#meneliti

[burningshellenberger]

czemu ten pan ma ubranie jak kazuma kiryu

[penelope-is-waiting]

Penelope! How are things at Ithica? Sparta is thriving

- @menelaus-of-sparta

How wonderful... we are still here that is what matters.

[frankscrank2]

Season 2

In the background, Rian is running the little home business. In his underwear...

[spookblem]

New Hyperfixation Unlocked

[fournorthamericans]

Brennan Menell extends the lead with a power-play goal.

Dynamo vs. Severstal - 09.06.24

[fae8ed]

Bee asks where Menel is, Will says, “I invited him, but he said, ’Shut up! At least let me sleep in on the day of the event!’”

*laying in bed together, the early morning sun barely lighting the frost of their breath hanging in the cold winter air. Will gently nudging Menel to join him for the day, only to receive the sharp yet playful rebuke, “let me sleep in”

[jazumst]

Rycerskie odznaczenia

Żeby Was chuj nie strzelił. Opowiem Wam dziś o syny Danki od Żubra. Posłuchajcie:

Już wielokrotnie o nim pisałem, wiec będzie przypominajka, to czym mnie wkurwił, i część główna wpisu.

Typ, od kiedy pracuję u Prywaciarza, kradnie. Zadaje się z najgorszą patolą z osiedla i wydaje mu się, że taki cwany jest. Danka milion razy próbowała go zabrać do roboty za granicę. Jego ojczym czy tam stary też. Typ nic nie robi tylko szlaja się i chleje za kasę której nie ma.

//

Przyszedł wczoraj z jakąś wątpliwej moralności dziewczyną. Pijany, a jak. Super stan na randeczkę. Chce wziąć 4piwa. Daje 10zł i 7 z hakiem chce dopłacić kartą. Odmowa. Mówi, że butelki odda. Ta kurwa, odda. Mówię mu, że już nieraz nie oddał i nie ma na krechę, poza tym zaraz zamykamy. KM potwierdza, a on syczy, że nie z nią rozmawia. Skończyło się, że wziął dwa piwa, za radą swojej towarzyszki, i poszedł. - Czym mnie tak wkurwił? Ano tym, że znowu próbuje mnie oszukać. Tym, że nic nie robi całe dnie i żura. Tym, że kurwa jest.

//

To teraz o tych odznaczeniach z tytułu. Wyobraźcie sobie, że on jednak troszkę za tą granicą popracował. Prawdę mówiąc wszyscy liczyliśmy, że on tam już zostanie. A jednak :/ - Któregoś razu wrócił, cały na biało. Nowiutki pachnący dres. Tak biały, że aż w oczy raził. Do tego białe słuchawki i adasie. Zagramaniczna karta z kontem walutowym, złoty sikor z tombaku i ajfon. Wódy stawianej końca długi czas nie było. I tak ta kurwa została na stałe. - Teraz jak reszta jego towarzystwa chodzi w starym, wyblakłym, zapierdziałym, czarnym dresie. I stąd moje zastanowienie - Czy tylko dresy z kasą mogą nosić biel? Czy biel jest wyznacznikiem statusu społecznego? Czy tylko te smrody biedne noszą wytarte czarne dresiwo? Wiecznie nieprane i dostosowujące się do karnacji skóry noszącego. - Od kiedy skończył się hajs białego dresu u syna Danki nie widziałem. Tak jakby z końcem funduszy stracił prawo do noszenia.

//

Mam nadzieję, że dziś już tej kurwy nie zobaczę.

Dobrego dnia ;]

[thewaysoundtravels]

(Staifia (feat. Radia Menel) | Acid Arab (bandcamp.com))

"...club-oriented beats are taken for a ride, from suburban warehouses to smoky basements of Oran & Istanbul, from wide expanses of desert dunes to landscapes of concrete and metal, and are regenerated by the fresh breezes and the inspiring musicians encountered along the way."

[burningshellenberger]

wciąz aktualne

źródło:

[y0uc4n7kn0w]

Niji Nights Day 3: Queer Coded-Wandering Paladin

Niji Nights day three is upon us and today, we’re bringing you a new series of blogs: Queer Coded. As avid anime watchers, we see a lot of different anime that feel–well, they feel like bait. Anime where it feels like characters could or should be in a relationship…but it’s never explicitly said. But every time we look at the anime, it’s clearly queer-coded. So we thought, you know, let’s start a…

[frankscrank2]

Season 2

And the last thing is that Athena is surprised that she is pregnant.

I always find it funny that Sims are surprised by their pregnancy.

[shortruler]

Desperately searching the Saihate no Paladin tag for any content after I finish rewatching the first season

[deinbester089de]

Menel

[skrzynka]

wracam sobie z przyjaciolka z klubu as one does i nagle ktos krzyczy w nasza strone "ej macie moze papierosa???". ja uczynna mila dziewczyna z papierosami w torebce podchodzę i daje kolegom papierosa i chce odejsc, bo juz jakos wpół do 5 pewnie. Niestety jeden kolega stwierdzil, ze on to by chciał pogadac bardzo, więc zagaduje gadka szmatka, a to stylówka zajebista gotycka a to coś, a moze posiedzicie z nami. Ja tlumacze, ze nie no stary pozno jest troche my zmeczone haha. Na co on przechodząc do sedna sprawy stawia pytanie "a walicie krechy?". Juz mialam odpowiedziec, ze nie no stary podziękuję niezbyt mam ochote na kreche od obcego typa. Nie mialam jednak szansy, ponieważ typ numer dwa, ktory dotychczas siedzial raczej cicho, moze pochwalil tez strój i jakies monosylaby rzucal, postanowil sie odezwac. "Czy my juz kurwa nie potrafimy normalnie z ludźmi rozmawiać?". Ziomek pierwszy ignoruje zmienia temat, ale tamten jak juz sie aktywowal to juz bedzie mial rozkminkę do końca. I właśnie z tą rozkminką ich zostawiłyśmy

nie moge przestac myslec o cpunach ktorych ostatnio spotkalam