#szydełkiem
Explore tagged Tumblr posts
Text
łapa od tego napierdalania szydełkiem to mnie teraz tak boli jesus christ
0 notes
Photo
Dziś wełniane zadanie na #kreatywnaśroda od @inuinka. . Ja dopiero zaczynam swoją przygodę z szydełkiem. Wszystko przez to, że znalazłyśmy pudło z włóczkami, które szkoda byłoby wyrzucić. Mogę więc robić coś jeszcze podczas oglądania seriali, słuchania podcastów czy audiobooków. . Jest to fajne zajęcie, ale nie wciągnęło mnie wystarczająco. Po jednym projekcie muszę mieć przerwę. Chyba, więc nie zostanie ze mną to na dłużej. Zrobię tylko kilka sukienek dla lalek i może jedną bluzkę, którą kiedyś chciałam sobie kupić. Zobaczymy na co starczy mi włóczki. . A jak Ty spędzasz wieczory? Masz jakieś kreatywne zajęcie? U mnie bywa różnie. Gotuję, szydełkuję, ćwiczę lub zwyczajnie wyciągam się na kanapie, oglądam serial i odpoczywam. ____________________________ #kreatywnezabawy #ubrankadlalalek #naszydełku #naszydelku #naszydełkurobione #szydelkowanie #szydelkowelove #szydełko #szydełkowanie #szydelkowanieuzaleznia #szydełkiem #szydelkiemrobione #kreatywnamama #lalkabarbie #kreatywność #włóczka #ręcznierobione #robótkiręczne #robotkireczne #masterkijasona #instawyzwanie #fotowyzwanie #rekodzielowsieci # (w: Wołow, Wroclaw, Poland) https://www.instagram.com/p/CLroZqPl3DX/?igshid=xryepqf5zj17
#kreatywnaśroda#kreatywnezabawy#ubrankadlalalek#naszydełku#naszydelku#naszydełkurobione#szydelkowanie#szydelkowelove#szydełko#szydełkowanie#szydelkowanieuzaleznia#szydełkiem#szydelkiemrobione#kreatywnamama#lalkabarbie#kreatywność#włóczka#ręcznierobione#robótkiręczne#robotkireczne#masterkijasona#instawyzwanie#fotowyzwanie#rekodzielowsieci
0 notes
Photo
#amigurumi #amigurumitoys #crochet #crochettoy #crochetsheep #pinksheep #hookandyarn #instacrochet #littleshysheep #szydelkowanie #szydelkowelove #szydełkiemrobione #szydełkiem #zabawkizwłóczki #zabawki #owca #przytulak #przytulankanaszydełku #różowa https://www.instagram.com/p/CClC-qRHLVc/?igshid=w7ocly4g6bfy
#amigurumi#amigurumitoys#crochet#crochettoy#crochetsheep#pinksheep#hookandyarn#instacrochet#littleshysheep#szydelkowanie#szydelkowelove#szydełkiemrobione#szydełkiem#zabawkizwłóczki#zabawki#owca#przytulak#przytulankanaszydełku#różowa
0 notes
Text
Co czynić, aby jaje latało po powietrzu?
Weź jaje świeże w Maju, przebij igłą lub szydełkiem w obóch końcach, wydmij z niego wszystko, dopiero do próżnego nalej prawdziwej samej rosy, przed Wschodem słońca zbieranej, i to w Maju, bo innych czasów nie jest tak czysta i sprawiedliwa rosa, i to nie po deszczu. Nalawszy pełną skorupkę jaja, woskiem ciepłym dobrze zatkaj obie w końcach jaja dziury, wystaw te jaje na gorące słońce, tedy go gorącem swoim do góry pociągnie na powietrze. Ale to w tych krajach się praktykuje, gdzie słońce bardzo operuje; w tych krajach Polskich ja tego próbowałem bez skutku.
3 notes
·
View notes
Photo
Waciki wielorazowe do codziennej pielęgnacji skóry twarzy. Wykonane szydełkiem - materiał to kordonek z bawełny organicznej.
1 note
·
View note
Photo
W 150. rocznicę urodzin Stanisława Witkiewicza
Syn Żmudzi
"Kwitną narcyzy i mam bez kwitnący - przypomina Poszawsz. "Uczuć młodości zapach" jak mówi Słowacki (...) dziś skończyłem 53 lata (...) Dzień był przepiękny a narcyzy i bez przypominały dawne, dawne dziecinne czasy. Ostatni maj w Poszawszu - powstanie"
(Z listu Stanisława Witkiewicza do syna Stanisława Ignacego, 21 maja1904 r.)
21 maja 1851 roku w Poszawszu na Żmudzi u państwa Elwiry i Ignacego Witkiewiczów urodziło się dziewiąte dziecko - Stanisław, przyszły polski malarz, teoretyk sztuki, architekt, pisarz.
Dom szczęścia
Ignacy Witkiewicz z Elwirą z Szemiotów miał trzynaścioro dzieci, czworo zmarło w dzieciństwie, natomiast dziewięcioro - czterech synów (Wiktor, Jan, Ignacy, Stanisław) oraz pięć córek (Elwira, Barbara, Maria, Aniela i Eugenia) chowało się zdrowo w poszawskim "domu szczęścia", jak nazywali swe gniazdo.Pierwsze nauki mały Stalutek pobierał w domu. Na początku lat sześćdziesiątych, podobnie jak starsi bracia, rozpoczął naukę w gimnazjum w Szawlach.
Naukę Stanisława Witkiewicza w gimnazjum przerwał wybuch powstania styczniowego w 1863 r., uczęszczał wtedy do trzeciej klasy ...
Rząd Narodowy Powstania Styczniowego mianował ojca młodych Witkiewiczów Ignacego Witkiewicza naczelnikiem cywilnym powiatu szawelskiego. Jego najstarszy syn Wiktor, który z powodu słabego zdrowia służyć nie mógł, otrzymał od Rządu Narodowego rozkaz zbierania podatków, werbowania ochotników. Dzielnie mu w tym pomagała matka Elwira z Szemiotów. Drugą obok matki najwierniejszą sojuszniczką Wiktora, była siostra Barbara zaręczona naonczas z młodym lekarzem Matusewiczem. "Cała dzieciarnia poszawska w tem wszystkiem brała udział i dzielnie pomagała. Wieczorem robiło się stosy szarpi, szyło z jedwabnych sukien matki koszule dla powstańców, robiło bandaże. [...] Stalutek z całą dziecinną gromadką skubał szarpie, robił szydełkiem szaliki dla powstańców i czekał chwili, kiedy go powołają do wielkiej akcji męskiej a nie babskiej".
(Ze wspomnień siostry Marii Witkiewiczówny).
Jakoż doczekał. Jako dwunastoletni chłopiec pełnił rolę łącznika, dostarczając powstańcom prowiant, proch oraz bieżące informacje o sytuacji.
Zesłanie na Sybir
W Poszawszu wokół stołu "zastawionego wspaniale" ?zasiadła tuż przed bitwą pod Cytowianami "starszyzna powstańcza" z szefem sztabu Sierakowskiego wojewodą Ignacym Laskowskim na czele. Są w tym gronie także: ksiądz Antoni Mackiewicz, kuzyni Witkiewicza - Jan Staniewicz i Zygmunt Cytowicz...
"Był to ostatni taki obiad w Poszawszu. Z powstańcami odjeżdżał szesnastoletni Janek Witkiewicz, imiennik stryja Batyra "Wallenroda. "Lotna jak jaskółka" klacz Kokietka, ofiarowana przez ojca, unosiła go ku czołu pochodu między wodzów. Żegnający na ganku rodzice i rodzeństwo poczytali to za pomyślną wróżbę. O świcie następnego dnia Kokietka wpadła na poszawski gazon - z pustym siodłem. "Matka nie mdleje, nie płacze" - wspomina Maria Witkiewiczówna. "Nikt nie widział rozpaczy ani trwogi na jej twarzy" - dodaje jej siostra Elwira. Wieczorem "chłop jakiś odwiózł wózkiem Jasia, którego napotkał błąkającego się". Scena to znamienna. W tym czasie chłopi w Koronie często oddawali za kilka rubli rannych powstańców w ręce Moskali...Nie darmo Romuald Traugutt będzie stawiał koroniarzom za przykład litewskie oddziały Sierakowskiego i Mackiewicza [...]" (Z referatu Barbary Wachowicz "Na łasce wichru i na woli burzy. Gawęda o gnieździe rodzinnym" wygłoszonego na sesji zorganizowanej w 80 rocznicę śmierci Stanisława Witkiewicza w Zakopanem w 1995 r.)
Po stłumieniu powstania, ojca - Ignacego Witkiewicza, matkę - Elwirę Witkiewiczową oraz rodzeństwo - siostrę Barbarę i brata Jana, skazano na zesłanie do środkowej Rosji. Ukrywający się najstarszy brat Wiktor skazany został zaocznie na karę śmierci. Z pomocą dzielnej siostry Barbary udało mu się zbiec za granicę, zaopiekował się nim brat matki, Franciszek Szemiot (Szemioth), nieco później Franciszek Szemiot zaopiekuje się także dziesięcioletnią Anielką, przewiezioną do Paryża. W drodze łaski, pozwolono wszystkim skazanym członkom rodziny na wyjazd do Tomska.
Stanisław, Maria i Eugenia wyruszyli razem z rodzicami jako osoby "towarzyszące". Odjeżdżających żegnali kumiecie z Poszawsza, z płaczem, jak napisze później w swoich "Wspomnieniach" Maria Witkiewiczówna, obejmujący kolana rodziców, deklarując opiekę nad dziećmi.
Powrót
Na zesłaniu w Tomsku rodzina Witkiewiczów przebywała od 1864 do 1868 r. Dzięki zabiegom starszego brata Stanisława, Ignacego Witkiewicza, studiującego naonczas na Uniwersytecie w Petersburgu, uzyskano zgodę na powrót rodziny Witkiewiczów. Powracać mieli prawo - nie do stron rodzinnych, ale do Królestwa. Ojciec rodziny, Ignacy Witkiewicz, od dłuższego czasu cierpiący na poważną chorobę serca w drodze powrotnej do ojczyzny zmarł na pokładzie parostatku (Pochowano go w Tobolsku).
Po powrocie z Syberii rodzina Witkiewiczów zamieszkała w Warszawie, potem przeniosła się do Łowicza, następnie do Urdominy, do majątku siostry Elwiry Witkiewiczowej.
W 1868 r. Stanisław Witkiewicz rozpoczął studia na Akademii Sztuki w Petersburgu. Po 2 i pół latach wyjechał do Monachium, gdzie kontynuował studia malarskie. Podobnie jak w Petersburgu, również w Monachium rychło zniechęcił go system nauczania. Od tamtej pory do końca życia będzie kształcił się samodzielnie. Nie tylko jako artysta malarz, również - jako teoretyk, krytyk, recenzent, architekt wreszcie pisarz.
W 1873 r. zamieszkał z matką i dwiema siostrami, Marią i Eugenią w Warszawie. W 1875 r. powstają tu trzy jego obrazy "Polowanie z chartami", "Na pastwisku" oraz "Orka". W tym samym roku poznaje Henryka Sienkiewicza, Bolesława Prusa. Pod wpływem uczuć (nieodwzajemnionych, niestety) do Heleny Modrzejewskiej pisze wiersze i utwory prozatorskie. W tym samym czasie ujawniają się jego zdolności jako krytyka sztuki.
Z biegiem lat uczucia Witkiewicza do pięknej, utalentowanej aktorki przerodzą się w związki przyjacielskie. Helena Modrzejewska w parze z legendą Zakopanego Sabałą (Janem Krzeptowskim) będzie matką chrzestną jego syna, umiłowanego jedynaka Stanisława Ignacego. Żoną Stanisława Witkiewicza zostanie Maria z Pietrzkiewiczów, szlachcianka ze Żmudzi, siostra jego przyjaciela, natomiast egerią, kobietą "dla ducha i serca" - Maria Dembowska, żona przyjaciela, dozgonna, wierna przyjaciółka artysty.
Temat powstania na Litwie w twórczości Witkiewicza
Kiedy 1 sierpnia 1864 r. jako paronastoletni chłopiec razem z rodzicami i rodzeństwem, wyjeżdżał ze stron ojczystych na zesłanie, mijał stojącą na górze pod Szawlami szubienicę. W roku 1915, w roku wojny, przed śmiercią napisze do sióstr ("Testament"): [...] Zapewne żyjecie pod wrażeniem zwycięstwa i pochodu na Żmudź... "Kraj lat dziecinnych" ogarnęła pożoga... te nazwy - związane z tak pogodnymi wspomnieniami - ale jest i szubienica na górze pod Szawlami... - żeby oni tam i wtedy - mogli ponad osobistą klęskę widzieć sprawę wielką?.
W 1878 r. namalował obraz pt. "Pogrzeb powstańca" ("Pogrzeb zesłańca na Sybir"), nieco później (1881 r.) - "Ranny powstaniec" ("Powstaniec raniony przed szpitalem"), na przełomie 1881 i 1882, w czasie pobytu w Monachium namalował szkic do obrazu "Pogrzeb na Litwie" ("Pogrzeb o zachodzie słońca"), ukończonego w Warszawie sześć lat później. W roku 1882 powstał "Powstaniec zabity" ("Epizod wojenny"). Temat powstania Stanisław Witkiewicz będzie poruszał także w swojej twórczości literackiej.
Plony z pobytu w Połądze
Lato 1884 r. Stanisław Witkiewicz razem z żoną spędza w Połądze. Powstają tu jego szkice bałtyckie. W 1885 r. razem z żoną i półrocznym synem spędza urlop w Syłgudyszkach na Litwie, w majątku siostry Anieli i jej męża Bolesława Jałowieckich. Po powrocie z Syłgudyszek maluje swój cykl połągowski: "Widok Bałtyku pod Połągą" ("Rybacy"), "Burza u brzegów Połągi". (Wcześniej, przed wyjazdem do Syłgudyszek namalował obraz "Połów"). Na łamach "Wędrowca" zamieścił swój artykuł pt. ?Lato w Połądze?.
Pod koniec 1887 r. wystawia swoje obrazy z cyklu połągowskiego: "Cisza o zachodzie" ("Zachód słońca na morzu"), "Wybrzeże pod Połągą" ("Brzegi Połągi"), szkic "Widok morski".
W roku 1889 Stanisław Witkiewicz debiutuje jako pejzażysta tatrzański (obraz "Pierwszy śnieg") "Śnieg na halach", "Stado owiec w Tatrach"). Nie rozstaje się jednak z ciągle powracającym w jego twórczości litewskim motywem morskim, czego przykładem namalowany w tym samym 1899 r. obraz "Brzegi Połągi".
Góry, ale i morze pochłaniają wyobraźnię artysty. W tym samym czasie powstaje jego wspaniały esej literacki "Na przełęczy. Wrażenia i obrazy z Tatr" ("Na przełęczy" w 1891 r. doczeka się wydania książkowego i odniesie olbrzymi sukces).
W 1890 r. Stanisław Witkiewicz razem z żoną i pięcioletnim synem Stasiem - Ignasiem na stałe osiedla się w Zakopanem. W tym roku namalował tylko jeden obraz, znowu - "litewski": "Rybacy" ("Znad brzegów Bałtyku").
Zakopane. Autor intrygujących form architektonicznych
W 1891 r. w Zakopanem powstają pierwsze architektoniczne szkice Stanisława Witkiewicza. Równocześnie artysta dużo maluje, przeważnie obrazy na zamówienie. W tym samym czasie pracuje nad projektem "Koliby" - domu (willi) Zygmunta Guatowskiego. "Kolibę", wyświęcono w sierpniu 1894 r. Odtąd jej autor, Stanisław Witkiewicz zasłynie jako twórca stylu "podhalskiego", "podhalańskiego", "tatrzańskiego", "zakopiańskiego"... W tym samym, 1894 r. Stanisław Witkiewicz zaprojektował - willę Kossakowskich "Korwinówkę", w następnym, 1895 r. - willę Dolińskich "Zofiówkę" (obie wille zbudowane w latach 1895 - 1896). W 1896 r. zaprojektował słynny dom "Pod Jedlami" dla Jana Gwalberta Pawlikowskiego (budowę domu ukończono w 1897 r.)
Rejestr budynków wzniesionych według projektów Stanisława Witkiewicza jest niezwykle bogaty, w tym również budynków sakralnych (kaplica Braci Albertynów na Kalatówkach, kaplica św. Jana Chrzciciela, kaplica Matki Boskiej Różańcowej, kaplica Serca Jezusowego w Jaszczurówce i in.), jak też projekt niezwykle dla Zakopanego ważny - gmach Muzeum Tatrzańskiego (murowany).
Odnotować jeszcze wypada dwa projekty "litewskie": drewniany budynek dworca kolei wąskotorowej w Syłgudyszkach (1899) i Kurhauz w Połądze (1902) - projekt niezrealizowany.
Krytyk, pisarz, tłumacz, chwilami poeta
Stanisław Witkiewicz był autorem monografii słynnych mistrzów pędzla ("Juliusz Kossak", "Aleksander Gierymski", "Jan Matejko"), opowiadań gwarowych "Z Tatr", autorem przekładów z rosyjskiego na gwarę podhalańską ("Cem ludzie zyjom" Lwa Tołstoja) i włoskiego ("Kwiatki św. Franciszka").
Pisał także krytyczne rozprawy, artykuły ("Mickiewicz jako kolorysta", "Sztuka i krytyka u nas", "Chrześcijaństwo i katechizm. O nauce religii w szkołach galicyjskich", "Arnold Böcklin" i in.). Jego "Na przęłęczy" uznano za arcydzieło literatury ojczystej.
Pisał także wiersze. Poetą bywał przeważnie w chwilach smutku, bólu, przemiennych doświadczeń biograficznych. Wierszy tych nie przeznaczał dla druku.
... Pierwsze oznaki jesieni w Poszawszu... Pożegnanie z "domem szczęścia". Wywózka na Sybir. Powrót. W Warszawie Stanisław Witkiewicz przeżywa dramatyczne rozczarowanie: "Nikt nie mówił: "nie udało się" [...], ale "żyjemy, nie damy się, będziemy żyć i zwyciężać!" [...] lecz Powstanie, powstańcy [...] marzyciele - byli pogardzani [...] wyrzuceni na smutek ludzkich rupieci [...] Upadek był naszą winą - i naszą winą było to, że Murawiew wieszał w Wilnie, a Berg w Warszawie" - napisze z goryczą w swoim znakomitym studium "Wallenrodyzm czy znikczemnienie". Bolesnym nastrojom tamtych doświadczeń da wyraz w wierszu z jesiennym, wewnętrznym pejzażem poszawskim "w tle":
Cicho, głucho, smętnie, szaro, Sine chmury górą płyną, Wrony, kruki wielką chmarą W sad zlatują i drużyną Po gałęziach się wieszają I przed nocą niby mnichy Pacierz mówią czy coś bają. Sennych skrzydełłopot cichy Już ustaje - mrok gęstnieje, I sad stoi niemy, czarny, To znów puszczyk się zaśmieje... Coś nie służy mi dziś wena, Dzień był jakiś smutny, marny, Ludzkie serca com dziś widział, Puste były i bez czucia, Chciałem płakać - po co, na co, I sam nie wiem, a to licho, Tak jak przyszło, uleciało, Duszę wzięło, potargało, I na pamięć mi przywiodło Ten jesienny wieczór smutny, Co najmilszy sercu memu... Bo w mej duszy dawno jesień, Tak w niej pusto i samotnie, Zwiędłe kwiaty, uschłe wrzosy Senne wody, szare chmury, Drzew szkielety i badyle A jesieni kwiat bezwonny, Georginie, astry blade, To jak uczuć moich blaski... Bom ja ciągle ze smutnymi Szedł przezżycie, w nędzy, biedzie Kraj widziałem i od młodu Czułemłańcuch na mej dłoni, Za ojcami w kraj okropny Szedłem z wiarą a powrócił Z jękiem strasznym i boleścią Tak olbrzymią,żem w niej stopił Wszystkie serca mego blaski...
Na 150 rocznicę urodzin tego, który te słowa pisał, spadł jakby z nieba na kraj jego dzieciństwa znak szczególny w postaci sztandaru (ręcznie haftowanego) powstańców 1863 r., odnaleziony przed paroma dniami, w maju Anno Domini 2001 pod jedną ze żmudzkich strzech. Na sztandarze widnieje napis: R o k 1 8 6 3 si e r p n i a 1 5 o f i a r a F a m i- l l i j S z y m k i e w i c z ó w.
Poszawsz. Pokolenie słynnych Witkiewiczów
Poszawsz w maju 2001 ... Stara aleja wysadzona wiekowymi dębami. Dwór Poszawsz. Pokolenia słynnych Witkiewiczów. W jednym z pokoi zachował się piec ozdobiony kaflami z herbem.
Nieczyja - "w polu czerwonem pień dębu z wbitym weń po r��kojeść mieczem krzyżem zwieńczonym" - tym herbem pieczętowała się "familija urodzonych Witkiewiczów". To - ród Stanisława Witkiewicza po mieczu. Ród po kądzieli wywodził się od Szemiotów, którzy "herb Łabędź noszą na polu błękitnem" i "na hełmie kładą pół Lwa białego z mieczem w łapie". Szemiotowie mieli liczne majątki na Żmudzi: Dykteryszki, Wierpiany, Gowry ... W Dykteryszkach urodziła się Elwira Szemiotówna, przyszła matka Stanisława Witkiewicza.
Przed dwoma laty w domu poszawskiem mieściła się szkoła początkowa, obecnie dom został sprywatyzowany. Oprócz domu, z dawnych dworskich zabudowań pozostał jeszcze stary spichlerz; w pobliżu - cmentarz, a nieco dalej - młyn wodny.
Poszawsz ... w swoich "Wspomnieniach ..." Maria Witkiewiczówna pisała:
"Ludzie garnęli się tu chętnie, szczególnie zachwycający był stosunek dworu do włościan: to nie byli poddani, lecz sąsiedzi, była to jakby jedna rodzina, której nie dzielił wyzysk, chciwość, nienawiść, ale łączyła wspólna praca i miłość [...].
Dzieci poszawszskie były nauczone tak samo szanować i kochać Marcina furmana, Barłuka, Winceluka [...] Ich niedola, choroba znajdował we dworze współczucie, pomoc i radę. [...]
[...] Poczucie sympatii i tradycji w związku z ludem przekazali nam Rodzice. Każde z nas po żmudzku mówiło. [...] Ojciec nasz był opiekunem ludności swych wiosek i szanowany był przez nich [...]".
We dworze była szkółka, gdzie się uczyło po kryjomu dzieci służby folwarcznej w ich rodzinnym języku, był też szpitalik.
W tym to dworze w 1808 r. urodził się Jan Prosper Witkiewicz, zesłany w sołdaty na linię orenburską, słynny później "Batyr", "Wallenrod". Tu w 1817 r. urodził się jego brat Ignacy, zesłany za udział w powstaniu w 1863 r. Tu także w 1851 r. urodził się jego syn Stanisław, artysta, wspaniały człowiek do końca swego życia zakochany w ojczystej żmudzkiej ziemi i jej ludziach.
Stanisław Witkiewicz zmarł 5 września 1915 r. w Lovranie na Półwyspie Istryjskim. Pochowany w Zakopanem, na Pęksowym Brzyzku. Na mogile, zgodnie z jego wolą, ustawiono żmudzki krzyż.
"... Był odtwórcą bardzo oryginalnym, bardzo indywidualnym tego bożego świata, który nie miał dla niego tajemnic" - napisze po jego śmierci Nieczuja na łamach Petersburskiego "Głosu Polskiego" (szkic pt. "O Witkiewiczu, malarza słów kilka"). Nieczuja - to pseudonim Anieli z Witkiewiczów Jałowieckiej, siostry Stanisława Witkiewicza.
W Syłgudyszkach...
Aniela Witkiewiczówna po powrocie z Francji, gdzie się wychowywała i kształciła pod opieką wuja Franciszka Szemiota (Szemiotha), wyszła za mąż za generała Bolesława Jałowieckiego, właściciela majątku Syłgudyszki na Litwie. Częstymi gośćmi bywali tu obydwaj Witkiewiczowie - ojciec i syn Stanisław Ignacy.
"Ja tam w syłgudyskich zakątkach dużo przeżyłem i dużo się nauczyłem. Byliśmy z ciocią młodzi - prawie jak Ty - a młodzi na duszy jak mało kto" - pisał Stanisław Witkiewicz w liście do syna.
Na obszarze dworu w Syłgudyszkach zachowały się - pałac Jałowieckich (ze zdewastowanym dziś wnętrzem), resztki zabudowań gospodarskich, stare drzewa w pięknym niegdyś, rozłożystym parku, drewniany budynek dworca kolei wąskotorowej, zbudowany w 1899 r. według projektu Stanisława Witkiewicza, ostatnio przebudowany na dom mieszkalny oraz - groby rodzinne Jałowieckich na cmentarzu, pomnik ze spiżu uwieńczony wysokim krzyżem. Na tym pomniku, obok nazwisk Jałowieckich widnieją także nazwiska rodziców Stanisława Witkiewicza - Elwiry i Ignacego Witkiewiczów zmarłych na obczyźnie, symbolicznie tu pogrzebanych.
Napis na grobowcu rodzinnym Jałowieckich w Syłgudyszkach brzmi następująco:
Ś. P. WŁADYSŁAW BOŻENIEC JAŁOWIECKI 1847 - 1888 pogrzebany na cmentarzu Bielica pod Homlem
STEFANIA BOŻENIEC JAŁOWIECKA 1855 - 1884 pogrzebana na Wyborskim cmentarzu w Petersburgu
Tu są pogrzebani:
Ś. P. fundator Syłgudyszek
1772 r. ANTONI BOŻENIEC JAŁOWIECKI 1852 r. chorąży B. Wojsk. Polsk. Sędzia graniczny
1775 r. Małżonka jego REGINA Z ULIŃSKICH JAŁOWIECKA 1876 r.
1814 r. syn ich FELIX BOŻENIEC JAŁOWIECKI 1893 r.
1819 r. syn ich ANTONI BOŻENIEC JAŁOWIECKI 1894 r.
dziedzic Syłgudyszek
1829 r. Małżonka jego ANNA Z BURYCH JAŁOWIECKA 1888 r. pogrzebani oboje na cmentarzu w Janiszkach pow. Wileńskim
Ś.P. 1817 r. IGNACY herbu NIECZUJA WITKIEWICZ, pogrzebany w Tobolsku 1868 r.
1822 r. Małżonka jego ELWIRA z SZEMIOTÓW WITKIEWICZOWA, pogrzebana w Mińsku
Wieczne odpocznienie racz im dać, PANIE!
***
Jałowieccy w Syłgudyszkach, stan obecny dawnego dworu - to już temat osobny...
Na zdjęciu Dwór w Poszawszu,
fot. Alwida Bajor
2 notes
·
View notes
Video
instagram
Gdynia,Poland... Sylwester 2020 z szydełkiem, no i dobrze, zdrowie najważniejsze... #crochethook #szydełkowanie #mojerobótkihandicrafts #crochetinspiration #crocheting #crochet #szydelkowanie #sylwester2020 (w: Gdynia Wzgórze św. Maksymiliana railway station) https://www.instagram.com/p/CJd2fEpHVTk/?igshid=1rf5xditbk69i
#crochethook#szydełkowanie#mojerobótkihandicrafts#crochetinspiration#crocheting#crochet#szydelkowanie#sylwester2020
0 notes
Photo
Nabrałam na druty nowe oczka. Potrzebuję prostej robótki bez liczenia oczek. I takiej Never ending story. Wyciągnęłam stare włóczki. Narzuciłam prowizorycznie oczka na łańcuszek. W jaki sposób? - zobacz na YouTube: https://youtu.be/kJUr6f6qUJg (Prowizoryczne nabieranie oczek szydełkiem Iwona Eriksson). Będzie spódnica 💃😊 . Har lagt upp nya maskor på stickorna. Jag behöver en enkel stickning utan att behöva räkna maskor. Har tagit fram gammalt garn från Jag drog ut de gamakt garn också och har lagt upp maskor ned Provisional cast on. Se på YouTube hur: https://youtu.be/kJUr6f6qUJg (Provisional cast on, crochet hook, Iwona Eriksson). Det kommer att stickas en kjol 🙋🏻♀️🌺 . I casted on a new stitches on my needles. I just need a simple piece of work without counting the stitches. A knitting like Never ending story. And I use my stash yarn! I use Provisional cast on See on YouTube: https://youtu.be/kJUr6f6qUJg (Provisional picking up stitches? crochet hook Iwona Eriksson). I knit a skirt 🌺😀 . . #knitaddicted #knittingofinstagram #dziergambolubię #dzierganienadrutach #strickliebe #knittersofinstagram #knitaddicted #strickliebe #instaknitters #knitweardesigner https://www.instagram.com/p/CGCu5TpJdNX/?igshid=1vzp6yd2f9n3q
#knitaddicted#knittingofinstagram#dziergambolubię#dzierganienadrutach#strickliebe#knittersofinstagram#instaknitters#knitweardesigner
0 notes
Text
#mickeymouse #myszki #myszkamiki #chustanaszydełku #chustanaszydełku #sishomemade #wzór #crochetersofinstagram #crochetaddict #crochetgirl #crochethook #szydelkowelove #szydelkowanie #szydełkiem #szydelkowanieuzaleznia #shawl #littlemouse_crochet #littlemouseshawl #littlemouse #rudykot
https://www.instagram.com/p/CAjyFFUFadz/?igshid=fguhrd8box0d
0 notes
Photo
Mam tak dużo pomysłów, a tak mało czasu na ich realizację, że znalazłam sobie nowe zajęcie 🤣🤪 . Nie mogłam dostać szalika dziecięcego 🤷🏻♀️ Wszędzie były kominy lub komplety z czapką. Komin odpada, bo moja córka twierdzi, że ją dusi 🤷🏻♀️ Pamiętam, że jako dziecko miałam to samo, nawet teraz nie mogę nosić niektórych moich ulubionych golfów. Co ciekawe - szalikiem mogę obwiązać się dość ciasno 🤷🏻♀️ . Wracając jednak do szalika. Skoro nie mogłam kupić... To zrobiłam sama. Na szydełku. Włóczki kosztowały mnie 14 zł. Spędziłam nad tym dwa wieczory, plus dwa wcześniej na robienie tego samego, ale w innym kolorze. Jestem z siebie dumna, a córka szczęśliwa bezgranicznie 😍 . Teraz przede mną ubranka dla lalek 🤣🤪 . A co tam u Ciebie? Jak spędzasz wieczory? Lubisz robótki ręczne? Mi się doskonale dzierga przy oglądaniu seriali! 🙃 ********** #szydelkowanie #szydelko #szydełko #szydełkowanie #szydelkowelove #szydelkowanieuzaleznia #szydełkiem #szydełkować #szydelkiemrobione #szalik #włóczka #wloczka #szaliknaszydełku #lalka #prezenthandmade #coreczkamamusi💕 #córeczkatatusia #dladzieci #dladziecka #dladziewczynki #dladzieciakow #naszydełku #naszydełku #ręcznierobione #rekodzielowsieci #robótkiręczne #robotkireczne #robótki (at Wołow, Wroclaw, Poland) https://www.instagram.com/p/CKgh8-ohaop/?igshid=1t4y5yeb4dhla
#szydelkowanie#szydelko#szydełko#szydełkowanie#szydelkowelove#szydelkowanieuzaleznia#szydełkiem#szydełkować#szydelkiemrobione#szalik#włóczka#wloczka#szaliknaszydełku#lalka#prezenthandmade#coreczkamamusi💕#córeczkatatusia#dladzieci#dladziecka#dladziewczynki#dladzieciakow#naszydełku#ręcznierobione#rekodzielowsieci#robótkiręczne#robotkireczne#robótki
0 notes
Photo
#amigurumi #amigurumitoys #amıgurumıdoll #handmadetoys #forkidz #toys #crochet #hookandyarn #crochettoy #crochetdoll #redandyellow #curlyhairdoll #szydełkiemrobione #szydelkowanie #szydelkowelove #szydełkiem #szydełkoiwłóczka #lalka #zabawkizwłóczki #zabawki #dladzieci #rękodzieło_pl #nietylkodladzieci https://www.instagram.com/p/CCgZCyTHnf_/?igshid=1weqyznr8bh26
#amigurumi#amigurumitoys#amıgurumıdoll#handmadetoys#forkidz#toys#crochet#hookandyarn#crochettoy#crochetdoll#redandyellow#curlyhairdoll#szydełkiemrobione#szydelkowanie#szydelkowelove#szydełkiem#szydełkoiwłóczka#lalka#zabawkizwłóczki#zabawki#dladzieci#rękodzieło_pl#nietylkodladzieci
0 notes
Photo
Taką oto czapkę Wam prezentuję. Wykonana nietypowo bo szydełkiem tunezyjskim lub jak kto woli afgańskim. Ściągacz stworzony zwykłym szydełkiem. Kto by chciał się pokusić o zrobienie takiej czapki to zapraszam na warsztaty - nauczę :) Czapka zrobiona z włóczki która s składzie ma wełnę merino. Muszę jeszcze znaleźć jakąś modelkę i zaprezentuje ją ponownie. #czapka #merinowool #hat #crochet #pink #tunisiancrochet #handmade #wool #autumn #colddays https://www.instagram.com/p/B26OOzWC9Nh/?igshid=tnj8g8dqifmf
0 notes
Photo
Day 9. #marchmeetthemaker challenge by @joannehawker Story behind the name Stefan was first #tedybear 🐻 and first #crochettoy I made. Gawra is bear's lair in Polish. I thought it would be good name for a blog about crocheting. I don't know why 🤷♀️ But I like it. Stefan był pierwszą zabawką, którą zrobiłam ma szydełku. Po nim nazwałam swój blog. Dziś występuje w wiosennym otoczeniu tulipanów 🌷🌷🌷, a to z okazji wyzwania @inuinka #kretywny_tydzień Tematem na dziś jest #wiosna #wiosna2019 #wiosnawdomu #tulipany #flowersinhouse #szydełkiem #naszydełku #polishyarnlovers #handmadetoys #crochetteddybear #crochetproject #miś #instamom #instababy #nurserydecor https://ift.tt/2EYBDym
0 notes
Text
Szkoły nieczynne. Muzea, zoo, parki rozrywki-zamknięte. Imprezy publiczne odwołane! Nawet restauracje, które oferowały dzieciom kąciki do zabawy od północy do 19.04.2020- nie przyjmują gości.
Starsze dzieci dostały zadania domowe ze szkoły, z tymi młodszymi będzie jednak kłopot. Co zrobić, by im się nie nudziło i samemu nie dostać świra? Radia i gazety prześcigają się w pomysłach, jak zorganizować dzieciom czas kwarantanny.
Mamy, które zostają z pociechami w domu- mówią zgodnie: Będziemy się uczyć pracy w naszym gospodarstwie domowym! I nie chodzi tu o dojenie krów!
Wspólne gotowanie, pieczenie, nastawianie prania, czy prasowanie- to podstawowe prace domowe, które każde dziecko znać powinno. Najczęściej wyręczamy je w tych zajęciach, myśląc, że jest jeszcze za małe. Dajmy dziecku szansę i odciążmy się same!
Futurystyczna kuchnia dla początkujących: jeśli chcesz spróbować czegoś nowego w kuchni, nie zawsze musisz być mistrzem. Dzięki barwnikom spożywczym nawet najbardziej nudne potrawy można przekształcić w niezwykłe doznania kulinarne. A może na przykład różowy ryż lub zielony chleb?
Mistrzostwa w grach planszowych! Nie trzeba ich tłumaczyć! Wyciągnijcie wszystkie zakurzone gry i do dzieła! Możecie wspólnie nauczyć się gry w szachy! Ja tego do tej pory nie rozkminiłam, ale moja córka już ogrywa wszystkich. Może i mnie nauczy?
Zostań gwiazdą filmową lub modelką: odtwórz historię, którą sama wymyśliłaś, lub historię ulubionej książki dla dzieci. Co najważniejsze: nagraj to. Będziecie mogli później się z tego pośmiać. Jeśli wolisz coś poważniejszego, możesz zrobić sesję zdjęciową à „Switzerlands next top model” – może ktoś potrzebuje zdjęć do nowego tomiku poezji?
“Zrób to sam” – miniaturowa kraina czarów: klasyk wśród wycieczek rodzinnych łatwo wprowadzić do własnego domu. Potrzebujesz tylko dużo lalek do zabawy, klocków Lego lub Kapla. Być może dzieci same się wybronią przed nudą. Cuda zdarzają się raz po raz.
Kapsuła podróży w czasie, zamiast egzotycznych wakacji: możesz także przeżyć pełną przygód podróż we własnych czterech ścianach. Zbuduj kapsułę podróży w czasie i przenieś się do innego świata. Opowiadajcie sobie historie kowbojów i Indian na Dzikim Zachodzie lub średniowieczny romans między damą, a jej rycerzem. Możecie także po prostu uciec do odległej galaktyki: być astronautą i kosmitą i zapomnieć o otaczającym Was świecie i chorobie.
Zamień salon w kręgielnię: wystarczy kilka dużych, pomalowanych butelek plastikowych i piłka tenisowa.
Zamień pokój w wielki piracki statek.
Wieża może być wykonana z kartonów, ręczników, koców, krzeseł – wszystkiego, co można znaleźć. Uważaj na wrogów! Teleskopy z pustych rolek papieru toaletowego będą najważniejszym narzędziem na Waszej łodzi.
Jeżeli bawimy się już w piratów, to poszukajmy wspólnie skarbu!
W lesie czekają największe przygody! Wybieraj jednak szlaki, które nie są turystyczne. Wyciągnij książkę od biologii i wspólnie uczcie się roślin. Jeśli nie masz owej, poratuj się przewodnikiem internetowym. Naucz się również wiosennych grzybów! Możesz je później wykorzystać do obiadu…
Twórzcie maski ochronne: Na zewnątrz pada deszcz i nikt nie chce opuścić swojej strefy komfortu między przytulnymi skarpetkami a ciasteczkami. Popołudniowe rękodzieło może powstrzymać nudę we własnym domu. Tworzenie masek ochronnych jest obecnie szczególnie modne.
Masz starsze dziecko, maszynę do szycia i trochę materiału? Naucz je szyć! Zróbcie razem poduszki lub ubranka dla lalek.
Nauczcie się robić na drutach i posługiwać szydełkiem. Szaliczek na przyszły rok, dziecko będzie nosić z dumą i chwalić się koleżankom, że samo je zrobiło.
Masz w domu zestaw majsterkowicza? Zróbcie nowe półeczki, pomalujcie lub odnówcie stare meble.
Odśwież mieszkanie. Nikt nie każe ci od razu malować ścian, ale możesz poprzestawiać meble, rośliny, czy uporządkować szafy.
Jesteście szczęśliwymi posiadaczami ogródka? No dobra, chociaż balkonu? Doprowadźcie go do porządku…
Włoskie dzieci malują plakaty, dodające otuchy i wieszają w oknach, na drzwiach i płotach. Zróbcie to samo! Pomysł: Przystanek Italia.
Zróbcie porządek w starych zdjęciach! My już zaczęliśmy…
Wiadomo, jak ważna jest higiena w tych czasach. Zrób z dzieckiem własny płyn odkażający. Instrukcje znajdziesz w internecie. Jeżeli już go masz, do dyspozycji jest stara butelka po mydle lub coś podobnego- bądź kreatywna!
Czytajcie książki!
Uczcie się wspólnie języka!
Informujcie się na bierząco o sytuacji w waszych krajach, kantonach, miastach. Co bardzo ważne- poinformuj o tym także swoje dziecko!
Nie wychodź z dzieckiem z domu! One inaczej reagują na koronawirusa i mogą go przenosić nieświadomie. Nie odwiedzajcie z nimi dziadków ani osób starszych.
Nie panikujcie i stosujcie się do zaleceń rządu i lekarzy.
Bądźcie zdrowi! Po 19.04 spotkamy się znowu na piwku albo placu zabaw!
Co robić z dzieckiem podczas kwarantanny…? Szkoły nieczynne. Muzea, zoo, parki rozrywki-zamknięte. Imprezy publiczne odwołane! Nawet restauracje, które oferowały dzieciom kąciki do zabawy od północy do 19.04.2020- nie przyjmują gości.
0 notes
Text
Szydełkiem i włóczką #32: Inspiracje
Szydełkiem i włóczką #32: Inspiracje - czyli szydełkowe marzenia, których pewnie nigdy nie spełnię :D
Kiedyś je zrobię. Na pewno.
(more…)
View On WordPress
0 notes
Text
Styl hippie....
Hippisi pojawili sie w Stanach Zjednoczonych w latach 70-tych. Był to przejaw sporego buntu przeciwko zastanym normom, tradycjom, ale przede wszystkim przeciwko wojnie i zabijaniu. Hippisi kochali życie .Preferowali wolność i prawo do wolności w każdym aspekcie życia, przełamywanie skostniałych porządków i fałszywej konwencji. Strój hippie, a przynajmniej niektóre jego elementy, do dzisiaj jest obecny w modzie.I ciągle znaczy to samo...jestem wolna, kocham życie , mam w dupie konwenanse....
Typowe ubrania w stylu hippie
W stylu hippie widać silne inspiracje tradycyjnym strojem mieszkańców Indii. Do elementów stroju hippie należą m.in.: delikatne, bawełniane, przezroczyste tuniki,długie, luźne suknie, kolorowe tkaniny, szerokie rękawy bluzek, liczne bransolety na nadgarstkach.
Typowe wzory na tkaninach, z których uszyte są hippisowskie ubrania, to duże, kolorowe kwiaty oraz płynne, rozmyte wzory, np. typu „tie-dye”, czyli powstałe poprzez ręczne barwienie lub odbarwienie tkaniny.
Charakterystycznym krojem spodni noszonych przez „dzieci kwiaty”, jak określa się hippisów, są dzwony, czyli spodnie o rozszerzanych na dole nogawkach. Mogą być uszyte z jeansu lub innej tkaniny, mile widziane na nich są przetarcia.Spodnie hippie w wersji na lato to jeansowe, postrzępione szorty, które można nosić do zwiewnej góry, np. luźnej, kimonowej bluzki.
Często tez nosi sie długie, powłóczyste spódnice zdobione koronkami, cekinami lub frędzlami. Można łączyć z bluzkami uszytymi z delikatnego materiału, z odsłoniętymi ramionami i marszczonym dekoltem.
Akcesoria hippie
Styl hippie to także pewne charakterystyczne dodatki, np. okrągłe okulary, tzw. lennonki (od nazwiska Johna Lennona, słynnego Beatlesa, który je wylansował). Okrągłe okulary korekcyjne i przeciwsłoneczne w różnych rozmiarach i o różnych barwach szkieł to obowiązkowy dodatek do stroju w stylu hippie.
Innym dodatkiem, który nawet neutralnej stylizacji nada hippisowski charakter, jest opaska do włosów noszona tak, aby przyciskała włosy tuż nad czołem, na tej samej wysokości dookoła głowy. Taka opaska może być wykonana z rzemyka ozdobiona piórem lub kwiatem. Można ją nosić do rozpuszczonych lub zebranych w luźny warkocz włosów.
Ważnym dodatkiem są duże torby, mogą one być wykonane z kolorowych nici, wzorzystej, naturalnej tkaniny lub ze skóry o ciepłym kolorze. Torba w stylu hippie powinna być ze skóry i mieć frędzelki.
Do długich spódnic i spodni dzwonów można nosić buty na koturnie. Obuwie w stylu hippie to także sandały rzymianki, które nosi się zarówno do długich spódnic, jak i do szortów.
Na głowę można założyć kapelusz z szerokim, miękkim rondem, bandanę albo ażurową czapeczkę wykonaną szydełkiem.
Biżuteria w stylu hippie to przede wszystkim duże wisiory lub naszyjniki oraz wiszące kolczyki z piórek i muszli, ale też indyjskie bransolety i pierścienie z dużym oczkiem, np. z kamienia półszlachetnego (agatu, ametystu, onyksu lub opalu). Styl hippie dobrze komponuje się z biżuterią wykonaną własnoręcznie, np. bransoletkami z muliny, z kolorowych koralików, kolczykami z sutaszu lub frywolitki.
0 notes