Photo
7K notes
·
View notes
Text
21.02.2016
Żyję i mam się źle.
Minął chyba kolejny rok od poprzedniego wpisu. Nic się nie zmienia. Już nie wierzę, że kiedyś cokolwiek się zmieni. W kółko przeżywam różne wersje tych samych zdarzeń, dzień za dniem to samo. Poddaję się..?
0 notes
Quote
Jego stan naturalny był przygnębieniem.
Zofia Nałkowska ‘Granica’ (via polskie-zdania)
475 notes
·
View notes
Text
08.12.2014
Ściąłem włosy. Pozbyłem się grzywki. Bez burzy włosów przysłaniającej moje oczy, czuję się co najmniej nagi. Obnażony. To definytywnie jedna z gorszych decyzji, które podjąłem w ostatnim czasie.
(Zupełnie, jakby jakakolwiek z nich była dobra...)
Jestem coraz mniej pewny, co w ogóle robię ze swoim życiem. Chyba nic nie robię. Tylko przyglądam się z boku, jakby to nie było moje życie, jakby należało do zupełnie kogoś innego. Do jakiejś postaci z książki, którą nawet nie bardzo lubisz, a jej losy śledzisz, bo nie masz nic lepszego do roboty. To chyba nie jest dobre. Chyba powinienem zacząć coś robić. Choćby bardziej przykładać się do nauki, bo to się może kiedyś przydać. Nie wiem do czego, ale ja w sumie nic na chwilę obecną nie wiem.
Chciałbym pić gruszkową herbatę. Chciałbym słuchać Happysadu. Chciałbym kupić sobie nową książkę. Chciałbym się zaszyć. Chciałbym zniknąć.
Chciałbym być szczęśliwy.
0 notes
Text
03.12.2014
Jest mi źle chyba trochę bardziej niż ostatnio. Listopad zawsze przyprowadza ze sobą smutek, który nie chce mnie opuścić przez kilka kolejnych miesięcy i chyba nie mogę nic z tym zrobić. Mogę tylko to przeczekać.
Chciałbym powiedzieć, że faktycznie nauczyłem się czegoś o sobie w ciągu tego roku, ale musiałbym skłamać. Ciągle nic nie wiem i ciągle jestem tak samo wystraszony perspektywą życia. Nie mam pojęcia, co chcę robić po maturze i to mnie przeraża jeszcze bardziej. Jedyne, co chcę to zakopać się w bezpiecznym azylu pościeli i nie wychodzić, dopóki to wszystko się nie skończy.
Chcę być wreszcie wolny.
PS Nawet nie pamiętam, czy masz piegi.
0 notes
Text
01.12.2014
Niedawno skończyłem 18 lat i czuję, że znowu się rozpadam.
0 notes
Quote
Just fucking tell her. Right now. This is your sign.
(via electric-daisy-forest)
662K notes
·
View notes
Audio
7 notes
·
View notes
Text
13.10.2014
Nie było mnie prawie rok. Nie wiem, jak się z tym czuć. Sporo się zmieniło. Jest dużo lepiej pod wieloma względami, ale pod innymi jest ciągle tak samo beznadziejnie.
Czytam swoje stare wpisy i nie chce mi się wierzyć, że było tak źle. Po głębszym zastanowieniu: teraz jest ze mną dużo lepiej. Przestałem się izolować, mam jakiś tam znajomych i nie dostaję ataku paniki na myśl, że muszę wyjść z domu.
Czas leczy rany. Przyzwyczaja do samotności. I chyba nawet lepiej mi samemu, gdy moje szczęście zależy tylko i wyłącznie ode mnie. Cieszą mnie małe rzeczy. Nie chodzę ciągle zobojętniały na otoczenie.
Nie wiem, co jeszcze mogę napisać po tak długiej nieobecności.
0 notes
Note
Gdziekolwiek byle nie publicznie.
Jeśli napiszesz do mnie ze swojego konta na tumblrze, będę odpowiadać prywatnie.
0 notes
Note
Koniecznie tutaj?
Nie, niekoniecznie. Gdzie wolał(a)byś porozmawiać?
0 notes