#Bronowice

[polish-spirit]

Kobieta i mężczyzna przed chatą w Bronowicach (1930).

[bulkbinbox]

enquanto sua neta posa para a foto, a avó observa a cena pela janela. bronowice, polônia, 1930. foto de hans hildebrand.

[krakow-bronowice]

Lustrzane odbicie pętli w Bronowicach podczas remontu - stan na lipiec 2019

[ars-polonia]

Włodzimierz Przerwa-Tetmajer, Święcone w Bronowicach (Blessing of the Easter food in Bronowice)

1898, oil on canvas

[godbeautyorder]

Wlodzimierz Tetmajer | Procession In Bronowice, 1900

[kolekcjaklasyki]

https://kolekcjaklasyki.pl/blog/wp-content/uploads/2024/07/I-Zlot-Klasyki-na-dachu-Galerii-Bronowice_grafika.jpg

Nowy post został opublikowany na https://kolekcjaklasyki.pl/blog/i-zlot-klasyki-na-dachu-galerii-bronowice-juz-27-lipca/

p>I Zlot Klasyki na dachu Galerii Bronowice już 27 lipca

[krakowcity]

Spotkanie ze sztuką w Galerii Bronowice

W najbliższą sobotę, 8 czerwca, w Galerii Bronowice odbędą się warsztaty związane ze sztuką i kulturą. Bronowicki oddział Muzeum Krakowa zorganizuje rodzinne warsztaty, na których będzie można wspólnie malować obrazy, przymierzać strój ludowy oraz słuchać bajek. Wydarzenie poprowadzą przedstawiciele Rydlówki wraz ze studentami arteterapii. W ramach tych warsztatów uczestnicy będą mieli okazję…

[1vqio2q-es-stuff-blog]

Biuro nieruchomości DKB INVEST oferuje do sprzedaży mieszkanie bezczynszowe o powierzchni 90m2 znajdujące się w domu w zabudowie bliźniaczej. Budynek położony w bardzo dobrej i poszukiwanej lokalizacji jaką są Bronowice Nowe, w bliskim sąsiedztwie Galerii Bronowickiej. Budynek z 2015 roku. Mieszkanie objęte osobną księgą wieczystą znajduje się na pierwszym piętrze (poddasze użytkowe). Nowi właściciele będą mieli do dyspozycji 4 pokoje w tym trzy sypialnie, aneks kuchenny i łazienkę oraz cztery balkony. dodatkową powierzchnią jest strych. Ogrzewanie gazowe- piec dwufunkcyjny i klimatyzacja. Do mieszkania przynależą 2 miejsca postojowe na zewnątrz budynku. Wjazd na posesję zamykany bramą wjazdową na pilota. Serdecznie zapraszam do zapoznania się z ofertą.

[hbrid64x]

Czy

to wszystko musi tak boleć, ja naprawdę nie wiem co mam myśleć, każda myśl powoduje u mnie nie pewność i tworzy coraz więcej pytań i przemyśleń.

W kwietniu poznałem Eryka, na początku mówiłem że się szukam związku i tym podobne, wspomniałem także o tym żebyśmy nie spali razem bo się przyzwyczaję, prawda jest taka że nie tylko to na to wpływa ale zabawnie brzmi.

Zaczęliśmy spędzać ze sobą dużo czasu, chociaż żeby się spotkać to było trudno przez brak czasu, pokazałem mu Bronowice, kilka miejsc w które zawsze chodziłem sam, powiedziałem o sobie i tak żyłem w tym wszystkim z nim.

Nie pokłóciliśmy się ani razu, czułem się przy nim dobrze, coraz więcej czasu i życia chciałem poświęcić jemu i wspólnym chwilom.

Gdy się pojawił, zacząłem być szczęśliwy, czuć ochotę do życia, naprawdę motywację do wszystkiego. Spowodował że cieszyłem się z życia.

Wyjazd.

Jak to czasem jest, jest i urlop. Pojechał, wrócił. Przez ten czas jak go nie było, zacząłem myśleć o nim, o tym wszystkim, tęsknić i rozumieć, że mi się podoba, podoba mi się jego obecność w moim życiu.

W mega okrężny sposób dałem mu do zrozumienia po powrocie ze coś czuję, mając świadomość, że on nie szuka związku i może odrzucić zaloty, no tak też i było.

Ale co

I nic w tym dziwnego by nie było, nie pierwszy kosz w tym roku, niestety zacząłem odnosić wrażenie, że po powrocie/wyznaniu zaczął się wycofywać z tego wszystkiego, z okazywania uczuć, teraz że spędzania czasu, z tego wszystkiego. Boli mnie to bo nie wiem co robić z tym wszystkim, nie mogę naciskać, nie mogę nic. Muszę żyć z tą świadomością, że któregoś dnia powie, że to koniec. Najpewniej gdy się wyprowadzę, on zakończy to wszystko.

Pytałem się prosto z mostu czy coś się zmieniło czy aby na pewno jest wszystko w porządku, odpowiadał nic się nie zmieniło. A co jeśli ja to tylko wymyślam hiperbolizując swoje uczucia?

Jest tak dużo pytań, co czuje, co myśli, czy chce to skończyć, co dalej?

Prawda jest taka, że za dużo oczekuje od kogoś kto jest singlem od kwietnia tego roku.

Ale nie chcę być znowu buforem kogoś między jednym a drugim związkiem, naprawdę nie chcę żeby się okazało, że pół roku spędziłem na tym żeby się rozczarować, brzmi jak hipokryzja, brzmi jak uczucie którego się boje, to jest ogromny problem, bo sam mówię że budowa związku to inwestycja, czasu, pieniędzy i tym podobne. Strach przed odrzuceniem, strach przed samotnością, i znowu to uczucie bezsensowne, pustka i brak uczuć. Czy całe życie tak będzie? Związek który jest toksyczny/bufor związkowy dla innych?

Czy naprawdę jestem tylko osoba która nie ma znaczenia dla nikogo ?

Ja rozumiem, że zjebałem każdy mój związek, że były osoby które mnie rozumiały i ja zniszczyłem te relacje, czy to znaczy, że już nigdy nie dostanę szansy? Nie potrafię się rozpłakać, tak to wszystko we mnie stoi, ile mam czekać aż się nazbiera i wybuchnie?

Nie wiem czy wiesz jak to stracić kogoś na kim ci zależy, ja, Gabryś straciłem tak dużo osób przez mój charakter, moje zachowanie i postępowanie.

Tak dużo osób straciłem, zawiodłem, skrzywdziłem. Nie chcę całe życie krzywdzić innych i siebie.

Deja vu

Wiem na ten moment jedno, jeśli wróci to co miałem na wiosnę nie dam rady z tym, nie potrafię już tak się utrzymać, a ja nie chcę żeby to był koniec.

Ja chcę żeby było w końcu dobrze.

Kraków, 1:58

5.08.2023r.

[polish-spirit]

Dworek w Bronowicach (1932).

[krakow-bronowice]

Pochodzę z Krakowa. Wychowałam się i przez 30 lat mieszkałam na osiedlu Widok (dzisiaj Bronowice Nowe). Mam ogromny sentyment do moich stron rodzinnych, stąd niniejszy blog.

[ars-polonia]

Aleksander Gierymski, Chłop z Bronowic (A Peasant from Bronowice)

ca. 1895, oil on canvas,

[wawelservice]

Projekt na Błonie 106 - nowa inwestycja na krakowskich Bronowicach

Kraków to jedno z najpiękniejszych miast w Polsce, pełne zabytków, parków oraz rozmaitych atrakcji turystycznych. W krakowskich Bronowicach powstaje właśnie nowa inwestycja - projekt na Błonie 106, który zapewni wysoki standard życia w zielonej części miasta.

Co jest wyjątkowego w mieszkaniach na Błonie 106?

Projekt Na Błonie 106 to kameralna inwestycja, która składa się z eleganckiego budynku z zielonym dachem oraz ogródkami do mieszkań na parterze. Architektura budynku została zaprojektowana tak, aby idealnie komponować się z otoczeniem i wpisywać w prestiżową dzielnicę Bronowice. Każde mieszkanie na górze posiada prywatny taras na dachu, z którego można podziwiać piękne widoki na okolicę. W inwestycji znajduje się także stacja ładowania pojazdów oraz wiata garażowa, co stanowi doskonałe rozwiązanie dla miłośników motoryzacji. Wyróżnikiem inwestycji Na Błonie 106 jest również jej unikalna lokalizacja. Z jednej strony, mieszkańcy mają dostęp do malowniczych Błoni Krakowskich, które są jednym z największych parków miejskich w Europie. Z drugiej strony, inwestycja znajduje się w pobliżu największych korporacji przy Armii Krajowej, co stanowi idealne miejsce do zamieszkania dla pracowników tych firm. Dodatkowo, w odległości kilku minut spacerem znajdują się żłobki, przedszkola oraz szkoły podstawowe, co czyni tę lokalizację idealną dla rodzin z dziećmi.

Dlaczego warto wybrać nieruchomości od Wawel Service? 

Wawel Service to firma z wieloletnim doświadczeniem w branży nieruchomościowej, która od lat realizuje inwestycje o wysokim standardzie. Deweloper dba o każdy szczegół, aby jego klienci czuli się bezpiecznie i komfortowo w swoim nowym mieszkaniu. Dodatkowo, inwestycje są lokalizowane w atrakcyjnych częściach miasta, co zapewnia wygodny dojazd do pracy, szkoły czy sklepów. 

[mik0laj]

G iii (w: Bronowice, Krakow, Poland) https://www.instagram.com/p/CqfYjosMaHHVQLlcZtSNwG1SLIhUTVe4a3Ow2U0/?igshid=NGJjMDIxMWI=

[krakowcity]

Dzień Dziecka 2024. Świętowanie w Sweetlandii z Galerią Bronowice

W sobotę, 1 czerwca, w godz. 11:00-19:00, Galeria Bronowice zamieni się w prawdziwie słodką krainę, pełną niespodzianek dla najmłodszych. Warsztaty cukiernicze, dmuchany zamek, kilkumetrowe balonowe zwierzaki czy konkursy z nagrodami, to tylko niektóre z atrakcji, jakie będą czekać na dzieci w dniu ich święta. Wstęp wolny.  Międzynarodowy Dzień Dziecka to doskonała okazja, aby bez reszty oddać…

[le-bayard-polonaise]

Poniatowski comes to them, still covered in glitter, stains from wine all over his uniform.

Greetings, Prince de la Moskowa. I think we haven't met in this realm yet. Nice to see you.

He takes a sip of wine.

Look at this happy couple — maybe they will try to kill each other but not today. They will have entire honeymoon for that. Maybe this is why I've never married. One of my friends, told me about this insane wedding in Bronowice where everyone got high as fuck and then hallucinated straw cover of the rose telling them to dance—

He stops here. How the hell does he know Wyspiański he has been dead when Wyspiański was alive.

A toast to the groom and the other groom!

He smiles and takes another sip. He really loves parties. What can possibly go wrong?

Drinking with your local God

As written by @your-dandy-king in The Wedding event:

Ney would hate to admit it, but he hated the loneliness of his isolation. He was used to being around people, leading and commanding, always being in movement, and the quiet lifestyle of a hermit was a true nightmare.

That may be why he didn't protest as much as he probably should, given the nature and instability of his powers. Moreover, he knows that he and Murat definitely should talk. After all, he shot him in the ass after being stabbed by Murat's stiletto. If they don't settle this, it might end up in a vicious circle of mildly embarrassing deathstrokes.

Murat, hey... I should go soon because of the... thing. I just wanted to tell you that I'm really sorry for that shot. I really had no idea it was you and I guess that we should stop killing one another.

He doesn't even know how he ended up with a giant wine glass. There is one thing everyone should know: alcohol was the only anti-anxiety medicine available in the early 1800s (unless you were super into herbs, which Ney certainly isn't). And Ney needs to calm himself down because the tension of his powers is killing him.

It wasn't as bad before, but after his imprisonment by Nicolas, it feels far stronger and far more unpredictable. There are moments when he can see the liquid light dripping from his wounds. Little does he know that he will need time and space to heal. But it is not his body that needs healing.

(Everyone free to join the madness!)