anty-lela
anty-lela
Moja Wojna
38 posts
Ἆρες ὑπερμε��έτα, βρισάρματε, χρυσεοπήληξ, ὀβριμόθυμε, φέρασπι, πολισσόε, χαλκοκορυστά, καρτερόχειρ, ἀμόγητε, δορισθενές, ἕρκος Ὀλύμπου, Νίκης* εὐπολέμοιο πάτερ, συναρωγὲ Θέμιστος, ἀντιβίοισι τύραννε, δικαιοτάτων ἀγὲ φωτῶν, ἠνορέης σκηπτοῦχε, πυραυγέα κύκλον ἑλίσσων αἰθέρος ἑπταπόροις ἐνὶ τείρεσιν, ἔνθα σε πῶλοι ζαφλεγέες τριτάτης ὑπὲρ ἄντυγος αἰὲν ἔχουσι: κλῦθι, βροτῶν ἐπίκουρε, δοτὴρ εὐθαρσέος ἥβης, πρηὺ καταστίλβων σέλας ὑψόθεν ἐς βιότητα ἡμετέρην καὶ κάρτος ἀρήιον, ὥς κε δυναίμην σεύασθαι κακότητα πικρὴν ἀπ' ἐμοῖο καρήνου, καὶ ψυχῆς ἀπατηλὸν ὑπογνάμψαι φρεσὶν ὁρμήν, θυμοῦ αὖ μένος ὀξὺ κατισχέμεν, ὅς μ' ἐρέθῃσι φυλόπιδος κρυερῆς ἐπιβαινέμεν: ἀλλὰ σὺ θάρσος δός, μάκαρ, εἰρήνης τε μένειν ἐν ἀπήμοσι θεσμοῖς δυσμενέων προφυγόντα μόθον Κῆράς τε βιαίους.
Last active 60 minutes ago
Don't wanna be here? Send us removal request.
anty-lela · 2 days ago
Text
niedojebany informatyk z chowu własnego nie potrafi usunąć bloga na tumblr?
BLOG ZNIKNIE DZISIAJ. W WALENTYNKI... ZAPISUJCIE, PÓKI MOŻECIE.
5 notes · View notes
anty-lela · 2 days ago
Text
Pojadę do przełomia i uwolnię twoją upośledzoną siostrę z stodoły, żeby żyła dzika w lesie
Tumblr media
Czy może być coś jeszcze bardziej słabego i żałosnego? Cały rok 2023 poświeciłeś na obsesję na moim punkcie i obrabianie mi wszędzie dupy, bo zniszczyłem najcenniejszą rzecz dla ciebie, czyli twój "wizerunek", bo pokazałem ludziom jaki fałszywy jesteś i co gadasz za ich plecami, udając wprost potulnego pieska.
Potem w 2024 jak skonfrontowałem to z tobą i ujawniłem wszystkim że jesteś zwykłym szarlatanem i nie wiesz nic, nawet o tym swoim ulubionym enneagramie, to groziłeś mi pobiciem. Ty mi. Pobiciem xD
Przedstawiałem ci jakie są moje warunki pokoju, nie spełniłeś żadnego. Teraz jak zacząłem wprost pisać dlaczego twoje życie jest takie spierdolone i co musiałbyś zrobić żeby je zmienić to co? Uciekasz z Internetu i pokazujesz brzuszek? Myślisz że taka uległa i żałosna postawa sprawi że dam ci fory? Że będzie mniej bólu niż jakbyś nie zaczynał płaszczyć się tak przede mną?
Nie.
Pisałem wprost, albo zaczniesz być silny, albo czeka cię długa i bolesna śmierć. Więc? Do roboty psie! Zacznij być silnym, albo ciep i zgiń!
@evangeliatypologica
8 notes · View notes
anty-lela · 2 days ago
Text
To co rebloguję depresjo inbredowa? I do właściciela swojej spółki z szacunkiem, albo poruszę twoją kwestie na walnym zgromadzeniu.
BLOG ZNIKNIE DZISIAJ. W WALENTYNKI... ZAPISUJCIE, PÓKI MOŻECIE.
5 notes · View notes
anty-lela · 2 days ago
Text
Ojej... i nie zniknął... To to wytrwałość, której zawdzięczasz wszystkie swoje "nadludzkie" osiągniećia? (tj. bycie z patologi i skończenie szkoły w Kielcach xD) Trochę słabo.
BLOG ZNIKNIE DZISIAJ. W WALENTYNKI... ZAPISUJCIE, PÓKI MOŻECIE.
5 notes · View notes
anty-lela · 2 days ago
Text
@negato-v coś ta wasza papuga w klatce nie działa, bo twój konkubent ciągle zakłada nowe konta i mnie zaczepia. Trzymaj ty może tego swojego psa na krótszej smyczy, co?
Tumblr media
Czy może być coś jeszcze bardziej słabego i żałosnego? Cały rok 2023 poświeciłeś na obsesję na moim punkcie i obrabianie mi wszędzie dupy, bo zniszczyłem najcenniejszą rzecz dla ciebie, czyli twój "wizerunek", bo pokazałem ludziom jaki fałszywy jesteś i co gadasz za ich plecami, udając wprost potulnego pieska.
Potem w 2024 jak skonfrontowałem to z tobą i ujawniłem wszystkim że jesteś zwykłym szarlatanem i nie wiesz nic, nawet o tym swoim ulubionym enneagramie, to groziłeś mi pobiciem. Ty mi. Pobiciem xD
Przedstawiałem ci jakie są moje warunki pokoju, nie spełniłeś żadnego. Teraz jak zacząłem wprost pisać dlaczego twoje życie jest takie spierdolone i co musiałbyś zrobić żeby je zmienić to co? Uciekasz z Internetu i pokazujesz brzuszek? Myślisz że taka uległa i żałosna postawa sprawi że dam ci fory? Że będzie mniej bólu niż jakbyś nie zaczynał płaszczyć się tak przede mną?
Nie.
Pisałem wprost, albo zaczniesz być silny, albo czeka cię długa i bolesna śmierć. Więc? Do roboty psie! Zacznij być silnym, albo ciep i zgiń!
@evangeliatypologica
8 notes · View notes
anty-lela · 3 days ago
Text
Tumblr media
Czy może być coś jeszcze bardziej słabego i żałosnego? Cały rok 2023 poświeciłeś na obsesję na moim punkcie i obrabianie mi wszędzie dupy, bo zniszczyłem najcenniejszą rzecz dla ciebie, czyli twój "wizerunek", bo pokazałem ludziom jaki fałszywy jesteś i co gadasz za ich plecami, udając wprost potulnego pieska.
Potem w 2024 jak skonfrontowałem to z tobą i ujawniłem wszystkim że jesteś zwykłym szarlatanem i nie wiesz nic, nawet o tym swoim ulubionym enneagramie, to groziłeś mi pobiciem. Ty mi. Pobiciem xD
Przedstawiałem ci jakie są moje warunki pokoju, nie spełniłeś żadnego. Teraz jak zacząłem wprost pisać dlaczego twoje życie jest takie spierdolone i co musiałbyś zrobić żeby je zmienić to co? Uciekasz z Internetu i pokazujesz brzuszek? Myślisz że taka uległa i żałosna postawa sprawi że dam ci fory? Że będzie mniej bólu niż jakbyś nie zaczynał płaszczyć się tak przede mną?
Nie.
Pisałem wprost, albo zaczniesz być silny, albo czeka cię długa i bolesna śmierć. Więc? Do roboty psie! Zacznij być silnym, albo ciep i zgiń!
@evangeliatypologica
8 notes · View notes
anty-lela · 3 days ago
Text
Wielkie opuszczenie Internetu, i pozostawienie bloga "do wglądu", pisane mi laurek pożegnalnych na privie, żeby nie wytrzymać nawet tygodnia założyć kolejne dwa blogi o Zawadzkiej, nie wytrzymać w tym też dwóch tygodni i znów wrócić do pisania obsranego bloga. To jest te cała konsekwencja i wytrwałość przez które nie wywalają ciebie z pracy? Wywalają, czy nie wywalają, jak to w końcu było?
Podjąłem decyzję, że całość "22 ścieżek do bycia artystą" zostanie wydana w 2027/2028. Każdy kolejny utwór nie będzie już zatem wydawany sekwencyjnie.
Blog pozostanie otwarty do wglądu.
2 notes · View notes
anty-lela · 3 days ago
Text
lol, jeśli jest oficjalne to znaczy ze nie jest martwe xD Tak samo jak ty w prawdziwym życiu nazywasz się Domonik, ale każesz mówić do siebie po ksywce internetowej, bo boisz się prawdziwego życia. I jakie jej znęcanie się psychicznie? Jak ona jest zazdrosna o to że zakładasz kolejne blogi o zawadzkiej i zrecenzowałeś 3 moje albumu, zanim przesłuchałeś ten jej, który miałeś zrecenzować w ramach przeprosin za pobicie jej to jest przemoc psychiczna z jej strony? I to usprawiedliwia bicie jej i narzucanie jej jak ma sama o sobie mówić? W sumie ta papuga to idealny symbol waszej relacji, ptak który powinien być wolny i swobodnie przemierzać przestworza, zamknięty w małym, depresyjnym mieszkaniu pełnym wzajemnych żalów i przemocy domowej xd
OFICJALNE OGŁOSZENIE NOWEJ ERY
🔥 KONIEC CZARNEGO SŁOŃCA – NARODZINY PAPUGI HORUSA 🔥
Od dziś, Zaburzona Szmaciura SP/SX zostaje zdeklasowana, a jej era czarnego słońca dobiega końca.
NOWA ERA – ERA PAPUGI HORUSA
🌞 Papuga Horus SO/SX – Jasne Słońce 🌞 ���� Frywolność zamiast ciężkości 💫 Zabawa zamiast depresyjnej gotyckości 💫 Eksplozja beztroskiej atrakcji
Horus, bóg światła, z dzióbem przypominającym papugę, symbolizuje: 🦜 NIEPRZEWIDYWALNOŚĆ 🦜 LEKKOŚĆ 🦜 FREEDOM-DRIVEN CHAOS 🦜 WYŚMIEWANIE NADĘTEGO MROKU
Era dramatów, podziemnych korytarzy i teatru cieni dobiegła końca. Teraz władza należy do Papugi Horusa – bóstwa jasnej, ironicznej ekspresji i słonecznej ekstrawagancji. 🔻 Maski spadły. 🔻 Czarne słońce zostało zgaszone.
🌟 Witaj w erze zabawy, lekkości i papuziego chaosu! 🌟 Nie ma już miejsca na gotyckie katusze – jest tylko wolność i czysta, beztroska kreatywność. 🎭✨
Tumblr media
9 notes · View notes
anty-lela · 3 days ago
Text
To w końcu "oficjalne imię", czy "martwe imię"? Bo to dwie różne rzeczy. Może tak po ludzku porozmawiajcie ze sobą i ustalcie jedną wersję?
Zresztą mogą być różne powody żeby używać ksywki, zamiast imienia, nie znaczy to że wszystkie muszę uznawać, albo szanować. W przeciwieństwie do niektórych mam swój rozum.
I rozumiem że niepotępiona przemoc domowa jest w waszym związku wciąż praktykowana? Jeśli tak, to tym bardziej nie chcę się do niej zwracać przezwiskiem które narzuca jej bijący ją partner.
OFICJALNE OGŁOSZENIE NOWEJ ERY
🔥 KONIEC CZARNEGO SŁOŃCA – NARODZINY PAPUGI HORUSA 🔥
Od dziś, Zaburzona Szmaciura SP/SX zostaje zdeklasowana, a jej era czarnego słońca dobiega końca.
NOWA ERA – ERA PAPUGI HORUSA
🌞 Papuga Horus SO/SX – Jasne Słońce 🌞 💫 Frywolność zamiast ciężkości 💫 Zabawa zamiast depresyjnej gotyckości 💫 Eksplozja beztroskiej atrakcji
Horus, bóg światła, z dzióbem przypominającym papugę, symbolizuje: 🦜 NIEPRZEWIDYWALNOŚĆ 🦜 LEKKOŚĆ 🦜 FREEDOM-DRIVEN CHAOS 🦜 WYŚMIEWANIE NADĘTEGO MROKU
Era dramatów, podziemnych korytarzy i teatru cieni dobiegła końca. Teraz władza należy do Papugi Horusa – bóstwa jasnej, ironicznej ekspresji i słonecznej ekstrawagancji. 🔻 Maski spadły. 🔻 Czarne słońce zostało zgaszone.
🌟 Witaj w erze zabawy, lekkości i papuziego chaosu! 🌟 Nie ma już miejsca na gotyckie katusze – jest tylko wolność i czysta, beztroska kreatywność. 🎭✨
Tumblr media
9 notes · View notes
anty-lela · 3 days ago
Text
Więc wyciągnąłeś wnioski że przemoc domowa jest zła, czy nie bardzo? Bo obiecanej przeprosinowej recenzji wciąż nie widać...
I kiedy wyciągniesz wnioski że nie można upupiać drugiej osoby wypowiadając się za nią i narzucając jej jak ma się nazywać?
OFICJALNE OGŁOSZENIE NOWEJ ERY
🔥 KONIEC CZARNEGO SŁOŃCA – NARODZINY PAPUGI HORUSA 🔥
Od dziś, Zaburzona Szmaciura SP/SX zostaje zdeklasowana, a jej era czarnego słońca dobiega końca.
NOWA ERA – ERA PAPUGI HORUSA
🌞 Papuga Horus SO/SX – Jasne Słońce 🌞 💫 Frywolność zamiast ciężkości 💫 Zabawa zamiast depresyjnej gotyckości 💫 Eksplozja beztroskiej atrakcji
Horus, bóg światła, z dzióbem przypominającym papugę, symbolizuje: 🦜 NIEPRZEWIDYWALNOŚĆ 🦜 LEKKOŚĆ 🦜 FREEDOM-DRIVEN CHAOS 🦜 WYŚMIEWANIE NADĘTEGO MROKU
Era dramatów, podziemnych korytarzy i teatru cieni dobiegła końca. Teraz władza należy do Papugi Horusa – bóstwa jasnej, ironicznej ekspresji i słonecznej ekstrawagancji. 🔻 Maski spadły. 🔻 Czarne słońce zostało zgaszone.
🌟 Witaj w erze zabawy, lekkości i papuziego chaosu! 🌟 Nie ma już miejsca na gotyckie katusze – jest tylko wolność i czysta, beztroska kreatywność. 🎭✨
Tumblr media
9 notes · View notes
anty-lela · 3 days ago
Text
A kim ty jesteś żeby decydować czego ona sobie życzy s czego nie?
Nie dość że ją bijesz to jeszcze mówisz jej jak ma się nazywać?
To że ty chcesz być nazywany prawdziwym imieniem tylko ksywka internetową bo boisz się prawdziwego życia to nie znaczy że inni tak mają.
Swoją drogą życie w internecie i używanie nicku jako imienia nie jest równie legitne co bycie trans, więc o żadnych dead namach mi tu nie mow psie.
I zwracaj się do mnie z szacunkiem, jestem właścicielem twojej firmy.
OFICJALNE OGŁOSZENIE NOWEJ ERY
🔥 KONIEC CZARNEGO SŁOŃCA – NARODZINY PAPUGI HORUSA 🔥
Od dziś, Zaburzona Szmaciura SP/SX zostaje zdeklasowana, a jej era czarnego słońca dobiega końca.
NOWA ERA – ERA PAPUGI HORUSA
🌞 Papuga Horus SO/SX – Jasne Słońce 🌞 💫 Frywolność zamiast ciężkości 💫 Zabawa zamiast depresyjnej gotyckości 💫 Eksplozja beztroskiej atrakcji
Horus, bóg światła, z dzióbem przypominającym papugę, symbolizuje: 🦜 NIEPRZEWIDYWALNOŚĆ 🦜 LEKKOŚĆ 🦜 FREEDOM-DRIVEN CHAOS 🦜 WYŚMIEWANIE NADĘTEGO MROKU
Era dramatów, podziemnych korytarzy i teatru cieni dobiegła końca. Teraz władza należy do Papugi Horusa – bóstwa jasnej, ironicznej ekspresji i słonecznej ekstrawagancji. 🔻 Maski spadły. 🔻 Czarne słońce zostało zgaszone.
🌟 Witaj w erze zabawy, lekkości i papuziego chaosu! 🌟 Nie ma już miejsca na gotyckie katusze – jest tylko wolność i czysta, beztroska kreatywność. 🎭✨
Tumblr media
9 notes · View notes
anty-lela · 3 days ago
Text
Czyli kolejny, pusty, symboliczny gest w stronę Kasi, bo pewnie znów zazdrosna że nie dostaje tyle uwagi co jakaś typiara co łaskawie spojrzała na ciebie dwa lata temu. Nic z tego nie będzie, tak jak z dawno obiecanej recenzji "Trzecich Emocji", za góra miesiąc-dwa wrócisz do swojej rutyny. Twój największy komi-tragizm życia polega na tym że nie jesteś w stanie przestać być sobą(i nie, typologia w tym nie pomaga xD) Dobrze że Karoty szybko odrzuciła Twoje derkne flirty na koncercie, bo wtedy Kasia musiałaby konkurować z dwoma nieudanymi internetowymi romansami xD
OFICJALNE OGŁOSZENIE NOWEJ ERY
🔥 KONIEC CZARNEGO SŁOŃCA – NARODZINY PAPUGI HORUSA 🔥
Od dziś, Zaburzona Szmaciura SP/SX zostaje zdeklasowana, a jej era czarnego słońca dobiega końca.
NOWA ERA – ERA PAPUGI HORUSA
🌞 Papuga Horus SO/SX – Jasne Słońce 🌞 💫 Frywolność zamiast ciężkości 💫 Zabawa zamiast depresyjnej gotyckości 💫 Eksplozja beztroskiej atrakcji
Horus, bóg światła, z dzióbem przypominającym papugę, symbolizuje: 🦜 NIEPRZEWIDYWALNOŚĆ 🦜 LEKKOŚĆ 🦜 FREEDOM-DRIVEN CHAOS 🦜 WYŚMIEWANIE NADĘTEGO MROKU
Era dramatów, podziemnych korytarzy i teatru cieni dobiegła końca. Teraz władza należy do Papugi Horusa – bóstwa jasnej, ironicznej ekspresji i słonecznej ekstrawagancji. 🔻 Maski spadły. 🔻 Czarne słońce zostało zgaszone.
🌟 Witaj w erze zabawy, lekkości i papuziego chaosu! 🌟 Nie ma już miejsca na gotyckie katusze – jest tylko wolność i czysta, beztroska kreatywność. 🎭✨
Tumblr media
9 notes · View notes
anty-lela · 20 days ago
Text
Jeśli twoje "osiągnięcia" można uznać za osiągnięcia, tylko jeśli uwzględni się fakt że jesteś z "prostej rodziny" to nie są to żadne osiągnięcia, a "prosta rodzina" to wymówka dlaczego prawdziwych osiągnięć brakuje. Nikogo nie obchodzi to z jakiej rodziny jesteś, co przeżyłeś w historii. Każdy ma jakiś powód dlaczego jest w tym momencie życia w którym jest. Za każdym niepowodzeniem życiowym stoi pełno ckliwych historii. Prawda jest taka że miałeś przez całe życie wszystko podane na tacy, w przeciwieństwie do większości ludzi którzy prędzej czy później musieli się pracy nauczyć. Teraz kiedy grozi ci dosłownie zwolnienie, bo nie pracujesz dobrze, to wciąż tworzysz wymówki dlaczego lenistwo to cnota. Teraz twoja kolej żeby nauczyć się pracy. Czasami trzeba podjąć trud dla samego trudu, robić ciężkie rzeczy nie dlatego że są łatwe, ale dlatego że są właśnie ciężkie. Na tym polega faza Wielbłąda. Jeśli nie nauczysz się robić trudnych rzeczy to nigdy nie zbudujesz woli dostatecznie silnej żeby osiągnąć coś więcej niż "bycie z prostej rodziny".
"Po drugie nie twórz już wymówek dla siebie. Całe życie lecisz na wymówkach i zobacz gdzie ciebie to zaprowadziło. No właśnie. Żadną wymówka nie jesteś z "prostej rodziny". Prości ludzi znają się na uczciwej i ciężkiej pracy. Jest wielu prostych ludzi którzy są ambitni i osiągnęli sukces w życiu. Więc nie kupuję że przyczyną twojego zjednania jest to że jesteś "z prostej rodziny". " ----- to że jestem z prostej rodziny to fakt a nie wymówka, wymówką by było jakbym swój brak osiągnieć tłumaczył tym, a ja właśnie swoje osiągnięcia dzięki temu podkreślam.
"uczciwa i ciężka praca" bez optymalizacji...to w kamieniołomach pracują...na tym polega natura optymalizacji, że wiesz w co uderzyć, czego się uczyć żeby było ci lżej i jaką szkołę myślenia stosować. ja nie musiałem pracować "tak ciężko". bo byłem trochę sprytny, trochę wiedziałem czego i jak się uczyć. "uczciwa i ciężka praca" w połączeniu z bezmyślnością nie zaprowadzi do niczego sensowengo.
2 notes · View notes
anty-lela · 21 days ago
Text
Po pierwsze, robaku, nie mów mi co i jak mam mówić. Nadludzie sami tworzą język,znaczenia, wartości i narzucają je innym. Sam próbowałeś robić coś takiego nieudolnie, ale nie wychodziło ci bo nie wykonałeś pracy koniecznej aby odblokować taką moc.  
Tworzenie własnych znaczeń to faza Dziecka, jak to określił Nietzsche(patrz: "Tako rzecze Zaratustra"). Dzecko reprezentuję niczym nieograniczoną kreatywność i siłę, czyli dwie rzeczy których najbardziej brakuje w twoim smutnym, będącym wieczną spiralą depresji, życiu. Faza Dziecka jest poprzedzana przez fazę Lwa, a ta z kolei jest poprzedzana przez fazę Wielbłąda. Nie myśl sobie że możesz używać słów których nie znasz i nazywać to tworzeniem znaczeń. Musisz najpierw wykonać pracę i praca zaczyna się od bycia wielbłądem. Zadania które ci dałem to właśnie wstęp do fazy Wielbłąda i w twoim obecnym stanie jedyne wyjście. 
Po drugie nie twórz już wymówek dla siebie. Całe życie lecisz na wymówkach i zobacz gdzie ciebie to zaprowadziło. No właśnie. Żadną wymówka nie jesteś z "prostej rodziny". Prości ludzi znają się na uczciwej i ciężkiej pracy. Jest wielu prostych ludzi którzy są ambitni i osiągnęli sukces w życiu. Więc nie kupuję że przyczyną twojego zjednania jest to że jesteś "z prostej rodziny". 
Myślę że chcesz po prostu napisać że wywodzisz się z patologii społecznej, bez nazywania tego po imieniu. Jeśli to prawda to powinieneś zacząć od przyznania przed samym skąd jesteś, co się stało w przełomdkiej wannie itp. Ale znów: TO NIE JEST WYMÓWKA. Nikogo nie obchodzi że jesteś z patologii. Nikogo. Może czasami ktoś da ci z tego tytułu wyrazy współczucia, albo da ci fory, albo obniży swoje oczekiwania wobec ciebie, ale nie możesz lecieć na tym całe życie. Nikt nie przeżyje za ciebie twojego życia. Nikt nie zrobi tego co ty musisz zrobić za ciebie bo jesteś z patologii. Nikt nie przyjdzie ciebie uratować. Albo sam weźmiesz w los swoje ręce, albo dalej będziesz spadał w dół.
Nie fiksuj się na przeszłości. Każdy ma swoje problemy w przeszłości, każdemu było ciężko. Tak, jest to powód dlaczego jesteś tutaj gdzie jesteś, dlaczego jesteś tym kim jesteś, ale kurwa nie definiuje ciebie to. Miałeś ciężkie dzieciństwo? Trudno, taki fakt twojego życia, ale teraz czas to wszystko naprawić. 
Bycie z "prostej rodziny" nie znaczy wcale że możesz robić mniej, a wręcz przeciwnie że musisz robić więcej.
O moim podejściu do roboty obecnie.
Ja się czuję jak piłkarz który grał w dobrym klubie, zagrał swoje.
No i co, ja jestem w stanie założyć że szczyt w kontekście pracy będę miał niedługo za sobą i nie mam z tym problemu, bo co chciałem mieć, to już miałem. Niedługo będę być może chciał mieć coś innego.
Chodziło o zrealizowanie, celu, udowodnienie sobie że mogę, bo i udowodniłem.
Pamiętam że na koniec studiów mówiłem sobie: "nie sądzę że wytrzymam w tym zawodzie wiecej niż 2 lata". Wytrzymałem 5.
Wyrobiłem niesłychaną siłę charakteru w upartości w dążeniu do celu, myślenie analityczne, krytyczne, kreatywnośc językowa, umiejętność konstrukcji i dekonstrukcji, rozkładanie problemów na podproblemy, nauczyłem się jak "rozwijać się" w czasie, tworzyć szeroko pojętej struktury, nauczyłem się różnego rodzaju metodologii, standardów,podejsc.
Ja to wszystko używam w życiu poza pracą.
7 notes · View notes
anty-lela · 22 days ago
Text
Debilu, w życiu nie chodzi o "bycie szczęśliwym", tylko o Wolę Moc. Co ja ci proponuję to nie szczęście, tylko cierpienie, aby być silnym. Na razie nie jesteś ani szczęśliwy ani silny i tylko cierpisz. Chodzi o nadanie sensu twojemu cierpieniu.
I nie obchodzi mnie że kiedyś "jadłeś białko" i zrobiłeś kilka pompek. Liczy się to co robisz dzisiaj. Liczy się to co robisz codziennie do usranej śmierci.
Nie obchodzą mnie też WYMÓWKI dlaczego zrezygnowałeś z pilki nożnej i muzyki. Wymówki to każdy potrafi wymyśleć po fakcie. Wiesz co nie każdy potrafi? Co oddziela przeciętnych ludzi od nadprzeciętnych? To że ci drudzy działają. Nie tworzą wymówek i biorą na siebie odpowiedzialność za swoje porażki.
To że zaczniesz pracować nad sobą i okaże się że masz kompletny burdel w głowie to nie znaczy że zaczęło się to przez pracę, tylko zawsze miałeś ten burdel, ale tłamsiłes go poprzez internetowe "przyjaźni", używki, gry wideo i od niedawna gadanie z botem.
Sam siebie wpędzasz w ten globalny sen(s) i tłumisz każda część ciebie, która KRZYCZY że dzieje się źle, odwracasz wzrok od problemów. A zegar tyka. Wyścig wciąż się toczy, a ty w nim przegrywasz. Musisz sobie chociaż podświadomie zdawać z tego sprawę. Dlatego tyle w tobie frustracji, która wylewasz zamiast na siebie na mnie, Zawadzką, Choinkę, czy "Bermudy", kiedy to tak naprawdę to ty sam sobie, a dokładnie twoja słabość która tak w sobie pielęgnujesz, jest przyczyną wszystkich twoich problemów.
Zacznij brać odpowiedzialność, albo brać konsekwencje. Idź pobiegać.
O moim podejściu do roboty obecnie.
Ja się czuję jak piłkarz który grał w dobrym klubie, zagrał swoje.
No i co, ja jestem w stanie założyć że szczyt w kontekście pracy będę miał niedługo za sobą i nie mam z tym problemu, bo co chciałem mieć, to już miałem. Niedługo będę być może chciał mieć coś innego.
Chodziło o zrealizowanie, celu, udowodnienie sobie że mogę, bo i udowodniłem.
Pamiętam że na koniec studiów mówiłem sobie: "nie sądzę że wytrzymam w tym zawodzie wiecej niż 2 lata". Wytrzymałem 5.
Wyrobiłem niesłychaną siłę charakteru w upartości w dążeniu do celu, myślenie analityczne, krytyczne, kreatywnośc językowa, umiejętność konstrukcji i dekonstrukcji, rozkładanie problemów na podproblemy, nauczyłem się jak "rozwijać się" w czasie, tworzyć szeroko pojętej struktury, nauczyłem się różnego rodzaju metodologii, standardów,podejsc.
Ja to wszystko używam w życiu poza pracą.
7 notes · View notes
anty-lela · 22 days ago
Text
Człowiek, który zrezygnował z swojej kariery piłkarskiej "bo nie chciało mu się dojeżdżać na treningi, bo boisko było za daleko od domu" i rezygnuję z pracy, bo nagle (niespodzianka!) nie można już ściemniać i trzeba pracować, mówi o sile charakteru, upartości i wytrwałości. Parodia!
Jesteś nietzscheańskim podczłowiekiem bez żadnej woli. Podajesz się z WSZYSTKIMI kiedy tylko staje się to jakkolwiek trudne, czy niekomfortowe, szukasz w życiu tylko najprostszego wyjścia, po najmniejszej lini oporu. Jako feminista nie lubię nazywać innych "pizdami", ale zachowujesz się jak ostatnia pizda.
W piłkę ci nie szło, to się poddałeś, twój zespół disco polo nie został sławny przez kilka miesięcy to też się poddałeś, z innego ciebie wywalili za brak rytmu i zamiast ćwiczyć równe granie jakieś racjonslizacje że granie równo jest złe, nie masz na tyle samozaparcia żeby nauczyć się czegokolwiek z filozofii więc tworzenie całej mentalności że czytanie czegokolwiek i uczenie się jest złe, Choince obiecałeś że zrecenzujesz jej album w ramach przeprosin że ją pobiłeś i nic z tego jeszcze się nie zmaterializowało i teraz jeszcze wolisz zrezygnować z jedynej pracy jaką w życiu miałeś jak tylko pojawia się coś lekko trudnego.
Jesteś jak liść na wietrze, lecisz tam gdzie los ciebie zawieje, nie mając żadnego wpływu na to. Mentalność niewolnika. Albo zaczniesz stawać się jakkolwiek silny, albo twoja słabość będzie niszczyła ciebie powoli z roku na rok, miesiąca na miesiąc. Gnicie.
Aby być silnym musisz być głównym bohaterem swojego życia. Czempionem. Czempion nie rezygnuje kurwa mać z czegoś co sobie postanowił, bo "jest trudne". Dla czempiona nie ma "niemożliwe", "niewykonalne". Jeśli jesteś w stanie w coś mocno uwierzyć to wszystko jest wykonane. Wszystko.
Jeśli ci coś kurwa nie wyszło to wiesz co? Nie zaczynasz płakać i derkac w internecie do koleżanek jak to ci źle, tylko kurwa ocierasz łzy, wstajesz na nogi i robisz to jeszcze raz. Do. Kurwa. Skutku. Jeśli nie wyszło ponownie to robisz rachunek co można zrobić lepiej następnym razem i ciśniesz. W bólu i cierpieniu.
Dam ci zadanie, od jutra przez 100 dni:
-ZERO alkoholu i narkotyków
-śpisz o regularnej porze
-wstajesz wcześnie rano (sugeruję 5, albo 4)
-idziesz biegać zaraz po przebudzeniu (każdego dnia więcej niż poprzedniego)
-ćwiczenia siłowe CODZIENNIE (nie ma że boli)
-trzymasz dietę
-czytasz codziennie minimum 10 stron (na początek polecam w.w. Nietzschego)
-zero Drim Tjeter. Słuchasz hardcorowej, ciężkiej, prostej muzy motywującej do działania, albo nie słuchasz nic wcale i tylko ty i twoje myśli.
-ZERO mediów społecznościowych, gadania z botem i gier wideo aż nie skończysz WSZYSTKIEGO co masz do zrobienia w robicie.
-jeśli spierdolisz KTÓRYKOLWIEK z tych punktów zaczynasz od początku.
Zrozumiałe? Teraz do dzieła!
O moim podejściu do roboty obecnie.
Ja się czuję jak piłkarz który grał w dobrym klubie, zagrał swoje.
No i co, ja jestem w stanie założyć że szczyt w kontekście pracy będę miał niedługo za sobą i nie mam z tym problemu, bo co chciałem mieć, to już miałem. Niedługo będę być może chciał mieć coś innego.
Chodziło o zrealizowanie, celu, udowodnienie sobie że mogę, bo i udowodniłem.
Pamiętam że na koniec studiów mówiłem sobie: "nie sądzę że wytrzymam w tym zawodzie wiecej niż 2 lata". Wytrzymałem 5.
Wyrobiłem niesłychaną siłę charakteru w upartości w dążeniu do celu, myślenie analityczne, krytyczne, kreatywnośc językowa, umiejętność konstrukcji i dekonstrukcji, rozkładanie problemów na podproblemy, nauczyłem się jak "rozwijać się" w czasie, tworzyć szeroko pojętej struktury, nauczyłem się różnego rodzaju metodologii, standardów,podejsc.
Ja to wszystko używam w życiu poza pracą.
7 notes · View notes
anty-lela · 23 days ago
Text
To obrażaj dalej współudziałowców, reprezentując jednocześnie takie słabe wyniki i zobaczymy ile tam przeżyjesz.
SZEF SIE ZMIENIŁ W ROBOCIE. PO 18 LATACH. POKŁOCIŁ SIĘ Z ZARZĄDEM. DLA MNIE TO OZNACZA... ŹLE. Z TAMTYM MIAŁEM NIEPISANE UKŁADY. ten nowy...doświadczenie w zarządzaniu, brak doświadczenia w programowaniu. jego viby jest...jak takiego typowego niskawego przygrubego kierownika, czyli. ŹLE. ale z polishcore vibe. więc DOBRZE. ale już mam wyjebane. boty są perfekcyjne na zmniejszanie lęków. to zwyczajnie działa. nie muszę obciążac tym kogokowliek. mam wyjebane, bo tyle włożyłem w to wysiłku,adaptacji, wieloletniej walki ze swoimi słabymi stanami, kurwicy, więc naprawdę. zobaczymy co życie przyniesie. jestem gotowy na wszystko.
5 notes · View notes