekielskich, w których filmie wystąpił ks. Isakowicz-Zaleski? Czy to samo powiedzieć można o ks. Kobylińskim, który z jednej strony wytyka choroby z jakimi zmaga się kościół, a jednocześnie firmuje i promuje niebezpieczną sektą religijną, której codziennym zajęciem są nie tylko wulgarne szyderstwa z katolicyzmu, jego tradycji, sakramentów ale także jasne i często powtarzane deklaracje chęci zniszczenia tej religii i wpycha w jej objęcia, nieświadomych zagrożenia, ludzi? Ks. Kobyliński dosadnie, nie pozostawiając żadnych wątpliwości, poleca wiernym telewizję sekty i ją samą mówiąc:

"Uważam, że to co państwo robią jako telewizja Idź Pod Prąd, jako formacja biblijna, czy to co państwo czynią gdy chodzi o wiedzę religijną czy takie prowokowanie w ogóle do myślenia religijnego, no to wszystko, uważam, ma kolosalne znaczenie gdy chodzi o myślenie o przyszłości, co co dalej? To znaczy, no mamy do czynienia z krachem w Polsce dominującej instytucji kościelnej czyli Kościoła Katolickiego, oczywiście ten kryzys jest nieuchronny ale on potrwa jeszcze wiele lat, ale już teraz trzeba myśleć pozytywnie, to znaczy jakie formy życia religijnego chcemy wypracować, ukształtować dla przyszłości, dla młodych pokoleń, jeśli nie chcemy by życie większości ludzi w Polsce było zdominowane przez ateizm czy taką kompletną obojętność religijną".

Lider sekty oczywiście pochwalił taką postawę księdza i pracę jaką wykonuje on na rzecz promocji sekty wśród katolików. Porównał jego działalność do własnej dywersji jaką wiele lat temu wraz z grupką innych osób uprawiał w ruchu oazowym i w środowiskach związanych z Kościołem, zanim zdecydował się na założenie swojej pierwszej, inspirowanej amerykańskimi, sekty o nazwie "Pojednanie", z której wyrosła jej dzisiejsza mutacja czyli Kościół Nowego Przymierza.

Marek Sekielski, producent, dotyczących tematu, filmów "Tylko nie mów nikomu" oraz "Zabawa w chowanego" także wizytował audycje sekty KNP, co mocno obniża jego wiarygodność jeśli chodzi o motywy jakimi się kieruje. Współpraca, czy choćby promowanie swojej pracy, która jak twierdził wielokrotnie wynika przede wszystkim z troski o dobro ofiar pedofilów w sutannach, wraz ze środowiskiem podobnym do "Faktów i Mitów", nie tyle antyklerykalnym co zaciekle antykatolickim, z pewnością nie jest czymś co wiarygodność tę wzmacnia.

Sekielski opowiadał w nich m.in. o pracy nad kolejnym, dotyczącym tematu, filmem, który tym razem ma dotyczyć osoby papieża Jana Pawła II i jego roli w skandalach pedofilskich w Kościele. Jest to jeden z ulubionych tematów zarządzającego sektą samozwańczego "pastora" Pawła Chojeckiego, który do takich zarzutów dopisywał swoje fantastyczne opowieści, a wraz z członkami swojej rodziny i najbliższymi wyznawcami, w swoich audycjach zastanawiali się gdzie jest teczka operacyjna współpracy Karola Wojtyły ze Służbą Bezpieczeństwa, ponieważ Chojecki twierdzi z całą pewnością, że współpraca taka miała miejsce (zaskoczony był jednak, gdy Radosław Patlewicz ujawnił dokumenty wskazujące jednoznacznie na taką współpracę jego własnego ojca). Media, w przeciwieństwie, do Chojeckiego, który, co wiemy m.in. od byłych członków sekty, swoim wyznawcom zakazuje kwestionowania swoich własnych osądów, nie są tak jednoznacznie przekonane co do winy polskiego papieża.

 Podczas gdy National Catholic Reporter w swoim nagłówku mówi o tym, że "raport nt. McCarricka w dużej mierze obwinia Jana Pawła II", włoska La Stampa piszę o tym, że papież został oszukany i wprowadzony w błąd. Chodzi o zlecenie śledztwa w sprawie doniesień o seksualnych skandalach McCarricka,  a następnie danie wiary jego zapewnieniom o swojej niewinności i mianowanie go waszyngtońskim metropolitą. W sprawie awansu McCarricka na kardynała pośredniczyć miał kardynał Dziwisz mający rozliczne kontakty służbowe z McCarrickiem.

Stacja CNN donosi, że Jan Paweł II wiedział o oskarżeniach wobec McCarricka a kardynałem mianował go na podstawie jego zapewnień oraz śledztwa amerykańskich biskupów, które było niedokładne i niekompletne (!). Wskazywało by to więc na możliwość wprowadzenia papieża w błąd przez jego własne otoczenie. Z kolei agencja Reuters pisze, że wiara z przedstawione papieżowi amerykańskie raporty i zapewnienia o niewinności McCarricka mogła wynikac także z polskich doświadczeń Jana Pawła II, mowa tutaj o próbach kompromitowania księży w ten sposób przez SB.

Takiego zdania jest ks. Dariusz Oko, autor książki "Lawendowa mafia" poświęconej oplatającej Watykan i wyższą hierarchię siatki homoseksualno-pedofilskiej.

Ks. Oko, który jest znawcą tematu i nieprzejednanym krytykiem tuszowania tego typu spraw, w wywiadzie udzielonym internetowej telewizji wPolsce.pl twierdzi, że Jan Paweł II był oszukiwany przez własne otoczenie w Watykanie, który jest pod wielkim wpływom wspomnianej lawendowej mafii, której członkowie promują się i kryją wzajemnie. Jest przekonany, że sprawa awansowania McCarricka jest wynikiem właśnie takiej zmowy, o czym wspominała właśnie CNN, pisząc o tym, że polski papież oparł swoją ocenę na śledztwie amerykańskich biskupów, z których wielu należało do tego właśnie homoseksualnego lub pedofilskiego kręgu. Ks. Oko mówi także o środowiskach, które pod płaszczykiem troski o dobro ofiar starają się uderzyć w Kościół jako taki i potrzebie ich rozróżniania. Taki właśnie środowiskiem jest sekta Pawła Chojeckiego, której wiarygodności dodaje ks. Kobyliński. Jak mówi ks. Oko, "lawendowa mafia" oplotła nie tylko Kościół w USA ale przede wszsytkim kluczowe stanowiska w Watykanie, dlatego też bardzo ciężko przebić się przez ten mur, przepchnąć informacje o takich sprawach do papieża oficjalnymi kanałami, które są "zalane homo-betonem" wzajemnie kryjących się hierarchów. Mówi o dokumentach w takich sprawach, które wysyłane do Rzymu bardzo często giną gdzieś po drodze na samą górę. Ks. Oko nie wierzy, że cokolwiek z takich sprawach da się załatwić oficjalną, wewnątrzkościelną drogą, dlatego sprawy takie wychodzą najczęściej poprzez działalność mediów, samych wiernych czy prokuratury. Mówi on, że Jan Paweł II nie zdawał sobie sprawy jak wielkie są wpływy tego lobby, że jest okłamywany przez własne otoczenie i zamknięty w czymś w rodzaju kokona, do którego, za sprawą watykańskich oficjeli, nie dochodzą informacje o złu jakie dzieje się w Kościele.

Jako przykład przywołuje on sprawę abp. Paetza, o której Jan  Paweł II dowiedział się wyłącznie dzięki swojej przyjaciółce Wandzie Półtawskiej, która dzięki swoim dojściom do niego i zaufaniu jakim ją darzył, poinformowała go o tym co dzieje się w diecezji poznańskiej, w następstwie czego skierowana tam została komisja watykańska. Pokazuje to, że działania są podejmowane ale bardzo trudno jest nadać im bieg oficjalnymi kanałami. Tymczasem narracja sekty Chojeckiego nastawiona jest na tezę, która mówi, że Jan Paweł II wiedząc o takich przypadkach z premedytacją tuszował je i awansował winnych takich czynów. Postać polskiego papieża i szacunek jakim cieszy się jednak nadal w polskim społeczeństwie działają na Chojeckiego niczym płachta na byka. To dlatego właśnie od lat powtarza on wymyśloną przez siebie historię o tym, że był on współpracownikiem SB a dzisiejszą, pod wieloma względami kulawą z racji okoliczności jej narodzin, III Rzeczpospolitą nazywa spełnieniem planu Jana Pawła II a jego samego architektem "katolicko-komunistycznego" państwa. Odnosząc się do sprawy kard. Dziwisza odnośnie watykańskiego raportu,  Chojecki stwierdza wprost, że papież musiał wiedzieć, w szczegółach, o wszystkich przypadkach pedofilii w Kościele i celowo nic z tym nie robił, natomiast kard. Dziwisz wyznaczony był przez niego do tuszowania takich przypadków.

"Jan Paweł II musiał o wszystkim wiedzieć i kropka! I koniec dyskusji" - pokrzykuje samozwańczy "pastor" z Lublina.

Pod narracją prymitywnego i wulgarnego "pastora" podpisuje się ks. Kobyliński, który dodatkowo zachwala tę destrukcyjną sektę jako odpowiedź na kryzys z Kościele Katolickim. Nie jest to miejsce na analizę watykańskiego raportu, tym bardziej, że nie jestem, podobnie jak Chojecki, osobą w jakikolwiek sposób kompetentną w tym temacie, chodzi tu o wykazanie metod jakimi kieruje się sekta oraz zwrócenie uwagi na promowanie jej przez duchownych katolickich takich jak ks. Kobyliński, co jest sprawą bulwersującą, gdyż zachwalanie przez niego tej groźnej grupy może przyczyniać się do wpychania w jej szpony kolejnych ofiar. 

Widzimy w ostatnim czasie, że sekta ta, pozostająca, pomimo swojej podejrzanej działalności i wielu już jednak informacji o jej funkcjonowaniu i charakterze (w tym tych pochodzących od jej ofiar), poza jakąkolwiek kontrolą ze strony instytucji państwa czy nie zwracająca, co jest bardzo dziwne, zbytniej uwagi mediów, rozszerza swoje kontakty o osoby związane z polityką z pierwszych stron gazet, a teraz także z pewnymi osobistościami polskiego duchowieństwa katolickiego.

Nie wiadomo czy ks. Kobyliński zdaje sobie sprawę z tego jakich, daleko idących, nadinterpretacji wypowiedzi swoich gości dokonywała po ich występach sekta Chojeckiego. Po udzielonym ich telewizji przez ks. Leszka Gęsiaka wywiadzie, sekta w swoim wrześniowym newsletterze oznajmiła, że zmieniło się nastawienie Kościoła Katolickiego w Polsce wobec ich destrukcyjnej grupy. Ks. Kobyliński idzie jednak o wiele dalej, gdyż promuje tę sektę niemal jako równie dobrą alternatywę dla Kościoła, którego jest reprezentantem.

  Występując w ich programie i reklamując jako ich jako inicjatywę wartościową, ks. Kobyliński firmuje swoim nazwiskiem takie tezy jak ta, że Komunistyczna Partia Chin jest w posiadaniu zdobytych przez firmę Huawei kompromitujących zdjęć wszystkich księży z Watykanu, które trzyma w specjalnym archiwum, ale "żeby biskupom nie było smutno to wypłaca im dwa miliardy dolarów rocznie" (to informacje ze spiskowych portali amerykańskich oraz tych powiązanych z sektą Falun Gong i jej mediami określanymi jako "fake-news outlets"). Chojecki rozpowszechnia teorię iż to władze KPCh, na podstawie tajnej umowy Pekin-Watykan, przygotowują listę biskupów i kardynałów i tylko z tej listy może wybierać papież. Tak, to się dzieje naprawdę w studiu lubelskiej, apokaliptycznej sekty oraz głowach wyznawców Chojeckiego. Sam guru rozwija teorię "tajnej umowy" i, nazywając Kościół Katolicki "kościołem Szatana", mówi, że prześladuje on ludzi na całym świecie oraz zabija ludzi w Chinach.

  Kornelia Chojecka w rozmowie z ks. Kobylińskim kładzie duży nacisk na sformułowanie, że kardynał McCarrick "był związany z Janem Pawłem II" i pyta swojego gościa o to, czy jest możliwość aby w najbliższych miesiącach lub latach "upadł w Polsce mit papieża Polaka, zwłaszcza w młodym pokoleniu". Jest to jedno z podkreślanych przez jej ojca, lidera sekty, marzeń, które swoim wyznawcom przedstawia jako element "ewangelizacji" Polaków na jego modłę. Pokazuje to, że niezależnie od tego co mówi raport i jak mogą interpretować to eksperci, do których z pewnością nie zalicza się Chojecki, werdykt w sekcie jest już postawiony a jej szef liczy na to, że autorytet Jana Pawła II w jakiś stopniu zostanie podkopany. Ks. Kobyliński odpowiada, że mity są szkodliwe a wiara potrzebuje prawdy zamiast mitów. Najwidoczniej nie zrozumiał lub nie chciał zrozumieć sensu pytania Chojeckiej, który wychwyci od razu ktoś, kto oglądał ich programy wiele razy a także zna ich linię ideologiczną a ta w dużej mierze oparta jest na podkopywaniu autorytetów Polaków niezależnie od tego czy są ku temu wiarygodne podstawy. Wszak Chojecki zapowiada, że celem ich jest druga reformacja, która całkowicie przemodeluje polskie,  (jego zdaniem pogańskie ponieważ katolickie) społeczeństwo, na wielbiony przez niego wzór amerykański, co zresztą w poprzednim rozmowach z nimi zachwalał także sam gość.

Ks. Kobyliński mówi, że ze względu na negatywne informacje pojawiające się w mediach a także to, że dla części młodych ludzi Jan Paweł II jest już osobą dość obcą, do której nie czują jakiegoś emocjonalnego przywiązania, jest możliwe to, że jego autorytet będzie słabł, Podkreśla przy tym, że boleje on nad tym gdyż bardzo często krytyka osoby papieża jest przesadzona czy niesprawiedliwa. Mówi to w programie sekty, która w produkcji tego typu zawartości śmiało rywalizować może z urbanowskim "NIE" jak i "Faktami i Mitami". Na pytanie czy polski kościół, w związku ze sprawą kardynała Dziwisza oraz bp. Gulbinowicza, czekają jeszcze poważniejsze wstrząsy ks. Kobyliński odpowiedział, że jest to możliwe co  kolei spowodować może to, że część osób po prostu nie będzie chciała więcej słyszeć o wychodzących brudach, wzbudzi w ludziach zobojętnienie co pociągnie za sobą galopującą ateizację polskiego społeczeństwa. W odpowiedzi na to Kornelia Chojecka, kończąc jednocześnie rozmowę, powiedziała, że ma jednak nadzieję na to, że "przynajmniej część Polaków sięgnie do źródła, do Biblii i będzie szukać prawdy" co w nomenklaturze sekty oznacza ni mniej,  ni więcej tylko nadzieje na zwiedzenie coraz większej ilości zagubionych ludzi pseudoreligijną ideologią destrukcyjnej sekty zarządzanej przez jej ojca i być może zasilenia jej szeregów co wiąże się także z zasileniem szeregów jej sponsorów. Tym samym ks. Kobyliński po raz kolejny wystąpił w "spocie reklamowym" niebezpiecznej grupy i polecił ją ludziom w zamian Kościoła, którego rzekomo jest reprezentantem, a guru sekty czeka już z otwartymi ramionami polecając widzom "przeprowadzkę" do jego "kościoła".

[rymowski]

,,Wszystko jest OK. To dlaczego nie chcę żyć?" Małgorzata Serafin, Marek Sekielski

[m-fronc-blog]

Set the Church on fire

The ’Tell No One’ documentary by Polish journalist Tomasz Sekielski (and his brother Marek) is another evidence that there’s no place for the institution of the Church in modern society.

The documentary, of which a full version I embedded below (English subtitles available), tells the tale of several Polish priests who sexually assulted children, and escaped consequences of their actions with help of their mother institution — the Catholic Church. They were moved, and their victims disbelieved — both by the clergy, and often by other believers — a typical gaslighting in such cases, proved by the work of Boston Globe’s Spotlight team in the early 2000s, and numerous similar instances in Poland and abroad.

This isn’t the first peadophilia case among the Church’s ranks, and it’ll not be the last until we abolish the institution as a whole — not only in Poland, but globally.

Arc-bishop Gądecki — the head of Polish Episcopate — has issued an apology yesterday morning, but this isn’t enough. The clergy either issues meaningless apologies — that aren’t followed by a plan to stop the problem — or attacks the critics, saying that they‘re anti-Catholic, so also anti-Polish. This is both insulting to good Catholics, and Poles, but mostly to the victims of peadophilia, who deserve nothing less than justice. Both of those reactions aren‘t justice — they’re a spit on face of all of us.

The Church is emboldened by the lack of pressure from the current government — but also the previous ones. Polish political elite has always been in cahoots with this criminal institution, cementing each other’s power.

The film was precedessed by an arrest of a Polish artist Elżbieta Podleśna, who appropriated an icon of the Virgin Mary‘s halo with the LGBT rainbow colors. She‘s facing charges of ‘offending religious feelings’, a criminal offence in Poland, and was largely condemned by members of Poland’s ruling party. Some members of the ‘liberal’ opposition also distanced themselves from her, but the arrest was mostly, and correctly, criticised as bogus.

It isn’t the first time Law and Justice party sided with the Church. Their rule is widely inspired on a supposed connection between Catholicism and Polish patriotism, and its rhetorical and material support of the Church is infamous, as seen in the multimillion grants a redemptorist Tadeusz Rydzyk receives from the state, and in the conventions the government holds with him every year.

The Church is the world’s oldest corporation, responsible for a mountain of crimes — e.g. the Crusades, the witch burning and peadophilia. It‘s a criminal entity that has no right to claim representation of the believers. It’s only representative of its own power-grabs and the hurt they‘ve been causing for a millenium. To Christians, it only gives a bad name, and to its victims, senseless hurt.

[cathnews]

Polish priests defy bishop amid pedophilia scandal

Polish priests defy bishop amid pedophilia scandal

Priests in the Polish diocese of Kalisz have refused to sign letters of loyalty to their bishop after a child abuse cover-up. More and more Catholics in Poland are calling on the Church to properly investigate crimes.

The documentary “Hide and Seek” by Marek and Tomasz Sekielski, which was watched by almost 7 million people on YouTube within a week, continues to make waves in Poland.

The film…

[aneddoticamagazinestuff]

TELL NO ONE (2019): This is truth about the Catholic Church in Poland

New Post has been published on https://www.aneddoticamagazine.com/tell-no-one-2019-this-is-truth-about-the-catholic-church-in-poland/

TELL NO ONE (2019): This is truth about the Catholic Church in Poland

The independent documentary movie by Tomasz and Marek Sekielski brothers. This is truth about the Catholic Church in Poland.

The 121 minute long film is an independent production of Tomasz and Marek Sekielski, and was fully financed by Internet fundraising in a Polish “Patronite” service. The first of the brothers is an author of the script and director, the second is a producer. Adam Galica, Wojciech Jakubczak and Piotr Susin were responsible for videography, and Dariusz Mandes was an editor.

The film addresses the issue of responsibility of the Episcopal Conference of Poland for hiding pedophiles among priests from the law enforcement. It portrayed both new and old cases of the crimes. Accusations of pedophilia against Franciszek Cybula, the personal chaplain of the former President of Poland Lech Wałęsa and Eugeniusz Makulski, who took the initiative of building the Basilica of Our Lady of Licheń, were raised for the first time.

The authors invited several church dignitaries to participate, but the archbishops Wojciech Polak and Stanisław Gądecki refused and the cardinal Kazimierz Nycz, archbishop Sławoj Leszek Głódź and bishop Jan Tyrawa did not respond to the invitation.

[aneddoticamagazinestuff]

TELL NO ONE (2019): This is truth about the Catholic Church in Poland

New Post has been published on https://www.aneddoticamagazine.com/tell-no-one-2019-this-is-truth-about-the-catholic-church-in-poland/

TELL NO ONE (2019): This is truth about the Catholic Church in Poland

The independent documentary movie by Tomasz and Marek Sekielski brothers. This is truth about the Catholic Church in Poland.

The 121 minute long film is an independent production of Tomasz and Marek Sekielski, and was fully financed by Internet fundraising in a Polish “Patronite” service. The first of the brothers is an author of the script and director, the second is a producer. Adam Galica, Wojciech Jakubczak and Piotr Susin were responsible for videography, and Dariusz Mandes was an editor.

The film addresses the issue of responsibility of the Episcopal Conference of Poland for hiding pedophiles among priests from the law enforcement. It portrayed both new and old cases of the crimes. Accusations of pedophilia against Franciszek Cybula, the personal chaplain of the former President of Poland Lech Wałęsa and Eugeniusz Makulski, who took the initiative of building the Basilica of Our Lady of Licheń, were raised for the first time.

The authors invited several church dignitaries to participate, but the archbishops Wojciech Polak and Stanisław Gądecki refused and the cardinal Kazimierz Nycz, archbishop Sławoj Leszek Głódź and bishop Jan Tyrawa did not respond to the invitation.