florentyna-32

[florentyna-32]

Zeżarłam 2 kebaby i kotleta znowu kurwa przytyje do 60 dajcie poradę jak to wyrzygac nie mogę tego popsuć

[florentyna-32]

BILANS

Waga: 59.7 /-0.5

17.11.2024

Zjedzone: 1100 kcal

Wypite: 3l

Kroki: 1600

Trening 🚫

Mam okropny humor szło mi bardzo dobrze zjadłam co musiałam a później zjadłam 4 garści paluszków mam nadzieję że nie zaburzy to mojej wagi bo wkoncu mam 5 z przodu

[florentyna-32]

BILANS

Waga: 60.2

16.11.2024

Zjedzone: 301 kcal

Wypite: 2.5 l

Kroki: 6500

Trening✔️

Moja waga to istny koszmar. Mam już dość, jestem wykończona psychicznie. Wyżywam się na innych mimo że niczego mi nie zrobili a to tylko dlatego że jestem grubą świnią z rozwaloną psychiką. Naprawdę nie chce ich ranić, ale poprostu nie panuje nad tym często mówię coś bez myślenia i boje się tego jak wielką krzywdę mogę wyrządzić komuś, bo nie panuje nad sobą. Byłam dzisiaj na spacerze i dzięki niemu trochę przemyślałam swoje zachowanie i będę starała się je poprawić. Nieważne jak jestem zepsuta nie pozwolę komos zepsuć się przeze mnie. Tak wogule to mam bal ósmoklasisty za niedługo i czuję się okropnie z tym, że będę jedną z osób, która nie jest przez nikogo zaproszona. Wszyscy wokół mnie już mają osoby a ja nie mam z kim, nie wiem czy czasem nie iść. Nie potrafię nawet tańczyć. Najgorzej będzie jak zaczniemy tańczyć na wf wtedy pewnie będę sama bo jest za mało chłopaków. Jest okropnie wstyd gdybym schudła wcześniej może bym kogoś znalazła. Tak wkurza mnie to, że moja koleżanka ma co tydzień innego, a jak już z jednym zerwie odrazu ma drugiego. Ja nawet jednego nie umiem znaleźć. Mam dosyć tego, że jako jedyna z grupy znajomych nigdy nie miałam chłopaka a nawet nigdy nikomu się nie podobałam. Czuje się tak okropnie. Do tego od 4 klasy podoba mi się jeden chłopak z mojej klasy ale on nigdy mnie nie zaprosi bo w nim podkochują się wszystkie dziewczyny a ja ani trochę im nie dorównuje. Tak bardzo boli mnie oglądanie repostów innych dziewczyn o nim wiedząc że nie mam szans. One mają śliczne figury, są szczuple, ładne, są śmieszne a do tego mają hobby. Wiem że nikt tego nie czyta ale fajnie jest się czasem wyżalić.

[florentyna-32]

Mam dosyć tego, że robię się coraz wredniejsza dla osób którzy nic mi nie zrobili i nie potrafię nad tym nawet panować. Ciągle czuje się obgadywana choćby nawet wczoraj gdy szłam do kościoła czułam wzrok tych osób z klasy mam po prostu dość

[florentyna-32]

BILANS

Zjedzone: około 900 kcal

Kroki: 5000

Woda: 2.5 l

Trening✔️

[florentyna-32]

BILANS

Waga: 60.6 /- 0.2

9.11.2024

Zjedzone: 1100 kcal

Kroki: 11 000

Woda: 2.5l

Trening: ✔️

Jutro mam obiad rodzinny i mam w planach ubrać sukienkę. Od rana będę katować mój brzuch żeby jako tako wyglądał

[florentyna-32]

BILANS

Waga: 60.8/-0.1

6.11.2024

Zjedzone: 1100

Woda: 2.5

Kroki: 5800

Trening🚫

Zobaczyłam zdjęcia które były robione w szkole w październiku wyglądam na nich jak jakieś ulane prosię wszyscy wyglądają tak pięknie chudo a ja jakbym ważyła że 100kg . Mam wrażenie że mogę schudnąć nawet 40 kg a i tak będę wyglądała jak świnia od momentu tych zdjęć schudłam około 5 kg i nadal jestem gruba a od początku wstawiania postów tutaj na tumblra schudłam tylko 10kg. Moim marzeniem jest w końcu poczuć się chudo i ładnie

[florentyna-32]

BILANS

Waga: 60.9

7.11.2024

Zjedzone: 800kcal

Woda: 2l

Kroki: 10 200

Trening🚫

Miałam dzisiaj taki atak płaczu po doradztwie zawodowym, że nie potrafiłam nawet oddychać a to tylko dlatego, że zadano mi kilka pytań. Teraz każdy z klasy widział jak płacze bo nie umiem odpowiedzieć na pytania. Kurde co jest ze mną nie tak jest mi okropnie wstyd że wszyscy widzieli jak płacze. Dlaczego muszę się bać tak ludzi

[florentyna-32]

BILANS

Waga: 60.9 /-0.4

6.11.2024

Zjedzone: 1500

Woda: 3.5l

Kroki: 6000

Trening 🚫

[florentyna-32]

BILANS

Waga: 61.3 /-0.2

5.11.2024

Zjedzone: 900 kcal

Kroki: 7000

Woda: 2.5l

Trening✔️

Sorry że nie wstawiłam ale w ogóle o tym zapomniałam przez tą naukę

[florentyna-32]

BILANS

Waga: 61.5 /-0.7

04.11.2024

Zjedzone: 1000 kcal

Woda: 3l

Trening ✔️

Kroki: 4-5 tys (rozładowany zegarek)

Dzisiejszy dzień byłby lepszy gdyby nie wieczorny posiłek który jutro może wszystko popsuć. Miałam dzisiaj spotkanie z wojskiem (ewakuację pożary itp) i dzięki temu nie pisałam sprawdzianu z historii i polskiego. Za to jutro muszę napisać fizykę i polski

[florentyna-32]

BILANS

Waga: 62.2 /+ 0.8💀🔫

03.11.2024

Zjedzone: 500 kcal

Woda: 3l

Kroki: 3000

Trening ✔️

Zdałambym mniej gdyby nie to, że nalali mi rosołu mimo tego iż prawie nigdy go nie jem bo po prostu jest dla mnie ohydny to stwierdzili, że mają to gdzieś i muszę zjeść. Jestem załamana jak moja waga zmieniała się z dnia na dzień nie miała takiego przyrostu po jedzeniu 2000kcal w 3 dni a w jeden wszystko poszło. Tak wogule okres spóźnia mi się już chyba 2 dzień i szczerze już chce go dostać bo nie wiem czy mogę ubrać jasne spodnie czy akurat w ten dzień go nie dostanę.

[florentyna-32]

Challenge

Wyzwanie dla motylków. Nie jemy słodyczy do świąt!!!

Reblogujcie jak dołączacie

[florentyna-32]

BILANS

Waga: 61.4 /-0.3

02.11.2024

Zjedzone: 1500/2000 💀🔫

Woda: 1.5l

Trening

Na początku było dobrze na śniadanie zajęłam tylko 200 kcal a później wszystko poszło zjadłam zapiekanki domowe chyba z 6 takich a do tego kurczak z ryżem. Jeśli tak dalej pójdzie to nigdy nie będę miała chudych świąt.

[florentyna-32]

BILANSS

Waga: 61.7

01.11.2024

- zjedzone: 800 kcal

- kroki: 7100

- woda: 2l

- trening

Wczorajszy dzień spędziłam na grobach i dzięki temu zjadłam tylko 2 posiłki obiad i śniadanie. Mam w planach wrzucać codziennie bilanse aby do grudnia ważyć 55-56 kilo i to będzie mój prezent na święta mam do schudnięcia jeszcze 5-6 kilo ale mam nadzieję że dam radę i w końcu będę mogła cieszyć świętami bez zmartwień że to moje kolejne grube święta.