szum-sky
szum-sky
Views From My Mind
5 posts
Niespełniony artysta z wielkimi ambicjami o lekko egocentrycznym umyśle - Pablo.
Don't wanna be here? Send us removal request.
szum-sky · 5 years ago
Text
Mój czas - choć przy końcu start,
dużych ambicji i myśli czar.
Mój blask, stale zrównany z miłością dar.
Stale zrównany z cierpieniem,
A moje uczucia wzburzone pragnieniem.
Krwawieniem, przy którym nie stoję Ja.
Ja sam tu teraz stoję.
I sam cierpienie trwonię.
To Ja ciągle płaczę.
Gdyż Ciebie już nie doświadczę.
Wspomnienia włożę w tą złotą urnę.
I sam wśród was umrę.
Pablo
0 notes
szum-sky · 5 years ago
Text
Braku emocji doświadczam wciąż.
Brakiem miłości obwiniam ją.
Czasu pogardy uniknąć chciałbym a to co nie moje ochoczo brałbym.
Chciałbym posłuchać - kogoś, nie mnie.
Chciałem zobaczyć - w lustrze, nie mnie.
Są takie dni gdy nie sypiam nocą
a urokiem pogrążony głęboko
myślę o miłości, pochłonięty mocą.
Czego nie widzi moje czujne oko,
to czuje serce.
To czuje co noc.
Nikogo nie prosząc o pomoc.
A nigdy nie chciałem płonąć.
A teraz bez ciebie; robię to co noc
Pablo
0 notes
szum-sky · 5 years ago
Text
ODBICIE
Ma refleksja - ku nadziei kroczy.
Gdyż to dziś mą przyszłość widzę.
Moje myśli wzburzone; me ręce ku Tobie Ananke złożone.
Horyzont, niewyraźny kadr.
Pomieszczenie - ciemna nieprzyjazna przestrzeń.
Czuje twój wzrok na plecach.
Uśmiecham się po chwili;
——
Obie istoty niepatrzące na siebie.
W końcu unieśli wzrok.
Chwycił za pistolet.
Znał już wynik.
Byli dwiema niewiadomymi w równaniu bez rozwiązania.
Dwoma ciałami na kursie nieuniknionej kolizji.
Krótka seria zabrzmiała jak jeden strzał.
Strzał przeszył ich na wylot. Upadli.
Pod nimi była ciemność. Zapadli się w nią.
Otulając chłodzącą, pozbawioną bólu powłoką nadziei, bo mają już to za sobą.
——
Panicznie próbujesz łapać oddech, tracąc tak cenny czas.
Łapiesz go tak szybko, że najcenniejsze wspomnienia zanikają.
Moment, w którym przestajesz oddychać nadchodzi tak szybko.
Nie czujesz bólu.
Światło - blask rozchodzi się po całej przestrzeni Twojej świadomości.
Znikają demony Ate.
Zostajesz tylko ty Ananke.
——
Krew stopniowo przestaje dopływać do mózgu.
Nigdy nie myślałeś, że to takie przyjemne.
——
PABL0
0 notes
szum-sky · 6 years ago
Text
I HAVE SOME ERRORS IN MY CODE
Widzę to w twoich oczach.
Odbicie porażek i smutku.
Inauguracja czasu, którego nigdy nie potrzebowałeś.
Widzę ten brak.
Ubytek twojej świadomości.
Nie doświadczasz szczęścia...nigdy nie będziesz.
Twój uśmiech. Twój uśmiech nie odzwierciedla tych chwil.
Nie jest następstwem rozkoszy.
Jest jak gorzki smak na podniebieniu bo wiesz, że nie masz już czasu.
Nie masz już czasu mój drogi.
Twoje życie.
Uosobienie porażek i smutku.
Twoje oczy - cały Ty.
Twoje oczy - cały Ja.
PABLO
1 note · View note
szum-sky · 9 years ago
Text
BŁĘKITNY JAK TWOJE OCZY OCEAN
Jestem na dnie oceanu. W tle słyszę fale obijające się o skały. Fale uczuć jaką do Ciebie czuje. Jaką próbuje cię otoczyć. Słyszę twój głos. Tak czysty. Taki jaki zapamiętałem. Słyszę cię coraz głośniej. Coraz głośniej mimo, że tonę. Mimo, że za chwilę będę na dnie.
Już jestem... Ale nawet tu potrafię usłyszeć twój głos.
Ten, który szeptał mi do ucha kiedy spałem.
Ten, który mnie budził każdego dnia;
Ten, który mówił "nic się nie stało".
Ten, który mówił "ja ciebie też"
Kochałem to, wiesz ? Teraz mimo, że jestem sam to szukam tych wszystkich chwil w labiryncie moich wspomnień.
Zawsze potrafiłem odnaleźć najjaśniejszy punkt tej mrocznej krainy jakim był mój umysł. Dziś tą mroczną krainą jest me serce. Samotne. Uczucia choć pełne namiętności schłodzone zimną wodą tego oceanu.
Oceanu pełnego moich błędów.
Oceanu w jakim nie raz szukałem ciebie.
Obiecaj mi proszę, że jeżeli już nigdy moje oczy nie ujrzą twoich ust, jeżeli już nigdy nie dotknę Twojej dłoni, jeżeli już nigdy cię za nią nie złapie, i nie będę mógł cię usłyszeć w tej przerażającej ciszy to chciałbym choć raz usłyszeć bicie twojego serca za którym pójdę na dno gdzie nikt nas już nie znajdzie.
Gdzie będę cię miał tylko dla siebie.
Gdzie wspomnienia pozostaną tylko wspomnieniami w chwile nieograniczoną przyszłością.
Każdy z nas kiedyś upadnie, każdy z nas utonie ale nie każdy z nas umrze na dnie błękitnego jak Twoje oczy oceanu.
Błękitnego jak Twoje oczy oceanu.
PABLO.
3 notes · View notes