#urwisek
Explore tagged Tumblr posts
Text
I love how routine-oriented cats are. in the old apartment - or rather, previous apartment, given it was a century or so newer than the one we're living in now - Urwisek used to sleep with us, in our bed, every night. but here there's so much room and so many fun nooks and crannies that he has his own spot now.
every night around 1am he goes to curl up on this one particular chair underneath the table by the tile stove: from that spot he can see both us and the door to the room as well. he sleeps there until 6 or 7am - that is the time when he decides to come check on us, and see whether we're still asleep. we are - or if he manages to wake me up with his checking, I have to pretend I'm still asleep, or else he'll demand The Day Begins, Now. and who's ready for that at 6am.
then he goes to lie down on the east facing windowsill and bask in the sun. and then, once he decides he's had enough sun, it is High Time To Wake Up, Furless Things. so he jumps on the bed - usually stepping on my partner's head to get to me - stands right above me, and hollers with as much power as mother nature gave him.
and so I wake up, make more room for him - by squishing myself against the wall - and he lies down for half an hour of pets and scritches, and maybe a quick little nap, and only then can the day begin for all three of us.
417 notes
·
View notes
Note
I was looking for some older Urwisek photos in my drafts and the reblog was there :-)
#moja najśliczniejsza najwijsza buziaczki mwah mwah kocham bardzo bardzo mocno!!!!!!!! miliony uscisków mam nadzieje że twój odpoczynek u gó#ralów odbywa się cudownie i romantycznie#nie dośże miliony uścisków toteż jeszcze tysiąc buziaków. kocham bardzo mocno#also poka urwisa
25 notes
·
View notes
Text
3 małe rzeczy, które kryją za sobą wspomnienia
Mam w domu pudełko, do którego nie pozwalam nikomu zaglądać. Kryją się w nim tajemnice, wspomnienia, różne skarby przeszłości. Sama otwieram je w dwóch przypadkach, gdy mam kolejny skarb do dołożenia lub w momencie, gdy szukam jasnego miejsca w swojej przeszłości. Większość tych rzeczy przywołuje uśmiech, inne tęsknotę, a jeszcze inne sprawiają, że zaczynam się wzruszać. Dziś podzielę się z Wami trzema z nich.
Mój tata ma w sobie duszę romantyka, zawsze w dniu kobiet obsypuje mnie i mamę kwiatami, a w walentynki stara się kupić nam coś małego, dzięki czemu wkradnie się na naszą twarz uśmiech. Kilka lat temu, jak jeszcze chodziłam do liceum, przywitał mnie w walentynki małym, białym misiem, z czerwonymi uszkami i łapkami. Nie wiedział wtedy, że ten mały misiek stanie się dla mnie aż tak ważny. Jak byłam młodsza, uwielbiałam przeglądać zdjęcia z dzieciństwa. Uważałam i w sumie dalej uważam, że był ze mnie bardzo uroczy mały pierdek. Na jednym ze zdjęć zrobionym w moje pierwsze urodziny jestem w łóżeczku z prawie identycznym misiem, który, jak opowiadali mi kiedyś rodzice, otrzymałam od swojej babci. Niestety na przestrzeni lat miś gdzieś zniknął, możliwe, że został podarowany młodszym kuzynkom. Jednak, gdy we wspomniane walentynki otrzymałam od taty białego misia, od razu wróciłam myślami do starego zdjęcia, a miś stał się on moim nowym symbolem dzieciństwa.
Jako nastolatka miałam możliwość zwiedzenia małej części świata, wraz z grupą znajomych, z którymi spotykaliśmy się w piątkowe wieczory w małej salce na spotkaniach wspólnoty. Z tego okresu mam wiele ciekawych wspomnień, jednych pozytywnych, innych troszkę mniej, ale to był dobry czas. Wracając do podróży, podczas jednego z naszych wyjazdów mieliśmy możliwość być we Włoszech. Jednym z punktów wycieczki było Rzymskie Koloseum. Jednak najbardziej ze zwiedzania tego historycznego miejsca zapadł mi w pamięć… sklepik z pamiątkami. Naprawdę. Przez cały pobyt we Włoszech byliśmy otoczeni gwarem obcych języków i gdy Pan sprzedawca rozpoznał, że jesteśmy z Polski, przywitał nas szerokim uśmiechem i radosnym „Dzień dobry” z włoskim akcentem, a ja byłam wniebowzięta. Po krótkiej konwersacji łamiącą się angielszczyzną dowiedzieliśmy się, że zna jeszcze takie słowa jak „pierogi”, „bigos”, „wódka” i „dziękuję”. Z tego miejsca przywiozłam ze sobą bransoletkę, która poza pamiątką z Rzymu, stała się również miłym wspomnieniem uśmiechniętego Włocha opowiadającego o pierogach.
Na koniec przedmiot najbardziej niepozorny, a jednak skrywający w sobie duuużo ciepłych uczuć. Rok temu, we wrześniu miałam okazję być nianią pewnego trzylatka, który przy okazji jest synkiem mojej kuzynki. Ten mały urwisek w przeciągu miesiąca stał się moim małym przyjacielem, a wspólne gry, zabawy, spacerki i wspomnienia sprawiły, że strasznie zapadłam mu w pamięć. Teraz widzimy się rzadko, ale jako dobra ciocia zawsze kupuje mu małe co nieco słodkiego. Chłopiec, chcąc mi się odwdzięczyć, za każdym razem jak przyjeżdżam, daje mi drewniany klocek. Jest to taka cicha umowa między nami, że jeśli mam ten klocek, to znaczy, że do niego jeszcze wrócę i się wspólnie pobawimy. Kiedy przyjeżdżam i mu oddaję klocka, jego mina jest bezcenna.
Proste rzeczy, tworzą niezwykłe historie. Dla jednej osoby niektóre przedmioty mogą się wydawać niepozorne, ale mogą mieć ogromne znaczenie dla osoby, która je posiada.
A Wy? Macie takie drobiazgi w swojej kolekcji?
2 notes
·
View notes
Photo
Model: ASTATHRE Photo: La Venda Art Crown: Misio Urwisek Welcome to Gothic and Amazing |www.gothicandamazing.com
393 notes
·
View notes
Photo
Model: Blue Astrid Photographer: Dastin Kouhan Photography MUA: Kinga Tyborska-Bednarek / MUA Dress: Dream on - Plenery Fotograficzne | www.dreamon.com.pl Crown: Misio Urwisek | www.facebook.com/misio.urwisek
~Alt Fashion | www.altfashion.co.uk~
36 notes
·
View notes
Photo
#daedra#alternative model#alternative#model#gothic#goth#blue hair#blue#snow#winter#corset#photography#crown#headpeace#misio urwisek#pendant#necklace#moon#thyfadingmoon
0 notes
Text
and the more old trash we store somewhere, the more likely he is to choose that particular place as his new sleeping spot.
#urwisek#I keep checking if he's alive because he looks so absolutely dead. deceased. about to decompose.#silly baby
396 notes
·
View notes
Text
you've never seen a cat more fated to live in an old apartment
#urwisek#every single element of this prewar kamienica is PERFECT for this kitty. they match perfectly#every firanka every koronka every old ceramic piece and the tile stove and the steep staircase
211 notes
·
View notes
Text
of course, the only acceptable napping spot is the pre-war antique mirror - where else?
157 notes
·
View notes
Text
we're clearing out the old cupboards in the kitchen and he really thinks he's helping
#but doesn't he fit this apartment perfectly? old apartment and this sort of kitty#urwisek#I also need an apartment tag...#steep stairs to the old seven
169 notes
·
View notes
Text
two magpies started to hang out on the tree in front of our balcony
210 notes
·
View notes
Text
look at him in his favourite spot by the balcony. snoozing little baby
70 notes
·
View notes
Text
back at it again: the bravest baby inspects the clock even closer today, going as far as TOUCHING IT! kind of. he's trying, that is. tell him he's brave
#silly little baby. the babiest#urwisek#also yes our kitchen is currently wallpapered in this shade of magenta. yes it breaks my brain as one of my beloathed colours
94 notes
·
View notes