whatever-mella

[whatever-mella]

"głodzenie się nie da ci szczęścia!"

też jak się czuję kiedy poczucie kontroli, uczucie lekkości i czystości, spadające liczby na wadze i coraz chudsza sylwetka:

[whatever-mella]

Gdybym mogła cofnąć xzas, pierwsze by było nigdy nie przejście na recovery

[whatever-mella]

Jestem w toksycznym związku z ana, ona mi cały czas daje drugą szanse, a ja za każdym razem robie to samo

[whatever-mella]

nic nie doprowadzi mnie do załamania i płaczu

•

•

tymczasem to:

[whatever-mella]

Chcesz coś zjeść? Zrób to. W końcu ktoś musi być tym grubym i śmiesznym przyjacielem! ;3

[whatever-mella]

Breakfast? Don’t break your fast.

Skip dinner wake up thinner.

Forget lunch don’t stop to munch.

Fasting at noon gets you skinny soon.

Nothing tastes as good as skinny feels.

[whatever-mella]

tw: meansp0

Przecież wiesz jak będzie smakować to jedzienie.

Nie wolisz dowiedzieć się jak smakuje chudość? Świnko

[whatever-mella]

ana nie bez powodu dala ci szanse. nie zmarnuj jej bo drugiej takiej mozesz nie dostać.

[whatever-mella]

Jak się czuję po tym, jak zrobiłam koleżance rozprawkę na temat tego, dlaczego nie warto się głodzić, dobrze wiedząc, że sama to robię:

[whatever-mella]

jedzenie i youtube zamienily sie w glodowke i tumblr

[whatever-mella]

Nie ma nic gorszego niz zbijanie tej samej wagi kolejny raz…

[whatever-mella]

czuje jedzenie w sobie.. 🤡

[whatever-mella]

Życie gdybym nie była ulaną szmatą

[whatever-mella]

Jak sie czuje gdy schudne 0.1kg:

[whatever-mella]

to ja kieruję moimi nogami więc dlaczego idę do kuchni skoro mogę zostać w pokoju?

to ja kieruję moimi rękoma więc dlaczego otwieram lodówkę i wyjmuję z niej jedzenie a następnie wkładam je do ust?

to ja kieruję moimi ustami więc dlaczego nie potrafię ich zamknąć i nie jeść?

to ja kieruję całą sobą więc dlaczego po prostu nie potrafię powstrzymywać się przed jedzeniem?

to jest takie pojebane..

w końcu to wszystko jest zależne tylko i wyłącznie ode mnie.. nikt jedzenia na siłę mi nie wciska

a i tak zawsze kończy się tak samo

uzależnienie.

[whatever-mella]

wycieczka do lodówki

To nie jest rozwiązanie. .

Znajdź ulgę w czyms innym.

Zapomnij o jedzeniu, one NIE ISTNIEJE dla ciebie.

Zajmij się wszystkim tylko nie jedzeniem.

Rysuj, pisz, oglądaj, ćwicz ale nie jedz.

[whatever-mella]

czesc:) masz moze do polecenia jakies konkretne w miare sycace niskokaloryczne produkty? jesli tak, to daj znac

z gory dziekuje<3

hejka tak mam kilka propozycji

• kisiel ma 117 kcal w przygotowanej porcji, jest cieply i ma duzo smakow do wyboru. Minusem jest mala ilosc bialka, ale mnie zapycha

• galaretka (ta zwykla nie konjac), w przygotowanej porcji chyba 145 g ma okolo 70 kcal w zaleznosci od smaku i firmy

• puddingi proteinowe, serki proteinowe, serki wiejskie skyry maja od 70 do 160 kcal i 10-20 g bialka w zaleznosci od produktu i firmy. Mnie zapychaja i duzym plusem jest wlasnie to bialko, ktore syci

• wafle ryzowe i chlebki sonko sztuka ma okolo 20-25 kcal, a sa fajna przekaska jak chce sie cos pochrupac

• owoce i warzywa szczegolnie teraz jak jest sezon na truskawki (miska - 250 g ma 85 kcal)

• kurczak na 100 g ma okolo 100 kcal wiec jest spoko wyborem na obiad jakimis warzywami, plusem jest ilosc bialka i mala ilosc tluszczu

• galaretki konjac sa serio dobre i bardzo slodkie przez co mn np zapychaja, minusem jest cena i dostepnosc

• musy i te owsianki z lubelli maja malo kcal, a sa fajne jak macie ochote na cos slodkiego

mam nadzieje ze pomoglam 🫶🏻

mozecie pisac tez swoje polecajki w komentarzach, bo napewno sie przyda!!