#lulu mówi
Explore tagged Tumblr posts
Text
z okazji dnia języka ojczystego weź jednego ze sobą
#zobaczymy jak bardzo kontrowersyjne to będzie xd#polska#język polski#tylko u nas#polski tumblr#polski#lulu mówi
30 notes
·
View notes
Text
Kłamstewko
Nowy film na: https://onlinewideo.pl/film/klamstewko/
Kłamstewko
Kłamstewko - Billi mieszka wraz z rodzicami w Nowym Jorku i właśnie tam zastaje ją wiadomość o ciężkiej chorobie żyjącej w Chinach babci. Chińczycy, mówi matka Billie, twierdzą, że tym, co zabija nie jest rak, tylko strach, więc cała familia decyduje ukryć złe wieści przed chorą i odwiedzić ją tłumnie pod naprędce skleconym pretekstem: hucznym weselem kuzyna. Nic nie szkodzi, że kuzyn i jego japońska dziewczyna znają się od zaledwie trzech miesięcy… Wychowana w Stanach Billie nie może pogodzić się z kłamstwem, ale i chłodem, z jakim Chińczycy tamują wszelkie emocje. Naznaczona przez dwa kraje, nieustannie przeżywa tożsamościowy konflikt - i częściej jest to komedia, niż dramat. Lulu Wang z humorem opowiada o kulturowym i pokoleniowym zderzeniu, o przemijaniu miejsc i ludzi, o desperackim szukaniu siebie pośród sprzecznych wizji i wartości. A przede wszystkim o tym, że język emocji jest być może najważniejszym z tych, które warto znać.
Film Kłamstewko:
0 notes
Text
Dwie wspaniałe imprezy - życie może być piękne
Tym razem z uśmiechem na paszczy, Chcę opowiedzieć o moich wakacjach. A było fantastycznie ^^ Dwa dni przed urlopem miałem wolne. Ogarnąłem pokój, bilety, spakowałem się na Pol’N’Rock, gdzie nie ukrywam - jechałem z pewnym dystansem. Gdy przesiadłem się w Wrocławiu, wszelkie wątpliwości zostały rozwiane. Wspaniali ludzie, zajebista atmosferka, wyciągnąłem moją gitarcie, graliśmy i śpiewaliśmy. Było cudownie. Po dotarciu na miejsce mały eksplor co gdzie, najpierw miasta a potem samego terenu zabawy. Miałem fantastycznych sąsiadów, dzielili się cieniem, tytoniem i browkiem. Bawiłem się fantastycznie. Wiadomo, za pięknie nie może być. trzeciego sierpnia miałem ogromne pęcherze, a w nogach dobre 20 kilometrów od początku imprezy. A co gorsze, w zniszczonych trampkach nienadających się na takie wydarzenie. także trzeci dzień (przyjechałem pierwszego, dla mnie to był trzeci dzionek). Nawet w klapkach ciężko było mi iść na jakiś koncert i tam się bawić. Nie chciało mi się iść pod scenę Playa nawet czy Lecha, gdzie miałem gwarancję dobrej zabawy. Czwartego dnia wracałem o 15. W Krzyżu i Poznaniu miałem przesiadkę. No i nasze wspaniałe PKP. Połączenie do krzyża spóźniło się parę minut, przez co Musiałem czekać na następne o 17:50. I tak w Poznaniu miałem 2 minuty na przesiadkę, wystarczająco dużo. Ale nie, czekajmy 28 minut na inny pociąg. Co z tego że tamten poprzedni musiałby poczekać może 5? nawet nie. Ale mówi się trudno. W Poznaniu Do Ostrowa, to był ostatni Regio w moim kierunku. Chciałem zaoszczędzić na bilecie InterCity, którym mógłbym jechać bezpośrednio z Poznania. Opłaciło się. NIe było konduktora w pierwszym wagonie, nie doszedł do niego i przejechałem się za Free. Mimo tych problemów, Imprez pod Sceną Playa czy Lecha nie zapomnę, o Koncercie Big Cyca nie wspominając. To były wspaniałe cztery dni wolności i szczęścia, spędzone w pokoju i miłości. Wspomniałem o drugiej imprezie w tytule. NiuCon 2018. Przed NiuConem każdy wieczór spędziłem ze starymi znajomymi z gimbazy <3 Było cudownie drzeć z nimi japę i grać w kosza. Na NiuCon pojechałem z chyba jeszcze większą ostrożnością. Tym bardziej niepotrzebnie. Pokojowi kolorowi ludzie ewryłer. Było Karaoke, fantastyczne panele, które bawiły i były bardzo ciekawe, Sleep to bliskie poznanie z każdym piątego stopnia. granie tam na gitarze było strzałem w dziesiątkie, śpiewali wszyscy było cudownie. A problemy? Telefon umarł naturalnie bez mojej pomocy. Walizka straciła zamki. Ale nie ma tego złego co na dobre nie wyjdzie. A przynajmniej wierzę w to bardzo mocno. Kocham was wszystkich. Pamiętam wizytę w Lulu Cafe. Cudowny napis na suficie, dał mi nową nadzieję. Teraz idę przed siebie i mogę wszystko! Dzięki jak przeczytałeś :)
0 notes