#PZL M18 Dromader
Explore tagged Tumblr posts
Text
PZL Dromader M18 is planned
IBG Models releases the PZL M18 dromader, their first 1:48-scale venture. The domain of 1/48 is now occupied by “IBG Models! In 2025, our first plane in this scale will be available in stores, developed in collaboration with Grand Models. More information about this and our other projects for 2025 will be available soon”………………………………………………………….IBG PZL M18 Dromader – 1:48 Please remember, when…
0 notes
Photo
Dromader in action by boguckimarcin
0 notes
Photo
PZL M18 Dromader by HariesAutoMoto
0 notes
Text
W okresie PRL, najważniejszymi produktami eksportowymi polskiego przemysłu lotniczego były samoloty An-2 oraz M18 Dromader. Pierwszy z nich był licencyjną wersją radzieckiej konstrukcji, natomiast Dromader był polską, znacznie zmodyfikowaną odmianą amerykańskiego samolotu Rockwell S-2.
Z Stanów Zjednoczonych do Polski
Zapoczątkowana przed Edwarda Gierka w latach 70. polityka polepszania relacji z państwami zachodnimi (przy równoczesnym zacieśnianiu więzi i uzależnianiu się w różnych kwestiach od ZSRR) sprawiła, że w 1974 roku Polskie Zakłady Lotnicze (PZL) w Mielcu nawiązały współpracę z amerykańską firmą Rockwell. W ramach współpracy w Polsce miała ruszyć produkcja licencyjna amerykańskich samolotów turystyczno-dyspozycyjnych Rockwell 111 i 112. Niestety współpracy w przypadku tych maszyn nie udało się doprowadzić do końca.
PZL M18B Dromader
W trakcie rozmów padła jednak propozycja produkcji samolotu rolniczego Rockwell S-2R Thrush-Commander. Zespół konstrukcyjny z Ośrodka Badawczo-Rozwojowego WSK-Mielec, którym kierował inż. Józef Oleksiak przeanalizował konstrukcję amerykańskiej maszyny i uznał, że możliwe jest zbudowanie większej i ulepszonej wersji amerykańskiej maszyny w oparciu o silnik ASz-62IR (taki sam jak w An-2).
Koncepcja dostała zielone światło i jesienią 1974 roku rozpoczęto prace nad polską wersją amerykańskiej maszyny. Do kraju sprowadzono jeden wzorcowy egzemplarz S-2R oraz wszystkie podzespoły, które wykorzystano przy projektowaniu nowego samolotu, oznaczonego jako M18 Dromader. Wykorzystano środkową i tylną część kratownicy kadłuba, kabinę pilota, zewnętrzne części skrzydeł oraz elementy układu sterowania. Przekonstruowano jednak przednią część kratownicy kadłuba, środkową część skrzydła, usterzenie, podwozie i zbiorniki chemikaliów. Zmianie również uległ silnik, ponieważ amerykańska maszyna korzystała z silnika Pratt & Whitney R-1340 Wasp o mocy 600 KM.
PZL M18B Dromader
Budowę pierwszego prototypu ukończono latem 1976 roku, a oblot miał miejsce 26 sierpnia 1976 roku (niektóre źródła podają datę 27 sierpnia). Za sterami zasiadł pilot doświadczalny Andrzej Pamuła. Wyniki prób okazały się bardzo zadowalające i już w 1977 roku maszynę zaprezentowano na Międzynarodowym Salonie Lotniczo-Kosmicznym w Paryżu. Pierwsze egzemplarze M18 z serii informacyjnej wyprodukowano w 1978 roku.
Z Polski w świat
Początkowo Dromadery produkowano z myślą o eksporcie do USA oraz na rynek krajowy. Szybko jednak grono odbiorców zaczęło się powiększać o kolejnych odbiorców, wśród których znalazła się Jugosławia, Węgry, Kuba, Kanada, Bułgaria, Turcja, Czechosłowacja, Nikaragua, NRD, Grecja, Wenezuela, Irak, Maroko, Trynidad i Suazi. Dromader stał się drugim po An-2 najważniejszym polskim, lotniczym towarem eksportowym.
PZL M18B Dromader
Użytkownicy chwalili sobie maszynę za jej solidną i wytrzymałą konstrukcję, oraz ogólną prostotę, połączoną z bardzo dobrymi parametrami. Dromadery wykorzystywano jako samoloty rolnicze oraz przede wszystkim jako pożarnicze. Rosnąca popularność Dromadera sprawiła, że rozpoczęto prace nad kolejnymi, bardziej wyspecjalizowanymi wersjami maszyny. 15 stycznia 1982 roku oblatano wersję PZL M18A, w której za fotelem pilota umieszczono drugi fotel dla mechanika, a także poprawiono sterowanie instalacja do zrzutu chemikaliów lub środków gaśniczych. Następnie opracowano wersję PZL T45 Turbine Dromader wyposażoną w silnik turbośmigłowy Pratt & Whitney PT6A-45AG.
PZL M18B Dromader
W 1982 roku zbudowano również pomniejszoną wersję Dromadera – M21 Dromader Mini (nigdy nie weszła do produkcji seryjnej). Dwa lata później opracowano samolot szkolny M18AS, z dodatkową kabiną dla ucznia. Maszyna wzbiła się w powietrze 21 marca 1988 roku, a za sterami zasiadł Henryk Bronowicki. W 1986 roku opracowano kolejną, pomniejszoną wersję oznaczoną M25 Dromader Mikro, która również nie weszła do produkcji seryjnej. Rok później zaprojektowano dwie powiększone wersje, oznaczone jako M24 Dromader Super i M24 Dromader Super Turbo. Niestety również i te maszyny nie weszły do produkcji seryjnej.
PZL M21 Dromader Mini
Głównym powodem niepowodzenia projektu kolejnych wersji Dromadera była unifikacja konstrukcji. Pomniejszone wersje były za ciężkie, natomiast powiększone były zbyt duże. Podstawowy M18 był po prostu zaprojektowany optymalnie i w jego konstrukcji niewiele można było wówczas zmienić.
Niestety w latach 90. złote czasy Dromadera dobiegły końca. Upadek PRL i przemiany polityczne utrudniły produkcję maszyn, oraz spowolnił tempo prac rozwojowych. Mimo to PZL-Mielec kontynuował produkcję i starał się tworzyć nowe wersje swojego najlepszego samolotu (w latach 90. nie było już potrzeby budowania An-2, przez co M18 stał się najważniejszym produktem eksportowym zakładów).
PZL M18 Dromader podczas zrzutu wody
W 1991 roku opracowano pierwszą z nowych wersji Dromadera, oznaczoną jako M18B. Samolot otrzymał nowy silnik PZL K-9 o mocy około 1280 KM. Tę wersję oblatano 23 sierpnia 1993 roku, a następnie skierowano do produkcji seryjnej. W 1996 roku opracowano kolejne wersje rozwojowe oznaczone jako M18C i M18D, ale nie weszły one do produkcji. W tym samym roku w Brazylii uruchomiono montownię Dromaderów.
Łącznie według różnych źródeł powstało około 780 Dromaderów różnych wersji i z różnymi silnikami, z których większość trafiła na eksport. 211 samolotów trafiło do USA, a pozostałe głównie do Ameryki Południowej oraz różnych państw europejskich. Wiele używanych maszyn było później odsprzedawanych do USA. W 2016 roku w Polsce zarejestrowanych było 41 Dromaderów. Produkcję Dromaderów prowadzono również w Iranie – maszyny tam budowane nosiły oznaczenie AII AVA-303. PZL Mielec cały czas utrzymuje Dromadera w swojej ofercie, ale popularność maszyn tego typu zaczęła spadać, z racji ogólnie już niezbyt nowoczesnej konstrukcji.
PZL M18 Dromader z silnikiem turbośmigłowym
Podsumowanie
M18 Dromader chociaż wywodził się z amerykańskiej konstrukcji, był znacznie bardziej użyteczną maszyną, głównie dzięki większym rozmiarom i mocniejszemu silnikowi. Samoloty te mimo upływu lat cały czas pozostają w eksploatacji, głównie jako lekkie samoloty pożarnicze, jednak raczej swoje najlepsze czasy mają już za sobą.
M18 Dromader M21 Dromader Mini M25 Dromader Mikro Rozpiętość skrzydeł 17,7 m 14,5 m 11,6 m Długość 9,47 m 9,48 m 7,65 m Wysokość 3,7 m 3,82 m 3,2 m Masa własna 2710 kg 2250 kg 940 kg Maksymalna masa startowa 5300 kg 3300 kg 1650 kg Prędkość maksymalna 256 km/h 230 km/h 214 km/h Zasięg 520 km 700 km 1000 km
#gallery-0-4 { margin: auto; } #gallery-0-4 .gallery-item { float: left; margin-top: 10px; text-align: center; width: 100%; } #gallery-0-4 img { border: 2px solid #cfcfcf; } #gallery-0-4 .gallery-caption { margin-left: 0; } /* see gallery_shortcode() in wp-includes/media.php */
PZL M18 Dromader
PZL M18B Dromader podczas zrzutu wody
PZL M18 Dromader
PZL M18B Dromader
PZL M18B Dromader
PZL M18B Dromader
Dromadery wykorzystywane podczas gaszenia pożaru w lesie koło Kuźni Raciborskiej
Dromadery wykorzystywane podczas gaszenia pożaru w lesie koło Kuźni Raciborskiej
Samolot rolniczy i pożarniczy PZL M18 Dromader W okresie PRL, najważniejszymi produktami eksportowymi polskiego przemysłu lotniczego były samoloty An-2 oraz M18 Dromader. Pierwszy z nich był licencyjną wersją radzieckiej konstrukcji, natomiast Dromader był polską, znacznie zmodyfikowaną odmianą amerykańskiego samolotu Rockwell S-2.
#1976#Dromader#ganiczy#M18#M18 Dromader#Mielec#poarniczy#PZL M18 Dromader#Rockwell#Rockwell S-2R Thrush-Commander#rolniczy#S-2R Thrush-Commander#samolot
0 notes
Text
Pożar lasu koło Kuźni Raciborskiej, który wybuchł 26 sierpnia 1992 roku uznawany jest za największy pożar w Polsce oraz Europie Środkowej po II wojnie światowej. Spłonęło blisko 10 000 ha lasu, zginęły 3 osoby oraz utracono 15 wozów gaśniczych.
Za przyczynę wybuchu pożaru uznaje się iskrę wytworzoną przez koła pociągu, który musiał hamować w trakcie przejazdu trasą między Raciborzem a Kędzierzynem-Koźle. Ogień zauważono około 13:50 i natychmiast skierowano w rejon oddziały straży pożarnej. Tego dnia warunki pogodowe sprzyjały pożarowi, ponieważ panowała wysoka temperatura – około 32-38 °C, od maja nie padał deszcz, więc ściółka była bardzo wysuszona, a sam las był bardzo gęsty.
Pożar lasu koło Kuźni Raciborskiej
Strażacy chcieli wykorzystać przechodzącą przez Kuźnię Raciborską drogę, jako linię obrony, ponieważ ówczesny sprzęt był niewystarczający do gaszenia pożaru w lesie. Niestety silny wiatr przerzucił rozżarzoną ściółkę na drugą stronę drogi, co doprowadziło do powiększenia obszaru objętego pożarem. Sytuacja zaczęła się bardzo szybko pogarszać, a wiele wozów strażackich zostało odciętych w lesie.
Strażacy z ówczesnego województwa katowickiego nie byli w stanie sami zapanować nad pożarem, w związku z czym ściągnięto posiłki z całej Polski.Akcja była bardzo trudna, ponieważ pożar miał bardzo wysoką temperaturę – ogień był tak silny, że topiły się węże i buty. Ponadto brakowało ciężkiego sprzętu odpornego na wysokie temperatury.
Pożar lasu koło Kuźni Raciborskiej
Z ogniem walczyło około 10 000 osób, 1100 wozów strażackich, śmigłowce, 50 cystern kolejowych i 6 lokomotyw oraz 26 samolotów PZL M18 Dromader. Z racji tego, że w akcję zaangażowało się również wojsko, wykorzystywano czołgi, a także sprzęt inżynieryjny. Po czterech dniach udało się opanować płomienie, ale dogaszanie pożaru trwało do 12 września.
W akcji zginęło dwóch strażaków, którzy zostali odcięci w lesie – aspirant Andrzej Kaczyna (awansowany pośmiertnie do stopnia młodszego kapitana) oraz drug Andrzej Malinowski. Ponadto w wypadku na terenie objętym akcją zginęła jedna osoba podróżująca samochodem. Rannych zostało 50 osób, które odwieziono do szpitali, a kolejnych 2000 odniosło lekkie obrażenia. Ogień strawił 9062 ha lasu, zniszczonych zostało 15 wozów strażackich, 26 motopomp oraz 70 km węży strażackich. Koszt akcji wyceniono na 50 mln zł, a straty na 300 mln zł.
Pożar lasu koło Kuźni Raciborskiej
Ogień udałoby się opanować wcześniej, jednak w 1992 roku sprzęt, którym dysponowali strażacy nie był wystarczający do prowadzenia akcji gaśniczych w takim terenie i przy tak wysokich temperaturach. Ponadto często stare wozy strażackie często psuły się i brakowało części zamiennych. Duży wkład w ugaszenie pożaru miały samoloty typu Dromader. Było to pierwsze i jedyne użycie tak wielu maszyn tego typu do gaszenia pożaru.
Chociaż zniszczenia w lesie były olbrzymie, obecnie przyroda powoli wraca do życia. Na terenie lasu w pobliżu Kuźni Raciborskiej zorganizowano w późniejszych latach system ostrzegawczy, który miał zapobiec podobnemu pożarowi w przyszłości.
#gallery-0-4 { margin: auto; } #gallery-0-4 .gallery-item { float: left; margin-top: 10px; text-align: center; width: 100%; } #gallery-0-4 img { border: 2px solid #cfcfcf; } #gallery-0-4 .gallery-caption { margin-left: 0; } /* see gallery_shortcode() in wp-includes/media.php */
Spalone wozy strażackie w lesie koło Kuźni Raciborskiej
Spalone węże strażackie w lesie koło Kuźni Raciborskiej
Dromadery wykorzystywane podczas gaszenia pożaru w lesie koło Kuźni Raciborskiej
Dromadery wykorzystywane podczas gaszenia pożaru w lesie koło Kuźni Raciborskiej
Dromadery wykorzystywane podczas gaszenia pożaru w lesie koło Kuźni Raciborskiej
Dromadery wykorzystywane podczas gaszenia pożaru w lesie koło Kuźni Raciborskiej
Pożar lasu koło Kuźni Raciborskiej (1992) Pożar lasu koło Kuźni Raciborskiej, który wybuchł 26 sierpnia 1992 roku uznawany jest za największy pożar w Polsce oraz Europie Środkowej po II wojnie światowej.
0 notes