🎶 ¡Haz de tu evento algo inolvidable con Bach Production! 🎶
¿Tienes una boda, un 15 años, una fiesta empresarial o una celebración de fin de año en mente? ¡Nosotros te tenemos cubierto! Ofrecemos servicios de orquesta de alta calidad que transformarán tu fiesta en una experiencia mágica.
A Melles de l'écologie de bon sens avec des chevaux de Merens en pâture
A Melles de l’écologie de bon sens avec des chevaux de Merens en pâture à Labach de Melles. C’était une volonté de l’équipe municipale emmenée par Alban Dubois. Pour initier la reprise agricole sur la commune vingt magnifiques chevaux de Mérens du Boila vont pâturer à Labach de Melles.
Wywoływanie filmów czarno-białych cz 1 – kilka słów wstępu
Właściwie w każdym, nawet średniej, wielkości mieście można znaleźć punkty fotograficzne, w których możemy oddać nasze filmy do wywoływania. Dlaczego w takim razie warto wywoływać swoje materiały samodzielnie? Po pierwsze to bardzo fajna zabawa. Po drugie, mamy pełną kontrolę nad procesem. Możemy wybrać wywoływacz, który da nam efekty takie jakie chcemy uzyskać na danym filmie. Ponadto jak już nabierzemy doświadczenia, to będziemy mogli poprzez zmiany temperatury roztworów, stężenia, innego mieszania czy skracania lub wydłużania czasu uzyskiwać pożądane przez nas efekty. Trzecią, ale bardzo istotną rzeczą jest to, że niestety w foto-labach bardzo często używa się chemii, delikatnie rzecz ujmując, nie pierwszej świeżości. Do tego często zdarzają się też mniejsze lub większe wpadki. Sytuacje te uzależnione są od wielu rzeczy i nie zawsze są zawinione przez pracowników laboratorium. Do częstych przypadków należy zaliczyć porysowane filmy, przez maszyny przeciągowe lub takie też skanery. Niestety zdarza się też, że klienci oddają do wywoływania w laboratoriach filmy, które zostały do kaset nawinięte z innych szpul i nie nadają się do procesu w jakim pracuje dane laboratorium. I tak slajdów do procesu E4 nie można wywoływać w maszynach do procesu wysokotemperaturowego (C41 i E6), gdyż emulsja z takiego filmu pod wpływem temperatury spływa i zostaje w chemii, zanieczyszczając inne filmy. Podobnie do wywoływania w maszynach do procesu C41 i E6 nie nadają się filmy kinematograficzne do procesu ECN-2, gdyż zawierają węglową warstwę przeciwodblaskową, która podobnie jak emulsja slajdów do procesu E-4, spływa i zostaje w kąpielach fotograficznych niszcząc następne filmy. Po czwarte, większość laboratoriów fotograficznych wywołuje filmy do procesu C41 (czyli wszystkie filmy kolorowe i Ilford XP2 400 z filmów czarno-białych). Natomiast już nie wszystkie punkty oferują wywoływanie slajdów w procesie E6 czy klasycznych negatywów czarno-białych (co czasami zlecają podwykonawcom, a czasami w ogóle nie chcą ich przyjmować). Te ostatnie materiały, będą nas w tej serii interesować najbardziej.
Na rynku dostępnych jest wiele materiałów czarno-białych o różnych właściwościach. Jakie filmy kupić by móc wywołać je we własnym zakresie w domu? Mogą być to wszystkie klasyczne filmy czarno-białe, takie jak:
Ilford pan f +, fp4, hp5, sfx, ortho czy delta 100, 400 i 3200
Kentmere 100 i 400
Agfa APX 100 i 400
Fomapan 100, 200 i 400, retro 320
Rollei RPX 25, 100, 400, superpan 200, ir czy ortho 25
Bergger pancro 400
Kodak trix 400, t-max 100, 400 i 3200
Fujifilm Acros 100
Adox silvermax, CMS czy CHS
Na początku, dobrze jest używać filmów nowych, a nie przeterminowanych. Dzięki czemu jeśli coś nie wyjdzie, a prędzej czy później zdarza się każdemu jakaś wpadka, łatwiej zidentyfikować nam błąd jaki popełniliśmy. Na początku przygody z wywoływaniem spokojnie możemy użyć filmów Fomy, Kentmere, Rollei lub Agfa, które są tańsze niż filmy Kodaka i Ilforda.
U of S track star sets sights on 2020 Summer Olympics
#OlympicGames #SummerOlympics [CTV Saska Toon News]A University of Saskatchewan athlete has her eyes set on the Olympics. Julie Labach, 22, grew up playing competitive soccer - most recently with the U of S Huskies. Her time playing soccer quickly ...
Jusqu’au 26 mai, la commissaire-priseur Virginie Maison présente, à la boutique Docks Design, une exposition évolutive intitulée « 2018 : Japon & Japonisme(s) ». Elle dresse une toile de fond « japonesque » mêlant l’art à l’artisanat d’art, le travail d’artistes japonais à celui d’artistes occidentaux, afin de témoigner de la portée encore très vive de l’art japonais en Occident. www.alaloupe.com •
« Des rives, des rivières... Comme un cri silencieux » est le titre de l’exposition de l’artiste peintre Patricia Labache à la galerie MLS. Jusqu’au 21 avril. www.galerie-123-mls.com •
L’artiste peintre bordelaise Lucie Geffré présente une quinzaine de tableaux dans une exposition intitulée « Dans ce rien de jour » à la galerie Première Ligne. Jusqu’au 30 avril. www.luciegeffre.com