Text
"Chciałbym, żebyś tu była, (...) żebyśmy poszli przed siebie, między wschodzące trawy i tysiącletnie kamienie. Mało co mówiąc, chyba o nieważnych drobiazgach, najwyżej."
6 notes
·
View notes
Quote
"Jest coś we wspólnym sypianiu. Nie mam na myśli seksu, ale zwykły sen. Wczoraj, po wielkiej burzy, zdenerwowany wyszedł z domu, zapalił papierosa i wrócił. Włączyliśmy film, utuliłam go, jako, że tylko tak mogłam pomóc. A on usnął. Zwyczajnie usnął jak mały chłopiec zmęczony całodzienną zabawą. Nigdy wcześniej nie widziałam go tak bezbronnego i tak spokojnego. Zmienił pozycje, ale przytulił do siebie moja rękę, później - policzek do czubka mojej głowy. I gdy ja zasnęłam w oczekiwaniu, całował mnie w czoło za każdym razem gdy się poruszyłam. I zrozumiałam, że tak naprawdę chyba nie da się być pewnym czyjejś miłości, dopóki się z kimś nie zaśnie, albo dopóki ktoś nie zaśnie przy tobie. We śnie wykonujemy akcje bezwarunkowo i tylko one mogą potwierdzić ludzkie więzi. Do tego, uważam, że zasypianie przy kimś to akt absolutnej ufności bo nie ma stanu, w którym jest się bardziej bezbronnym
Katarzyna Biegańska
0 notes
Text
Adam Boniecki - Lepiej palić fajkę niż czarownice
Nad kim płaczesz? Nad tymi, co umarli, czy nad sobą? Nad sobą. Opłakując ich śmierć, opłakujesz własne osamotnienie, własną dolę tego, który został. (...) Nieodwracalność. Niczego już się nie da naprawić, niczego odwołać, nie da się powiedzieć tego, z powiedzeniem czego się zwlekało. Za późno na skąpioną - nie wiedzieć czemu - czułość. Teraz niewykonane, niepowiedziane, nienaprawione trzeba nieść w sobie. "Śpieszmy się kochać ludzi...". Kochać? Śpieszmy się, żeby zdążyć powiedzieć o miłości.
0 notes
Text
“I niech sobie będą wszyscy mądrzy ze swoimi rozumami, a ja z moją miłością niech sobie będę głupi.”
— Edward Stachura “Siekierezada”
1K notes
·
View notes
Text
“Spędzałam życie wsunięta między kartki książek. Z braku bliskości z ludźmi budowałam więzi z papierowymi postaciami. Przeżyłam miłość i stratę z powieści historycznych, doświadczyłam dojrzewania przez analogię. Mój świat jest utkaną ze słów pajęczyną, splatającą kończyny, kości i ścięgna, myśli i obrazy. Jestem istotą złożoną z liter, postacią stworzoną przez zdania, wytworem wyobraźni, fikcją.”
— Tahereh Mafi “Dotyk Julii”
274 notes
·
View notes
Text
“Mówili, że od czasu do czasu trzeba się porządnie sponiewierać, żeby się człowiek zresetował, ale mnie od zawsze ciągnęło do tego, by uczynić z tego filozofię życiową i to już było, kurwa, nierozsądne.”
— Marta Kostrzyńska; fragment czegoś, co powstaje
4K notes
·
View notes
Text
And I never expected that you could have a broken heart and love with it too, so much that it doesn't seem broken at all.
0 notes
Photo
![Tumblr media](https://64.media.tumblr.com/b329ace0e7a52f7c113eb836efc96c65/tumblr_ob6nln6B9q1rxu7iuo1_540.jpg)
Vincent van Gogh, The Complete Letters (“The sadness will last forever”)
35K notes
·
View notes
Quote
To prawda, nigdy nie usłyszałam tych słów (kocham cię) od rodziców. Ja z kolei poszłam w drugą stronę – szalenie dużo tej miłości dawałam i bardzo dużo o tej miłości mówiłam. Z drugiej strony, nie umiałam dawkować tego w odpowiednich ilościach. Miałam potrzebę usłyszenia, że mnie ktoś kocha. I to też nie zawsze dobrze się kończyło. Absolutnie jednak nie uważam, że można żyć bez miłości. Miłość jest największym bodźcem, energią i szczęściem. Moją słabością był zawsze brak umiaru – może chciałam wynagrodzić sobie te dziecinne lata. Takie wychowanie bez miłości, które dzisiaj jest jednak już rzadkie, sprawia, że człowiek nigdy nie ma właściwej samooceny. Ja mam wielkie kłopoty z tym, żeby się sama docenić. Jestem ta niekochana, dziwna, nerwowa, lękliwa. Zawsze, kiedy dobrze o mnie mówią, mam wrażenie, że mówią, o kimś innym
0 notes
Text
“Ponieważ w środku jesteś spiętym, wystraszonym ciałkiem, które wolałoby porozumiewać się z otoczeniem za pomocą dziwnych dźwięków, a nie zdań wielokrotnie złożonych z orzeczeniem, bo przecież słowa nie oddają stanów emocjonalnych i nie są zdolne wyrazić tego, co najważniejsze, oraz ponieważ nie za bardzo masz z kim podzielić się tą refleksją.”
0 notes
Quote
Jak idziesz do psychologa, bo masz w głowie i w ciele małe węgorze w zestawie z poczuciem „świat mnie nie kocha, patrzę na wzory na kołdrze i mam całe dwanaście godzin do momentu, kiedy będę mogła zasnąć”, to myślisz sobie, że to jest tak, jakbyś szła do wróżki – płacisz stówkę za to, żeby przez godzinę było tylko o tobie.
0 notes
Quote
Nie rozumiałam tej osoby, która mną mówiła, mówiła szybko i dowcipnie i potrafiła złapać dystans do rzeczy, których najbardziej się boi, które najbardziej ją bolą. Chciałam rozmawiać naprawdę, bo weź spróbuj sobie przez czterdzieści osiem godzin ewentualnie powiedzieć do kogoś: „pall malle superlajty proszę” – też byś chciał z kimś porozmawiać. Ale przyklejało się nagle do mnie takie coś, kalkomania, i mówiło mną. To jest tak głupie, wystarczy czasem pomalować rzęsy i nagle wszyscy inaczej cię traktują.
0 notes