#kleszcze w warszawie
Explore tagged Tumblr posts
zyciestolicy · 5 years ago
Photo
Tumblr media
Ogromny wysyp kleszczy! Co z opryskami na terenie Warszawy? Czy Trzaskowski ochroni Warszawiaków przed groźnymi pajęczakami? W parkach, na skwerach i terenach zielonych jest ogromny wysyp kleszczy, o którym pisaliśmy tutaj. We wtorek pisała do nas mieszkanka zaniepokojona ilością kleszczy, które grasują na terenie tzw.
0 notes
wiadomosciprasowe · 3 years ago
Text
Jak poradzić sobie z ukąszeniami owadów u dzieci?
Zobacz https://www.guwernantka.pl/jak-poradzic-sobie-z-ukaszeniami-owadow-u-dzieci/
Jak poradzić sobie z ukąszeniami owadów u dzieci?
Tumblr media
Data publikacji: 2021-06-24 Oryginalny tytuł wiadomości prasowej: Jak poradzić sobie z ukąszeniami owadów u dzieci? Kategoria: LIFESTYLE, Dziecko
Wraz z cieplejszą temperaturą pojawia się więcej owadów, a użądlenia stają się jednym z najczęstszych urazów u dzieci o tej porze roku. Lekarz pediatra tłumaczy, jak poradzić sobie z ukąszeniami u najmłodszych.
Tumblr media
Letnie dni zachęcają do zabawy na świeżym powietrzu. Niestety, wraz z cieplejszą temperaturą pojawia się również więcej owadów, a użądlenia stają się jednym z najczęstszych urazów u dzieci o tej porze roku. Lekarz pediatra tłumaczy, jak poradzić sobie z ukąszeniami u najmłodszych.
Ugryzienia owadów przeważnie wiążą się z bólem i dyskomfortem spowodowanym uszkodzeniem tkanki skórnej oraz wprowadzeniem do krwioobiegu obcych substancji. Zazwyczaj ukąszenia nie są groźne, a ich charakterystyczne objawy, takie jak opuchlizna i swędzenie, znikają po kilku dniach. Warto być jednak przygotowanym na ewentualne ugryzienia, zwłaszcza u najmłodszych, kiedy często nie możemy być pewni, że dziecko nie jest uczulone na jad danego owada. Należy pamiętać, że silna reakcja alergiczna może doprowadzić nawet to wstrząsu anafilaktycznego, który zagraża życiu.
– Jeśli wiemy, że nasze dziecko jest uczulone na jad owadów, zawsze powinniśmy mieć przy sobie zastrzyk z adrenaliną (tzw. EpiPen), który należy podać niezwłocznie po ukąszeniu. Warto zaopatrzyć się także w leki przeciwhistaminowe, które co prawda nie zastąpią zaaplikowania adrenaliny, ale w sytuacjach awaryjnych złagodzą objawy wstrząsu do czasu przyjazdu karetki. W momencie, gdy ukąszenie zdarza się po raz pierwszy i nie wiemy, czy u dziecka może wystąpić poważna reakcja alergiczna, kluczowa jest obserwacja. Najczęstszymi objawami wstrząsu anafilaktycznego jest przyspieszone tętno, zawroty głowy, wymioty i biegunka, a czasem także trudności z oddychaniem i utratą świadomości. W takiej sytuacji powinniśmy natychmiast wezwać pogotowie – radzi Grażyna Jędrzejczyk, lekarz pediatra z Centrum Medycznego CMP.
Nawet jeśli u naszego dziecka nie wystąpiła silna reakcja alergiczna, warto wiedzieć, jakie kroki należy podjąć tuż po ukąszeniu. Odpowiednie działania nie tylko przyniosą ulgę, ale także zapobiegną rozprzestrzenianiu się chorób przenoszonych przez niektóre owady.
Ugryzienie komara
Ugryzienia komara zazwyczaj nie są niebezpieczne, ale pojawiające się uczucie dyskomfortu – swędzenie i opuchlizna – mogą świadczyć o lekkim uczuleniu na ślinę owada. W takiej sytuacji warto posmarować skórę maścią zawierającą pantenol lub aloes. Ulgę mogą przynieść także chłodne okłady. Dobrym rozwiązaniem są również żele blokujące wydzielanie histaminy, jednak nie wszystkie preparaty są odpowiednie dla dzieci, dlatego przed ich użyciem warto skonsultować się z lekarzem.
Użądlenie osy
Użądlenie przez osę należy do najbardziej uciążliwych z ukąszeń owadów, ponieważ nawet niewielka ilość jadu może wywołać ogromny ból. Ponadto, osy potrafią być agresywne, a ponieważ nie pozostawiają żądła w ciele ofiary, mogą ukąsić kilkakrotnie. Jeśli użądlone dziecko nie wykazuje żadnych niepokojących sygnałów, wystarczy przemyć miejsce ugryzienia wodą z mydłem. Jad osy ma charakter zasadowy, dlatego można zneutralizować jego działanie kompresem z roztworem octu.
Użądlenie pszczoły
Użądlenie pszczoły często mylone jest z ukąszeniem osy, ze względu na dość podobny wygląd owadów. Sposób żądlenia jest jednak zupełnie inny – podczas gdy osa może ugryźć wielokrotnie, pszczoła może zrobić to tylko raz, zostawiając jednocześnie w ciele ofiary swoje żądło, z którego wydzielają się toksyny.
– W przypadku użądlenia dziecka przez pszczołę powinniśmy jak najszybciej usunąć żądło podważając je płaskim przedmiotem (np. zdezynfekowaną kartą kredytową lub dowodem osobistym) i delikatnie wysuwając je ku górze. Absolutnie nie wolno nam uciskać skóry dookoła żądła i używać pęsety. W żądle pszczoły znajduje się dodatkowy zbiorniczek z jadem, którego naruszenie powoduje uwolnienie większej ilości toksyn – przestrzega Grażyna Jędrzejczyk z Centrum Medycznego CMP.
Po usunięciu żądła miejsce ukąszenia należy przemyć wodą z mydłem i złagodzić opuchliznę zimnym kompresem. Warto też obserwować dziecko przez kolejną godzinę, aby rozpoznać ewentualne objawy reakcji alergicznej.
Ugryzienie kleszcza
Kleszcze najczęściej bytują w krzewach i wysokich trawach. Ich ugryzienie jest bezbolesne, za sprawą wprowadzanej pod skórę substancji znieczulającej, dlatego po powrocie ze spaceru lub zabawy na zewnątrz powinniśmy dokładnie obejrzeć skórę dziecka. Jeśli znajdziemy na ciele intruza, należy przede wszystkim jak najszybciej go usunąć – zmniejszymy w ten sposób ryzyko zakażenia przenoszoną przez kleszcze boreliozą lub zachorowania na kleszczowe zapalenie mózgu.
– Powszechnym błędem dotyczącym usuwania kleszczy jest posmarowanie pajęczaka tłustą substancją, która ułatwi jego wyciągnięcie. Opity krwią kleszcz może wtedy zwymiotować i wprowadzić do organizmu dziecka zakaźne patogeny. Usuwając intruza lepiej jest skorzystać ze specjalistycznych przyrządów, w które warto zaopatrzyć się w aptece. Wyciągając kleszcza chwytamy go jak najbliżej skóry dziecka i zdecydowanym ruchem wyrywamy ze skóry. Nie należy go wykręcać – wtedy istnieje ryzyko, że część pajęczaka zostanie w ciele. Po usunięciu, miejsce ugryzienia należy zdezynfekować, a samego kleszcza dokładnie obejrzeć na kartce papieru, aby upewnić się, że został wyciągnięty w całości – tłumaczy Grażyna Jędrzejczyk z Centrum Medycznego CMP.
Jak zapobiegać ukąszeniom?
Całkowite uniknięcie ukąszeń w letnich miesiącach jest bardzo trudne, ale istnieje wiele możliwości zminimalizowania takiego ryzyka. Bawiąc się z dzieckiem na świeżym powietrzu, zadbaj o to, aby nie miało na sobie jaskrawych, kolorowych ubrań przyciągających owady. Postaraj się też, żeby nie chodziło po trawie boso, a na wycieczki do lasu czy na łąkę staraj się zabierać odzież wierzchnią, chroniącą odsłonioną skórę. Co jeszcze możemy zrobić?
– Dobrym sposobem na uniknięcie ukąszeń jest użycie specjalnych preparatów odstraszających owady. Należy jednak uważać, ponieważ nie wszystkie z nich są odpowiednie dla najmłodszych. Przykładowo, jednymi z najskuteczniejszych substancji są DEET i ikadryna, których nie wolno stosować u dzieci poniżej 2 roku życia, ze względu na niepokojące efekty uboczne. Z kolei substancja zwana IR3535 może być używana na skórze dzieci, które ukończyły roczek. Przed użyciem każdego takiego środka należy koniecznie zapoznać się z treścią dołączonej do niego ulotki, a w razie wątpliwości skonsultować swój wybór z lekarzem – wyjaśnia Grażyna Jędrzejczyk z Centrum Medycznego CMP.
Jeśli chcemy mieć gwarancję, że nasze dzieci nie są uczulone na jad owadów, warto wybrać się do alergologa, który przeprowadzi testy alergiczne, a w razie potrzeby – również odczulanie.
– Jeśli spędzamy dużo czasu na świeżym powietrzu warto zaszczepić pociechy przeciwko kleszczowemu zapaleniu mózgu, które może być dla nich bardzo niebezpieczne. Szczepionkę zaleca się wszystkim dzieciom, które ukończyły pierwszy rok życia – podsumowuje Grażyna Jędrzejczyk z Centrum Medycznego CMP.
Wybierając się na wakacje na łono natury, dobrze jest wziąć ze sobą zestaw leków i sprzętów przydatnych w przypadku ukąszenia. Ważne jest także, aby w sytuacji awaryjnej przede wszystkim postarać się uspokoić dziecko. Sami również musimy zachować zimną krew, ponieważ nasze zdenerwowanie może jeszcze bardziej zestresować najmłodszych.
O ekspercie ​Lek. med. Grażyna Jędrzejczyk, pediatra w Centrum Medycznym CMP – Absolwentka Śląskiej Akademii Medycznej, gdzie ukończyła kierunek lekarski i uzyskała II stopień specjalizacji z pediatrii. Posiada ponad 35 lat doświadczenia w pracy z dziećmi w wieku 0-18 lat. Pracowała na oddziałach pediatrycznym, laryngologicznym i noworodkowym, m.in. w Wojewódzkim Szpitalu im. Kopernika w Łodzi. Nadzorowała liczne projekty ogólnopolskie, w tym „Europejski Program Edukacyjny” (EPE) dla lekarzy czy „Niech życie nie boli – ból możemy pokonać wspólnie”. Wieloletnia dyrektor programów o tematyce medycznej (m.in. TVN Med), a obecnie ekspertka, wypowiadająca się w mediach na tematy związane ze zdrowiem.
Centrum Medyczne CMP to sieć przychodni posiadających obecnie 17 oddziałów na terenie Warszawy, Piaseczna, Łomianek i Józefosławia. Jest polską, rodzinną firmą, która powstała w 2002 roku. Jej misją jest dostosowanie się do potrzeb pacjentów i ich zaspokojenie, a także wyjście naprzeciw oczekiwaniom rynku i rozwój oferty biznesowej. CMP oferuje prywatną opiekę specjalistyczną, a także realizuje wizyty z zakresu Podstawowej Opieki Zdrowotnej w ramach Narodowego Funduszu Zdrowia. Na stałe współpracuje z ok. 400 podwykonawcami na terenie całej Polski i ok. 700 specjalistami. Od 2019 r. firma prowadzi badania kliniczne m.in. w zakresie leczenia grypy czy chorób z obszaru pulmonologii, kardiologii i ginekologii, a obecnie również leków na COVID-19.
Źródło wiadomości: Biuro prasowe Załącznik:
Tumblr media
Hashtags: #LIFESTYLE, #Dziecko
0 notes
luqhistory-blog · 8 years ago
Photo
Tumblr media
Bitwa Warszawska 1920 roku nazywana również “Cudem nad Wisłą”, co zresztą przedstawia obraz powyżej. Skąd jednak wzięła się taka nazwa? Czy rzeczywiście w bitwie pomógł jakiś cud lub “boska opatrzność”? Osobiście jestem przeciwny przypisywaniu religii zasług za wydarzenia historyczne. Owszem wiara może być czynnikiem, który motywuje ludzi do walki, sprawia, że nie boją się oni śmierci. W wypadku jednak Bitwy Warszawskiej mamy do czynienia ze sprytnym sposobem użycia propagandy. II RP została tutaj postawiona jako obrońca chrześcijaństwa (zresztą nie po raz pierwszy) przeciwko hordom bezbożnych komunistów. 
Gdyby jednak tak było, pod Warszawą nie walczyliby tylko Polacy, ale również inne narody. Zarówno Francja jak i Anglia tamtego okresu obawiały się rozprzestrzeniania rewolucji zapoczątkowanej w Moskwie. Ich wsparcie dla naszych wojsk było jednak znikome, udzielały one takiej pomocy, która miała wystarczyć tylko do obrony i nic więcej. Ponadto w większości przypadków tą pomoc musieliśmy sobie sami wywalczyć poprzez zabiegi dyplomatyczne.
Lato roku 1920 przyniosło kryzys w uzbrojeniu II RP, kredyty zostały wyczerpane a wojna trwała w najlepsze. Wtedy właśnie bolszewicy podeszli pod Warszawę i zagrozili stolicy kraju. Wiele zachodnich państw uważało, że jest tylko kwestią czasu kiedy Rosja bolszewicka dokona 4 rozbioru Polski. Liczebnie jednak przewyższaliśmy wojska bolszewickie zgrupowane w dwóch frontach.
Ponadto nie zostały uwzględnione problemy Rosji. Walczyli oni już daleko od swoich rodzimych terenów co wydłużyło linie ich zaopatrzenia. Ich dowództwo było rozbite pomiędzy wieloma konfliktami jakie panowały równocześnie w głębi kraju. Glównodowodzący armii czerwonej Michaił Tuchaczewski zwlekał z podjęciem ostatecznej ofensywy na Warszawę, i to dało czas do dokonania kontrofensywy, która przeszła do historii pod pojęciem “Cudu nad Wisłą”.
Ciężko jednak mówić tutaj o cudzie, było to przygotowane i dobrze zaplanowane przedsięwzięcie. Piłsudski wiedział, że aby powstrzymać pochód czerwonoarmistów na zachód musi zmienić formę prowadzenia działań z defensywnych na ofensywne. Stąd plan kontrofensywy, której efektem miało być wzięcie w kleszcze i zniszczenie frontu bolszewickiego. Jedynym nadzwyczajnym wydarzeniem jakie miało miejsce tuż przed bitwą Warszawską było przegrupowanie wojsk polskich, które odbyło się bez większych przeszkód ze strony bolszewików. Samo przegrupowanie było operacją na niewyobrażalną skalę, które zarówno od zmęczonych żołnierzy jak i dowództwa wymagało nadludzkiego wysiłku. Wszystko jednak poszło zgodnie z planem i 12 sierpnia 1920 roku wszystkie jednostki znajdowały się na zaplanowanych pozycjach.
Samą bitwę należy podzielić na 4 sektory (nie dotyczyła ona samej Warszawy a wręcz przeciwnie, Warszawa stanowiła w niej jedynie funkcję obronną): przyczółek wiślany, sektor nad Wkrą, sektor nad Wieprze oraz sektor przy granicy pruskiej.
Przyczółek wiślany znajdował się bezpośrednio przed Warszawą i był bardzo dobrze umocniony. Pozycje obronne stanowiły trzy linie zasieków i dwie linie okopów obsadzone przez 46 tys. piechurów, prawie 2 tys. jazdy, 730 cekamów, 192 baterie artylerii i kompanię czołgów. Poziom koncentracji sił dorównywał standardom I Wojny Światowej. Ciężkie walki jakie rozegrały się w tym sektorze zakończyły się wyparciem bolszewików i odrzuceniem ich na wschód i rozpoczęły pościg.
Operacja nad Wkrą była najtrudniejsza do wykonania, generał Sikorski dysponował małymi i niewyszkolonymi wojskami, ponadto zanim stany wojsk zostały uzupełnione nadszedł rozkaz o przyspieszeniu kontrofensywy. 14 sierpnia 1920 roku ruszyła ofensywa, a kluczowym w początkowej fazie tej operacji był rajd kawalerii na Ciechanów. Zdobycie planów dowództwa bolszewickiego uświadomiło Sikorskiemu, że zaatakował główne siły przeciwnika. Mimo świadomości, ze przeciwnik ma ogromną przewagę nad nim. Sikorski postanowił kontynuować ofensywę co odciążyło przyczółek Wiślany i dało podstawy pod sukces drugiej ofensywy Polskiej armii idącej znad Wieprza.
Ofensywa znad Wieprza ruszyła 16 sierpnia. Bez większych przeszkód oddziały polskie parły naprzód. Późne rozpoczęcie ofensywy spowodowane było niskim poziomem przepływu informacji. Piłsudski dowodzący tą ofensywą, myślał, że naprzeciwko niego stoją główne siły Tuchaczewskiego podczas gdy ten walczył już z generałem Sikorskim nad Wkrą. Naczelnik państwa dowiedział się o tym 18 sierpnia gdy przyjechał do Warszawy.
Zwycięstwa w tych trzech sektorach spowodowały przesunięcie konfliktu z centrum na północ nad granicę pruską. Warszawa była już bezpieczna. Ostatni sektor tej bitwy stanowił pogoń i próbę zamknięcia w kleszczach frontu bolszewickiego. Całość frontu Tuchaczewskiego znalazła się w odwrocie.  Efektem tego pościgu było zepchnięcie 4 armii bolszewickiej oraz kawalerii Gaja za granicę pruską gdzie zostali umieszczeni w obozach jenieckich. Bitwa o Warszawę się zakończyła, zwycięstwo Polaków było pełne. Nie ma w tym nic cudownego, był to popis talentów dowódczych, śmiałości działania a także waleczności uczestników. Opatrzność, której przypisuje się duże zasługi odegrała tutaj niewielką rolę, a bitwa była przykładem kunsztu planowania i wykonania zadań przez poszczególne jednostki.
3 notes · View notes
Text
[Podam taki przykład - osobiście nie wiedział sam Marek Świerczewski.
[Podam taki przykład - osobiście nie wiedział sam Marek Świerczewski. Spotkaliśmy się na kolacji w klubie. Poszedłem do niego, przedstawiłem się i zgodziłem się następnego dnia. Te same nagrania z tego spotkania to cztery godziny. Rozmawialiśmy o trudnych sprawach. Poprosiłem o mecze, które można było ustawić i powiedziałem, że nie muszę publikować, ale chciałbym wiedzieć. Zapytałem go, na przykład, o spotkanie z chorzowskim ruchem, po którym pojawiło się podejrzenie nieczystej gry. On powiedział: „Słuchaj, mówiłem ci, co nie mają do powiedzenia Dlaczego mam teraz leżą kręciłem samobójstwo, ale z tego co wiem, żaden z tego meczu nie opuści.?”. „W tych trzech książek jest wiele anegdot. można wybrać najlepszy z twojej perspektywy? „” Nie, to dla mnie trudne. Chociaż, jeśli wybrałem pierwsze, co przychodzi mi na myśl, będę mówić o gruzińskiej grupy. Andrzej Lesiak powiedział mi o tym. zespół był już tam ale niektórzy gracze, którzy byli w zespole, przybył później. chłopiec, który palił w samochodzie papierosów przybył na lotnisko. w bagażniku niósł kilka puszek gazów i zapachów przez całą drogę. później, gdy wszedł do pokoju, był Lesiak zaskoczony, że so cool. okazało się, że nie było szyb. ciekawa historia z Erywania powiedział mi również Zdzisław zegarku. gracze siedzieli w restauracji, a czasami z Kalashnikovci było kilka osób. weszli, włożyli AP pistoletu "Niektóre z tych anegdotek trudno uwierzyć ..." "To prawda, ale udowodniłem to wielu bez prowadzenia ich. Opowieści różniły się tylko szczegółowo. Wojciech Spałek powiedział mi wiele anegdot. Na przykład, gdy pójdziesz do Armenii, gdzie drużyna wzięła własne jedzenie, bo nie wiadomo, co będzie w Armenii. Ktoś zaczął kraść jedzenie z lodówki i wszystko wyszło z okna. Wojtek zdołał się zatrzymać. Aby sytuacja nie miała miejsca, powiedział lokalnym mieszkańcom, że co można zrobić po meczu, ale do tego czasu nie ma nic do ruchu. '' 'Wartość twoich monografii katowickich ma wielką wartość w obrazach. Jak rozumiesz? „” Paweł CZAD został dobrze opisany - skarb znaleziony w pudełku butów - bo leżący w pudełku w magazynie stadionu, o której nikt nie wie, znalazłem wiele archiwalnych zdjęć. To był dla mnie prawdziwy skarb. Pozostałe zdjęcia, które dostałem od moich partnerów, część, którą znalazłem w Sportie, otrzymałem też wiele zdjęć od znajomych fotografów. Kiedy Jerzy Kleszcz powiedział mi, że przyszedł do niego pudełeczko z Warszawy. Ktoś z "Przegląd Sportowy" uznał, że jego zdjęcia nie są zbędne i poprosił George'a, aby go wysłał lub wyrzucił. Wysłali, a więc niektórzy poszli do książki. ' naklejki na swiezaki
0 notes
callofdutydaily-blog1 · 7 years ago
Text
[Podam taki przykład - Marek Świerczewski nie znał osobiście.
[Podam taki przykład - Marek Świerczewski nie znał osobiście. Spotkaliśmy się podczas gali klubowej. Podszedłem do niego, przedstawiłem się i umówiłem się na spotkanie następnego dnia. Te same nagrania z tego spotkania mam cztery godziny. Rozmawialiśmy o trudnych rzeczach. Zapytałem o mecze, które można było ustawić i powiedziałem, że nie muszę publikować, ale chciałbym wiedzieć. Zapytałem go na przykład o spotkanie z Ruchem Chorzów, po którym pojawiły się podejrzenia nieczystej sztuki. Powiedział: Słuchaj, powiedziałem ci, co w ogóle nie musiałam mówić. Dlaczego miałbym teraz kłamać? Zrobiłem samobójstwo, ale z tego, co wiem, żaden z tych meczów nie odejdzie. "," W tych trzech książkach jest wiele anegdot. Czy jesteś w stanie wybrać najlepszy z twojego punktu widzenia? "," Nie, dla mnie jest to zbyt trudne. Chociaż, jeśli miałbym wybrać pierwszy, który przychodzi mi do głowy, porozmawiam o gruzińskim ugrupowaniu. Andrzej Lesiak powiedział mi o tym. Zespół już tam był, ale niektórzy gracze, którzy byli w zespole, przybyli później. Na lotnisko przyszedł facet, który palił się w samochodzie z papierosem. W bagażniku nosił kilka benzynowych puszek i zapachów po całej ulicy. Później, gdy weszli do pokoju, Lesiak był zaskoczony, że tak zimno. Okazało się, że nie ma szyb. Interesująca historia z Erywań również powiedziała mi Zdzisław Strojek. Zawodnicy siedzieli w hotelowej restauracji, aw pewnym momencie pojawiło się kilka osób z Kalasznikowami. Weszli, odłożyli broń i usiedli przy stole. "W niektórych z tych anegdotek trudno uwierzyć ..." "To prawda, ale sprawdziłem je w wielu ludziach bez ich prowadzenia. Opowieści różniły się tylko szczegółami. Wojciech Spałek powiedział mi wiele anegdoty. Na przykład, gdy wybierasz się do wspomnianej Armenii, gdzie drużyna wzięła własne jedzenie, bo nie wiadomo, co będzie w tej Armenii. Ktoś zaczął kraść jedzenie z lodówki, rzucając wszystko przez okno. Wojtek zdołał go powstrzymać. Aby sytuacja nie miała więcej miejsca, powiedział do mieszkańców, że to, co będzie po meczu może zabrać, ale do tego czasu nie mają nic do poruszania się. '' '' Wartość monografii Katowice jest wielką wartością w obrazach. Jak to zdobyłeś? "," Paweł Chado dobrze to opisał - skarb w butach - bo w pudełku leżącym w magazynie na stadionie, o którym nikt nie wiedział, znalazłem wiele fotografii archiwalnych. Były dla mnie prawdziwym skarbem. Pozostałe zdjęcia, które otrzymałem od interlokutorów, znalazłem w redakcji Sportu, mam też wiele zdjęć ze znajomych fotografów. Raz Jerzy Kleszcz powiedział mi, że do niego przyjechało pudełko z Warszawy. Ktoś z "Przeglądu Sportu" uznał, że jego zdjęcia są niepotrzebne i zapytał pana George'a, czy chcą go wysłać lub wyrzucić. Wysłali, więc niektóre z nich poszły do ​​książki. ' naklejki na swiezaki
0 notes
passionfruitsonvenus-blog · 7 years ago
Text
[Dostaję takiego przykładu - Marek Świerczewski nie znał osobiście.
[Dostaję takiego przykładu - Marek Świerczewski nie znał osobiście. Znaleźliśmy gala klubowa. Podszedłem do niego, przedstawiłem się i zorganizowałem na następny dzień. Te same nagrania tego zespołu to 4 godziny. Mówimy o trudnych rzeczach. Znalazłem mecze, które można naprawić i powiedziałem, że nie muszę publikować, ale chciałbym wiedzieć. Zapytałem go, na przykład, na spotkanie z Ruchem Chorzów, podążając za podejrzanym o nieszczęsną rozgrywkę. Powiedział: "Posłuchaj, powiedziałem ci, czego nie musiałem mówić, dlaczego miałbym teraz mieszkać?" "Mam samobójstwo, ale z tego, co wiem, żaden mecz tego meczu pozostaje bez zmian" te trzy książki są liczne anegdoty. mógłbyś najlepszy w swojej opinii wybrany? „” Nie, to jest zbyt trudne dla mnie. Nawet jeśli mam pierwszy dostępny, które mogą teraz mieć nadzieję, będę omawiać Gruzję Grupa już tam była, ale niektórzy gracze, którzy byli w zespole, skończyli się późno, podczas gdy facet, który był w samochodzie z papierosa, strzelał na lotnisko, był na walizce Miał drobne płetwy i szorował po ulicy, a później, gdy wchodzili do pokoju, Lesiak był zdziwiony, że tak bardzo zabija, i okazało się, że nie ma okien. powiedział Zdzisław Strojek powiedział, że zawodnicy byli w hotelu resztę Auragne usiadł w ciągu kilku godzin z Kalasznikowami. Podeszła, zmieniła ramiona i usiadła przy stole. "" A niektóre z tych anegdotek trudno uwierzyć ... "" Zgadza się, ale mam miejsce zamieszkania wielu ludzi, a nie prowadzących ich. Panie różnią się jedynie szczegółami. Wojciech Spałek dał mi dużo anegdoty. Na przykład, jeśli pójdziesz do wspomnianej Armenii, gdzie zespół ma swój własny posiłek, bo nie wiadomo, w czym jest armia. Wszyscy ukradli żywność z frigonów, aby wyrzucić wszystko z okna. Wojtek zdołał go powstrzymać. Mówi się, że sytuacja nie było więcej miejsca, miejscowy, że to, co gra może sobie pozwolić, ale do czasu, oni nic nie było przenieść. ',' '' Wielka wartość w monografii GKS Katowice image. Jak się dostałeś ",", "Cool Paweł Czado i beschrieb -? Skarb skrzyni butów - bo to jest w tym pudełku, stadionu i przestrzeni magazynowej, redaktor nie miał pojęcia, mam wiele archiwalnych zdjęć. Były prawdziwą kochanką dla mnie. Pozostałe zdjęcia, które otrzymałem od mojego partnera, znalazłem w edycji sportu, mam też wiele zdjęć moich przyjaciół ze strony fotografów. Jak powiedział Jerzy Kleszcz, że to mu pudełko z Warszawy. Jeden z "Sports Rehearsal" postanowił, że jego zdjęcia nie są konieczne i zapytał ojca George, czy on jest wysyłanie. Posłali i usiedli na książkach. " naklejki na swiezaki
0 notes
swtch-blog1 · 7 years ago
Text
[ „Dam taki przykład.
[ „Dam taki przykład. - Marek Świerczewski nie znam osobiście Poznaliśmy się podczas ceremonii klubu poszedłem do niego, przedstawiłem się i zorganizowane, spotykam Następnego dnia te same zapisy spotkań mam cztery godziny Rozmawialiśmy o poważnych rzeczach.... .. poprosiłem o meczach, które można ustawiać się i powiedziałem, że nie trzeba publikować, ale chciałbym wiedzieć, poprosiłem go, na przykład, aby spotkać się z ruchem Chorzów, po którym wystąpiło podejrzenie nieczystej akcji powiedział: „Słuchaj, Mówiłem ci, co w ogóle nie musiałam mówić. Dlaczego miałbym teraz kłamać? Strzeliłem samobójstwo, ale z tego, co wiem, nikt nie opuści tej walki. "W tych trzech książkach jest wiele anegdot. Czy możesz wybrać najlepszy z punktu widzenia? "" Nie, to dla mnie za trudne. Choć wybrałbym pierwszy, który przychodzi mi do głowy, porozmawiam o gruzińskiej grupie. Andrzej Lesiak powiedział mi o tym. Był już tam, ale niektórzy gracze, którzy byli w zespole, przybyli później. Chłopiec, który palił papierosa, przyszedł na lotnisko. Nosił parę puszek benzyny i zapach w bagażniku. Później, kiedy weszli do pokoju, Lesiak zdziwił go, że jest tak zimno. Okazało się, że nie jest to okno. Ciekawa historia z Erywań również powiedziała mi Zdzisław Strojek. Zawodnicy siedzieli w hotelowej restauracji, a kilka osób pojawiło się wraz z Kalashnikovem. Weszli, złożyć broń i usiadł przy stole. „” W niektórych z tych historii jest trudno w to uwierzyć ... „” To prawda, ale potwierdzają, że wiele osób, i że linia jest. Opowieści różniły się tylko szczegółowo. Wojciech Spałek powiedział mi wiele anegdot. Na przykład, gdy pójdziesz do Ormianina, gdzie brała się własnego pożywienia, bo nie wiadomo, co będzie w Armenii. Ktoś zaczął kraść jedzenie z lodówki i wyrzucając wszystko z okna. Wojtek zdołał go powstrzymać. Taka sytuacja była nie większa przestrzeń, powiedział, że to, co lokalne będzie gra może sobie pozwolić, ale do tego czasu, nie mając nic do poruszania się. „” Wielką wartość w ich monografie GKS Katowice obrazu. Jak się do nich trafisz "," ochłodził się Paweł Czado? - skarb znajdujący się w pudełku butów - ponieważ na tym polu znajduje się wiele archiwalnych zdjęć, leżących w stosie na stadionie, że nikt nie ma pojęcia. Były dla mnie prawdziwe skarby. Dostałem więcej zdjęć od moich partnerów, znalazłem część redakcji sportowej, mam wiele zdjęć współpracujących fotografów. Kiedy Jerzy Kleszcz powiedział mi, że z Warszawy pochodzi pudełko. Ktoś z "Sports Survey" zdecydował, że jego zdjęcia nie są potrzebne i zapytał pana George naklejki na swiezaki a, czy wysłał go lub wyrzucił. Wysłali, więc niektóre z nich poszły do ​​książki. '
0 notes
lornafreytag-blog1 · 7 years ago
Text
[Podam taki przykład - Marek Świerczewski nie znał osobiście.
[Podam taki przykład - Marek Świerczewski nie znał osobiście. Spotkaliśmy się podczas gali klubowej. Podszedłem do niego, przedstawiłem się i umówiłem się na spotkanie następnego dnia. Te same nagrania z tego spotkania mam cztery godziny. Rozmawialiśmy o trudnych rzeczach. Zapytałem o mecze, które można było ustawić i powiedziałem, że nie muszę publikować, ale chciałbym wiedzieć. Zapytałem go na przykład o spotkanie z Ruchem Chorzów, po którym pojawiły się podejrzenia nieczystej sztuki. Powiedział: Słuchaj, powiedziałem ci, co w ogóle nie musiałam mówić. Dlaczego miałbym teraz kłamać? Zrobiłem samobójstwo, ale z tego, co wiem, żaden z tych meczów nie odejdzie. "," W tych trzech książkach jest wiele anegdot. Czy jesteś w stanie wybrać najlepszy z twojego punktu widzenia? "," Nie, dla mnie jest to zbyt trudne. Chociaż, jeśli miałbym wybrać pierwszy, który przychodzi mi do głowy, porozmawiam o gruzińskim ugrupowaniu. Andrzej Lesiak powiedział mi o tym. Zespół już tam był, ale niektórzy gracze, którzy byli w zespole, przybyli później. Na lotnisko przyszedł facet, który palił się w samochodzie z papierosem. W bagażniku nosił kilka benzynowych puszek i zapachów po całej ulicy. Później, gdy weszli do pokoju, Lesiak był zaskoczony, że tak zimno. Okazało się, że nie ma szyb. Interesująca historia z Erywań również powiedziała mi Zdzisław Strojek. Zawodnicy siedzieli w hotelowej restauracji, aw pewnym momencie pojawiło się kilka osób z Kalasznikowami. Weszli, odłożyli broń i usiedli przy stole. "W niektórych z tych anegdotek trudno uwierzyć ..." "To prawda, ale sprawdziłem je w wielu ludziach bez ich prowadzenia. Opowieści różniły się tylko szczegółami. Wojciech Spałek powiedział mi wiele anegdoty. Na przykład, gdy wybierasz się do wspomnianej Armenii, gdzie drużyna wzięła własne jedzenie, bo nie wiadomo, co będzie w tej Armenii. Ktoś zaczął kraść jedzenie z lodówki, rzucając wszystko przez okno. Wojtek zdołał go powstrzymać. Aby sytuacja nie miała więcej miejsca, powiedział do mieszkańców, że to, co będzie po meczu może zabrać, ale do tego czasu nie mają nic do poruszania się. '' '' Wartość monografii Katowice jest wielką wartością w obrazach. Jak to zdobyłeś? "," Paweł Chado dobrze to opisał - skarb w butach - bo w pudełku leżącym w magazynie na stadionie, o którym nikt nie wiedział, znalazłem wiele fotografii archiwalnych. Były dla mnie prawdziwym skarbem. Pozostałe zdjęcia, które otrzymałem od interlokutorów, znalazłem w redakcji Sportu, mam też wiele zdjęć ze znajomych fotografów. Raz Jerzy Kleszcz powiedział mi, że do niego przyjechało pudełko z Warszawy. Ktoś z "Przeglądu Sportu" uznał, że jego zdjęcia są niepotrzebne i zapytał pana George'a, czy chcą go wysłać lub wyrzucić. Wysłali, więc niektóre z nich poszły do ​​książki. ' naklejki na swiezaki
0 notes
shingekiqts-blog · 7 years ago
Text
[Podam taki przykład - Marek Świerczewski nie znał osobiście.
[Podam taki przykład - Marek Świerczewski nie znał osobiście. Spotkaliśmy się podczas gali klubowej. Podszedłem do niego, przedstawiłem się i umówiłem się na spotkanie następnego dnia. Te same nagrania z tego spotkania mam cztery godziny. Rozmawialiśmy o trudnych rzeczach. Zapytałem o mecze, które można było ustawić i powiedziałem, że nie muszę publikować, ale chciałbym wiedzieć. Zapytałem go na przykład o spotkanie z Ruchem Chorzów, po którym pojawiły się podejrzenia nieczystej sztuki. Powiedzia��: Słuchaj, powiedziałem ci, co w ogóle nie musiałam mówić. Dlaczego miałbym teraz kłamać? Zrobiłem samobójstwo, ale z tego, co wiem, żaden z tych meczów nie odejdzie. "," W tych trzech książkach jest wiele anegdot. Czy jesteś w stanie wybrać najlepszy z twojego punktu widzenia? "," Nie, dla mnie jest to zbyt trudne. Chociaż, jeśli miałbym wybrać pierwszy, który przychodzi mi do głowy, porozmawiam o gruzińskim ugrupowaniu. Andrzej Lesiak powiedział mi o tym. Zespół już tam był, ale niektórzy gracze, którzy byli w zespole, przybyli później. Na lotnisko przyszedł facet, który palił się w samochodzie z papierosem. W bagażniku nosił kilka benzynowych puszek i zapachów po całej ulicy. Później, gdy weszli do pokoju, Lesiak był zaskoczony, że tak zimno. Okazało się, że nie ma szyb. Interesująca historia z Erywań również powiedziała mi Zdzisław Strojek. Zawodnicy siedzieli w hotelowej restauracji, aw pewnym momencie pojawiło się kilka osób z Kalasznikowami. Weszli, odłożyli broń i usiedli przy stole. "W niektórych z tych anegdotek trudno uwierzyć ..." "To prawda, ale sprawdziłem je w wielu ludziach bez ich prowadzenia. Opowieści różniły się tylko szczegółami. Wojciech Spałek powiedział mi wiele anegdoty. Na przykład, gdy wybierasz się do wspomnianej Armenii, gdzie drużyna wzięła własne jedzenie, bo nie wiadomo, co będzie w tej Armenii. Ktoś zaczął kraść jedzenie z lodówki, rzucając wszystko przez okno. Wojtek zdołał go powstrzymać. Aby sytuacja nie miała więcej miejsca, powiedział do mieszkańców, że to, co będzie po meczu może zabrać, ale do tego czasu nie mają nic do poruszania się. '' '' Wartość monografii Katowice jest wielką wartością w obrazach. Jak to zdobyłeś? "," Paweł Chado dobrze to opisał - skarb w butach - bo w pudełku leżącym w magazynie na stadionie, o którym nikt nie wiedział, znalazłem wiele fotografii archiwalnych. Były dla mnie prawdziwym skarbem. Pozostałe zdjęcia, które otrzymałem od interlokutorów, znalazłem w redakcji Sportu, mam też wiele zdjęć ze znajomych fotografów. Raz Jerzy Kleszcz powiedział mi, że do niego przyjechało pudełko z Warszawy. Ktoś z "Przeglądu Sportu" uznał, że jego zdjęcia są niepotrzebne i zapytał pana George'a, czy chcą go wysłać lub wyrzucić. Wysłali, więc niektóre z nich poszły do ​​książki. ' naklejki na swiezaki
0 notes
bsteezy-blog1 · 7 years ago
Text
[Podam taki przykład - Marek Świerczewski nie znał osobiście.
[Podam taki przykład - Marek Świerczewski nie znał osobiście. Spotkaliśmy się podczas gali klubowej. Podszedłem do niego, przedstawiłem się i umówiłem się na spotkanie następnego dnia. Te same nagrania z tego spotkania mam cztery godziny. Rozmawialiśmy o trudnych rzeczach. Zapytałem o mecze, które można było ustawić i powiedziałem, że nie muszę publikować, ale chciałbym wiedzieć. Zapytałem go na przykład o spotkanie z Ruchem Chorzów, po którym pojawiły się podejrzenia nieczystej sztuki. Powiedział: Słuchaj, powiedziałem ci, co w ogóle nie musiałam mówić. Dlaczego miałbym teraz kłamać? Zrobiłem samobójstwo, ale z tego, co wiem, żaden z tych meczów nie odejdzie. "," W tych trzech książkach jest wiele anegdot. Czy jesteś w stanie wybrać najlepszy z twojego punktu widzenia? "," Nie, dla mnie jest to zbyt trudne. Chociaż, jeśli miałbym wybrać pierwszy, który przychodzi mi do głowy, porozmawiam o gruzińskim ugrupowaniu. Andrzej Lesiak powiedział mi o tym. Zespół już tam był, ale niektórzy gracze, którzy byli w zespole, przybyli później. Na lotnisko przyszedł facet, który palił się w samochodzie z papierosem. W bagażniku nosił kilka benzynowych puszek i zapachów po całej ulicy. Później, gdy weszli do pokoju, Lesiak był zaskoczony, że tak zimno. Okazało się, że nie ma szyb. Interesująca historia z Erywań również powiedziała mi Zdzisław Strojek. Zawodnicy siedzieli w hotelowej restauracji, aw pewnym momencie pojawiło się kilka osób z Kalasznikowami. Weszli, odłożyli broń i usiedli przy stole. "W niektórych z tych anegdotek trudno uwierzyć ..." "To prawda, ale sprawdziłem je w wielu ludziach bez ich prowadzenia. Opowieści różniły się tylko szczegółami. Wojciech Spałek powiedział mi wiele anegdoty. Na przykład, gdy wybierasz się do wspomnianej Armenii, gdzie drużyna wzięła własne jedzenie, bo nie wiadomo, co będzie w tej Armenii. Ktoś zaczął kraść jedzenie z lodówki, rzucając wszystko przez okno. Wojtek zdołał go powstrzymać. Aby sytuacja nie miała więcej miejsca, powiedział do mieszkańców, że to, co będzie po meczu może zabrać, ale do tego czasu nie mają nic do poruszania się. '' '' Wartość monografii Katowice jest wielką wartością w obrazach. Jak to zdobyłeś? "," Paweł Chado dobrze to opisał - skarb w butach - bo w pudełku leżącym w magazynie na stadionie, o którym nikt nie wiedział, znalazłem wiele fotografii archiwalnych. Były dla mnie prawdziwym skarbem. Pozostałe zdjęcia, które otrzymałem od interlokutorów, znalazłem w redakcji Sportu, mam też wiele zdjęć ze znajomych fotografów. Raz Jerzy Kleszcz powiedział mi, że do niego przyjechało pudełko z Warszawy. Ktoś z "Przeglądu Sportu" uznał, że jego zdjęcia są niepotrzebne i zapytał pana George'a, czy chcą go wysłać lub wyrzucić. Wysłali, więc niektóre z nich poszły do ​​książki. ' naklejki na swiezaki
0 notes
simplesmentecrista-blog · 7 years ago
Text
[Podam podobny przykład - Marek Świerczewski nie znał siebie.
[Podam podobny przykład - Marek Świerczewski nie znał siebie. Spotkaliśmy się w gali. Poszedłem do niej, przedstawiłem się i byłem gotów spotkać się jutro. Również nagranie z tej konferencji mam cztery godziny. Rozmawialiśmy o trudnych rzeczach. Zapytałem o kroki, które można skonfigurować i powiedziałem, że nie wydrukowałem, ale chciałbym wiedzieć. Poprosiłem go, na przykład, o konsultację z Chorzowem, po tym, jak rzekomo był to zły mecz. On powiedział: Słuchaj, mówię ci rzeczy, których nie powiedziałem. Dlaczego mam teraz siedzieć? Zrobiłem samobójstwo, ale z tego co wiedziałem, żadna z tej gry nie powstrzyma się. "," W tych trzech książkach jest wiele problemów ". Czy możesz wybrać najlepsze słowo z twojej opinii?", "Nie, to dla mnie trudne". Pierwszą rzeczą, o której pamiętam teraz, jest rozmowa o współpracy z Gruzją, a Andrzej Lesiak mówi mi o tym, a zespół już był, ale niektórzy gracze z zespołu przyszli później. podczas gdy palenie w samochodzie przybyło na lotnisko, a w pudełku było dużo oleju, a na ulicy było zapachu, a potem, gdy weszli do pokoju, Lesiak był zdziwiony, że go widział Powiedział, że nie ma okienka. Ciekawa historia z Erywań powiedziała mi Zdzisław Strojek: Gracze siedzieli w hotelu, aw niektórych przypadkach byli mężczyźni z bronią. zaoszczędzić broń i usiąść na stole "." W niektórych z tych kroków trudno uwierzyć ... "" To prawda, ale ja wprowadzać w błąd w wielu bez wskazówek. Opowieści różnią się jedynie szczegółami. Wojciech Spałek mówi mi wiele rzeczy. Na przykład, gdy jesteś w Armenii, gdzie żołnierze biorą własne jedzenie, nie wiadomo, co będzie w tej Armenii. Ktoś, kto zaczyna ukraść jedzenie z lodówki, rysuje okno. Wojtek broni go. Ponieważ pogoda się nie powiedzie, mówi ludziom, którzy po meczu mogą pójść, ale później nie mają nic do poruszania się. "," Wartość albumu Katowice jest ważna na zdjęciach. Jak je zdobyć? ",", "Cool Paweł Czado jest opisany - z skarbem znalezionym w pudełku walizki - bo to w tym pudełku, leżącego w pudełku na stadionie, który nie ma pojęcia, mam tyle Zdjęcia polityczne. Były dla mnie bardzo skuteczne. Pozostałe zdjęcia, które otrzymałem od mojej żony, znalazły się w tekście Sportu i otrzymałem zdjęcia od przyjaciół fotografów. Raz Jerzy Kleszcz powiedział mi, że przyszedł do niego pudełeczko z Warszawy. Jedna z "gier sportowych" zdecydowała, że ​​zdjęcia nie są ważne i poprosił o George, jeśli go wyślą albo rzucą. Wysłali część z nich i poszli do książki. ' naklejki na swiezaki
0 notes
philoso-peach-blog · 7 years ago
Text
[Podam taki przykład - Marek Świerczewski nie zna osobiście.
[Podam taki przykład - Marek Świerczewski nie zna osobiście. Spotkaliśmy się w gali klubowej. Podszedłem do niego, przedstawiłem się i spotkałem się jutro. Te same nagrania z tego spotkania mam cztery godziny. Rozmawialiśmy o trudnych rzeczach. Poprosiłem o meczach, które mogą być umieszczone i powiedział, że nie należy publikować, ale chciałbym wiedzieć. Spytałem, na przykład, na spotkanie z Ruchem Chorzów, po której zarzuty zostały wykonane, aby pokazać nieczyste. Powiedział: Słuchaj, powiedziałem ci, co w ogóle nie musiałam mówić. Dlaczego musisz kłamać teraz? Osiągnąłem autogol, ale z tego co wiem, nikt nie opuszcza tej gry. ',' ',' W tych trzech książkach jest wiele anegdot. Czy jesteś w stanie wybrać najlepsze z twojego punktu widzenia? "Nie, to dla mnie bardzo trudne. Chociaż, jeśli wybieram pierwszą, która przychodzi mi do głowy, porozmawiam o gruzińskim ugrupowaniu. Andrzej Lesiak powiedział mi o tym. Zespół już tam był, ale niektórzy gracze z zespołu przybyli później. Chodził na lotnisko chłopiec, który palił papierosów. Miał na swoim terenie jakieś puszki i pyłowe wiatry. Później, gdy weszli do pokoju, Lesiak był zdziwiony, że go tak zimno. Okazało się, że nie ma okien. Interesująca historia z Erywań również powiedziała mi Zdzisław Strojek. Zawodnicy siedzieli w hotelowej restauracji, aw niektórych punktach pojawili się kashashnikovowie. Weszli, położyli ręce i usiedli przy stole. „” W niektórych z tych anegdot trudno uwierzyć ... „” „” To prawda, ale to zweryfikować wiele, a nie ich prowadzenia. To, co zmieniło się tylko w szczegółach. Wojciech Spałek powiedział mi wiele anegdot. Na przykład podczas wizyty w Armenii, gdzie drużyna otrzymała własne jedzenie, ponieważ nie wiadomo, co będzie Armenia. Ktoś zaczął kraść jedzenie z lodówki, wyrzucając wszystko z okna. Wojtek zdołał go powstrzymać. To, że sytuacja przestała być przestrzeń, miejscowa rzeczniczka powiedziała, że ​​to, co będzie po meczu może sobie na to pozwolić, ale do tego czasu nie mają już nic do ruchu. ",", "Wielką wartością w monografii GKS Katowice jest obraz. Jak ich dostałeś ',' ', opisuje to Paweł Czado -? Skarb znaleziony w pudełku po butach - bo to jest w tym pudełku, leżąc w magazynie na stadionie, którego nikt nie miał pojęcia, znalazłem wiele archiwalnych zdjęć. Były dla mnie prawdziwym skarbem. inne fotografie zrobione przez moich rozmówców, znalazłem część Redakcji Sportowej, dostałem wiele zdjęć przyjaznych fotografów. Po tym jak Jerzy Kleszcz powiedział mi, że przyszedł do niego pudełeczko z Warszawy. Ktoś z "Przeglądem Sportu" stwierdził, że te zdjęcia nie są konieczne i poprosił ich do Jerzego, czy wysłać go do niego lub wyrzucić. Wysłali, więc niektóre z nich poszły do ​​książki. „ naklejki na swiezaki
0 notes
profetor-blog · 7 years ago
Text
[Podam taki przykład - Marek Świerczewski nie znał osobiście.
[Podam taki przykład - Marek Świerczewski nie znał osobiście naklejki na swiezaki Spotkaliśmy się w gali klubowej. Podszedłem do niego, przedstawił mnie i nakazał spotkać się następnego dnia. Te same nagrania tego spotkania mam cztery godziny. Rozmawialiśmy o trudnych rzeczach. Zapytałem o mecze, które można skonfigurować i powiedziałem, że nie muszę go publikować, ale chciałbym wiedzieć. Zapytałem go, na przykład, na spotkanie z Ruchem Chorzów, po którym byli podejrzani o brudną grę. Powiedział: Słuchaj, mówiłem ci, co wcale nie powiedziałem. Dlaczego miałbym teraz kłamać? Zrobiłam samobójstwo, ale z tego, co wiem, żaden z tego meczu nie wypuści. "," W tych trzech książkach istnieje wiele anegdot. Czy możesz wybrać najlepszy z punktu widzenia? "," Nie, dla mnie jest to zbyt trudne. Chociaż, jeśli chciałbym wybrać pierwszą, która będzie pamiętać, porozmawiam o kolekcji Gruzji. Andrzej Lesiak powiedział mi o tym. Zespół już był, ale niektórzy gracze, którzy byli w zespole, przybyli później. Ktoś, kto palił w samochodzie na papieros, przyszedł na lotnisko. W bagażniku przewoził kilka czołgów i zapachów uderzonych drogą. Potem, kiedy weszli do pokoju, Lesiak był zdziwiony, że tak zimno. Okazało się, że nie ma okien. Ciekawa historia z Erywań powiedziała mi również Zdzisława Strojek. Zawodnicy siedzieli w hotelowej restauracji iw pewnym momencie pojawili się u Kalashnikovoj kilka osób. Weszli, położyli broń i usiedli przy stole. „” W niektórych tych anegdot trudno w to uwierzyć ... „” To prawda, ale sprawdziłem go w wielu ludziach bez ich poprowadzić. Opowieści różnią się jedynie szczegółami. Wojciech Spałek powiedział mi wiele anegdoty. Na przykład, gdy idziesz do wspomnianego Armenii, gdzie drużyna miała swoją własną żywność, ponieważ nie wiem, co byłoby w tym Armenii. Ktoś zaczął kraść jedzenie z lodówki, wyrzucając wszystko z okna. Wojtek zdołał go powstrzymać. Tak, że sytuacja nie jest już więcej, aby mieć miejsce, rzekł do ludu, że to, co po meczu można usunąć, ale nie mają nic do poruszania się. .? „” „Wartość firmy monografii Katowice to wielka wartość w obrazach Skąd je«»«»cool Paweł Czado opisał - skarb znaleziony w pudełku na buty - bo to jest w tym pudełku, leżąc w magazynie na stadionie, którego nikt nie miał pojęcia, znalazłem dużo zdjęć archiwalnych. były to prawdziwy skarb dla mnie. reszta zdjęć, które otrzymałem od moich rozmówców, części, które znalazłem w redakcji Sportu, ja również otrzymała wiele zdjęcia przyjaciół fotografów. Jerzy Kleszcz kiedyś powiedział mi, że przyszedł do niego pudełko Warszawie. ktoś z „Sport Review” uznał, że te obrazy to jego niepotrzebne i poprosił ich, aby Pan Jerzy, czy wysłać go do niego lub wyrzucić je, posyłając, więc niektóre z nich poszły do ​​książki.
0 notes
beryllu-s-blog · 7 years ago
Text
[Podam taki przykład - Mark Świerczewski osobiście nie zna.
[Podam taki przykład - Mark Świerczewski osobiście nie zna. Spotkaliśmy się podczas uroczystości w klubie. Poszedłem do niego, przedstawiłem się i byłem gotowy do następnego dnia. Podobne nagrania tego spotkania to cztery godziny. Rozmawialiśmy o trudnych rzeczach. Zapytałem o mecze, które mogłem określić i powiedziałem, że nie muszę publikować, ale chcę wiedzieć. Na przykład zaprosiłem go, aby spotkał się z ruchem Chourous i pojawiły się nieprzyjemne podejrzenia. Powiedział: Słuchaj, powiedziałem ci, że nie powinnam powiedzieć wszystkim. Dlaczego miałbym teraz kłamać? Zrobiłem samobójstwo, ale z tego, co wiem, żaden z tych meczów nie będzie dozwolony. "," W tych trzech książkach jest wiele anegdot. Czy jesteś w stanie wybrać najlepsze z twojego punktu widzenia? "," Nie, to dla mnie bardzo trudne. Jeśli jednak jesteś pierwszą osobą, która przychodzi mi do głowy, porozmawiam o Gruzji. Andreas Lisak powiedział mi o tym. Zespół już tam był, ale niektórzy gracze, którzy byli w zespole, przybyli później. Palec przybył na lotnisko w samochodzie sygnałowym. Nosił kilka puszek benzyny w bagażniku i pachniał po całej drodze. Później, kiedy weszli do pokoju, Lysica była zdziwiona, że ​​jest zimno. Okazało się, że nie ma okien wyskakujących. Ciekawa historia Eurovane'a powiedziała mi Strykowi. Zawodnicy siedzieli w hotelowej restauracji, czasami niektórzy pojawili się z Kalashnikovem. Weszli, odłożyli broń i wsiadali do stołu. "W niektórych z tych anegdotek trudno uwierzyć ..." "To prawda, ale potwierdzam to przez wielu ludzi, nie są one prowadzone. Historia była zupełnie inna. Wojciech Spałek opowiadał mi wiele opowieści. Na przykład, gdy pójdziesz do Armenii, twój zespół zabierze jedzenie, ponieważ nie wiadomo, co będzie w Armenii. Ktoś zaczął kraść jedzenie z lodówki i wyjął wszystko z okna. Wojtek zdołał powstrzymać go przed większą ilością miejsca, mówiąc: "Lokalny, co się wtedy stanie, ta gra może kosztować, ale w tym czasie mają coś do poruszenia. ",", "Wielką wartością w broszurze i artykułach jest zdjęcie GKS Katowice. Jak je dostajesz "," Pobierz grę, opisuje to Paweł Czado - skarb znajdujący się w pudełku na buty - ponieważ znajduje się w tym pudełku, leżąc w magazynie na siłowni, Nie miałem pojęcia, znalazłem wiele archiwalnych zdjęć. Były dla mnie prawdziwym skarbem. Inne zdjęcia z mojej strony, jestem członkiem redakcji sportowej, mam wiele zdjęć przyjaznych fotografów. Raz Jerzy Kleszcz powiedział mi, że pudełko pochodzi z Warszawy. Ktoś z Sports Review postanowił, że jego zdjęcia będą niepotrzebne i zapytaj pana George'a, czy posłałby go lub wyrzucił. Wysłali, a niektórzy poszli do tej książki. naklejki na swiezaki
0 notes
jellatin-skelly-blog · 7 years ago
Text
[Przytoczę taki przypadek - Marek Świerczewski nie znał się osobiście.
[Przytoczę taki przypadek - Marek Świerczewski nie znał się osobiście. Spotkaliśmy się w szubienicy klubu. Poszedłem do niego, przedstawił się i zgodził się spotkać następnego dnia. Mam cztery takie nagrania z tego spotkania. Mówiliśmy o ciężkich rzeczach. Poprosiłem o meczach, które mogą zostać powołane, a ja powiedziałem, że nie muszą być opublikowane, ale chciałby wiedzieć. Zapytałem go, na przykład, aby spotkać się z ruchem Chorzowa, po czym pojawiły się podejrzenia o nieczyste gry. Powiedział: "Posłuchaj, powiedziałem ci, że nawet nie musisz mówić. Dlaczego miałbym teraz kłamać? Mam samochód, ale z tego co wiem, nikt nie opuszcza meczu. "," "," W tych trzech książkach jest wiele anegdot. Czy możesz wybrać najlepszy z punktu widzenia? "," Nie, dla mnie jest to zbyt trudne. Chociaż, jeśli wybrałem pierwszą, która mnie przypomni, rozmawiałbym o Gruzji. Andrzej Lesiak powiedział mi o tym. Zespół już tam był, ale niektórzy gracze, którzy byli w zespole, przybyli później. Ten facet, który palił w samochodzie na papierosy, przyszedł na lotnisko. W bagażniku przewoził benzyny i pachniał po drodze. Później, kiedy weszli do pokoju, Lesiak był zaskoczony, że jest tak zimno. Okazuje się, że nie ma okien. Ciekawa historia z Erywania powiedziała mi Zdzisław Strojek. Zawodnicy siedzieli w hotelowej restauracji, a w pewnym momencie było ich mało osób z Kalasznikowem. Weszli, położyli broń i usiedli przy stole. "" W niektórych z tych anegdotek trudno uwierzyć ... "" To prawda, ale sprawdziłem wiele osób, które nie kontynuowały. Opowieści różniły się tylko szczegółowo. Wojciech Spałek powiedział mi wiele anegdot. Na przykład podczas podróży do wspomnianej Armenii, gdzie drużyna wzięła jedzenie, ponieważ nie wiadomo, co będzie w tej Armenii. Ktoś zaczął kraść jedzenie z lodówki i wyrzucając wszystko z okna. Wojtek zdołał go powstrzymać. Ta sytuacja nie trwała dłużej, mówił lokalnie, że to, co może być po grę, można by sobie pozwolić, ale potem nie miały nic do poruszania się. "," "," Wielką wartością ich monografii jest GKS Katowice. Jak masz „” „” Cool Paweł Czado opisane - skarb znaleziony w pudełku na buty - bo to jest w tej dziedzinie, która leży w sklepie na stadion, którego nikt nie miał pojęcia, znalazłem dużo zdjęć archiwalnych . Dla mnie były prawdziwe skarby. Dostałem inne zdjęcia od interlokutorów, znalazłem się w sekcji redakcyjnej, mam wiele zdjęć przyjaznych fotografów. Kiedy Jerzy Kleszcz powiedział mi, że przyszedł do niego pudełeczko z Warszawy. Ktoś z "sportem" uznał, że te obrazy są niepotrzebne i poproszono ich, aby Jerzemu posłał do niego i wyrzucił. Wysłali, a niektórzy poszli do książki. naklejki na swiezaki ]
0 notes
in-marce-sible-blog · 7 years ago
Text
[Podam taki przykład - Marek Świerczewski nie znał osobiście.
[Podam taki przykład - Marek Świerczewski nie znał osobiście. Spotkaliśmy się podczas gali klubowej. Podszedłem do niego, przedstawiłem się i umówiłem się na spotkanie następnego dnia. Te same nagrania z tego spotkania mam cztery godziny. Rozmawialiśmy o trudnych rzeczach. Zapytałem o mecze, które można było ustawić i powiedziałem, że nie muszę publikować, ale chciałbym wiedzieć. Zapytałem go na przykład o spotkanie z Ruchem Chorzów, po którym pojawiły się podejrzenia nieczystej sztuki. Powiedział: Słuchaj, powiedziałem ci, co w ogóle nie musiałam mówić. Dlaczego miałbym teraz kłamać? Zrobiłem samobójstwo, ale z tego, co wiem, żaden z tych meczów nie odejdzie. "," W tych trzech książkach jest wiele anegdot. Czy jesteś w stanie wybrać najlepszy z twojego punktu widzenia? "," Nie, dla mnie jest to zbyt trudne. Chociaż, jeśli miałbym wybrać pierwszy, który przychodzi mi do głowy, porozmawiam o gruzińskim ugrupowaniu. Andrzej Lesiak powiedział mi o tym. Zespół już tam był, ale niektórzy gracze, którzy byli w zespole, przybyli później. Na lotnisko przyszedł facet, który palił się w samochodzie z papierosem. W bagażniku nosił kilka benzynowych puszek i zapachów po całej ulicy. Później, gdy weszli do pokoju, Lesiak był zaskoczony, że tak zimno. Okazało się, że nie ma szyb. Interesująca historia z Erywań również powiedziała mi Zdzisław Strojek. Zawodnicy siedzieli w hotelowej restauracji, aw pewnym momencie pojawiło się kilka osób z Kalasznikowami. Weszli, odłożyli broń i usiedli przy stole. "W niektórych z tych anegdotek trudno uwierzyć ..." "To prawda, ale sprawdziłem je w wielu ludziach bez ich prowadzenia. Opowieści różniły się tylko szczegółami. Wojciech Spałek powiedział mi wiele anegdoty. Na przykład, gdy wybierasz się do wspomnianej Armenii, gdzie drużyna wzięła własne jedzenie, bo nie wiadomo, co będzie w tej Armenii. Ktoś zaczął kraść jedzenie z lodówki, rzucając wszystko przez okno. Wojtek zdołał go powstrzymać. Aby sytuacja nie miała więcej miejsca, powiedział do mieszkańców, że to, co będzie po meczu może zabrać, ale do tego czasu nie mają nic do poruszania się. '' '' Wartość monografii Katowice jest wielką wartością w obrazach. Jak to zdobyłeś? "," Paweł Chado dobrze to opisał - skarb w butach - bo w pudełku leżącym w magazynie na stadionie, o którym nikt nie wiedział, znalazłem wiele fotografii archiwalnych. Były dla mnie prawdziwym skarbem. Pozostałe zdjęcia, które otrzymałem od interlokutorów, znalazłem w redakcji Sportu, mam też wiele zdjęć ze znajomych fotografów. Raz Jerzy Kleszcz powiedział mi, że do niego przyjechało pudełko z Warszawy. Ktoś z "Przeglądu Sportu" uznał, że jego zdjęcia są niepotrzebne i zapytał pana George'a, czy chcą go wysłać lub wyrzucić. Wysłali, więc niektóre z nich poszły do ​​książki. ' naklejki na swiezaki
0 notes