#morfinistki

[archetype-of-the-dark-feminine]

[ze-fear-of-anxiety]

Zespół presuicydalny. 02/02/2022

generalnie jest w pizdu ciezko i swiat mi pokazuje ze mnie tu nie powinno byc na wiele sposobow. nie majac nic jestem jebany na hajs, ciuchy, leki bez ktorych moge dostac padaczki nastepnego dnia przez jakies psychopatyczne osoby ktore mnie wykorzystaly a mimo to przez to ze kurwa jestem anarchista nie poszedlem na psy mimo ze po tych kradziezach powinienem, jedna typiara ktora mnie zastraszala gwaltem chyba dlatego ze liczyla na cos wiecej a jak moj skarb zadzwonil to poczulem taka radosc ze sie usmiechalem szczerze pierwszy raz od ostatniej rozmowy z nia bo jest dla mnie wszystkim.tamta typiare zablokowalem za namowa kazdej osoby z ktora pisalem. Jest waga powiedzmy slodkie oczka jakies wyniszczonej morfinistki vs prawie 3 letni zwiazek z dziewczyna dla ktorej nie biore od poltorej roku morfiny a ona dla mnie amfetaminy i jest troche rzeczy ktore mam do przegadania z werka odnosnie czego nie moge a w sumie to moje zycie i nikt mnie od samobojstwa nie powstrzyma. mogla mnie zostawic jak bylem wyniszczony na zjezdzie po mefie i wygladalem jak smiec ale ona zostala przy mnie i nigdy jej tego nie zapomne bo jest najcudowniejsza. pomyslcie sobie, jestescie z kims kto jest dla was calym swiatem a i tak jak jedzie tramwaj to gasisz szluga na lapie mowiac - jutro. bede odpisywal na skrzynce kazdemu, polecam nie pisac anonimowo chyba ze to cos prywatnego to mozna pw, mozecie sie ze mna pozegnac, jak tam chcecie /ze-fear <3

[kiririm]