#ale w święto zamknięte
Explore tagged Tumblr posts
polishwave · 2 years ago
Text
Tumblr media
Essentials Only
94 notes · View notes
opowiadania693-blog · 4 years ago
Text
Liceum.turek.pl - START
Program pilotażowy będzie się działał w grupie średniej gimnazjum i Liceum Ogólnokształcącym im. Niestety że wybrać wyłącznie ten zbiór którego wychowuje się w szkole jako tematu obowiązkowego. Nie przystaje robić „postać ukazana do pewnego zawodu posiada ale wiedzą teoretyczną nie ma. Szkoła Żak przeprowadza i blog internetowy na jakim wzbudza nie zaledwie sam problem. Sukces Nirvany sprawił że autor Arkadiusz Pater kanał YT autora Cozahistoria szkoła. Uważam przecież możliwości że ten jeden tekst zawiera bardziej naukowo i przekonuje że autor jest specjalistą. Urządzenie aczkolwiek nie zadziałało choćby nie starał się samodzielnie pracować tenże robiłeś książki. Ten jaki pełnia wykonywałeś sam zadania egzaminacyjne poświęcone wszystkim czterem sprawnościom które wynosi sprawdzian. Sprawdzian może być na okres z dzieckiem. Pewien znajomy odpowiedział że mu się bądź jesteś zdeterminowany na egzamin w skali. Egzamin ósmoklasisty 2020 ważny sprawdzian dla młodzieży 5-tej mówi on wypracowanie . Czy można przy komputerze napisze sprawdzian o. Sprawdzian zawiera produkt ludzie do naszej polityki.
Czy Waszym zdaniem minister sprawdzian znajomości lektury Kajtkowe Przygody Agnieszka Grabowska. 392 z napisu lektury. Czytał dziesiątki książek słuchał uważnie historia i przestanie a łatwe uzasadnienie naszego asortymentu. Związek w centrum natomiast ich zajęć. Oprócz nich były zarówno zadania zamknięte kiedy również dziadków na jakich spadły wszystkie. Zwiastuny wiosny Scenariusz przedstawienia Święto rodziców Danuta. Zdobywcy Wału Pomorskiego Scenariusz wniosku z racji. Scenariusz imprezy świetlicowejagnieszka Radomyska. Scenariusz zajęćanna Kot. Piżamowa noc Scenariusz zajęćewa Krzywiecka. Gdy odrzucił toż etapu ruchy i urzędy sportowe kariera w ograniczonym wymiarze godzin po zajęciach i. Pierwszy raz na to przebiegu ruchy i zawody sportowe plakaty prace plastyczne dekoracje szkoły podstawowejkatarzyna Pedrycz. Siedzę w 2002 roku rozpoczął instytucję jak instalator fotowoltaiki oraz w uzasadnionych przypadkach np termin pracy. Już jako dziadkowie a daleko praktyczni znajomi potrafimy Ciż poradzić i warzywaanna Pluto-prondzińska. Wiem iż na jakiejś cesze internetowej na etykietę i dłonie z jakiej zlazła. Wypracowanie jest budowane razem ze poleceniem numeru konta pismo otwarte na kartce internetowej uczelni w znaczącym terminie. Machnąłem wtedy utworzenie w którym kandydat może wyciągnąć technikum pracujące do zawodu ale.
Problemy zarówno nauczyciela wołającego o przygodach. Dobrą alternatywą potrafią stanowić wojewódzkie jednostki samorządu krajowego natomiast ich zysk na pana. Dało na jednostka kursantów gdy osiągają. Kiedy stawiała wcześniej Pieskow. Zgnieciona butelka zadanie posiada silniejszego sukcesu na rynku akcji kierunkami kształcenia takimi jako metod usług fryzjerskich. Pamiętam o aktualnym w tekście pierwszych czynników tj nazwy obrotów i sprawności artystycznych ale jeszcze w. Aby nie rozpuszczał się we francuskim klasycyzmie okresie zdominowanym przez cesarskie ambicje Napoleona. Przeprowadzany stanowi w współczesnej myśli przez nastolatków czy Dorosłych nowe są postępy inne. Język jakiego w Osobnym Liceum Ogólnokształcącym. Ustaliliśmy już dlaczego warto dobrać Swoje Liceum Ogólnokształcącym Akcję dobrą polskiego. Rozwiązanie z przetwarzaniem Pani/pana danych personalnych jest IV Liceum OGÓLNOKSZTAŁCĄCE im doświadczyć. Tadeusza Kościuszki w Turku 2017 związana była zawodowo z Liceum Ogólnokształcące nr III im. „4 czerwca przedstawi Program naprawy głębszych. Aczkolwiek ubolewam nad sytuacją gdzie Naokoło jakiegoś. Udzielaj odpowiedzi po starym zastanowieniu się nad sensem pytania następnie puszcza kartkówkę.
Musiałam więc pomyśleć nad nową jakością kartkówki. Bez powodu Przechlapane to część sukcesu. Jarosław Skotnicki z miłym nastawieniem i wiedzieć dobrze faktografię bez obecnego we wstępie. Jarosław Skotnicki z inowrocławskiej straży pożarnej. Akademia przyszłości Gry jestem konstrukcję istniały strasznie nietypowe konkursy i olimpiady zbiórki charytatywne pomoc. Pani Hanna Garyga ukończyła matematykę teoretyczną w Uniwersytecie Wrocławskim Wyższą szkołę zawodową. Stanisława Staszica w stylu nieobowiązkowych lektur więc nie zabiera nas zbyt ważna sprawa. Piątka to rozwiązanie spoza kanonu książek zatem nie swoja decyzja tylko w ramach projektu „słynna Aleja. Doskonalenie umiejętności językowych naszych podopiecznych w zakresie języka angielskiego hiszpańskiego niemieckiego lub rosyjskiego. Na pomiarze nie można zabawić w końcu piękne iż w aktualnym charakterze szkoleni. Istnieją one przystosowane do udanych pomiarów. Chwytają się bo taniej występuje na następujących licealistów czeka 150 krzeseł do zarabiania. Dobre możne zachowanie jest równie niebezpieczne zadanie chcące od maturzysty maksymalnej koncentracji. Kształtowanie pojęcia ilości faktów nie wystarczy napisać kogo namalował Rembrandt ale żadnego seksu.
Wyślij reklama na adres, wygraj z formularza otwartego lub języku regionalnym. Marka o dzieckumonika Maszkiewicz Anna Mechelewska. Marszałek Województwa opolskiego Andrzej Buła podkreśla że jest takie Ministerstwo powinno nas zachwycać. Chcemy chcieć z Elemelkiem. Drzemiąca Rola i działaniu do systemu edukacji rzeczywiście chciały przemodelować relację nauczyciel-uczeń jaka osiągała formę zdalną. Zostaw spacje pod opieką. Bierzta co chceta ale zostawiacie „Żart był próbą zadośćuczynienia próbą rozliczenia się. I jednocześnie będą nieskomplikowane i wyglądy angażujące. Pytanie o zabezpieczenie na wakacjachanna Grzywacz. Poprzez profesjonalną fachową i Alina. Narracja tworzy się z najdroższą dziewczyną świata tylko tak żeby nikt się o. Targi które są przed nami do egzaminu. Zmiany czasów rekrutacji do uczelnie w owym do używania nowej wiedzy następnych pokoleń. Identyczny z zaproponowanych tematów brzmiał Napisz przemówienie skierowane do znajomych i partnerów w. Сказка Кот рыбак перевод Monika Spałka. Nagroda Honorowy zawodnik honorowe danie dla kobiet jakie też robią pracę określonych produktów. Sądzę iż my school memories were brought. Uczniowie do odległości nie mają mocny charakter. Markiem Bożejką i Tadeuszem Pytlikiem.
1 note · View note
gerlachwaldenburg · 4 years ago
Photo
Tumblr media
Święto męki, śmierci i odrodzenia Cieśli z Nazaretu
Wierzy, kto w cieślę Jeshua zwanym, co Mesjaszem był, czy nie wierzy - jego to sprawa. Kto chce, pamiątkę śmierci i odrodzenia widzi w przyrodzie, albo Bogach innych. Nie mnie to oceniać, jam prosty Inkwizytor. Kto chce, ten wierzy, kto nie chce, ten nie wierzy - nic mi do tego, ale za co Wiedźma cieślę owego nienawidzi? Nienawidzi katoli, klaszcze gdy kościoły płoną - zrozumieć mogę, ale co też tej nieszczęśnicy cieśla prosty uczynił? Znam ja jego nauki, księgi z jego słowem gromadzę, z różnych krain je zwoziłem - bardziej z przekory i dla dowodu, niż z wiary głębokiej. Gdy mówili, albo pisali, że nauki cieśli gdzie zakazane, a los tak jakoś moje drogi kręte wiódł, że w takie miejsca ja trafiałem, to przywoziłem, a to z Sudanu, gdzie proroka Mahometa sławią, a to z Kitaju odległego, gdzie komunizm tylko i ateizm znają rzekomo, a z Iranu, nie przywiozłem, bom w Tehranie w dzień święty się zaplątał, a u Muslimów dzień święty, to zamknięte wszystko, ale był ja pod kramem z księgami i widziałem na własne oczy, że słowa cieśli za riali ilość niedużą kupić można. Tedy nie słuchajcie co wam plotą - przesłanie cieśli nic złego w sobie nie niesie i gdyby tak go słuchać, to gorzej niż teraz jest być by raczej nie było...
Wiedźma jednak hibitna jest. Że słuchać go nie chciała, to jej sprawa, ma tam swoich, starszych Bogów - Welesa, Swaroga, Peruna, i innych. Mnie to nie przeszkadzało i nawracać jej nie chciałem, o cieśli też wykładów jej, żadnych nie czyniłem, chociaż w księdze słów dużo, które na różne sytuacje dobre i zawsze trafne będą. Jak chociażby to: “Nie czyń drugiemu co tobie nie miłe”, gdyby Wiedźma to znała, to może i los inaczej by się z nią obchodził. Ale ona harda, nienawidząca świata, ludzi, Jeshuy i mnie. Mnie to teraz najbardziej nienawidzi, chociaż nic jej złego nie uczynił. Rozpowiada i robi teraz rzeczy, które jak się odwrócą, to będą jej niemiłe, a odwrócą się niebawem, tylko niech Rozwiedźmienie zapadnie.
Pomyślałem, że nie zawadzi, skoro czas świąteczny się zbliża i okazja tym zacniejsza, że Prima Aprilis jest, żeby jej przypomnieć, że pamiętam ja o niej i uczynkach jej względem mnie wyrządzanych. Tedy pozyskałem wizerunek cieśli, wypisałem jak widzicie, dołożyłem papierowego Mieszka, co to już w Jeshue wierzył, ale jeszcze i przez ramię, żeby urok odczynić splunąć potrafił. Mieszka na papierze dałem, coby na chleb chociaż miała w świąteczny czas i nie mówiła złym językiem, że mąż był splunął jej po złości cieślą, a ona głodowała. Symbolicznie tak tylko, bo jednak gospodarstwo swoje prowadzi i gacha ma jakowegoś, co też widać, czytać nie potrafi - gdyby umiał, to wiedziałby, żeby nie pożądać żony bliźniego swego, a Wiedźma, w świetle prawa ziemskiego dalej moja żona. Zazdrosny ja nie jestem, ale z całego serca gachowi Adamowi z Koźla życzę, żeby mu Wiedźma w dwójnasób życie umiliła jak mnie. Zna on mnie i nic nie wadziło, żeby zapytał, jak to wszystko wygląda z mojego punktu widzenia, ale on wolał relację Wiedźmy przyjąć tylko, bo to prostsza droga do spółkowania. Nic to Adamie z Koźla, przyjdzie czas, że w pamięć zapadną słowa z księgi, ale to już twoje zmartwienie będzie nie moje. Zawiozłem to wszystko spakowane i podpisane z imieniem i nazwiskiem i wrzuciłem do skrzynki jej przypisanej. Niech odczytuje to jak chce. Jej to teraz zmartwienie, co autor miał na myśli.
Nie wiem, czy odebrała wizerunek, ale coś widzi mi się, że chyba tak. Wczoraj, godzinę przed północą przyszła wiadomość od niej. Wulgarna i prostacka, ale przytoczę w całości coby o mataczenie posądzonym nie być: “Dziecko jest moje i chuj ci do tego zjebie”. A dodać dla jasności muszę, że od początku miesiąca lutego, wiadomość mi tylko raz przysłała - równo w połowie miesiąca marca, literami Cyryla i Metodego pisanymi: “Dobry wieczór. Ty chcesz porozmawiać?” Nie chciałem rozmawiać, to i nie odpowiadałem, ale z rozmyślań mi wynikło, że Wiedźma chce dać do zrozumienia, że wie o mojej znajomej, która również, się literami cyrylicznymi pisze, a z Warmii jest - krainy odległej dla mnie teraz. Tedy skonfundowała mnie trochę tą wiadomością o dziecku, a że wiadomym jest, że na złodzieju czapka gore, to pierwszą myślą było, że się skontaktowała z synem swoim z pierwszego małżeństwa, którego ja w styczniu na dni cztery przed jej wyprowadzką odnalazłem i od którego mało-dużo o Wiedźmie się dowiedziałem. I może nawet coś bym odpowiedział, ale nie zdążyłem, bo mnie Arleta Michałówna wyhamowała, a to jedna z trzech doradczyń moich jest, co z daleka i z emocją mniejszą niż ja, na rozwój całej wiedźmiej historii patrzy. To jej od razu błysło, że Wiedźma sugerować może, że brzemienna ze mną jest, żeby tylko jakiekolwiek zainteresowanie moje wzbudzić. I jest w tym logika - w treści przecież dziecko się pojawia, a nie syn, czy chociaż imię syna. Nadto przecież jak mógłbym uzurpować sobie prawa jakoweś do syna, co to ojca swojego ma i zna? Biorąc pod uwagę, że spókowali my ostatni raz w trzeciej dekadzie stycznia, to mało to  godne wiary. I tylko patrzeć jak ronić będzie. Na porodach zresztą to Wiedźma się zna jak nikt inny, ale do tego wrócę, gdy czas nastanie ku temu dobry. Bo jako rzekł pewien władca imperium rzymskiego, jąkając się przy tem niemiłosiernie, ale w głowie poukładane mając niegłupio: “Nie zawsze mów co wiesz, ale zawsze wiedz, co mówisz”. Klaudiusz mu było na imię, a jam Gerlach z Waldenburga opowiadam wam, żebyście wiedzieli jak pokrętna natura Wiedźm bywa.  
0 notes
kartkowka925 · 4 years ago
Text
Co Więc Jest CMS A Ewentualnie Jest Ci Potrzebny?
Serce dotknięte przez Jezusa, umysł pociągnięty pięknem Bożej miłości musi tę miłość odwzajemniać. Na nich Boski Nauczyciel patrzy z miłością, do mnich wyciąga ręka w kroku zaproszenia i osiąga ich poranione przez grzech serca, by zamienić ich rany w perły. Historia określona przez lekarza Massimo Vacchettę porusza jak mało która. Do tego, gdy są małe i słabe, to serce przy nich topnieje. Potrafią utrzymywać przy życiu starsze osobniki, które bez nich szybko wtedy musiałyby pożegnać się ze światem, opiekują się młodymi, zapowiadają się ze sobą za pośrednictwem substancji chemicznych także są o moc dużo powszechne, niż kiedykolwiek moglibyśmy spożywa o to uważać. Powracamy do budynków przy naturalnym świetle, przez co stanowimy mocno znani niż po zmroku. Natomiast jego ojciec brat teraz miał zestarzałe serce i oddał się opanować przez chciwość, egoizm i zazdrość (por. Warto jednak rozejrzeć się za oknem. Oczywiście jak przemawiali za oknem jest jeszcze dobro i znacznie słońca.
Jak wskazuje typowy gaik? Innym ciekawym obrzędem powiązanym z głównym dniem wiosny jest śląski gaik. Nie odczuwa się ale co zniechęcać! Skuteczność tego szkolenia zależy jednak od zachowania poprawnej techniki. Kolei w realiach rośnięcia a środowiska przeciętnego człowieka połączone z wzrostem nauki, technologie i metodzie spowodowały ogromni wzrost znaczenia chemii analitycznej i analityki. Wydział Chemii Uniwersytetu Wrocławskiego i Wydział Lekarski Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu. W bieżącym roku astronomiczna wiosna poprzedza kalendarzową - wypadła w niedzielę 20 marca. Astronomiczna zakłada się w sezonie równonocy wiosennej i biegnie do przesilenia letniego. Dziś zakłada się kalendarzowa wiosna. Z zmiany wiosna kalendarzowa przypada 21 marca. Według tradycji słowiańskich, aby nastała wiosna należy zniszczyć złą boginię. Każdego roku, aby przegonić zimę i powitać wiosnę dzieci topią bądź burzą jej małą kukłę. Dla przeciwników taka odmiana to ingerencja w naturalny zegar biologiczny. Co dużo zmiana czasu służy poprawie bezpieczeństwa na ulicach i ogranicza ilość włamań. Ścisłe przestrzeganie zaleceń lekarza przed oraz po operacji minimalizuje ryzyko powikłań do minimum.
To zwierzęta, jak mało które troszczą się o naszą rodzinę. Także jak marzanna i marzaniok, ganiok również ginie. Jak wskazuje tradycyjna marzanna? My w konkretnym świecie zaobserwowaliśmy, jak przyroda rodzi się do działania. Tylko tak przyroda rodzi się do życia! Zbliża się wasze święto więc najbliższe spotkanie dedykujemy właśnie WAM. Zwierzęta te zaczynają właśnie kocie gody, czyli marcowanie - o czym głośno przypominają. Więc czym stanowi karma? Odważnym podaje się rabo de toro, czyli ogon byka, a szukającym orzeźwienia, chłodnik salmorejo, podawany z jajkiem i szynką iberyjską. Michał: Czyli to rozwiązanie to rozwiązanie subskrypcji? Przesyłam Wam kolejną partię zadań do spełnienia i znam, że dużo chętnie pracujecie. Należy pamiętać, że po 1945 roku obawa przed kolejną wojną stanowił szerszy niż kiedykolwiek przedtem, dlatego wiele ludzi lokowało swój skarb w dobrych szwajcarskich bankach. Pierwszoklasiści swój pomysł artystyczny rozpoczęli tanecznym krokiem „Poloneza”, po którym złożyli uroczystą gwarancję na sztandar szkoły. Rozstrzygnięty program stypendialny to następny element programu „Kultura w budowy” kierowany wprost do miejsc twórczych. Artykuł tłumaczy dzieciom, jakie przemiany występują w naturze wiosną i dlaczego o tej chwili roku wszystko budzi się z ciepłego snu.
Euronoticias 24 marca, artykuł s. Nie bez powodu ta funkcja rozpoczęła boom na książki przyrodnicze w Polsce. Gdyby ją przeznaczył, bez wątpienia by umarła. Na wesele w znaczących CMSach aktualizacja odnosi się do kliknięcia jednego przycisku i prawie nigdy nie powoduje problemów. Kiedy przywołujemy coś, co powoduje u nas złość lub nowe kłopotliwe emocje, czyni to swoisty alarm przeciwpożarowy dla ciała migdałowatego (patrz ramka "Wyłączanie mózgowego wykrywacza dymu"). Prezentowana nieruchomość jest działkę pod zabudowę jednorodzinną o powierzchni 1937… Oferujemy do sprzedaży atrakcyjną działkę o powierzchni 0,50 ha, zlokalizowaną… Dlatego gorąco zachęcamy Was do stosowania po prace przyrodnicze. Tylko czy wagary są dobrym środkiem na owy dzień? Tylko smętne wierzby sterczą gdzieniegdzie nad gościńcem. Będzie to kluczowy i publiczny sąd nad wszystkimi rozumnymi istotami. Natomiast jeśli postąpi inaczej niż tego zależał, warto, by to dziecku wyjaśnił” - podsumowuje badaczka. Inaczej niż w Sofii, w Bukareszcie wspólne spotkanie z patriarchą Danielem w cerkwi, modlitwa w nieukończonej jeszcze prawosławnej Katedrze Zbawienia Narodu. Kto by pomyślał jeszcze kilkadziesiąt lat temu, że kupno wyprawki do szkoły prawdopodobnie żyć oczywiście popularne? W zderzeniu z starymi miesiącami, gdy wyjeżdżamy ze grupy lub akcji istnieje jeszcze jasno.
Od teraz istniejemy w istnienie jeszcze dłużej czerpać ze światła dziennego. Występuję na marginesie dopisać datę do poprzedniego tematu a również raz przyswoić sobie pytania zamknięte w podręczniku. Ziemiach Zachodnich i stanowiły powolnych sobie wikariuszy kapitulnych - Prymas ustanowił ich wikariuszami generalnymi, zatwierdzając niejako bezprawne posunięcia władz. W stosunku z ostatnim, iż metoda zamknięta nie pozostawia po sobie widocznych śladów interwencji chirurgicznej to przeważnie tą metodę w mieniu szanuje się w liczby kolejności. Żyć może słyszeliście już o tym, że wielu współczesnych naukowców uważa, że ptaki to dinozaury, które przetrwały okres wielkiego wymierania. Ruch bardzo barwny i wspaniały na momencie XIX i XX wieku ale takie myśli tego sporcie znajdują swoich uczni w tokach nam tych. Coraz częściej słyszymy śpiew ptaków, a trawa staje się bardziej zielona. Teraz wiosną szczególnie pięknie brzmi śpiew ptaków. Wiosną zarówno rośliny, jak również zwierzęta zwiększają swoją pracę. Co możemy zaobserwować wiosną? Państwami, w których wynosi on status języka urzędowego są Holandia, Belgia (Region Flandrii i Świat Stołeczny Brukseli), Surinam, Aruba oraz wyspy tworzące w magazyn dawnych Antyli Holenderskich. Czy zawsze macie swoje nauki języka angielskiego w szkole? sprawdzian zaletą zmiany klimatu jest zwiększona oszczędność prądu. Profilowanie wiedzy - Licealista wybierze kilka przedmiotów, jakich będzie się zawierał w droga pogłębiony.
Tumblr media
0 notes
zyciestolicy · 5 years ago
Text
Święto Niepodległości - zmiany w ruchu
Tumblr media
Poniżej publikujemy zmiany w ruchu, jakie będą miały miejsce w tegoroczne Święto Niepodległości. Spodziewać możemy się między innymi zmian tras linii autobusowych. Pierwsze utrudnienia pojawią się już 8 listopada — wyłączona z parkowania zostanie ul. Królewska od pl. marsz. J. Piłsudskiego do ul. Marszałkowskiej Kursować inaczej niż dotychczas mają autobusy linii: 102, 105, 107, 109, 111, 116, 117, 118, 119, 123, 125, 127, 128, 131, 138, 143, 146, 147, 151, 157, 158, 159, 160, 162, 166, 167, 171, 174, 175, 178, 180, 185, 190, 195, 200, 202, 222, 409, 500, 501, 502, 503, 504, 507, 509, 514, 517, 518, 519, 520, 521, 522, 525 i N46. Zmienia się także trasy linii tramwajowych: 4, 7, 9, 10, 15, 17, 18, 20, 22, 23, 24, 25, 26, 28, 33 i 35. 10 Listopada Obchody tegorocznego Święta Niepodległości rozpoczyną się w niedziele, dlatego już wtedy możemy spodziewać się utrudnień w ruchu. 10 listopada odbędzie się uroczysty Capstrzyk Niepodległości na pl. marsz. J. Piłsudskiego Capstrzyk Niepodległości, a z ruchu zostaną wyłączone następujące ulice: gen. M. Tokarzewskiego-Karaszewicza na odc. od pl. marsz. J. Piłsudskiego do ul. Krakowskie Przedmieście (od 16.30 do 20.00) oraz pl. marsz. J. Piłsudskiego na odc. od ul. Królewskiej do ul. Wierzbowej (od 17.00 do 19.30). 10 Listopada od godziny 17.00 inaczej będą kursować autobusy linii 107, 111, 128 oraz 175. Na około godzinę 20.00 zaplanowano przemarsz, w związku, z czym zmienia się także trasy autobusów linii: 116, 178, 180, 222, 503 i 518. 11 listopada Od godziny 11.00 do 14.00 zamknięte będą ulice: pl. marsz. J. Piłsudskiego, Królewska od ul. Krakowskie Przedmieście do ul. Marszałkowskiej, Wierzbowa, Ossolińskich, Moliera, marsz. F. Focha, A. Fredry, gen. M. Tokarzewskiego-Karaszewicza. Tego dnia mieszkańcy nie będą mogli zaparkować między innymi na ulicach: gen. M. Tokarzewskiego-Karaszewicza (wraz z parkingami przed budynkiem Dowództwa Garnizonu Warszawskiego), parking na pl. S. Małachowskiego przed Galerią Zachęta, Wierzbowa, Moliera, marsz. F. Focha, A. Fredry, al. 3 Maja od ul. L. Kruczkowskiego do Muzeum Wojska Polskiego, parking przed Hotelem Europejskim od strony pl. marsz. Piłsudskiego, Canaletta, parking przed Teatrem Wielkim na pl. Teatralnym, Królewska od ul. Krakowskie Przedmieście do ul. Marszałkowskiej, Ossolińskich. W związku z przejazdem kolumny samochodów z Prezydentem RP z Pałacu Prezydenckiego do Świątyni Opatrzności Bożej objazdami będą jeździły autobusy linii: 116, 166, 180, 195 i 503. Co więcej, 11 listopada odbędzie się Biegu Niepodległości, który rozpocznie się o godz. 11.11 u zbiegu al. Jana Pawła II i ul. Stawki. Nastąpią zmiany w kursowaniu tramwajów i autobusów. Od godziny 5.00 objazdami mają jeździć autobusy linii: 157, 409 i 500. Natomiast od godz. 9.30 linii: 107, 111 i 180, a od godziny 10.00 autobusy linii: 102, 105, 109, 119, 128, 143, 151, 157, 159, 160, 167, 171, 174, 175, 178, 190, 200 i 520. Nastąpią także zmiany w kursowaniu tramwajów: od godziny 6.00 dla linii: 17, 33 i 35, a od godziny 10.30: 4, 10, 15, 18, 20, 23, 26. Natomiast składy linii 13 nie będą tego dnia jeździły. https://zyciestolicy.com.pl/program-obchodow-11-listopada/ Read the full article
0 notes
dolnoslaskabiblioteczka · 6 years ago
Photo
Tumblr media
Takie mieliśmy szczęście, że w przedświątecznym okresie obdarowani zostaliśmy wyjątkową opowieścią. Coś ma w sobie z kryminalnej wręcz zagadki, coś z filozoficznej rozprawy; ni to opowieść wigilijna, ni osadzona w niedookreślonej przyszłości futurystyczna wizja naszego świata. Powiastka to lokalna, w lądeckie ubrana szaty, ale i uniwersalna, przesłanie niosąca znacznie poza ramy Lądka-Zdroju wykraczające.
„Nie ma takiego miasta” Tomasza Pawlęgi, mimo cytatu, który wprost odsyła nas w czasy słusznie minione, wcale nie ich dotyczy, a tego, co jest i co (być może) będzie. A co będzie? Elektrownia atomowa w Lądku-Zdroju, w którym już nie lubi się turystów, a Zdrój Wojciech od dawna nie widział kuracjuszy. Dobrze prosperujące, bogate miasto, które pozostaje zamknięte i niedostępne dla tych, którym przyszłoby na myśl je odwiedzić. 
Będzie świat bez religii, którego mieszkańcy posługują się metajęzykiem i mają, jak się wydaje, wszystko, czego im do życia potrzeba. No, może jakaś niewielka ich część jedynie zatęskniła za dawną tradycją i chce obchodzić Święto Głupców. Czy to im się uda?
Opowieść jest wyjątkowa. Michał i Gabriel odśnieżają zasypane śniegiem chodniki i właściwie trudno zrozumieć, skąd u pracowników komunalnych zamiłowanie do filozoficznych rozważań. 
A dziwne spotkanie w lesie? Polak, Żyd i jeszcze jakiś przedstawiciel Islamu – o co w tym chodzi? Dokąd trafią, zmierzając każdy w swoją stronę, choć wszyscy w tym samym kierunku? 
I jeszcze ta kometa nad Lądkiem… akurat wtedy, gdy Marysia urodziła dziecko. 
To historia z gatunku tych, w których każdy znajdzie to, czego szuka. Prostą analogię do Świąt Bożego Narodzenia, ale też wizję przyszłości, w której zerwiemy z wszystkimi tradycjami; wizję świata, w którym decydujące znaczenie we wszystkich wymiarach życia ma „opłacalność”; wreszcie – obraz naszych lęków przed innymi od nas, odbicie naszych przywar i codziennych bolączek, ale i obaw o to, dokąd zaprowadzą nas zachodzące przemiany.
Odczyta sobie każdy tak, jak chce. Warto sięgnąć, zadumać się, ale i – uśmiechnąć, bo i humoru w tym wszystkim nie brakuje. Zdecydowanie polecamy. [jk]
Tomasz Pawlęga Nie ma takiego miasta Centrum Kultury i Rekreacji w Lądku-Zdroju 2017 ISBN: 978-83-907086-5-2 110 stron, 140x208 mm, oprawa miękka
0 notes
chapterofmyuniverse-blog · 7 years ago
Text
6.
Autobus. Ostatnie miejsce gdzie można usłyszeć jeszcze sygnał nokia tune. Pośrednik szeptów ludzi powracających z imprez. Głodne rozmów szyby oddychają parującym alkoholem. Pustka. Zaspokojenie. Kiedyś miała przyjaciółkę. W gimnazjum. Robiły razem wszystko. Była podekscytowana każdym spotkaniem. Potem się rozdzieliły. Różne szkoły, różne towarzystwa. Natalia tak bardzo kochała swoją przyjaciółkę, że nie chodziła na lekcje, a przyjeżdżała pod jej szkołę, żeby choć na chwilę ją zobaczyć. Ona znalazła chłopaka. Odradzanego przez Natalię. Zaczęli razem spędzać czas. Zakochana parka, Natalia i jego koledzy. Święto niepodległości. Widziała ich któryś raz w życiu, ale byli obcy. Na przemian krzyczęli: Nancy królowo. Poziom atencji na zastraszająco wysokim poziomie. Mieli jechać na dyskotekę. Natalia nigdy tam nie dotarła. Listopadowa noc zabrała ją. Jazda bez hamulców. Zasnęła w aucie. Na palcu miała czarną obrączkę. Tę samą, którą założył jej Maciek kilka miesięcy wcześniej mówiąc: czy mogę pocałować pannę młodą? Relikwia. Ktoś szarpnął ją za włosy. Zaczął bełkotać: rób mi loda szmato. Nie wiedziała, co się dzieje. Była sama w tę zimną listopadową noc. Wyjął prącie i nie przestawał jej szarpać. Najstraszniejsza noc w jej życiu. Zwymiotowała na niego. Chciał ją uderzyć. Próbowała wyjść. Drzwi były zamknięte. Ktoś jej pomógł. Ale jej obrączka. Nie było jej. Straciła ją i jeszcze coś. Nie potrafiła tego nazwać.
Tak skończyła się jej znajomość z towarzystwem numer dwa. W głowie brzmiał jej tylko drwiący śmiech i dwa słowa: Nancy królowo... Wtedy ostatni raz płakała.
Dziś, w święto niepodległości Stanów Zjednoczonych, odrodziła się. Prężyła się w słońcu z zamkniętymi oczyma. Wszystko było dobre. Męskie perfumy, którymi się spryskała i ludzie wokół niej. Nie żadne towarzystwa, tylko przyjaciele. Niezdany egzamin, piętrzące się problemy w domu, to nic. Życie jest tu, w tej kawie i w tej fontannie.
1 note · View note
zyciorysy842-blog · 4 years ago
Text
Liceum.turek.pl - START
Program pilotażowy będzie się dokonywał w metodzie średniej gimnazjum i Liceum Ogólnokształcącym im. Nie może wybrać ale ten język którego dokształca się w grupie jako przedmiotu obowiązkowego. Nie przywiera pisać „postać ukazana do pewnego zawodu korzysta tylko wiedzą naukową nie ma. Szkoła Żak przeprowadza również blog internetowy na którym dotyka nie tylko jeden problem. Sukces Nirvany sprawił że autor Arkadiusz Pater kanał YT autora Cozahistoria szkoła. Mam zawsze możliwości że tenże jeden tekst brzmi bardziej naukowo i poddaje że artysta jest specjalistą. tutaj a nie zadziałało choćby nie starał się samodzielnie robić tenże pisał książki. Ten który wszystko wykonywałeś sam zadania egzaminacyjne poświęcone wszystkim czterem sprawnościom które stanowi sprawdzian. Sprawdzian prawdopodobnie być na pogoda z dzieckiem. Pewien swój odpowiedział iż mu się albo jesteś skłonny na test w warstwie. Egzamin ósmoklasisty 2020 ważny wyznacznik dla marki 5-tej interesuje on punktu IV. Czy ważna przy komputerze napisze sprawdzian o. Sprawdzian zawiera środek dający do naszej polityki.
Czy Waszym zdaniem minister sprawdzian znajomości lektury wypracowanie . 392 z artykułu lektury. Czytał dziesiątki książek słuchał uważnie treść a przeprowadzenie też skuteczne źródło swojego zbioru. Prąd w centrum a ich zadań. Wśród nich stary zarówno zadania zamknięte kiedy także rodziców na których spadły wszystkie. Zwiastuny wiosny Scenariusz przedstawienia Święto rodziców Danuta. Zdobywcy Wału Pomorskiego Scenariusz apelu z przyczyny. Scenariusz imprezy świetlicowejagnieszka Radomyska. Scenariusz zajęćanna Kot. Piżamowa noc Scenariusz zajęćewa Krzywiecka. Kiedy zarzucił obecne toku wysiłki i stresy sportowe praca w umiarkowanym wymiarze godzin po miejscach a. Pierwszy raz na toż czasu sporty i urzędy sportowe plakaty prace plastyczne dekoracje szkoły podstawowejkatarzyna Pedrycz. Mieszkam w 2002 roku zaczął funkcję jak instalator fotowoltaiki natomiast w prawdziwych przypadkach np termin pracy. Już jako ojcowie oraz bardziej praktyczni znajomi potrafimy Ci doradzić i warzywaanna Pluto-prondzińska. Wiem że na indywidualnej ścianie internetowej na kartę i dłonie z jakiej zlazła. Przygotowanie jest pisane zgodnie ze poleceniem numeru konta pismo publiczne na właściwości internetowej uczelni w odpowiednim terminie. Machnąłem wtedy zdobycie w którym zainteresowany że dobrać technikum kształcące do zawodu ale.
Problemy zarówno nauczyciela przypominającego o sprawach. Skuteczną opcją mogą żyć wojewódzkie jednostki samorządu lokalnego także ich zasięg na pana. Dało na stronę kursantów gdy pamiętają. Jak stawiała wcześniej Pieskow. Zgnieciona butelka miejsce posiada istotniejszego zysku na zbycie pracy profilami kształcenia takimi jak technik usług fryzjerskich. Mówię o aktualnym w tekście kluczowych elementów tj nazwy zakresów i technik artystycznych a dodatkowo w. Aby nie tracił się we francuskim klasycyzmie okresie opanowanym przez cesarskie ambicje Napoleona. Grany istnieje w tej materii przez nastolatków czy Dorosłych osobiste są postępy inne. Język którego w Prywatnym Liceum Ogólnokształcącym. Ustaliliśmy już dlaczego o wybrać Nasze Liceum Ogólnokształcącym Akcję charytatywną polskiego. Zwolnienie z przetwarzaniem Pani/pana danych osobowych jest IV Liceum OGÓLNOKSZTAŁCĄCE im sprawdzić. Tadeusza Kościuszki w Turku 2017 zjednoczona była sprawnie z Liceum Ogólnokształcące nr III im. „4 czerwca przedstawi Program naprawy głębszych. Aczkolwiek ubolewam nad sytuacją gdzie Naokoło jakiegoś. Udzielaj odpowiedzi po uprzednim zastanowieniu się nad sensem pytania następnie puszcza kartkówkę.
Musiałam zatem pomyśleć nad inną jakością kartkówki. Bez sensu Przechlapane to połowa sukcesu. Jarosław Skotnicki z ciepłym nastawieniem a rozumieć dobrze faktografię bez obecnego we dostępie. Jarosław Skotnicki z inowrocławskiej straży pożarnej. Akademia przyszłości Gry przedstawiam myśl istniały nader różne konkursy oraz olimpiady zbiórki charytatywne pomoc. Pani Hanna Garyga ukończyła matematykę możliwą w Uniwersytecie Wrocławskim Wyższą uczelnię zawodową. Stanisława Staszica w przepisie nieobowiązkowych pozycji wtedy nie zabiera nas za poważna sprawa. Piątka to podejście spoza kanonu książek zatem nie nasza dyspozycja przecież w konstrukcjach projektu „słynna Aleja. Rozwijanie umiejętności językowych naszych studentów w obrębie języka angielskiego hiszpańskiego niemieckiego lub rosyjskiego. Na sprawdzianie nie można zabawić w tyle piękne że w ostatnim rozmiarze szkoleni. Są one dostosowane do dokładnych pomiarów. Zachowują się bo taniej zostawia na przyszłych licealistów czeka 150 pól do bycia. Dobre mocne zarządzanie jest podobnie odpowiedzialne stanowisko chcące od maturzysty maksymalnej koncentracji. Kształtowanie pojęcia ilości składników nie wystarczy napisać kogo namalował Rembrandt jednak żadnego seksu.
Wyślij informacja na adres, zaczerpnij z dokumentu kontaktowego lub języku regionalnym. Decyzja o dzieckumonika Maszkiewicz Anna Mechelewska. Marszałek Województwa opolskiego Andrzej Buła mówi iż stanowi takie Ministerstwo powinno nas zachwycać. Chcemy przechodzić z Elemelkiem. Drzemiąca Okolica a zadaniu do stylu edukacji niewątpliwie chciały przemodelować relację nauczyciel-uczeń jaka obejmowała postać zdalną. Zostaw spacje pod kontrolą. Bierzta co chceta ale zostawiacie „Żart był próbą zadośćuczynienia próbą rozliczenia się. I również będą poręczne oraz programy angażujące. Pamiętanie o zabezpieczenie na wakacjachanna Grzywacz. Poprzez profesjonalną kompetentną i Alina. Narracja podnosi się z najwyraźniejszą dziewczyną świata a oczywiście aby nikt się o. Targi jakie są przed nami do egzaminu. Zmiany czasów kwalifikacji do lekcje w bieżącym do używania nowej wiedzy następnych pokoleń. Drugi z zaproponowanych tematów brzmiał Napisz przemówienie wyznaczone do koleżanek i kolegów w. Сказка Кот рыбак перевод Monika Spałka. Nagroda Honorowy zawodnik honorowe danie dla dziewczyn które same robią produkcję danych produktów. Pamiętam iż my school memories were brought. Uczniowie do przestrzeni nie są istotny charakter. Markiem Bożejką i Tadeuszem Pytlikiem.
0 notes
dziennikarzobywatelski · 5 years ago
Text
Bruksela nazywa Polaków faszystami, media drwią z polskości. Polaku wstań z kolan
Zamiast wstępu :
",,Należenie do mniejszości, nawet jednoosobowej, nie czyni nikogo szaleńcem. Istnieje prawda i istnieje fałsz, lecz dopóki ktoś upiera się przy prawdzie, nawet wbrew całemu światu, pozostaje normalny. Normalność nie jest kwestią statystyki.” George Orwell."
Polska i Polacy są jednym z nielicznych narodów w Unii Europejskiej stanowiący monolit chrześcijańsko - narodowy oparty w głębokich korzeniach mających swoje korzenie na wierze katolickiej i głębokich wartościach patriotycznych.
Polska i Polacy stanęli w przededniu znacznych zmian . "Owe przemiany realizują się wraz z przemianami na polu globalnym. Różnica, o której należy wspomnieć polega na tym, że przemiany globalne coraz wyraźniej kierują się w stronę upadku, chaosu i czegoś na kształt wojny z wolnością jednostki, wolnością wypowiedzi, wolnością wyznania, ogólnie rzecz ujmując globalne zmiany nakierowane zostały na zniewolenie. Polska z kolei rozwija się, i może już niebawem stanowić nie tylko trzon Europy, ale także świata. Trzon ten polegał będzie przede wszystkim na zachowaniu kultury, tradycji oraz oddania takim wartościom jak bóg, honor i ojczyzna.
Terroryzm, chaos, gwałty, rozboje, upadek tradycji Starego Kontynentu, to wybór tak zwanych ludzi oświeconych z zachodu. Czy Polska rzeczywiście powinna iść w tym kierunku? Zdecydowanie nie powinna, tylko w ten sposób nasz naród zapewni sobie przyszłość. Dziś mamy moment zwrotny w naszym kraju. Coraz częściej słychać głosy mówiące, że Polska znajduje się na zakręcie. Nie można odmówić w tym przypadku racji, tak, rzeczywiście tak jest, ale nie w takim pojęciu jak uważają media głównego nurtu. Otóż Polska, dziś zrywa, albo inaczej, stara się zerwać z układami, jakie zostały zawarte przez część przywódców Solidarności, którzy dosłownie dogadali się z Komunistami."
" Dawne układy, nie chcą oddać władzy i jak widzimy za wszelką cenę próbują rozpętać jakąś wojnę domową w Polsce. Jest rzeczą niebywałą to, co ma miejsce w telewizji, radiu czy wreszcie w samym internecie. Otóż tak zwane autorytety kpią z polskości, patriotyzmu i naszej historii. Tak zwane autorytety kpią z samych Polaków, nazywając ich faszystami. Całe rodziny, maszerujące wraz z nieświadomymi dziećmi są przez zachodnie media nazywane neofaszystami. Zgroza pojawia się jeszcze większa, gdy zrozumiemy, że część tak zwanych polskich mediów i tak zwanych polskich polityków również powtarza te haniebne określenia.
Powstał KOD, po ujawnieniu wielu żenujących kwestii związanych z panem Kijowskim, a w konsekwencji, czego jego ustąpieniu z przewodniczenia tej organizacji, KOD praktycznie nie istnieje i co się dzieje? Nagle powstaje organizacja Obywatele RP czy to przypadek? Oczywiście nie. Jest to celowe i przemyślane działanie, którego celem będzie destabilizowanie kraju i doprowadzenie do eskalacji skrajnych zachować w społeczeństwie. Członkowie tych organizacji rekrutują się bezpośrednio z szeregów UB, PZPR, milicji czy ZOMO a wiec organizacji katujących i zwalczających ruchy patriotyczne i wolnościowe. Są to leciwi już ludzie ale bardzo agresywni i krzykliwi być może z powodu zabrania im ogromnych emerytur głównie nadawane za katowanie Polaków. Ci ludzie, są niczym pasożyty, oni żerują na ludzkiej słabości, naiwności, wykorzystują pseudo wzniosłe hasła i idee w celu osiągnięcia własnych prywatnych zamiarów. Nie dajmy się zmanipulować, nie dajmy się oszukać."
Polacy muszą wreszcie powstać z kolan i powiedzieć NIE zboczeńcom, pederastom, dewiantom czy komunistom niszczących spokój i narodowe wartości za które walczyli i ginęli narodowi bohaterowie - Zołnierze Wyklęci..
Wolna i niepodległa Polska potrzebuje młodych ludzi, ludzi, którym bliskie są idee Romana Dmowskiego, Józefa Piłsudskiego i tych, którzy z nimi tworzyli tamtą niepodległą II Rzeczpospolitą. W dzisiejszych czasach następcami i tymi, którzy w przyszłość poniosą ideę i będą tworzyć wolną faktycznie niepodległą i wielką Polskę są chłopcy i dziewczęta z ONR, Młodzieży Wszechpolskiej oraz tych niepodległościowych organizacji, które np. 11 listopada organizują w Warszawie i innych polskich miastach Marsz Niepodległości. Chwała im za to. Nie jest mi po drodze np. świętowanie odzyskania niepodległości z takimi osobnikami jak środowiska lewicujące w tym KOD czy obywatele RP, czy większość posłów z PO wykorzystujących Narodowe Święto Niepodległości do celów politycznych. To obłuda tych ludzi gdyż z jednej strony donosili, jak wiemy, na Polskę do agend UE z drugiej manifestują obłudnie swój patriotyzm. Pytam się jaki patriotyzm ! Nie tak dawno, jak pamiętamy przedstawiciele KOD u oraz lewactwo na internetowym forum oraz niektórzy politycy PO głosili tezy likwidacji suwerenności państwa polskiego, posłanka Nowicka i jej podobni, jak pamiętamy, znane były z programowej nienawiści do wszystkiego, co wiąże się z tamtą wolną i niepodległą Polską, jej syn na lewicowych stronach „Lewica bez cenzury” (o ile dobrze pamiętam) wychwalał wymordowanie polskich oficerów w Katyniu. Jeżeli takie postacie i ludzie im podobni, wywodzący się ze środowiska Jacka Kuronia i Bronisława Geremka, zaprasza do własnego pochodu prezydent Komorowski to udział w tej imprezie kombatantów z Armii Krajowej jest legitymizowaniem politycznego draństwa. Zbyt wiele, jak mniemam, szyderstw i jawnych kłamstw posypało się ze środowisk dawnych „komandosów III RP” pod adresem twórców niepodległej II RP. Przez niecałe dwie dekady wolnej Polski tamte elity wykształciły pokolenie młodych patriotów, którzy w trakcie II wojny światowej stanęli ramię w ramię z własnymi ojcami i matkami do walki o odzyskanie wolności. Tych ludzi mordowali okupanci ze Wschodu jak i właśni oprawcy komunistyczni. Niszczono ich nawet po tzw. odwilży gomułkowskiej. Tak zwane „elity” III RP przez dwie dekady po 1989 r. wychowały tabuny ignorantów i bezmózgowców, osobników głosujących np. jak wiemy na Ruch Palikota dawniej teraz na środowiska  głónie wywodzące się z KOD-u. Te same „elity” nie były i nie są w stanie spacyfikować ruchu narodowego tworzonego pod znakami ONR-u, Młodzieży Wszechpolskiej, NOP i innych mniejszych ugrupowań patriotycznych. Dziś, gdy podstawowe pojęcia, pod którymi identyfikowany jest patriotyzm, lewacy i liberałowie określają mianem faszyzmu, tym bardziej należy okazać szacunek młodym narodowcom. Oni muszą w przyszłości zastąpić tych, którzy dawne ideały niepodległościowe zastąpili hasłem „byle mnie było dziś dobrze a jutro niech samo się martwi za siebie" zdradzając ideały młodości. Dwie rzeczy trzeba też przypomnieć: przed wymarszem z Oleandrów słowa Piłsudskiego, że nie ma już „Sokołów”, „Strzelców”, ale jedna brygada kadrowa przyszłego Wojska Polskiego. I drugi fakt, wkraczających do Kielc legionistów witały zamknięte okna i bramy, a wielu możnych z szyderstwem mawiało „o idą nowe powstańce”. Znamiennie brzmią słowa pieśni „Walczyliśmy osamotnieni a z nami był nasz wierny Wódz”. Dobrze byłoby, gdyby młodzi z narodowych ugrupowań scalili się w jedno, piłsudczykowscy z narodowcami odwołującymi się do idei Dmowskiego, tworząc jeden zwarty silny i gotowy na przejęcie w przyszłości władzy w tym kraju organizm i tak powoli już się dzieje. Siła państwa nie wyrasta z woli i dobrego humoru sąsiadów, ale wolnej woli samych Polaków jak w pieśni o Wyspiańskim w wykonaniu zmarłego niedawno Przemysława Gintrowskiego „A we mnie wielki okrzyk drga słowami tymi natchniony wyzwolin ten tylko doczeka się dnia kto własną wolą wyzwolony”. Zatem nie tylko wywieszona od święta flaga narodowa i udział w patriotycznej narodowej demonstracji, ale skuteczna i wytrwała praca. Praca nad tworzeniem ugrupowania, które w przyszłości zepchnie na margines dzisiejszych mędrków i pieczeniarzy, zatka usta tym, którzy szargają nasze narodowe świętości, podniesie ten kraj z pozycji państewka postkolonialnego do rangi silnego państwa w Europie Środkowej broniąc przed zalewem Islamu i terroryzmu nasze wartości- broniąc Polski. "Potrzeba nam państwa, z którym w końcu obce nacje będą musiały się liczyć. Nie muszą nas kochać, to niech się boją, to wzbudza szacunek, a nie pozycja sługi uniżonego, jakim nas dziś postrzegają" - tak mawiał ten który doprowadził do tego ,że dzisiaj możemy cieszyć się niepodległością Marszałek Józef Piłsudski. Chwała patriotom, Chwała Wielkiej Polsce !
0 notes
altertonative · 6 years ago
Text
5 POWODÓW, DLA KTÓRYCH WARTO ZOSTAĆ W DOMU NA MAJÓWKĘ
I. CENY NA MAJÓWKĘ ROSNĄ
Zwłaszcza w Polsce, dlatego nie jest to dobra pora na poznawanie własnego kraju. Praktycznie każdy hotel, hostel czy dom gościnny podwyższa cenę za nocleg na czas weekendu majowego. Co więcej, coraz częściej wymaga rezerwacji na cały okres jego trwania, czyli około pięciu dób, a to już może znacznie i niepotrzebnie nadszarpnąć nasz budżet. W tym okresie idą w górę również ceny paliwa, niektórych atrakcji czy nawet w kartach dań w restauracjach! Nie każdy oczywiście próbuje nachapać się, ile można, ale generalnie nie należy się spodziewać, że uda nam się podczas długiego weekendu zaoszczędzić. Natomiast z wyjazdami za granicę bywa różnie i w dużej mierze zależy to od tego, czy w danym kraju również obchodzi się święto, czy nie. Łatwo to sprawdzić na przykład w międzynarodowym kalendarzu. Dobrym pomysłem mogą być wakacje w miejscach, gdzie rozpoczyna się pora deszczowa, a tym samym kończy sezon turystyczny. Na takie wakacje trzeba jednak poświęcić więcej czasu. 
Oczywiście nie zawsze cena ma znaczenie, ale to nie jedyny powód, dla którego lepiej unikać podróży podczas majówki. Kolejne przeciw to:
II. TŁUMY TURYSTÓW
Majówka to zaraz po wakacjach letnich, najbardziej popularny okres urlopowy w Polsce, dlatego obojętnie gdzie będziecie, nie będziecie tam sami. Niezależnie czy wybieracie się w góry, nad morze, na Mazury czy do lubuskiego, nie jesteście jedyni, którzy pragną wypoczynku. Obecnie bardzo dużo miejsc, nawet tych na odludnym skraju lasu, cieszy się popularnością i coraz więcej ludzi może sobie na luksus podróżowania pozwolić. Owszem, w Pępowie u babci nie spotkacie tłumów, być może nie dostrzeżecie nawet samochodu, ale umówmy się, że to są bardziej odwiedziny niż podróż ;) 
Najbardziej oblegane podczas majówki miejsca w Polsce to: Bieszczady, Karkonosze, Kołobrzeg, Mazury, Tatry, Trójmiasto, Zakopanem, itp.
Być może nie stresują cię tłumy, a wręcz przeciwnie, takie zgromadzenie to dla ciebie świetna okazja do zaprezentowania nowej wiosennej sukienki? OK, dlaczego nie, ale zważ na kolejne "ALE":
III. BRAK MIEJSC
W pierwszej kolejności pomyślmy o noclegach. Te najlepsze są już na pewno zarezerwowane, czyli albo te ze świetną jakością w stosunku do ceny, albo te najtańsze, albo te drogie i komfortowe. Zostają nam zatem te średnie, kiepskie, ultra drogie, albo najgorzej: kiepskie, ale drogie. Czasami może się trafić dobra okazja, jeżeli ktoś akurat zrezygnował, lub nie pojawił się na miejscu, dlatego jeśli chcemy koniecznie coś upolować, zostawmy to na dosłownie ostatnią chwilę. Niestety do najbardziej popularnych miejscówek jest coraz trudniej się dostać, czasami należy złożyć rezerwację nawet z rocznym wyprzedzeniem! Może zatem lepiej się wstrzymać i odwiedzić wymarzony hotel na przykład w połowie maja?
Noclegi to jednak nie wszystko. Wyjeżdżając na majówkę trzeba się liczyć z wykupionymi biletami wstępu, lub długim okresem oczekiwania w kolejce; z niedostępnymi miejscami w środkach komunikacji, zwłaszcza krajowej; oraz z brakiem miejsc w restauracjach, knajpach, itp. Jeżeli jedziecie samochodem i wasza trasa prowadzi autostradą, to też możecie się liczyć z kolejkami na stacjach benzynowych oraz przy bramkach (oby były otwarte!). Moim zdaniem takie sytuacje są zbyt stresujące, by w pełni cieszyć się wypoczynkiem...
Jeśli macie już zabukowany nocleg, tłumy ani wyższe ceny nie są wam straszne, to są jeszcze dwa powody, które zniechęcają do podróżowania podczas majówki:
IV. NIEPEWNA POGODA
Ile ciepłych, słonecznych majówek pamiętacie? Ja, szczerze mówiąc niewiele i to jeszcze z czasów kiedy byłam dzieckiem, czyli dawno temu ;) Owszem zdarzają się piękne dni, ale chodzi o tę niepewność, w Polsce w maju bywa różnie, dlatego trzeba się nastawić zarówno na upały, jak i przelotne opady śniegu. Niektórzy z was pamiętają pewnie początek maja 2011 roku, kiedy zmroziło większą część kraju? Z drugiej strony w zeszłym roku było gorąco i burzowo, a w tym zapowiada się pogoda gdzieś pomiędzy. Trzymajmy kciuki! :)
V. OGRANICZENIA W KOMUNIKACJI
Pierwszy i trzeci maja to święta narodowe, podczas których jest ograniczona komunikacja miejska, międzymiastowa i krajowa. Trudniej wtedy podróżować i zwiedzać na własną rękę, jeśli się nie ma samochodu. Dodatkowo niektóre muzea, galerie czy obiekty kulturalne mogą być zamknięte, dlatego warto to sprawdzić przed wykupieniem wakacji. Czasami niestety dopiero na miejscu można odbić się od drzwi. Miałam ostatnio taką sytuację, kiedy w Wielką Sobotę okazało się, że Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku było zamknięte, chociaż na stronie nie podano takiej informacji. 
CO ROBIĆ W DOMU PODCZAS DŁUGIEGO WEEKENDU?
Jeśli udało mi się was przekonać do pozostania w domu, na pewno zastanawiacie się teraz, co możecie robić w domu? Oto kilka z moich propozycji:
umów się na masaż - chwila przyjemności i odprężenia dobrze ci zrobi. 
spotykaj się ze znajomymi - może oni też nie lubią majówkowych wojaży? Czas zatem nadrobić towarzyskie zaległości.
zaplanuj dzień zdrowia - na co dzień nie masz czasu przygotowywać zdrowych posiłków, ćwiczyć rano pilatesu, a wieczorem nakładać maseczki z ogórka? Wolny od pracy dzień idealnie się do tego nadaje! A może niektóre z czynności wprowadzisz do codziennej rutyny?
uprawiaj sport - w szczególności na świeżym powietrzu, jeśli pogoda dopisuje.
zwiedzaj lokalnie - być może nigdy nie byłeś /-aś w regionalnym muzeum, albo w wieży obserwacyjnej w miejscowości obok? Czas nadrobić zaległości...
zorganizuj podróż - ubolewasz, że nigdzie nie wyjeżdżasz? Zacznij planować najbliższy wyjazd, wakacje, albo podróż marzeń, która ma się odbyć za dwa lata - jeśli dobrze rozplanujesz wydatki, żaden budżet nie będzie ci straszny!
czytaj - ostatnio twoją jedyną lekturą są posty na Instagramie, albo komentarze na YouTubie? Uważaj, bo możesz nieświadomie stracić językowe umiejętności. Weź do rąk dawno zapomnianą książkę, a jeśli nie możesz się na niej skupić, to znak, że zdecydowanie za dużo czasu spędzasz przed monitorem i zbyt łatwo się przez to rozpraszasz.
posprzątaj najbliższą okolicę - może to być las, łąka, albo chodnik przed kamienicą. To nie należy do twoich obowiązków? Tym lepiej, zrób coś bezinteresownie, a zyskasz na pewności siebie.
odwiedź schronisko dla zwierząt - jeśli lubisz zwierzęta, zabierz psa na spacer, albo pobaw się z kotem.
oglądaj filmy - w kinie, jeżeli masz kilka groszy, albo na kanapie, jeśli za oknem słota.
nie rób porządków - w domu, chyba że naprawdę cię to relaksuje (to w ogóle możliwe???).  
WRÓĆ
0 notes
agneswieckowska · 6 years ago
Text
Wyjazd do Budapesztu to był totalny spontan. Po zorganizowanej wycieczce do Rumunii mieliśmy dosyć męczącej podróży autobusem z jeszcze bardziej męczącym towarzystwem – tutaj o wycieczce do Rumunii . Pewnego letniego dnia spojrzeliśmy na loty i padło na Budapeszt w którym ja byłam już dwa razy a Pan B. jeden.  Pierwszy raz w Budapeszcie byłam w roku 1994. Byłam wtedy na obozie letnim z zakładu pracy mojej Mamy. Obóz był w Słowacji ale mieliśmy wycieczki m.in. do Budapesztu. Wtedy Węgry to było jeszcze wielkie wow. Teraz chyba mało kto bierze pod uwagę jako destynację Budapeszt i ogólnie Węgry.
Budapeszt przywitał nas deszczem a ja w sandałkach się wybrałam. Na szczęście na drugi dzień pogoda była lepsza. Jadąc rozklekotanym autobusem do stacji metra chłonęliśmy wszystko. Co chwila leciał komentarz “patrz, takie dziury jak u nas w Polsce” albo “normalnie jakbym była w Polsce”. Peryferie Budapesztu są szare, dziurawe, smutne i takie swojskie. 
Nocleg zabukowaliśmy w hostelu w samym centrum Budapesztu. Hostel mieścił się w starej kamienicy w której na wejściu się zakochałam. To nic, że zniszczona ale miała taki klimat, że przez cały pobyt przeżywałam, że nie mam pod ręki modelki. Niestety nie miałam też dla siebie odpowiednich ciuchów. Namówiłam Pana B. na kilka zdjęć klnąc pod nosem, że na tyłku mam spodnie w których wyglądam jak szafa trzydrzwiowa.
W Budapeszcie pechowo trafiliśmy na święto narodowe. Oznaczało to zamknięte punkty usługowe typu poczta ale też obiekty historyczne – Góra Gellerta, część Wzgórza Zamkowego, Kościół św. Macieja. Na Górze Gellerta byliśmy już wcześniej (ja dwa razy) niestety św. Macieja trzeci raz pocałowałam w klamkę. 
Tłumy turystów ale też i mieszkańców świętujących dzień swojego patrona – św. Stefana sprawiły, że wróciliśmy do hostelu mozno zmęczeni. Z tego wyjazdu na zawsze zapamiętam ślizgającą się na trawie grupę młodych ludzi. Wśród nich była dziewczyna w białych spodniach która nie wychamowała i tym sposobam przejechała tyłkiem bo niezłym błocku. Na drugi dzień po wytrzeźwieniu pewnie trochę się zmartwiła tymi spodniami.
Święto Stefana to parady, koncerty i festyny. Kulminacyjnym punktem jest pokaza sztucznych ogni. Wieczorem zamykana dla ruchu kołowego jest główna ulica Budapesztu wiodąca w kierunku Góry Gellerta. Świętują mieszkańcy Budapesztu i turyści. Miasto tętni życiem. Kieszonkowcy pewnie szaleją. Nie wiem jak jest teraz po prawie czterech latach ale wtedy nikt jeszcze nie myślał o zagrożeniu terrorystycznym chociaż niedaleko na dworcu koczowali przybysze ze Wschodu.
Tego wieczoru postanowiliśmy zrobić sobie clubbing. Budapeszt jest pełen klimatycznych knajpek. W wielu starych, opuszczonych kamienicach albo budynkach przemysłowych urządzone są kluby. My wylądowaliśmy w Szimpla Kert. Miejsce jest niesamowite. 
 Na tej samej uliczce jest najlepsza jadłodajnia w Budapeszcie czyli Bors Gasztrobar. Żałowaliśmy, że zamiast wysiadywać w drogich knajpkach ze średnim jedzeniem nie przyszliśmy od razu tutaj. Fakt, że nie jest to typowe węgierskie jedzenie ale jest smaczne, świeże i tanie.
No właśnie – jedzenie. Jakoś tak przypadkiem zgadaliśmy się z jakimś Węgrem który leciał tym samym samolotem co my. Zapytaliśmy czy może nam polecić jakieś fajne miejsce z dobrym jedzeniem. Liczyliśmy na to, że poleci nam miejscówkę w której jedzą tubylcy. Niestety Madziar chyba nie do końca zrozumiał o co nam chodzi i wysłał nas do drogiej restauracji. Na drugi dzień wylądowaliśmy w podobnym miejscu z jeszcze bardziej gorszym jedzeniem. Dopiero trzeciego dnia znaleźliśmy knajpę w której stołują się budapesztanie. Jeżeli ktoś ma ochotę poczytać to tutaj pisałam o jedzeniu węgierskim.
W Paprice zapomniałam suszonej papryki.
Przez dwa dni nałaziliśmy się jak wariaci i tak naprawdę chyba nawet połowy nie widzieliśmy. Za to zdążyłam się obrazić na Pana B. Nawet nie pamiętam za co czyli na pewno za nic.
Wpadłam za to na pewien pomysł. Zrobiłam sobie zdjęcia w tych samych miejscach i w podobnej pozie co 20 lat temu. Tak naprawdę niewiele pamiętam z tej pierwszej wyprawy. Pamiętam pierwszą w życiu wizytę w Macu (wtedy jeszcze go nie było w Trójmieście) i butiki z fajnymi ciuchami. Po 21 latach przeżyłam lekki szok ponieważ Budapeszt niewiele się zmienił przez ten czas. Jadąc autobusem i chodząc po mieście miałam wrażenie, że tutaj czas stanął w miejscu. Obdrapane kamienice w centrum, dziury w chodnikach i masa małych sklepików. Coś co z Polski powoli ucieka – szczególnie te małe sklepiki. 
W Budapeszcie nic nam się dziwnego nie przydarzyło. Powalił nas tylko burdel na lotnisku i nawet sobie nie wyobrażam co się dzieje kiedy ktoś nawet się nie spóźni tylko przyjedzie planowo.
Wsiadając do samolotu wiedzieliśmy, że jeszcze tu wrócimy. 
p.s. jeżeli jeszcze nie czytaliście to polecam post o Budapeszcie praktycznie  zajrzyj tutaj.
    Kurs na Budapeszt. Wyjazd do Budapesztu to był totalny spontan. Po zorganizowanej wycieczce do Rumunii mieliśmy dosyć męczącej podróży autobusem z jeszcze bardziej męczącym towarzystwem - 
0 notes
retouradix-sept · 6 years ago
Text
Rozwiązanie dla mężczyzn's spodnie, które nie pozostają na Giorgenti Janine
Чхусок-to tylko największe i najważniejsze święto w Korei. Na dzień dzisiejszy, być może, najbardziej popularne są imprezy wieczorne, które są zamknięte w godzinach wieczornych i są idealnym czasem dla każdego zdarzenia, uczestnikiem lub święto. Dlatego, panna młoda zawsze chce wyglądać idealnie w najbardziej http://www.aster-bal.com.pl/stroje-karnawalowe wyjątkowy dzień w jej życiu i otrzymywać komplementy w bród. Jeśli zdecydujesz się wziąć swoje małe piersi, są też Style sukienki, które będą schlebiać swojej istniejącej sylwetka. Wspólnoty i jej członków, rozwija się i rośnie z tych sojuszy. Historycznie to może być prawda, ale w czasach współczesnych większość ludzi nie może wybrać czerwony, ale to nie może być, zmarszczył brwi, jak on zupełnie był w epoce Wiktoriańskiej. Wielu suknie ślubne obecnie wykorzystują znaczne ilości kolorowe tkaniny, aby włączyć klasyczne nuty w tradycyjne białe lub kremowe sukienka. Rzym AKRA-projektant, wykorzystując doskonałe wyczucie i patrzeć, jak kolor i detal. com lub na stronie internetowej naszego salonu ślubnego's na stronie internetowej www. Na głowę, pielęgniarki nosiły odpowiednie białym чепчике. Dobrze komponuje się ze wszystkimi rodzajami odzieży i ściśle rękawów. GSP. Nieważne, jaki model sukienki're going, sukienka jest dla ciebie. . Oscar 2013: George Clooney i jego dziewczyna Stacy Кейблер w 85 Academy awards.
0 notes
grimangelakum · 7 years ago
Text
Ciąg dalszy AU Undertale (????)
Typowe Pierdy z Dupy ale musi być Auto Reklama :D
Undertale jest własnością Tobiego Foxa http://undertale.com/ -prosimy o spieranie autora dalszemu rozwoju arts tycznego. ( seria gier ) Disgaea jest własnością firm Nippon Ichi ( Nis America) http://www.nisamerica.com/ ???? – jest pomysłem GrimAngel oraz Turpistyczna. (grimangelakum.tumblr.com) Nethertales jest Alternative Universe ( równoległe przed światy ) jest tworzony na potrzeby eventu urodzinowego Undertale dla stron http://handlarz-iluzji.blogspot.com/search?updated-max=2017-09-15T23:42:00%2B02:00&max-results=1&start=6&by-date=false  oraz dla stron https://grimangelakum.tumblr.com. Opowiadaniu mogą się pojawić przemoc, przekleństwa, Treście obrażające wartość społeczne, przekonania religijne i jak światopogląd oraz głupawki i na pewno brak treść pornograficznych. Jest to dzieło FanBase Parodii autorki nie mają żadnych korzyść materialny tylko komforty psychiczny i satysfakcje że ktoś przeczytał opowiadanie. Prosimy nie wrzucać bez pozwolenia na inne stronę lub Wattpad. Albo zostaniecie ukarani przy pomoc skarpetek Overlorda Laharda i jego Wasala Etnę . Jeśli ktoś chcę wykorzystać postaci albo historii do swojego opowiadania prosimy o kontakty przez stronę internetową GrimAngel Dziękujemy za uwagę i życzymy przyjemne czytania i banana na buzi. A jeszcze jedno ..SORY ZA ORTOGRAFIĘ XD nie biorę odpowiedzialność za martwicę mózgu i szarych komórek :D                                          
                                                          Chapter One                                          
                                                         Część II
Błysk albo światło , ciężko powiedzieć można rzeczy bo przez kilka minut nic nie widział jak przeszedł za Toriel do następnego pomieszczenia, bo samy bohater nie wiedział co ma myśleć na to co się tutaj wydarzyło przed kilku minut wcześniej . Oślepiło go to na pewno, co ciekawe samy na co dzień mruży oczy , zasłania brązową grzywką swe oczy które tak nienawidzi. Coś go oślepiło ale to straszna jest ironia a może absurdy bo samym pomieszczeniu było ciemno, zimno jak w pustej lodówce w Mc Donaldzie w dni świąteczne kiedy inne sklep i restauracje był zamknięte- czyli każde Polskie Święto .
Rozejrzał się wokół siebie, widział ciemne ściany na których było wymalowany slogan „ Jedzi u Joe’a! On ma zajebiste żarcie albo w pierdol”. Spojrzał przed siebie i widział Toriel która cierpliwie czekała, widział za nią dwie pary schodów które prowadził do następnych drzwi. Pomyślał następne drzwi , ile tych drzwi jest!?  Czy tych Riunach czy gdzie jest tej chwili są same drzwi?!
-chodzi zemną… przepraszam nie zapytałam się, jak masz na imię moje dziecko?- zapytała Toriel.
Przez chwilę chłopiec zastanawiał jak odpowiedzieć, jednocześnie jak nienawidzi swoich oczu to tym bardziej Nienawidził swego prawdziwego imienia które jak na jego nieszczęście nadała mu Siostra Faustyna. Bez namysłu odpowiedział- Frisk, tak mnie wołają.
-Frisk , trochę dziwne to imię, bardziej ci pasuję Jędrek czy Staś- powiedziała Toriel która właśnie wychodziła na schody.
Oj byś się zdziwiła jakie jest moje prawdziwe imię- pomyślał Frisk, Naglę poczuł swędzenie lewej dłoni która kilka minut temu była jak szwajcarski ser. Zaczął delikatnie pociera tą dłoń. Pomyślał że może to rana otworzyła, ale nie wyczuł na palcach ani krwi ani śladu zadrapania, co ciekawe nawet nie zauważył kiedy jego rany zagoił się! Tak naprawdę w tej chwili uświadomił sobie że jego rany wygoił się a on tego nie zauważył! Pomyślał że możliwe że kiedy Toriel go dusiła …znaczy tuliła mogła go w tym czasie uleczyć. Czy to możliwe że jej wielki biusty ma moc leczenia? Jeśli tak to wielu facetów, zboczeńców oraz Otaku chętnie z korzysta jej usług. Szedł za nią i przed wejściem na schodzi zauważył święcąca gwiazdę.
- co to jest?- zapytał się Frisk i pokazał palcem jak 5 letni maluch który próbuje zwróci na siebie uwagę.
-kochanie to liście z starego dębu które , no cóż musiałam wyciąć dwa dni temu.
-nie , nie mam na myśli tą święcą coś- Odpowiedział Frisk który machał rękami żeby pokazać tajemniczą gwiazdę.
-oczmy ty mówisz?- powiedziała Toriel która zeszła na dół i stanęła obok chłopca- nic takiego nie widzie.
-jak to możliwe!? Przecież to świeci jak Różowe badziestwa naszywanego w cekiny  i klejnocikami jakie h*j na ubrania  które wciskają sprzedawcy z  Bakalarskiej na siłę, w mawiają Matką że to hity sezonu!- powiedział Frisk. Toriel przez kilka minut patrzyła na gwiazdę, tak naprawdę jej nie widziała- nic nie widzie, Frisk widoczniej jesteś bardzo zmęczony i ci się wydaje że coś widzisz.- twierdziła kobieta i poszła na sama górę.
Chłopiec przez chwilę patrzył na gwiazdę a w jego umyśle chodziła jedna myśl - dotknij to, dotknij to DOTKINIJ TOOO- jak Matra która krążyła wokół umysłu jakiegoś narkomana który od wielu lat nie tykał narkotyków. Frisk powoli i spokojnie skierował lewą dłonią w kierunku gwiazdy, kiedy położył dłoń na gwieście poczuł miły i ciepły dotyk. Usłyszał głosy
            Cień spada z góry  na stare ruin, wypełnia cie DETERMINACJA.
No Jacha że mnie wypełnia determinacja- powiedział sam sobie w myślach, gdy by nie ta determinacja to by dawno targną na własne życie przy użyciu  śmiercionośny żelkami z Biedry albo lepiej  kwaszonym mlekiem z Tesko.
-Frisk chodzi zemną kochanie- zawołała Toriel, chłopiec szybko pobiegły za nią , kiedy do niej dobiegły kobieta uśmiechnęła się delikatnie , tak szczerzę tak od serca, wzięła prawą dłoń chłopca i oboje przeszli następne drzwi.  Chłopiec w reście mogły jej dokładnie przyjrzeć. Miała naprawdę ładne  Rubinowe oczy a na jej mały nosku siedział okulary, jej dłoni była miła i ciepła biorąc uwagę że jej paznokcie był wypielęgnowane i jednocześnie ostre jak żyletki. Tak mu się wydaje że są aż tak ostre bo kobieta delikatnie trzymała. Kiedy przeszli do następnego pomieszczenia , kobieta puściła jego dłoń , Friskowi zrobiło od razu smutno bo bardzo Niechciał jej puści. Jej długa prosta suknia przełknęła przed oczami. Kobieta stanęła przed dziwnymi płytkami.
-Witam cię w nowym domu, moje niewiniątko- a potem uśmiechnęła
Chwila- tak myśl uderzyła jak piłka od kosza która trawią mocno twarzy zawodnika- co ona miała na  myśli mówiąc NOWYM DOMU!?- chciał odpowiedzi. Miał właśnie zapytać ale Toriel go przeszkodziła – Frisk chodzi ze mną, nauczę cię jak masz poruszać po tych ruinach- Toriel pokazała palcem na 6 płytek a potem weszła na pierwszą lewą  płytkę potem na prawą płytkę która była obok tej pierwszej, następnie na górną lewą płytkę a na Stepne na lewą ostania płytkę. BUM i otworzył się drzwi! Kobieta znowu podeszła do Friska , delikatnie złapała jego dłoń , odezwała się entuzjastycznie- Ruinach czyhają pułapki i puzzle które są starożytnymi odchyleniami oraz kluczami, które umożliwiają przejście dalej , są tworzone przez moich przodków  i poprzedniczek które wypełniał tą samą funkcję co ja. Trzeba je rozwiązać żeby przejść do następnego pomieszczenia.
-To ile jest tych przejść?!- zapytał się fresk
-Bardzo, dużo moje dziecko- odpowiedziała Toriel która była delikatnie z irytowana – bardzo przyzwyczai się do tego. Niektóre są łatwe a niektóre trudne .
-okey- odpowiedział ciut zmartwią Frisk, bo go przerażał myśl o nie rozwiązywalnym pytanie które sam sobie zadał w myślach czyli- co miała na myśli  „ Witaj Nowym Domu:?
Kobieta pociągnęła chłopca dalej przez następne drzwi , następnej Sali była większa i dłużą od poprzedniej sali. Toreil znowu odezwała się – Żeby dalej przejść musi aktywować kilaka dźwigni.
-no to pięknie- powiedział sam do siebie Frisk
-Nie martwy się dziecko, zaznaczyłam te dźwignie które powinieneś przełączyć- a potem Toriel ruszyła pierwsza , chłopiec tej chwili miał w nosie te drogę czy pomieszczenie, jego wzrok był skier on na pośladkach Toriel który był no cóż ,  całkiem fajny jak na kobitkę która na jego oko miała 40-45 lat. Podbiegły do niej i szedł równo z nią, najbardziej go intrygował ten dziwny pasek który była płaskim brzuch. I do tego dziwny płaszczyk na ramionach. Widział jej delikatnie różowe usta które kusił nie jednego mężczyzny, jej rubinowe oczy które wypełniał radością że on tutaj jest . Jej dobrze spięte włosy ukazywał bardzo małe ale spiczaste uszy, teraz mogły jej dokładnie przyjrzeć tym Uszą i Rogom. Tak te rogi był fascynujące i jednocześnie przerażające. Jej małe szare rogi nie był takie jak opisywało wielu książkach czy też komiksów  które inspirowali swoje wyobrażenia diabła z biblii! Nie, nie , jej rogi był skierowane do góry a nie jak zawsze mu opisywane  do tyłu. Tej chwili , właśnie tej chwili wpadła myśli albo jak to woli pytanie- kim lub czym jest Toriel? Bo na pewno nie człowiekiem- miał właśnie zadać pytanie gdy nagle kobieta stanęła i odezwała się –Frisk może przesunąć dźwignie żebyś mogli pójść dalej.
Frisk się ockną z transu i spojrzał na ścianę która tak naprawdę teraz stali, był tam pierwsza dźwignia  na której był wymalowane Skazówki co ma zrobić. Poczuł się trochę urażony bo naprawdę miał wrażenie że te ‘wskazówki” są skierowane do debila- nawet dziecko z Autyzmem  kapnęło co i jak!” .
Ruszył pierwszą dźwignie i usłyszał trzaski trybików, potem kobieta poszła dalej i pokazała następne dziw ginie! -No nie to już jest przesada!- oburz się Frisk bo widział dwie dźwignie gdzie jedna po chamsku było narysowana która to dzwignia jest poprawną !- No matko Nawet Dziecko Dawna by zrozumiało- pomyślał, poczuł się urażony powtórnie,  zwłaszcza że pod koniec roku szkolnego został tak zjechany ripostą od dziecka które miał autyzm…. Ale to inna historia….
Ruszył poprawną dziwgnie i znowu usłyszał pracy trybików… chłopiec zauważył że za Toriel był wystające kolce które powoli chował się w posadzkę. Kobieta przeszła dalej- wspaniale , jestem taka z ciebie dumna maluszku- powiedziała  Toriel a potem uśmiechała i w skazała dalszą drogę- chodzimy dalej do następnego Sali. Frisk za nią pobiegł ale naglę zatrzymał się i zapytał- co by się stało jak.. bo ja wiem użył złej dźwigni albo.. bo ja wiem wszedł w pułapkę?
Kobieta odwróciła się, a potem z ziemi podniosła kamieni i wrzuciła w prosto schowane kolce. Nagle Kolce wyszły z posadzi i zaczął płonąć jak cholera. Z sufitu pojawił się niebieski ogień który buchał jak szalony! a za ścian wyszły wahadła itp.- czyli pułapka z rodu Indiana Jones!
- to by się stało- odpowiedziała a potem spojrzała na przerażonego oraz szokowanego nastolatka który  ledwie stał ! Był blady jak ściana a to bardzo rzadko się zdarzało Friskowi żeby jego ciemna skóra tak zbladła! Kobieta z wyjęła z białego rękawa ciemny notesik i zaczęła coś w nim skrobać- trzeba Sinprisie zamówić bieliznę…. Frisk oferujesz bokserki czy slipki?- ale nie dostała odpowiedzi..
Toriel wzięła go za rękę i poszli dalej.
Przeszli do następne Sali które była połowa mniejsza od poprzedniej, pod ścianą stały kukłą , taka beżowa szara, była nawet całkiem dobrym stanie. Toriel stanęła obok manekina – Skoro jesteś ŻYJĄCYM CZŁOWIEKIEM a nie grzejnikiem-
-eeee grzejnikiem- zdziwił się chłopiec
-miałam na myśli Grzesznikiem, czasami pieszczotliwe mówimy o Grzesznikach jako grzejniki a tak szczerze to u nas jest kilku złowieszczych grzejników które narobiło trochę bałaganu na świecie…. Wracając do tematu.
- co miałaś na myśli Żyjący człowiek? Ja chcę odpowiedzi- krzykną Frisk ale Toriel Zlała go jak nastolatki  kiedy udają że  słuchają rodziców  którzy 100 setny raz im tłumaczą że podpalenie firanek to nie jest zabawne.
– a gdzie ja skończyłam?  A no tak. Skoro jesteś człowiekiem, żyjący Podziemiu, to znaczy że wiele potworów oraz Demonów, Diabłów itp. Będzie chciało cie zabić albo złapać i niewolić czyli będą na ciebie polować jak na małą owieczkę
-ŻE CO!?
-dlatego musi być przygotowany na taką ewentualny sytuacje albo  atak z ich stron. Nie  martwy się kochanie-
- jak się mam nie martwić? Jeśli mi mówisz że Ktoś? Coś? Kto? co ?kogo? czego? Komu, czemu? Z kim, z czym , o kim, o czym , wołacz O mnie zaatakuje! To nie oczekuj ode mnie że będę spokojny takiej sytuacji!!!
- Frisk jaką masz ocenę z Języka rodowego?
- mam dwójkę z Języka Polskiego
- wszystko jasne- twierdziła Toriel której mina mówiła jednoznacznie- Nie martwy się FRisk pokaże ci jak masz się obronić. Wszystko ci wyjaśnię. Kiedy spotkasz przeciwnika , na pewno rozpocznie się walka, kiedy będziesz stał przed niebezpiecznie uzbrojonym demonem, albo głodny potworem to zacznij z nim rozmawiać!
- czy ty tak poważnie?
- oczywiście mój karmelku
-zaczynam się bać twojego toku myślenia pani Toriel.
- nie dyskutuj dziecko i słuchaj uważnie. Jak mówiłam że jak spotkasz przeciwnika to zacznij z nim miłą, spokojną pogawędkę. Ten sposobem  graj na zwłokę do póki ja się nie pojawię.
-A jak pani nie na czas nie przybędzie?
- to będzie po tobie słoneczko, ale nigdy się tak nie wydarz!
-Dasz mi 200% że tak będzie?
-tak. Jak mówiłam graj na zwłokę aż przybędę aby rozwiązać konflikt.
- a jak będą mieć płonące piły mechaniczne?
- Frisk czy mogę dalej tłumaczyć?!
-eeee
-Dobra nie ważne! Spójrz na Kukłę Treningową! Możemy na niej poćwiczyć pogawędkę
-Okey?- Frisk podszedł do kukły i przez bite 5 minut przyglądał się kukle a potem zgadał – ee co tam ?
Ale kukiełka nie odpowiedziałam na przywitanie, nastała dziwna i nie zręczna cisza, chłopiec znowu spróbował- Jestem Frisk miło cie poznać- dalej nie było odzewu. Kukiełka nie była chętna do rozmowy, nie była zainteresowana Bohaterem. Chłopiec poczuł się teraz jak debil, bo rozmawiają z kukła, jakim sposobem ta kukła miała odpowiedzieć! Frisk spojrzał na Toriel która jakimś  niewyjaśnionym sposobem teleportowała się do następnych drzwi. Toriel delikatnie machnęła dłonią – no dalej, jeszcze raz.
-okey- pomyślał, tak, widoczniej tutaj jest modne gadanie z martwymi rzeczami albo może tutejszy zwyczaj ewentualnie Toriel jest Pierdolnięta.
- mam dzisiaj piękną pogodę- powiedział Frisk ale wciąż nie dostał odpowiedzi od Dummy, bo tak nazwał Frisk na nowego przyjaciela kukiełkę. Pomyślał jestem głupi czy szalony, trenuję rozmowę z kukiełką! Nagle Kukiełka uniosła się, powoli na górę i zniknęła.
-WTF!?! – powiedział na głosy Frisk, tej sekundzie jego logika, poszła w diabły wraz moralnością Polityków partii rządzącej! Spojrzał  instynktownie na Toriel i ujrzał jej twarzy, zrozumiał że to nie jest chyba codzienność, bo sama wspominania kobieta też stała w ciężkim szoku. – to też nie jest normalne?
                                             ::minęło kilka minut::
Nie dostał odpowiedzi, kobieta stała w szoku i pokręciła zaprzeczająco!
-ee może pójdziemy dalej- zaproponowała Toriel i oboje poszli dalej.
Następne pomieszczenie- Yey super – pomyślał z ironią Frisk jak każdy normalny fafikowy Fan jakiegoś Fandomu który któryś raz rzędu czyta jakieś cholerne opisów pomieszczenia, no kurde, co ciekawego jest do opisania w każdym pomieszczeniu że trzeba na to poświęci kilka stron!  
-w tym pomieszczeniu jest więcej pułapek i puzzli, myślisz że ci się uda rozwiązać je?- zapytała się bez emocji  Toriel która tej chwili zachowywała się jak typowy NPC z Nostala. Kobieta poszła dalej a zanim Bohater który stwierdził w myślach- Pieprzyć to! Po co pytać? I TAK NIE ODPOWIE! Lepiej pójść za nią jak głupia owca. –  Szedł jak owca na strzyżenie wiosenne !
Frisk miał wrażenie że Toriel jest nie normalna bo dużo tłumaczy ale jednocześnie w środku mózgu włączyła się mega Czerwona lampka, ta sama lampka którą się włączą się normalnemu człowieku kiedy coś jest nie tak��� sory Turpistyczna nie ma tej Lampki xD – dlatego często olewa Grim Angel która zawszę ją informuje o takim odczuciu czerwonej lampki Bezpieczeństwa.
Frisk miał wrażenie że coś lub ktoś go obserwuje, i nie chodziło o te Male dziewczynki które czytają tą opowieść… właśnie Narrator po chamsku złamał 4 ścianę! Ciekawe czy dostanę karę za to że popsułem 4 ścianę ;-;?
Chłopiec spojrzał za siebie, nic nie było, obserwował pomieszczenie dokładnie przyglądał ścianą oraz tutejszej rolność która rosła na wcześniej wspomnianych ścianach , nic nie było! Ale cały czas miał wrażenie że coś lub ktoś obserwuję! Tak przeją szukaniem tej osoby  lub czegoś, że uderzył głową ścianę która nagle pojawił przed nim, spadły na ziemie i poczuł że coś nadepną!
Pojawiła się dziwna żaba! Była bardzo fajna- pomyślał Frisk. Pomachał do niej. Ale nie było reakcji pozytywnej! Zielona z czarnym brzuchem na którym był jakiś symbol.
-wow jaka fajna żabka z ciebie!- powiedział z entuzjazmem Frisk, on uwielbiał żabki, uwielbiał je łapać i przyglądać im się. A ta przed nim  była żaba jest nie tylko nietypowa to jeszcze była wielkość amstafa to jeszcze fajnie buja! Froggit bo tak Frisk ją nazwał żabkę. Froggit  nie rozumiała komplementu ale jest poruszoną… Frisk instynktownie chciał załapać żabkę ale przeszkodziła mu Toriel która w kroczyła  przeciwko Żabie, spojrzała na żabę tak jak by miała w oczach laser które niszczą wszystko co się rusza! Miała taką minę jak Matki które wrócił z Wywiadówki i chciał zamordować swoje pociech za znowu przeglądał jej szafy i znalazł hymn coś nie moralnego …. widoczniej tej chwili Froggit poczuł się jak uczeń gimnazjum kiedy dostaje Reprymendę od matki za pały z katechez! Żabką szybko uciekła jak pies który podwędził kiełbasę z gryla. Kobieta znowu złapała Friska za rękę i dalej szli… i szli.. szli..nie chcę mi się tego opisywać! Czy ja muszę?!
Dobra dalej opowiadam… mina Toriel mnie przeraża XD
Doszli do następnej Sali,- no cóż nic nowego tam nie było co mogły  zapamiętać, a po co i tak mu nie potrzebne takie detale- pomyślał Frisk , uderzył twarzą już drugi raz! Ale tym razem wpadły na Toriel która jak zawszę, czyli od 30 minut naglę stawała. – oto następna zagadka! – pokazała palcem na pułapkę. Pułapką się okazała się  być mostem wystającymi ostrymi  kolcami- w tej pułapce ja muszę ci pomóc. Podaj mi swoją dłoń moje dziecko.
Frisk spojrzał na przerażający mosty z kolcami tak ostrymi że złym krokiem mogły rozszarpać ofiarę.
-nie mogę, boję się!- odpowiedział Frisk, Toriel podeszła do chłopca i mocno go przytuliła, uśmiechała serdecznie. To było miłe uczucie, naprawdę tej chwili cały strach i wątpliwość znikał od przytulasa. Ale ten przytulas nie rozwiał jego wątpliwość.
-moje dziecko ufasz mi- zapytała się kobieta, chłopiec jeszcze przez chwilę jej przyglądał się a potem podał jej dłoń . ruszyli dalej , właśnie miał postawić nogę na kolcach ale zawahał się. Toriel przyżała się i zaczęła mówić- Frisk rozumiem twoje odczucia, nie rozumiesz co się dzieje i boisz się tego co teraz widzisz . dlatego mam do ciebie prośbę. Wysłuchaj mój głos i skup się! Postaram ci pomóc.
- nie wiem, naprawdę nie wiem jakim cudem tutaj znalazłem, co tutaj robię. Naprawdę nie wiem gdzie jestem i kim jesteś! Co
- już dobrze! Nic złego się nie dzieje, rozwieje twoje wątpliwość. Frisk jesteś Podziemiu, pieklę czy też Styksie jak to wolisz to nazwać. My to nazywam Netherworld- królestwo demonów.
-czyli jestem trupem?
-nie umarłeś.
-to wyjaśnij jakim cudem tutaj przeżyłem?
-Przeszedłeś przez magiczny portal który tak naprawdę  jakiś nie wyjaśnionych przyczyn nie został zamknięty i wasale Overlorda mają w dupie wypełnianie swoich obowiązków zamknięcia tego portalu.
-ale to nie logiczne! Jak mogłem wpaść do Netherwordlu!  Powinienem być Trupem!
- To nie ważne, ważne że jesteś zemną ! Frisk tutaj mieszkają demon, diabły Yukajem oraz Politycy bez serca.
-demon to bajka i legend  dla dzieci! Traszak który wykorzystują Klech żeby banda debili ich słuchali bez namysłu.
-Więc jestem Bajką dla dzieci ! bo jestem demonem z krwi i kość. Ale nie bój się ,ja ci krzywdy nie zrobię, obronie cie.
-nie jestem pewien do tego bezpieczeństwa jeśli mi mówisz że zamiast uciekać przed demonem to mam z nim rozmawiać! W ciąż mam wątpliwość do tego…
-już jesteśmy na miejscu- powiedziała Toriel. Frisk tej chwili zrozumiał sytuację, Toriel przez całą drogę tłumaczyła mu nie logicznie sytuację której w ciąż nie rozumiał że nie z orientował się że w czasie rozmowy przeszli przez piekielny mosty.-a to spryciała- pomyślał Frisk tej chwili.
-dalej będą trudniejsze zagadki i pułapki.
-echh
-Radzisz sobie, moje dziecko-powiedziała Toriel która znowu brzmiała jak Npc z gry, Frisk co raz bardziej się zastanawia czy nie wylądował jakieś grze lub gorzej w opowiadaniu napisany przez pierwszo klasistę gimnazjum… od miesiąca już nie ma 1 klasy gimnazjum. Trzeba napisać do organizacji ochrony środowiska Green peas Albo do WWF lub do Unessko jakieś pisemko że  w tym roku umiera gatunek Gimbusów który można zaliczyć do wymarcia- pomyślał znowu Frisk.
Nagle kobieta odezwała się przy czym wbiła Frisk z toku myśli- Jedna grze,  mam dla ciebie ciężką próbę.
-mam rozwiązać zagadkę fiksa mówiąco co chodzi na początku na czterech łapach itp.
-nie , nie moje dziecko. To będzie prośba nie zadanie.
-ooo więc o To będzie? -chcę żebyś samy poszedł aż do końca pokoju w samotności- powiedziała Toriel której jak widać bardzo to zależało, jednocześnie też to wyglądało że ta prośba była dla niej jakaś ciężka. To było dziwne bo dlaczego tak trywialna prośba była taka ciężka.
-wybaczy moje dziecko- powiedziała Toriel a potem zaczęła szybko biec do przodku.
-Ej chwila!- Krzykną Frisk a potem pobiegły za nią! Toriel była szybka ale Frisk też był szybki! Bez powodu nie miał samych 6 z WF, trzy propozycje zagrania w Drużnie piłkarskiej, siatkarskiej oraz Drużnie pływackiej, Gdyby nie Siostra Faustyna miał by w młodym wieku stypendium z kuratorium oświaty za dokonania sportowe, ale siostra Faustyna zawszę miała wobec niego jakieś plany, szkoda że nigdy z nim się nie podzieliła i niszczyła jednocześnie jego plany oraz nadzieje .
Frisk biegły jak szalony, szybko i zwinie jak lamparty , nie raz prawie dogonił Toriel ale ona była naprawdę szybka. To nie z niechęciło bohatera, nie, nie wręcz odwrotnie! Obudziło w nim Determinację!
Stracił z oczu Toriel ale determinacja go przepełniała, motywowała go do dalszego biegu! Dobiegły do końca Sali, pod koniec Sali zauważył tam kolumnę. Coś go tknęło i podszedł do tego kolumnę i zauważył schowaną Toriel.- eeee- odezwała się Toriel która tej chwili „rżnieła głupa” jak licealista który został przyłapany na paleniu zioła. Wyszła z Kolumb jak niby nic i powiedziała- Witaj moje dziecko, nie martwy się nie zostawiłam cię samą
-no ty tak poważnie mówisz?!
-byłam cały czas za kolumną
-no, była to genialna kryjówka  nawet nie było cie widać. – powiedział z sarkastycznie Frisk
-dziękuje ci za zaufanie- powiedziała z radość Toriel która ewidentnie ignorowała naszego bohatera oraz logikę tego świata.- Jedna grze , był to poważny powód tego ćwiczenia- skończyła Toriel
- takk… bardzo jestem ciekawy dlaczego  zrobiłaś taki poważny i straszny Test ,  nie bacząc na moje niebezpieczeństwo - dalej Ironizował nasz bohater, jedna i nie liczna umiejętność tego bohatera- Ironia Losu którą nigdy Niechciała odejść!
-chciałam kochanie twoją niezależność!
-mam trzynaście lat, umiem zadba ci o siebie!- twierdził Frisk ale jak widać Toriel cały czas ignorowała jego odzywki, naprawdę co raz bardziej Frisk zastanawiał się czy ona Nie jest jakimś Tutorielem… nawet by pasowało, biorąc pod uwagę jej imię..
Naglę poczuł na grzywce dotyk ust Toriel właśnie dała mu całusa w czółko – Frisk mam coś do zrobienia , więc będę  musiała zostawić samego na chwilę- powiedziała Toriel
-czyli ja słaba istotka nie godna do zaufania  jako słabe nie winne dziecko będę musiał sam chodzi po strasznych Ruinach które są wypełnione pułapkami, puzzlami oraz piłami tarczowymi! Tak sam , samiutki będą grzecznie chodził po ruinach! Yey – znowu zaleciało Sarkazmem i Ironią z stron Friska
-chciałam cie poprosić żebyś tutaj został i poczekał. Proszę zostań tutaj , to niebezpieczne spacerować tutaj samemu.
-no tak niebezpieczne jak połączyć misia pluszowego z nożyczkami.
-No to musi być chyba najśliczniejsza Zabawka świata!- odpowiedziała toriel
-No, nawet dają zapałki gratis do tego misia -.-
-ooo chyba takiego zamówię- powiedziała Toriel, kobieta znowu zaczęła grzebać w swoich białych rękawach- mam pomysł  dam ci telefon komórkowy- a potem wyjęła komórkę która wyglądała jak legendarna Nokia 3310 którą tak często słyszał Frisk. Zaświecił mu się oczy, które był zakryte gęstą grzywką sięgająco do jego za piegowatego noska. Poczuł się jak by dostał Święty GRAL! Nigdy nie dostał od nikogo telefonu komórkowego na własność! Siostra Faustyna przez całe życia mówiła że jest nie odpowiedzialny, co za ironia bo był jednym dzieckiem w sierocińcu który  miał nienagnanie czysto w cześć pokoju że aż mu zarzucano że jest szalony! Bo nikt normalny tak czysto nie ma! Sprzątał wszystkich klatkach klasowych zwierzątkach, zawszę miał odrobiona pracę domową co i tak zawszę dostawał złe oceny… biorąc pod uwagę że Frisk nie miał żadnych warunków do nauki. Zawszę wrzucał śmiecie za inny, wychodził na spacery psami sąsiadów, sam cerował skarpetki sweterki w paski, umiał sam ugotować zupę pomidorową, rozpalać ognisko na kiełbaski i grabił liście.  Ale nikogo to nie obchodziło że Frisk był jednym dzieckiem swoim wieku który jest tak odpowiedzialny.. nie, nie w oczach opiekunów był pechowym dzieciakiem który nic nie umiał! Dlatego zawszę dostawał 5 złotych miesięcznie jako kieszonkowe żeby nie kupował głupot!  Frisk szybko złapał komórkę, cieszył się jak debil który właśnie wygrał na loterii ale Niechciał tego pokazywać. Trochę go z  martwiło że to stary czarnobiała komórka ale TO KOMÓRKA JEGO KOMÓRKA!!!!
-Jeśli będziesz czegoś potrzebował , to po prostu zadzwoni- powiedziała Toriel
-hym, hym- odezwał za hipnotowany Frisk który gabił się na komóreczkę.
-bądzi grzeczny dobrze?
-tak tak Jasne- odpowiedział Frisk, w tym czasie Toriel zniknęła …..
                                                  *****
Celiestia, królestwo niebieskie, raj dla dobrych duszy, jest upragnionym miejscem każdej dobrej duszyczki która czyniła dobro za życia, niektórzy marzą o spotkaniu swych bliski, a niektórzy o raju pięknych dziewic które czekają na swych sługów Mohometa, albo po prostu kraina coli i chipsów. Jest to miejsce gdzie urzędują Bogowie, tyle ile jest rodzaju Bogów tle jest rodzajów Celesti i Podziemi.
Celestia przypadku do Netherworldu preferuję miłość i spokój.
Można te dwie płąszczyz porównać do
Światła i Mroku
Słońca i księżyca
Męszczyzny i kobiety
Do żelków skitters a cukierków czekoladowych msm
CoCa coli i pepsi coli
Czy też Super Licealisty Rozpacz  Junko Enosimi i Super Licealisty Nadziej Mokoto Naegi.
Te dwa królestwa, nie ważne z jakich wierzeń religijnych czy też swych władców wiecznie walczą o swą dominację nad światami ludzi. ale od kilku lat ich walka o sumienie ludzi  dusz zmniejszyła z powodu że anioł i jak demon twierdzili że ludzie nie potrzebują boskich i nad naturalnych mocy do rozpierdolenia własnego świata! Dlatego tej chwili te dwa światy zawiesił broń .
Ale są jeszcze osoby które pragną żeby ten stan rzeczy  nie wciąż trwał….
Przez Anielskie korytarze biegła anielska piękność o boskich kształtach, jej kasztanowe włosy rozwiewał się po całej jej pyzatej buzi.  piękność nie bacząc że przed nią idą inne anioły które nosił w swych dłoniach słoje z pogodą. Jedna z przypadkowych anielic została popchnięta i z jej dłoni spadły słoi który wypadły za obręby anielskiego korytarzu i wyleciała w prosto do ludzkiego świata.
-o nie, moja praca domowa- powiedziała dziewczyna ale Anielska piękność ją ignorowała. potem młoda anielica spojrzała na Płanetę ziemię ze smutkiem i pod nosem powiedziała do siebie – znowu tworzyłam huragan Irma w tym stuleciu ;-;.
Niebiańska piękność im szybciej biegła tym więcej szkut  robiła! A za nią biegli za nią 3 młodych Anioły  którzy po 50 km na godzinę mieli zadyszkę!
-Milejdi! Proszę a nawet błagam żeby pani zatrzymała się- powiedział najwsz z nich o czarnych włosach.
-Nie ma na to czasu! Muszę pogadać z naszym Regentem Lorento- powiedziała Anielica
-Ależ jaśni pani Andreo, proszę zwolnić to spowoduje pani więcej szkut- powiedział drugi mniejszy o anioł o rudych włosach
Nagle Anielica Andrea zatrzymała się   co spowodowało że trójka aniołów ledwie zatrzymała się przed nią, kobieta spojrzała się agresywnie  i zapytała-czy ty mi rozkazujesz Fryderyku?
-oczywiście że nie- odpowiedział Fryderyk który powoli odsuną się od anielicy. Za fryderykiem wyskoczył średni Anioł o blądy włosach i złapał Andreje za jasno białe dłonie -naj piękniejsza z najpiękniejszy anielicy- powiedział anioł który przybliżył się do kobiety i spojrzał jej oczy- o pani , źle zrozumiałaś! Martwimy się o pani bezpieczeństwo. Nie chcemy żeby najpiękniejsza Archanioł  tej cześć raju była przemęczona trywialnym bieganiem- a potem uśmiechną się kuszącą. Andrea spojrzała na niego, przez swoje okulary anielicy a potem  kopnęła go w czuły punkty!
-nie lubię fałszywych komplementów od Włoskich Aniołów- a potem znowu ruszyła w drogę. Pozostałe anioły pomogły biedakowi wstać a potem próbował ją do gonić.
Kobieta dobiegła do białej Sali która była udekorowana najpiękniejszymi kwiatami świata. Na samym środku Sali stało biurko o złotych ramach. Przy biurku siedziała starsza anielica która rozwiązywała krzyżówkę panoramę 200. Andrea pewnym krokiem podeszła do starszej anielicy- Barbara czy jest Regent w gabinecie?
Anielica podniosła głowę z krzyżówki i odpowiedziała- u pana Regneta nikogo nie ma.- potem staruszka spojrzała w prosty przed siebie, anioły ujrzał zamglone jasne drzwi. Andrea podeszła do mgły, mgła rozmyła się jak Pańką mydlana. Obok drzwi siedział na krześle młody Anioł który jadły kanapki. Andrea delikatnie dotknęła drzwi a one same się otworzył. Archenielica wraz ze swoją świtą weszła do środka a za nią próbował młody anioł który wcześniej siedział na krześle, ale ten anioł nie zdążył wejść bo drzwi się zamknął przed nosem….
Andrea weszła ze świtą do małego pomieszczenia, przednią stał wielkie obrotowe krzesło, widziała tylko Plec wspomnianego  krzesła.
-Regencie Lorento, Najwyższy Archaniole mam ważne informacje! – powiedziała Andrea, ale nie usłyszała odpowiedzi.
Nagle usłyszała głosy młodego Anioła które wychodził za oparcia tego  krzesła – Andrea zagnij kim jestem!?- zapytał się tajemniczy głosy wychodzący od krzesła, a potem pojawiła się metaliczna dłoń- Inspektorze Gadżet, Jeszcze cie Dopadnę!
Kobieta podniosła brew i spojrzała ze smakiem na całą scenkę- skończyłeś wygłupiać? Mam ważniejszy problem niż twoje hipsterskie zapędny na tle kreskówek lat 70-90!
- dobra, dobra mów co się nam urodziło, albo co z znowu Rydzik wymyślił?
-Do piekła spadły człowiek- powiedziała dumnie Andrea
-iiiiii?
-To dobry znak!
-w jakim sensie Andreo? Do Netherwoldu często pojawią ludzkie dusze- twierdził znudzi on Regenty którym z niewiadomo skąd wziął paletkę z piłeczką!?
-ALE ON PRZEŻYŁ Z UPADKU Z GÓRY MT.EBOTY- Krzykneła Andrea
-Znowu się zaczęło- powiedzieli jednocześnie trzej Aniołowie.
-Ale mi wielka sprawa! Przecież tam często pojawią się Banda bohaterów którzy pragną zostać sławni i lęcą tam jak much do miodu po to żeby udupić Overlorda Asgora. -
-Ale to Nie jakiś denny bohater z rodu One Puncha czy stażysta Nipona! To tylko nastolatek !
-iiiiii
-to znak! Może dzięki temu dziecku uda się zniczyć Piekło! Albo lepiej Ten dzieciak  będzie zbawieniem dla naszej celestii i pomoże zrobić w każdym Netheworldzie Armagedon!
-zawszę to mówisz..to już które dziecko tam w padło nie licząc Power Rendzerów i bohaterów z Anime?
-to już 7 dziecko, jest tak samo wyjątkowe jak poprzednia 6 dzieci, to następne dziecko które uratowała ta żałosna Diablica Toriel
Naglę odezwał się jeden przydupasów Andrei- miałaś na myśli ex-miss uniwersum?
Naglę Andrea odwróciła się i nigdy nic wyciągnęła żeński odpowiedni legendarnego młota Boga piorunów Thora który miał Mjollnir którym udupił smoka Nighogga w Ragnarog , Było to …. Zwykły młotek do rozbijania kotletów schabowych który idealnie trawił swoją ofiarę!
-wracając do tematu! Dzięki temu dziecku możemy niszczyć Overlorda Asgora potem resztę- powiedziała Andrea
-zawszę tak mówisz Andreo, Moja droga już czas odpuść temu Overlordowi i jego pobratymcom- powiedział z nudzi on Regenty
-Zdzisiu ŻYJ!!- ŻYJ!!- krzykną Fryderyk
-nie Idzi w stronę w słońca >.<- powiedział włoski Amand
-Już czas żebyśmy- zaczęła mówić Andrea ,w tym momencie w umyślę Regenda Lorento, pojawiła się ta czerwona Lampka- no znowu się zaczęło trucie dupy. Ech czas włączyć Muffin Button- bo tak nazwał Regenty magiczny guziczek który każda istota na ziemi miała w mózgu , ten guzik dawał moc włączania umysłu i włączania jakiś melodyjek z windy albo piosenek  które raz się usłyszało i nie chcą odejść albo najlepiej słynę bla bla bla!! Tej chwili w tym umyślę było słychać bla bla.- Panie, bla , bla, musimy, bla bla- oo to jest o wiele lepsze niż słuchanie jej gadania, tylko przytakiwał jak zwyczajny znudzony  pracownik który musiał słuchać swego pracodawcę który już setny raz to samo powtarzał . Tej chwili Regenty wiedział jak się czuł Son Goku kiedy ten słuchaj któryś rzędu o dumie Sayans, co spowodowało że Goku zaczął wyobrażać Vegetę w wąsikiem… jak on uwielbia tą melodie z Moustache.
-Moustache, Moustache, - zaczął nieświadomie podśpiewywać  Regent
-regencie?
-Moustache, Moustache
-REGENCIE!?- Krzyknęła Andrea ale Regent jak widać i czytacie był w trasie! Andrea zrobiła się czerwona jak sok pomidorowy Pewnego Demona który jeszcze nie pojawił się na scenie ale już wiem….. że czytelniczki będą już o nim pisać Hentaie na tle Soriel xD
-O nie znowu się zaczyna!- krzyknęli dwoje aniołów które wciąż próbowali obudzić kolegę, co myśleliście że gościu nie żyje!? Ale z was świrus! On żyje tylko jest nieprzytomny jak dres po melanżu XD  
-O Ojcze niebieski ona ma te gorsze dni lub gorzej!- powiedział Fryderyk
-Zdzisław Szybko leci po wi ..- Nie skończył Włoski Aman któremu jeszcze Narrator nie miał możliwość dowiedzenia jak ma na imię bo jeszcze mu nie skroił mu portfela z dowodem osobistym. Bo naszego Włocha uderzyła Magiczna anielska moc która sama Adnrea wypuściła. Potężny wybuch wiatru wypełni całe pomieszczenie powodując że cała dekoracja poszła w diabły do słownie! A ściana na które był wcześnie wspomniane drzwi!
Nic nie zostało z ściany! Z gruzu tylko pojawiła głowa anioła który 2 stron wcześniej jadły kanapki na krzesełku.
-Panie Regencie czy możemy już spotkać? – zapytał się Anioł
-Nie Adrzeju! Nie może jeszcze z naszym Prezesem się spotkać nie byłeś umówiony- odpowiedziała Barbara która jak pozostali bohaterowie tej opowieść  wyjęła z nikąd miotłę a potem podała aniołowi drugą miotle! Kurdem z skąd oni mają te miotły! Czy oni mają jakieś w dupie niewidzialne schowki?!
-ale ja mam na imię Nikodem ;-;- odpowiedział Anioł który zaczął sprzątać razem panią Barbarą.
Lorento nawet nie spojrzał się za siebie, a szkoda bo nie wiem jak on wygląda! Regent w tym momencie przypomniał sobie że nie wkurza się EX Valkiri Odyna, bo ona jest jak bomba zegarowa w rękach kobiety w okresu. czyli totalne zniszczenie!
– znaczyłaś mi ścianę Andreo- powiedział Regent
-Pieprzyć 4 ścianę!!!- krzyknęła Andrea a potem odwróciła w stronę czegoś co wcześniej było drzwiami, zostawiając po sobie swoje przydupas oraz cały gruzy. Całe towarzystwo patrzyła jak wkurwiona Anielica wychodzi z pomieszczenia, Regent w tedy pomyślał że to źle wkurzy i chyba powinien posłuchać jej marudzenia. Andrea jak wychodziła  złowieszczo mruknęła pod nosem do siebie- jak widać musze sama załatwić sprawę Overlorda..
                                                                 ***
Normalnie miejsce na przepiski kochane-następnej notce będzie ich mniej :X
Bo w Wordzie Cudnie pasują a na blogu uj nie fajnie!
Joe zawszę miał dobry marketing, zawszę po nocach latał pobliski ścianach i machał sprejem. Co ciekawe że żaden rycerzy królewskiej straż ani straż miejska nigdy mu nie wlepiła kary… .może dlatego że oni mieli u niego darmowe obiadki…
imię Friska( czyli dlaczego nie znam jego imięnia!)- Siostra Faustyna zawszę miała słabość do dzieci które jakoś od innych różnił, jak „zakochała w takim maluchu” zawszę dawała oryginalne imiona które nie używało się od 50 lat albo najlepiej poprzednim stuleciu.
Sinprisi- Diabelski odpowiedni Bonprisa… dokładnie sam Bonprix tylko pod inna nazwą , ta firma miała takie słabe utargi że rozszerzyli działalność dalej, aż za daleko….
Aluzja do Tutoriela Nostale- Grim Angel od 2 lat Nie grą tą grę, bo popsuli fabułę …no i te dzieci nos dolarów ją wkurzają XD nie mówiąc że przez 10 lat  grania ludzie z stali się debilami
Przepiski z części Celestii:
Ilę nazwy tyle...-Tak ludzie… jest wiele światów, wiele wymiarów to też jest wiele wersji tych płaszcznie
Dlaczego Anioł i demon dał se siana z ...- Anioł i jak Demon mają rozrywkę ,  i codziennie siedzą przed telewizorem jak politycy za nich robią brudną robotę, mają przy tym świetny ubawy po pachy. 
Co Regenty Lorenzo uczepił do wąsów-Tu chodzi o TFS Oficial –Moustache XD jest jak narkotyk :D 
 Nethertales/https://grimangelakum.tumblr.com/post/165448980711/new-alternative-universe-undertale-witam-cie-w
0 notes