#dżemy z warzyw
Explore tagged Tumblr posts
Text
PRZETWORY PACHNĄCE ZIOŁAMI - niebanalne przepisy na dżemy z warzyw i owoców
Na dzisiaj https://www.ziolowe.pl/przetwory-pachnace-ziolami-niebanalne-przepisy-na-dzemy-z-warzyw-i-owocow/
PRZETWORY PACHNĄCE ZIOŁAMI - niebanalne przepisy na dżemy z warzyw i owoców
Aby popularne dżemy i konfitury miały wyjątkową, nieoczywistą nutę smakową, warto do nich dodać zioła i przyprawy korzenne. To idealne składniki wynoszące „zwykłe” domowe przetwory na kulinarne wyżyny. Jak je wykorzystywać i do jakich owoców lub warzyw pasują najlepiej, podpowiada marka Appetita.
#Dżemy, #Zioła
#dzemy owocowe#dżemy naturalne#dżemy owocowe przepisy#dżemy warzywne#dżemy wysokosłodzone#dżemy z solą#dżemy z warzyw#owoce na dżem#owoce z których robimy dżem#przetwory z owoców i warzyw#przetwór owocowy#Dżemy#Zioła
0 notes
Text
Superfoods z aronii
Małe kulki pełne zdrowia
Zdrowie płynie z warzyw oraz owoców. Jednym z mniej znanych w Polsce owoców jest aronia. Mała niepozorna jagoda zawiera w sobie wiele ,znakomitych witamin oraz minerałów.
Można w niej znaleźć witaminy z grupy B, witaminę C, E, mikroelementy i makroelementy. Dla zdrowia, odporności oraz urody najlepsza jest aronia. Doskonała jagoda sprawdza się wyjątkowo. Ludzie kupują soki, dżemy oraz miody z dodatkiem aronii. Warto wydać pieniądze na tak dobry produkt. Niejedna osoba dzięki niemu poczuła przypływ sił oraz energii. Wysoka jakość aronii daje zdrowie oraz podnosi odporność organizmu. Nie tylko obniża ciśnienie, ale wpływa na dobry cholesterol.
Doskonały owoc dla zdrowia od https://www.yagoody.pl
Aronia pochodzi z Kanady i USA, odkryto ją 300 lat temu. Później trafiła do Rosji oraz Europy. Obecnie dobrze jest uprawiana w Polsce, a grono zwolenników tej zdrowej jagody jest coraz szersze. W Polsce jest uprawiana na działkach i w ogrodach. Owoce najlepiej zbierać, gdy są przymrozki. Są wtedy najzdrowsze. W aptekach sprzedawane są suplementy z aronią, ale owoc ten najlepiej jadać lub pić soki z niego przyrządzone niż łykać w formie tabletek. Zachęcamy do spożycia smacznej aronii, która jest sposobem na zdrowie. Nasza firma oferuje aronię w różnych formach i cenach. Smak może nie każdemu przypadnie do gustu, ponieważ owoc jest dość cierpki, ale warto kosztować go najczęściej, jak to możliwe.
0 notes
Text
Ekologiczna aronia
Małe kulki pełne zdrowia
Zdrowie płynie z warzyw oraz owoców. Jednym z mniej znanych w Polsce owoców jest aronia. Mała niepozorna jagoda zawiera w sobie wiele ,znakomitych witamin oraz minerałów. Można w niej znaleźć witaminy z grupy B, witaminę C, E, mikroelementy i makroelementy. Dla zdrowia, odporności oraz urody najlepsza jest aronia. Doskonała jagoda sprawdza się wyjątkowo. Ludzie kupują soki, dżemy oraz miody z dodatkiem aronii. Warto wydać pieniądze na tak dobry produkt. Niejedna osoba dzięki niemu poczuła przypływ sił oraz energii. Wysoka jakość aronii daje zdrowie oraz podnosi odporność organizmu. Nie tylko obniża ciśnienie, ale wpływa na dobry cholesterol.
Doskonały owoc dla zdrowia
Aronia pochodzi z Kanady i USA, odkryto ją 300 lat temu. Później trafiła do Rosji oraz Europy. Obecnie dobrze jest uprawiana w Polsce, a grono zwolenników tej zdrowej jagody jest coraz szersze. W Polsce jest uprawiana na działkach i w ogrodach. Owoce najlepiej zbierać, gdy są przymrozki. Są wtedy najzdrowsze. W aptekach sprzedawane są suplementy z aronią, ale owoc ten najlepiej jadać lub pić soki z niego przyrządzone niż łykać w formie tabletek. Zachęcamy do spożycia smacznej aronii, która jest sposobem na zdrowie. Nasza firma oferuje aronię w różnych formach i cenach. Smak może nie każdemu przypadnie do gustu, ponieważ owoc jest dość cierpki, ale warto kosztować go najczęściej, jak to możliwe.Dowiedz się więcej na naszej stronie https://biojuice.pl
0 notes
Text
Kiedy przed wylotem do Lizbony wspominałam o Azorach okazywało się, że mało kto pamięta o tym archipelagu dziewięciu portugalskich wysp. Wszyscy za to pamiętają o Maderze, a tymczasem wysunięte za zachód od Lizbony, położone hen daleko na Atlantyku wysypy kuszą pięknem i niosą ukojenie. Krajobraz po protu zapiera dech. Na Azorach jest nieprawdopodobnie zielono. Kontrastująca z oceanem zieleń przyprawia wręcz o zawrót głowy, ale w bardzo pozytywnym tego słowa znaczeniu.
Skąd pomysł, aby wybrać się akurat na Azory? Zaczęło się od tego, że poleciła mi je znajoma. Kiedy wykupiliśmy loty do Lizbony wiedzieliśmy, że nie chcemy spędzać tam całych dwóch tygodni. Początkowo myśleliśmy o podróży na południe kraju do Porto. Przypomniała nam się jednak opowieść o przepięknych Azorach, sprawdziliśmy połączenia i voilà. Za kilkanaście złotych w jedną stronę polecieliśmy na wsypę Terceira. To taniej niż za połączenie pociągiem z Poznania do Warszawy. Taka niespodzianka.
Nie spodziewajcie się upałów na Terceirze. Zwłaszcza w listopadzie. Temperatury oscylowały w granicach dwudziestu stopni, padały przelotne deszcze i wiało, ale taka jest akurat specyfika małych wysp, zwłaszcza, gdy nie wybieramy się głąb lądu. W zasadzie pogoda była lepsza niż podczas ostatniego lata w Polsce.
Jeżeli w listopadzie szukasz ciepłych miejsc to polecam mój wpis o Fuertaventura.
Weganie na wakacjach: Fuerteventura
Terceira to przede wszystkim przepiękne zielone krajobrazy, kojące nerwy zielone łąki kontrastujące w widokiem na ocean. Czas spędza się tu raczej aktywnie, wędrując lub uprawiając sporty wodne. Rozglądając się w okół można było odnieść wrażenie, że czas płynie tam wolniej, a mieszkańcy wyspy to wyjątkowo spokojni i zrelaksowani ludzie, mieszkający w domkach mieniących się wszystkimi kolorami tęczy.
Jednak nie taka Terceira idealna, jak maluję ją powyżej. Niestety jedną z niechlubnych atrakcji turystycznych wyspy są uliczne walki byków. Niemal każdy sklep z pamiątkami zaopatrzony był w ekran wyświetlający nagranie z owych walk. Nie mieści mi się w głowie, że taka rozrywka może być atrakcyjna dla kogokolwiek w dzisiejszych czasach, a jednak. Mam też poczucie, że głównie Hiszpanii “obrywa się’ za walki byków i corridę, a tymczasem Portugalia czy południe Francji niestety nie wypada w tym temacie lepiej.
Terceira jest chyba jeszcze mniej przyjazna weganom niż Portugalia kontynentalna. To, że w miejscowości, w której się zatrzymaliśmy był Subway kilka razy nas ratowało, a ja dziękowałam za globalizację.
Zatrzymaliśmy się w Praia da Vitória na północnym wschodzie wysypy. Początkowo myśleliśmy o Angra do Heroismo, czyli stolicy wyspy, ale dwa miejsca z wegańskimi opcjami proponowane przez Happy Cow nie zdołały nas przekonać, aby wybrać większe miasteczko. Padło na Praia da Vitoria, ponieważ znaleźliśmy tam ciekawszą ofertę Airbnb niż w Angra do Heroismo. Do stolicy skoczyliśmy tylko na jeden dzień, ale te kilka godzin najzupełniej wystarczyły, aby zobaczyć wszystko, co warte zobaczenia i wrócić do Praia, gdzie po prostu relaksowaliśmy się gapiąc na ocean i dziko zielone łąki wokół.
Natomiast knajpa wynaleziona na Happy Cow – Casa do Jardim, swoją drogą mieszcząca się w pięknym ogrodzie botanicznym, całkiem przyjemnie urządzona, okazała się być najbardziej niesmacznym miejscem w jakim kiedykolwiek byłam. Zarówno moje, jak i Pawła danie było po prostu okropne. Pierwszy raz po zjedzeniu (a właściwie niedojedzeniu) niemal biegliśmy po chipsy. Tak bardzo potrzebowaliśmy czegoś co ma smak, jakikolwiek. To co zaserwowali w Casa do Jardim mogłoby chyba konkurować jedynie z polskim szpitalnym żarciem. Nie polecam i naprawdę nie wiem jakim cudem to miejsce ma 5 pozytywny opinii na Happy Cow. Co za ulga, że nie zdecydowaliśmy się na Airbnb w Angra do Heroismo z uwagi na to miejsce.
Po raz kolejny muszę pochwalić Airbnb. Słyszałam rozmaite historie dotyczące wynajmu mieszkania przez tę stronę. Nie wszystkie były pochlebne, ale mi nigdy nie trafiła się żadna wtopa. Zawsze trafiam do ładnych, czystych mieszkań z fajnymi i komunikatywnymi właścicielami. W Portugalii poszczęściło nam się szczególnie, zarówno w Lizbonie, jak i na Terceirze.
W naszym azorskim mieszkaniu czekał na nas koszyczek owoców, domowej roboty dżemy, pieczywo i kawa.
Nasuwa się pytanie. Czy warto odwiedzić Azory? Zdecydowanie. Pomimo wszystko nie przeżyłam tu jakiegoś wegańskiego koszmaru, poza wizytą w Casa do Jardim.
W sklepach jest mnóstwo warzywa i owoców. Znajdziecie spory wybór wegańskich produktów w super marketach. Naprawdę nie padniecie z głodu. Warto natomiast zdecydować się na mieszkanie np. z portalu Airbnb, ponieważ dostęp do kuchni może być pomocny. Na Terceirze gotowaliśmy smacznie i prosto korzystając z lokalnych warzyw i owoców. Pozwaliśmy sobie również na produkty, których na co dzień unikamy, jak czekoladowy krem do chleba Valsoia.
Trudno mi mówić o Azorach jako całości, bo wiem, że wyspy z jednej strony są podobne, z drugiej różnią się miedzy sobą pod względem atrakcyjności turystycznej. Polecam Terceirę ze względu na spokój, widoki, przyrodę. Myślę, że nasz plan podróży, czyli osiem dni intensywnego zwiedzania Lizbony i wegańskiej gastro-turystki, a następnie pięć dni odpoczynku na Terceirze to był strzał w dziesiątkę. Udało nam się złapać równowagę pomiędzy życiem miejskim, a obcowaniem z przyrodą. W ten sposób naprawdę można wypocząć.
Weganie na wakacjach: Terceira. Azory.
0 notes