realestateglory
realestateglory
REAL ESTATE
425 posts
Don't wanna be here? Send us removal request.
realestateglory · 22 hours ago
Text
Jak firmy deweloperskie zachęcają do zakupu mieszkań
Jakie metody stosują deweloperzy, by dotrzeć z informacją o ofercie mieszkaniowej do nabywców? Jakie rozwiązania marketingowe dają aktualnie najlepsze efekty? Jakie propozycje najskuteczniej przyciągają klientów? Jakie promocje można znaleźć obecnie na rynku nowych mieszkań? Sondę przygotował serwis nieruchomości dompress.pl.
Tomasz Kaleta, dyrektor zarządzający ds. sprzedaży i marketingu w Develii 
Obecnie dostępna jest rekordowo wysoka oferta mieszkań. Jednak analiza poszczególnych rynków pokazuje, że w największych miastach, takich jak Warszawa, Kraków, Wrocław i Trójmiasto, podaż osiągnęła poziom sprzed pandemii. W ostatnich latach szczególnie dynamicznie rozwijały się Łódź i Poznań, gdzie obserwujemy dziś nadpodaż mieszkań.
Nie zmienia to jednak faktu, że dobra oferta zawsze się obroni, czego przykładem jest m.in. inwestycja Develii - Królowej Jadwigi 51 w Poznaniu, która w ciągu miesiąca od rozpoczęcia sprzedaży znalazła 40 nabywców. W naszej ofercie stawiamy na zróżnicowane projekty, zarówno w atrakcyjnych lokalizacjach, jak i tych w przystępnych cenach, koncentrując się na największych rynkach, gdzie sytuacja pozostaje w miarę stabilna. Poza przemyślaną ofertą kluczowa jest także jakość obsługi.
Oferujemy bezpłatne wsparcie kredytowe, w ramach którego nasi eksperci pomagają znaleźć najlepszą ofertę finansowania i zajmują się wszystkimi formalnościami. Coraz większym zainteresowaniem cieszą się kompleksowe rozwiązania, umożliwiające szybkie odebranie gotowego do zamieszkania lokalu, co umożliwia nasz pakiet wykończeniowy „pod klucz”.
Ponadto, klienci kupujący mieszkania na wynajem mogą skorzystać ze wsparcia w znalezieniu pierwszego najemcy oraz półrocznej, profesjonalnej obsługi najmu za 1 zł, które oferujemy we współpracy z platformą flatte. Ponieważ coraz więcej osób poszukujących mieszkania przywiązuje wagę do zrównoważonego budownictwa, w naszych projektach uwzględniamy ekologiczne rozwiązania. Cyklicznie prowadzimy badania mystery shopping oraz analizę wskaźnika NPS, których wyniki przekładamy na nasze działania. Dzięki temu budujemy zaufanie. Co trzecie mieszkanie w Develii kupuje klient powracający lub z polecenia.
Agnieszka Majkusiak, dyrektor sprzedaży Atal
W lutym tego roku wdrożyliśmy dwa nowe programy ułatwiające klientom zakup własnego M. Ich odbiór jest bardzo pozytywny i przekłada się na zwiększone zainteresowanie w naszych biurach sprzedaży. W ponad 30 inwestycjach oferujemy wykończenie mieszkania za połowę ceny, co jest bardzo korzystną i unikalną na rynku propozycją. Klienci w ramach programu otrzymują kompleksową usługę, w tym m.in.: specjalistyczne doradztwo, profesjonalny projekt, wysokiej jakości materiały, a także terminową realizację prac według najwyższych standardów.
Ponadto, dla większości projektów będących w realizacji wprowadziliśmy preferencyjne harmonogramy płatności 10/90, ewentualnie z transzą pośrednią w przypadku inwestycji, które zakończą się w 2026 roku. To nasza odpowiedź na sytuację rynkową spowodowaną wysokim oprocentowaniem kredytów mieszkaniowych, a dla klientów perspektywa na sfinansowanie zakupu na lepszych warunkach w późniejszym terminie. W niektórych inwestycjach proponujemy także inne korzyści, np. rabaty cenowe na wybrane lokale, zniżki na miejsca postojowe lub dedykowane pakiety promocyjne.
Nasze inwestycje prezentujemy również na targach nieruchomości w wybranych miastach. Wiosną planujemy w niektórych inwestycjach organizację dni otwartych, podczas których klienci będą mogli skorzystać z ofert specjalnych.
Obecna koniunktura i silna konkurencja na rynku nieruchomości, rosnące wymagania klientów, a także dynamicznie zmieniające się media sprawiają, że skuteczna komunikacja wymaga elastyczności i integracji różnych narzędzi oraz kanałów. Wdrażamy kompleksowe strategie marketingowe, łącząc nowoczesne technologie digitalowe z tradycyjnymi formami promocji, aby efektywnie docierać do klientów i budować ich zaangażowanie.
Mariusz Gajżewski, Head of Sales, Marketing and Communication BPI Real Estate Poland
W obliczu dużej podaży nowych mieszkań kluczowe jest wyróżnienie się zarówno ofertą, jak i skuteczną komunikacją. Stawiamy na precyzyjnie targetowane kampanie digitalowe, marketing treści oraz działania w social mediach, które pozwalają nam efektywnie docierać do potencjalnych nabywców. Doskonale sprawdzają się także dni otwarte oraz oferty specjalne, dostosowane do oczekiwań klientów. Obecnie wprowadzamy promocje cenowe na ostatnie grupy mieszkań w gotowych już inwestycjach, celem dodatkowej zachęty osób rozważających zakup mieszkania w naszych projektach.
Agata Zambrzycka, dyrektor ds. sprzedaży i marketingu Aurec Home
Strategia promocyjna Aurec Home obejmuje marketing internetowy oraz tradycyjne formy reklamy. W ramach marketingu cyfrowego korzystamy z portali ogłoszeniowych, reklam w Google Ads, kampanii w social mediach oraz e-mail marketingu. Współpracujemy także z doradcami kredytowymi, którzy wspierają naszych klientów na każdym etapie pozyskiwania kredytów hipotecznych. Negocjują warunki, pomagają w formalnościach i bezpiecznie przeprowadzają przez całą ścieżkę, aż do momentu podpisania umowy z bankiem.
Regularnie organizujemy dni otwarte w naszych inwestycjach, podczas których potencjalni nabywcy mogą obejrzeć lokale, ocenić ich wykończenie oraz dostępne udogodnienia i części wspólne. Z powodzeniem wykorzystujemy także tradycyjną reklamę.  Kampanie outdoorowe, reklamy w prasie i radiu, a także ulotki i katalogi, które można znaleźć w biurach sprzedaży oraz na targach branżowych.
Największą skuteczność mają reklamy internetowe i kampanie w social mediach (Facebook, Instagram, LinkedIn), które pozwalają na precyzyjne dotarcie do osób poszukujących mieszkań. Dni otwarte i prezentacje inwestycji dają możliwość osobistego zapoznania się z ofertą, co także często przekłada się na decyzję o zakupie. Natomiast opinie zadowolonych klientów oraz prestiżowe nagrody branżowe, takie jak Symbol Nowoczesnego Budownictwa, budują zaufanie i wzmacniają pozycję na rynku.
Klienci najchętniej korzystają z programów rabatowych i ofert specjalnych, zwłaszcza gdy mogą liczyć na obniżkę ceny np. przy zakupie lokalu za gotówkę.
Zuzanna Należyta, dyrektor ds. handlowych w Eco Classic
Najskuteczniej działają promocje cenowe. W obu naszych inwestycjach mamy atrakcyjne promocje. W Warszawie w inwestycji Moja Północna metr kwadratowy kosztuje 12 900 zł, a w Gdańsku w inwestycji Wolne Miasto  cena wynosi 10 500 zł/mkw.
Anastasia Prusiecka, Dział Sprzedaży Folwark Jankowice, Grupa Konkret
W przypadku inwestycji o nieoczywistych lokalizacjach, skierowanych do klientów o ściśle określonych preferencjach bez wątpienia najlepszym kanałem dotarcia są kampanie AdWord. Jak dobrze wiemy, pozwalają one bardzo precyzyjnie targetować ofertę do klientów. Folwark Jankowice aktywnie też działa w social mediach przyciągając klientów atrakcyjnym contentem. Oczywiście mamy również swoje prezentacje na portalach nieruchomościowych i prowadzimy inne działania komunikacyjne, chociażby przy okazji wernisaży, czy eventów na polu golfowym. 
Dobre efekty przynosi też udział w targach nieruchomości. Ta forma bezpośredniego kontaktu z klientem pozwala nam odpowiedzieć na pojawiające się pytania i zaprezentować wszystkie atuty naszej lokalizacji. Widzimy również, że osobisty kontakt z klientem przekłada się na skrócenie procesu decyzyjnego. Nie bez znaczenia przy ograniczonej zdolności kredytowej nabywców jest też atrakcyjna cena nieruchomości. W Folwarku Jankowice mieszkanie można nabyć w cenie 8550 zł brutto za mkw. To ważny element naszej komunikacji, który prócz bezpośredniego sąsiedztwa 18 ha parku, stanowi jedną ze składowych marketingowego przekazu.
Nie mamy aktualnie żadnej promocji czy rabatów. Tego typu kroki podejmujemy raczej akcyjnie przy okazji targów, czy Drzwi Otwartych. Najbliższe planujemy, gdy otoczenie osiedla wypełni soczysta zieleń i wykonane przez nas nasadzenia pokażą się w pełnej krasie.
Katarzyna Mirota, Sales & Marketing Manager, Matexi Polska
Podstawą jest zaoferowanie nabywcom atrakcyjnego miejsca do życia. Oferujemy mieszkania przede wszystkim w dobrych lokalizacjach, z dostępem do komunikacji miejskiej czy wszelkiego rodzaju usług. Zgodnie z naszym mottem „Witamy w okolicy” dążymy do budowania przestrzeni, które sprzyjają integracji społecznej i aktywnemu spędzaniu czasu. W naszych projektach uwzględniamy tereny rekreacyjne, miejsca spotkań sąsiedzkich oraz place zabaw.
W naszej komunikacji patrzymy na projekt holistycznie, zaczynając od brandingu, który odzwierciedla historię i charakter miejsca. W komunikacji z klientami wykorzystujemy zarówno działania offline, takie jak oznakowanie działki i inwestycji czy materiały drukowane, jak i szeroką gamę działań online. Na naszej stronie internetowej klienci znajdą wszystkie niezbędne informacje o inwestycjach, wizualizacje, makiety 3D, rzuty mieszkań oraz wirtualne spacery.
W wybranych inwestycjach oferujemy rabaty na wybrane mieszkania. Ostatnio uruchomiliśmy również wyjątkową promocję we współpracy z renomowaną pracownią architektury wnętrz Deer Design. Klienci, którzy zdecydują się na zakup mieszkania w wybranych inwestycjach, otrzymają profesjonalny projekt wnętrza w cenie nieruchomości. Promocja obowiązuje przez dwa miesiące i dotyczy dwóch inwestycji: XYZ Place w Warszawie oraz Apartamenty Portowa w Krakowie. Taka oferta to nie tylko duża oszczędność pieniędzy, ale także gwarancja uzyskania w pełni funkcjonalnej przestrzeni i estetyki dostosowanej do indywidualnych gustów. Skorzystanie z promocji nie wyklucza skorzystania z rabatów cenowych.
Marcin Michalec, dyrektor zarządzający, Okam Capital
Aktualnie w inwestycji mieszkaniowej NOW przy ul. Dowborczyków w Łodzi wprowadziliśmy wyjątkowy i niespotykany na rynku system płatności za mieszkanie, który pozwala na zakup wybranych lokali i płatność za nie w transzach, jednak bez konieczności zaciągania kredytu hipotecznego. Oferta „Mieszkaj bez kredytu” pozwala wprowadzić się do nowego mieszkania przed końcowym rozliczeniem z deweloperem, po wpłaceniu 40 proc. wartości lokalu i zaraz po uzyskaniu pozwolenia na użytkowanie. Płatności nie są obciążone odsetkami, a klienci mają gwarancję braku ukrytych opłat. Harmonogram zakłada wpłatę 20 proc. wartości mieszkania przy podpisaniu umowy deweloperskiej, a następnie wpłatę kolejnych 20 proc. po zakończeniu budowy, przed przekazaniem kluczy. Po uzyskaniu pozwolenia na użytkowanie następuje seria 18 miesięcznych rat po 3000 zł każda, a następnie końcowa wpłata pozostałej kwoty za mieszkanie. Oferta wprowadzona jest pilotażowo dla 30 mieszkań. Z programu można skorzystać do 15 kwietnia 2025 roku lub do wyczerpania puli mieszkań. 
Jednak abstrahując od kwestii promocji, nasza siła i fundament, na którym budujemy nasz sukces marketingowy, to wysoka jakość inwestycji. W naszej działalności kierujemy się Nową Polityką Jakości Okam, która kładzie duży nacisk na ekologiczne rozwiązania oraz udogodnienia podnoszące wygodę mieszkańców, np. system smart home, oczyszczacze powietrza, filtry podzlewowe dostępne w inwestycji CITYFLOW na warszawskiej Woli czy oczyszczacze powietrza w katowickiej inwestycji INSPIRE. Stosujemy panele fotowoltaiczne, systemy gromadzenia i wykorzystania deszczówki, strefy co-workingowe i mieszkańca, siłownie, a także darmowe wypożyczalnie rowerów czy pojazdów elektrycznych.
Eyal Keltsh, prezes zarządu Robyg i Vantage
Skuteczne przyciąganie klientów w dzisiejszym rynku nieruchomości wymaga zintegrowanej strategii marketingowej, która łączy nowoczesne narzędzia cyfrowe, atrakcyjne oferty oraz elastyczne podejście do potrzeb klientów. Firmy, które potrafią skutecznie połączyć edukację klientów, wizualizację oferty i promocje, mogą liczyć na sukces w przyciąganiu nabywców. Kluczowe jest zrozumienie zmieniających się oczekiwań klientów i szybkie reagowanie na ich potrzeby. Oferujemy szereg promocji, przede wszystkim rabaty i dogodne harmonogramy płatności.
Piotr Zawadowski, Marketing Product Manager, Ronson Development
Co miesiąc organizujemy w swoich inwestycjach Dni Otwarte. Podczas tych wydarzeń często mamy dla klientów różnego rodzaju zachęty, na przykład elastyczny harmonogram płatności lub rabaty na mieszkania. Na co dzień inwestujemy w media online i outdoor przede wszystkim. Jednakże ważny jest dla nas kontakt bezpośredni jak mailingi, smsy czy telefon do klienta. W naszej pracy zależy nam na długookresowej pracy z ludźmi, dlatego na bieżąco informujemy i obdzwaniamy wszystkich, którzy są zainteresowani naszymi projektami.
 Jeśli chodzi o działania marketingowe, firma stawia na wielokanałową komunikację. Począwszy od nowoczesnej strony internetowej, przez media społecznościowe, a skończywszy na bezpośrednim kontakcie klienta z doradcami. Obecnie często można u nas spotkać mieszkania w promocjach cenowych. 
Kluczem do przyciągania klientów jest transparentność i stawianie ich potrzeb na pierwszym miejscu. W ramach strategii Expect More firma wdrożyła szereg rozwiązań, które nie tylko ułatwiają proces zakupu, ale także podnoszą komfort współpracy na każdym etapie, od pierwszego kontaktu aż po obsługę posprzedażową. Nowoczesne biura sprzedaży zostały zaprojektowane tak, aby sprzyjać budowaniu relacji w przyjaznym otoczeniu, a wprowadzany Panel Klienta zapewnia wygodę komunikacji. 
Witold Kikolski, członek zarządu MS Waryński Development S.A.
Waryński S.A. Grupa Holdingowa przyciąga klientów dzięki różnorodnym narzędziom marketingowym i sprzedażowym. Stosujemy reklamy internetowe (Google Ads, reklamy w social mediach), spersonalizowane oferty wysyłane mailowo oraz atrakcyjne promocje, takie jak rabaty czy preferencyjne warunki płatności. Nasza strona internetowa i doradcy pomagają klientom w dokonaniu najlepszego wyboru. Ponadto, korzystamy z tradycyjnych, outdorowych metod reklamy (bilbordy, citylighty itp.). Współpracujący z nami partnerzy finansowi oferują elastyczne opcje kredytowe, a w przyszłości planujemy również organizację Dni otwartych. Uważamy, że połącznie wszystkich, dostępnych opcji reklamy, zarówno cyfrowych, jak i outdorowych to najlepszy sposób na dotarcie do klientów i przyciągnięcie ich uwagi. Dbamy o to, aby potencjalny nabywca czuł się zatroszczony, a oferta spełniała jego wymagania.
Arleta Ściepura, koordynator ds. marketingu Megapolis
W obliczu dużej podaży mieszkań kluczowe staje się wyróżnienie oferty poprzez innowacyjne podejście do projektowania przestrzeni oraz skuteczne narzędzia marketingowe. Koncentrujemy się na dostosowywaniu inwestycji do realnych potrzeb mieszkańców, dbając zarówno o funkcjonalność lokali, jak i atrakcyjność przestrzeni wspólnych.
Naszym priorytetem jest tworzenie miejsc, które sprzyjają budowaniu społeczności i podnoszą komfort życia. Przykładem może być Osiedle OZON, gdzie mieszkańcy mają kilka stref do aktywności: siłownię terenową, salę dydaktyczną, świetlicę z kulkolandem, „małpi gaj” dla dzieci oraz dedykowany plac zabaw. W odpowiedzi na zmieniające się oczekiwania klientów wprowadziliśmy także przestrzenie coworkingowe, które umożliwiają łączenie pracy z opieką nad dziećmi. Aktualnie mieszkania parterowe z ogródkami oferujemy w cenie od 12 800 zł/mkw. w gotowej części inwestycji.
Dziś kluczowe znaczenie mają wellbeing i work-life balance, dlatego w nowych inwestycjach, takich jak Nowe Osiedle Fi na Starym Podgórzu czy Clou Lindego w Bronowicach, będziemy oferować przestrzenie do relaksu i integracji. Strefy do wyciszenia i jogi, pokoje służące rozrywce z konsolami do gier oraz nowoczesne przestrzenie do pracy to odpowiedź na rosnące oczekiwania klientów.
W działaniach marketingowych stawiamy na precyzyjne targetowanie w kampaniach digitalowych, interaktywne prezentacje mieszkań oraz organizację wydarzeń, które pozwalają przyszłym nabywcom lepiej poznać inwestycję. Obecnie skuteczność wykazują też promocje dostosowane do indywidualnych potrzeb klientów, np. oferty „pod klucz” czy preferencyjne warunki finansowania.
Damian Tomasik, prezes zarządu Alter Investment 
Alter Investment specjalizuje się w przygotowywaniu gruntów pod inwestycje budowlane, dostarczając deweloperom i inwestorom nieruchomości w pełni przygotowane do realizacji projektów. 
Nasze działania marketingowe skupiają się przede wszystkim na bezpośrednim dotarciu do deweloperów, funduszy inwestycyjnych oraz firm zainteresowanych budową mieszkań na wynajem długoterminowy. Wykorzystujemy zaawansowane narzędzia analizy rynku, by precyzyjnie dopasować ofertę do potrzeb inwestorów. Wśród najskuteczniejszych działań znajdują się: Długoterminowe relacje biznesowe, Marketing cyfrowy i analityka danych. Wykorzystujemy nowoczesne technologie do targetowania potencjalnych inwestorów, analizując dane rynkowe i prognozy dotyczące rozwoju miast.
Przygotowujemy szczegółowe analizy gruntów, materiały wizualne oraz koncepcje zagospodarowania, aby maksymalnie ułatwić inwestorom decyzję o zakupie.  Zapewniamy kompleksowe wsparcie w zakresie wyboru najlepszych lokalizacji i optymalizacji projektów, dostosowując je do aktualnych trendów rynkowych. Dla inwestorów zainteresowanych zakupem gruntów oferujemy teraz specjalne warunki zakupu przy większych transakcjach oraz elastyczne modele współpracy. 
Tumblr media
0 notes
realestateglory · 7 days ago
Text
Jak wprowadzenie REIT-ów wpłynie na rynek mieszkaniowy
W jakim stopniu REIT-y (Real Estate Investment Trusts) podbiją aktywność w sektorze PRS (Private Rented Sector) w Polsce? Czy ta forma inwestowania sprawdzi się na naszym rynku? Jak szybko może wzrosnąć oferta mieszkań na wynajem? Czy deweloperzy planują zwiększyć swój udział w sektorze PRS? Sondę przygotował serwis nieruchomości dompress.pl.
Tomasz Kaleta, dyrektor zarządzający ds. sprzedaży i marketingu w Develii 
Fundusze typu REIT to rozwiązanie, które od lat z powodzeniem funkcjonuje w wielu krajach, umożliwiając inwestorom indywidualnym czerpanie korzyści z finansowania projektów, które wcześniej, ze względu na swoją skalę, dostępne były tylko dla dużych graczy. W kontekście Polski, jeśli nowa ustawa stworzy sprzyjające warunki dla REIT-ów mieszkaniowych, możemy spodziewać się zwiększenia aktywności inwestorów, co przełoży się na wzrost liczby budowanych mieszkań na wynajem w sektorze PRS. 
W 2025 roku, oprócz rozbudowy portfela projektów firmy w największych miastach Polski, zarówno w segmencie popularnym, jak i o podwyższonym standardzie oraz premium, planujemy realizację co najmniej dwóch inwestycji w sektorze living (PRS oraz prywatnych akademików). W styczniu br. zakupiliśmy grunt w centrum Wrocławia pod budowę akademika na około 600 pokoi.
Witold Kikolski, członek zarządu MS Waryński Development S.A.
Wprowadzenie REIT-ów w Polsce z pewnością wpłynie na sektor mieszkaniowy, zwiększając dostępność kapitału i aktywność w segmencie PRS. Dzięki tej formie inwestowania można spodziewać się wzrostu liczby mieszkań na wynajem, szczególnie w dużych miastach, co wpłynie nie tylko na poprawę dostępności lokali, ale także na ich jakość. REIT-y sprzyjają także rozwojowi nowych inwestycji mieszkaniowych.
Nasza firma, biorąc pod uwagę rosnący potencjał rynku wynajmu instytucjonalnego, nie wyklucza w przyszłości zwiększenie zaangażowania w tym segmencie, widząc w nim interesującą szansę na długoterminowy rozwój.
Andrzej Biedronka-Tetla, członek zarządu Atal, dyrektor finansowy
Biorąc pod uwagę popularność sektora mieszkaniowego wśród inwestorów, REIT-y mogłyby być ciekawą alternatywą do generowania stabilnego przychodu w dłuższej perspektywie. Jest to w Polsce niedostępna w tej chwili formuła inwestycyjna. Zmiany legislacyjne mogłyby ją spopularyzować, choć wydaje się, że jeszcze długo będzie ona mieć marginalne znaczenie w portfelach oszczędnościowych Polaków. Chętniej inwestujemy bowiem we własność jako taką, niż jednostki partycypacji w niej. Z pewnością przykłady nietrafionych inwestycji, np. w condohotele czy inne prywatne przedsięwzięcia na rynku nieruchomości, pogorszyły postrzeganie tej i podobnych form lokowania kapitału.
Sektor PRS odgrywa w działalności nszej firmy znikomą rolę. Nigdy nie byliśmy optymistami, co do jego przyszłości w Polsce, ze względu na otoczenie rynkowe i przyzwyczajenia Polaków. Samo wprowadzenie REIT-ów nie spowoduje natychmiast wielkiego boomu inwestycyjnego w sektorze mieszkaniowym. Mimo to rynkowy udział tego modelu biznesowego ma potencjał wzrostowy. Wiele zależy od szczegółowych regulacji, które ewentualnie zostaną wdrożone. To nie pierwsza inicjatywa ustawodawcza w tym zakresie. Niestety może się okazać, że nie ostatnia, jeśli nie zakończy się powodzeniem lub przyjęte rozwiązania będą nieatrakcyjne dla inwestorów.
Mariusz Gajżewski, Head of Sales, Marketing and Communication BPI Real Estate Poland
Wprowadzenie REIT-ów może znacząco wpłynąć na rynek mieszkaniowy, zwłaszcza na rozwój najmu instytucjonalnego. Jeśli regulacje będą sprzyjające, zwiększy się dostępność kapitału na inwestycje, w mieszkania na wynajem, co z kolei może przełożyć się na większą podaż lokali. To mogłoby także zwiększyć płynność rynku i przyciągnąć nowych inwestorów. Od dłuższego czasu uważnie monitorowaliśmy sektor PRS i poszukiwaliśmy partnera do realizacji takiego projektu. Ostatecznie, po przeanalizowaniu wszystkich opcji, w ubiegłym roku sprzedaliśmy działkę z zatwierdzonym projektem przy ulicy Obrzeżnej w Warszawie firmie Speedwell.
Zuzanna Należyta, dyrektor ds. handlowych w Eco Classic
Przy obecnych stopach zwrotu nie przewidujemy, aby wprowadzenie REITów w najbliższym czasie w znaczący sposób wpłynęło na rynek. Takie narzędzie pozwoli na ściągnięcie większej ilość kapitału na rynek jednak nie zmieni to faktu, że zasadniczym problemem mieszkalnictwa w Polsce jest brak polityki mieszkaniowej i dostępności gruntów pod budownictwo mieszkaniowe.
Renata McCabe Kudła, Country Manager, Grupo Lar Polska
Mamy dużą nadzieję, że projekt wprowadzenia REIT-ów ziści się w 2025 roku. W Hiszpanii Grupo Lar jest zarządzającym REITu o nazwie Lar Espana, który ma już ponad 10-letnią historię związaną z centrami handlowymi. Jeśli chodzi o możliwość stworzenia REITów, które zainwestowałyby w nieruchomości mieszkalne w celu najmu wierzymy, że mogłoby to zwiększyć aktywność polskich inwestorów na rodzimym rynku. Byłaby to możliwość dla inwestorów indywidualnych do zainwestowania w rynek najmu w sposób bardziej ustrukturyzowany i różnorodny, niż jest to obecnie możliwe.
Jeśli chodzi o udział Grupo Lar w Polsce w segmencie PRS, jest to rynek, który obserwujemy i w którym planujemy być obecni. Czekamy na obniżki stóp procentowych, które na dziś nas hamują w tej dziedzinie.
Andrzej Gutowski, dyrektor sprzedaży Ronson Development
Wprowadzenie REIT-ów w sektorze mieszkaniowym będzie miało przede wszystkim stabilizujący wpływ na rynek, zwłaszcza w pierwszym okresie. Choć efekt początkowo może być niewielki, w ciągu roku, dwóch lat powinien się on nasilić szczególnie na rynku najmu. Uważamy, że REIT-y będą stanowiły formę inwestowania, która może przyciągnąć klientów i stanowić atrakcyjną alternatywę oszczędnościową. Fakt, że ludzie będą gromadzili w ten sposób swoje oszczędności, powinien spowodować wzrost dostępnego kapitału, co przyczyni się do większego doinwestowania rynku. Stworzy to szansę na rozwój większej liczby projektów, a to z kolei może wpłynąć na poziom cen i sprzedaży na rynku deweloperskim. Silny rynek najmu stanie się przeciwwagą dla agresywnego rynku deweloperskiego. Nasza firma obecnie otwiera się na rynek PRS.
Damian Tomasik, prezes zarządu Alter Investment 
Wprowadzenie REIT-ów na polski rynek może być jednym z kluczowych impulsów do rozwoju sektora mieszkań na wynajem i stanowić fundament pod dalsze zmiany w strukturze rynku nieruchomości. W krajach rozwiniętych, takich jak USA czy Niemcy, tego typu fundusze są istotnym elementem stabilizującym rynek mieszkaniowy, umożliwiając inwestowanie w nieruchomości szerokiemu gronu inwestorów, a jednocześnie zwiększając dostępność mieszkań na wynajem długoterminowy. 
Obecnie w Polsce sektor PRS (Private Rented Sector) rozwija się dynamicznie, ale nadal jest w fazie wzrostu i stanowi niewielki procent całego rynku mieszkaniowego. Upowszechnienie REIT-ów może znacząco zwiększyć skalę tego segmentu, przyciągając kapitał instytucjonalny i zachęcając do budowy nowych mieszkań przeznaczonych wyłącznie na wynajem. To odpowiedź na zmieniające się potrzeby rynku. Coraz więcej osób, szczególnie wśród młodszego pokolenia, traktuje wynajem jako wygodniejszą i bardziej elastyczną alternatywę wobec zakupu nieruchomości na kredyt, zwłaszcza w warunkach wysokich stóp procentowych i ograniczonej zdolności kredytowej. 
REIT-y mogą zatem nie tylko zwiększyć podaż mieszkań, ale także poprawić jakość oferty najmu, wprowadzając na rynek profesjonalnie zarządzane budynki z długoterminowym podejściem do utrzymania nieruchomości. Obecnie w samym Gdańsku posiadamy trzy projekty w przygotowaniu oraz kilkanaście zrealizowanych inwestycji w różnych częściach kraju. Wprowadzenie REIT-ów na polski rynek z pewnością wpłynie na zwiększenie naszego zaangażowania w ten segment.
Marcin Michalec, dyrektor zarządzający, Okam Capital
REIT-y pozwalają na pozyskanie kapitału od inwestorów indywidualnych i instytucji, udostępniając ten rynek mniejszym inwestorom, którzy nie muszą posiadać dużego kapitału na zakup nieruchomości. Umożliwiają i znacznie zwiększają atrakcyjność inwestowania w rynek mieszkaniowy.
Pozyskanie przez deweloperów niedostępnego wcześniej kapitału może wspierać finansowanie budowy nowych projektów mieszkaniowych, a w praktyce zwiększać podaż mieszkań na wynajem, zwłaszcza w segmencie najmu instytucjonalnego. Szczególnie w dużych miastach może być to odpowiedzią na rosnące zapotrzebowanie na rynku.
Wzrost płynności kapitału w sektorze PRS może też przyciągnąć na polski rynek nowych graczy, w tym fundusze zagraniczne. REIT-y mogą więc stanowić ważny element strategii rozwoju firm deweloperskich, które działają lub planują działalność w segmencie PRS. Ale ostateczny ich sukces w Polsce będzie zależał od szczegółów legislacyjnych, takich jak opodatkowanie, regulacje dotyczące dystrybucji zysków oraz kwestie związane z zarządzaniem aktywami.
Eyal Keltsh, prezes zarządu Robyg i Vantage
Wprowadzenie REIT-ów (Real Estate Investment Trusts) w Polsce, jeśli zostanie odpowiednio wdrożone, może mieć istotny wpływ na sektor mieszkaniowy, w tym na dostępność mieszkań oraz aktywność w segmencie PRS (Private Rental Sector).
REIT-y mają potencjał, aby zwiększyć dostępność finansowania w sektorze mieszkaniowym, ponieważ umożliwiają inwestorom indywidualnym oraz instytucjonalnym lokowanie kapitału w nieruchomości. Wprowadzenie REIT-ów, zwłaszcza w kontekście sektora PRS, może zachęcić do większych inwestycji w budowę nowych mieszkań, szczególnie w dużych miastach, gdzie popyt na wynajem jest duży.
Jeśli deweloperzy będą mogli pozyskiwać kapitał z rynku za pomocą REIT-ów, może to spowodować wzrost liczby inwestycji w budownictwo mieszkaniowe, umożliwiając inwestorom mniejszym (indywidualnym) uczestniczenie w rynku nieruchomości, nawet przy stosunkowo niskim kapitale początkowym. Przesunięcie aktywności na wynajem, a nie sprzedaż, może być także odpowiedzią na zmieniające się preferencje społeczne, gdzie coraz więcej osób decyduje się na wynajem zamiast kupowania nieruchomości.
Tumblr media
0 notes
realestateglory · 14 days ago
Text
Ile kosztują najtańsze, nowe mieszkania
W jakich cenach są najtańsze mieszkania w ofercie deweloperów? Jaką mają powierzchnię? W których osiedlach są dostępne? Sondę przygotował serwis nieruchomości dompress.pl.  
Tomasz Kaleta, dyrektor zarządzający ds. sprzedaży i marketingu w Develii 
W naszej ofercie najtańsze mieszkania, w cenie około 380 tys. zł dostępne są w gdańskiej inwestycji Południe Vita oraz w projekcie Unii Lubelskiej w Poznaniu. Są to kompaktowe lokale o powierzchni około 30 mkw.
Jeśli chodzi o cenę za metr kwadratowy, najniższe stawki – od 8 tys. zł dotyczą głównie większych mieszkań w osiedlu Południe Vita w Gdańsku oraz inwestycji Ogrody Wojszyce we Wrocławiu. Projektujemy naszą ofertę tak, aby w każdej lokalizacji, w której realizujemy inwestycje, klienci mogli znaleźć mieszkanie dopasowane do swoich potrzeb i możliwości finansowych.
Agnieszka Majkusiak, dyrektor sprzedaży Atal
W Gliwicach w inwestycjiOgrody Andersa mamy w sprzedaży mieszkanie o powierzchni 26 mkw. w cenie 278 949 zł. W krakowskim projekcie Skwer Harmonia jest do nabycia 30 metrowy lokal za 377 468 zł. W Łodzi w osiedlu Atal Aura na kupujących czeka kawalerka o powierzchni 26 mkw. w kwocie 303 624 zł. W poznańskiej inwestycji Naramowice Odnova za mieszkanie o metrażu 32 mkw. trzeba zapłacić 372 528 zł.
W warszawskim Osiedlu Poematu lokal o powierzchni 35 mkw. dostępny jest w cenie 503 295 zł. We wrocławskim projekcie Strachowicka najtańsze mieszkanie o metrażu 33 mkw. można kupić za około 430 tys. zł. W Gdańsku w Osiedlu Przyjemne lokal wielkości 27 mkw. jest w sprzedaży za 363 768 zł.       
Mariusz Gajżewski, Head of Sales, Marketing and Communication BPI Real Estate Poland
Cena mieszkań w naszych inwestycjach uzależniona jest od lokalizacji oraz standardu wykończenia. Aktualne najtańsze mieszkanie w naszej ofercie znajduje się w projekcie Panoramiqa w Poznaniu i kosztuje 444 715 zł.
Katarzyna Mirota, Board Member, Matexi Polska
Posiadamy zróżnicowaną ofertę, zarówno pod względem standardu inwestycji, ceny jak i lokalizacji. Najtańsze mieszkania pod względem ceny brutto za całość mamy w Warszawie na terenie Włoch w inwestycji XYZ Place. Ceny zaczynają się tu od 544 tys. za kawalerkę o powierzchni 28,36 mkw.
Na rynku krakowskim najtańsze mieszania oferujemy w inwestycji Takt Lirników. Cena kawalerki o powierzchni 26,34 mkw. wynosi 482 tys. zł.
Zuzanna Należyta, dyrektor ds. handlowych w Eco Classic
Obecnie najtańszą propozycją w naszej ofercie jest mieszkanie dwupokojowe o powierzchni 33 mkw., które jest dostępne w gdańskiej inwestycji Wolne Miasto w cenie całkowitej brutto 429 tys. zł.  
Agata Zambrzycka, dyrektor ds. sprzedaży i marketingu Aurec Home
Nasze inwestycje powstają w zielonych dzielnicach Warszawy, takich jak Włochy, Ursus i Białołęka. W Miasteczku Jutrzenki Dzielnica Lawendy, które oferuje ostatnie trzypokojowe mieszkania, ceny oscylują w okolicach 820 tys. zł. Z kolei w industrialnym kompleksie Fabrica Ursus, który proponuje mieszkania o metrażu od 32 mkw. ceny zaczynają się od 527 tys. zł.
Niedawno wprowadziliśmy do oferty przedsprzedaż mieszkań w nowym osiedlu My Forest. To wyjątkowe miejsce charakteryzuje się ekologicznymi rozwiązaniami oraz prywatnym lasem o powierzchni 4 000 mkw. dostępnym tylko dla mieszkańców. Ceny mieszkań w My Forest zaczynają się od 421 tys. zł.
Anastasia Prusiecka, Dział Sprzedaży Folwark Jankowice, Grupa Konkret
Aktualnie w ofercie Grupa Konkret posiada jedną inwestycję zlokalizowaną na skraju aglomeracji poznańskiej w Jankowicach. Projekt Folwark Jankowice to osiedle, które łączy w sobie kameralną zabudowę wielorodzinną, budynki szeregowe i domy jednorodzinne. Jest to więc oferta skierowana do szerokiej grupy odbiorców. Łączy ich jedno. Chcą mieszkać pod miastem w otoczeniu przyrody, a to gwarantuje blisko 18 ha park pałacowy, z którym bezpośrednio sąsiaduje inwestycja. Biorąc pod uwagę budynki wielorodzinne, najtańsze mieszkania w naszej ofercie kosztują niecałe 390 tys. zł brutto. W tej cenie klient otrzymuje dwupokojowy lokal o powierzchni około 38 mkw. z balkonem o powierzchni od 8 do 10 mkw. Co istotne, takie lokale posiadamy jeszcze w budynkach już oddanych do użytku, a więc klient odbiera klucze do nowego M zaraz po podpisaniu aktu notarialnego.
Michał Witkowski, dyrektor ds. sprzedaży Lokum Deweloper
Najatrakcyjniejszą cenowo ofertę posiadamy w inwestycji Lokum la Vida, realizowanej na wrocławskich Sołtysowicach. Za 499 tys. zł dostępne jest tu dwupokojowe mieszkanie o powierzchni 33,1 mkw., obejmujące pokój dzienny z aneksem kuchennym, ustawną sypialnię oraz łazienkę. Do lokalu przynależy także loggia. To doskonały wybór dla osób poszukujących mieszkania na start. 
W cieszącej się dużą popularnością inwestycji Lokum Porto, położonej na Starym Mieście we Wrocławiu, oferujemy mieszkanie o metrażu 32,5 mkw. w cenie 599 tys. zł. Znajduje się w nim pokój z aneksem kuchennym oraz łazienka. Dzięki przemyślanemu układowi istnieje możliwość wydzielenia wygodnej strefy sypialnianej. Dodatkowym atutem jest duża loggia o powierzchni ponad 8 mkw. Znakomita lokalizacja osiedla sprawia, że jest to ciekawa propozycja dla inwestorów szukających lokali pod wynajem.
Z kolei na osiedlu-ogrodzie Lokum Verde, usytuowanym na wrocławskim Zakrzowie, proponujemy trzypokojowe mieszkanie o powierzchni 50,3 mkw., którego cena w stanie deweloperskim wynosi 669 tys. zł. Lokal posiada pokój dzienny z aneksem kuchennym, dwie sypialnie, łazienkę oraz osobną toaletę. Z przynależącej do niego loggii rozpościera się widok na zielony dziedziniec, wypełniony różnorodną roślinnością. To idealna opcja dla osób ceniących spokój i bliskość natury.
Tumblr media
0 notes
realestateglory · 14 days ago
Text
Ile kosztują najtańsze, nowe mieszkania
W jakich cenach są najtańsze mieszkania w ofercie deweloperów? Jaką mają powierzchnię? W których osiedlach są dostępne? Sondę przygotował serwis nieruchomości dompress.pl.  
Tomasz Kaleta, dyrektor zarządzający ds. sprzedaży i marketingu w Develii 
W naszej ofercie najtańsze mieszkania, w cenie około 380 tys. zł dostępne są w gdańskiej inwestycji Południe Vita oraz w projekcie Unii Lubelskiej w Poznaniu. Są to kompaktowe lokale o powierzchni około 30 mkw.
Jeśli chodzi o cenę za metr kwadratowy, najniższe stawki – od 8 tys. zł dotyczą głównie większych mieszkań w osiedlu Południe Vita w Gdańsku oraz inwestycji Ogrody Wojszyce we Wrocławiu. Projektujemy naszą ofertę tak, aby w każdej lokalizacji, w której realizujemy inwestycje, klienci mogli znaleźć mieszkanie dopasowane do swoich potrzeb i możliwości finansowych.
Agnieszka Majkusiak, dyrektor sprzedaży Atal
W Gliwicach w inwestycjiOgrody Andersa mamy w sprzedaży mieszkanie o powierzchni 26 mkw. w cenie 278 949 zł. W krakowskim projekcie Skwer Harmonia jest do nabycia 30 metrowy lokal za 377 468 zł. W Łodzi w osiedlu Atal Aura na kupujących czeka kawalerka o powierzchni 26 mkw. w kwocie 303 624 zł. W poznańskiej inwestycji Naramowice Odnova za mieszkanie o metrażu 32 mkw. trzeba zapłacić 372 528 zł.
W warszawskim Osiedlu Poematu lokal o powierzchni 35 mkw. dostępny jest w cenie 503 295 zł. We wrocławskim projekcie Strachowicka najtańsze mieszkanie o metrażu 33 mkw. można kupić za około 430 tys. zł. W Gdańsku w Osiedlu Przyjemne lokal wielkości 27 mkw. jest w sprzedaży za 363 768 zł.       
Mariusz Gajżewski, Head of Sales, Marketing and Communication BPI Real Estate Poland
Cena mieszkań w naszych inwestycjach uzależniona jest od lokalizacji oraz standardu wykończenia. Aktualne najtańsze mieszkanie w naszej ofercie znajduje się w projekcie Panoramiqa w Poznaniu i kosztuje 444 715 zł.
Katarzyna Mirota, Board Member, Matexi Polska
Posiadamy zróżnicowaną ofertę, zarówno pod względem standardu inwestycji, ceny jak i lokalizacji. Najtańsze mieszkania pod względem ceny brutto za całość mamy w Warszawie na terenie Włoch w inwestycji XYZ Place. Ceny zaczynają się tu od 544 tys. za kawalerkę o powierzchni 28,36 mkw.
Na rynku krakowskim najtańsze mieszania oferujemy w inwestycji Takt Lirników. Cena kawalerki o powierzchni 26,34 mkw. wynosi 482 tys. zł.
Zuzanna Należyta, dyrektor ds. handlowych w Eco Classic
Obecnie najtańszą propozycją w naszej ofercie jest mieszkanie dwupokojowe o powierzchni 33 mkw., które jest dostępne w gdańskiej inwestycji Wolne Miasto w cenie całkowitej brutto 429 tys. zł.  
Agata Zambrzycka, dyrektor ds. sprzedaży i marketingu Aurec Home
Nasze inwestycje powstają w zielonych dzielnicach Warszawy, takich jak Włochy, Ursus i Białołęka. W Miasteczku Jutrzenki Dzielnica Lawendy, które oferuje ostatnie trzypokojowe mieszkania, ceny oscylują w okolicach 820 tys. zł. Z kolei w industrialnym kompleksie Fabrica Ursus, który proponuje mieszkania o metrażu od 32 mkw. ceny zaczynają się od 527 tys. zł.
Niedawno wprowadziliśmy do oferty przedsprzedaż mieszkań w nowym osiedlu My Forest. To wyjątkowe miejsce charakteryzuje się ekologicznymi rozwiązaniami oraz prywatnym lasem o powierzchni 4 000 mkw. dostępnym tylko dla mieszkańców. Ceny mieszkań w My Forest zaczynają się od 421 tys. zł.
Anastasia Prusiecka, Dział Sprzedaży Folwark Jankowice, Grupa Konkret
Aktualnie w ofercie Grupa Konkret posiada jedną inwestycję zlokalizowaną na skraju aglomeracji poznańskiej w Jankowicach. Projekt Folwark Jankowice to osiedle, które łączy w sobie kameralną zabudowę wielorodzinną, budynki szeregowe i domy jednorodzinne. Jest to więc oferta skierowana do szerokiej grupy odbiorców. Łączy ich jedno. Chcą mieszkać pod miastem w otoczeniu przyrody, a to gwarantuje blisko 18 ha park pałacowy, z którym bezpośrednio sąsiaduje inwestycja. Biorąc pod uwagę budynki wielorodzinne, najtańsze mieszkania w naszej ofercie kosztują niecałe 390 tys. zł brutto. W tej cenie klient otrzymuje dwupokojowy lokal o powierzchni około 38 mkw. z balkonem o powierzchni od 8 do 10 mkw. Co istotne, takie lokale posiadamy jeszcze w budynkach już oddanych do użytku, a więc klient odbiera klucze do nowego M zaraz po podpisaniu aktu notarialnego.
Michał Witkowski, dyrektor ds. sprzedaży Lokum Deweloper
Najatrakcyjniejszą cenowo ofertę posiadamy w inwestycji Lokum la Vida, realizowanej na wrocławskich Sołtysowicach. Za 499 tys. zł dostępne jest tu dwupokojowe mieszkanie o powierzchni 33,1 mkw., obejmujące pokój dzienny z aneksem kuchennym, ustawną sypialnię oraz łazienkę. Do lokalu przynależy także loggia. To doskonały wybór dla osób poszukujących mieszkania na start. 
W cieszącej się dużą popularnością inwestycji Lokum Porto, położonej na Starym Mieście we Wrocławiu, oferujemy mieszkanie o metrażu 32,5 mkw. w cenie 599 tys. zł. Znajduje się w nim pokój z aneksem kuchennym oraz łazienka. Dzięki przemyślanemu układowi istnieje możliwość wydzielenia wygodnej strefy sypialnianej. Dodatkowym atutem jest duża loggia o powierzchni ponad 8 mkw. Znakomita lokalizacja osiedla sprawia, że jest to ciekawa propozycja dla inwestorów szukających lokali pod wynajem.
Z kolei na osiedlu-ogrodzie Lokum Verde, usytuowanym na wrocławskim Zakrzowie, proponujemy trzypokojowe mieszkanie o powierzchni 50,3 mkw., którego cena w stanie deweloperskim wynosi 669 tys. zł. Lokal posiada pokój dzienny z aneksem kuchennym, dwie sypialnie, łazienkę oraz osobną toaletę. Z przynależącej do niego loggii rozpościera się widok na zielony dziedziniec, wypełniony różnorodną roślinnością. To idealna opcja dla osób ceniących spokój i bliskość natury.
W podwrocławskiej Sobótce, w unikalnej inwestycji Lokum Monte, położonej tuż przy Ślężańskim Parku Krajobrazowym, oferujemy ostatnie dostępne lokale. Najtańszy z nich to dwupoziomowe, czteropokojowe mieszkanie o powierzchni 88,6 mkw., w cenie 649 tys. zł. Dodatkowymi atutami jest kameralna zabudowa osiedla, gwarantująca większy komfort życia i poczucie prywatności oraz strefa SPA z basenem, dostępna wyłącznie dla mieszkańców.
Piotr Rojek, Kierownik Handlowy Megapolis
W ramach bieżących inwestycji realizowanych przez Megapolis, koncentrujemy się przede wszystkim na lokalach mieszkaniowych. Najbardziej atrakcyjne cenowo oferty znajdują się na Osiedlu OZON, usytuowanym w północnej części Krakowa. Są to mieszkania z ogródkami, w których powierzchnia terenu zielonego często przewyższa metraż samego lokalu, co stanowi dodatkowy atut. Podobne proporcje występują również w przypadku mieszkań z przestronnymi tarasami.
W najkorzystniejszej cenie, wynoszącej 12 800 zł za mkw., dostępne jest mieszkanie o powierzchni 67 mkw., do którego przynależy ogród o powierzchni 107 mkw. Poza indywidualnie dobieranymi warunkami proponujemy naszym klientom unikalny na skalę województwa system finansowania        1 proc./99 proc., który umożliwia elastyczne i wygodne warunki zakupu, ułatwiając realizację inwestycji.
Agnieszka Gajdzik-Wilgos, Manager ds. Sprzedaży Ronson Development
W Warszawie najtańsze mieszkanie z naszej oferty znajduje się w inwestycji Miasto Moje VIII. To lokal o powierzchni 25,41 mkw., a jego cena wynosi 424 724 zł. W Poznaniu najtańszym lokalem jest mieszkanie z projektu Grunwald Między Drzewami II. Jego cena to 492 550,22 zł za 38,64 mkw.
We Wrocławiu najniższa oferta pochodzi z inwestycji Viva Jagodno. Lokal o powierzchni 48,17 mkw. można kupić w cenie 616 961 zł. W Szczecinie natomiast najtańsze mieszkanie można znaleźć w Nowej Północy 1B. Lokal o powierzchni 26,09 mkw. kosztuje około 300 tys. zł.
Łukasz Šedovič, Sales Director w Trust Investment S.A.
Najtańszym mieszkaniem spośród naszej oferty jest mieszkanie jednopokojowe oznaczone numerem M021, znajdujące się w inwestycji ULTRADOM w Radomiu. Powierzchnia mieszkania wynosi 26,60 mkw., a jego wartość to 215 460 zł.
Witold Kikolski, członek zarządu MS Waryński Development S.A.
Aktualnie Grupa Waryński koncentruje się na realizacji inwestycji Stacja Ligocka w Katowicach. W ramach tego projektu najtańsze mieszkanie to starannie zaprojektowany lokal o powierzchni ponad 38 mkw., którego cena całkowita wynosi 471 936 zł brutto. Inwestycja Stacja Ligocka charakteryzuje się doskonałą lokalizacją, zapewniającą wygodny dostęp do komunikacji miejskiej oraz pełnej infrastruktury, co czyni ją atrakcyjną propozycją, zarówno dla osób szukających pierwszego mieszkania, jak i inwestorów.
To mieszkanie to doskonała okazja dla ludzi poszukujących nowoczesnego, funkcjonalnego lokalu w jednym z najdynamiczniej rozwijających się miast Polski. Dzięki odpowiedniemu rozplanowaniu przestrzeni, zapewnia ono komfortowe warunki do życia, a przy tym stanowi konkurencyjną ofertę na rynku lokalnym.
Damian Tomasik, prezes zarządu Alter Investment 
Alter Investment jest deweloperem gruntowym, specjalizującym się w pozyskiwaniu, uszlachetnianiu i przygotowywaniu nieruchomości pod inwestycje budowlane. Nasza działalność koncentruje się na dostarczaniu atrakcyjnych gruntów z pełnym przygotowaniem prawnym i administracyjnym, w tym z uzyskanymi pozwoleniami na budowę. 
Obecnie nie prowadzimy bezpośredniej sprzedaży mieszkań, lecz oferujemy starannie przygotowane tereny inwestycyjne, które umożliwiają realizację wysokiej jakości projektów deweloperskich. Dzięki temu nasi partnerzy, deweloperzy i inwestorzy mogą szybko i efektywnie rozpocząć budowę, odpowiadając na potrzeby rynku mieszkaniowego. 
W miastach, w których działamy, posiadamy grunty przeznaczone zarówno pod zabudowę wielorodzinną, jak i projekty komercyjne, w tym obiekty przeznaczone na wynajem długoterminowy. Nasze inwestycje obejmują strategiczne lokalizacje w dynamicznie rozwijających się regionach, m.in. w Trójmieście.
Tumblr media
0 notes
realestateglory · 20 days ago
Text
Komu przyniesie korzyści program Pierwsze klucze
Jak wielu nabywców mieszkań skorzysta z programu Pierwsze klucze, jeśli w jego ramach będzie można kupić tylko używane mieszkania w cenie do 10-11 tys. zł/mkw.? Jakie lokalizacje obejmie? Do kogo jest adresowany? Jakie korzyści może przynieść rynkowi? Sondę przygotował serwis nieruchomości dompress.pl.
Mirosław Bednarek, Regional Business Director, prezes Matexi Polska
Dobrze, że po miesiącach oczekiwania wreszcie poznaliśmy wstępne plany resortu dotyczące wsparcia mieszkalnictwa w naszym kraju. Każdy program, który przybliża potrzebujących do posiadania własnego lokum, zasługuje na uznanie. Cieszy również fakt, że środki zostaną przeznaczone na budownictwo komunalne i społeczne oraz wsparcie zakupu mieszkań z rynku wtórnego. Szkoda, że z pomocy państwa wyłączone zostały osoby pragnące kupić nowe mieszkania. Ograniczy to wybór kupujących oraz dostęp do nowoczesnych lokali.
Warto pamiętać, że nowe inwestycje spełniają najwyższe standardy efektywności energetycznej i jakości budownictwa, co ma kluczowe znaczenie dla komfortu i kosztów utrzymania mieszkań w długim terminie. Wyłączenie rynku pierwotnego z programu rządowego może natomiast paradoksalnie zwiększyć popyt na nowe mieszkania. Potencjalni nabywcy, którzy dotąd zwlekali z decyzją o zakupie, właśnie otrzymali sygnał, że nie ma już na co czekać. Mogą teraz skorzystać ze stabilizacji cen na rynku pierwotnym, poszukiwać okazji i negocjować rabaty.
Zbigniew Juroszek, prezes zarządu Atal
Nie widzimy w tym programie korzyści dla gospodarki w szerszym ujęciu. Nie wspiera produkcji, nie sprzyja kreacji nowych miejsc pracy i nie przysporzy dochodów budżetowi państwa. Zapowiedź wyłączenia z programu rynku pierwotnego można uznać za zaskakującą, ze względu na strukturę produkcji mieszkaniowej w Polsce, w której deweloperzy od lat mają ponad 90 proc. udział w segmencie budownictwa wielorodzinnego.
Ograniczenie programu do rynku wtórnego promuje starszą substancję mieszkaniową, mniej atrakcyjną pod względem technicznym i mniej efektywną energetycznie. Ponadto, może spowodować wzrost cen w mniejszych miastach. Na rynki w dużych aglomeracjach, gdzie działają czołowi deweloperzy, będzie miał natomiast ograniczony wpływ ze względu na zaproponowane limity cenowe. To wszystko stawia pod znakiem zapytania cele przedstawionego programu i znacząco zawęża grono jego odbiorców oraz dostępną w tych ramach ofertę.
Marcin Michalec, dyrektor zarządzający, Okam Capital
Wprowadzenie programu ograniczającego wsparcie wyłącznie do rynku wtórnego to duże zaskoczenie i obawiamy się potencjalnych szkód, które ta decyzja może wyrządzić na rynku. Po pierwsze, założone limity cenowe zmuszą do kupowania mieszkań zlokalizowanych na peryferiach lub znajdujących się w złym stanie technicznym, wymagających dużych nakładów na remonty. Utrzymanie takich mieszkań i wynikające z tego opłaty eksploatacyjne są też często dużo wyższe.
Dodatkowo, w mniejszych miastach program może wywołać wzrost cen mieszkań na rynku wtórnym, skłaniając do ich sztucznego windowania. W małych miastach spodziewamy się także zmniejszenia skali inwestycji i ograniczenia dostępności mieszkań, co nie pomoże w zaspokajaniu polskiego głodu mieszkaniowego. Dalsze zmniejszanie liczby nowych inwestycji nie ominie też zapewne większych ośrodków miejskich. Kolejnym następstwem rządowej decyzji może być upadek małych deweloperów działających w niewielkich miejscowościach, a także wielu firm budowlanych i generalnych wykonawców, którzy jeszcze przed ogłoszeniem zasad programu znajdowali się w tarapatach.
Tomasz Kaleta, dyrektor zarządzający ds. sprzedaży i marketingu w Develii 
Po długim okresie niepewności pozytywnie oceniamy pojawienie się nowej propozycji rządu dotyczącej wsparcia nabywców mieszkań, ponieważ przyczyni się ona do ograniczenia spekulacji na rynku oraz zmniejszenia niepewności, które dominowały przez ostatni rok. Jednak przy założonych limitach ceny metra kwadratowego program najprawdopodobniej nie będzie miał realnego wpływu na rynek mieszkaniowy.
W największych miastach program obejmie marginalną część oferty. W Krakowie jego kryteria spełnia obecnie zaledwie 0,7 proc. lokali, w Warszawie 1 proc. Ponadto, skierowanie wsparcia wyłącznie na rynek wtórny nie przyczyni się do zmniejszenia deficytu mieszkaniowego ani do rozwoju nowoczesnych, energooszczędnych inwestycji.
Katarzyna Ostaszewska, Balcerzak, Project Manager, Grupo Lar Polska
Wstępne założenia programu Pierwsze klucze są zaskakujące co najmniej z trzech względów. Pierwszy to wsparcie rynku wtórnego z pominięciem pierwotnego, co może prowadzić do wzmożonego obrotu nieruchomościami nie spełniającymi aktualnych standardów, w tym emisyjności. Nie da się również ukryć, zwłaszcza w kontekście rynku warszawskiego, że zakładana cena za mkw. nieruchomości jest trudna do osiągniecia. Ustawodawca przewidział możliwość podwyższenia tej kwoty, ale pytanie, ile gmin z niej skorzysta, aby nie wspierać ucieczki mieszkańców poza granice miasta.
Przy założeniu, że program jest dla osób które potrzebują wsparcia, a więc osób młodych i tych o najniższych dochodach, w tym rodzin kombinacja tych dwóch czynników, tj. stawianie na rynek wtórny w połączeniu z niską ceną, może prowadzić do sytuacji, w której beneficjenci programu zostaną zmuszeni do zakupu nieruchomości w złym stanie technicznym, bez udogodnień (np. wind), wymagających znacznych nakładów czy też po prostu drogich w eksploatacji i położonych na obszarach o słabej infrastrukturze.
Trzecie zaskoczenie to wprowadzenie Inwestora Instytucjonalnego, czyli możliwości sprzedaży mieszkań w ramach programu przez TBSy czy SIMy, których rola dotychczas była inna.
Najtańsze mieszkania z rynku wtórnego w słabym stanie technicznym, prawdopodobnie bez wind i podłączenia do pełnej infrastruktury miejskiej zyskają. Wzrośnie ich popularności oraz ceny, do takich poziomów, że wiele osób, które mogły być dotychczas nimi zainteresowane zwróci się w stronę rynku pierwotnego. Nawet tańsze mieszkanie, zbudowane na obrzeżach miasta będzie bardziej przyszłościowe w kontekście późniejszych nakładów, a także atrakcyjności w przypadku zmiany planów właściciela.
Samo wprowadzenie programu, które zakończy niepewność i potencjalne rozważania, czy warto czekać na ofertę i pomoc rządu, również powinno ożywić rynek. Działalność TBS i SIM w kontekście konkurencji dla rynku deweloperskiego można uznać za pomijalną w kontekście skali prowadzonej przez te podmioty działalności.
Paulina Prusiecka, dyrektor marketingu, członek zarządu w Grupie Konkret
Obecne zaawansowanie prac nad programem rządowego wsparcia jest na zbyt wczesnym etapie, by dokonywać jego oceny. Pojawia się więcej pytań, niż odpowiedzi. Poczekajmy na gotową ustawę. Już teraz natomiast widać intencje ustawodawcy, który zdecydowanie swoimi działaniami chce wesprzeć tą część społeczeństwa, której nie stać i może nigdy nie będzie stać na zakup własnego M. Chodzi tu o zapewnienie finansowania m.in. dla mieszkalnictwa komunalnego. W przypadku programu Pierwsze klucze zapowiadane ograniczenia, co do zakupu nieruchomości tylko i wyłącznie na rynku wtórnym, czy w określonych ramach cenowych, mogą w niewielkim stopniu wpłynąć na poprawę sytuacji na rynku mieszkaniowym.
Nie mówimy tego jako przedstawiciel branży deweloperskiej, w którego ukierunkowane są zmiany w podejściu do polityki mieszkaniowej. Zwyczajnie takie podejście nie wpłynie pozytywnie na zwiększenie zasobów mieszkaniowych, a jedynie ureguluje obrót tym, co zostało wybudowane. Co za tym idzie klienci, którzy będą chcieli skorzystać z rządowego wsparcia na zakup pierwszego M nie będą mieli dostępu do mieszkań wykonanych w najnowszych technologiach i najbardziej efektywnych energetycznie. Należy też zadać sobie pytanie, jak program wpłynie na ceny nieruchomości na rynku wtórnym i czy zwyczajnie ich nie podbije?
Natomiast z punktu widzenia klientów, którzy są zdecydowani na zakup własnego mieszkania, kluczowa jest poprawa dostępności kredytów, a co za tym idzie wysokości stóp procentowych. I tak pewnie w obliczu braku dopłat do kredytów ze strony państwa, będą oni musieli zrewidować swoje podejście do wyboru nieruchomości i wybrać mieszkania położone z dala od miasta albo o nieco niższym metrażu.
Zuzanna Należyta, dyrektor ds. handlowych w Eco Classic
Jest to kolejna ingerencja w rynek, która może zaburzać równowagę. Szczęśliwie, limity cenowe sprawią, że w dużych miastach program nie będzie miał żadnego wpływu na sprzedaż. Oferta mieszkań do 11 tys. zł/mkw. stanowi około 2,5 proc. wystawionych na sprzedaż mieszkań, z czego wiele dotyczy mieszkań powyżej 70 mkw. Nadal nie ma pomysłu na zwiększenie dostępności mieszkań.
Witold Kikolski, członek zarządu MS Waryński Development S.A.
Program Pierwsze klucze to krok w dobrą stronę, jednak warto rozważyć jego rozszerzenie o lokale z rynku pierwotnego. Liczba nieruchomości na rynku wtórnym jest ograniczona, a popyt na nowe mieszkania w atrakcyjnych lokalizacjach zawsze będzie. Rozszerzenie programu mogłoby zwiększyć podaż mieszkań i wesprzeć rozwój budownictwa mieszkaniowego, lepiej odpowiadając na potrzeby osób szukających nowych nieruchomości.
Program mógłby także przyczynić się do poprawy jakości mieszkań, zwłaszcza pod kątem energooszczędności i nowoczesnych rozwiązań. Włączenie rynku pierwotnego zwiększyłoby dostępność mieszkań dla szerszej grupy nabywców, a także pomogłoby w rozwoju lokalnych rynków nieruchomości, co byłoby korzystne zarówno dla inwestorów, jak i przyszłych właścicieli mieszkań.
Anita Makowska, Starszy Analityk Biznesu w Archicom
Wstępne założenia programu Pierwsze klucze ograniczające jego działanie wyłącznie do rynku wtórnego oraz mieszkań w cenie do 10-11 tys. zł za mkw. budzą pewne wątpliwości, jeśli chodzi o skuteczność odpowiedzi na wyzwania rynku. W praktyce dostępność takich lokali będzie możliwa głównie w mniejszych miejscowościach i na peryferiach dużych miast, co oznacza, że beneficjentami programu nie będą mieszkańcy aglomeracji, gdzie potrzeby mieszkaniowe są największe. Program kierowany jest do osób, które mogą zaciągnąć kredyt, ale niekoniecznie do tych, które mają największy problem z dostępem do mieszkań, czyli osób o niskich dochodach, wykluczonych z rynku kredytowego.
Ograniczenie wsparcia do rynku wtórnego, zamiast objęcia nim także nowego budownictwa, nie wpłynie na wzrost podaży, co w dłuższej perspektywie nie rozwiąże problemu niedoboru mieszkań. Deweloperzy, nieobjęci programem, nie będą wobec tego zwiększać oferty, a brak impulsu inwestycyjnego osłabi także sektor budowlany. Z punktu widzenia rynku, program może przynieść krótkotrwały wzrost popytu na mieszkania tańsze, co w ograniczonej ofercie doprowadzi do wzrostu cen. Korzyścią może być ułatwienie zakupu lokali osobom, które planowały transakcję, ale potrzebowały impulsu, jednak wpływ programu na strukturalne problemy mieszkaniowe będzie ograniczony.
Damian Tomasik, prezes zarządu Alter Investment 
Wstępne założenia programu Pierwsze klucze budzą wiele wątpliwości, co do jego realnego wpływu na rynek mieszkaniowy. Skierowanie wsparcia wyłącznie na rynek wtórny, bez jednoczesnego pobudzania nowego budownictwa, ogranicza jego skuteczność i może prowadzić do marginalnych efektów. 
Po pierwsze, program pomija kluczowy problem polskiego rynku mieszkaniowego, czyli brak wystarczającej podaży nowych lokali. Zamiast wspierać rozwój budownictwa i zwiększać liczbę dostępnych mieszkań, może doprowadzić do wzrostu cen na rynku wtórnym, co jeszcze bardziej utrudni dostęp do nieruchomości dla osób o niższych dochodach. 
Po drugie, kryteria cenowe w wysokości 10-11 tys. zł za mkw. mogą być całkowicie nieadekwatne do realiów rynkowych w największych miastach, zwłaszcza w takich lokalizacjach jak Gdańsk. Przy obecnych cenach znalezienie mieszkania jedno lub dwupokojowego w tym przedziale może okazać się praktycznie niemożliwe. Oznacza to, że ci, którzy najbardziej potrzebują wsparcia, w rzeczywistości nie będą mogli z niego skorzystać. 
Podsumowując, Pierwsze klucze w obecnym kształcie wydaje się rozwiązaniem o bardzo ograniczonym wpływie na rynek. Bez mechanizmów wspierających budownictwo i dostosowania limitów cenowych do rzeczywistych warunków lokalnych, program nie będzie miał istotnego znaczenia dla poprawy sytuacji mieszkaniowej w Polsce.
Eyal Keltsh, prezes zarządu Robyg i Vantage
Bez szczegółowych informacji o tym, które lokalizacje obejmie program Pierwsze klucze, można przypuszczać, że będzie koncentrować się na mniejszych miastach i obrzeżach dużych aglomeracji, gdzie ceny używanych mieszkań mogą być niższe. Możliwość uzyskania dofinansowania na mieszkania w cenach 10-11 tys. zł/mkw. w najbardziej popularnych lokalizacjach może być  ograniczona, co może sprawić, że program nie będzie miał równie dużego wpływu w centralnych częściach największych miast.
Natomiast w mniejszych miastach i na przedmieściach większych ośrodków, gdzie ceny mieszkań są znacznie niższe, takie wsparcie może okazać się bardziej dostępne i skuteczne w zaspokajaniu potrzeb mieszkaniowych osób z niższymi dochodami.
Jednym z głównych ograniczeń tego programu jest to, że nie wspiera bezpośrednio rozwoju budownictwa mieszkaniowego. Program jest ukierunkowany na rynek wtórny (mieszkania używane), a nie na wspieranie budowy nowych mieszkań. Jeśli program nie będzie wspierał rozwoju nowych inwestycji, rynek nieruchomości w Polsce wciąż będzie borykał się z problemami związanymi z niewystarczającą liczbą nowych mieszkań. Z tego względu program Pierwsze klucze może pełnić raczej funkcję doraźną, skierowaną na poprawienie sytuacji na rynku wtórnym, ale nie rozwiąże długoterminowych problemów z dostępnością mieszkań. W związku z tym jego wpływ na rynek nieruchomości w Polsce może być ograniczony, a jego skuteczność będzie zależała od lokalizacji i szczegółowych założeń dotyczących finansowania.
Andrzej Gutowski, Dyrektor Sprzedaży Ronson Development
Program Pierwsze klucze prawdopodobnie nie wywrze istotnego wpływu na rynek nieruchomości w dużych miastach. Ustalony limit cenowy na poziomie 11 tys. zł/mkw. jest niższy od średnich cen mieszkań w największych aglomeracjach, gdzie koncentruje się działalność deweloperów. W związku z tym program obejmie głównie mniejsze miasta oraz tereny podmiejskie i to tam może zaistnieć ryzyko ewentualnego wzrostu cen do wysokości ustalonych limitów.
Jednym z możliwych skutków wprowadzenia programu może być przyspieszenie decyzji zakupowych przez osoby, które wcześniej liczyły na możliwość nabycia mieszkania od dewelopera w ramach programu. Gdy okaże się, że taka opcja nie jest dostępna, mogą szybciej zdecydować się na zakup na standardowych warunkach. Jednak ogólny wpływ programu na rynek pozostanie niewielki.
Łukasz Šedovič, Sales Director w Trust Investment S.A.
Limit cenowy w wysokości 10-11 tys. zł za mkw. budzi wątpliwości, w wielu miastach, zwłaszcza tych droższych, wybór mieszkań w tej cenie jest mocno ograniczony. W efekcie takich założeń możemy spodziewać się sztucznego podnoszenia cen ofertowych do poziomu limitów, co paradoksalnie utrudni zakup tych mieszkań. Sama idea programu jest słuszna, ponieważ przy ograniczeniu dopłat dla osób z wysokimi zarobkami, pomoc powinna trafić tam, gdzie jest najbardziej potrzebna. Mimo to jednak bez uwzględnienia nowych mieszkań popyt będzie przewyższał podaż, co napędzi wzrost cen w tym segmencie.
Mariusz Gajżewski, Head of Sales, Marketing and Communication BPI Real Estate Poland
Program Pierwsze klucze może poprawić dostępność mieszkań, ale jego wpływ na rynek pierwotny będzie ograniczony przez co nie przyczyni się do rozwoju nowego budownictwa.
Założenie to obejmuje wyłącznie rynek wtórny, co zapewne pomoże w jego aktywizacji i zwiększeniu mobilności mieszkaniowej. Jednak wstępne założenia wskazują na wsparcie w lokalizacjach, gdzie ceny mieszkań mieszczą się w określonych limitach. Oznacza to, że w największych miastach jego zastosowanie może być niewielkie. Długoterminowo kluczowe będzie wypracowanie rozwiązania łączącego wsparcie dla kupujących z inwestycjami w nowe mieszkania, co wpłynie na większą stabilność rynku.
Tumblr media
0 notes
realestateglory · 26 days ago
Text
Czy program dopłat do kredytów mieszkaniowych jest potrzebny
Jak oceniany jest tryb wprowadzania przez rząd nowego programu wsparcia nabywców mieszkań? Czy w ogóle taki program jest potrzebny? Być może należałoby wesprzeć inwestycje w obszarze budownictwa komunalnego i społecznego, na które i tak planowane są spore nakłady?  Czy może inne rozwiązanie byłoby bardziej optymalne dla rozwoju rynku mieszkaniowego w Polsce? Sondę przygotował serwis nieruchomości dompress.pl.  
Mateusz Bromboszcz, wiceprezes zarządu Atal
Jedną z kluczowych przyczyn spowolnienia na rynku mieszkaniowym nie jest brak tego czy innego rządowego programu, lecz przede wszystkim rekordowo wysoki, na tle innych krajów unijnych, koszt finansowania zakupu. Jest to przeszkodą dla części klientów, a branża jest zmuszona funkcjonować w tym niekorzystnym otoczeniu już dłuższy czas. Rozwojowi mieszkalnictwa nie sprzyjają także zjawiska po stronie podażowej, w tym m.in. wysoki koszt gruntów i ich deficyt w dużych miastach, jak też długi czas procedowania inwestycji przez administrację.
Dodatkowym czynnikiem negatywnie wpływającym na rynek mieszkaniowy jest biurokracja oraz mnogość postępowań administracyjnych związanych z budową mieszkań. To wpływa bezpośrednio na ceny, im bowiem dłuższy i bardziej skomplikowany jest proces uzyskania niezbędnych zgód, tym droższe są mieszkania.
Zuzanna Należyta, dyrektor ds. handlowych w Eco Classic
Państwo nie powinno w żaden sposób ingerować w wolny rynek. Jak pokazało wprowadzanie programu BK2%, przy wzmocnieniu popytu i niskim poziomie podaży, ceny mieszkań wzrosły. Obecnie od roku mamy obietnice wprowadzenia nowego programu w związku z czym deweloperzy zwiększyli ilość uruchamianych inwestycji, co w połączeniu z obecną wysokością stóp procentowych spowodowało obecny zastój.
Ciągłe zapewnienia o planowanych programach działają destrukcyjnie na rynek. Nowy program nie pomoże w rozwiązaniu problemu dostępności mieszkań. Potrzebne jest stworzenie długofalowej polityki mieszkaniowej, a to również budownictwo spółdzielcze, TBSy, REITy, czy mieszkania komunalne. Są to rozwiązania dla osób, których nie stać na kredyt, a na mieszkania komunalne mają zbyt wysokie dochody. Niezbędny jest system ulg podatkowych związanych z zakupem na przykład pierwszego mieszkania, czy wpłatą do spółdzielni. Dobry efekt może przynieść myślenie całościowe a nie „dosypywanie” pieniędzy.
Tomasz Kaleta, dyrektor zarządzający ds. sprzedaży i marketingu w Develii 
Przez ostatni rok wokół rządowego programu wsparcia mieszkalnictwa pojawiło się sporo zamieszania i niejasności. Początkowo miał on wspierać zakup mieszkania poprzez dofinansowanie do kredytu, jednak zaproponowany przez Ministerstwo Rozwoju i Technologii projekt jest odmienny od pierwotnych założeń. Obawiam się, że w obecnej formie może on nie wpłynąć na poprawę sytuacji mieszkaniowej Polaków, która znacznie odbiega od zachodnio-europejskich standardów.
Rozbudowa zasobu mieszkań komunalnych i społecznych jest ważnym elementem polityki mieszkaniowej państwa, ale nie zastąpi działań wspierających osoby chcące kupić mieszkanie na własność. Kluczowe jest wypracowanie rozwiązań, które przyczynią się do długofalowego rozwoju rynku mieszkaniowego w Polsce.
Anita Makowska, Starszy Analityk Biznesu w Archicom
Program Klucz do mieszkania budzi wiele pytań, zarówno o tryb jego wprowadzania, jak i o rzeczywiste potrzeby rynku. Długotrwałe prace nad kształtem programu i brak transparentności tego procesu spowodowały istotny zastój w transakcjach, wstrzymując decyzje zakupowe potencjalnych nabywców nieruchomości. Dziś, w obliczu częściowego ustabilizowania rynku, sama inicjatywa wydaje się nie odpowiadać w pełni na kluczowe wyzwania rynku mieszkaniowego. Skierowanie wsparcia wyłącznie na rynek wtórny wyklucza udział deweloperów, ogranicza tym samym nową podaż mieszkań i nie pobudza gospodarki. Limity cenowe w dużych miastach ograniczają dostępność mieszkań, a osoby spełniające warunki często mogą kupić tylko lokale wymagające remontów.
Limity cenowe mocno zawężają dostępność mieszkań w większych miastach, a skupienie na dopłatach do kredytów nie pomaga osobom, które nie mogą sięgnąć po to źródło finansowania. W teorii skuteczniejszym rozwiązaniem byłoby kierowanie środków na budownictwo społeczne i komunalne, zwłaszcza że rząd zapowiada znaczące zwiększenie nakładów w tym obszarze. W dłuższej perspektywie realną odpowiedzią na problemy rynku byłoby systemowe wsparcie, np. poprzez dopłaty do wkładu własnego, rozwój najmu społecznego czy wsparcie inwestycji mieszkaniowych. Programy takie powinny być stałym elementem polityki mieszkaniowej, a nie działaniami doraźnymi. Tylko wtedy będą miały realny wpływ na poprawę dostępności mieszkań.
Mariusz Gajżewski, Head of Sales, Marketing and Communication BPI Real Estate Poland
Każde stabilne i przewidywalne wsparcie dla nabywców mieszkań ma pozytywny wpływ na rynek, ale niepewność co do szczegółów i terminów wprowadzenia nowego programu rzeczywiście powoduje ostrożność w podejmowaniu decyzji zakupowych. Kluczowe jest znalezienie równowagi między dopłatami a długofalowymi inwestycjami w budownictwo społeczne i komunalne. Inwestycje w te segmenty są istotne, ale nie zastąpią potrzeby wsparcia dla osób, które chcą kupić własne mieszkanie. Stabilne otoczenie regulacyjne oraz konsekwentna polityka mieszkaniowa mogłyby skuteczniej pobudzić rynek i zwiększyć dostępność mieszkań.
Andrzej Gutowski, dyrektor sprzedaży Ronson Development
Ogólna ocena podejmowanych działań jest kwestią złożoną. Jeśli chodzi o sam tryb wprowadzania nowego programu to brak szczegółowych informacji, a szczątkowe komunikaty dotyczące finalnego kształtu programu negatywnie oddziałują na sytuację rynkową. Z drugiej strony, program nie rozwiązuje wszystkich problemów, zwłaszcza jeśli chodzi o kondycję rynku, która w dużej mierze zależy od stóp procentowych.
Sądzimy, że tego typu programy wsparcia musiałyby być połączone z rozwojem sektora mieszkań komunalnych. Warte uwzględnienia są możliwości działania poprzez REIT-y, które w dalszej perspektywie mogłyby pobudzić rynek nieruchomości. Uważamy jednak, że powyższe rozwiązania muszą być częścią bardziej zintensyfikowanych działań dla rynku nieruchomości. Bez szerokiej strategii obejmującej m.in. usprawnienie procesów otrzymywania pozwoleń na budowę, uwolnienia ziemi pod nowe inwestycje, czy też samo inwestowanie w budownictwo komunalne, trudno liczyć na znaczną poprawę sytuacji na rynku mieszkaniowym w Polsce.
Jesika Mackiewicz, Business Manager Portfolio Warsaw, Matexi Polska
Programy wsparcia nabywców mieszkań są istotnym narzędziem ułatwiającym dostęp do własnego lokum, zwłaszcza dla osób młodych oraz gospodarstw domowych z ograniczonymi możliwościami finansowymi. Jednak ostatnie doświadczenia pokazują, że tego typu inicjatywy, choć mają na celu poprawę dostępności mieszkań, w praktyce często prowadzą do wzrostu cen oraz ograniczenia podaży.   Aby programy wsparcia przynosiły długoterminowe korzyści zarówno nabywcom, jak i całemu rynkowi, konieczne jest równoczesne zwiększanie podaży mieszkań. W tym celu kluczowe będą działania takie jak: usprawnienie procesów administracyjnych i skrócenie czasu uzyskiwania pozwoleń na budowę, czy zwiększenie dostępności gruntów inwestycyjnych.
Jednym z ruchów w dobrą stronę jest przygotowanie projektu ustawy o rozwiązaniach służących zwiększeniu dostępności gruntów pod budownictwo mieszkaniowe. Ma na celu rozwiązanie problemów związanych z niedostateczną dostępnością gruntów pod inwestycje mieszkaniowe, prowadzących do wzrostu cen nieruchomości. Kluczowym rozwiązaniem w projekcie jest wprowadzenie moratorium na pobieranie opłat planistycznych przez dwa lata od wejścia w życie ustawy, co ma przyspieszyć obroty gruntami przeznaczonymi pod budownictwo mieszkaniowe.
Tylko kompleksowe podejście, uwzględniające zarówno stronę popytową, jak i podażową, pozwoli na realne zwiększenie dostępności mieszkań bez negatywnych skutków ubocznych w postaci nadmiernego wzrostu cen czy ograniczonej liczby nowych inwestycji.
Łukasz Šedovič Sales Director w Trust Investment S.A.
Decyzja o wprowadzaniu programu kredytowego, wspierającego nabycie pierwszego mieszkania budzi mieszane opinie. Zauważamy, że niepewność w zakresie szczegółów i faktycznego terminu uruchomienia programu wpływa na decyzyjność klientów prowadząc do spowolnienia rynku. Potencjalni nabywcy wyczekują kolejnych informacji licząc na dopłaty. Jednak zapowiedziane ograniczenia do możliwości zakupu mieszkania tylko na rynku wtórnym powodują, że ponownie będą mogli spotkać się ze znaczącym wzrostem ich cen, gdyż jest to oferta ograniczona i takich lokali nie przybywa.
Długofalowo osoby te będą mierzyły się z niedogodnościami starszego budownictwa, jak wyższe czynsze, wyższe opłaty za ogrzewanie z tytułu zastosowania materiałów o gorszych parametrach cieplnych, brak dedykowanych miejsc parkingowych, czy brak windy, które były głównym czynnikiem sięgania po nowe budownictwo.
W naszej ocenie wsparcie przy zakupie pierwszego mieszkania jest potrzebne. Nabywcom jednak powinno się zostawić wybór, który zakup będzie najkorzystniejszy w ich sytuacji. Dodatkowo wywieranie presji na kupno najtańszych mieszkań z oferty spowoduje znaczące rozwarstwienie się cen, gdyż na rynku zostaną już tylko droższe propozycje, a mieszkania staną się dobrem luksusowym. Rozwój budownictwa komunalnego może być dobrym kierunkiem, jednak uważamy, że obecnie najlepszym trendem byłoby promowanie i dofinansowanie takich modeli, jak wynajem instytucjonalny w nowym budownictwie, co podnosiłoby standard życia mieszkańców.
Witold Kikolski, członek zarządu MS Waryński Development S.A.
Doceniamy każdy rządowy program wspierający mieszkalnictwo w Polsce, który ma na celu poprawę dostępności mieszkań. Uważamy, że wsparcie powinno obejmować, zarówno budownictwo komunalne i społeczne, jak i pomoc dla zwykłych nabywców, którzy potrzebują dopłat do zakupu mieszkań. Tylko kompleksowe podejście, łączące rozwój odmiennych segmentów rynku, może skutecznie odpowiedzieć na zróżnicowane potrzeby.
Janusz Kraszewski, Chief Investment Officer, Grupo Lar Polska
W ostatnich latach mieliśmy kilka programów wsparcia nabywców mieszkań. Niezależnie od późniejszej ich oceny oraz ich założeń, jak odpisy od podatku, dofinansowanie spłat odsetek czy też inne, należy przyznać, że odnosiły one sukces. Pomagały młodym rodzinom sfinansować zakupu pierwszego mieszkania. W pewien sposób rynek był „przyzwyczajony, że jakiś program „wsparcia mieszkalnictwa” w danym momencie jest.
Były programy o ograniczonych rezultatach np. Mieszkanie plus, które nie wpłynęły znacząco na powiększenie zasobu mieszkań komunalnych ani też mieszkań na wynajem. Tutaj raczej rzeczywistość pokazała, że inwestor państwowy nie jest tak efektywny jak prywatny.  Niewątpliwie troska o tą część społeczeństwa, o młodych ludzi, którzy w żaden sposób nie będą w stanie spłacać jakiegokolwiek kredytu jest i chyba powinna być priorytetem.
Część zaś tych młodych ludzi, którzy mimo wszystko podejmą wysiłek obsługiwania kredytów hipotecznych myślę, że także zasługuje na wsparcie w postaci jakiegoś programy dopłat kredytowych. W jaki sposób to zrobić?  Niech odpowiedzą ustawodawcy. Brak decyzji w tej sprawie nikogo nie mobilizuje i w efekcie nikomu nie pomaga.
Eyal Keltsh, prezes zarządu Robyg i Vantage
W Polsce, ze względu na rosnące ceny nieruchomości i wysokie koszty kredytów hipotecznych, programy dopłat mogą rzeczywiście pełnić rolę stabilizacyjną i wspomóc osoby w trudniejszej sytuacji finansowej. Warto jednak zastanowić się, czy nie istnieją bardziej zrównoważone metody, które mogłyby wpłynąć na długoterminowy rozwój rynku mieszkaniowego, bez tworzenia uzależnienia od subsydiów.
Inwestycje w budownictwo komunalne i społeczne mogą być dobrym rozwiązaniem, szczególnie w kontekście długoterminowego zapewnienia dostępności mieszkań. Tego rodzaju budownictwo może wypełnić lukę na rynku, zapewniając mieszkania osobom, które nie są w stanie zrealizować zakupu na rynku komercyjnym. Zaangażowanie firm z sektora prywatnego wyłącznie w budowę projektów, z zachowaniem kontroli nad cenami wynajmu lub sprzedaży, może przynieść korzyści, zarówno dla osób o niższych dochodach, jak i dla gospodarki.
Z ostatnich deklaracji rządu wynika, że planowane są większe nakłady na budownictwo komunalne. To krok w dobrym kierunku, który może pomóc w rozwiązywaniu problemu dostępności mieszkań. Ważne jest jednak, aby środki te zostały wydatkowane w sposób efektywny i przemyślany, z uwzględnieniem rzeczywistych potrzeb społecznych i demograficznych. Zamiast koncentrować się wyłącznie na dopłatach, warto zastanowić się nad szerszymi rozwiązaniami., jak na przykład reforma podatkowa w sektorze nieruchomości, która mogłaby zachęcić do inwestowania w wynajem długoterminowy.
Wspierając rozwój rynku wynajmu, zamiast na dopłaty do zakupu, można by postawić na zwiększenie dostępności mieszkań na wynajem, co mogłoby dać większą elastyczność na rynku. Programy wsparcia nabywców mieszkań mogą mieć swoje miejsce, zwłaszcza w kontekście wysokich cen nieruchomości, jednak konieczne jest odpowiednie ich zaplanowanie, aby nie powodowały efektów ubocznych, jak wstrzymywanie decyzji zakupowych.
Damian Tomasik, prezes zarządu Alter Investment
Obecna sytuacja na rynku mieszkaniowym jest wynikiem zarówno globalnych trendów gospodarczych, jak i polityki krajowej, w tym niezdecydowania w zakresie nowych programów wsparcia nabywców. Wprowadzanie mechanizmów pomocowych, takich jak dopłaty do kredytów, powinno być starannie przemyślane, aby nie prowadzić do dalszego wzrostu cen mieszkań, co miało miejsce przy poprzednich programach rządowych. 
Jednak największym wyzwaniem dla rynku nie jest brak programów wsparcia, lecz rekordowo wysokie stopy procentowe, które należą do najwyższych w Europie. To one w największym stopniu ograniczają zdolność kredytową Polaków, powodując zastój w sprzedaży mieszkań i hamując rozwój sektora deweloperskiego. Bez rozwiązania tego problemu jakiekolwiek dopłaty do kredytów mogą okazać się jedynie doraźnym środkiem, który nie zmieni fundamentalnej sytuacji na rynku. 
Z perspektywy rynku nieruchomości oraz jego długoterminowego rozwoju, kluczowe wydaje się nie tylko wspieranie popytu, ale przede wszystkim zwiększenie podaży dostępnych mieszkań. W tym kontekście inwestycje w budownictwo komunalne i społeczne, realizowane w modelu publiczno-prywatnym, mogą być skuteczniejszym narzędziem niż kolejne subsydia dla kupujących.  
Plany rządu dotyczące zwiększenia nakładów na budownictwo komunalne są krokiem w dobrym kierunku, ale kluczowe będzie to, jak te środki zostaną rozdysponowane i czy zostanie wypracowany stabilny model współpracy z sektorem prywatnym. Warto również rozważyć inne rozwiązania, takie jak system ulg podatkowych dla inwestorów budujących mieszkania na wynajem długoterminowy czy ułatwienia w zakresie przekształcania gruntów pod zabudowę mieszkaniową. 
Marcin Michalec, dyrektor zarządzający, Okam Capital
Luty przyniósł długo wyczekiwane ogłoszenie wstępnych zasad nowego programu rządowych dopłat do zakupu mieszkań, jednak nie da się ukryć, że działania poprzedzające to ogłoszenie naraziły rządzącą koalicję na wiele słów krytyki ze strony branży deweloperskiej. Brak przejrzystości działań i zbyt długi okres oczekiwania na szczegóły programu spowodowały zastój wśród nabywców, którzy w nadziei na skorzystanie z dopłat wstrzymywali swoje decyzje zakupowe. Spowolnienie sprzedaży mieszkań było widoczne szczególnie w końcówce ubiegłego roku.
Równocześnie Minister Rozwoju i Technologii zapowiedział przeznaczenie w tym roku 2,5 mld zł na budownictwo komunalne i społeczne oraz coroczne zwiększanie budżetu na ten cel. Uważamy, że to właściwy kierunek. Ale nie ma można tu mówić o wyborze „albo-albo”. Obydwa programy wsparcia przy zakupie mieszkań i budownictwa społecznego powinny się uzupełniać. Polska nadal ma jeden z najniższych wskaźników mieszkań na 1000 mieszkańców spośród krajów europejskich, zatem zlikwidowanie jej to złożony proces wymagający czasu, nakładów i zaangażowania wielu stron. Budownictwo komunalne trzeba traktować jako strategię długofalową, z kolei działalność deweloperska reaguje na rynkowe potrzeby dużo bardziej na bieżąco.
Tumblr media
0 notes
realestateglory · 1 month ago
Text
Ile trzeba mieć na dwa pokoje od dewelopera
Jakie są średnie ceny mieszkań dwupokojowych w największych miastach? Czy zmieniły się w ciągu ostatniego roku? Sondę przygotował serwis nieruchomości dompress.pl.
Agnieszka Gajdzik - Wilgos, Manager Sprzedaży Ronson Development
Na podstawie naszych inwestycji możemy zauważyć, że największe zmiany cen w perspektywie rok do roku widoczne są w Warszawie, zwłaszcza na Ursusie. W projekcie Ursus 2e średnia cena za metr kwadratowy na początku 2024 roku wyniosła 14 488 zł, natomiast na początku 2025 roku wzrosła do 15 462,75 zł. Podobna tendencja ma miejsce w przypadku inwestycji Ursus 2d, gdzie ceny zmieniły się z 13 797,02 zł w 2024 roku do 15 609,71 zł obecnie.
Pozostałe projekty w stolicy charakteryzują się większą stabilnością cen. W inwestycji Miasto Moje VIII, etapie który został wprowadzony do sprzedaży w II kwartale 2024, średnia cena za metr kwadratowy wzrosła nieznacznie bo o 500 zł i wynosi obecnie 15 500 zł. Natomiast w przypadku inwestycji Zielono Mi ceny pozostają bez zmian, na poziomie 17 600 zł za mkw.
We Wrocławiu, w inwestycji Viva Jagodno III nastąpił niewielki wzrost cen, z 12 544 zł do 12 921 zł. Podobnie zresztą w poznańskiej inwestycji Grunwald Między Drzewami, gdzie na początku 2024 roku średnia cena za metr kwadratowy wyniosła 12 256 zł, a na początku 2025 roku wzrosła do 12 917 zł.
W Szczecinie, w projekcie Nowa Północ 1B, średnia cena za metr kwadratowy w 2024 roku wyniosła 10 469 zł i pozostaje bez zmian.
Tomasz Kaleta, dyrektor zarządzający ds. sprzedaży i marketingu w Develii
Ceny mieszkań dwupokojowych zależą od miasta, lokalizacji oraz metrażu. Przykładowo w Gdańsku w inwestycji Południe Vita położonej w dzielnicy Orunia Górna-Gdańsk Południe ceny lokali dwupokojowych zaczynają się od 380 tys. zł. Z kolei w projekcie Jesionowa Vita we Wrzeszczu Górnym cena może sięgać nawet 1 mln zł.
Ceny mieszkań dwupokojowych wzrosły średnio nawet o 10-15 proc., chodź w ostatnich miesiącach ich dynamika zdecydowanie spadła z uwagi na zwiększenie oferty przez deweloperów, która na początku 2024 roku była rekordowo niska.
Agnieszka Majkusiak, dyrektor sprzedaży Atal
W porównaniu z początkiem 2024 roku ceny mieszkań w naszych inwestycjach są teraz o kilka procent wyższe, co odpowiada poziomowi inflacji w tym okresie. W większości projektów, które zostały włączone do sprzedaży w połowie ubiegłego roku lub później ceny nie zmieniły się. Podobnie jest w inwestycjach z segmentu premium, tutaj również ceny nie uległy istotnym zmianom.
Ceny mieszkań dwupokojowych, które oferujemy we Wrocławiu kształtują się średnio na poziomie 12 762 zł/mkw. W Szczecinie, w inwestycji Heyki City ceny są niezmienne od początku sprzedaży. Dwupokojowe mieszkania w standardzie premium w tym projekcie można kupić w kwocie od 14 800 zł za metr kw.  
W Krakowie w inwestycji Przewóz 42 średnia cena metra mkw. mieszkań dwupokojowych to 15 500 zł/mkw., a w projekcie Akacjowa Wita - 17 000 zł/mkw. W Poznaniu w osiedlu Naramowice Odnova metr kosztuje średnio 10 185 zł. W Swarzędzu w inwestycji Idea Swarzędz - 9 661 zł. Na rynku łódzkim oferujemy mieszkania dwupokojowe w przeciętnej cenie 10 850 zł/mkw. W Piotrkowie Trybunalskim średnia cena takich lokali to 7 600 zł/mkw. i nie uległa zmianie na przestrzeni roku.
W segmencie premium ceny są nieco wyższe, lecz przez cały rok stabilne. Reprezentatywny przykład lokalu w łódzkiej inwestycji Ogrody Geyera Apartamenty to mieszkanie o powierzchni 45 mkw. w cenie 12 400 zł/mkw. i cenie całkowitej 563 328 zł.
Średnia cena mieszkań dwupokojowych w aglomeracji śląskiej oscyluje wokół kwoty 12 488 zł/mkw. Wynika to w dużej mierze ze struktury oferty. Znajduje się w niej dużo mieszkań w inwestycjach klasy premium Atal Olimpijska i Atal Sky+ oraz niedawno wprowadzonych do sprzedaży.
W Trójmieście przeciętna cena mkw. mieszkania dwupokojowego w osiedlu Przyjemne to 11 158 zł/mkw.. a w inwestycji Atal Apollina - 10 255 zł/mkw. W Warszawie dwa pokoje można nabyć średnio w cenie 12 tys. zł za metr kw. w inwestycji Zakątek Harmonia.
Mariusz Gajżewski, Head of Sales, Marketing and Communication BPI Real Estate Poland
Ceny mieszkań dwupokojowych w naszych inwestycjach uzależnione są od lokalizacji oraz standardu wykończenia. Przykładowo średnia cena mieszkań dwupokojowych w projekcie Panoramiqa w Poznaniu to 580 000 zł brutto, natomiast w inwestycji Chmielna Duo w Warszawie wynosi 1 580 000 zł brutto.
Zuzanna Należyta, dyrektor ds. handlowych w Eco Classic
W inwestycji Moja Północna, średnia cena metra kwadratowego w mieszkaniach dwupokojowych wynosi obecnie 16 900 zł. Porównując rok/roku, ceny są wyższe o około 10 proc.
W inwestycji Wolne Miasto w Gdańsku średnia cena m2 dwupokojowego mieszkania wynosi aktualnie 13 040 zł. Ceny wzrosły tu w ciągu roku o około 3 proc.
Michał Witkowski, dyrektor ds. sprzedaży Lokum Deweloper
Mieszkania o takiej liczbie pokoi oferujemy w trzech wrocławskich inwestycjach. Na rozbudowywanym osiedlu Lokum Porto, położonym na Starym Mieście w doskonałej lokalizacji, blisko centrum oraz atrakcyjnych terenów zielonych, oferujemy mieszkania dwupokojowe, których ceny zaczynają się od około 600 tys. zł.
Z kolei na osiedlu Lokum la Vida, powstającym na Sołtysowicach, takie mieszkanie można kupić za około 500 tys. zł. Posiadamy także ostatnie wolne lokale dwupokojowe na zrealizowanym osiedlu Lokum Verde na Zakrzowie w cenach od około 600 tys. zł.
W zależności od lokalizacji, ceny tego typu mieszkań wzrosły o 10-15 proc. w porównaniu do początku 2024 roku.
Katarzyna Kwiatkowska, Sales Office Manager, Matexi Polska
Posiadamy zróżnicowaną ofertę, zarówno pod względem standardu inwestycji, jak i lokalizacji. Ceny mieszkań dwupokojowych w naszym warszawskim portfolio zaczynają się od około 880 tys. zł w projekcie Splot Wola na terenie dzielnicy Wola. We Włochach, w inwestycji XYZ Place Faza I, wynoszą około 916 tys. zł. W dzielnicy Bielany, w inwestycji Sokratesa 11a, ceny zaczynają się od około 940 tys. zł. Na Żoliborzu, w inwestycji Sady Żoliborz etap I, wynoszą około 1 mln 270 tys. zł. Natomiast w topowej lokalizacji przy ul. Żelaznej 54 ceny sięgają około 1 mln 750 tys. zł.
Na rynku krakowskim mamy mniejszą rozpiętość cen mieszkań dwupokojowych. Zaczynają się od kwoty około 685 tys. zł w Inwestycji Kameralny Prokocim 2, poprzez około 721 tys. zł w inwestycji Takt Lirników i 765 tys. zł w projekcie Do Wilgi. Najwyższe ceny nieruchomości są w dzielnicy Zabłocie, gdzie średnia cena mieszkania dwupokojowego wynosi około 843 tys. zł.
Łukasz Šedovič, Sales Director w Trust Investment S.A.
W naszych inwestycjach ceny mieszkań dwupokojowych różnią się w zależności od lokalizacji i standardu. Najniższą cenę, wynoszącą 7 900 zł/mkw. oferujemy w inwestycji Ultradom w Radomiu. W przypadku pozostałych projektów, górny próg cenowy waha się wokół kilku tysięcy zł za mkw. w zależności od lokalizacji i charakterystyki inwestycji.
Na rynkach, gdzie realizujemy najbardziej prestiżowe inwestycje, takie jak Sky Trust w Kielcach i Browar Hugo Scobel w Gliwicach, ceny są wyższe i rosną w szybszym tempie. Z kolei w pozostałych inwestycjach budowanych w Kielcach, Częstochowie i Radomiu, gdzie dominują bardziej kameralne projekty mieszkaniowe, wzrost cen jest umiarkowany, ale nadal zauważalny.
W porównaniu do początku 2024 roku obserwujemy ogólną tendencję wzrostową, która wynika z odbudowującego się popytu na rynku oraz zmieniających się kosztów realizacji inwestycji. Mimo tych zmian staramy się utrzymywać konkurencyjne ceny, oferując klientom szeroki wybór lokali dostosowanych do różnych potrzeb i budżetów.
Cezary Grabowski, dyrektor Sprzedaży i Marketingu Bouygues Immobilier Polska
Ceny mieszkań dwupokojowych, tak jak innych, różnią się w zależności od lokalizacji, inwestycji, usytuowania mieszkania, piętra. Gdybyśmy jednak chcieli spojrzeć na uśrednione ceny tego popularnego układu mieszkania, to na przestrzeni ostatniego roku pozostały one na podobnym poziomie.
Damian Tomasik, prezesa zarządu Alter Investment
Choć nie zajmujemy się bezpośrednią sprzedażą mieszkań, nasza strategia pozwala nam oferować deweloperom i inwestorom nieruchomości o wysokim potencjale, co przekłada się na atrakcyjność ich przyszłych projektów mieszkaniowych. W związku z tym, ceny gruntów w naszej ofercie od początku 2024 roku znacząco wzrosły, odzwierciedlając ich rosnącą wartość na rynku nieruchomości oraz strategię kształtowania cen.
Marcin Michalec, dyrektor zarządzający, Okam Capital
Aktualnie średnie ceny mieszkań dwupokojowych w naszych inwestycjach w Łodzi, czyli NOW i Strefie Progress, kształtują się na poziomie 12 500 zł/mkw.  Biorąc pod uwagę dostępną ofertę w katowickiej inwestycji Inspire, średnia cena mkw. mieszkań dwupokojowych wynosi 13 000 zł.
Z kolei ceny w dwupokojowych lokalach w warszawskich inwestycjach CityFlow na Woli i Warzelnia by Bohema na Pradze-Północ oscylują wokół 21 000 zł/mkw.
Tumblr media
0 notes
realestateglory · 1 month ago
Text
Jakie trendy będą kształtowały rynek mieszkaniowy w 2025 roku
Z jakimi wyzwaniami będzie mierzył się rynek mieszkań w 2025 roku? Jakie zmiany zaszły na nim w roku minionym? Jakie strategie przyjęły firmy deweloperskie? Sondę przygotował serwis nieruchomości dompress.pl.
Tomasz Kaleta, dyrektor zarządzający ds. sprzedaży i marketingu w Develii
W tym roku zarówno wśród firm deweloperskich, jak i klientów nadal dominuje niepewność związana z obniżeniem stóp procentowych oraz wprowadzeniem rządowych programów wsparcia, które mogłyby znacząco wpłynąć na rynek nieruchomości mieszkaniowych. Dodatkowo obawy dotyczące kondycji rynku wzmagają zmiany w polityce i gospodarce światowej oraz wojna w Ukrainie.
Dla klientów wyzwaniem pozostają koszty kredytu, jedne z najwyższych w Europie. Dla deweloperów – wysoki poziom oferty, szczególnie na mniejszych rynkach. W ubiegłym roku sprzedaż mieszkań na rynku pierwotnym spadła o około 30 proc. r/r, co jednak nie powstrzymało firm przed zwiększaniem oferty. W efekcie na koniec 2024 roku w największych miastach w Polsce dostępna była rekordowa liczba 56 tys. mieszkań. O ile na większych rynkach oferta wróciła do poziomu sprzed pandemii i początku konfliktu w Ukrainie, o tyle na mniejszych osiągnęła poziom znacznie przekraczający średnią z poprzednich lat, szczególnie w Łodzi, Poznaniu i Katowicach. Oznacza to dla firm konieczność dostosowania strategii i ograniczenia podaży.
Część spółek mimo spadku sprzedaży w 2024 roku zdołała utrzymać wyniki r/r lub nawet, jak w przypadku Develii, odnotować wzrost. W wymagających warunkach rynkowych tylko najsilniejsze firmy, które oferują produkt odpowiadający na rosnące wymagania klientów, będą mogły utrzymać swoją pozycję rynkową. Dlatego w 2025 roku możemy spodziewać się dalszej konsolidacji rynku, który jest wciąż mocno rozdrobiony, co z perspektywy klientów przełoży się na wzrost jakości i bezpieczeństwa inwestycji.
Nasze priorytety na ten rok to dalszy dynamiczny rozwój organiczny, powiększenie banku gruntów oraz stopniowa dywersyfikacja działalności na rynkach PRS i prywatnych akademików (PBSA), dzięki realizacji przynajmniej dwóch projektów z segmentu living.
W 2025 roku dążymy do sprzedaży 3100-3300 mieszkań, czyli utrzymania porównywalnego poziomu do ubiegłorocznego oraz przekazania 2900-3100 lokali, co pozwoli nam przekroczyć rekordową dotychczas liczbę 2865 mieszkań przekazanych w 2024 roku. Jednocześnie chcemy wprowadzić do oferty i rozpocząć budowę 3100-3300 lokali, dostosowując portfolio do aktualnego poziomu i struktury popytu.
Tomasz Łapiński, prezes zarządu i Dyrektor Zarządzający Inwestycjami Mieszkaniowymi w Cordia Polska
W bieżącym roku będziemy obserwować zarówno kontynuację zjawisk, które pojawiły się już kilka miesięcy temu, jak też pojawią się nowe wyzwania. Spodziewamy się dalszych, uwzględniających inflację, wzrostów kosztów budowy i cen gruntów. W dalszym ciągu mamy ich duży niedobór pod inwestycje mieszkaniowe, co będzie się przekładać szczególnie na ceny nowych mieszkań. Od stycznia br. wzrosło też minimalne wynagrodzenie, co z pewnością będzie miało wpływ na wzrost kosztów realizacji inwestycji. Warto o tym pamiętać, bo jest to cz��sto pomijany fakt przez oczekujących spadków cen nieruchomości.
Kolejne ważne czynniki to wysokie stopy procentowe i rosnące koszty życia, które mogą ograniczać dostępność kredytów hipotecznych, a w konsekwencji osłabiać zdolność zakupową. Dlatego, w tym roku oczekujemy zwiększenia udziału zakupów wspomaganych kredytem pod warunkiem obniżenia stóp procentowych i polepszenia oferty kredytowej banków. Oczekujemy też, zapowiadanego już od ubiegłego roku, nowego programu mieszkaniowego.
Dore perspektywy dotyczą też podaży szczególnie nowych mieszkań. Ich oferta, po latach niedoborów, została przez deweloperów w ubiegłym roku odbudowana. Kupujący mają więc większy wybór. Będziemy realizować w tym roku inwestycje zgodnie z założonym planem licząc, że wspomniane wyżej obszary przełożą się na zakładany poziom sprzedaży.
Zbigniew Juroszek, prezes Atal
Koniunktura na rynku nowych mieszkań w dużej mierze zależeć będzie od wysokości stóp procentowych, a także czynników związanych z otoczeniem polityczno-legislacyjnym, w tym form ewentualnego wsparcia mieszkalnictwa przez Państwo, zarówno pod kątem strony popytowej, jak i podażowej. W scenariuszu optymistycznym zakładamy, że w 2025 roku stopy będą obniżane, co poprawi zdolność kredytową nabywców, jak również pozytywnie przełoży się na decyzyjność związaną z zakupem nieruchomości.
Taki impuls popytowy nie wywoła jednak znaczącego, tj. wykraczającego poza poziom inflacji, wzrostu cen, ze względu na dużą podaż nowych mieszkań. Ich ceny pozostają stabilne, nie obserwujemy przesłanek do ich dynamicznego wzrostu, jak i spadku. Koszty wykonawstwa i materiałów budowlanych nie ulegają obecnie większym zmianom. Wyzwaniem pozostają ceny gruntów, które w największych miastach są wysokie. Bilansując jednak te czynniki należy się spodziewać, że ceny nie będą ulegać istotnym wahaniom.
Pewną niewiadomą stanowi otoczenie polityczno-legislacyjne. Może ono bowiem wpływać na sytuację rynkową, czego przykładem jest trwający od wielu miesięcy pat decyzyjny w sprawie dopłat do kredytów, który wprowadził nabywców w stan zawieszenia. Trudno jest nadal przewidzieć, jak  wyglądać będzie polityka mieszkaniowa rządu. Z pewnością rynkowi mieszkaniowemu potrzebna jest stabilność regulacji oraz usprawnienie kwestii administracyjnych, które znacząco wpływają na koszty budowy mieszkań.
W 2025 r. zamierzamy kontynuować rozpoczęte inwestycje oraz wprowadzać nowe, budując w ten sposób szeroką ofertę mieszkań, co pozwoli w średnioterminowej perspektywie obsłużyć zwiększony popyt w każdym z segmentów rynku.
Cezary Grabowski, dyrektor Sprzedaży i Marketingu Bouygues Immobilier Polska
W 2025 r. branża nieruchomości mieszkaniowych będzie zmagała się z podobnymi wyzwaniami, co w poprzednim roku, choć niewykluczone, że pojawią się nowe okoliczności, które wpłyną na rynek. Ceny mieszkań mogą utrzymać się na poziomie z ubiegłego roku, a nawet wzrosnąć. Ma to związek z rosnącymi kosztami budowy, zaostrzeniem przepisów budowlanych, a także koniecznością stosowania w inwestycjach ekologicznych rozwiązań. Brak rządowego programu wsparcia wpłynął na osłabienie popytu w 2024 roku – część klientów wstrzymała się z zakupem mieszkania, licząc na nowy program lub spadek cen. Podobna tendencja może utrzymać się również w tym roku. Kolejny czynnik wstrzymujący decyzje zakupowe to trudności w uzyskaniu kredytów hipotecznych i wysoki poziom stóp procentowych. Potencjalne obniżki mogłyby zwiększyć możliwości nabywcze klientów i zainteresowanie zakupem mieszkań.
W niedalekiej perspektywie mogą pojawić się także nowe wyzwania. Odblokowanie środków z KPO i realizowane z nich duże inwestycje infrastrukturalne mają potencjał do odciągnięcia pracowników budowalnych od mniejszych inwestycji deweloperskich. To przełożyłoby się na wzrost kosztów budowy i ceny mieszkań. Dużym znakiem zapytania jest sytuacja za naszą wschodnią granicą. Potencjalne zakończenie działań zbrojnych w Ukrainie oznacza odpływ części mieszkających u nas sąsiadów. To z kolei może oddziaływać na rynek zakupu mieszkań i rynek inwestycji pod wynajem mieszkań.
Łukasz Šedovič Sales Director w Trust Investment S.A.
Branża deweloperska zmaga się z rosnącymi kosztami budowy, ograniczoną dostępnością gruntów oraz zaostrzającymi się wymogami prawnymi związanymi z ekologicznym budownictwem. Dodatkowo banki utrzymują ostrożne podejście do finansowania kredytów hipotecznych dla klientów.
Na rynku wciąż utrzymuje się trend, gdzie klienci coraz częściej zwracają uwagę na energooszczędne technologie oraz ekologiczne rozwiązania. Zauważalnym kierunkiem jest również rosnące zainteresowanie segmentem Private Rented Sector. PRS to odpowiedź na zmieniające się preferencje klientów, szczególnie w dużych miastach, gdzie wielu młodych ludzi wybiera najem zamiast zakupu mieszkania.
Popyt na zakup mieszkań w 2024 roku zwolnił, co było spowodowane wysokimi stopami procentowymi oraz wyczekiwaniem klientów na rządowy program dopłat do kredytów hipotecznych. W odpowiedzi na dynamiczne zmiany, wprowadzamy inwestycje, które odpowiadają aktualnym potrzebom rynku. W Katowicach realizujemy projekt klasy premium, nowoczesny wysokościowiec przeznaczony dla inwestorów. Stawiamy także na bardziej kameralne inwestycje mieszkaniowe w Kielcach i Częstochowie.
Mariusz Gajżewski, Head of Sales, Marketing and Communication BPI Real Estate Poland
Rok 2025 z pewnością przynosi nowe wyzwania dla branży deweloperskiej, szczególnie w kontekście wciąż zmieniających się warunków makroekonomicznych. Wysoka inflacja, zmienne stopy procentowe oraz rosnące koszty materiałów budowlanych to czynniki, które nadal wpływają na rentowność projektów. Trendy, które obserwujemy w tym roku, to przede wszystkim wzrost znaczenia zrównoważonego rozwoju, wykorzystania ekologicznych materiałów budowlanych i technologii energooszczędnych.
W ciągu ostatniego roku zauważyliśmy również zmiany w preferencjach zakupowych klientów, którzy coraz częściej decydują się na inwestycyjny zakup mieszkań. Jeśli chodzi o naszą strategię na 2025 rok, koncentrujemy się na dalszym rozwoju zrównoważonych projektów w segmencie inwestycji premium, które stają się coraz bardziej popularne wśród inwestorów. W zakresie sprzedaży stawiamy na większą elastyczność oferując opcje dostosowane do indywidualnych potrzeb klientów. Naszym celem jest również utrzymanie stabilnej rentowności, przy jednoczesnym utrzymaniu wysokiej jakości realizowanych inwestycji, co jest kluczowe w obecnych  warunkach rynkowych.
Zuzanna Należyta, dyrektor ds. handlowych w Eco Classic
Największym wyzwaniem dla branży w 2025 roku będzie utrzymujący się, niski poziom sprzedaży mieszkań. Dopóki nie zostaną znacząco obniżone stopy procentowe, wielu klientów nie będzie mogło sobie pozwolić na zakup nieruchomości. Rok 2024 branża zakończyła sprzedażą niższą o 30 proc. w porównaniu do ilości dostarczonych na rynek ofert w sześciu największych miastach. Te liczby nie napawają optymizmem. W tym roku nowe inwestycje i etapy będziemy wprowadzać do oferty bardzo ostrożnie, bacznie obserwując sytuację na rynku.
Mirosław Bednarek, Regional Business Director, prezes zarządu Matexi Polska
Rok 2025 może przynieść istotne zmiany w sektorze nieruchomości, determinowane przez czynniki makroekonomiczne, regulacyjne i zmieniające się preferencje konsumentów. Spadek inflacji i oczekiwane obniżki stóp procentowych zwiększą dostępność kredytów hipotecznych, co może wpłynąć na wzrost zainteresowania zakupem mieszkań.
Klienci poszukują nowoczesnych i funkcjonalnych lokali, dlatego koncentrujemy się na projektach łączących komfort, wysoką jakość i atrakcyjną lokalizację. Istotnym trendem pozostaje również rosnące znaczenie ekologicznego budownictwa oraz unijnych regulacji dotyczących efektywności energetycznej, co wpływa na standardy realizowanych inwestycji.
Decyzja rządu o rezygnacji z programu Mieszkanie na Start może mieć mieszane skutki. Brak dopłat ograniczy wsparcie dla mniej zamożnych kupujących, jednak spadek inflacji i niższe stopy procentowe zwiększą dostępność kredytów, co pozwoli większej liczbie osób na zakup mieszkania. Zamierzamy kontynuować strategię długoterminowego wzrostu, realizując kolejne projekty mieszkaniowe i rozwijając segment najmu instytucjonalnego (PRS). W naszych planach jest także rozbudowa banku ziemi i zakupy gruntów w kluczowych aglomeracjach, co pozwoli na dalsze umacnianie pozycji rynkowej i odpowiadanie na potrzeby klientów.
Andrzej Gutowski, dyrektor Sprzedaży Ronson Development
Kluczowym czynnikiem wpływającym na rynek w tym roku będą decyzje dotyczące stóp procentowych. Ich ewentualne obniżenie, które przewidujemy na drugą połowę roku, mogą przyczynić się do poprawy zdolności kredytowej klientów i ożywienia rynku.
Wśród kluczowych trendów dominujących w 2025 roku należy wspomnieć o ciągle rozwijającym się trendzie zrównoważonego rozwoju (ESG). Klienci coraz częściej zwracają uwagę na aspekty środowiskowe i społeczne inwestycji, co wpływa na sposób projektowania i realizacji nowych osiedli. Projekty uwzględniające ekologiczne technologie, energooszczędne rozwiązania i prospołecznościowe przestrzenie cieszą się większym zainteresowaniem, także ze strony banków. Jednocześnie obserwujemy zmiany w preferencjach klientów. Rośnie popyt na większe mieszkania trzy i czteropokojowe, odpowiadające na potrzeby rodzin.
W 2025 roku będziemy konsekwentnie realizować strategię wzmacniania swojej pozycji w kluczowych ośrodkach miejskich, które od lat stanowią fundament naszej działalności. We Wrocławiu rozpoczynamy realizację nowego projektu przy ulicy Sobieskiego. Podobnie zresztą w Poznaniu, gdzie kontynuujemy rozbudowę osiedla Babimojska. W Warszawie natomiast będziemy rozwijać projekt Zielono Mi.
Damian Tomasik, prezes zarządu Alter Investment
Rok 2025 przynosi branży nieruchomości szereg wyzwań i możliwości, które wymagają elastyczności, doświadczenia oraz strategicznego podejścia. W ciągu ostatniego roku rynek mierzył się z wysokimi stopami procentowymi, zmiennością gospodarczą oraz rosnącymi kosztami materiałów budowlanych. To spowodowało stagnację w wielu segmentach rynku. Dominującymi trendami w tym roku będzie digitalizacja procesów w sektorze oraz zrównoważony rozwój budownictwa. Wśród klientów widoczne będzie rosnące zainteresowanie mniejszymi metrażami i lokalizacjami blisko natury.
Naszą strategię na 2025 rok opieramy na rozwoju skali działalności. Stawiamy na inwestycje w grunty oraz projekty w lokalizacjach z potencjałem, takie jak Trójmiasto, gdzie dynamiczny rozwój infrastruktury i przyjazna polityka miejska sprzyjają długoterminowym inwestycjom.
Koncentrujemy się na dostosowywaniu produktów do aktualnych potrzeb klientów, zarówno w sektorze mieszkaniowym, jak i komercyjnym. Firma może przejmować projekty, które dla innych inwestorów mogą być zbyt ryzykowne w obecnych warunkach. W tym roku będziemy nadal rozwijać współpracę z lokalnymi i międzynarodowymi partnerami, co umożliwia nam dywersyfikację projektów i dostęp do nowych technologii. Nasza filozofia opiera się na długofalowym myśleniu. Nie postrzegamy stagnacji na rynku negatywnie lecz jako okazję do wzmocnienia fundamentów firmy i zwiększenia udziału w rynku.  
Marcin Michalec, dyrektor zarządzający, Okam Capital
Polski rynek nieruchomości mieszkaniowych wchodzi w 2025 rok z wysokim poziomem podaży w kilku z 7 największych miast, co w konsekwencji oznacza mniejszą niż się spodziewano liczbę transakcji. W 2024 roku w największych miastach sprzedaż spadła nawet o jedną trzecią w porównaniu z rokiem poprzednim. Przyczyną ograniczonego zainteresowania zakupem w pewnym stopniu jest zakończenie rządowego programu Bezpieczny kredyt 2 proc. Sytuację skomplikował ostatecznie porzucony przez rząd program dopłat Mieszkanie na start i brak konkretów wsparcia w tym obszarze. Nie bez znaczenia był też wysoki poziom stóp procentowych i koszt kredytów hipotecznych.
W odpowiedzi na te wyzwania, rynek nieruchomości reaguje, zarówno w obszarze cen, jak i obsługi klienta. Analitycy rynku mówią o stabilizacji cen mieszkań, deweloperzy sięgają po różnorodne narzędzia wspierające sprzedaż, organizując akcje specjalne czy promocje.
Sprzedaż w naszych projektach mieszkaniowych przebiega według założeń. Rynkowym trendem, który wpisuje się w wartości i długoterminową strategię firmy jest rosnące zainteresowanie inwestycjami ukierunkowanymi na zrównoważony rozwój i proekologiczne rozwiązania. Zaangażowanie firmy w tym obszarze potwierdza 10-letnia umowa ramowa zawarta pod koniec 2024 r. ze spółką DB Energy, która obejmie m.in. przeprowadzanie szczegółowych audytów energetycznych, profesjonalne doradztwo w zakresie wytwarzania energii, optymalizację procesów dystrybucji i obrotu energią oraz wdrażanie innowacyjnych rozwiązań redukujących zużycie energii we wszystkich naszych inwestycjach.
Tumblr media
0 notes
realestateglory · 2 months ago
Text
Czy tzw. ustawa podażowa ułatwi budowę mieszkań
Czy nowe przepisy usprawnią realizację projektów mieszkaniowych? Czy mogą przynieść realne korzyści, jeśli chodzi o dostępność gruntów? Czy regulacje zawarte w tzw. ustawie podażowej przyspieszą realizację przyszłych inwestycji? Sondę przygotował serwis nieruchomości dompress.pl.
Joanna Launer-Kubik, kierownik Formalnej Obsługi Inwestycji w Archicom
Projekt tzw. ustawy podażowej w mojej opinii może znacząco zwiększyć dostępność gruntów pod budownictwo mieszkaniowe i przyspieszyć procesy inwestycyjne. Likwidacja wymogu zapewnienia 1,5 miejsca parkingowego na lokal przełoży się na większą powierzchnię użytkową mieszkań (PUM), a także bardziej efektywne wykorzystanie powierzchni działki.
Reforma Zintegrowanego Planu Inwestycyjnego (ZPI) w postaci zniesienia wymogu okazania wstępnej zgody Rady Miasta lub Gminy i zastąpienia projektu planu jego koncepcją również bez wątpienia zoptymalizuje i skróci procedury. Nowe przepisy umożliwią jednocześnie realizację dodatkowej pełnej kondygnacji w przypadku budynków niższych niż 30 m na podstawie uproszczonej zmiany planu miejscowego. Istotne zmiany dotyczą również podziału nieruchomości zgodnie ze specustawą mieszkaniową, tzw. lex deweloper oraz odblokowania gruntów Skarbu Państwa pod zabudowę mieszkaniową, co zwiększy liczbę dostępnych terenów inwestycyjnych.
Uproszczeniu ulegnie proces uzyskiwania zgód drogowych, a dopuszczenie świadczenia pieniężnego w umowie drogowej pozwoli uniknąć długotrwałych negocjacji. Nowe regulacje mają duży potencjał przyspieszenia realizacji inwestycji i zwiększenia podaży mieszkań na rynku, jednak ich skuteczność zależy od sprawnego wdrożenia i efektywnej współpracy samorządów.
Tomasz Łapiński, prezes zarządu i dyrektor zarządzający Inwestycjami Mieszkaniowymi w Cordia Polska
Wyjęcie gruntów rolnych w miastach spod ochrony ustawy o kształtowaniu ustroju rolnego przełoży się na łatwiejszą zmianę ich statusu z rolnego na budowlany. Dzięki temu zwiększy się podaż gruntów pod inwestycje mieszkaniowe, których nadal w większości polskich miast bardzo brakuje. Z drugiej jednak strony warto pamiętać, że deweloperzy poszukują gruntów przygotowanych pod inwestycje mieszkaniowe, z istniejącą lub zaplanowaną infrastrukturą transportową i komunikacyjną oraz użytecznym otoczeniem, do którego należą np. rekreacyjne tereny zielone, miejsca usługowe, placówki edukacyjne itd. Nawet jeśli rolne grunty na obrzeżach miast będą na mocy nowego prawa dostępne jako grunty pod budowę, to rozpoczynanie inwestycji „w szczerym polu”, bez tej infrastruktury, może okazać się zupełnie nieopłacalne.
Karol Dzięcioł, członek zarządu Develii
W krótkim okresie skutki proponowanych zmian wynikających z tzw. ustawy podażowej będą w zasadzie niezauważalne. Pierwsze efekty wprowadzenia nowych regulacji w mojej ocenie zobaczymy za dwa, trzy lata. Nie jest to zatem sposób na szybkie rozwiązanie obecnych problemów, a raczej krok w kierunku poprawy dostępności gruntów w dłuższej perspektywie przy prawdopodobnie wyższych kosztach przygotowania ich pod inwestycję. Pozytywnie oceniamy próbę urealnienia wymogów dotyczących wskaźników parkingowych oraz przekazania kompetencji w tym zakresie gminom, które najlepiej znają lokalne potrzeby.
Zuzanna Należyta, dyrektor ds. handlowych w Eco Classic
Celem ustawy podażowej jest uwolnienie gruntów pod budownictwo mieszkaniowe. To jednak nie zwiększy możliwości nabywczych Polaków. Jako kraj nie mamy też żadnej polityki mieszkaniowej. Dotychczasowe działania to doraźne gaszenie pożarów. Nie przyczynia się do tego, by więcej osób mogło pozwolić sobie na zakup mieszkania. Do takich osób powinien być skierowany rządowy program mieszkaniowy, w ramach którego na przykład byłoby można realizowane budownictwo społeczne. Powinniśmy odświeżyć ideę spółdzielczości i umożliwić wreszcie inwestowanie w ramach REIT.
Mateusz Bromboszcz, wiceprezes Atal
Zwiększenie podaży działek pod budownictwo mieszkaniowe, co do zasady, sprzyja rozwojowi tego rynku i stabilizacji cen mieszkań. Pełen potencjał i realne oddziaływanie proponowanego przez resort pakietu podażowego, łatwiej będzie ocenić po podjęciu aktów prawnych. Tymczasem proces legislacyjny może zająć jeszcze czas, a efekty zmian też nie będą natychmiastowe. Zwłaszcza, że praktyka korzystania z takich narzędzi jak ZPI (Zintegrowane Plany Inwestycyjne) ma bardzo krótką historię, a już postuluje się ich dopracowanie. Na wszystko nakłada się jeszcze duża reforma planistyczna, oznaczająca dla urzędów ogrom pracy, której niektóre gminy mogą nie sprostać w terminie. Niemniej jednak pozytywnie odbieramy inicjatywy legislacyjne, których celem jest uproszczenie procedur i wzmocnienie podażowej strony rynku.
Cezary Grabowski, dyrektor Sprzedaży i Marketingu Bouygues Immobilier Polska
Obecna podaż mieszkań na rynku jest jego atutem, szczególnie dla kupujących. Mimo mniejszej sprzedaży deweloperzy nie wstrzymali w ubiegłym roku swoich inwestycji. Utrzymanie odpowiedniej podaży mieszkań jest ważne również w dłuższej perspektywie. W momencie kiedy, miejmy nadzieję, za jakiś czas stopy procentowe spadną, warunki kredytowe będą bardziej zachęcające, popyt na mieszkania się zwiększy. Ważne, żeby wtedy nie napotkał obniżonej podaży, bo mogłoby to windować ceny na rynku. W tym kontekście istotne jest przygotowanie przepisów regulujących dostępność gruntów w miastach i umożliwiających sprawniejsze uruchamianie inwestycji.
Wojciech Dzwonkowski, Head of Development BPI Real Estate Poland
Z niecierpliwością czekamy na przyjęcie tzw. ustawy podażowej, która może w znaczący sposób wpłynąć na poprawę dostępności gruntów pod budowę mieszkań. Oczekujemy, że nowe przepisy rzeczywiście uproszczą procesy związane z nabywaniem terenów, szczególnie w kontekście większej liczby gruntów, które będą mogły zostać przeznaczone pod zabudowę mieszkaniową. Ustawa ma na celu ułatwienie dostępu do gruntów oraz zwiększenie transparentności i przewidywalności w procesie ich nabywania, co jest niezwykle istotne dla stabilno��ci rynku.
Korzyści, które mogą wyniknąć z wprowadzenia tych regulacji, to m.in. przyspieszenie realizacji nowych inwestycji, większa dostępność gruntów w atrakcyjnych lokalizacjach, a także możliwość szybszego reagowania na zmiany w zapotrzebowaniu na mieszkania. W dłuższej perspektywie może to również wpłynąć na poprawę sytuacji na rynku mieszkaniowym, zwiększając podaż i umożliwiając deweloperom realizację nowych projektów, które odpowiedzą na potrzeby rynku. Jednak ostateczna ocena będzie zależna od konkretnych zapisów ustawy i jej skuteczności w praktyce. Wciąż pozostaje wiele kwestii do doprecyzowania, ale jesteśmy optymistycznie nastawieni na pozytywne zmiany, które mogą wyniknąć z tego rozwiązania.
Piotr Byrski, Business Manager Portfolio Kraków, Matexi Polska
Poznaliśmy dotąd jedynie wstępne założenia tzw. ustawy podażowej, która ma na celu zwiększenie dostępności gruntów pod budownictwo mieszkaniowe oraz ułatwienie realizacji nowych inwestycji. Wśród głównych postulatów widzimy szereg rozwiązań, które mogą przynieść istotne korzyści, m.in. uproszczenie procedur odrolnienia gruntów w miastach, wykorzystanie zasobów nieruchomościowych należących do Skarbu Państwa i spółek mu podległych, wprowadzenie dwuletniego moratorium na pobieranie opłaty planistycznej czy przywrócenie gminom możliwości określania norm parkingowych.
Nie bez znaczenia są także proponowane zmiany w procedurach administracyjnych, które mają ograniczyć możliwość nadużywania środka zaskarżenia decyzji administracyjnej, np. pozwolenia na budowę. Zgodnie z projektem nowej ustawy, odwołujący się od decyzji będzie zobowiązany do przedstawienia precyzyjnego uzasadnienia odwołania wraz z materiałem dowodowym. Celem tego działania jest przede wszystkim zapobieganie opóźnieniom w rozpoczynaniu nowych inwestycji.
Magda Kwiatkowska-Świstak, radca prawny Ronson Development
Ustawa podażowa to krok w dobrym kierunku, który jeśli zostanie właściwie wdrożony, może przyczynić się do odblokowania potencjału wielu inwestycji, szczególnie w miastach, gdzie brak gruntów budowlanych jest wyraźnie odczuwalny.
Główne założenia ustawy obejmują możliwość szybszego przekształcania gruntów rolnych na budowlane w granicach miast, zmniejszenie współczynnika miejsc postojowych w ramach procedury ustawy o ułatwieniach (tzw. Lex deweloper), czy zmianę w procedurze sporządzania Zintegrowanego Planu Inwestycyjnego (ZPI).  
Ponadto, zaproponowano kilka zmian usprawniających procedurę sporządzania ZPI, uproszczenie procedur wydawania pozwoleń na budowę oraz skrócenie czasu oczekiwania na decyzje administracyjne w zakresie zmian zasad składania odwołań i zażaleń. Wprowadzenie tych zmian ma szansę zmniejszyć obciążenia biurokratyczne, które obecnie wydłużają procesy inwestycyjne nawet o kilka lat. Dla deweloperów każda oszczędność czasu na etapie planowania i uzyskiwania zgód administracyjnych to realne korzyści.
Pomimo pozytywnych aspektów, ustawa budzi również pytania o jej potencjalne skutki uboczne, zwłaszcza w zakresie pomysłu powrotu do ustanawiania prawa użytkowania wieczystego nieruchomości na cele mieszkaniowe. Z uwagi na wcześniejsze przekształcenia użytkowania wieczystego we własność, nowe przepisy mogą powodować chaos prawny i trudności w interpretacji, szczególnie w kontekście „opóźnionego przekształcenia”. Chociaż użytkowanie wieczyste może obniżyć jednorazowe koszty nabycia gruntu, opłaty roczne i przyszłe przekształcenia mogą generować dodatkowe wydatki, które z czasem mogą zniechęcać inwestorów.
W kontekście oczekiwanego wzrostu podaży mieszkań ustawa może mieć również wpływ na stabilizację cen, choć finalny efekt będzie zależał od wielu czynników, w tym od kosztów materiałów budowlanych i dostępności wykonawców. Ustawa podażowa to jednak niewątpliwie dobra inicjatywa, która może znacząco poprawić sytuację na rynku mieszkaniowym.
Damian Tomasik, prezes zarządu Alter Investment
Tzw. ustawa podażowa, której przyjęcie planowane jest na pierwszy kwartał 2025 roku, budzi duże nadzieje w branży nieruchomości. Jej głównym celem jest poprawa dostępności gruntów pod budowę mieszkań, co w długofalowej perspektywie może przyczynić się do zwiększenia liczby realizowanych inwestycji. Z naszej perspektywy kluczowe jest to, czy nowe przepisy rzeczywiście uproszczą i przyspieszą procesy związane z przygotowaniem gruntów pod zabudowę.
Jeśli ustawa zwiększy dostępność gruntów poprzez lepsze gospodarowanie terenami publicznymi i prywatnymi, ograniczy biurokrację w zakresie wydawania decyzji środowiskowych, warunków zabudowy oraz pozwoleń na budowę oraz ułatwi procesy planistyczne na szczeblu lokalnym, np. poprzez wprowadzenie ujednoliconych zasad dotyczących zmiany przeznaczenia gruntów to rzeczywiście możemy spodziewać się większej aktywności inwestycyjnej i wzrostu podaży mieszkań.
Ustawa może przynieść wiele korzyści, zarówno dla deweloperów, jak i całego rynku, jak odblokowanie terenów, które dotąd były trudno dostępne z powodu barier administracyjnych. A także obniżenie kosztów inwestycji poprzez skrócenie procedur administracyjnych i przyspieszenie realizacji inwestycji, a tym samym wzrost podaży mieszkań.
Oceniam tę inicjatywę pozytywnie, choć kluczowe będzie, jak jej zapisy będą funkcjonować w praktyce. W przeszłości wielokrotnie obserwowaliśmy, że nawet dobrze zaprojektowane regulacje mogą napotykać trudności w implementacji na poziomie lokalnym. Dlatego w mojej ocenie sukces ustawy zależy od jej jasnych przepisów, skutecznej współpracy między rządem a samorządami oraz zapewnienia odpowiednich mechanizmów kontrolnych.
Jakub Sobczyński, dyrektor zarządzający Megapolis
Jeśli będzie to ustawa, której założeniem będzie uwolnienie gruntów i przekształcenie ich charakteru z usługowych na mieszkaniowe, wówczas zwiększy ona ich podaż, jak i możliwości budowy. Niestety na to się nie zanosi. Jeśli ustawa będzie dobrze skonstruowana, możliwe będzie również usunięcie głównej przyczyny ciągłego wzrostu cen w postaci niskiej dostępności działek w dużych miastach i bardzo dynamicznie rosnących cen ziemi. Obecnie bardzo często zdarza się w centrach dużych miast, że w cenie metra kwadratowego mieszkania, sama cena gruntu to kilka, a nawet kilkanaście tysięcy złotych. Gruntów jest mało i muszą zabiegać o nie wszyscy deweloperzy. Ustawa podażowa, jeżeli rozwiąże ten problem, będzie oznaczała szansę na stabilizację rynku, uniknięcie wzrostów cen, a do tego uwolnienie atrakcyjnych przestrzeni. Byłyby to regulacje dające większą swobodę inwestorom. Znacznie spowolniłby również wzrost cen gruntów, które w ostatnich latach rosły znacznie szybciej niż ceny samych mieszkań.  
Marcin Michalec, dyrektor zarządzający, Okam Capital
Rządowy projekt ustawy o zwiększeniu dostępności gruntów pod budownictwo mieszkaniowe, którego przyjęcie planowane jest w pierwszym kwartale 2025 roku, wprowadza istotne zmiany w obecnym systemie. Najważniejsze modyfikacje dotyczą zniesienia ograniczeń w obrocie nieruchomościami rolnymi w granicach miast oraz rezygnacji z prawa odkupu przez Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa. Dodatkowo, planowane jest zniesienie zakazu ustanawiania użytkowania wieczystego na cele mieszkaniowe, co ma ułatwić inwestorom pozyskiwanie gruntów na korzystniejszych warunkach. Wszystkie te zmiany mają na celu usprawnienie procesu inwestycyjnego i zwiększenie podaży terenów pod budownictwo mieszkaniowe, co w konsekwencji powinno przełożyć się na większą dostępność mieszkań na rynku.
Eksperci pozytywnie oceniają te propozycje wskazując, że mogą one przyczynić się do zwiększenia podaży gruntów pod budownictwo mieszkaniowe oraz stabilizacji cen na rynku nieruchomości. Jej efektywność będzie jednak zależeć od skutecznej implementacji proponowanych rozwiązań oraz współpracy między rządem, samorządami a inwestorami.
Tumblr media
0 notes
realestateglory · 2 months ago
Text
Jakie projekty mieszkaniowe przygotowują deweloperzy
Jakie, nowe inwestycje mieszkaniowe deweloperzy planują rozpocząć w tym roku? Jaka oferta się w nich znajdzie? Do kogo skierowana? Na jaki produkt przede wszystkim stawiają firmy? Sondę przygotował serwis nieruchomości dompress.pl.
Cezary Grabowski, dyrektor Sprzedaży i Marketingu Bouygues Immobilier Polska
W 2025 roku zaplanowaliśmy rozpoczęcie 10 kolejnych projektów, w tym 8 w Warszawie, a także we  Wrocławiu i w Poznaniu. To ponad 1000 nowych lokali w różnych lokalizacjach, o różnorodnym metrażu i układzie od 1 do 5 pokoi.  Oferujemy mieszkania obejmujące segment popularny, ale również o podwyższonym standardzie.  Zarówno single, pary czy rodziny z dziećmi znajdą u nas coś dla siebie.
Tomasz Kaleta, dyrektor zarządzający ds. sprzedaży i marketingu w Develii
W 2025 roku będziemy powiększać portfel projektów w największych miastach w Polsce, dostosowując ofertę do potrzeb różnych grup nabywców. Jego podstawą pozostaną funkcjonalne mieszkania w segmencie popularnym, jak i o podwyższonym standardzie. W ofercie Develii znajdą się także inwestycje premium, które będą odpowiadać na oczekiwania klientów poszukujących prestiżowych projektów w topowych lokalizacjach.
Planujemy również stopniową dywersyfikację działalności w segmentach PRS i prywatnych akademików, które odgrywają coraz większą rolę na polskim rynku nieruchomości.
Zbigniew Juroszek, prezes Atal
Zamierzamy kontynuować rozpoczęte inwestycje oraz ich etapy, a zważywszy na dużą różnorodność i skalę działalności będą to projekty z różnych segmentów rynku we wszystkich ośmiu aglomeracjach, na których operujemy. Biorąc pod uwagę aktualny stan rynku i możliwości nabywców przewidujemy, że popularne nadal będą dobrze zaprojektowane, funkcjonalne mieszkania o mniejszej powierzchni oraz relatywnie tańsze inwestycje zlokalizowane poza centrami miast, ale z dobrą komunikacją i infrastrukturą. Projekty, odpowiadające na to zapotrzebowanie, klienci znajdą w naszej,  bogatej ofercie.
Agnieszka Gajdzik, Wilgos, Manager Sprzedaży Ronson Development
W 2025 roku planujemy rozpocząć realizację szeregu nowych projektów, które wzbogacą naszą ofertę w kluczowych lokalizacjach w Polsce. Już w marcu w Warszawie wystartuje drugi etap inwestycji Zielono Mi – wyjątkowego osiedla, które cieszy się dużym zainteresowaniem klientów poszukujących komfortowych apartamentów w projekcie, którego istotą jest jego naturalny charakter. W maju skoncentrujemy swoje działania na kilku projektach jednocześnie. We Wrocławiu ruszy budowa osiedla przy ulicy Sobieskiego, natomiast w Warszawie rozpoczniemy realizację dwóch projektów – Marynin oraz Nova Królikarnia 3D.
Latem przeniesiemy naszą uwagę także na Poznań i Szczecin. W czerwcu wystartuje kolejny etap inwestycji Nowe Warzymice 7.1 w Szczecinie, a w lipcu rozpoczniemy dwa projekty w Poznaniu – rozbudowę osiedla Babimojska oraz zupełnie nowy projekt Newton Skyline przy ulicy Bełchatowskiej. Kolejne miesiące przyniosą dalszy rozwój naszych inwestycji w Warszawie. We wrześniu zainicjujemy projekt przy ulicy Stojowskiego, który wzbogaci naszą ofertę o mieszkania, odpowiadające na różnorodne potrzeby współczesnych mieszkańców stolicy.
Wszystkie te projekty skierowane są przede wszystkim do klientów prywatnych, którzy poszukują mieszkań o najwyższym standardzie wykonania. Zgodnie z naszą strategią Expect More, stawiamy na rozwiązania wyprzedzające oczekiwania klientów – zarówno pod względem funkcjonalności, jak i estetyki. Naszym priorytetem jest dostarczanie przestrzeni mieszkalnych, które łączą jakość z wygodą i stanowią odpowiedź na potrzeby dynamicznie zmieniającego się rynku nieruchomości.
Mariusz Gajżewski, Head of Sales, Marketing and Communication BPI Real Estate Poland
W tym roku wprowadzimy do sprzedaży na warszawski rynek mieszkaniowy 101 apartamentów o zróżnicowanej powierzchni i strukturze, od jedno po czteropokojowe w ramach inwestycji PianoForte, która dostarczy łącznie ponad 7 200 m kw. PUM. Pracujemy intensywnie nad wprowadzeniem w drugiej połowie 2025 roku kolejnego wieloetapowego projektu na rynku trójmiejskim. Planowane w Warszawie PianoForte to projekt premium, o wyjątkowej lokalizacji w pobliżu Parku Morskie Oko i Łazienek Królewskich. Natomiast nowa inwestycja w trójmieście będzie projektem o mieszanej strukturze i w zależności od etapu dostarczy mieszkania o podwyższonym standardzie oraz apartamenty premium.
Będą to inwestycje skierowane, zarówno do osób szukających mieszkań na własne potrzeby, jak i do inwestorów. Oferta, którą przygotowaliśmy, obejmuje szeroką gamę mieszkań, od kompaktowych lokali o małej powierzchni, przez większe mieszkania dla rodzin, po apartamenty o wyższym standardzie. W naszych projektach szczególny nacisk kładziemy na zrównoważone rozwój, funkcjonalność i przestrzeń w mieszkaniach, jak również bliskość terenów zielonych, które są szczególnie ważne dla naszych klientów.
Główne produkty, na które stawiamy, to mieszkania z segmentu premium lub o podwyższonym standardzie, które w połączeniu z naciskiem na jakość wykończenia, lokalizację i wysoką efektywność energetyczną budynków będą wciąż najchętniej wybierane przez nabywców.
Łukasz Šedovič, Sales Director Trust Investment S.A.
Planujemy inwestycje, które spełniają potrzeby, zarówno inwestorów, jak i osób poszukujących mieszkań na własne potrzeby. W Katowicach powstaje prestiżowy wysokościowiec klasy premium, który zaoferuje nowoczesne lokale idealne pod wynajem oraz inwestycje kapitałowe. Budynek wyróżniać będzie się elegancką architekturą, wysokim standardem wykończenia oraz licznymi udogodnieniami dla przyszłych użytkowników.
Jednocześnie dbamy o rozwój kameralnych inwestycji mieszkaniowych poza największymi aglomeracjami. W Kielcach i Częstochowie planujemy zrealizować projekty skierowane do klientów, poszukujących przestrzeni w spokojniejszym otoczeniu. W Kielcach także kolejną inwestycję mieszkaniową, która będzie kontynuacją naszego zaangażowania w rozwój lokalnego rynku. W Katowicach druga z planowanych inwestycji zlokalizowana będzie w szczególnie reprezentacyjnej części miasta, co nada jej prestiżowy charakter.
Nie zapominamy również o naszych dotychczasowych projektach. W czwartym kwartale 2025 roku planujemy uruchomienie drugiego etapu inwestycji w Radomiu. Projekt ten będzie kontynuacją rozwoju nowoczesnego osiedla, które cieszy się dużym zainteresowaniem klientów.
Tomasz Łapiński, prezes zarządu i dyrektor Zarządzający Inwestycjami Mieszkaniowymi w Cordia Polska
W aktualnym portfolio mamy inwestycję premium w Sopocie – Haffnera Residence w wyjątkowej lokalizacji, kilka minut od plaży. Dostępne są też jeszcze ostatnie gotowe mieszkania w pozostałych trójmiejskich projektach: na osiedlu Leśna Sonata w Sopocie i Villa Jaśkowa Dolina w Gdańsku-Wrzeszczu. Kontynuujemy budowę dwóch rozpoczętych w ubiegłym roku inwestycji: osiedla Hi Mokotów w Warszawie oraz Craft Zabłocie w Krakowie. Rozpoczęliśmy też budowę II etapu osiedla Modena na terenie dawnych zakładów odzieżowych w Poznaniu.
W najbliższych tygodniach uruchomimy niezwykle wyjątkowy projekt na warszawskim Wilanowie – zespół siedmiu willi miejskich z 14 apartamentami. Mamy więc ofertę dla różnego segmentu klientów – od takich, którzy szukają lokali w wyższym standardzie pod inwestycję lub apartamentów wakacyjnych jako tzw. drugi dom, przez duże apartamenty dla rodzin, po mieszkania dla osób, poszukujących pierwszego M lub rozważających wynajem swojej nieruchomości.  W dalszej części roku planujemy rozpoczęcie nowych budów w Warszawie i w Gdańsku.
Katarzyna Mirota, Sales & Marketing Manager, Matexi Polska
Wprowadzane przez nas do sprzedaży nowe projekty deweloperskie odpowiadają na rosnące zapotrzebowanie na nowoczesne i funkcjonalne mieszkania. Dlatego w tym roku nadal będziemy powiększać naszą ofertę mieszkań w segmencie lower i upper middle, który łączy komfort życia z atrakcyjną lokalizacją i wysoką jakością wykonania. Dotyczy to obydwu rynków, na których działamy, czyli warszawskiego i krakowskiego.
Przygotowujemy zróżnicowaną ofertę adresowaną, zarówno do rodzin w takich dzielnicach, jak Żoliborz, Mokotów czy Podgórze, jak i do inwestorów w bardziej centralnych dzielnicach. Nasi klienci przy wyborze mieszkania nie kieruje się wyłącznie ceną, lecz także jakością i funkcjonalnością.
Zuzanna Należyta, dyrektor ds. handlowych w Eco Classic
W tym roku planujemy rozpoczęcie sprzedaży 3 etapów realizowanych inwestycji. Jednak to, czy i kiedy zostaną uruchomione będzie zależało od sytuacji na rynku.
Michał Witkowski, dyrektor ds. sprzedaży Lokum Deweloper
Specjalizujemy się w segmencie mieszkań o podwyższonym standardzie. Nasze inwestycje zlokalizowane są głównie w centrum Wrocławia, a także w spokojnych, dobrze skomunikowanych dzielnicach miasta. Wyróżnia je nowoczesna architektura oraz szczególna dbałość o części wspólne, w których tworzymy wyjątkowe tereny zielone wypełnione bogatą roślinnością oraz tereny rekreacyjne, służące mieszkańcom do aktywnego wypoczynku. Dzięki temu oferowane przez nas lokale posiadają wszelkie cechy, by doskonale spełniać funkcje mieszkaniowe oraz inwestycyjne. Aktualnie w ofercie posiadamy dużą pulę mieszkań, zróżnicowanych pod kątem metrażu i układów. Są to zarówno gotowe lokale, jak i te w trakcie budowy.
W tym roku, oprócz realizacji osiedla Lokum la Vida oraz rozbudowy Lokum Porto, skupiamy się na uruchomieniu nowej, wieloetapowej inwestycji, która powstanie w bardzo atrakcyjnej lokalizacji w centrum Wrocławia, przy ulicy Góralskiej. Będzie to nowoczesne osiedle, wpisujące się w ideę 15-minutowego miasta. Swoim charakterem będzie nawiązywało do rozpoznawalnych dzielnic znanych ze światowych metropolii. Jego centralnym punktem stanie się zrewitalizowana stara hala, przekształcona w  food hall z bogatą ofertą gastronomiczną. Obecnie oczekujemy na niezbędne decyzje, które pozwolą nam rozpocząć realizację tego projektu.
Marcin Michalec, dyrektor zarządzający, Okam Capital
Obecnie prowadzimy cztery inwestycje: II etap CityFlow, osadzonej wśród zieleni inwestycji na warszawskiej Woli, Warzelnia, by Bohema, czyli ostatni już budynek z kompleksu Bohema – Strefa Praga, na warszawskiej Pradze-Północ, imponującą inwestycję mieszkaniową Now w Nowym Centrum Łodzi i budynki E, F i G inwestycji Inspire w genialnej lokalizacji katowickiej Doliny Trzech Stawów.
Naszymi klientami są osoby poszukujące świetnych lokalizacji, wysokich standardów wykończenia, rozwiązań zwiększających komfort życia. Wszystkie nasze inwestycje realizujemy zgodnie z Nową Polityką Jakości, której założenia stanowią wyraz społecznej odpowiedzialności i przekładają się bezpośrednio na poprawę jakości życia mieszkańców. Wdrażamy udogodnienia sprzyjające budowaniu lokalnej społeczności, m.in. poprzez strefy mieszkańca z siłowniami czy kącikami dla najmłodszych, przestrzenie co-working czy tarasy na dachach. 
W 2025 roku będziemy prowadzić prace nad kolejnymi inwestycjami, m.in. następną położoną w Dolinie Trzech Stawów inwestycją w Katowicach, II etapem Strefy Progress w Łodzi oraz jeszcze nieogłoszoną szerzej, łódzką rewitalizacją, czy naszym, flagowym i strategicznym projektem -dzielnicy przyszłości F.S.O. Park na warszawskiej Pradze Północ. W aglomeracji warszawskiej przygotowujemy też dwie kolejne inwestycje z łącznym potencjałem na około 1000 mieszkań. 
Damian Tomasik, prezes zarządu Alter Investment
Jako deweloper gruntowy w 2025 roku realizujemy ambitny plan rozwoju, wprowadzając na rynek różnorodne projekty, które odpowiadają na rosnące potrzeby mieszkaniowe i inwestycyjne. Wśród naszych kluczowych przedsięwzięć znajdują się trzy projekty PRS w Gdańsku, przy ulicy Madalińskiego, Warszawskiej i  Trakcie Świętego Wojciecha. A także inwestycje jednorodzinne w malowniczych lokalizacjach pod Gdańskiem oraz na Warmii i Mazurach, m.in. w Pomlewie pod Gdańskiem oraz gminie Jeziorany, nad jeziorem Ławki. Ponadto, w naszym portfolio pojawi się oferta gruntu z przeznaczeniem pod hotel w Lądku Zdrój z 300 luksusowymi apartamentami.   
 W tym roku szczególny nacisk kładziemy na rozwój sektora PRS, odpowiadając na dynamicznie rosnące zapotrzebowanie na najem długoterminowy. Równocześnie rozwijamy segment budynków wielorodzinnych oraz domów jednorodzinnych w lokalizacjach, które oferują unikalne walory krajobrazowe i komfort życia blisko natury.
Jakub Sobczyński, dyrektor zarządzający Megapolis
Rok 2025 rozpoczęliśmy z trwającymi budowami prawie 700 mieszkań oraz największym w naszej historii zasobem pozwoleń na budowę. W nadchodzącym roku będziemy kontynuować realizację kluczowych projektów, w tym Osiedla Ozon, Clou Lindego oraz nowego Osiedla Fi. Szczególne miejsce w naszym portfolio zajmuje Clou Lindego, projekt wyróżniający się kameralnym charakterem. Inwestycja została zaprojektowana jako jeden kaskadowy budynek z zielonym patio. Mieszkańcy będą mogli korzystać z dedykowanej przestrzeni wspólnej, sprzyjającej integracji i wypoczynkowi. W projekcie znalazły się także dwupoziomowe apartamenty z oknami sięgającymi 4,5 metra. Rozwijamy nasze portfolio, planując kolejne inwestycje w drugiej połowie 2025 roku.
DOMPRESS
Tumblr media
0 notes
realestateglory · 2 months ago
Text
Jakie projekty mieszkaniowe przygotowują deweloperzy
Jakie, nowe inwestycje mieszkaniowe deweloperzy planują rozpocząć w tym roku? Jaka oferta się w nich znajdzie? Do kogo skierowana? Na jaki produkt przede wszystkim stawiają firmy? Sondę przygotował serwis nieruchomości dompress.pl.
Cezary Grabowski, dyrektor Sprzedaży i Marketingu Bouygues Immobilier Polska
W 2025 roku zaplanowaliśmy rozpoczęcie 10 kolejnych projektów, w tym 8 w Warszawie, a także we  Wrocławiu i w Poznaniu. To ponad 1000 nowych lokali w różnych lokalizacjach, o różnorodnym metrażu i układzie od 1 do 5 pokoi.  Oferujemy mieszkania obejmujące segment popularny, ale również o podwyższonym standardzie.  Zarówno single, pary czy rodziny z dziećmi znajdą u nas coś dla siebie.
Tomasz Kaleta, dyrektor zarządzający ds. sprzedaży i marketingu w Develii
W 2025 roku będziemy powiększać portfel projektów w największych miastach w Polsce, dostosowując ofertę do potrzeb różnych grup nabywców. Jego podstawą pozostaną funkcjonalne mieszkania w segmencie popularnym, jak i o podwyższonym standardzie. W ofercie Develii znajdą się także inwestycje premium, które będą odpowiadać na oczekiwania klientów poszukujących prestiżowych projektów w topowych lokalizacjach.
Planujemy również stopniową dywersyfikację działalności w segmentach PRS i prywatnych akademików, które odgrywają coraz większą rolę na polskim rynku nieruchomości.
Zbigniew Juroszek, prezes Atal
Zamierzamy kontynuować rozpoczęte inwestycje oraz ich etapy, a zważywszy na dużą różnorodność i skalę działalności będą to projekty z różnych segmentów rynku we wszystkich ośmiu aglomeracjach, na których operujemy. Biorąc pod uwagę aktualny stan rynku i możliwości nabywców przewidujemy, że popularne nadal będą dobrze zaprojektowane, funkcjonalne mieszkania o mniejszej powierzchni oraz relatywnie tańsze inwestycje zlokalizowane poza centrami miast, ale z dobrą komunikacją i infrastrukturą. Projekty, odpowiadające na to zapotrzebowanie, klienci znajdą w naszej,  bogatej ofercie.
Agnieszka Gajdzik, Wilgos, Manager Sprzedaży Ronson Development
W 2025 roku planujemy rozpocząć realizację szeregu nowych projektów, które wzbogacą naszą ofertę w kluczowych lokalizacjach w Polsce. Już w marcu w Warszawie wystartuje drugi etap inwestycji Zielono Mi – wyjątkowego osiedla, które cieszy się dużym zainteresowaniem klientów poszukujących komfortowych apartamentów w projekcie, którego istotą jest jego naturalny charakter. W maju skoncentrujemy swoje działania na kilku projektach jednocześnie. We Wrocławiu ruszy budowa osiedla przy ulicy Sobieskiego, natomiast w Warszawie rozpoczniemy realizację dwóch projektów – Marynin oraz Nova Królikarnia 3D.
Latem przeniesiemy naszą uwagę także na Poznań i Szczecin. W czerwcu wystartuje kolejny etap inwestycji Nowe Warzymice 7.1 w Szczecinie, a w lipcu rozpoczniemy dwa projekty w Poznaniu – rozbudowę osiedla Babimojska oraz zupełnie nowy projekt Newton Skyline przy ulicy Bełchatowskiej. Kolejne miesiące przyniosą dalszy rozwój naszych inwestycji w Warszawie. We wrześniu zainicjujemy projekt przy ulicy Stojowskiego, który wzbogaci naszą ofertę o mieszkania, odpowiadające na różnorodne potrzeby współczesnych mieszkańców stolicy.
Wszystkie te projekty skierowane są przede wszystkim do klientów prywatnych, którzy poszukują mieszkań o najwyższym standardzie wykonania. Zgodnie z naszą strategią Expect More, stawiamy na rozwiązania wyprzedzające oczekiwania klientów – zarówno pod względem funkcjonalności, jak i estetyki. Naszym priorytetem jest dostarczanie przestrzeni mieszkalnych, które łączą jakość z wygodą i stanowią odpowiedź na potrzeby dynamicznie zmieniającego się rynku nieruchomości.
Mariusz Gajżewski, Head of Sales, Marketing and Communication BPI Real Estate Poland
W tym roku wprowadzimy do sprzedaży na warszawski rynek mieszkaniowy 101 apartamentów o zróżnicowanej powierzchni i strukturze, od jedno po czteropokojowe w ramach inwestycji PianoForte, która dostarczy łącznie ponad 7 200 m kw. PUM. Pracujemy intensywnie nad wprowadzeniem w drugiej połowie 2025 roku kolejnego wieloetapowego projektu na rynku trójmiejskim. Planowane w Warszawie PianoForte to projekt premium, o wyjątkowej lokalizacji w pobliżu Parku Morskie Oko i Łazienek Królewskich. Natomiast nowa inwestycja w trójmieście będzie projektem o mieszanej strukturze i w zależności od etapu dostarczy mieszkania o podwyższonym standardzie oraz apartamenty premium.
Będą to inwestycje skierowane, zarówno do osób szukających mieszkań na własne potrzeby, jak i do inwestorów. Oferta, którą przygotowaliśmy, obejmuje szeroką gamę mieszkań, od kompaktowych lokali o małej powierzchni, przez większe mieszkania dla rodzin, po apartamenty o wyższym standardzie. W naszych projektach szczególny nacisk kładziemy na zrównoważone rozwój, funkcjonalność i przestrzeń w mieszkaniach, jak również bliskość terenów zielonych, które są szczególnie ważne dla naszych klientów.
Główne produkty, na które stawiamy, to mieszkania z segmentu premium lub o podwyższonym standardzie, które w połączeniu z naciskiem na jakość wykończenia, lokalizację i wysoką efektywność energetyczną budynków będą wciąż najchętniej wybierane przez nabywców.
Łukasz Šedovič, Sales Director Trust Investment S.A.
Planujemy inwestycje, które spełniają potrzeby, zarówno inwestorów, jak i osób poszukujących mieszkań na własne potrzeby. W Katowicach powstaje prestiżowy wysokościowiec klasy premium, który zaoferuje nowoczesne lokale idealne pod wynajem oraz inwestycje kapitałowe. Budynek wyróżniać będzie się elegancką architekturą, wysokim standardem wykończenia oraz licznymi udogodnieniami dla przyszłych użytkowników.
Jednocześnie dbamy o rozwój kameralnych inwestycji mieszkaniowych poza największymi aglomeracjami. W Kielcach i Częstochowie planujemy zrealizować projekty skierowane do klientów, poszukujących przestrzeni w spokojniejszym otoczeniu. W Kielcach także kolejną inwestycję mieszkaniową, która będzie kontynuacją naszego zaangażowania w rozwój lokalnego rynku. W Katowicach druga z planowanych inwestycji zlokalizowana będzie w szczególnie reprezentacyjnej części miasta, co nada jej prestiżowy charakter.
Nie zapominamy również o naszych dotychczasowych projektach. W czwartym kwartale 2025 roku planujemy uruchomienie drugiego etapu inwestycji w Radomiu. Projekt ten będzie kontynuacją rozwoju nowoczesnego osiedla, które cieszy się dużym zainteresowaniem klientów.
Tomasz Łapiński, prezes zarządu i dyrektor Zarządzający Inwestycjami Mieszkaniowymi w Cordia Polska
W aktualnym portfolio mamy inwestycję premium w Sopocie – Haffnera Residence w wyjątkowej lokalizacji, kilka minut od plaży. Dostępne są też jeszcze ostatnie gotowe mieszkania w pozostałych trójmiejskich projektach: na osiedlu Leśna Sonata w Sopocie i Villa Jaśkowa Dolina w Gdańsku-Wrzeszczu. Kontynuujemy budowę dwóch rozpoczętych w ubiegłym roku inwestycji: osiedla Hi Mokotów w Warszawie oraz Craft Zabłocie w Krakowie. Rozpoczęliśmy też budowę II etapu osiedla Modena na terenie dawnych zakładów odzieżowych w Poznaniu.
W najbliższych tygodniach uruchomimy niezwykle wyjątkowy projekt na warszawskim Wilanowie – zespół siedmiu willi miejskich z 14 apartamentami. Mamy więc ofertę dla różnego segmentu klientów – od takich, którzy szukają lokali w wyższym standardzie pod inwestycję lub apartamentów wakacyjnych jako tzw. drugi dom, przez duże apartamenty dla rodzin, po mieszkania dla osób, poszukujących pierwszego M lub rozważających wynajem swojej nieruchomości.  W dalszej części roku planujemy rozpoczęcie nowych budów w Warszawie i w Gdańsku.
Katarzyna Mirota, Sales & Marketing Manager, Matexi Polska
Wprowadzane przez nas do sprzedaży nowe projekty deweloperskie odpowiadają na rosnące zapotrzebowanie na nowoczesne i funkcjonalne mieszkania. Dlatego w tym roku nadal będziemy powiększać naszą ofertę mieszkań w segmencie lower i upper middle, który łączy komfort życia z atrakcyjną lokalizacją i wysoką jakością wykonania. Dotyczy to obydwu rynków, na których działamy, czyli warszawskiego i krakowskiego.
Przygotowujemy zróżnicowaną ofertę adresowaną, zarówno do rodzin w takich dzielnicach, jak Żoliborz, Mokotów czy Podgórze, jak i do inwestorów w bardziej centralnych dzielnicach. Nasi klienci przy wyborze mieszkania nie kieruje się wyłącznie ceną, lecz także jakością i funkcjonalnością.
Zuzanna Należyta, dyrektor ds. handlowych w Eco Classic
W tym roku planujemy rozpoczęcie sprzedaży 3 etapów realizowanych inwestycji. Jednak to, czy i kiedy zostaną uruchomione będzie zależało od sytuacji na rynku.
Michał Witkowski, dyrektor ds. sprzedaży Lokum Deweloper
Specjalizujemy się w segmencie mieszkań o podwyższonym standardzie. Nasze inwestycje zlokalizowane są głównie w centrum Wrocławia, a także w spokojnych, dobrze skomunikowanych dzielnicach miasta. Wyróżnia je nowoczesna architektura oraz szczególna dbałość o części wspólne, w których tworzymy wyjątkowe tereny zielone wypełnione bogatą roślinnością oraz tereny rekreacyjne, służące mieszkańcom do aktywnego wypoczynku. Dzięki temu oferowane przez nas lokale posiadają wszelkie cechy, by doskonale spełniać funkcje mieszkaniowe oraz inwestycyjne. Aktualnie w ofercie posiadamy dużą pulę mieszkań, zróżnicowanych pod kątem metrażu i układów. Są to zarówno gotowe lokale, jak i te w trakcie budowy.
W tym roku, oprócz realizacji osiedla Lokum la Vida oraz rozbudowy Lokum Porto, skupiamy się na uruchomieniu nowej, wieloetapowej inwestycji, która powstanie w bardzo atrakcyjnej lokalizacji w centrum Wrocławia, przy ulicy Góralskiej. Będzie to nowoczesne osiedle, wpisujące się w ideę 15-minutowego miasta. Swoim charakterem będzie nawiązywało do rozpoznawalnych dzielnic znanych ze światowych metropolii. Jego centralnym punktem stanie się zrewitalizowana stara hala, przekształcona w  food hall z bogatą ofertą gastronomiczną. Obecnie oczekujemy na niezbędne decyzje, które pozwolą nam rozpocząć realizację tego projektu.
Marcin Michalec, dyrektor zarządzający, Okam Capital
Obecnie prowadzimy cztery inwestycje: II etap CityFlow, osadzonej wśród zieleni inwestycji na warszawskiej Woli, Warzelnia, by Bohema, czyli ostatni już budynek z kompleksu Bohema – Strefa Praga, na warszawskiej Pradze-Północ, imponującą inwestycję mieszkaniową Now w Nowym Centrum Łodzi i budynki E, F i G inwestycji Inspire w genialnej lokalizacji katowickiej Doliny Trzech Stawów.
Naszymi klientami są osoby poszukujące świetnych lokalizacji, wysokich standardów wykończenia, rozwiązań zwiększających komfort życia. Wszystkie nasze inwestycje realizujemy zgodnie z Nową Polityką Jakości, której założenia stanowią wyraz społecznej odpowiedzialności i przekładają się bezpośrednio na poprawę jakości życia mieszkańców. Wdrażamy udogodnienia sprzyjające budowaniu lokalnej społeczności, m.in. poprzez strefy mieszkańca z siłowniami czy kącikami dla najmłodszych, przestrzenie co-working czy tarasy na dachach. 
W 2025 roku będziemy prowadzić prace nad kolejnymi inwestycjami, m.in. następną położoną w Dolinie Trzech Stawów inwestycją w Katowicach, II etapem Strefy Progress w Łodzi oraz jeszcze nieogłoszoną szerzej, łódzką rewitalizacją, czy naszym, flagowym i strategicznym projektem -dzielnicy przyszłości F.S.O. Park na warszawskiej Pradze Północ. W aglomeracji warszawskiej przygotowujemy też dwie kolejne inwestycje z łącznym potencjałem na około 1000 mieszkań. 
Damian Tomasik, prezes zarządu Alter Investment
Jako deweloper gruntowy w 2025 roku realizujemy ambitny plan rozwoju, wprowadzając na rynek różnorodne projekty, które odpowiadają na rosnące potrzeby mieszkaniowe i inwestycyjne. Wśród naszych kluczowych przedsięwzięć znajdują się trzy projekty PRS w Gdańsku, przy ulicy Madalińskiego, Warszawskiej i  Trakcie Świętego Wojciecha. A także inwestycje jednorodzinne w malowniczych lokalizacjach pod Gdańskiem oraz na Warmii i Mazurach, m.in. w Pomlewie pod Gdańskiem oraz gminie Jeziorany, nad jeziorem Ławki. Ponadto, w naszym portfolio pojawi się oferta gruntu z przeznaczeniem pod hotel w Lądku Zdrój z 300 luksusowymi apartamentami.   
 W tym roku szczególny nacisk kładziemy na rozwój sektora PRS, odpowiadając na dynamicznie rosnące zapotrzebowanie na najem długoterminowy. Równocześnie rozwijamy segment budynków wielorodzinnych oraz domów jednorodzinnych w lokalizacjach, które oferują unikalne walory krajobrazowe i komfort życia blisko natury.
Jakub Sobczyński, dyrektor zarządzający Megapolis
Rok 2025 rozpoczęliśmy z trwającymi budowami prawie 700 mieszkań oraz największym w naszej historii zasobem pozwoleń na budowę. W nadchodzącym roku będziemy kontynuować realizację kluczowych projektów, w tym Osiedla Ozon, Clou Lindego oraz nowego Osiedla Fi. Szczególne miejsce w naszym portfolio zajmuje Clou Lindego, projekt wyróżniający się kameralnym charakterem. Inwestycja została zaprojektowana jako jeden kaskadowy budynek z zielonym patio. Mieszkańcy będą mogli korzystać z dedykowanej przestrzeni wspólnej, sprzyjającej integracji i wypoczynkowi. W projekcie znalazły się także dwupoziomowe apartamenty z oknami sięgającymi 4,5 metra. Rozwijamy nasze portfolio, planując kolejne inwestycje w drugiej połowie 2025 roku.
Tumblr media
0 notes
realestateglory · 2 months ago
Text
Czy tańsze kredyty podbiły sprzedaż mieszkań
Jak obniżka oprocentowania kredytów hipotecznych, wprowadzona w ostatnich miesiącach 2024 roku przełożyła się na sprzedaż mieszkań? Czy widoczne jest ożywienie wśród kupujących? Jakie nastroje możemy obserwować na rynku? Sondę przygotował serwis nieruchomości dompress.pl.
Tomasz Kaleta, dyrektor zarządzający ds. sprzedaży i marketingu w Develii
Jak wskazują analitycy, spadek cen hipotek pod koniec 2024 roku mógł być związany z mechanizmami finansowymi wpływającymi na rynek kredytów mieszkaniowych, jednak nie miał on wpływu na wyraźne ożywienie wśród kupujących. Istotnym impulsem do zwiększenia popytu będzie spodziewana w tym roku obniżka stóp procentowych, która według niektórych prognoz może nastąpić już w marcu. Aktualnie obserwujemy stopniową odbudowę zainteresowania nabywców, czego dowodem jest rosnąca liczba zapytań i spotkań w naszych biurach sprzedaży. Nastroje na rynku nieruchomości wskazują na stabilizację.
Agnieszka Majkusiak, dyrektor sprzedaży Atal
Niestety, jak wynika z danych styczniowych, oferta hipoteczna pogorszyła się, a banki podniosły oprocentowanie kredytów z okresowo stałą stopą. Minione „promocje” bankowe z pewnością zwiększyły ruch w biurach sprzedaży, a w połączeniu z bonusami oferowanymi przez deweloperów, przyczyniły się do poprawy wyników kontraktacji w czwartym kwartale.
Zmiana polityki banków i ich powrót do okresowo niższych marż, mogłaby dać ponowny impuls sprzedażowy. O wiele lepszy efekt dałoby jednak stopniowe obniżanie wysokości stóp procentowych, które po doliczeniu marż skutkują obecnie najdroższym rynkiem hipotecznym w Europie. To w dużej mierze powstrzymuje klientów, zwłaszcza celujących w średni segment cenowy, przed podjęciem decyzji zakupowej. Już samo rozpoczęcie cyklu obniżek stóp, stworzyłoby bardziej realną perspektywę obniżki wysokości rat spłaty i dzięki temu mogłoby zadziałać prozakupowo.
Zuzanna Należyta, dyrektor ds. handlowych w Eco Classic
Obniżki stóp procentowych były symboliczne i nie wpłynęły na ożywienie sprzedaży. Nadal mamy jedne z najdroższych kredytów hipotecznych w Europie i nadal wielu klientów nie stać na kredyt.
Andrzej Gutowski, dyrektor Sprzedaży Ronson Development
Oprocentowanie kredytów hipotecznych w ostatnim kwartale minionego roku spadło, jednak nie było to efektem decyzji dotyczących stóp procentowych, które pozostały na niezmiennym poziomie. Spadek WIBOR-u należy interpretować jako reakcję wyprzedzającą potencjalne zmiany na rynku i odzwierciedlenie oczekiwań na dalsze obniżki w przyszłości. Jest to sygnał, że rynek znajduje się w fazie wyczekiwania, ale dotychczasowa skala korekty oprocentowania była niewystarczająca, by wywołać wyraźne zmiany w aktywności kupujących.
Nie odnotowujemy więc znaczącego ożywienia na rynku. Zarówno sprzedaż mieszkań, jak i ceny utrzymują się na stabilnym poziomie, stanowiąc kontynuację trendu z końca 2024 roku.
Obecny nastrój można opisać jako wyczekujący. To, jak będzie zachowywać się rynek, zależy od decyzji Rady Polityki Pieniężnej i dalszego kształtowania się stóp procentowych. Jeśli w drugiej połowie roku dojdzie do ich obniżek, zdolność kredytowa kupujących może się poprawić, co stworzy warunki do ożywienia rynku.
Tomasz Łapiński, prezes zarządu i dyrektor Zarządzający Inwestycjami Mieszkaniowymi w Cordia Polska
Nawet, jeśli banki obniżą oprocentowanie kredytów hipotecznych to zmiany na rynku mieszkaniowym będą widoczne dopiero za kilka miesięcy. Istotnym elementem będzie tu także wspomniany już program rządowy, na który czeka wielu potencjalnych nabywców mieszkań.
To co obserwowaliśmy w ciągu minionego roku, to wyhamowanie popytu na nowe mieszkania. Kupowały je głównie osoby, które dysponowały gotówką. Zauważalne było też pogorszenie sentymentu wśród klientów. Mamy nadzieję, że ten rok przyniesie więcej pozytywnych rozwiązań, zarówno dla deweloperów, jak i nabywców lokali.
Łukasz Šedovič, Sales Director Trust Investment S.A.
Obniżki oprocentowania kredytów hipotecznych w ostatnim kwartale minionego roku powoli zaczynają pozytywnie wpływać na sprzedaż mieszkań. Widać stopniową poprawę nastrojów oraz ożywienie wśród kupujących, którzy po okresie niepewności wracają na rynek. Zwiększyło się zainteresowanie zarówno lokalami przeznaczonymi na własne potrzeby, jak i nieruchomościami pod inwestycje. W szczególności większe zainteresowanie widać w segmencie mieszkań popularnych i średniej klasy, które najczęściej finansowane są kredytami bankowymi. Choć sytuacja wciąż wymaga ostrożnego podejścia, obecne warunki makroekonomiczne dają nadzieję na dalszy wzrost sprzedaży i stabilizację rynku mieszkaniowego w 2025 roku.
Katarzyna Mirota, Sales & Marketing Manager, Matexi Polska
W ostatnich miesiącach zmiany w zakresie kosztów finansowania zadłużenia były niewielkie i wynikały bardziej z  czasowych promocji proponowanych przez banki przy udzielaniu kredytów hipotecznych, niż w wyniku obniżki stóp procentowych. Aktualna wartość stóp  procentowych na poziomie około 5,75 proc. jest nadal wysoka i wiele osób ma wciąż problemy ze zdolnością kredytową. W perspektywie kolejnych okresów zapowiadane są jednak obniżki oprocentowania.
Obecnie podaż zrównała się z popytem. Na rynku obserwujemy większą dostępność mieszkań, a ograniczony popyt sprawia, że coraz częściej pojawiają się wypowiedzi ekspertów prognozujące spadki cen nieruchomości. To dobry czas dla kupujących, którzy posiadają odpowiednie środki finansowe. Nabywcy chętnie porównują oferty, negocjują, poszukują okazji zakupowych, ale widzimy, że wydłużył się ich proces decyzyjny.
Damian Tomasik, prezes zarządu Alter Investment
Ostatnie obniżki oprocentowania kredytów hipotecznych były zbyt niewielkie, aby znacząco wpłynąć na ożywienie rynku. Obecnie Polska wciąż ma jedne z najwyższych stóp procentowych w Europie, co ogranicza dostęp do taniego finansowania mieszkań wielu klientom.
W związku z tym, nastroje na rynku są ostrożne, potencjalni nabywcy czekają na bardziej znaczące obniżki, które mogłyby realnie wpłynąć na ich zdolność kredytową. Uważamy, że szybsze obniżenie stóp procentowych jest niezbędne, aby przywrócić stabilność i umożliwić większej liczbie osób realizację planów mieszkaniowych.
Obserwujemy sytuację z uwagą, dostosowując ofertę do aktualnych warunków rynkowych, jednocześnie przygotowując się na potencjalne ożywienie w przypadku bardziej znaczących zmian w polityce finansowej.
Cezary Grabowski, dyrektor Sprzedaży i Marketingu Bouygues Immobilier Polska
Nie odczuliśmy wyraźnego przełożenia spadku oprocentowania kredytów hipotecznych na sprzedaż. Warto jednak podkreślić, że zarówno deweloperzy, jak i klienci z uwagą obserwują rozwój sytuacji i czekają na impulsy, które mogłyby poprawić nastroje i pobudzić rynek.
Mariusz Gajżewski, Head of Sales, Marketing and Communication BPI Real Estate Poland
Spadek oprocentowania kredytów hipotecznych w ostatnim kwartale 2024 roku oraz oczekiwane dalsze obniżki mają zdecydowany wpływ na rynek nieruchomości. Już teraz obserwujemy wzrost zainteresowania zakupami mieszkań, zwłaszcza wśród osób, które wstrzymywały się z decyzją zakupową ze względu na wysokie oprocentowanie kredytów. Z początkiem 2025 roku widzimy wśród naszych klientów powrót optymizmu, któremu towarzyszy wzrost dostępności kredytów hipotecznych sprzyjający ogólnemu ożywieniu na rynku. To z kolei ma pozytywne odzwierciedlenie w wynikach sprzedaży, czego w tym roku oczekujemy.
Marcin Michalec, dyrektor zarządzający, Okam Capital
W tym czasie zauważyliśmy większą rezerwę kupujących, podjęcie decyzji zakupowej trwało dłużej i zdarzały się nam odwołania wcześniej złożonych rezerwacji. Równocześnie liczba podpisanych umów sprzedażowych nie różniła się znacząco od tej sprzed roku.
Nastroje na rynku nieruchomości są umiarkowanie optymistyczne. Eksperci przewidują, że rok 2025 przyniesie stabilizację cen, większą dostępność kredytów hipotecznych oraz rosnące zainteresowanie zrównoważonym budownictwem. Analitycy bankowi wskazują jednak, że obniżki stóp procentowych zostały już uwzględnione w wycenach kredytów hipotecznych, dlatego nie należy oczekiwać gwałtownego wzrostu popytu na nieruchomości. Dalszy rozwój sytuacji będzie zależał od równowagi między popytem a podażą oraz od polityki kredytowej banków.
Michał Witkowski, dyrektor ds. sprzedaży Lokum Deweloper
Na rynku widać wzrost zainteresowania nabyciem nieruchomości wśród klientów, chcących sfinalizować zakup za pomocą kredytu hipotecznego. Są to jednak subtelne różnice w stosunku do całego zeszłego roku, wynikające z bardzo niewielkiego udziału klientów kredytowych w naszym wyniku sprzedaży w 2024 roku. Spodziewamy się, że obniżki marż i oczekiwania dotyczące spadku stóp procentowych w 2/3 kwartale 2025 roku, zwiększą udział klientów kredytowych w sprzedaży. Nastroje wśród kupujących nie są dobre. Niestety rządzący zdają się nie zauważać, że jednym z najbardziej niekorzystnych zjawisk w gospodarce jest niepewność, w tym ta dotycząca programu wsparcia kredytobiorców lub jego braku.
Tumblr media
0 notes
realestateglory · 2 months ago
Text
Czy tańsze kredyty podbiły sprzedaż mieszkań
Jak obniżka oprocentowania kredytów hipotecznych, wprowadzona w ostatnich miesiącach 2024 roku przełożyła się na sprzedaż mieszkań? Czy widoczne jest ożywienie wśród kupujących? Jakie nastroje możemy obserwować na rynku? Sondę przygotował serwis nieruchomości dompress.pl.
Tomasz Kaleta, dyrektor zarządzający ds. sprzedaży i marketingu w Develii
Jak wskazują analitycy, spadek cen hipotek pod koniec 2024 roku mógł być związany z mechanizmami finansowymi wpływającymi na rynek kredytów mieszkaniowych, jednak nie miał on wpływu na wyraźne ożywienie wśród kupujących. Istotnym impulsem do zwiększenia popytu będzie spodziewana w tym roku obniżka stóp procentowych, która według niektórych prognoz może nastąpić już w marcu. Aktualnie obserwujemy stopniową odbudowę zainteresowania nabywców, czego dowodem jest rosnąca liczba zapytań i spotkań w naszych biurach sprzedaży. Nastroje na rynku nieruchomości wskazują na stabilizację.
Agnieszka Majkusiak, dyrektor sprzedaży Atal
Niestety, jak wynika z danych styczniowych, oferta hipoteczna pogorszyła się, a banki podniosły oprocentowanie kredytów z okresowo stałą stopą. Minione „promocje” bankowe z pewnością zwiększyły ruch w biurach sprzedaży, a w połączeniu z bonusami oferowanymi przez deweloperów, przyczyniły się do poprawy wyników kontraktacji w czwartym kwartale.
Zmiana polityki banków i ich powrót do okresowo niższych marż, mogłaby dać ponowny impuls sprzedażowy. O wiele lepszy efekt dałoby jednak stopniowe obniżanie wysokości stóp procentowych, które po doliczeniu marż skutkują obecnie najdroższym rynkiem hipotecznym w Europie. To w dużej mierze powstrzymuje klientów, zwłaszcza celujących w średni segment cenowy, przed podjęciem decyzji zakupowej. Już samo rozpoczęcie cyklu obniżek stóp, stworzyłoby bardziej realną perspektywę obniżki wysokości rat spłaty i dzięki temu mogłoby zadziałać prozakupowo.
Zuzanna Należyta, dyrektor ds. handlowych w Eco Classic
Obniżki stóp procentowych były symboliczne i nie wpłynęły na ożywienie sprzedaży. Nadal mamy jedne z najdroższych kredytów hipotecznych w Europie i nadal wielu klientów nie stać na kredyt.
Andrzej Gutowski, dyrektor Sprzedaży Ronson Development
Oprocentowanie kredytów hipotecznych w ostatnim kwartale minionego roku spadło, jednak nie było to efektem decyzji dotyczących stóp procentowych, które pozostały na niezmiennym poziomie. Spadek WIBOR-u należy interpretować jako reakcję wyprzedzającą potencjalne zmiany na rynku i odzwierciedlenie oczekiwań na dalsze obniżki w przyszłości. Jest to sygnał, że rynek znajduje się w fazie wyczekiwania, ale dotychczasowa skala korekty oprocentowania była niewystarczająca, by wywołać wyraźne zmiany w aktywności kupujących.
Nie odnotowujemy więc znaczącego ożywienia na rynku. Zarówno sprzedaż mieszkań, jak i ceny utrzymują się na stabilnym poziomie, stanowiąc kontynuację trendu z końca 2024 roku.
Obecny nastrój można opisać jako wyczekujący. To, jak będzie zachowywać się rynek, zależy od decyzji Rady Polityki Pieniężnej i dalszego kształtowania się stóp procentowych. Jeśli w drugiej połowie roku dojdzie do ich obniżek, zdolność kredytowa kupujących może się poprawić, co stworzy warunki do ożywienia rynku.
Tomasz Łapiński, prezes zarządu i dyrektor Zarządzający Inwestycjami Mieszkaniowymi w Cordia Polska
Nawet, jeśli banki obniżą oprocentowanie kredytów hipotecznych to zmiany na rynku mieszkaniowym będą widoczne dopiero za kilka miesięcy. Istotnym elementem będzie tu także wspomniany już program rządowy, na który czeka wielu potencjalnych nabywców mieszkań.
To co obserwowaliśmy w ciągu minionego roku, to wyhamowanie popytu na nowe mieszkania. Kupowały je głównie osoby, które dysponowały gotówką. Zauważalne było też pogorszenie sentymentu wśród klientów. Mamy nadzieję, że ten rok przyniesie więcej pozytywnych rozwiązań, zarówno dla deweloperów, jak i nabywców lokali.
Łukasz Šedovič, Sales Director Trust Investment S.A.
Obniżki oprocentowania kredytów hipotecznych w ostatnim kwartale minionego roku powoli zaczynają pozytywnie wpływać na sprzedaż mieszkań. Widać stopniową poprawę nastrojów oraz ożywienie wśród kupujących, którzy po okresie niepewności wracają na rynek. Zwiększyło się zainteresowanie zarówno lokalami przeznaczonymi na własne potrzeby, jak i nieruchomościami pod inwestycje. W szczególności większe zainteresowanie widać w segmencie mieszkań popularnych i średniej klasy, które najczęściej finansowane są kredytami bankowymi. Choć sytuacja wciąż wymaga ostrożnego podejścia, obecne warunki makroekonomiczne dają nadzieję na dalszy wzrost sprzedaży i stabilizację rynku mieszkaniowego w 2025 roku.
Katarzyna Mirota, Sales & Marketing Manager, Matexi Polska
W ostatnich miesiącach zmiany w zakresie kosztów finansowania zadłużenia były niewielkie i wynikały bardziej z  czasowych promocji proponowanych przez banki przy udzielaniu kredytów hipotecznych, niż w wyniku obniżki stóp procentowych. Aktualna wartość stóp  procentowych na poziomie około 5,75 proc. jest nadal wysoka i wiele osób ma wciąż problemy ze zdolnością kredytową. W perspektywie kolejnych okresów zapowiadane są jednak obniżki oprocentowania.
Obecnie podaż zrównała się z popytem. Na rynku obserwujemy większą dostępność mieszkań, a ograniczony popyt sprawia, że coraz częściej pojawiają się wypowiedzi ekspertów prognozujące spadki cen nieruchomości. To dobry czas dla kupujących, którzy posiadają odpowiednie środki finansowe. Nabywcy chętnie porównują oferty, negocjują, poszukują okazji zakupowych, ale widzimy, że wydłużył się ich proces decyzyjny.
Damian Tomasik, prezes zarządu Alter Investment
Ostatnie obniżki oprocentowania kredytów hipotecznych były zbyt niewielkie, aby znacząco wpłynąć na ożywienie rynku. Obecnie Polska wciąż ma jedne z najwyższych stóp procentowych w Europie, co ogranicza dostęp do taniego finansowania mieszkań wielu klientom.
W związku z tym, nastroje na rynku są ostrożne, potencjalni nabywcy czekają na bardziej znaczące obniżki, które mogłyby realnie wpłynąć na ich zdolność kredytową. Uważamy, że szybsze obniżenie stóp procentowych jest niezbędne, aby przywrócić stabilność i umożliwić większej liczbie osób realizację planów mieszkaniowych.
Obserwujemy sytuację z uwagą, dostosowując ofertę do aktualnych warunków rynkowych, jednocześnie przygotowując się na potencjalne ożywienie w przypadku bardziej znaczących zmian w polityce finansowej.
Cezary Grabowski, dyrektor Sprzedaży i Marketingu Bouygues Immobilier Polska
Nie odczuliśmy wyraźnego przełożenia spadku oprocentowania kredytów hipotecznych na sprzedaż. Warto jednak podkreślić, że zarówno deweloperzy, jak i klienci z uwagą obserwują rozwój sytuacji i czekają na impulsy, które mogłyby poprawić nastroje i pobudzić rynek.
Mariusz Gajżewski, Head of Sales, Marketing and Communication BPI Real Estate Poland
Spadek oprocentowania kredytów hipotecznych w ostatnim kwartale 2024 roku oraz oczekiwane dalsze obniżki mają zdecydowany wpływ na rynek nieruchomości. Już teraz obserwujemy wzrost zainteresowania zakupami mieszkań, zwłaszcza wśród osób, które wstrzymywały się z decyzją zakupową ze względu na wysokie oprocentowanie kredytów. Z początkiem 2025 roku widzimy wśród naszych klientów powrót optymizmu, któremu towarzyszy wzrost dostępności kredytów hipotecznych sprzyjający ogólnemu ożywieniu na rynku. To z kolei ma pozytywne odzwierciedlenie w wynikach sprzedaży, czego w tym roku oczekujemy.
Marcin Michalec, dyrektor zarządzający, Okam Capital
W tym czasie zauważyliśmy większą rezerwę kupujących, podjęcie decyzji zakupowej trwało dłużej i zdarzały się nam odwołania wcześniej złożonych rezerwacji. Równocześnie liczba podpisanych umów sprzedażowych nie różniła się znacząco od tej sprzed roku.
Nastroje na rynku nieruchomości są umiarkowanie optymistyczne. Eksperci przewidują, że rok 2025 przyniesie stabilizację cen, większą dostępność kredytów hipotecznych oraz rosnące zainteresowanie zrównoważonym budownictwem. Analitycy bankowi wskazują jednak, że obniżki stóp procentowych zostały już uwzględnione w wycenach kredytów hipotecznych, dlatego nie należy oczekiwać gwałtownego wzrostu popytu na nieruchomości. Dalszy rozwój sytuacji będzie zależał od równowagi między popytem a podażą oraz od polityki kredytowej banków.
Michał Witkowski, dyrektor ds. sprzedaży Lokum Deweloper
Na rynku widać wzrost zainteresowania nabyciem nieruchomości wśród klientów, chcących sfinalizować zakup za pomocą kredytu hipotecznego. Są to jednak subtelne różnice w stosunku do całego zeszłego roku, wynikające z bardzo niewielkiego udziału klientów kredytowych w naszym wyniku sprzedaży w 2024 roku. Spodziewamy się, że obniżki marż i oczekiwania dotyczące spadku stóp procentowych w 2/3 kwartale 2025 roku, zwiększą udział klientów kredytowych w sprzedaży. Nastroje wśród kupujących nie są dobre. Niestety rządzący zdają się nie zauważać, że jednym z najbardziej niekorzystnych zjawisk w gospodarce jest niepewność, w tym ta dotycząca programu wsparcia kredytobiorców lub jego braku.
Tumblr media
0 notes
realestateglory · 2 months ago
Text
Ile mieszkań sprzedali deweloperzy w 2024 roku
Jakimi wynikami firmy deweloperskie zamknęły 2024 rok? Co miało decydujący wpływ na uzyskane rezultaty? Jakie plany sprzedażowe mają firmy na ten rok? Sondę przygotował serwis nieruchomości dompress.pl.
Tomasz Kaleta, dyrektor zarządzający ds. sprzedaży i marketingu w Develii
Mamy za sobą kolejny rekordowy rok pod względem sprzedaży, w którym przekroczyliśmy ambitne cele i wzmocniliśmy naszą pozycję jako jednego z czołowych deweloperów w Polsce. W 2024 roku sprzedaliśmy 3197 lokali, co oznacza wzrost o 20 proc. r/r i przekazaliśmy 2865 mieszkań. Osiągnęliśmy ten rezultat głównie dzięki atrakcyjnej ofercie dostosowanej do potrzeb zróżnicowanych grup nabywców. Wkrótce zaprezentujemy nasze cele na 2025 rok, obejmujące sprzedaż i przekazania mieszkań, zgodne z długoterminową strategią rozwoju spółki.
Agnieszka Majkusiak, dyrektor sprzedaży Atal
Kluczowe dla popytu w 2024 roku okazało się najwyższe w Europie oprocentowanie hipotek, co odczuli zwłaszcza klienci poszukujący mieszkań w popularnym i średnim segmencie budownictwa mieszkaniowego. Rządowe dopłaty do kredytów hipotecznych nie były kluczowe, jednak brak rozstrzygnięć w tej sprawie było istotnym czynnikiem, wstrzymującym decyzje zakupowe w 2024 roku. Takie otoczenie nie sprzyjało wzrostowi kontrakcji i zmusiło wielu deweloperów, w tym nas, do rewizji planów w trakcie roku.
Sprzedaż r/r ostatecznie była niższa od zakładanej, jednakże należy zwrócić uwagę na bardzo wymagającą bazę porównawczą. Grupa Atal w 2024 roku zakontraktowała 2068 lokali mieszkalnych oraz usługowych. W 2023 roku liczba sprzedanych lokali wyniosła 2833, a w 2022 roku 2091.
W 2024 roku konsekwentnie realizowaliśmy założony plan inwestycyjny, inicjując około 20 nowych projektów lub ich etapów. W ten sposób budujemy szerokie i zróżnicowane portfolio mieszkań, które zaspokoi popyt w różnych fazach rynkowej koniunktury, gdyż patrzymy na rynek w dłuższej perspektywie. W 2025 roku zamierzamy kontynuować tę strategię. Zakładając obniżkę stóp w 2025 roku, a przez to poprawę zdolności kredytowej nabywców, spodziewamy się kontraktacji istotnie wyższej od ubiegłorocznej.
Cezary Grabowski, dyrektor Sprzedaży i Marketingu Bouygues Immobilier Polska
Rok 2024 zamknęliśmy bardzo dobrym wynikiem, nasze obroty wzrosły o prawie 19 proc. w porównaniu do roku poprzedniego. Realizowaliśmy 12 kontraktów budowlanych, ponad 600 mieszkań przekazaliśmy ich właścicielom, w samej Warszawie zabezpieczyliśmy prawie 50 tys. m2 powierzchni użytkowej pod 9 projektów. Powiększyliśmy również naszą ofertę o 7 nowych projektów, obejmujących 522 mieszkania.
W 2025 roku zaplanowaliśmy rozpoczęcie 10 kolejnych inwestycji, co przełoży się na ponad 1000 nowych lokali w naszej ofercie.  Obok przedstawionych planów cały czas szukamy atrakcyjnych gruntów w dobrych lokalizacjach pod kolejne inwestycje. Obecnie skupiamy się na lokalnych rynkach, na których już działamy: w Warszawie, Poznaniu i Wrocławiu.
Na polskim rynku mieszkaniowym jesteśmy już od 24 lat, a w naszym portfolio mamy 73 projekty. Oddaliśmy klucze do ponad 9 800 mieszkań i lokali usługowych. Realizujemy nasze projekty w ramach długofalowej strategii rozwoju. Uważnie obserwujemy, co się dzieje na rynku i dostosowujemy nasze bieżące plany do realnej sytuacji ekonomicznej oraz wynikających z niej możliwości klientów oraz zmieniających się potrzeb.
Mirosław Bednarek, Regional Business Director, Prezes Matexi Polska
Miniony rok oceniamy pozytywnie. Wprowadziliśmy do sprzedaży pięć nowych projektów: trzy w Warszawie (Splot Wola, Żelazna 54 oraz XYZ Place) i dwa w Krakowie (Apartamenty Portowa, Takt Lirników). Mimo wymagających warunków rynkowych, związanych z wysokimi kosztami kredytów i brakiem rządowego wsparcia dla nabywców, podpisaliśmy umowy deweloperskie o łącznej wartości prawie 400 mln zł, notując jedynie 10-procentowy spadek w porównaniu do poprzedniego roku. To potwierdza stabilność naszej pozycji i zaufanie klientów do marki Matexi.
W 2025 roku zakładamy dalsze umacnianie swojej pozycji rynkowej. Przewidujemy, że proces obniżenia poziomu stóp procentowych przyniesie ożywienie na rynku pierwotnym oraz zwiększy zainteresowanie pakietowymi zakupami mieszkań ze strony funduszy działających w segmencie najmu instytucjonalnego.
Na tej podstawie szacujemy, że w tym roku podpiszemy z klientami indywidualnymi prawie 500 umów przedwstępnych i deweloperskich oraz przygotujemy do sprzedaży kolejnych ponad 400 lokali w ramach realizacji projektów dla segmentu PRS. Ten rok będzie dla nas wyjątkowy również ze względu na jubileusz 15-lecia działalności na polskim rynku.
Mariusz Gajżewski, Head of Sales, Marketing and Communication BPI Real Estate Poland
Zrealizowaliśmy założenia sprzedażowe na 2024 rok. W 2025 roku planujemy zakończyć sprzedaż wszystkich mieszkań, które mamy aktualnie w ofercie w zrealizowanych lub planowanych do zakończenia w bieżącym roku projektach. Jest to łącznie ponad  250 mieszkań w inwestycjach we Wrocławiu, Gdyni, Poznaniu i Warszawie. Wkrótce rozpoczniemy też sprzedaż 101 mieszkań w inwestycji PianoForte zlokalizowanej na warszawskim Mokotowie.
Zuzanna Należyta, dyrektor ds. handlowych w Eco Classic
Wyniki sprzedażowe były odzwierciedleniem sytuacji na rynku. Nie zrealizowaliśmy założeń sprzedażowych. W związku z tym, plany na 2025 ustaliliśmy w oparciu o wyniki uzyskane w 2024 roku.
Michał Witkowski, dyrektor ds. sprzedaży Lokum Deweloper
W ubiegłym roku nastąpiło mocne hamowanie popytu, spowodowane rekordowo wysokim oprocentowaniem kredytów hipotecznych oraz oczekiwaniem klientów na wprowadzenie przez rząd nowego programu wspierającego kredytobiorców. Ze względu na niepewne otoczenie ekonomiczne oraz powiązanie nabycia ze sprzedażą już posiadanej nieruchomości, znacznie wydłużył się proces podejmowania decyzji zakupowej. Te czynniki miały swoje odzwierciedlenie w naszych wynikach sprzedaży. W 2024 roku zakontraktowaliśmy 159 mieszkań, co stanowi spadek o 77 proc. w porównaniu do 2023 roku.
Liczymy, że ten rok przyniesie odbicie na rynku. Ogromne znaczenie będą miały więc decyzje RPP w sprawie wysokości stóp procentowych oraz założenia i termin wprowadzenia nowego programu mieszkaniowego zapowiadanego przez MRiT. Nasze plany zakładają sprzedaż około 350 mieszkań. W ofercie posiadamy dużą pulę lokali różnorodnych pod kątem układów i metraży, więc od strony podażowej jesteśmy dobrze przygotowani. Pomimo załamania popytu, cały czas obserwujemy zainteresowanie oferowanymi przez nas mieszkaniami. Liczymy, że nasi klienci odzyskają możliwość zakupu za sprawą poprawy dostępności kredytów hipotecznych. My z kolei będziemy mogli przystąpić do prac nad wprowadzeniem do sprzedaży nowych lokali, gdy zasób tych gotowych z naszej oferty zacznie się kurczyć. Mamy nadzieję, że rząd i RPP dołożą starań, aby dostępność mieszkań w 2025 roku się zwiększyła.
Marcin Michalec, dyrektor zarządzający, Okam Capital
W 2024 roku osiągnęliśmy założone cele sprzedażowe, finalizując transakcje na poziomie około 500 lokali mieszkalnych. Największy udział w tym wyniku miały dwie kluczowe inwestycje: pierwszy etap warszawskiego projektu CITYFLOW oraz zakończona realizacja Strefy PROGRESS w Łodzi. Pomimo wymagającej sytuacji firma potwierdziła swoją, stabilną pozycję na rynku. Dzięki nowym zakupom gruntów, a także prowadzonym już inwestycjom, prognozujemy wzrost przychodów grupy w latach 2024-2026 do poziomu 1,7 mld zł. Odzwierciedleniem naszego sukcesu jest również wysokie, 18. miejsce Okam i rekordowy awans o ponad 40 pozycji w 6. Rankingu 100 Największych Firm Deweloperskich Magazynu Builder.
Patrząc w przyszłość, rok 2025 traktujemy jako okres strategicznego rozwoju, koncentrując się na intensywnych przygotowaniach i pracach projektowych związanych z nowo pozyskanymi gruntami pod zabudowę mieszkaniową. Pozwoli to na systematyczne powiększanie naszego portfolio inwestycyjnego i utrzymanie stabilnego tempa rozwoju w kolejnych latach.
Damian Tomasik, prezes zarządu Alter Investment
Rok 2024, mimo trudnych warunków rynkowych, zakończyliśmy realizacją satysfakcjonującego planu sprzedażowego, co uznajemy za duży sukces. Kluczowy wpływ na wynik miało zróżnicowanie naszej oferty, atrakcyjne lokalizacje inwestycji oraz skuteczność operacyjna. W 2025 roku stawiamy na dalszy rozwój i zwiększenie skali działalności. Nasze plany obejmują sprzedaż gotowych projektów z pozwoleniem na budowę. rozwój nowych inwestycji, takich jak projekty PRS w zabudowie jednorodzinnej oraz hotelowej, jak również zakup kolejnych gruntów pod przyszłe inwestycje o funkcji wielorodzinnej. Dzięki doświadczeniu i elastycznej strategii jesteśmy dobrze przygotowani do dalszego wzrostu, wykorzystując potencjał stabilizującego się rynku.
Dawid Wrona, Chief Operating Officer w Archicom
Zamknęliśmy 2024 rok z w pełni satysfakcjonującym wynikiem sprzedażowym. W tym okresie zawarliśmy aż 2 196 umów przedwstępnych sprzedaży lokali i umów deweloperskich, które dotyczyły inwestycji w Krakowie, Wrocławiu, Łodzi, Poznaniu, Warszawie i Katowicach. Odnotowaliśmy tym samym wzrost na poziomie około 20 proc. rok do roku.
W ubiegłym roku przekazaliśmy również klucze do 1 076 mieszkań. W samych pierwszych trzech kwartałach 2024 r. osiągnęliśmy przychody na poziomie 567,6 mln zł, co stanowi wzrost o 79 proc. rok do roku. Kluczowym czynnikiem sukcesu była aktywna rozbudowa banku ziemi, dynamiczne wprowadzanie nowych projektów oraz stabilność finansowa zbudowana poprzez dywersyfikację źródeł finansowania. Istotnym elementem naszej strategii pozostaje również elastyczne zarządzanie ofertą oraz umiejętne wykorzystanie marketingu mix, co pozwala nam szybko reagować na zmieniające się warunki rynkowe i budować odporność biznesową na przyszłość.
Planujemy utrzymać wysokie tempo wzrostu również w 2025 roku, zakładając sprzedaż ponad 3 000 mieszkań, a docelowo nawet 4 000 lokali rocznie. Realizacji tych celów sprzyja rozbudowany bank gruntów, umożliwiający budowę blisko 10 000 mieszkań w największych aglomeracjach Polski. Stabilna pozycja finansowa spółki zapewnia solidne podstawy do dalszej ekspansji i rozwoju.
DOMPRESS
Tumblr media
0 notes
realestateglory · 3 months ago
Text
Ile kosztuje wykończenie mieszkania pod klucz
Czy deweloperzy oferują wykończenie mieszkań pod klucz? W jakiej cenie? Jak wielu nabywców się na nie decyduje? Sondę przygotował serwis nieruchomości dompress.pl.
Marta Buczma, dyrektorka departamentu relacji z klientami w Develii
W zakresie wykończenia i aranżacji wnętrz współpracujemy z dwiema renomowanymi pracowniami architektonicznymi: Deer Design w Warszawie, Krakowie i Katowicach oraz KODO we Wrocławiu i Gdańsku. Nasi klienci mogą skorzystać z kompleksowych usług „pod klucz” lub zrealizować indywidualny projekt aranżacji, dopasowany do ich potrzeb. Partnerzy, z którymi współpracujemy oferują różnorodne pakiety wykończeniowe w różnych standardach i przedziałach cenowych.
Chociaż obserwujemy rosnące zainteresowanie nabywców pakietami wykończeniowymi, wciąż dominującym wyborem pozostaje standard deweloperski. Usługą „pod klucz” częściej interesują się klienci kupujący mieszkania w celach inwestycyjnych, m.in. ze względu na wygodę, chęć ustalenia konkretnego budżetu, czy możliwość otrzymania gwarancji dotrzymania terminu realizacji. Wysokie koszty usług remontowych sprawiają, że także osoby kupujące mieszkania na własne potrzeby coraz częściej decydują się na profesjonalne wykończenie lokalu.
Agnieszka Majkusiak, dyrektor ds. sprzedaży Atal
Klientom oferujemy program wykończeń Atal Design, który jest naszą istotną przewagą konkurencyjną. Udział procentowy nabywców, którzy korzystają z naszego programu wykończeń zależy od lokalizacji, prestiżu i charakteru danej inwestycji oraz profilu grupy docelowej. Generalnie ten udział rośnie, a przeciętnie jest to teraz co trzeci kupujący. Częściej na formułę „pod klucz” decydują się klienci inwestycyjni, lecz jest ona coraz popularniejsza także wśród osób kupujących mieszkanie na własne potrzeby.
Program Atal Design obejmuje są trzy pakiety zasadnicze, tj.: Basic, Optimum i Premium. Najtańszy pakiet kosztuje 1199 zł za mkw. mieszkania; najdroższy 1699 zł. W październiku 2024 roku wprowadziliśmy do oferty nowy pakiet Invest, w cenie 999 zł za mkw. Opracowaliśmy go z myślą o klientach, dla których priorytetem jest jak najszybsze wykończenie mieszkania.
Nasze bieżące analizy wskazują, że około połowy klientów wybiera najdroższą opcję Premium. Druga pod względem popularności jest wersja Basic. Pakiet Invest, jako nowość, dopiero może zyskiwać na popularności.
Dawid Wrona, Chief Operating Officer w Archicom
Dążymy do tego, aby oferować kompleksowe wsparcie, zarówno potencjalnym nabywcom przed podjęciem decyzji zakupowej, jak i mieszkańcom naszych inwestycji, również przez wiele lat po przekazaniu im kluczy. Dlatego też pomagamy w formalnościach związanych z pozyskaniem finansowania na zakup nieruchomości, ubezpieczeniem mieszkania, ale także jego aranżacji.
Usługa Archicom Pod Klucz jest skierowana głównie do osób, którym w szczególności zależy na zaoszczędzeniu czasu i uniknięciu potencjalnego stresu związanego z koordynowaniem prac ekip wykończeniowych. Jej koszt zależy od zakresu współpracy, a widełki rozpoczynają się od 990 zł za mkw. mieszkania.
Mariusz Jędrzejczak, dyrektor działu obsługi posprzedażowej i komercjalizacji usług Lokum Deweloper
Każdy nasz klient może skorzystać z programu Lokum pod klucz. W ostatnich latach tę opcję wybiera około 25 proc. nabywców mieszkań, z czego 4 proc. to kupujący lokale inwestycyjne, przeznaczone na wynajem. Średni koszt wykończenia mieszkania, na jakie dziś decydują się nasi nabywcy, to około 1500 zł/m². Klienci, którzy skorzystali z naszego programu aranżacji pod klucz, jako jego główne zalety wskazują dwuletnią gwarancję, oszczędność czasu, indywidualne podejście do każdego projektu, opiekę architekta oraz sprawdzony zespół fachowców nadzorujących i prowadzących prace wykończeniowe.
W ramach programu mogą urządzić swoją nieruchomość w jednym z trzech przygotowanych przez nas standardów lub wybrać projekt indywidualny. Oferowane pakiety różnią się przede wszystkim wachlarzem materiałów wykończeniowych i elementów wyposażenia. Bez względu na wybrany standard, każdy klient może liczyć na pełne wsparcie projektanta, wysokiej jakości materiały i wykonanie, serwis gwarancyjny oraz oszczędność w wysokości 8 proc. VAT, co przy aktualnych cenach jest naprawdę realnym obniżeniem wydatków.
Adrian Sączek, dyrektor Działu Sprzedaży Produktów Deweloperskich w Mennicy Polskiej (inwestycja Bulwary Praskie)
Kilka lat temu podjęliśmy współpracę z firmą KODO, która ma duże doświadczenie na rynku wykończeń mieszkań. W biurze sprzedaży posiadamy showroom, gdzie klient może spotkać się z architektem lub doradcą, poznać pełną ofertę i zakontraktować wykończenie jeszcze na etapie budowy. Daje to gwarancję terminowego wprowadzenia się do lokalu bez praktycznie żadnego zaangażowania klienta w proces koordynacji poszczególnych wykonawców, takich jak płytkarze, specjaliści od podłóg czy stolarze. Ceny wykończenia startują od 1299 zł/m2, a klient ma dostęp do fachowego doradztwa i pełnej gamy materiałów.  
Agnieszka Gajdzik–Wilgos, Menager ds. Sprzedaży Ronson Development
Oferujemy wykończenie mieszkań pod klucz w szerokim zakresie, dostosowane do różnych potrzeb i budżetów klientów. Ceny wykończenia zaczynają się od około 1300 zł/mkw. i obejmują kompleksową obsługę, w tym projekty z wizualizacjami, wybór materiałów z pomocą architekta, nadzór nad realizacją oraz sprzątanie po zakończeniu prac. Klienci mogą wybierać spośród różnych stylów wykończenia: Klasycznego, Nowoczesnego i Natural Living, dostępnych w pięciu poziomach cenowych (Optimal, Optimal+, Standard, Standard+, Exclusive), a także dwóch dodatkowych opcji: Pakietu Economy i Indywidualnego projektu.
Popularność mieszkań wykończonych pod klucz jest duża, szczególnie ze względu na wygodę i możliwość natychmiastowego wprowadzenia się. Mieszkania z szybkim terminem odbioru są atrakcyjne dla klientów i chętnie rezerwowane, gotowe mieszkania i domy pokazowe są często sprzedawane już na etapie projektu, co świadczy o dużym zainteresowaniu klientów takim rozwiązaniem.
Shraga Weisman, CEO Aurec Home
We wszystkich naszych inwestycjach oferujemy klientom skorzystanie z opcji wykończenia „pod klucz”. Zauważamy, że odsetek nabywców, którzy decydują się na zakup mieszkania w takiej formie systematycznie wzrasta. Z pakietów wykończeniowych korzystają, zarówno osoby kupujące lokal pod wynajem, jak i na własne cele mieszkaniowe. Jest to bardzo wygodne, szczególnie dla inwestorów i zabieganych właścicieli. Nadzór nad przebiegiem i jakością prac wykończeniowych leży po stronie pracowni Home Planer, która kompleksowo wykańcza wnętrza we wszystkich naszych inwestycjach.
Piotr Rojek, Kierownik Handlowy Megapolis
Oferujemy opcję wykończenia mieszkań pod klucz i kompleksowe wykańczanie mieszkań przy współpracy z uznaną pracownią projektową Deer Design, która łączy pasję do projektowania wnętrz z doświadczeniem w zakresie usług wykończeniowych. Poza gotowymi programami (smart, modern), klienci mogą zdecydować się również na projekt indywidualny, pozwalający stworzyć najbardziej unikatowe wnętrze. Programy wykończeniowe pracowni stanowią ofertę kompleksową, która obejmuje wizualizacje, dobór wysokiej jakości materiałów wykończeniowych, a także prace budowlane nadzorowane przez koordynatora oraz dwuletnią gwarancję. Po bezpłatnej konsultacji klient podejmuje decyzję o pakiecie, który chciałby zrealizować, a cena uzależniona jest od wybranych materiałów i projektu.
Marcin Michalec, dyrektor zarządzający, Okam Capital
Reagując na potrzeby naszych klientów, podjęliśmy współpracę z pracowniami architektonicznymi, specjalizującymi się w kompleksowym wykańczaniu wnętrz. Naszych klientów w Katowicach obsługuje Rednet DOM, specjalizującą się w kompleksowym wykańczaniu wnętrz. Dzięki tej współpracy, klienci mogą skorzystać z szerokiej gamy profesjonalnych usług wykończeniowych dostosowanych do indywidualnych potrzeb i preferencji.
W Warszawie i Łodzi nasi klienci mogą skorzystać z usług pracowni KODO Projekty i Realizacje Wnętrz, która od 14 lat specjalizuje się w kompleksowym wykańczaniu mieszkań pod klucz. KODO oferuje pełny zakres usług, od projektu przez nadzór nad realizacją, po serwis gwarancyjny. Każdy projekt jest dostosowany do indywidualnych potrzeb inwestorów, a cały proces wymaga jedynie ich minimalnego zaangażowania. W efekcie nabywca otrzymuje w pełni wykończone, gotowe do zamieszkania wnętrze. 
Joanna Chojecka, dyrektor ds. sprzedaży i marketingu na Warszawę i Wrocław w Grupie Robyg
Współpracujemy z pięcioma renomowanymi firmami, zajmującymi się aranżacją i kompleksowym wykończeniem wnętrz. Decydując się na współpracę z jedną z nich można oszczędzić czas i pieniądze przy wykończeniu zakupionego lokalu. Korzystając z usług firmy zajmującej się wykończeniem pod klucz zyskuje się również niższy 8-procentowy podatek VAT. Wykonane prace objęte są gwarancją i w przypadku niespodziewanej usterki można liczyć na szybką pomoc.
Wykończenie pod klucz jest kompleksową usługą obejmującą: aranżację wraz z wizualizacjami lub projekt 3D, pełne wykonawstwo, zakup i dostawę materiałów wykończeniowych oraz nadzór techniczny. Ponadto można rozszerzyć zakres usług np. o zabudowę meblową.
Łukasz Šedovič Sales Director  w Trust Investment S.A.
Standardowo oferujemy lokale wykończone do standardu deweloperskiego. Miło mi jednak poinformować, że nawiązaliśmy współpracę z renomowaną firmą specjalizującą się w wykończeniu mieszkań pod klucz. Dzięki temu możemy zaoferować klientom kompleksowe rozwiązanie, od zakupu mieszkania po jego pełne wykończenie według indywidualnych preferencji. To doskonała opcja dla osób, które cenią sobie wygodę i czas.  
Monika Kudełko, dyrektor ds. Strategii i  Komunikacji Marketingowej w Activ Investment
Obecnie nie oferujemy usługi wykończenia mieszkań pod klucz. Wyjątkiem były zakończone w latach 2021 i 2022 inwestycje Nova Mikołowska w Katowicach oraz Braniborska 44 we Wrocławiu, zlokalizowane w ścisłych centrach miast, gdzie główną grupą nabywców byli inwestorzy. Obecnie koncentrujemy się na dostarczaniu mieszkań w stanie deweloperskim, co pozwala klientom na pełną swobodę w aranżacji wnętrz według własnych potrzeb i gustu.
Małgorzata Mellem, członek zarządu Budlex
Obecnie nie oferujemy bezpośrednio wykończenia mieszkań pod klucz, ale zapewniamy naszym klientom kontakt z zaufanymi firmami wykonawczymi oraz projektantami wnętrz, co ułatwia proces aranżacji. Rozważamy powrót do usługi wykończenia pod klucz, która cieszyła się dużym zainteresowaniem, jednak jej realizację tymczasowo zawiesiliśmy z uwagi na niestabilność cen materiałów wykończeniowych w ostatnim czasie. Decyzję o wznowieniu tej oferty podejmiemy w odpowiedzi na aktualne potrzeby klientów oraz stabilizację na rynku.
Damian Tomasik, prezes zarządu Alter Investment
Jako deweloper gruntowy oferujemy grunty przeznaczone pod różnorodne typy inwestycji – wielorodzinne, jednorodzinne, hotelowe oraz PRS (Private Rented Sector), które znajdują się na różnych etapach przygotowania, od koncepcji aż po uzyskane pozwolenie na budowę. W naszej działalności skupiamy się na dostarczaniu gruntów z pełnym przygotowaniem projektowym.
Tumblr media
0 notes
realestateglory · 3 months ago
Text
Ile kosztuje wykończenie mieszkania pod klucz
Czy deweloperzy oferują wykończenie mieszkań pod klucz? W jakiej cenie? Jak wielu nabywców się na nie decyduje? Sondę przygotował serwis nieruchomości dompress.pl.
Marta Buczma, dyrektorka departamentu relacji z klientami w Develii
W zakresie wykończenia i aranżacji wnętrz współpracujemy z dwiema renomowanymi pracowniami architektonicznymi: Deer Design w Warszawie, Krakowie i Katowicach oraz KODO we Wrocławiu i Gdańsku. Nasi klienci mogą skorzystać z kompleksowych usług „pod klucz” lub zrealizować indywidualny projekt aranżacji, dopasowany do ich potrzeb. Partnerzy, z którymi współpracujemy oferują różnorodne pakiety wykończeniowe w różnych standardach i przedziałach cenowych.
Chociaż obserwujemy rosnące zainteresowanie nabywców pakietami wykończeniowymi, wciąż dominującym wyborem pozostaje standard deweloperski. Usługą „pod klucz” częściej interesują się klienci kupujący mieszkania w celach inwestycyjnych, m.in. ze względu na wygodę, chęć ustalenia konkretnego budżetu, czy możliwość otrzymania gwarancji dotrzymania terminu realizacji. Wysokie koszty usług remontowych sprawiają, że także osoby kupujące mieszkania na własne potrzeby coraz częściej decydują się na profesjonalne wykończenie lokalu.
Agnieszka Majkusiak, dyrektor ds. sprzedaży Atal
Klientom oferujemy program wykończeń Atal Design, który jest naszą istotną przewagą konkurencyjną. Udział procentowy nabywców, którzy korzystają z naszego programu wykończeń zależy od lokalizacji, prestiżu i charakteru danej inwestycji oraz profilu grupy docelowej. Generalnie ten udział rośnie, a przeciętnie jest to teraz co trzeci kupujący. Częściej na formułę „pod klucz” decydują się klienci inwestycyjni, lecz jest ona coraz popularniejsza także wśród osób kupujących mieszkanie na własne potrzeby.
Program Atal Design obejmuje są trzy pakiety zasadnicze, tj.: Basic, Optimum i Premium. Najtańszy pakiet kosztuje 1199 zł za mkw. mieszkania; najdroższy 1699 zł. W październiku 2024 roku wprowadziliśmy do oferty nowy pakiet Invest, w cenie 999 zł za mkw. Opracowaliśmy go z myślą o klientach, dla których priorytetem jest jak najszybsze wykończenie mieszkania.
Nasze bieżące analizy wskazują, że około połowy klientów wybiera najdroższą opcję Premium. Druga pod względem popularności jest wersja Basic. Pakiet Invest, jako nowość, dopiero może zyskiwać na popularności.
Dawid Wrona, Chief Operating Officer w Archicom
Dążymy do tego, aby oferować kompleksowe wsparcie, zarówno potencjalnym nabywcom przed podjęciem decyzji zakupowej, jak i mieszkańcom naszych inwestycji, również przez wiele lat po przekazaniu im kluczy. Dlatego też pomagamy w formalnościach związanych z pozyskaniem finansowania na zakup nieruchomości, ubezpieczeniem mieszkania, ale także jego aranżacji.
Usługa Archicom Pod Klucz jest skierowana głównie do osób, którym w szczególności zależy na zaoszczędzeniu czasu i uniknięciu potencjalnego stresu związanego z koordynowaniem prac ekip wykończeniowych. Jej koszt zależy od zakresu współpracy, a widełki rozpoczynają się od 990 zł za mkw. mieszkania.
Mariusz Jędrzejczak, dyrektor działu obsługi posprzedażowej i komercjalizacji usług Lokum Deweloper
Każdy nasz klient może skorzystać z programu Lokum pod klucz. W ostatnich latach tę opcję wybiera około 25 proc. nabywców mieszkań, z czego 4 proc. to kupujący lokale inwestycyjne, przeznaczone na wynajem. Średni koszt wykończenia mieszkania, na jakie dziś decydują się nasi nabywcy, to około 1500 zł/m². Klienci, którzy skorzystali z naszego programu aranżacji pod klucz, jako jego główne zalety wskazują dwuletnią gwarancję, oszczędność czasu, indywidualne podejście do każdego projektu, opiekę architekta oraz sprawdzony zespół fachowców nadzorujących i prowadzących prace wykończeniowe.
W ramach programu mogą urządzić swoją nieruchomość w jednym z trzech przygotowanych przez nas standardów lub wybrać projekt indywidualny. Oferowane pakiety różnią się przede wszystkim wachlarzem materiałów wykończeniowych i elementów wyposażenia. Bez względu na wybrany standard, każdy klient może liczyć na pełne wsparcie projektanta, wysokiej jakości materiały i wykonanie, serwis gwarancyjny oraz oszczędność w wysokości 8 proc. VAT, co przy aktualnych cenach jest naprawdę realnym obniżeniem wydatków.
Adrian Sączek, dyrektor Działu Sprzedaży Produktów Deweloperskich w Mennicy Polskiej (inwestycja Bulwary Praskie)
Kilka lat temu podjęliśmy współpracę z firmą KODO, która ma duże doświadczenie na rynku wykończeń mieszkań. W biurze sprzedaży posiadamy showroom, gdzie klient może spotkać się z architektem lub doradcą, poznać pełną ofertę i zakontraktować wykończenie jeszcze na etapie budowy. Daje to gwarancję terminowego wprowadzenia się do lokalu bez praktycznie żadnego zaangażowania klienta w proces koordynacji poszczególnych wykonawców, takich jak płytkarze, specjaliści od podłóg czy stolarze. Ceny wykończenia startują od 1299 zł/m2, a klient ma dostęp do fachowego doradztwa i pełnej gamy materiałów.  
Agnieszka Gajdzik–Wilgos, Menager ds. Sprzedaży Ronson Development
Oferujemy wykończenie mieszkań pod klucz w szerokim zakresie, dostosowane do różnych potrzeb i budżetów klientów. Ceny wykończenia zaczynają się od około 1300 zł/mkw. i obejmują kompleksową obsługę, w tym projekty z wizualizacjami, wybór materiałów z pomocą architekta, nadzór nad realizacją oraz sprzątanie po zakończeniu prac. Klienci mogą wybierać spośród różnych stylów wykończenia: Klasycznego, Nowoczesnego i Natural Living, dostępnych w pięciu poziomach cenowych (Optimal, Optimal+, Standard, Standard+, Exclusive), a także dwóch dodatkowych opcji: Pakietu Economy i Indywidualnego projektu.
Popularność mieszkań wykończonych pod klucz jest duża, szczególnie ze względu na wygodę i możliwość natychmiastowego wprowadzenia się. Mieszkania z szybkim terminem odbioru są atrakcyjne dla klientów i chętnie rezerwowane, gotowe mieszkania i domy pokazowe są często sprzedawane już na etapie projektu, co świadczy o dużym zainteresowaniu klientów takim rozwiązaniem.
Shraga Weisman, CEO Aurec Home
We wszystkich naszych inwestycjach oferujemy klientom skorzystanie z opcji wykończenia „pod klucz”. Zauważamy, że odsetek nabywców, którzy decydują się na zakup mieszkania w takiej formie systematycznie wzrasta. Z pakietów wykończeniowych korzystają, zarówno osoby kupujące lokal pod wynajem, jak i na własne cele mieszkaniowe. Jest to bardzo wygodne, szczególnie dla inwestorów i zabieganych właścicieli. Nadzór nad przebiegiem i jakością prac wykończeniowych leży po stronie pracowni Home Planer, która kompleksowo wykańcza wnętrza we wszystkich naszych inwestycjach.
Piotr Rojek, Kierownik Handlowy Megapolis
Oferujemy opcję wykończenia mieszkań pod klucz i kompleksowe wykańczanie mieszkań przy współpracy z uznaną pracownią projektową Deer Design, która łączy pasję do projektowania wnętrz z doświadczeniem w zakresie usług wykończeniowych. Poza gotowymi programami (smart, modern), klienci mogą zdecydować się również na projekt indywidualny, pozwalający stworzyć najbardziej unikatowe wnętrze. Programy wykończeniowe pracowni stanowią ofertę kompleksową, która obejmuje wizualizacje, dobór wysokiej jakości materiałów wykończeniowych, a także prace budowlane nadzorowane przez koordynatora oraz dwuletnią gwarancję. Po bezpłatnej konsultacji klient podejmuje decyzję o pakiecie, który chciałby zrealizować, a cena uzależniona jest od wybranych materiałów i projektu.
Marcin Michalec, dyrektor zarządzający, Okam Capital
Reagując na potrzeby naszych klientów, podjęliśmy współpracę z pracowniami architektonicznymi, specjalizującymi się w kompleksowym wykańczaniu wnętrz. Naszych klientów w Katowicach obsługuje Rednet DOM, specjalizującą się w kompleksowym wykańczaniu wnętrz. Dzięki tej współpracy, klienci mogą skorzystać z szerokiej gamy profesjonalnych usług wykończeniowych dostosowanych do indywidualnych potrzeb i preferencji.
W Warszawie i Łodzi nasi klienci mogą skorzystać z usług pracowni KODO Projekty i Realizacje Wnętrz, która od 14 lat specjalizuje się w kompleksowym wykańczaniu mieszkań pod klucz. KODO oferuje pełny zakres usług, od projektu przez nadzór nad realizacją, po serwis gwarancyjny. Każdy projekt jest dostosowany do indywidualnych potrzeb inwestorów, a cały proces wymaga jedynie ich minimalnego zaangażowania. W efekcie nabywca otrzymuje w pełni wykończone, gotowe do zamieszkania wnętrze. 
Joanna Chojecka, dyrektor ds. sprzedaży i marketingu na Warszawę i Wrocław w Grupie Robyg
Współpracujemy z pięcioma renomowanymi firmami, zajmującymi się aranżacją i kompleksowym wykończeniem wnętrz. Decydując się na współpracę z jedną z nich można oszczędzić czas i pieniądze przy wykończeniu zakupionego lokalu. Korzystając z usług firmy zajmującej się wykończeniem pod klucz zyskuje się również niższy 8-procentowy podatek VAT. Wykonane prace objęte są gwarancją i w przypadku niespodziewanej usterki można liczyć na szybką pomoc.
Wykończenie pod klucz jest kompleksową usługą obejmującą: aranżację wraz z wizualizacjami lub projekt 3D, pełne wykonawstwo, zakup i dostawę materiałów wykończeniowych oraz nadzór techniczny. Ponadto można rozszerzyć zakres usług np. o zabudowę meblową.
Łukasz Šedovič Sales Director  w Trust Investment S.A.
Standardowo oferujemy lokale wykończone do standardu deweloperskiego. Miło mi jednak poinformować, że nawiązaliśmy współpracę z renomowaną firmą specjalizującą się w wykończeniu mieszkań pod klucz. Dzięki temu możemy zaoferować klientom kompleksowe rozwiązanie, od zakupu mieszkania po jego pełne wykończenie według indywidualnych preferencji. To doskonała opcja dla osób, które cenią sobie wygodę i czas.  
Monika Kudełko, dyrektor ds. Strategii i  Komunikacji Marketingowej w Activ Investment
Obecnie nie oferujemy usługi wykończenia mieszkań pod klucz. Wyjątkiem były zakończone w latach 2021 i 2022 inwestycje Nova Mikołowska w Katowicach oraz Braniborska 44 we Wrocławiu, zlokalizowane w ścisłych centrach miast, gdzie główną grupą nabywców byli inwestorzy. Obecnie koncentrujemy się na dostarczaniu mieszkań w stanie deweloperskim, co pozwala klientom na pełną swobodę w aranżacji wnętrz według własnych potrzeb i gustu.
Małgorzata Mellem, członek zarządu Budlex
Obecnie nie oferujemy bezpośrednio wykończenia mieszkań pod klucz, ale zapewniamy naszym klientom kontakt z zaufanymi firmami wykonawczymi oraz projektantami wnętrz, co ułatwia proces aranżacji. Rozważamy powrót do usługi wykończenia pod klucz, która cieszyła się dużym zainteresowaniem, jednak jej realizację tymczasowo zawiesiliśmy z uwagi na niestabilność cen materiałów wykończeniowych w ostatnim czasie. Decyzję o wznowieniu tej oferty podejmiemy w odpowiedzi na aktualne potrzeby klientów oraz stabilizację na rynku.
Damian Tomasik, prezes zarządu Alter Investment
Jako deweloper gruntowy oferujemy grunty przeznaczone pod różnorodne typy inwestycji – wielorodzinne, jednorodzinne, hotelowe oraz PRS (Private Rented Sector), które znajdują się na różnych etapach przygotowania, od koncepcji aż po uzyskane pozwolenie na budowę. W naszej działalności skupiamy się na dostarczaniu gruntów z pełnym przygotowaniem projektowym.
Tumblr media
0 notes
realestateglory · 3 months ago
Text
Skarb państwa ważnym graczem na rynku biur
Podmioty państwowe stopniowo zwiększają swój wpływ na rozwój sektora biurowego w Polsce
W najbliższych latach instytucje administracyjne i spółki państwowe będą aktywnie stymulować kształtowanie się krajowego rynku biurowego. Nie tylko poprzez najem powierzchni. Skarb państwa odegra znaczącą rolę jako ważny gracz w sferze inwestycyjnej, m.in. dzięki modernizacji oraz nabywaniu i sprzedaży, a także budowie nieruchomości biurowych na własne potrzeby.  
Tym samym, aktywność podmiotów państwowych będzie miała istotny wpływ na ewolucję sektora, w tym na decyzje związane z realizacją nowych projektów, przede wszystkim na rynku warszawskim, gdzie namacalnie mamy już do czynienia ze zjawiskiem luki podażowej. Działalność podmiotów państwowych da inwestorom potencjał do wykorzystania posiadanych zasobów i będzie czynnikiem determinującym start nowych projektów. W Warszawie na realizację oczekuje m.in. Drucianka Campus, Fort 7, czy kolejne etapy The Park Warsaw.    
– Polski rynek biurowy charakteryzuje się dużą chłonnością, na co znaczący wpływ w ostatnim czasie ma zapotrzebowanie na biura zgłaszane przez sektor publiczny. Popyt na powierzchnie utrzymuje się na poziomie zbliżonym do rekordowych wyników sprzed pandemii. Wspiera go trend związany z naciskiem pracodawców na powrót do pracy stacjonarnej. W tym roku spodziewamy się kolejnego wzrostu ilości transakcji wynajmu, w tym dużych powierzchni, które kontraktowane są między innymi przez jednostki administracji państwowej i spółki z udziałem skarbu państwa – informuje Emilia Legierska, Transaction Director w Walter Herz.
O ile jednak na rynkach regionalnych podaż jest spora, w nowoczesnych budynkach zlokalizowanych w centrum Warszawy nie ma wolnych biur o dużej powierzchni. Czego efektem był wzrost udziału umów przednajmu w całkowitym wolumenie najmu w drugiej połowie 2024 roku na rynku warszawskim.
Wybór powierzchni będących w realizacji nie jest jednak zbyt wielki. W regionach całkowicie wyhamowały nowe inwestycje biurowe, a w Warszawie w budowie jest kilka projektów, m.in. The Bridge, Studio II, Office House, Skyliner II, UpperOne, Warta Tower oraz Vena.  
Strategiczne decyzje inwestycyjne sektora publicznego
Wzmożoną aktywnością w sektorze wykazują się aktualnie podmioty państwowe. Obserwujemy nasilający się trend związany z podejmowaniem działań w kierunku konsolidacji i modernizacji przestrzeni administracyjnych przez jednostki publiczne.
W minionym roku decyzję o przeniesieniu siedziby do nowoczesnych przestrzeni podjął m.in. Wielkopolski Oddział Wojewódzkiego Narodowego Funduszu Zdrowia, który wprowadził się do nowoczesnego biurowca przy ulicy Baraniaka w Poznaniu. NFZ zmodernizował także budynek przy ul. Chałubińskiego 8 w Warszawie. Bank Gospodarstwa Krajowego (BGK) zdecydował się natomiast przedłużyć umowę najmu w ekskluzywnym biurowcu, należącym do warszawskiego kompleksu Varso Place.
PKP we współpracy z HB Reavis zabudowało tereny wokół Dworca Zachodniego, a teraz spółka kolejowa Xcity Investment z Ghelamco rozpocznie realizację nowego projektu przy Dworcu Gdańskim. Uwolnienie gruntów PKP na cele biznesowe przyniesie poprawę podaży na warszawskim rynku. Wokół nowego dworca na obszarze 2,4 ha powstać ma nowe centrum biznesowe Warszawy.
Bank Pekao S.A. wystawił na sprzedaż budynek przy ul. Grzybowskiej 53/57 w Warszawie, który ponad 30 lat był jego siedzibą główną. Instytut Ochrony Środowiska (Państwowy Instytut Badawczy) postanowił natomiast sprzedać budynek biurowo-laboratoryjny przy ul. Kruczej 5/11D.
Polskie Sieci Elektroenergetyczne (PSE) postawiły na budowę nowej siedziby w Radomiu. Dwa budynki o łącznej kubaturze około 158 tys. mkw. mają być oddane do użytkowania na początku bieżącego roku.
Efektywnie swoim majątkiem zarządza także PZU, które przeniosło się do budynku Generation Park Y firmy Skanska w Warszawie i planuje przebudowę starej siedziby. Wieżowiec PZU Tower zlokalizowany u zbiegu ul. Grzybowskiej i alei Jana Pawła II prawdopodobnie czeka rozbiórka. Zastąpić go ma 150 metrowa wieża. Towarzystwo Funduszy Inwestycyjnych PZU prowadzi w tej sprawie rozmowy.  
Spółka IMMO Park Warszawa należąca do Mota-Engil Central Europe wybudowała w Warszawie czterokondygnacyjny parking podziemny z 420 miejscami postojowymi i zrealizuje pierwszy etap rewitalizacji placu Powstańców Warszawy.  W formule partnerstwa prywatno-publicznego wybudowała wcześniej parking pod placem Nowy Targ we Wrocławiu. W portfolio ma też umowy PPP na budowę i eksploatację parkingów w Gdańsku oraz Łodzi.
Polski kapitał z rosnącym udziałem w inwestycjach  
Kapitał krajowy w 2024 roku odnotował największą aktywność w historii. Miał około 10-15 procentowy udział w transakcjach inwestycyjnych w pierwszym półroczu minionego roku. Odnotowana wartość była dwa razy większa niż w roku poprzednim, podczas gdy do 2022 roku średni udział polskich inwestorów w całkowitym wolumenie transakcyjnym nie przekraczał 2 proc.  
– W 2024 roku doczekaliśmy się w Polsce znacznego ożywienia aktywności inwestycyjnej na rynku nieruchomości komercyjnych. Szczególnym powodzeniem cieszył się sektor biurowy, którym zainteresowanie rosło wykładniczo. Szacunkowa wartość transakcji w sektorze biur w ubiegłym roku wyniosła 1,6 mld euro i była niemal czterokrotnie większa w porównaniu do wolumenu zarejestrowanego rok wcześniej. Walter Herz doradzało przy transakcji z udziałem podmiotu z sektora publicznego, który w końcu 2024 roku nabył budynek biurowy w Warszawie – mówi Katarzyna Tencza, Transaction Director w Walter Herz.
Krajowy kapitał odegrał kluczową rolę, szczególnie w miastach regionalnych, gdzie mogliśmy obserwować wzrost zainteresowania dobrze zlokalizowanymi i zmodernizowanymi obiektami. W roku bieżącym można się spodziewać kolejnych, dużych transakcji w sektorze biurowym, również poza Warszawą, gdzie jest spory wybór atrakcyjnych, nowoczesnych obiektów.  
Oczekiwane obniżki stóp procentowych przełożą się na atrakcyjniejsze zwroty dla inwestorów. Obniżki stóp przez EBC przyniosły w minionym roku wzrost zainteresowania  nieruchomościami biurowymi typu „prime”. W Warszawie sfinalizowana została m.in. sprzedaż budynku Warsaw Unit za 280 mln euro. Była to największa transakcja biurowa, nie tylko w Polsce, ale i w Europie. W Poznaniu właściciela zmienił natomiast budynek biurowy Nowy Rynek E.   
Tumblr media
0 notes