#no ale jakos to dla niego pojdzie

[spiderlegeyelashes]

siedze w 728 i czekam az odjedzie za 9 minut :-] dzisiaj jest sliczny dzien, jest super pogoda i mam w miare czysto w kuchni, dzis jade sie spotkac z kolezanka w ikei i potem idziemy do jej domu i mamy nocowanko bedzie dobrze i uroczo i nie mam sie czym teraz martwic

[jarissante]

DLACZEGO?

moja thinspiracja ze tak powiem jest moj chlopak, on o niczym nie wie, ze ograniczam sie z jedzeniem i cokolwiek zmieniam w swoim ciele. jego cale cialo jest takie chude widac mu kazda kosc na ciele w dodatku jest wysoki, mu przeszkadza to ze nie moze przytyc ale dla mnie jest perfekcyjny, z czasem zaczelam sie wstydzic przy nim, mam wrazenie ze jestem dla niego ochydna i gruba i wiem ze tego mi nie powie. pomyslalam ze nie bedzie musial nigdy sie za mnie wstydzic i bedzie mogl na mnie patrzec z takim samym podziwem jak ja na niego. do tej pory nic nie wie, jezeli chodzi o 10000 krokow powiedzialam mu ze potrzebuje przez tydzien na wf na ocene ale minal juz tydzien to sklamalam ze codziennie lubie chodzic na dlugie spacery. jak chodze z nim to wiem ze zrobie o wiele wiecej krokow i kilometrow bo razem jakos wszedzie sie pojdzie dalej