nienacodzien
/ nie / na codzień
6 posts
Don't wanna be here? Send us removal request.
nienacodzien · 6 years ago
Photo
Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media
P r a w i e
Jest czasem taki dzień, przypadający zazwyczaj gdzieś w okolicy już nie zimy, ale jeszcze nie wiosny. Dzień, w którym bardziej chce mi się robić rzeczy inne od marnowania dnia, a marnowaniem dni zajmuje się już niemalże profesjonalnie. I to był wlaśnie jeden z tych dni.
2 notes · View notes
nienacodzien · 6 years ago
Photo
Tumblr media Tumblr media Tumblr media
V e r . 2 . 0
Tym razem postanowiłam nie zaczynać od nowa, a kontynuować to co kiedyś już tutaj zaczęłam. Dzień dobry z powrotem.
2 notes · View notes
nienacodzien · 6 years ago
Photo
Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media
L a t o
To był dzień, w którym po długiej przerwie ponownie zakochałam się w lustrzankach. I jestem rozdarta pomiędzy małym, a dużym.
3 notes · View notes
nienacodzien · 6 years ago
Photo
Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media
M i a s t o
Tak się złożyło, że w końcu wyszłam z domu, a nawet wzięłam ze sobą aparat. Jak się okazuje mój fotograficzny powrót wcale nie jest taki prosty, a przejście z lustra na coś bez lustra wcale tego nie ułatwia.
2 notes · View notes
nienacodzien · 7 years ago
Photo
Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media Tumblr media
M a j ó w k a
To był maj. Majówka. Jak majówka to tradycyjnie musi być grill, nawej jeśli grillowych rzeczy nie jesz. Zawsze można zjeść wtedy spalony chleb z ketchupem i też jest fajnie bo przecież jest fajne towarzystwo. Jak majówka to musi być burza. Najlepiej taka, dzięki której twoja fobia skutecznie uniemożliwi ci powrót do domu na pieszo, nawet jeśli dzieli cię od niego kilometr. Fajna była majówka.
1 note · View note
nienacodzien · 7 years ago
Photo
Tumblr media Tumblr media
Z a w s z e
Te dwa zdjęcia powinny być już symbolem mojego każdego początku. Bo znowu, od nowa. Chcę coś robić, ale ciągle szukam swojego miejsca. Chcę robić, ale właściwie to nie wiem co. Uznajmy, że wracam, chociaż tutaj w ten sposób mnie jeszcze nigdy wcześniej nie było. Wracam, a przynajmniej próbuję wrócić i cieszyć się tym wszystkim jak za pierwszym razem. Powoli, bez postanowień, po prostu żyć tym wszystkim na nowo, tak jak żyłam tym kiedyś.
1 note · View note